WARSZTAT – Część 1 „Kreatywne tryby pracy aparatu”
Postanowiłem przygotować kilka oddzielnych części zawierających podstawowe informacje dotyczące sprzętu i jego możliwości.
Większość współczesnych aparatów z wyjątkiem „małpek” posiada możliwość decydowania o ustawieniach przysłony i czasu. Jednak producenci wyposażyli swoje aparaty w masę różnych trybów pracy najprostszy – zielony dla osób, które chcą mieć poprawne technicznie zdjęcie i bez wysiłku, tematyczne – pejzaż ( priorytetem jest jak największa głębia ostrości ), sport ( jak najkrótszy czas – nie mniejszy niż odwrotność ogniskowej ), portret ( jak najmniejsza głębia ostrości ), zdjęcia nocne ( dłuższy czas naświetlania z błyskiem dopełniającym ), dep ( tylko canon – regulowana głębia ostrości) . Programy te pozwalają nam wpłynąć tylko na kadr a aparat wykonuje wszystkie ustawienia zaprogramowane przez producenta zgodnie z określoną linią programową. W pierwszych aparatach jak również aktualnie w prostszych modelach producenci stosują prymitywne linie programowe nie korzystające z takich danych jak ogniskowa, ruch obiektu, różnica kontrastu oraz rozłożenie danych o światłach i cieniach w kadrze. Minolta jako pierwsza wprowadziła program korzystający z danych o ogniskowej obiektywu, po czym pozostałe firmy rozwinęły automatykę do zaawansowanych algorytmów pomiaru chociażby Nikonowski MultiCam rozpoznający w przeciwieństwie do innych aparatów nawet kolor przy wykonywaniu pomiaru. Zaawansowane algorytmy elastycznie dopasowuja ustawienia aparatu dając przyjemność z fotografowania. Jesteśmy zadowoleni widząc nasze fotografie ostre i prawidłowo naświetlone.
Jednak oglądając fotografie w takich magazynach jak np. National Geographic możemy określić je jako niezwykłe, inne od naszych, zawierające elementy których brakuje w naszej fotografii. Zastanawiamy się, jaki sprzęt musiał mieć ten reporter, aby uzyskać taki efekt. Sprzęt oczywiście w wersji pro, bo ma wytrzymać ciężkie warunki pracy. Jak przyjrzymy się tym aparatom zauważymy zapewnie, że zostały one pozbawione tych „fajnych” programów a mają „tajemniczy” zestaw literek PASM czy PTvAvM– które to są wykorzystywane w pracy tegoż fotografa. W sercu aparatu znajduje się matryca pomiarowa mniej lub bardziej zaawansowana i procesor przetwarzający dane o oświetleniu. Niezależnie od marki i klasy aparatu matryca wyskalowana jest 18% szarą tablicą która odwzorowuje średnie odbicie światła przez większość scen zwany średnim walorem. Używając matrycy nigdy nie wiemy co aparat „widzi” szczególnie komplikuje sytuacje brak jakichkolwiek informacji od producenta aparatu o sposobie analizy czy przykładania większej wagi do pola ustawienia ostrości, czy wykrycia kontrastu w kadrze. Pozostaje nam tylko uczyc się pracy aparatu. Zawodowcy jeśli mają możliwość korzystają z jak najmniejszej ingerencji aparatu w pomiar oświetlenia poprzez ograniczanie ilości pól biorących udział w ocenie kadru czy wykorzystanie pomiaru centralnie ważonego, który w ostatnim okresie zyskał możliwość odstępstwa od środka kadru i przesunięcia się do pola w którym została ustawiona ostrość.
Wyżej wymienione ustawienia aparatu dają większą swobodę w kontrolowaniu pracy aparatu a co za tym idzie wraz z doświadczeniem stajemy się osobami, które „świadomie” podchodzą do fotografii. Można powiedzieć, że przejmujemy władzę nad aparatem, który się staje dodatkowym zmysłem magazynującym to, co widzimy tak jak my tego chcemy. Jesteśmy odpowiedzialni za wynik naszej pracy.
