Sposoby finansowania działalności przedsiębiorstw (23 strony)


Sposoby finansowania działalności przedsiębiorstw

FAKTORING JAKO KREDYT OBROTOWY

Do niedawna faktoringiem w Polsce zaj­mowały się głównie banki, oferując go jako dodatkową usługę dla swoich stałych klien­tów. I nawet, jeśli przed podpisaniem kontrak­tu z przedsiębiorstwem o usługi faktoringowe nie badały jego zdolności kredytowej, znały jego kondycję finan­sową.

Obecnie tą dziedziną działalności finansowej zajmuje się wiele spółek nie będących bankami, ale i tak więk­szość z nich to albo spółki przez bank wyło­nione, albo działające w dużej grupie kapita­łowej, w skład której wchodzi bank lub banki. Pojawiają się jednak i takie spółki, głównie z rodowodem zagranicznym, np. Bibby Fao­tors Polska, które swój fundament opierają na usługach finansowych faktoringu,

Im trudniejsza jest sytuacja w gospodarce, tym nie tylko trudniej o kredyt w banku - w tym także obrotowy - ale i potęgują się tzw. zatory płatnicze, a więc maleje skłonność przedsiębiorstw do regulowania swoich na­leżności w terminie. Firmy-dostawcy znajdu­ją się, więc w sytuacji klienta otrzymującego propozycję nie do odrzucenia, która w tym konkretnym przypadku polega na konieczno­ści udzielania firmom-odbiorcom tzw. kredy­tu kupieckiego.

Ale nawet w warunkach normalnie funk­cjonującego rynku, którego jedną z fundamentalnych cech jest konkurencja, firmy zajmujące się dostawą towarów i usług dla innych firm, a więc albo mające wyłącznie klientów instytucjonalnych, albo korzystają­ce z pośredników w kontaktach z konsumen­tem, stoją na nieco gorszej pozycji od tych, do których docierają pieniądze wprost od konsumentów. Im relatywnie obiecu­jący rynek, tym większa na nim konkuren­cja, a tym samym chęć pośredników do wy­muszania od dostawców kredytu kupieckie­go oraz wydłużania okresu, na jaki ma być on udzielony. I żadne, nawet bardzo restryk­cyjne regulacje prawne nie są w stanie tego zmienić, mniejszą sztuką jest wyprodukować towary lub skonfekcjonować usługi pod potrzeby chłonnego rynku, niż na tym rynku, zwłaszcza o zaostrzonej kon­kurencji, je sprzedać. Im większa odległość danej firmy od konsumenta w całym łańcuchu od produk­cji do sprzedaży, tym większe zapotrzebowa­nie choćby w związku z opisanymi okolicznościami na pieniądze służące do produkcji. W największym uproszczeniu można stwierdzić, że potrzeba ich tyle, ile wyniosą koszty produkcji w okresie od powstania da­nego towaru do momentu, w którym na kon­to wpłyną pieniądze od kontrahenta zajmują­cego się dystrybucją tego towaru.

Dla firm handlowych swoistym kredytodawcą są firmy-dostawcy, a więc te fir­my w poszukiwaniu źródeł finansowania mu­szą koncentrować się bardziej na źródłach służących do zasilania inwestycji, o tyle firmy zajmujące się produkcją muszą myśleć przede wszystkim o znalezieniu dostatecz­nych środków na cele bieżące, czyli tzw. środ­ków obrotowych. I w tym przy­padku stosunkowo najtańszym i najdogod­niejszym sposobem na rozwiązanie tego problemu są kredyty. Jednak na nie, jak w przypadku kredytów inwestycyjnych, liczyć raczej nie mogą przedsiębiorstwa, które do­piero rozpoczynają działalność, a także funk­cjonujące na rynku nawet od dawna, ale nie posiadające w ocenie banku zdolności kredyto­wej. Dla nich rozwiązaniem może być usługa fak­toringowa.

Faktoring to nowoczesna usługa finansowa, która pozwala kompleksowo zarządzać portfelem należności firmy przez zapewnienie firmie płynności finansowej, poprawienie terminowości płatności za faktury oraz zmniejszenie ryzyka związanego ze sprzedażą towarów i usług.

Nawet firmy o ustalonej zdolności kredytowej, jeśli tylko mają duże wydatki inwestycyjne, które zdecydują się sfinansować z kredytu, mogą mieć kłopoty z płynnością i z uzyskaniem kolejnych kredytów, w tym obrotowych, na bieżące pokrywanie zobowiązań.

Typowym adresatem, w stronę którego nie­mal zgodnie kierują swoją ofertę wszystkie firmy zajmujące się faktoringiem, jest więc firma:

Korzystanie z usługi faktoringu

Faktoring ma podobne funkcje, co kre­dyt obrotowy, a większość firm świadczą­cych usługi faktoringu stanowią instytucje bankowe, jednakże na tej usłudze mogą zarobić wię­cej niż na kredycie. Przy udzielaniu kredytów banki muszą ściśle trzy­mać się surowych rygorów prawa bankowe­go, ono naprawdę przesądza np. o ostrych kryteriach ustalania zdolności kre­dytowej - o tyle przy faktoringu nie są już skrępowane takimi więzami. Nie muszą też tworzyć rezerw (opodatkowanych) na złe kredyty itd., W efekcie narastającej konkurencji także w tej sferze usług finansowych, fakto­ring, choć z natury droższy od kredytu, co do filialnych kosztów obsługi, nie jest dla przedsiębiorstwa większym obciążeniem niż spłata odsetek od pożyczonych pieniędzy.

Także dla firmy korzystającej z usługi fakto­ringowej, koszty jej obsługi mogą ukazać się w innym świetle, gdy uwzględni się aspekt podatkowy. W świetle obowiązujących wciąż regulacji sprzedawca towaru lub usłu­gi musi zapłacić podatek dochodowy (a także i VAT) za miesiąc, w którym nastąpił ob­rót, niezależnie od tego, czy odbiorca należ­ność uregulował od razu, czy uczyni to do­piero np. po czterech miesiącach. Sprzedawca musi więc nie tylko znaleźć środki obrotowe na samą produkcję, ale i na zapła­cenie podatków. A skoro wielu faktorów ofe­ruje znaczną część należności za wystawio­ną fakturę (nawet 70-80 proc.) już w kilka­naście godzin po jej wystawieniu, to koszt tego przedsięwzięcia w tym świetle może ukazać się zupełnie inaczej. Konkretnie mo­że być on nawet niższy niż koszt obsługi np. 4 miesięcznego kredytu zaciągniętego na ure­gulowanie zobowiązań podatkowych lub tym bardziej zapłacenie karnych odsetek od przeterminowanych zobowiązań podatko­wych.

Jak wynika z szacunków - co roku w Polsce czołowe firmy faktoringowe wykupują faktury za ok.

8-9 mld zł, a więc ich obrót jest porówny­walny z obrotem przedsiębiorstw leasingo­wych. Jest to jednak niewiele wobec obro­tów w innych krajach (dla przykładu, w Niemczech za ok. 70 mld euro rocznie, w Wielkiej Brytanii za 100 mld euro, a w Stanach Zjednoczonych za 300 mld do­larów). Te liczby mogą jedynie świadczyć o tym, jak perspektywiczny jest to rynek i jak powszechnym narzędziem finanso­wym stanie się wkrótce faktoring.

Zgodnie z definicjami przytoczonymi na stronie internetowej: www.faktoring.org naj­ogólniej można powiedzieć, że faktoring to rodzaj działalności finansowej, polegającej na wykupie nieprzeterminowanych wierzytel­ności przedsiębiorstw, należnych im od od­biorców z tytułu dostaw towarów lub usług połączonej z finansowaniem klientów oraz świadczeniem na ich rzecz dodatkowych usług.

