SCENARIUSZ UROCZYSTOŚCI SZKOLNEJ Z OKAZJI
DNIA EDUKACJI NARODOWEJ
Opracowały nauczycielki kształcenia zintegrowanego ze Szkoły Podstawowej Nr 1 w Przeworsku
- mgr Renata Bury i mgr Iwona Czerwińska.
Konferansjer:
W imieniu uczniów witam wszystkich zebranych najserdeczniej i najsłoneczniej jak potrafię. Tak, jest w kalendarzu taki dzień przeznaczony wyłącznie dla Was. Ten dzień jest właśnie dzisiaj, dzień Waszego zasłużonego święta, Dzień Nauczyciela. Cały rok czekamy na ten dzień ważny i dla nas. Dzień, w którym możemy złożyć Wam najserdeczniejsze życzenia i podziękować za wszystko, co dla nas zrobiliście, za wszystko, czego w czasie naszego pobytu w szkole nauczyliście nas i za to, czego nauczyć chcieliście. Bo przecież nie wszystko wyszło. Dziękujemy również pracownikom niepedagogicznym; pani sekretarce, paniom pracującym w księgowości, paniom sprzątającym, panu woźnemu, paniom kucharkom oraz pracownikom basenu.
Wiersz pt. „Podziękowanie dla nauczycieli”:
Miłować wiosnę, ziemię, zieleń
uczyli mnie nauczyciele.
Oni mówili mi, jak kochać
słońce nad Polską i obłoki.
Przed nimi schylę nisko głowę,
pozdrowię ich serdecznym słowem
i podziękuję dziś przy święcie,
za wiedzę, miłość i za szczęście.
Konferansjer:
Nasze myśli i uczucia przekażemy słowami poetów, bo oni potrafią pięknie je wyrażać.
Wiersz pt. „Wiersz o wielkiej wdzięczności”:
Ja w tym wierszu wypowiadam całego siebie
dla was i o was, nauczyciele,
pochwałę waszej pracy
śpiewam w gorącym słowie.
Bezmierny mój dług wdzięczności,
więc strof mi potrzeba
jak w słońcu grająca kapela,
żebym po całym kraju rozsławił
i rozgłosił wysiłek nauczyciela.
Jakże nie pisać wiersza,
jakże nie płonąć w podzięce
za światło, co się rozszerza,
za dar najpiękniejszy, za wiedzę (...).
Wiersz pt. „Róża dla Pani”:
Kiedy wreszcie będę duży,
to zostanę ogrodnikiem.
Wyhoduję wtedy różę
wielką - jak dwa słoneczniki.
Nocą będzie blask rzucała
niby gwiazda spadająca.
A w dzień będzie tak wspaniała
jak wschód wiosennego słońca.
Pachnieć będzie moja róża,
Jak nagrzana słońcem łąka,
jak świt, gdy się z gwiazd wynurza,
jak poranna pieśń skowronka.
Jej łodyżka będzie gładka-
Żadnych cierni, nie ma mowy!
A na aksamitnych płatkach
Będą nuty słowikowe.
A gdy ptak umilknie w górze,
krzewy róż skryją chochoły,
wtedy wezmę swoją różę
i dam pani z naszej szkoły.
Zawsze żywe, zawsze świeże
płatki róży szepną pani,
jak ją kochaliśmy szczerze,
jaką wdzięczność mamy dla niej.
Konferansjer:
Zapraszamy do wysłuchania koncertu życzeń dla nauczycieli.
Uczeń 1:
Cóż my dziś możemy
złożyć wam w ofierze.
Czy tylko te serca
na białym papierze?
Uczniowie razem:
Nie!
Uczeń 2:
Również młode serca
co nam w piersi biją,
a wszyscy zebrani
niech nam 100 lat żyją!
Przecież nasze losy
składamy w ich ręce,
więc nasze życzenia
to 100 lat i więcej!
Konferansjer:
Nasze skrzydlate słowa kierujemy do dyrekcji szkoły. Dedykujemy wiersz Kazimierza Przerwy - Tetmajera. Niech wypoczną wśród tajemniczej zadumy i pełnych barw słów.
Uczeń 3:
Wolno i sennie chodzą
po jasnym tle błękitu
złocistobiałe chmurki
z połyskiem aksamitu.
Niekiedy się posrebrzy
pod słońca blask z ukosa
jaskółka śmigła, czarna,
sunąca pod niebiosa.
