I tyle ją zobaczysz...
Zabezpiecz tematy do rozmowy
Pierwsze spotkanie z wybraną kobietą pamięta się zwykle bardzo długo, niekiedy do końca życia... Dlatego warto mieć świadomość tego, jak się podczas takiego spotkania nie należy zachowywać.
Oto rady, jakie przygotowaliśmy dla tych, którzy być może pierwszą randkę mają jeszcze przed sobą.
Między kobietą a mężczyzną dochodzi na co dzień do sytuacji i zachowań, które po kilku miesiącach znajomości nie dziwią i nie przeszkadzają żadnej ze stron. Nie mogą się one jednak zdarzać na pierwszej randce. Uważać musi zwłaszcza mężczyzna - jeżeli przesadzi, może spodziewać się tego, że pierwsze spotkanie z wybranką będzie spotkaniem ostatnim!
Bądź sobą!
Nie miej złudzeń: żebyś nie wiem jak się kamuflował i stroił w kolorowe piórka, prawda zawsze wyjdzie na jaw. Jeżeli nie na pierwszej randce, to podczas kolejnych spotkań. Dlatego po prostu: bądź sobą! Musisz jednak pamiętać, po co i z kim się spotykasz, że nie jest to twój koleżka albo dziewczyna, z którą przeimprezowałeś już wiele godzin, i że coś ma z tego spotkania wyniknąć...
Przygotuj tematy
Nudny facet, choćby najprzystojniejszy, z którym nie da się przegadać kilku godzin, nie zainteresuje żadnej przedstawicielki płci pięknej na tyle, żeby się z nią móc spotkać jeszcze raz.
Z listy tematów można od razu skreślić większość innych kobiet, włączając w to swoją mamę, a przede wszystkim - swoje byłe... Jeśli za dużo opowiesz o swojej rodzicielce, zwłaszcza o tym, że jesteś w stanie spożyć tylko danie, które ona przygotuje, nie masz co liczyć na wspólną kolację w domu randkowiczki. W twoim także...
Nie płacz
Na pierwszej randce nie powinieneś się użalać, jaki to jesteś nieszczęśliwy i porzucony, że nikt cię nie kocha itd. Nie licz na to, że ona od razu obudzi w sobie instynkt siostry miłosierdzia. A jeśli zaczniesz narzekać na swoją poprzednią panią i opowiadać ze szczegółami, na jaką to francę i cholerę straciłeś kawał życia, wiedz, że właśnie straciłeś kredyt zaufania u swojej rozmówczyni. "Jeśli jej nie szanował, dlaczego miałby szanować mnie?" - pomyśli potencjalny materiał na nową miłość.
Nie naruszaj...
Kobiety - wbrew pozorom - mają silne poczucie własnej wartości, które w prosty sposób można naruszyć. Za kompletny brak szacunku odbiorą twoje spóźnienie, kiedy 15 minut będą sterczeć miejscu, w którym się umówiliście.
Jeszcze gorzej będzie, jeżeli zostawisz ją samą przy stoliku, żeby zamienić kilka zdań z: jakąś sympatyczną barmanką, z kolegą z pracy albo - nie daj Boże - z laską przy stoliku obok. Podobnie będzie, jeśli idąc z nią ulicą przeciągniesz powłóczystym spojrzeniem po nogach "do samego nieba" przechodzącej obok piękności i odwrócisz się, żeby zobaczyć, czy z tyłu wyglądają równie atrakcyjnie....
Nie bądź niechlujem
Pierwsze wrażenie, to wrażenie najważniejsze. Jeśli będziesz miał wymiętą koszulę, to żeby nawet była od Armaniego, wrażenie zrobi straszne. Woda kolońska Gaultiera pachnie dobrze zastosowana po prysznicu, a nie zamiast. A czarne paznokcie tolerowane mogą być u górników dołowych w połowie szychty, a nie u mężczyzny godnego zainteresowania.
Nie nerwowo...
Krzyczenie na kelnera, że prosiłeś drinka z dwoma kostkami lodu, a nie z trzema od razu narzuci skojarzenia z awanturą, jaką potencjalnie mógłbyś wywołać o wyciskanie tubki pasty do zębów od środka, a nie od końca.
"Kogucik", czyli podskakiwanie do kolesia, który cię przypadkiem potrącił na parkiecie, też nie zrobi ci dobrego PR-u. Podobnie jak odgłosy z wnętrza przewodu pokarmowego, właściwe dla spotkania z kolegami przy piwie, np. podczas transmisji meczu.
Nie "misiu" i nie "kotku"
Słysząc takie określenia od obcych lub prawie obcych mężczyzn, choćby najbardziej interesujących, znaczna część kobiet przypomina sobie scenę podobną do tej z filmu "Żyleta", kiedy to Pamela Anderson przeszywa mózg klienta baru go-go kilkunastocentymetrowym obcasem za to, że powiedział do niej "babe"...
Niewiele alkoholu
Stresu związanego z pierwszą randką nie należy zalewać dużą ilością alkoholu. Bo o ile są ludzie, którzy uważają, że najlepszym testem na żonę jest uchlać się w trupa i zobaczyć, czy uda się jej bezpiecznie dotransportować cię do łóżka, o tyle jest to zdanie tylko i wyłącznie męskie.
Co dalej?
To proste: jeśli umówi się z tobą drugi, trzeci i kolejny raz i nie zmieni zdania na twój temat, są duże szanse, że to jest właśnie ta, której szukałeś.