Posłużenie się instytucją faktora spra­wia, że sprzedawca (dostawca) czy usługodawca może otrzymać należną mu kwotą (pomniejszoną oczywiście o wynagrodzenie, czyli prowizją dla faktora), zanim stanie się ona wyma­galna. Unika się wtedy komplikacji, związanych ze ściągalno­ścią należności, a w szczególności z możliwą opieszałością dłużnika w zapłacie.

Pozyskane wcześniej od faktora należno­ści, sprzedawca, dostawca bądź usługodawca mogą przeznaczyć do dalszego obrotu gospo­darczego, co znakomicie zwiększa ich aktywa i rekompensuje, czasem wielokrotnie, wiel­kość prowizji, którą został uiszczona faktorowi.

Współpracę nawiązuje się w momencie podpisania umowy faktoringowej, której podmiotami są: faktorant, czyli firma uprawniona do otrzymania od kontrahenta (dłużnika) świadczenia pieniężnego z tytułu dostawy lub usługi, dłużnik, czyli odbiorca towarów lub usług mający zobowiązanie pie­niężne wobec ich dostawcy (faktoranta) oraz faktor — czyli wyspecjalizowana instytu­cja finansowa przejmująca należności przy­sługujące faktorantowi i świadcząca na jego rzecz dodatkowe usługi związane z zarzą­dzaniem należnościami.

W praktyce funkcjonują różne odmiany umowy faktoringowej, z tym że podstawowy podział dotyczy dwóch ich kategorii: fakto­ringu pełnego i niepełnego. W przypadku pierwszego chodzi o umowę, w której stro­ny, dokonując przelewu wierzytelności jed­nocześnie postanawiają, że ryzyko wypłacal­ności dłużnika obarczać będzie odtąd fakto­ra. Do czasu zawarcia umowy zaś ryzyko to obciążało sprzedawcę i usługodawcę. Teraz będzie ono ciążyło na instytucji faktoringo­wej. W ten sposób faktor zabezpiecza przed­siębiorcę, który sprzedał lub dostarczył określony towar odbiorcy lub spełnił okre­śloną usługę przed niewypłacalnością dłuż­nika.

Faktoring właściwy jest stosunkowo dro­gi, bowiem kalkulując zapłatę (prowizję) faktor dolicza do niej koszty związane z ry­zykiem odpowiedzialności. Do zawarcia ta­kiej umowy z reguły dochodzi dopiero wte­dy, gdy faktor, po sprawdzeniu stanu mająt­kowego dłużnika, upewni się co do jego wy­płacalności.

Faktoring niepełny, określany też mia­nem faktoringu niewłaściwego, charaktery­zuje się tym, że ryzyko wypłacalności dłuż­nika nie przechodzi na faktora. W konsekwencji będący przedmiotem faktoringu niewłaściwego przelew wierzytelności ze sprzedawcy lub usługodawcy nie jest defi­nitywny. Nie można tu zatem mówić o sprzedaży wierzytelności, przeciwnie, w razie stwierdzenia niewypłacalności dłużnika, wierzytelność będąca przedmiotem umowy wraca do sprzedawcy lub usługodawcy.

Inne rodzaje faktoringu to:

Główną barierę dla dynamicznego rozwoju usług faktoringowych w Polsce stanowi nie tyle brak dostatecznej świadomości finansowej potencjalnych faktoringobiorców, co niedostatki prawno-podatkowe. Umowa faktoringu nie jest uregulowana ani na gruncie prawa cywilnego, czy gospodarczego ani prawa podatkowego W efekcie korzystanie z niej nastręcza wiele praktycznych problemów, a możliwe rozbieżności interpretacyjne sprawiają, że wie­lu ostrożnych przedsiębiorców z góry skre­śla ten rodzaj finansowania z listy rozważa­nych źródeł zasilania firmy.

Wady kredytu, zalety faktoringu

Wady kredytu bankowego:

Zalety faktoringu:

Kto może być faktorantem ?

W Górnośląskim Banku Gospodarczym wchodzącym w skład Grupy Kapitałowej Ban­ku Przemyslowo-Handlowego PBK SA zbyw­cą wierzytelności, czyli faktorantem, może zostać każdy podmiot gospodarczy posiada­jący w GBG Banku rachunek bieżący (po­mocniczy).

Bank oferuje obie podstawowe formy fak­toringu: pełny (bank przejmuje ryzyko wypła­calności kontrahentów faktoranta) i niepełny (ryzyko wypłacalności dłużnika ponosi zbyw­ca), ale dostępna forma faktoringu uzależnio­na jest od oceny sytuacji finansowej partne­rów faktoranta.

W FORIN Sp. z o.o., należącej do Gru­py Banku Millenmum S.A., oferowany fakto­ring standardowy pozwala na: finansowanie całości obrotów klienta z danymi kontrahen­tami przez nabycie wierzytelności, pełne mo­nitorowanie wierzytelności klienta i kontra­hentów, monitorowanie i administrowanie rzeczywistych zdarzeń w obrocie gospodar­czym (reklamacje, faktury korygujące, rabaty, upusty etc.), kompleksowe zarządzanie wie­rzytelnościami, dochodzenie na rzecz fakt­ranta niespłaconych wierzytelności.

Witryna Affactassur proponuje faktoring w ciągu 24 godzin. Polega on na finansowaniu rachunków wystawionych na klientów spółki.

Faktoring jest tak pomyślany, by zainte­resować przedsiębiorstwo próbujące zarów­no zoptymalizować w krótkim terminie swoje formy finansowania, jak i zarządza­nie pozycją „klienci”. Te techniki finanso­wania mogą odpowiadać potrzebom przed­siębiorstw posiadającym: silną tendencję wzrostową, okresowość, znaczne inwesty­cje, wolę przyznania terminów płatności, wolę uzewnętrznienia zarządzania pozycją „klienci” .

Witryna przewiduje także możliwość pro­wadzenia faktoringu poufnego (żadnych zmian w relacji przedsiębiorstwo / klient), oraz lub faktoringu półpoufnego (klient kontynuuje przekazywanie zobowiązań płatni­czych przedsiębiorstwu).

W Pekao Faktoring przedmiotem transakcji faktoringowych są wierzytelno­ści handlowe w obrocie krajowym i zagra­nicznym przed terminem ich płatności. Usługa zapewnia: bieżące finansowanie sprzedaży, zabezpieczenie przed wystąpie­niem ryzyka braku zapłaty, zarządzanie należnościami przez zewnętrzną profesjo­nalną firmę. Pekao Faktonng kupuje wie­rzytelności z terminem zapłaty nie dłuż­szym niż 180 dni.

W ramach faktorigu krajowego Pekao Faktoring udostępnia gotówkę z tytułu wyku­pu przed terminem zapłaty wierzytelności handlowych powstałych w krajowym obrocie towarów i usług. Faktoring może zapewnić finansowanie sprzedaży adekwatne do rze­czywistych potrzeb, zabezpieczenie przed wystąpieniem ryzyka braku zapłaty; skutecz­ne inkaso należności.

Faktoring pełny w Pekao Faktorlngu polega na wykupie wierzytelności handlo­wych klienta, przejęciu ryzyka wypłacalno­ści kontrahenta i zarządzaniu wierzytelno­ściami.