Po łące cichej, jasnej,
w srebrne objętej ramy,
przez opalowy strumień
złote się kładą plamy. (...)
Po niebie i po lesie,
po łąk zielonych łanie
przejrzyste, zwiewne idzie
błękitne zadumanie.
Konferansjer:
Drugi wiersz dedykujemy nauczycielom, którzy uczą w naszej szkole najmłodsze dzieci. Prosimy o uwagę Panie ze świetlicy oraz wychowawców klas pierwszych, drugich i trzecich.
Uczeń 4:
(...) To Ona, czujna, cierpliwa
z troską serdeczną i szczerą,
czuwa nad piórem i ręką,
nad naszą pierwszą literą.
To Ona wita cię w progu,
jak własne wita się dzieci.
To Ona uczy cię patrzeć,
słyszeć, i myśleć, i świecić.
To Ona ma serce matki,
które się cieszy i trudzi,
w drogę wyprawia cię mądrze,
uczy cię świata i ludzi (...).
Konferansjer:
Historia to przedmiot humanistyczny, podobnie jak język polski, któremu podczas żmudnej nauki poświęcamy najwięcej uwagi. Dzięki Paniom polonistkom uczymy się poprawnie i pięknie wypowiadać. Dla tych Pań powstał następny wiersz.
Uczeń 5:
Tyle jest zagadek na szerokiej ziemi,
że ciągle pytamy „dlaczego” i „po co”?,
lecz jeżeli czegoś dowiedzieć się chcemy,
nauczyciel zawsze służy nam pomocą.
Nauczyciel umie na zwyczajnej mapie,
co jest niby obraz tęczy malowany,
pokazać nie tylko kolorowy papier,
ale ląd prawdziwy, szumne oceany...
W książkach są litery - znaczki tajemnicze,
a co znaczą, nigdy by się nie odgadło.
Ale nasza pani i pan nauczyciel
nauczyli, jak się czyta abecadło.
Uczeń 6:
Dla pani od polskiego
bukiecik maków polnych,
biało - czerwona róża
dla pani od historii (...).
Kalina znad potoku,
z wierszem Lenartowicza
dla Pani co nas w nuty
zawiłe wtajemnicza (...).
Konferansjer:
Nie byłoby przedmiotów ścisłych bez matematyki. O tym, jak silne wrażenie wywiera na uczniach, przekona nas następna recytacja.
Uczeń 7:
Trudno było kiedyś pisać cyfry,
rozwiązywać najprostsze zadania ...
Dziś wiemy, co to ułamki, procenty,
pierwiastki, równania ...
Pamiętacie, kto przyszedł nam z pomocą,
najtrudniejsze ułatwił sprawy,
to, co było zawiłe - wyjaśnił,
to, co trudne - uczynił ciekawym?
Konferansjer:
Czas na życzenia dla pań uczących przyrody.
Uczeń 8:
(...) Za to, że wiemy, dokąd Wisła płynie
I gdzie się mieści Tatr najwyższy grzbiet (...),
(...) Gdzie Rzym, gdzie Krym, gdzie
„Niedźwiedzica mała”...
Że rok ma trzysta sześćdziesiąt pięć dni...
Że tak dokładnie pamiętamy przecież
O tym, że woda przy stu stopniach wrze,
Że polskie statki płyną z portu Szczecin,
Że na wieży mariackiej strażak w trąbę dmie...
Za to wszystko, co jeszcze dla nas tajemnicą,
(Przed nami sporo jeszcze szkolnych lat) (...).
Konferansjer:
Z okazji Dnia Nauczyciela pragniemy również podziękować paniom z biblioteki i czytelni za życzliwość i pomoc w wyborze najciekawszych książek.
Uczeń 9:
Jest miejsce, w którym zanurzasz się w świecie marzeń.
Tam jesteś świadkiem najróżniejszych zdarzeń
Ta bajeczna kraina zwie się czytelnią
Przyjdź do niej a wszystkie pragnienia ci się spełnią.
Tam miła pani czasopismo ci poda
i kilka ważnych słów od siebie doda.
I już wiesz wszystko o ciekawych krajach,
o życiu muchy, koniach i o Majach.
Gdy dręczą cię pytania i problemy duże,
poszukaj odpowiedzi w codziennej lekturze.
Jeśli chcesz poznać biografię znanej pisarki
koniecznie się zwróć do Pani bibliotekarki.
Te właśnie sympatyczne Panie
są do swej pracy bardzo przywiązane.
