Mowa ciała i komunikacja niewerbalna
Termin „Mowa ciała" oznacza komunikaty, które wysyłamy nie przez to co mówimy, lecz przez to co pokazujemy swoim ciałem – poprzez sposób chodzenia, gestykulację, mimikę i sposób ułożenia naszej sylwetki.
Sam termin jest dość powszechnie znany – większość ludzi w Polsce spotkała się z nim choć raz – lecz mało kto wie jak wielkie, fundamentalne znaczenie posiada mowa ciała właśnie
w uwodzeniu.
Wielu mężczyzn przychodzi do nas na warsztaty w przeświadczeniu, że musimy ich tylko nauczyć tego „co mówić do kobiety" i że to na tym polega sztuka uwodzenia – mają oni rzecz jasna trochę racji, faktycznie, trzeba mieć co powiedzieć do kobiety – lecz jednocześnie nie dostrzegają oni tego jak ogromną rolę pełni tutaj mowa ciała i ogólnie komunikacja niewerbalna.
W tym miejscu trzeba powiedzieć o dwóch różnicach pomiędzy nami a kobietami:
1) Kobiety nie zwracają tak wielkiej uwagi na wygląd jak my – zamiast tego, oceniając atrakcyjność mężczyzny, kierują się w większym stopniu jego charakterem i osobowością niż cechami wizualnymi – stąd nota bene wynikają sukcesy wielu mężczyzn, którzy zdobywają wiele kobiet pomimo tego, że posiadają przeciętny lub wręcz mierny wygląd.
2) Kobiety są od nas o wiele bardziej emocjonalne i kierują się w ocenie sytuacji mniej suchymi faktami, a bardziej odczuciami – z reguły obserwują one daną rzecz lub osobę
i podejmują decyzję na dany temat pod wpływem tego jak się poczuły podczas tejże obserwacji – stąd wynikają np. niezrozumiałe dla mężczyzny zachowania związane
z kupowaniem różnych rzeczy – np. gdy kobieta kupuje sobie parę butów, których wcale nie potrzebuje, ale mówi że „po prostu musiała je mieć" – to oznacza mniej więcej tyle co „poczułam się dobrze patrząc na nie, więc zgodnie z tym jak podejmuję decyzje, musiałam je kupić" – na tym zresztą opiera się tzw. „kobieca intuicja".
Co z tego wynika?
Kobieta zawsze stara się ocenić to jaki jest mężczyzna – w sensie osobowości i tego jak wygląda jego życie – ma to u niej pierwszorzędne znaczenie, większe niż wygląd - i będzie się tego starała dokonać nie przez słuchanie tego co on mówi, lecz „po kobiecemu" – poprzez obserwowanie Ciebie i ocenianie tego co jest w stanie „wyczytać" z Ciebie, głównie po Twoim zachowaniu i mowie ciała.
Kobiety często nie wierzą w to co mówi mężczyzna – natomiast zawsze, absolutnie zawsze ufają swojej „intuicji" i emocjom, które czują przebywając z mężczyzną – jeżeli powiesz kobiecie, że jesteś świetny w łóżku, to w jej głowie pojawi się w najlepszym wypadku myśl „mówisz tak bo chcesz się ze mną przespać, każdy facet tak mówi" a w nieco gorszym „ale palant, po co się przechwala....hmmm pewnie sobie nadrabia przechwalaniem niepowodzenia, biedny sfrustrowany chłopczyk....".
Jeżeli natomiast zasugerujesz jej swoją mową ciała, że jesteś dobry w łóżku, to będzie to jej własna myśl, jej własna emocja, która będzie od niej żądać tego, aby poszła z Tobą do łóżka – a kobiety zarówno nie potrafią, jak i nie chcą opierać się swoim własnym emocjom.
Tutaj leży sekret tego dlaczego wielokrotnie zdarza się tak, że jakiś mężczyzna zdobywa kobiety w określony sposób, potem jego kolega pyta się go „Jak to zrobiłeś?", on mu odpowiada, a kolega stosuje jego „sposób" na kobietach i...nic mu z tego nie wychodzi – dlaczego tak się często dzieje?
Ponieważ starał się odnieść sukces powtarzając słowa, podczas gdy prawdziwym źródłem sukcesu jego kolegi #1 były nie same słowa, ale jego zachowanie – mowa ciała i ogólna komunikacja niewerbalna, która sprawiała, że kobiety czuły się w jego obecności tak, a nie inaczej – i to dlatego szły z nim do łóżka , a nie z powodu słów które wypowiadał.