Faktoring niepełny polega na tym, że Pe­kao wykupuje wierzytelności handlowe klien­ta bez przejęcia ryzyka wypłacalności kontra­henta i zarządza wierzytelnościami, wykonując następujące czynności: inkasuje należno­ści, kontroluje terminowość zapłaty, infor­muje faktoranta o stanie rozliczeń z kontra­hentem, a w przypadku opóźnień w zapłacie może podjąć wspólnie z klientem czynności zmierzającej do ściągnięcia należności. W przypadku braku zapłaty od kontrahenta, klient jednak zobowiązany jest do zwrotu wypłaconej przez Pekao Faktoring zaliczki.

Pekao Faktoring ma w ofercie dodatkowo faktoring ekspresowy, pomyślany jako usługa zapewniająca minimum formalności wstęp­nych. Już w dwie godziny po dostarczeniu do Pekao Faktoring kompletnego i udokumento­wanego wniosku oceniana jest zdolność kre­dytowa wnioskodawcy, a w ciągu 72 godzin faktor jest gotowy do podpisania umowy fak­torigowej.

W firmie faktoringowej Handlowy Heller oferta skierowana jest do firm, których obrót roczny brutto, przekazany do faktorin­gu wynosi minimum 5 mln PLN i obrót z jednym dłużnikiem nie przekracza 20 proc. całości obrotu przekazanego do faktoringu..

Faktoring krajowy bez przejęcia ryzyka wy­płacalności dłużników (faktoring z regresem) polega na tym, że Handlowy-Heller nabywa należności faktoranta. Od przejętych należno­ści wypłaca klientowi zaliczki w wysokości określonej w umowie. Wypłacane kwoty po­mniejszane są o prowizję. Faktoring z regre­sem pozostawia ryzyko wypłacalności po stro­nie klienta. Jednak Handlowy-Heller minimali­zuje to ryzyko, na bieżąco kontrolując wszyst­kie należności. Jeśli dłużnicy zwlekają z wypła­tą, monituje ich przez 60 dni od terminu płat­ności. Handlowy-Heller może też prowadzić windykację należności w imieniu klienta.

Innym rodzajem usługi jest faktoring kra­jowy z przejęciem ryzyka „wypłacalności" dłużnika (faktoring bez regresu). Obowiązu­ją tu podobne zasady, jak w przypadku fak­toringu z regresem, z tą różnicą, że Handlo­wy-Heller przejmuje na siebie ryzyko zwią­zane z ewentualną niewypłacalnością dłuż­ników do wysokości wcześniej ustalonego li­mitu. Niezależnie od tego, czy dłużnik ure­guluje swoje należności czy nie, płatności wynikające z faktury trafiają do klienta (do 80 proc. wartości należności). Windykację należności Handlowy-Heller prowadzi wów­czas we własnym imieniu.

Z kolei faktoring eksportowy bez regresu to usługa polegająca na nabywaniu należności klienta z tytułu dokonanego ekspor­tu, ich obsłudze i wypłacaniu zaliczek w wysokości ustalonej w umowie. Handlo­wy-Heller przejmuje ryzyko wypłacalności dłużnika do wysokości wcześniej ustalone­go limitu - podobnie jak w przypadku fak­toringu krajowego bez regresu. Usługa ta oferowana jest tym klientom, których kon­trahenci pochodzą z krajów o rozwiniętej gospodarce rynkowej.

Bibby Factors Polska Sp. zo.o. stawia na usługi dla małych i średnich przedsię­biorstw. Założeniem spółki jest zamiana do 75 proc. wartości każdej niezapłaconej faktu­ry na wolne środki finansowe w ciągu 24 go­dzin. Pozostałe 25 proc., pomniejszone o prowizję faktorinowa, klient otrzymuje po za­płacie faktury przez kontrahenta. Firma oferuje przedsiębiorstwom pakiet produktów finansowych obejmujący fakto­ring oraz inkaso i zarządzanie należnościami. Standardowo finansowanie obejmuje wszyst­kie faktury od wszystkich kontrahentów fak­toranta. W przypadku przedsiębiorstw więk­szych bądź tych, które wymagają specyficz­nych rozwiązań, Bibby oferuje faktoring se­lektywny. Usługa ta polega na włączeniu do finansowania wszystkich faktur od wybra­nych odbiorców.

Niuanse umów faktoringowych

Przedmiotem transakcji faktoringu stoso­wanego przez Górnośląski Bank Gospodar­czy S.A. mogą być nieprzeterminowane wie­rzytelności, bezsporne zarówno co do prawa jak i terminu zapłaty. Wierzytelności muszą być udokumentowane umowami określający­mi termin i sposób (formę) dokonania zapła­ty, fakturami lub innymi dowodami umożli­wiającymi ustalenie tytułów prawnych, termi­nów powstania i wymagalności zobowiązań. Nie mogą one podlegać jakimkolwiek ograni­czeniom, co do możliwości dokonania cesji. Termin płatności nie może być krótszy niż 14 dni i nie dłuższy niż 180 dni (w przypadku faktoringu pełnego - nie dłuższy niż 90 dni).

Faktoring niepełny polega na tym, że fakto­rant zobowiązuje się względem banku do za­płaty wykupionej wierzytelności za dłużnika, gdyby ten za fakturę nie zapłacił. Bank naby­wa należność po cenie równej z wystawioną fakturą - z potrąceniem prowizji oraz odsetek w wysokości równej l/360 stopy podstawowej faktoringu powiększonej o marżę banku - za każdy dzień do terminu zapłaty należności.

Faktoring pełny wiąże się z przyjęciem przez bank całego ryzyka wypłacalności dłuż­nika, po dacie cesji i do czasu faktycznej za­płaty. Bank, po nabyciu wierzytelności, wypłaca faktorantowi zaliczkę w wysokości maksymalnie 50 proc. kwoty wierzytelności, pomniejszoną o odsetki dyskontowe i prowi­zję. Pozostałą część wierzytelności, wynikającą z faktury bank wypłaca po zapłacie pełnej kwoty przez dłużnika.

FORIN Sp. zoo. posiada w swojej ofercie fak­toring dyskontowy, który pozwała na finansowanie poszczególnych faktur bądź pakie­tów wierzytelności, ograniczone monitorowanie i weryfikację kontrahentów.

Zazwyczaj 80 proc. kwoty zaakceptowa­nych wierzytelności zostaje przekazane do dyspozycji faktoranta w dniu przesłania wierzytelności do FORIN. Z tytułu udziela­nego finansowania FORIN pobiera odsetki obliczane od codziennego salda kwoty finan­sowania. Pozostałe 20 proc. kwoty należnej faktury rozliczane jest po dokonaniu płatno­ści przez kontrahenta.

Faktoring w Pekao Faktoring składa się z na­stępujących etapów: uzgodnienie zakresu usłu­gi, podpisanie umowy faktoringowej, realizacja umowy, przekazanie Pekao Faktoring faktur i dokumentów określonych umową, wypłata za­liczki (najpóźniej w drugim dniu po uznaniu wierzytelności), przyjęcie zapłaty od kontrahen­ta (w przypadku opóźnienia lub braku zapłaty Pekao Faktoring podejmuje czynności przed-windykacyjne), rozliczenie pełnej kwoty wierzy­telności, dostarczenie umówionej formy rapor­tu o stanie rozliczeń z kontrahentem.

