SARTRE'A FILOZOFIA WOLNOŚCI
WOLNOŚĆ ABSOLUTNA
Punktem wyjścia i głównym przedmiotem egzystencjalizmu jest ludzka egzystencja. Różni się ona pod kilkoma względami od wszelkich innych egzystencji. Przede wszystkim jest ona bytem świadomym, to znaczy, że człowiek nie tylko istnieje, ale także ma świadomość swego istnienia oraz ma pewien stosunek do tego istnienia. Jednocześnie człowiek dba o swój byt i potrafi go kształtować. Człowiek posiada także świadomość istnienia innych bytów, jest zespolony ze swoim otoczeniem i właśnie ten fakt świadomości istnienia cudzych bytów jest główną cechą ludzkiej egzystencji. Dlatego byt człowieka nazywany jest przez Sartre'a "bytem dla siebie" (więc zjawiska lub rzeczy, uznaje ową egzystencję jako "nieprzenikliwą dla samej siebie (...) dlatego, że jest ona wypełniona samą sobą" ), w odróżnieniu od innych bytów, które są "bytami w sobie". Ten swoisty sposób istnienia, właściwy jedynie człowiekowi, umożliwia nam poznawanie świata oraz samych siebie.
Istnienie człowieka charakteryzuje jego wolność, która oddziela go od wszelkich form przyczynowych działania, od wszelkich fizycznych lub psychologicznych bodźców zewnętrznych. Wolność jest uznawana przez Sartre'a za niezbędny i podstawowy warunek wszelkiego działania.
Jednak co to jest działanie, czym jest czyn? Po pierwsze Sartre zwraca uwagę na fakt, iż działanie zawsze jest intencjonalne, to znaczy, że nie jest na przykład działaniem wybuch prochowni spowodowany przez robotnika palącego w niej papierosa. Warunkiem wystarczającym działania jest zgodność intencji z zamiarem. Natomiast warunkiem koniecznym będzie stwierdzenie jakiegoś obiektywnego braku, jakiejś negatywności. Aby coś uznać za negatywne nie można opierać się jedynie na obserwacji stanu rzeczywistego, człowiek żyjący w rzeczywistości nie jest w stanie dostrzec jej wad i braków, ponieważ obejmuje ją całym swoim bytem. W takiej sytuacji nie potrafi jeszcze wyobrazić sobie, że jego byt mógłby być inny, lepszy, sama uciążliwość danego stanu nie jest wystarczającym motywem do myślenia o innym stanie rzeczy. Natomiast w momencie, gdy zaczynamy sobie wyobrażać inny możliwy stan rzeczy, wtedy dopiero możemy spojrzeć na rzeczywisty stan, w którym się znajdujemy, z innej strony, ujawnia się on nam w innym świetle. Czyli, np. sam fakt cierpienia nie jest jeszcze wystarczającym motywem działania w stronę zmiany sytuacji, jest nim natomiast wyobrażenie możliwości zaprzestania cierpienia.
Skoro podstawowym warunkiem czynu jest wolność, należy w jakiś sposób zdefiniować ową wolność. Sartre pisze jednak o trudnościach na jakie napotykamy przy próbie zdefiniowania wolności. Przede wszystkim nie istnieje istota wolności, a przeważnie w definicjach opisujemy istotę, wolność nie podlega także żadnej konieczności logicznej. Wolność nie daje się opisać jako coś wspólnego dla wielu ludzi, wolność to pojęcie jednostkowe, nie można doświadczyć wspólnej wolności, gdyż jest ona ściśle związana z bytem. I tu napotykamy główną tezę filozofii Sartre'a, człowiek jest skazany na wolność. Wolność jest fundamentem istnienia oraz działania, jednak nie jest fundamentem samej siebie. To znaczy, że nie może sama siebie unicestwić. Jak pisze Sartre, jesteśmy skazani na wolność, jednak tylko w granicach tej wolności, nie jesteśmy bowiem na tyle wolni, aby przestać być wolnymi. Człowiek jest skazany na tę wolność i może istnieć tylko jako byt wolny, nie może raz być niewolnikiem, a raz wolnym, może tylko być wolny całkowicie, absolutnie.