Podobnie dzieje się też jeżeli chodzi o doświadczenia danego, określonego mężczyzny – często uwodzi on z sukcesem jedną kobietę, przypomina sobie „Jak do niej zagadałem" i „O czym z nią rozmawiałem" – próbuje zrobić „to samo" z następną kobietą...i odnosi spektakularną porażkę – ponownie, jego błędem jest to, że starał się znaleźć przyczynę pierwotnego sukcesu w słowach wypowiadał, będąc nieświadomym tego, że zadziałał tam sposób w jaki się zachowywał i mowa ciała w tamtej sytuacji.
Dla odmiany, są też faceci, którzy od zawsze odnoszą mnóstwo sukcesów z kobietami
i którzy...nie wiedzą jak uwodzić kobiety! Tak, to nie jest żart – oni naprawdę tego nie wiedzą, wypytywani przez kolegów podają wymijające odpowiedzi w stylu „bądź sobą" lub też „po prostu z nią porozmawiaj", ponieważ pomimo posiadania naturalnie wykształconej pociągającej kobiety mowy ciała, nie posiadają oni świadomości mechanizmów rządzących uwodzeniem i przez to oni autentycznie nie wiedzą jak robią to co robią – ku frustracji i nieufności swoich kolegów, którzy nie są w stanie wydobyć z nich konstruktywnych porad.
Jaka powinna więc być mowa ciała i jak ją kontrolować?
Tutaj można na ten temat powiedzieć trzy uzupełniające się wzajemnie rzeczy:
Mowy ciała nie da się nigdy całkowicie świadomie bezpośrednio kontrolować.Jest tak, ponieważ nasza mowa ciała, a dokładniej napięcia mięśni naszego ciała, które ją kierują, są tylko częściowo pod naszą świadomą kontrolą. Ludzkie ciało posiada około 700 mięśni różnego rodzaju – i tylko częścią z nim możemy bezpośrednio zarządzać. Jest połączenie pomiędzy stanem psychicznym w jakim się znajdujemy, a stanem naszego ciała – jeżeli np. ktoś bardzo się boi, to może doświadczać takich sensacji jak np. kołatanie serca, drżące dłonie, skurcze mięsni twarzy czy też wrażenie „nóg z waty" – w takim stanie mowa ciała tej osoby nie będzie uwodzicielska, ponieważ w mowie ciała widoczny będzie efekt tych procesów psychosomatycznych.
Powyższych efektów opisanych w #1 można się łatwo pozbyć niebezpośrednio zwiększając swoją pewność siebie i ilość doświadczeń z kobietami – wtedy znikną (psychiczne) przyczyny, a wraz z nimi poprawi się mowa ciała.
Do pewnego stropnia, możemy kontrolować naszą mowę ciała w bezpośredni, świadomy sposób.
Nie możemy bowiem kontrolować wszystkich mięśni naszego ciała, ale nawet
w największym stresie możemy kontrolować ułożenie naszych kończyn... nie jest to pełna kontrola, która da nam idealną mowę ciała, ale jak najbardziej tego typu korekta mowy ciała jest skutecznym narzędziem dzięki, któremu możemy uniknąć paru poważnych błędów.
Kilka przykładowych błędów popełnianych przez wielu mężczyzn:
Garbienie się, opuszczanie wzroku. Tego typu zachowanie sugeruje, że mamy poczucie, że jesteśmy gorsi od innych – co wykształca w kobiecie impresję, że przypuszczalnie faktycznie tak jest i że nie ma co się nami zajmować. Trzymaj głowę prosto, patrz się przed siebie, a nie w podłogę.
Krzyżowanie rąk na piersi. To z kolei budzi poczucie, że jesteśmy jeżeli nie spięci, to przynajmniej zamknięci na innych ludzi – w tym na Nią. Nigdy nie krzyżuj rąk. Zachowywanie się jak „twardy facet" (nadęty wyraz twarzy, zadarta wysoko głowa, etc.) Kobiety mają nieprawdopodobnie skuteczny „radar" na facetów, którzy starają się wyglądać na „twardzieli" – nota bene one często nie widzą tego w ten sposób, ich intuicja podpowiada im po prostu „z tym facetem jest coś dziwnego....czuję się źle patrząc na niego" – co ma jednak tak czy inaczej opłakane skutki dla faceta który stara się zaimponować kobiecie w ten sposób. Duża różnica leży między pewnością siebie wynikającą z kompetencji niż z cwaniactwa. ZAPAMIĘTAJ TO!!
Zachowuj się normalnie, pewnie siebie – ale bez arogancji i udawania „twardego faceta".