Zdjęcia i film ze ślubu oraz wesela
Obejrzenie zdjęć na stronach www, to dopiero połowa sukcesu. Warto zobaczyć kilkadziesiąt fotografii, przynajmniej kilku par w różnych pozach. Dzięki temu dowiemy się, czy fotograf podchodzi indywidualnie do każdej pary i czy jego zdjęcia nie są sztampowe. Powinniśmy wskazać fotografowi zdjęcia, które nam się podobają, aby mógł lepiej poznać nasz gust i oczekiwania.
Przynajmniej 4 miesiące przed ślubem należy zarezerwować sesje fotograficzną. Później ustalicie, jakie zdjęcia was interesują: czarno-białe, kolorowe czy w sepii. W renomowanym zakładzie fotograficznym otrzymacie komplet zdjęć w eleganckim albumie. Najpopularniejszym formatem odbitek ślubnych jest format 15x21 cm.
Zdjęcia plenerowe
Wyboru plenerów zdjęciowych nowożeńcy powinni dokonać razem z fotografem. Najlepiej znaleźć kilka różnych miejsc, żeby sesja była urozmaicona i nietypowa. Jeśli nie ma konieczności realizacji sesji w dniu ślubu, to lepiej wykonać ją kilka dni po ceremonii. Nowożeńcy nie są wtedy tak zestresowani jak w dniu ślubu i mają więcej czasu. Pomysły na zdjęcia plenerowe pojawiają się w najmniej oczekiwanych momentach. Każda para jest inna. Jedni czują się dobrze np. na karuzeli, a inna para w szykownych wnętrzach. Państwo młodzi nie mogą być przytłoczeni miejscem. Powinni pozostać głównymi aktorami całego zdarzenia.
Fotoreportaż
Fotograf wykonujący fotoreportaż ze ślubu powinien zwrócić uwagę na szczegóły. Źródłem jego inspiracji mogą być np. rude pukle włosów panny młodej, spinki w mankiecie pana młodego czy ciemnogranatowo chmury, wokół których buduje się niesamowity klimat sesji plenerowej. Warto fotografować nie tylko ślub czy wesele, ale również przygotowania do tych uroczystości.
Chwila zakładania np. sukienki ślubnej może być nieocenionym źródłem wrażeń. W tym dniu każda panna młoda czuje się najpiękniejsza i wyjątkowa. Panowie, którzy zwykli do ostatniego momentu trzymać nerwy na wodzy, rozczulają się tuż przed ślubem. Dlaczego więc nie zarejestrować tego euforycznego nastroju?
Sesja w studiu
Sesja w studio fotograficznym trwa ok. godziny. Czas sesji zależy od ilości póz, które wybrała młoda para. Warto poprosić fotografa by wykonał więcej ujęć w formie wglądówek, dzięki temu będziecie mogli wybrać najładniejsze. Oglądając wglądówki widzimy układ sylwetki, wyraz twarzy, możemy uchwycić atmosferę zdjęcia i dokonać najlepszego wyboru.
Jak przygotować się do zdjęć?
Zbyt mocna opalenizna i błyszczący(rozświetlający) makijaż nie wychodzą na zdjęciach korzystnie. Najgorzej jest, kiedy tylko jedna osoba z pary jest mocno opalona.
Kiedy robić sesję zdjęciową?
Odradzamy robienia zdjęć ślubnych u fotografa między ślubem a weselem. Jeśli od razu po ślubie goście jadą do domu weselnego, a państwo młodzi do fotografa, w powietrzu wisi katastrofa. Para młoda musi wiedzieć, że goście nie lubią czekać na pierwszy toast, po którym będą mogli zająć miejsce przy stole, ponieważ zazwyczaj na wesele przychodzą głodni, a jeśli muszą czekać, potęguje to ich frustrację. A nie ma nic gorszego niż goście z popsutym humorem, którzy nie chcą tańczyć. Po drugie, w myśl dewizy:, „co nagle, to po diable", zdjęcia robione w pośpiechu rzadko, kiedy są udane. Najlepsze na sesję zdjęciową jest przedpołudnie, na kilka godzin przed ślubem. Wtedy do zdjęć można zaprosić nie tylko świadków, ale również rodziców. W spokoju i bez pośpiechu można powtarzać kilka razy jedno ujęcie i puścić wodze fantazji w wymyślaniu najbardziej romantycznych plenerów. Jeśli nie ma konieczności realizacji sesji w dniu ślubu, to lepiej wykonać ją kilka dni po ceremonii. Nowożeńcy nie są wtedy tak zestresowani jak w dniu ślubu i mają więcej czasu.
Zdjęcia z „foto-małpki”
Obecnie ślub bez fotografa należy do rzadkości. Za sprawą techniki cyfrowej fotografia „stanęła na głowie”, pozostawiając wrażenie, że zdjęcia może robić każdy. Aby nie płacić za fotoreportaż z kościoła i wesela, „oszczędne" pary młode mianują jednego z gości naczelnym fotografem imprezy. Znajomy czuje się zobowiązany, bo przecież narzeczonym nie wypada odmówić. Zostaje, więc z „foto-małpką" i poważną misją do spełnienia.