Wolność według egzystencjalistów to ogromny ciężar i konieczność. Z ową wolnością wiąże się cały tragizm ludzkiego życia. Jest to pogląd zupełnie odmienny od tego, jaki mieli inni, poprzedni filozofowie, którzy uważali wolność za najwyższy ideał. Dlaczego jednak wolność stała się takim ciężarem i udręką? Powodem jest to, iż wolność ta pozbawiona jest jakiegokolwiek fundamentu. W każdym momencie swego życia człowiek stawiany jest przed koniecznością dokonywania wyborów. W swych decyzjach jest jednak absolutnie wolny, pozbawiony wszelkich wskazówek czy nakazów lub zakazów. Każda decyzja człowieka jest jego decyzją, podjętą bez żadnego wsparcia, bez żadnego punktu oparcia. Nie dysponuje wskazówkami i nie znajduje nic, co usprawiedliwiłoby jego wybory. Każdy zdany jest jedynie na siebie samego i dlatego sam ponosi brzemię swej wolności. Z wszelkimi wyborami związana jest nierozłącznie odpowiedzialność. Decyzje człowieka często nie dotyczą jedynie jego samego, lecz dotyczą także innych. Wykorzystując naszą wolność podejmujemy ogromne ryzyko, gdyż nie zawsze możemy przewidzieć skutki naszego wyboru. Los człowieka spoczywa zatem wyłącznie w jego rękach, wolność pociąga za sobą odpowiedzialność i dlatego staje się szybko przekleństwem.
Pomimo, że wolność człowieka realizuje się za pomocą jego licznych wyborów i decyzji, to nie każdy wybór charakteryzuje się absolutną wolnością. Sartre dzieli wybory na wybór pierwotny oraz wybory wtórne. Tylko ten pierwszy, dotyczący fundamentalnego projektu istnienia, związany jest z całkowitą wolnością, a wszystkie inne są już tylko realizacją wyboru pierwotnego, chociaż nadal związane są ze znacznym marginesem swobody.
Skoro człowiek pozostawiony jest samemu sobie i nie znajduje ani w świecie, ani w samym sobie żadnych wskazówek, żadnych praw, nie istnieje zatem żadna etyka ogólna, mówiąca człowiekowi jak ma żyć. Sartre pisze: "Nie ma znaków na świecie". Zatem nie ma moralności lub nie gra ona żadnej roli, jeśli tylko człowiek jej nie chce. Każdy zatem może być taki, jaki chce, może żyć nieuczciwie, gdyż taki jest jego wybór, może również zabić innego człowieka, gdyż taki również może być jego wolny wybór. Jednak nie możemy zapominać, że za naszymi wyborami idą konsekwencje i musimy ponieść zawsze pełną odpowiedzialność. Dlatego człowiek od zarania dziejów tworzy sztuczne punkty oparcia, podlega autorytetom, które usprawiedliwią jego decyzje, tworzy różnego rodzaju kodeksy, prawa, wymogi, obowiązki, zasady, tylko po to, aby w nich szukać wskazówek, aby nie czuć się tak osamotnionym, żeby zapomnieć na chwilę o tragizmie swej absolutnej wolności. Jednak egzystencjaliści odrzucają tego typu usprawiedliwienia.
Sartre zwraca uwagę na fakt, że człowiek przeważnie staje przed wyborem nie między dobrem a złem, gdyż w takiej sytuacji decyzja jest znacznie prostsza, lecz przed wyborem między dwoma równymi racjami, dwiema podobnymi wartościami. Jednak po wyborze jednej opcji zawsze poniesie konsekwencję nie wybrania drugiej. Często nawet sztucznie tworzone przez człowieka kodeksy i nakazy nie są w stanie zdjąć odpowiedzialności za taki wybór.
Człowiek samotny żyje w ciągłej trwodze, przede wszystkim dotyczącej konsekwencji jego wyborów. Jednak w trwodze tej nie tylko chodzi o konsekwencje w stosunku do samego siebie, ale i wobec innych. Myślę, że znakomitą ilustracją tego problemu jest jedno z opowiadań Sartre'a zatytułowane "Mur".