Handlowy-Heller ma w swojej ofercie tak­że faktoring bez finansowania. Ta forma fak­toringu jest szczególnie atrakcyjna dla firm, których problemem jest nie tyle brak płynno­ści finansowej, ile brak terminowości spłaty należności przez dłużników. Polega ona na tym, że na podstawie zawartej umowy Han­dlowy-Heller prowadzi na rzecz klienta kom­pleksową obsługę należności: kontroluje płat­ności, księguje je, przekazuje klientowi rapor­ty (realizacja płatności, otwarte pozycje —wszystkie nierozliczone należności i zobowiązania, terminowość regulowania zobowiązań, zalecenia windykacyjne), a w razie opóźnień monituje i na życzenie klienta prowadzi windykację należności. Niezwłocznie po otrzymaniu faktur, Handlowy-Heller wypłaca klientowi zaliczkę w wysokości do 80 proc. wartości sprzedanych towarów lub usług. Na­leżności zamieniają się w środki pieniężne, którymi można obracać, zwiększając zyski firmy. Pozwala to także uzyskiwać korzyst­niejsze warunki zakupu towarów u dostaw­ców. Ponadto Handlowy-Heller na bieżąco in­formuje klienta o stanie jego należności i o zaległych płatnościach, przekazuje należ­ności, pomaga w doborze właściwych partne­rów. W przypadku zalegania z płatnościami, monituje dłużników, a w razie potrzeby - pro­wadzi windykację należności. Klient kontak­tuje się bezpośrednio tylko z faktorem i otrzy­muje jedną zbiorczą zaliczkę. Monitorowanie należności i windykacja poprawiają dyscypli­nę płatniczą dłużników, a poza tym pozwala­ją na znaczne oszczędności w kosztach admi­nistrowania należnościami. Handlowy-Heller w imieniu swoich klientów bada kondycję finansową ich kontrahentów (dłużników) i in­formuje o ewentualnych problemach. Poma­ga to wielu firmom chronić się przed niewy­płacalnością dłużników.

Koszty faktoringu

GBG w umowach faktoringowych stosuje oprocentowanie w stosunku rocznym - stopa podstawowa stała, bazowa: WIBOR 3M plus marża ryzyka.

FORIN pobiera następujące, opłaty i prowizje: prowizja od przyznanego limitu finan­sowania, prowizje od każdej przedstawionej do wykupu wierzytelności, odsetki od finansowania naliczane wyłącznie od faktycznie wypłaconych środków, opłata administracyjna. W zależności od zakresu świadczonych usług, faktor ten może pobierać dodatkowo: prowizję za przejęcie ryzyka od każdej wie­rzytelności (przy faktoringu pełnym), prowi­zję za dochodzenie należności na drodze są­dowej.

W Witrynie Affactassur faktoring wiąże się z dwoma rodzajami kosztów; kosztami admini­stracyjnymi oraz kosztami finansowania. Koszty administracji obejmują koszty wysta­wiania faktur; odzyskania klientów nadzór nad kontami klientów i gwarancje należności. Koszty administracyjne wahają się od 0,1 proc. do 3 proc. wysokości należności przeka­zanej pośrednikowi jako klasyczne umowy fak­toringu. Procent ten jest podyktowany warto­ścią obrotów do wyegzekwowania, średnią wy­sokością rachunków oraz wiarygodnością klienta. Jeśli chodzi o umowy ryczałtowe, koszty te są stałe i wynoszą od 400 euro mie­sięcznie. Koszty finansowania odpowiadają stopie procentowej zastosowanej do finanso­wanej wartości w okresie przekazywania kapi­tału. Stopa procentowa odpowiada EURIBOR 3M i jest powiększona o oprocentowanie od 0,5 proc. do 4 proc., w zależności od finanso­wanej kwoty. To oprocentowanie jest oprocen­towaniem w skali rocznej i należy je odprowa­dzić w ciągu trwania okresu finansowania.

W spółce Faktoring Nordea obowiązuje opłata za przyjęcie wniosku o wykup faktur. Transakcja jednorazowa to koszt 50 PLN, a linia faktoringowa - 100 PLN. Ponadto przewidziana jest prowizja przygotowawcza 0,3-2 proc., a opłata za zmianę warunków na wniosek klienta naliczana jest od kwoty transakcji w wysokości 0,2-l proc. Za realiza­cję płatności w ramach linii faktoringowej faktor potrąca sobie 0,2 proc.

W Pekao Faktoringu cena usługi zależy od następujących parametrów: poziomu przeję­tego ryzyka, kwoty finansowania transakcji, okresu finansowania, ilości i wartości naby­wanych faktur, zakresu i pracochłonności ad­ministrowania wierzytelnościami.

Handlowy-Heller, w zależności od obrotu i ilości faktur, stosuje prowizję do 1,8 proc. wartości przedkładanych faktur, nalicza od­setki tytułu zaliczkowania stosując oprocen­towanie zmienne, zależne od rozwoju sytuacji na rynku pieniężnym, albo pobiera jednora­zową opłatę za badanie dłużników w wysoko­ści 160-300 PLN.

Bibby Factors Polska stosuje dwa podsta­wowe rodzaje opłat. Pierwszy to odsetki od kapitału, z którego korzystają faktoranci. Dru­gi to prowizja i opłaty faktoringowe. Ustalane są one w każdej umowie indywidualnie.

POŻYCZKA

Ważnym substytutem standardowego kredytowania działalności małego przedsiębiorstwa przez bank jest autofinansowanie. Polega ono na korzystaniu z prywatnych środków przedsiębiorcy.

Przy czym mogą to być zarówno własne oszczędności, jak i np. kredyty (pożyczki) zaciągnięte prywatnie, np. w formie tzw. kredytu odnawialnego w ramach własnego rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowe­go nie związanego z prowadzoną działalno­ścią, kredytu na cele konsumpcyjne, uzyskać je w bankach jest nieporównywalnie łatwiej, i często są one tańsze od kredytów gospodarczych, czy kredytów takich zaciągniętych przez współmałżonka nie prowadzącego działal­ności gospodarczej. Albo pożyczki z kasy zapomogowo-pożyczkowej, jakie w dalszym ciągu funkcjonują w wielu przedsiębiorstwach.

W praktyce spotkać się możemy z różny­mi sytuacjami związanymi z finansowaniem działalności gospodarczej z pożyczek poza obrotem bankowym, popularnie zwanymi prywatnymi pożyczkami. Ogólnie można je podzielić na trzy grupy:

W każdym z tak wyspecyfikowanych przy­padków istnieją nieco odrębne zasadami rozliczania tego rodzaju sposo­bu zasilania. I to zarówno ze względu na roz­liczanie kosztów jak i płacenie podatku.

Zgodnie z przepisami ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych po­życzkodawca musi pamiętać o tym, że dla niego przychód z pożyczki (otrzymane odsetki) opodatkowany jest zgodnie z art. 10 i 17 ustawy o podatku dochodo­wym od osób fizycznych.

W myśl pierwszego źródłami przychodów są kapitały pieniężne (ust. 1 pkt 7). Zgodnie zaś z art. 17 ust. 1 pkt 1 ustawy za przychody z kapitałów pieniężnych uważa się odsetki od pożyczek.

Wynika z tego, że przychodem z pożyczki są jedynie odsetki. Co do zasady przychody z pożyczek objęte są opodatkowaniem na za­sadach odrębnego, specjalnie wyszczególnio­nego w ustawie źródła przychodów. Prak­tycznie oznacza to, że nie łączy się ich z in­nymi przychodami dla celów ewentualnego ustalenia zaliczki na podatek.