Tylko cud może sprawić, że nie skończy się to katastrofą. Nieprofesjonalnym sprzętem fotograficznym i bez odpowiedniego doświadczenia nie można zrobić dobrych zdjęć. W skrajnym przypadku para młoda na najważniejszych fotografiach będzie miała „obcięte'' głowy. Żeby zrobić dobre zdjęcia ze ślubu, trzeba mieć umiejętności i tupet fotografa, który wślizguje się w niedostępne miejsca, staje w kościele tyłem do ołtarza i nic nie robi sobie z zebranych w kościele gości, którzy bacznie śledzą każdy jego krok. Dla przyjaciela takie doświadczenie będzie niezwykle stresujące. Poza tym dla „wrobionego" znajomego fotografowanie na weselu oznacza brak jakiejkolwiek zabawy. Musi być czujny, aby uwiecznić wszystkie najważniejsze momenty i nie przegapić żadnej zabawnej sytuacji. Zamiast dobrej zabawy czeka go, więc stresujący obowiązek i para młoda może być pewna, że ich wesela nie będzie miło wspominał. Wspólne oglądanie ze znajomym jego amatorskich zdjęć zazwyczaj kończy się awanturą.„Mogłeś mnie wziąć z drugiego profilu..." - żali się zawiedziona panna młoda, a jej już eks-znajomy bezradnie rozkłada ręce.
Kiedy zarezerwować kamerzystę?
Najpóźniej pół roku przed ślubem należy rozpocząć poszukiwania odpowiedniego kamerzysty. Od jego pracy, umiejętności i profesjonalizmu zależy jakość materiału filmowego. Narzeczeni nie powinni kierować się tylko ceną usługi. Lepiej wybrać droższego i sprawdzonego kamerzystę, niż „pluć sobie później w brodę”, że tańszy film jest nieudany. Zamiast od razu pytać o cenę usługi, umówcie się najpierw na obejrzenie poprzednich prac kamerzysty.
Jak wybrać kamerzystę?
Najczęściej o sprawdzonym kamerzyście, narzeczeni dowiadują się dzięki „poczcie pantoflowej”. Jeśli jednak decydujecie się na zatrudnienie kamerzysty z ogłoszenia, sprawdźcie, jakim dysponuje sprzętem. Powinien mieć dobrej jakości kamerę cyfrową wraz ze specjalnymi lampami oraz przystosowany do celów montażowych komputer. Czasami „filmowiec” ma dwie kamery i materiał ze ślubu i przyjęcia weselnego nagrywają dwie osoby. Dzięki temu kamerzysta dysponuje dwoma różnymi ujęciami tej samej sytuacji, co daje duże możliwości podczas montażu. Dwie osoby filmujące, łatwiej uchwycą najlepsze momenty z wesela. Poza tym dwóch kamerzystów może lepiej wykorzystać technikę wywiadów.
Spotkanie organizacyjne
Na spotkaniu organizacyjnym, kamerzysta wypytuje narzeczonych o szczegóły ceremonii ślubu. Młodzi powinni podać datę, godzinę i adres miejsca błogosławieństwa, ślubu i wesela. Kamerzysta zazwyczaj pyta narzeczonych o ich oczekiwania dotyczące filmu. Młodzi deklarują również czy chcą być sfilmowani w plenerze. Mogą również zaproponować swoje ulubione utwory muzyczne, które będą podkładem dla filmu. Narzeczeni mogą przynieść zdjęcia, np. z okresu, w którym się poznali, lub kawałki kiedyś nakręconego z ich udziałem filmu amatorskiego, które będą wmontowane na ślubnej pamiątce. Poza tym, podczas spotkania, kamerzysta ustala z młodymi, czy na końcu filmu mają być wmontowane najśmieszniejsze „wpadki” z uroczystości. Spotkanie z kamerzystą jest bardzo ważne, dlatego nie warto odkładać go na ostatnią chwilę.
Montaż filmu
Materiał filmowy powinien zawierać: błogosławieństwo, przyjazd młodych pod kościół, ceremonię zaślubin, pierwszy toast, pierwszy taniec i oczepiny. Ale wszystko to musi być dozowane. Szczególnie skraca się oczepiny, gdyż charakterystyczne dla nich przyśpiewki czy wykupywanie butów pary młodej jest zbyt długie i nużące dla oglądających. Bardzo popularne jest również nagrywanie podczas wesela wywiadów z gośćmi pary młodej. Młodzi sami wskazują kamerzyście, z kim należy przeprowadzić wywiad. Robi się je stopniowo, kiedy zabawa jest już w zenicie, czyli przed i po oczepinach. Wówczas goście są bardziej rozluźnieni. Z państwem młodych wywiad z reguły przeprowadza się na końcu. Jeśli goście są onieśmieleni kamerą, robi się tak zwaną „łapankę”. Rodziców pary młodej pyta się o przygotowania do uroczystości, najbardziej wzruszające momenty, co będą pamiętać z tej nocy, jak by opisali swoje dzieci. Goście opowiadają jak poznali się państwo młodzi, a jeśli są to ich przyjaciele, to czy pamiętają ciekawe historie z nimi związane. Na koniec każdego wywiadu każda z rejestrowanych osób składa nowożeńcom życzenia.
Dokument z wesela powinien być dobrze zmontowany. Nie ma mowy o dłużyznach, czyli filmowaniu nieciekawych, mało ważnych momentów. By film bawił i wzruszał kamerzysta może wykorzystać zdjęcia z dzieciństwa pary młodej, materiał z pleneru, wywiady i odpowiednio dobrany podkład muzyczny. Para młoda nie jest obecna przy montażu filmu. Kamerzysta sam decyduje, które sceny „wyrzucić”. Wycina się momenty nudne, które nie dają filmowi rytmu i spowalniają tempo przekazu (z reguły młodzi oczekują skrótów z kościoła). Na przyjęciu weselnym może dojść ponadto do nieoczekiwanych zdarzeń, które psują smak uroczystości. W takich sytuacjach para młoda sama sugeruje kamerzyście, by tego nie zamieszczał podczas montażu filmu. Jeśli operator ma wątpliwości, którą scenę usunąć z taśmy powinien skonsultować się z młodymi.