To dzięki nim jesteś jak gołąb skrzydlaty,
który poznaje wciąż nowe, nieznane światy.
Konferansjer:
Czas na życzenia dla następnych nauczycieli. Tym, którzy uczą informatyki życzymy jak najmniej wirusów i wielu nowych programów komputerowych.
Katechetkom i Księdzu - błogosławieństwa Bożego oraz spokojnego roku szkolnego.
Uczeń 10:
Więc nauczycieli
Pracę chwalę wierszem
Pisząc go w takt rytmu
Rozśpiewanych świerszczy.
I pochwalam szkolne
Zeszyty i pióro,
Wieczór za oknami
Z księżycową chmurą.
Pochwalam plan pracy
Wśród niezmiennych godzin.
Światło nad książkami,
W którym czyn się rodzi.
Konferansjer:
Dużym zainteresowaniem cieszą się w szkole przedmioty artystyczne technika i sztuka. Tę dedykację kierujemy właśnie dla nauczycieli tych przedmiotów.
Uczeń 11:
Podczas ulewy ujrzałem spadającą kroplę.
Długo obserwowałem jej lot.
Spadała powoli. Nie spieszyła się. Bardzo powoli.
Wchłaniała w siebie kolor błyskawic, smak wiatru,
szum światła, oddechy wszelkich zieleni.
Upodabniała się do ptaka
i do kijanki, i do motyla, i do strumienia.
Czerniała jak chmura
to znów stawała się miodna, brzozowa,
uśmiechała się piołunem i różą.
Była lekka i bezwładna
dźwięczała i oniemiała.
Jedna drobna kropla wśród tylu podobnych,
a jakże inna i wspaniała.
Konferansjer:
To jeszcze nie koniec życzeń. Mamy również wiersz dla nauczycielek języków obcych.
Uczeń 12:
(...) Życzymy naszej drogiej Pani,
by każdy dzień był miły dla Niej.
By ranny budzik srebrne dźwięki
układał dla Niej w takt piosenki.
By zaczynała dzień wesoła
i żeby znikła zmarszczka z czoła.
By wiatr Jej pachniał, śmiech Jej szumiał,
by każdy w klasie Ją rozumiał.
Konferansjer:
Pamiętamy również o nauczycielach uczących w-fu. My przecież w-f tak lubimy.
Uczeń 13:
Już odbił się, już płynie! Boską równowagą
Rozpina się na drzewcu i wieje, jak flaga,
Dolatuje do poprzeczki i z nagłym trzepotem
przerzuca się, jak gdyby był ptakiem i kotem.
Zatrzymajcie go w locie, niech w górze zastygnie,
Niech w tył odrzuci tyczkę, niepotrzebną dźwignię,
Niech tak trwa niech tak wisi, owinięty chmurą,
Rozpylony w powietrzu, leciutki jak piórko.
Nie opadnie na siłach, nie osłabnie w pędzie,
Jeszcze wyżej się wzniesie, nad wszystkie krawędzie,
Odpowie nam z wysoka, odkrzyknie się echem,
Że leci prosto w niebo, jest naszym oddechem.
Konferansjer:
Kolejne życzenia są dla wszystkich pracowników niepedagogicznych.
Uczeń 14:
(...) Niechaj w dobrym zdrowiu
płyną wasze dni,
niech się staną jawą
wasze piękne sny.
Niechaj trud wasz zawsze
plon obfity da (...).
Wiemy jak wam ciężko
bywa nieraz z nami.
Trudna w szkole praca,
pojmujemy sami.
Konferansjer:
Droga Pani Dyrektor i wszyscy zebrani! Proszę przyjąć od nas uczniów życzenia i tę wiązankę kwiatów w dowód naszej wdzięczności za okazywane nam serce.
Uczeń 15 i 16:
Ile kwiatów jest na łące
srebra rosy z rana.
Tak życzenia są kwitnące
dla Pani i Pana.
Ile barw uzbierał motyl
i róża dorodna
-tyle życzeń szczerozłotych
proszę przyjąć od nas.
Konferansjer:
Dziękujemy za uwagę.
LITERATURA:
E. Gałczyńska - „Z muzyką w szkole” Płock 2001 r.
E. Gałczyńska - „Zapraszamy do szkolnego teatru” Płock 2001 r.
K. Lenkiewicz - „ Wybór wierszy okolicznościowych” Warszawa 1994 r.
R. Przymus - „Uroczystości pełne radości. Wybór wierszy dla klas I-III”. Warsz