Zgodnie z art. 30 ust. 1 ustawy dochodów (przychodów) uzy­skanych na terytorium Rzeczypospolitej Pol­skiej z następujących źródeł przychodów nie łą­czy się z dochodami (przychodami) z innych źródeł i pobiera się od nich podatek w formie ryczałtu:

Inaczej jest jednak w przypadku, gdy po­życzkodawcą jest osoba fizyczna prowadząca działalność gospodarczą. Zgodnie z art. 12 ust. 3 ustawy za przychód z działalności go­spodarczej uważa się skapitalizowane odset­ki od kredytów i pożyczek. Dzieje się tak, mimo że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 27 usta­wy nie uważa się za koszt uzyskania przy­chodów udzielonych pożyczek. Na gruncie podatku do­chodowego wydatek (udzielona pożyczka) nie jest uznawany za koszt uzyskania przy­chodu, w tym koszt prowadzonej działalno­ści gospodarczej, za to przychód z tej po­życzki (odsetki) stanowi przedmiot opodat­kowania. Na dodatek w przypadku osób prowadzących działalność gospodarczą ta­kie odsetki traktowane są jak przychody z działalności gospodarczej a nie z kapita­łów pieniężnych. Konsekwencją tego jest konieczność bieżącego wliczania ich do przychodów stanowiących podstawę do ustalania zaliczek na podatek dochodowy.

W przeciwieństwie jednak do „klasycz­nych” przychodów z działalności gospodar­czej, gdy moment powstania obowiązku po­datkowego jest równoznaczny z wystawieniem rachunku czy faktury (przychód należ­ny, choćby faktycznie jeszcze nie uzyskany), w przypadku odsetek obowiązek podatkowy powstaje dopiero w momencie faktycznego otrzymania odsetek. Dopiero wówczas po­datnik powinien zaksięgować je i w konse­kwencji wziąć pod uwagę przy bieżącym ustalaniu zaliczki na podatek. Wynika to z treści art. 14 ust. 3 ustawy, zgodnie z którym do przychodów z działalności gospodar­czej nie zalicza się: otrzymanych pożyczek i kredytów oraz zwróconych pożyczek, z wy­jątkiem skapitalizowanych odsetek od tych pożyczek, a także kwot naliczonych, lecz nie otrzymanych odsetek od należności, w tym również od udzielonych pożyczek.

Specyfika działalności gospodarczej osób fizycznych polega na tym, że często dość trudno rozgraniczyć, kiedy ta osoba wystę­puje jako przedsiębiorca, a kiedy jako osoba „prywatna”. Dotyczy to także sfery finanso­wej. Generalnie bowiem można powiedzieć, że wszelkie wolne środki, którymi osoba fi­zyczna dysponuje, to de facto dochód po opodatkowaniu. I to nawet, gdy rzecz ma miejsce w trakcie roku podatkowego. Skoro bowiem udzielona pożyczka nie może być kosztem uzyskania przychodu, oznacza to, że stanowiąca ją kwota musiała być uwzględniona wcześniej w ogólnej „masie” przychodów stanowiących podstawę do ustalenia miesięcznej zaliczki na podatek. Na dodatek przepisy ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych nie prze­sądzają o obligatoryjności rozliczania przy­chodu z takiej pożyczki przez osobę prowa­dzącą działalność gospodarczą na zasadach równorzędnych z „klasycznymi” przycho­dami z działalności gospodarczej. Można więc uznać, że podatnik prowadzący dzia­łalność gospodarczą i pożyczający określo­ną kwotę pieniędzy innemu przedsiębiorcy może wybrać: czy rozliczać przychód z tej operacji na zasadach przewidzianych dla przychodów z kapitałów pieniężnych, czy w ramach prowadzonej działalności gospo­darczej.

Wysokości samego podatku, który trzeba tu będzie ostatecznie zapłacić, może nie mieć znaczenia. Jeśli faktyczna stopa podatkowa dochodu z działalności nie jest wyższa od 20 proc (a tak będzie, gdy do­chód do opodatkowania aktualnie wyniesie ok. 38 tys. zł), w obu przypadkach ostatecz­ne efekty finansowe będą takie same. Nato­miast nieco inny jest tryb zapłacenia podat­ku (zaliczki na podatek).

Gdy rozliczana jest pożyczka prywatnych pieniędzy (przychód ze źródła - kapitały pieniężne), podatnik nie ma prawa do zasto­sowania kosztów uzyskania przychodu i pła­ci 20-procentowy zryczałtowany podatek od otrzymanych odsetek. Natomiast, gdy przy­chód taki rozliczany jest w ramach działal­ności gospodarczej, można pomniejszać przychód o koszty jego uzyskania. Ponadto jest obowiązek zapłacenia zaliczki na poda­tek od przychodu w trakcie roku podatko­wego. Przychód taki ostatecznie rozlicza się w ramach działalności gospodarczej, sumu­jąc otrzymane odsetki z pożyczki z innymi przychodami z działalności gospodarczej i wyliczając wysokość ostatecznego zobo­wiązania podatkowego z tabeli podatkowej.

Gdy pożyczka dotyczy pieniędzy firmo­wych, przychód (odsetki) należy doliczyć do „normałnych” przychodów z działalności gospodarczej w dacie otrzymania odsetek, a tym samym uwzględnić go przy ustalaniu miesięcznej zaliczki na podatek. Oznacza to, że również termin faktycznego zapłacenia podatku w obu przypadkach jest podobny.

Wynika z tego, że przedsiębiorcy wygod­niej może być pożyczać pieniądze „firmo­wo" niż „prywatnie”. W tym pierwszym przypadku, bowiem ma prawo do kosztów uzyskania przychodu, a jeśli jego dochody mieszczą się w granicach pierwszego prze­działu skali podatkowej, zapłaci podatek w wysokości 19 proc. (zamiast 20-procento­wego ryczałtu).

Umowa pożyczki

Zasady zawierania umów pożyczki są uregulowane w ustawie z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny (Dz.U. nr 16, poz. 93 z późn. zm.), art. 720-724.

Przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność bio­rącego określoną ilość pieniędzy albo rze­czy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości. Umowa pożyczki, której wartość wynosi od pięćset złotych, powinna być stwierdzona na piśmie.

Taki stan rzeczy daje stronom umowy dużą swobodę do wypełnienia jej treścią odpowiadającą jej stronom. Ale jedno­cześnie sprawia, że pożyczkodawca i po­życzkobiorca powinni szczególnie sta­rannie w treści umowy uregulować kwe­stie, które budzić mogą różnice interpre­tacyjne spowodowane różnicą interesów stron. Gdy bowiem nie zostaną one uję­te w umowie, rozstrzygnięcie ewentual­nego sporu będzie wówczas wyjątkowo trudne.

Przedmiot pożyczki

Najbardziej popularnym przedmiotem umów pożyczki jest rzecz jasna gotówka. Określona kwota pieniędzy jest też więc przedmiotem pożyczki w przedstawionym poniżej wzorze umowy. Przedmiotem pożyczki mogą być zarów­no sumy pieniężne, jak i np. rzeczy. Gdy rzecz idzie o pieniądze, walutą, którą po­sługują się strony umowy pożyczki, powin­ny być złote. Nie ma jednak przeszkód, by z zachowaniem prawa dewizowego, przedmiotem była pożyczka w dowolnej walucie obcej. Z praktycznego punktu widzenia ta­kie rozwiązanie jest stosowane zwłaszcza w przypadku pożyczek długotermino­wych, dla zabezpieczenia się przed utratą wartości pożyczanej sumy. Wówczas przedmiotem pożyczki może być np. „rów­nowartość w złotych 10 tys. euro po prze­liczeniu według kursu średniego NBP z dnia w którym zwrot pożyczki jest wymagany”

Sposób przekazania pożyczki

Strony umowy pożyczki mają tez pełną swobodę określenia sposobu w jaki zosta­nie przekazana pożyczana kwota. W pre­zentowanym wzorze strony skorzystały z najbardziej popularnej do niedawna for­my - przekazania gotówki „z ręki do ręki”. Obecnie coraz częściej stosuje się jednak przelew bankowy. W takim wariancie w umowie, poza określeniem, że przekaza­nie pożyczanej kwoty nastąpi w formie przelewu bankowego, można zapisać nu­mery kont bankowych stron umowy, które będą właściwe dla przelewów w obie stro­ny (zwłaszcza przy umowach długotermi­nowych numery kont mogą ulec zmianie; warto zaznaczyć w umowie, że w przypad­ku takiej zmiany strony umowy poinfor­mują się — najlepiej w formie pisemnej -o każdorazowej zmianie numeru konta bankowego).

