Znowu jestem dzis w podrozy, juz na mnie czeka hotel gdzies
Dzien mi sie w czasie jakby dluzy, za szybko wlaczam czwarty bieg
Umyka ziemia pod kolami, zostaja w tyle setki mil
Znikaja miasta za szybami, jak gdyby sie przesuwal film
Zza szyb swiat inny jest, niz z bliska, zza szyb swiat inny wymiar ma
Od lat juz zyje na walizkach, cos z miejsca mnie na miejsce gna
Czasami mysle, ze juz pora, nareszcie zadomowic sie
Pokoje zwolnic hotelowe, na stale osiasc byle gdzie
Blyskaja swiatla z naprzeciwka, gestnieje w reflektorach mgla
Z glosnikow nowa wciaz muzyka, za kierownica ciagle ja
Umyka ziemia pod kolami, zostaja w tyle setki mil
Znikaja miasta za szybami, jak gdyby sie przesuwal film
Zza szyb swiat inny jest, niz z bliska...etc.
Znowu jestem dzis w podrozy, juz na mnie czeka hotel gdzies
Dzien mi sie w czasie jakby dluzy, za szybko wlaczam czwarty bieg