Zanim zaczniesz czarować chłopaka, lepiej zastosuj się do kilku wskazówek, by nie narobić sobie obciachu.
Coś dla oka
Faceci to wzrokowcy jak wszystkie wiemy. Musisz więc zadbać o swój luk. Włosy świeże i pachnące, jeśli makijaż to delikatny, dopasowany. No i bez fontann perfum. Twoja "ofiara" ma paść od twego uroku, a nie zapachu. Nie ma mowy o niechlujnym stroju. Niech chłopak wie, że znasz sie na obsłudze pralki ;) . Najlepiej wybierz to, w czym się dobrze czujesz i w czym wiesz, że fajnie wyglądasz. Bądź ubrana, nie przebrana.
Bez pudła
Musisz sprawdzić, czy twoje wysiłki przyniosą jakiekolwiek efekty. Jak to zrobić? Patrzysz głęboko chłopakowi w oczy i szczerze się uśmiechasz. Jeśli odpowie ci tym samym-warto zaczynać. Patrzy na ciebie z ponurą miną-nie rób sobie obciachu i lepiej daj sobie z nim spokój.
Śmiało i na luzie
Nie możesz przyjąć postawy-nie ma mnie, jestem duchem. Tym razem musisz być śmiała i swobodnie wyrażać swoje opinie. Niech zobaczy, że wiesz, czego chcesz. On proponuje ci lody, a ty masz ochotę na frytki. Nie ukrywaj tego. Faceci lubią dziewczyny pewne siebie i zdecydowane. Odrobina zuchwałości nie zaszkodzi! I dlatego...
Z inicjatywą
...nie musisz czekać, aż on cię zaczepi. Ty też możesz wziąć inicjatywę w swoje ręce. Są tacy kolesie, którzy cenią dziewczyny umiejące nawiązywać i podtrzymywać kontakty. W końcu nie bez powodu, ktoś kiedyś stwierdził, że jak świat stary, to kobiety uwodziły mężczyzn, a nie odwrotnie. Chłopaki lubią też dziewczyny, które interesują się ich sprawami. Jeśli wiesz, że uwielbia samochody, zapytaj o jego ulubioną markę.
Coś z kokietki
To może być trudne-cokolwiek mówiąc-staraj sie patrzeć mu w oczy. trzepotanie rzęsami jest niezbędne. Pokazanie, że jesteś małą, bezbronną kobietką (w odpowiednich momentach) też nie zaszkodzi. Zrób próbę z wachlowania rzęsami przed lustrem lub poproś zaprzyjaźnionego chłopaka, o komentarz. Niech powie, jak ci idzie. Może będzie trzeba coś dopracować :)