Jeśli pożyczka przekazywana jest w for­mie tradycyjnego przekazania gotówki z „ręki do ręki”, nie ma potrzeby (jak w przedstawionym wzorze) kwitowania jej odrębnym dokumentem, sama umowa po­życzki może być potwierdzeniem takiego faktu. Wówczas w umowie można zazna­czyć, np. „podpisem pod niniejszą umową pożyczkobiorca kwituje odbiór do rąk wła­snych kwoty pożyczki”.

Termin i tryb wypłaty pożyczki

Strony umowy mogą jednak dowolnie ustalać tryb wypłaty pożyczanej kwoty tak­że co do terminu. Możliwe jest zarówno wcześniejsze zawarcie umowy przy później­szej wypłacie całej pożyczanej kwoty, jak i np. wypłacanie pożyczki w ratach. Nie ma też przeszkód, by w umowie określić, na co przeznaczona zostanie pożyczona kwota i np. od spełnienia tego warunku uzależnić wypłatę kolejnych transz pożyczki. W prak­tyce taką klauzulę stosują często np. rodzice pożyczający pieniądze dziecku na budowę domu.

Jeśli między terminem podpisania umo­wy a wypłatą pożyczonej kwoty występuje różnica w czasie, warto pamiętać o następu­jących regulacjach kodeksu cywilnego. Da­jący pożyczkę może odstąpić od umowy i odmówić wydania przedmiotu pożyczki, jeżeli zwrot pożyczki jest wątpliwy z powo­du złego stanu majątkowego drugiej strony. Uprawnienie to nie przysługuje dającemu pożyczkę, jeżeli w chwili zawarcia umowy o złym stanie majątkowym drugiej strony wiedział lub z łatwością mógł się dowie­dzieć (art. 721 kd). Roszczenie biorącego pożyczkę o wydanie przedmiotu pożyczki przedawnia się z upływem sześciu miesięcy od chwili, gdy przedmiot miał być wydany (art. 722 kc).

Strony umowy powinny określić w niej także termin i tryb spłaty pożyczki. Kodeks cywilny w tej materii zawiera bowiem tylko postanowienie, że jeżeli termin zwrotu po­życzki nie jest oznaczony, dłużnik obowią­zany jest zwrócić pożyczkę w ciągu sześciu tygodni po wypowiedzeniu przez dającego pożyczkę (art. 723 kc).

Podobnie jak w przypadku formy wypła­ty, także zwrot pożyczonej kwoty może na­stępować np. w ratach i to o dowolnej wyso­kości. Jeśli strony umowy zdecydują się na takie rozwiązanie, dobrze jest procedurę zwrotu możliwie szczegółowo zawrzeć w treści umowy.

Pożyczka oprocentowana lub nieoprocentowana

Pożyczka może być oprocentowana lub nie. Strony umowy mają pełną swobodę w ustaleniu tej okoliczności. Pożyczko­dawca musi mieć przy tym na względzie, że jeśli zdecyduje się pożyczyć pieniądze na procent, uzyskane od pożyczkobiorcy odsetki będą przedmiotem opodatkowa­nia podatkiem dochodowym. Zgodnie z art. 17 ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycz­nych (tekst ujednolicony Dz.U. z 2000 r. nr 14. poz. 176 z późn.zm.), odsetki od pożyczek w takim przypadku uważa się za przychody z kapitałów pieniężnych. Zgod­nie zaś z art. 30 tej ustawy odsetek od po­życzek, z wyjątkiem, gdy udzielanie pożyczek jest przedmiotem działalności gospo­darczej, nie łączy się z dochodami (przychodami) z innych źródeł i pobiera się od nich podatek w formie ryczałtu w wyso­kości 20 proc. uzyskanego przychodu, czyli w tym przypadku otrzymanych przez pożyczkodawcę od pożyczkobiorcy odsetek.

Nawet jeśli z treści umowy wynikać bę­dzie, że pożyczka jest nieoprocentowana, a w umowie nic nie będzie wspo­minać o sankcjach za niezwrócenie pożyczki w terminie, pożyczkodawca będzie miał prawo ubiegać się o odsetki za zwłokę.

Nie ma jednak przeszkód, by np. w umowie ustalić, że pożyczka jest nieoprocentowana, ale tylko w przypadku zwrotu pożyczonych pieniędzy w termi­nie. Gdy zaś pożyczkobiorca nie dopełni terminu, należne będą odsetki za zwłokę (ich wysokość warto określić w umowie, gdyż w przeciwnym przypadku będzie do­mniemanie, że są one należne w wysoko­ści tzw. odsetek ustawowych). Można też zastosować wariant, że w opisywanym przypadku odsetkami w określonej w umowie wysokości objęta zostanie tak­że należność główna.

Zabezpieczenie pożyczki

Problem odpowiedniego zabezpieczenia pożyczki jest jedną z kluczowych kwestii, które trzeba rozstrzygnąć i odpowiednio uregulować w jej treści. Rzecz jasna usta­nowienie takiego zabezpieczenia nie jest obowiązkowe i zgodną wolą stron umowy nie musi być ono ustanowione. Jednak nie ma też przeszkód, by zastosować weksel, zastaw, poręczenie osób trzecich itp. insty­tucje przewidziane prawem cywilnym dla lepszego zabezpieczenia interesów po­życzkodawcy. W zaprezentowanym wzorze oparto się na wekslu własnym pożyczkobiorcy in blanco. Jest on dobrym na­rzędziem zarówno w obrocie bankowym jak i w relacjach cywilnych. Ponieważ we­kslowi in blanco towarzyszy umowa we­kslowa, jej treść można skonstruować na tyle precyzyjnie, że zabezpieczy ona inte­resy obu stron. Tak, by pożyczkodawcy dać gwarancję możliwie prostej egzekucji, pożyczkobiorcę zaś uchronić przed zbyt pochopnym użyciem weksla przez pożycz­kodawcę do windykacji należności.

Opodatkowanie pożyczki

W umowie pożyczki można także uregu­lować inne istotne okoliczności. Na przy­kład nie ujęte w prezentowanym wzorze obowiązki związane z podatkiem od czyn­ności cywilnoprawnych. Zgodnie z ustawą z dnia 9 września 2000 r. o po­datku od czynności cywilnoprawnych (Dz.U. nr 86, poz. 959 z późn. zm.), umo­wa pożyczki, z uwzględnieniem pewnych wyjątków, jest przedmiotem takiego podatku. Podstawę opodatkowa­nia przy umowie pożyczki stanowi kwota lub wartość pożyczki. Nalicza się od niej l proc. podatek. Obowiązek podatkowy ciąży przy tym solidarnie na obu stronach umowy. Zwyczajowo obciąża on pożyczko­biorcę, ale nie ma przeszkód, by kwestię tę, właśnie w umowie, uregulować inaczej. Trzeba przy tym pamiętać, że podatnicy obowiązani są do złożenia deklaracji w sprawie podatku od czynności cywilno­ prawnych w terminie 14 dni od daty doko­nania czynności. Wzór deklaracji określo­ny jest w rozporządzeniu ministra finan­sów z dnia 11 grudnia 2002 r. zmieniają­cym rozporządzenie w sprawie szczegóło­wych zasad poboru podatku od czynności cywilnoprawnych (Dz.U. nr 229, poz. 1915).