Bohaterem opowiadania jest Pablo Ibbieta, młody bojownik o wyzwolenie i wolność Hiszpanii. Zostaje on jednak złapany a następnie skazany na śmierć. Z całego życia została mu jeszcze tylko jedna noc, którą musi spędzić w celi wraz z dwoma innymi współwięźniami. Tę ostatnią w jego życiu noc można porównać do całego życia. Właśnie w takim stanie, jakim jest oczekiwanie na śmierć wszystko wydaje się bez znaczenia. Pablo czuje wszechogarniającą go nicość, tak uwypuklaną w filozofii egzystencjalnej. Z upływem każdej następnej chwili bohater traci chęć do życia, a wraz z nią umiera w nim także przyjaźń i miłość do kobiety. W chwili największego zwątpienia mówi: "Gdyby teraz, w stanie, w jakim się znajdowałem, oznajmiono mi, że mogę spokojnie wracać do domu, że jestem wolny, pozostałbym nadal całkowicie obojętny: parę godzin czy parę lat czekania to w gruncie rzeczy wszystko jedno, kiedy już prysło złudzenie nieśmiertelności.". To jakby jeden z postulatów Sartre'a włożony w usta bohatera opowiadania. Sam Sartre twierdził, że "absurdem jest żeśmy się urodzili i absurdem, że umrzemy". Do tego zdania także znajdujemy odpowiednik w opowiadaniu, Pablo mówi o życiu: "Cóż za kłamstwo od początku do końca".
W ostatnich godzinach swego życia, uwięziony i skazany na śmierć Pablo Ibbieta, odkrywa prawdziwą i niczym nie skrępowaną wolność, absolutną wolność swoich myśli i woli, tę samą o której Sartre pisze w swoich pracach. Człowiek skazany na śmierć, a według Sartre'a jest nim każdy z nas, nie ma nic do stracenia, bo cokolwiek uczyni i cokolwiek zrobi i tak nie zmieni faktu, że kiedyś umrze. Pablo wspominając swoje życie stwierdza, że wszystko co uczynił nie ma teraz już żadnego znaczenia, czynił wszystko, jakby myślał, że jest nieśmiertelny. Teraz, gdy śmierć jest tak blisko, mówi, że równie dobrze mógłby nic nie robić. Mówi: "(...) jak mogłem spacerować beztrosko, żartować z dziewczętami: małym palcem bym nie ruszył, gdybym wiedział, że umrę w ten sposób".
Wszystko co mu teraz pozostaje to jego wewnętrzna wolność, dlatego postanawia ją wykorzystać, mówi: "Chcę umrzeć przyzwoicie.". Nad ranem, przed egzekucją zostaje wezwany do oficerów, którzy proponują mu darowanie życia w zamian za zdradzenie miejsca pobytu jego przyjaciela Ramona Gris. Pablo nie wie dlaczego, jednak pomimo tak kuszącej propozycji postanawia nie wykorzystać szansy, pomimo, że nic go już nie obchodzi, postanawia być uparty. Świadom nieuchronnej w tej sytuacji śmierci dokonuje ostatniego wyboru, zdradza oficerom fałszywe miejsce pobytu przyjaciela, wydaje mu się to całkiem zabawne, przecież nie ma już nic do stracenia. Jednak ta decyzja, z pozoru dotycząca tylko i wyłącznie jego, okazuje się zgubna dla innych. Konsekwencje jego wolnego wyboru dotykają innych, a nie jego samego. Okazuje się, że jego przyjaciel zmienił miejsce kryjówki i znalazł się właśnie w miejscu przez niego wskazanym.
W ten sposób Sartre na prostym przykładzie ukazuje nam jeden z czołowych problemów swojej filozofii. Człowiek nie jest wolny z wyboru, jest skazany na wolność, która przynosi mu tylko i wyłącznie trwogę przed swymi konsekwencjami.
BIBLIOGRAFIA:
1. Jean-Paul Sartre : Absolutna wolność bytu ludzkiego
2. Jean-Paul Sartre : Mur
3. Filozofia współczesna : pod redakcją Zbigniewa Kuderowicza
4. Leszek Kasprzyk, Adam Węgrzycki : Wprowadzenie do filozofii
5. Stefan Opara : Nurty filozofii współczesnej
6. Władysław Tatarkiewicz : Historia Filozofii