Zaczynamy
S – shutter priority Tv – timed value czyli tryb z priorytetem czasu
pozwala na ustawienie wymaganego przez nas czasu i pozostawienie doboru przysłony przez aparat, tryb ten pozwala na decydowanie o odwzorowaniu ruchu możemy zamrozić akcje stosując bardzo krótki czas naświetlania, czy też ukazać dynamikę ruchu poprzez dłuższy czas pozwalający na rozmycie czy panoramowanie poruszającej się osoby czy obiektu, przy pracy z włączoną lampą decydujemy o doświetleniu drugiego planu lub uzyskania efektów specjalnych w fotografii np. odwzorowanie ruchu jako „duszki” – czyli półprzezroczyste postacie lub przedmioty poruszające się na statycznym tle
znając nasze możliwości przy fotografii z ręki jesteśmy również w stanie zapobiec poruszeniu często pojawiającym się przy dłuższych ogniskowych kierując się zasadą odwrotność ogniskowej = czas otwarcia migawki
ZASTOSOWANIE – akcja, fotografia przy długiej ogniskowej, zdjęcia nocne, fajerwerki, fotografia o świcie
A – aperture priority Av – aperture value czyli tryb z priorytetem przysłony
pozwala na ustawienie wartości otwarcia otworu przysłony i pozostawienie doboru czasu przez aparat, decydujemy w ten sposób o głębi ostrości im większa wartość tym większa głębia czy stopniu rozmycia tła im mniejsza wartość tym mocniej rozmyte
pokazanie sceny w całości ostrej stosowane jest w fotografii krajobrazowej czy wnętrz celem ukazania detali, mała głębia ostrości pozwala na uwypuklenie czy podkreślenie tematu zdjęcia
często wykorzystywany jest ten tryb do poprawienia odwzorowania obiektywu – przymkniecie max otworu przysłony o 2 czy 3 działki pozwala na podwyższenie ostrości (zdolności „rysowania” określanej w liniach na milimetr) oraz zlikwidowanie winietowania (ściemnienia fragmentów kadru oddalonych od centrum) co właśnie wykorzystują zawodowi fotografowie a takiej możliwości nie daje im żaden program tematyczny
ZASTOSOWANIE – portret, krajobraz, makro
P – program
aparat dobiera przysłonę i czas automatycznie ( w niektórych aparatach dodatkowo istnieje fleksja programu, czyli zmiana par przysłona – czas dających równoważną ekspozycję )
ZASTOSOWANIE – zdjęcia reporterskie, bracketing ekspozycji ( trzy zdjęcia 1 – prawidłowe, 2 – nieoświetlone, 3 – prześwietlone, stosowane bardziej przez fotografujących na slajdach )
M – manual
tryb, w którym decydujemy o obu parametrach a aparat nas jedynie informuje o prawidłowości ekspozycji, lub wpisujemy parametry uzyskane z zewnętrznego światłomierza, tutaj świadomie ingerujemy w poprawność techniczną fotografii otrzymując czasami efekty, których producent nie przewidział projektując oprogramowanie aparatu
ZASTOSOWANIE – zdjęcia studyjne, moda, reklama, efekt Low-Key ekspozycja na jasne tony, High-Key ekspozycja na ciemne tony
No cóż tyle teorii teraz pozostaje wam praktyka gdzie będziecie mogli wypracować swój styl pracy, pozostawiając amatorszczyznę i sztampę. Cyfrówka daje ta możliwość, że bardzo szybko się uczymy – praktycznie na bieżąco i wyciągamy z tego wnioski nabierając pewnych nawyków. Z czasem stwierdzicie, że fotografia, którą się bawicie staje się odwzorowaniem waszego punktu widzenia, pamiętajcie, że nie zawsze fotografia musi być ostra czy idealnie naświetlona, aby stać się tą najlepszą – liczy się temat i sposób ukazania go innym z punktu, w którym nigdy by się nie znaleźli, celem waszej fotografii ma być „przymocowanie” widza do obrazu, który przekazujecie, jeśli tak nie jest to oznacza, że fotka jeszcze jest za słaba.