Zapłaty podatku dokonuje się bądź bez­pośrednio w kasie właściwego urzędu skar­bowego, bądź na rachunek bankowy tego urzędu w terminie 14 dni od dnia powstania obowiązku podatkowego.

W końcowej części umowy można więc zawrzeć np. takie sformułowanie: strony umowy ustalają, że wszystkie obowiązki wy­nikające z ustawy o podatku od czynności cywilnoprawnych obciążają pożyczkobior­cę.

Trzeba też wiedzieć, że zgodnie z art. 9 ustawy o podatku c.c.p. zwolnione z te­go podatku są m.in. pożyczki udzielane: na podstawie umowy zawartej między osobami zaliczonymi do I grupy podatkowej

do wysokości kwoty niepodlegającej opo­datkowaniu - na zasadach określonych w przepisach o podatku od spadków i da­rowizn oraz na podstawie umowy zawartej między innymi podmiotami niż osoby bli­skie, jeżeli łączna kwota lub wartość poży­czek otrzymanych od tego samego pod­miotu nie przekracza w ciągu kolejnych 12 miesięcy 1000 zł. A także na rozpoczęcie lub prowadzenie działalności gospodar­czej, pod warunkiem udokumentowania, że pieniądze będące przedmiotem pożycz­ki zostaną przeznaczone na pokrycie wydatków poniesionych na rozpoczęcie lub prowadzenie działalności gospodarczej w ciągu 12 miesięcy od dnia zawarcia umowy albo wykorzystania w tym okresie rzeczy oznaczonych co do gatunku, stano­wiących przedmiot pożyczki.

Jeśli zachodzi jedna z okoliczności uprawniających do zwolnienia z p.c.c., war­to w treści umowy poczynić odpowiedni za­pis, np. „Strony umowy oświadczają, że za­liczają się do I grupy podatkowej w podatku od spadków i darowizn. Pożyczkobiorca oświadcza, że jest to pierwsza pożyczka, jaką otrzymuje od pożyczkodawcy w ciągu pięciu lat.


Wzór umowy pożyczki

Umowa pożyczki

Zawarta w dniu 1 stycznia 2003 r. w Rzeszowie pomiędzy Janem Kowalskim, legitymującym się dowodem osobistym AB 516781, PESEL 15055905147, za­mieszkałym w Rzeszowie (35-000), ul. Podwisłocze 5 m. 1, nazywanym dalej Po­życzkodawcą, a Jerzym Kowalskim, legitymującym się dowodem osobistym AE 2867891, PESEL 03336204167, zamieszkałym w Rzeszowie (35-100), ul. Podgórskiej 5 m. 1. nazywanym dalej Pożyczkobiorcą.

§1

Pożyczkodawca udziela pożyczki w kwocie 15 000,00 PLN (słownie: piętnaście tysięcy złotych).

§2

Wypłata pożyczki nastąpi w dniu dzisiejszym w formie gotówki przekazanej Pożycz­kobiorcy przez Pożyczkodawcę. Pożyczkobiorca pokwituje odbiór pożyczki w for­mie odrębnego pisemnego pokwitowania.

§3

Pożyczka będzie spłacona w terminie do dnia 30 czerwca 2004 r. - jednorazo­wo, w całości.

§4

Pożyczka jest nieoprocentowana.

§5

Zabezpieczeniem pożyczki jest weksel własny in blanco wystawiony przez Pożycz­kobiorcę w dniu dzisiejszym na kwotę 15 000,00 PLN (słownie: piętnaście tysię­cy złotych).

§6

Umowa została spisana w dwóch jednobrzmiących egzemplarzach, po jednym dla każdej ze stron.

Pożyczkodawca „ Pożyczkobiorca

(podpis) (podpis) „

(Jan Kowalski) (Jerzy Kowalski)

Leasing zamiast kredytu

Najprostszym dla firmy sposobem pozyskania środków z zewnętrznych źródeł jest kredyt bankowy. Praktycznie każdy bank ma w tym zakresie bogatą ofertę dla tzw. Klientów instytucjonalnych, instytucjonalnych tym przedsiębiorstw. Na dodatek usystematyzowaną wedle wielkości firm, jak i ich potrzeb pożyczkowych. pożyczkowych tej drugiej kwestii zazwyczaj oferta podzielona jest na kredyty inwestycyjne - służące finansowaniu wzrostu firmy, głównie zakupowi nowych składników majątku oraz obrotowe - przeznaczone na bieżące wydatki, od zakupu surowców po wydatki na opłacenie pracowników. Mamy więc nie tylko wyodrębnioną ofertę dla małych i średnich przedsiębiorstw, ale coraz częściej także dla tzw. Mikrofilm. Nie zmienia to jednak faktu, że pozyskanie środków w bankach jest wciąż trudne.

W warunkach wysokiej inflacji, do kredytowania działalności skutecznie zniechęcały koszty obsługi zadłużenia. Chociaż rynek był dość chłonny, to jednak wysoka inflacja i dwucyfrowe oprocentowanie kredytów sprawiały, że trudno było znaleźć taką dziedzinę aktywności gospodarczej, której wysoka rentowność pozwoliłaby pokryć koszty zadłużenia i jeszcze wygenerować zysk. Obecnie, gdy niskie są i inflacja i oprocentowanie kredytów, o kredyt nadal jest trudno z kilku przyczyn:

Korzystający z leasingu

Przez umowę leasingu rozumie się umowę nazwaną w kodeksie cywilnym, a także każdą inną umowę , na mocy której jedna za stron, zwana finansującym, oddaje do odpłatnego używania albo do używania i pobierania pożytków na warunkach określonych w ustawie drugiej stronie, zwanej korzystającym, podlegające amortyzacji środki trwałe lub wartości niematerialne i prawne, a także grunty.

Umowa leasingu operacyjnego polega na czasowym przekazaniu w użytkowanie dobra inwestycyjnego. Przedmiot umowy leasingu w okresie trwania umowy przez cały czas zaliczany jest do składników majątku finansującego. Czynsze leasingowe (w tym także czynsz początkowy) stanowią przychód finansującego i jednocześnie koszt uzyskania przychodu u korzystającego. Ponadto umowa leasingu operacyjnego zawierana jest na okres krótszy niż okres zużycia leasingowej rzeczy (odwrotnie niż w przypadku leasingu kapitałowego).

W przypadku leasingu finansowego (zwanego też kapitałowym) czas trwania tej umowy jest zbliżony do okresu zużycia rzeczy, a przedmiot leasingu zaliczany jest do składników majątku korzystającego, korzystającego związku z czym przez cały okres trwania umowy to on dokonuje odpisów amortyzacyjnych, które są dla niego kosztem. Ponadto kosztem dla niego są raty leasingowi w części „odsetkowej” (czyli stanowiącej koszt korzystania z cudzego kapitału). Ta część odsetkowa czynszów leasingowych stanowi przychód finansującego. Natomiast część kapitałowa raty nie jest kosztem dla korzystającego ani przychodem dla finansującego. Po upływie oznaczonego w umowie terminu i spłaceniu wszystkich rat leasingowych umowa wygasa, a leasingowany przedmiot staje się własnością korzystającego bez żadnych ograniczeń.

Generalnie więc różnica między leasingiem operacyjnym a finansowym sprowadza się praktycznie do porównania ich w świetle ustawy o podatku dochodowym. Leasing operacyjny daje większe korzyści podatkowe, gdyż całą ratę finansową można uznać za koszt uzyskania przychodu, zmniejszając w ten sposób podstawę opodatkowania. W przypadku leasingu finansowego klient może odpisać tylko część odsetkową raty leasingowej oraz amortyzację. Dlatego większość klientów wybiera leasing operacyjny i ma to swoje odzwierciedlenie w ilości przeprowadzanych tego rodzaju transakcji. Leasing finansowy jest wybierany przez klientów, którzy chcą mieć krótszy okres leasingu lub chcą wnieść większy udział własny w celu zmniejszenia zobowiązań. Leasing finansowy może być też stosowany przez firmy płacące podatek w formie zryczałtowanej, których nie interesuje odpis rat leasingowych w ciężar kosztów.

Leasing jeśli nie jest generalnie tańszą formą finansowania inwestycji, to z pewnością jest rozwiązaniem dającym większe możliwości „modelowania” tych kosztów, w tym także w czasie. Jest więc instrumentem nieporównywalnie bardziej elastycznym niż kredyt, co do którego zasady rozliczania w koszty są dość sztywne i schematyczne. O ile w przypadku kredytu kosztem uzyskania przychodu mogą być tylko odsetki czy inne koszty bankowe związane z kredytem, i to tylko wtedy, gdy nie ma wątpliwości co do istnienia czytelnego związku między sfinansowanym z kredytu wydatkiem a celem osiągnięcia przychodu, o tyle w przypadku leasingu katalog takich kosztów jest zdecydowanie bogaty.

Tabela 1. Kredyt czy leasing

Dlaczego leasing a nie kredyt?

Dlaczego kredyt a nie leasing?

  • elastyczny, szybki i wygodny sposób finansowania

  • niższe podatki - wpłata początkowa i raty leasingowe w całości wliczane w koszty uzyskania przychodu

  • proste szybkie procedury, dużo wygodniejsze niż w przypadku kredytu bankowego

  • VAT naliczany od poszczególnych opłat - nie musisz od razu regulować całego podatku

  • poprawa płynności finansowej - koszty użytkowania pokrywane z bieżących przychodów firmy

  • łatwa cesja leasingowego dobra inwestycyjnego inwestycyjnego w razie potrzeby

  • nieograniczona swoboda wyboru celu, na który wydatkowane będą środki

  • gwarantowane przez cały czas prawo własności nabytego na kredyt dobra inwestycyjnego (poza okresem ewentualnego przewłaszczenia na zabezpieczenie)

Źródło: Gazeta Prawna, Dodatek do „GP” nr 175 pod red. Zbigniewa Biskupskiego.

Jednak ostateczna odpowiedź na pytanie: korzystniej sfinansować przedsięwzięcie z kredytu, czy zdecydować się na leasing, zależy nie tylko od formy umowy leasingowej, a także od wielu innych okoliczności. Nie zawsze np. możliwe jest skorzystanie z leasingu przy poszukiwaniu siedziby dla firmy, magazynu czy hali produkcyjnej.

Leasing korzystny, ale nie zawsze bezpieczny

Przy wyborze oferty trzeba się kierować przede wszystkim kosztami, ale trzeba też mieć na względzie inne okoliczności, przede wszystkim zminimalizowanie ryzyka transakcji. W przeciwieństwie bowiem do zakupu za własne środki czy nawet z kredytu bankowego, korzystający z leasingu jest związany umową z finansującym w dłuższym czasie. A to oznacza, że trzeba przewidzieć wszelkie potencjalne niebezpieczeństwa, które mogą temu związkowi zagrozić.

Przy wyborze finansującego najlepiej ograniczyć się do towarzystw leasingowych, które spełniają następujące warunki:

Takie firmy dają gwarancję bezpieczeństwa finansowego; nawet jeśli znajdą się w tarapatach finansowych, zawsze znajdą wsparcie partnerów z grupy. Ponadto, mając dużą praktykę na rynku, mają opracowane procedury upraszczające i zdecydowanie skracające postępowanie przygotowawcze do zawarcia umowy. Wybór konkretnej firmy z tak zawężonego kręgu warto jeszcze uzależnić od branży grupy kapitałowej, z którą związana jest firma leasingowi np., jeśli przedmiotem umowy ma być leasing samochodu, niemal pewne jest, że najlepszym finansującym będzie towarzystwo związane z producentem aut danej marki; rzecz jasna spełniające opisane wcześniej ogólne parametry.

Pogłębioną analizę rynku leasingowego pod kątem zalet i wad finansujących należy prowadzić na kilku polach:

Pierwsza selekcja w poszukiwaniu finansującego powinna polegać na ustaleniu ogólnej wiarygodności firmy, którą zechcemy mieć za partnera umowy leasingu. W tym celu należy szukać odpowiedzi na pytanie: kto jest udziałowcem firmy leasingowej, od kiedy ona istnieje i czy jest znana na rynku. Trzeba przy tym pamiętać, że odpowiedzi na wszystkie te pytania są jednakowo ważne. Sama marka i długi okres działania na rynku nie wystarczą.

Doskonałym miernikiem wiarygodności finansowej towarzystwa leasingowego jest czas, który zastrzega on sobie na „przygotowanie” umowy. Im dłuższy jest okres od podpisania umowy do wydania rzeczy stanowiącej przedmiot leasingu, tym większa pewność, iż finansujący nie ma zbyt dobrej kondycji. Ten czas bowiem zazwyczaj potrzebny jest mu na poszukiwanie środków, z których sfinansuje zakup rzeczy, która będzie przedmiotem leasingu. W rzeczywistości więc będziemy mieli do czynienia nie z firmą o mocnych fundamentach finansowych, ale z klasycznym pośrednikiem, handlującym głównie swoimi kontaktami, a nie zarabiającym na posiadanym kapitale.

Tego rodzaju firmy, zwłaszcza w obecnych warunkach konsolidacji rynku leasingu, mają przed sobą bardzo niepewną perspektywę. A to oznacza dla korzystającego zwiększenie ryzyka nawet wtedy, gdy w samej umowie dostatecznie zabezpieczy swoje interesy. Jeśli mimo wszystko zdecydujemy się na skorzystanie z oferty takiej firmy finansującej, to właśnie na ten element - zabezpieczenia się na okoliczność bankructwa lub przejęcia finansującego przez inną firmę - w umowie leasingu zwrócić musimy szczególną uwagę. Długi okres przygotowawczy może być symptomem, że firma leasingowi nie ma dostatecznej płynności, a to oznacza, że jest już tylko o krok od bankructwa. Jest oczywiste, że oferty takiego towarzystwa należy wyeliminować w pierwszej kolejności.

Literatura

„Gazeta Prawna” nr 210 28 pazdziernik 2003 2003

„ Prawo finansowo” Alina Majchrzycka-Guzowska. PWN, Warszawa 1998



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Finanse publiczne Sposoby finansowania działalności gospodarczej (24 strony)
zewnetrzne zrodla finansowania dzialalnosci przedsiebiorstw
04 Zrodla finansowania dzialalnosci przedsiebiorstw zadania
leasing jako jedna z form finansowania działalności przedsię(1), III rozdział
04 Zrodla finansowania dzialalnosci przedsiebiorstw
Matematyka finansowa wzory i zadania (23 strony)
matematyka finansowa wzory i zadania (23 strony) id
sposoby finansowania działalności gospodarczej, [Finanse]
Przedsiębiorstwo, Zewnętrzne źródła finansowania działalności przedsiębiorstw
zewnętrzne źródła finansowania działalności przedsiębiorstw, Ekonomia, ekonomia
Analiza finansowa działalności przedsiębiorstwa, III FiR UMK, analiza finansowa Zimnicki

więcej podobnych podstron