przectawiam , wam szczurka

PRZEDSTAWIAM PAŃSTWU SZCZURA

Czy nie sądzisz, że człowiek to nader wyjątkowe "zwierzę"? Opanował cały świat, opanował las, dzicz, opanował ogień i zwierzęta. Nie udały mu się tylko dwie rzeczy - nigdy nie zwyciężył żywiołu i plagi dzikich gryzoni. Szczury żyją na równi z człowiekiem, jest ich dużo więcej niż homo-sapiens. Co jest tajemnicą ich sukcesu? Odpowiedź jest prosta - ponadprzeciętna inteligencja.

Bardzo marzę o tym, aby powiedzieć „nie muszę nikomu tłumaczyć jaki jest szczur”, ale tak nie jest... Podczas spacerów ludzie mylą szczurki z chomikami albo innymi gryzoniami, ale przecież myszka od szczura różni się diametralnie... "Fancy rats" (ang. szczury hodowlane) są słodkie, czyste i bardzo przyjacielskie, więc oburzenie jakie wywołuje u napotkanych osób słowo "szczur" - magicznie, działa jak bluźnierstwo. W jednej z pierwszych książek o tych intrygujących zwierzętach Marcina Gorazdowskiego znajduje się przytoczona historia o tym, jak sam autor został wyrzucony z autobusu, bo okazało się, że przewozi pojazdem komunikacji miejskiej "tego brudnego gryzonia".

"Brudny gryzoń" mimo to zaskarbił sobie zaufanie wielu osób na świecie i stał się... Zwierzątkiem domowym...

Pod jakim względem warto mieć ogoniaste zwierzątko w domu? Mogę podać wiele plusów posiadania szczura:
- Obcowanie z jakimkolwiek zwierzęciem ma korzyści psychologiczne i zdrowotne dla każdego człowieka.
- Szczurki powodują uśmiech na twarzy - robią śmieszne rzeczy, uczą się sztuczek, bawią się z nami i innymi szczurkami. Miło jest obserwować ich harce.
- Szczury są doskonałym rozwiązaniem dla osób, które nie mogą sobie pozwolić na psa czy kota ze względów gabarytowych.
- Gryzoń nie wymaga spacerów poza domem co kilka godzin - możesz mieć więc elastyczny czas pracy.
- Szczurek jest znacznie czystszy niż pies, który to ze spaceru może przynieść do domu jakąś chorobę.
- Jeśli szczurek napaskudzi na kanapie - wystarczy zebrać odchody chusteczką, a taki pies... ;)
- Utrzymanie szczura jest o wiele tańsze niż większego zwierzęcia.
- Szczurki są o wiele inteligentniejsze i towarzyskie niż inne gryzonie...
- ... jak również nie robią takiego bałaganu jak fretki.
- Szczury to gaduły, jednak na częstotliwościach niesłyszalnych dla człowieka. To sprawia, że w niedzielę rano nikt Cię nie obudzi (mogą obudzić Cię odgłosy obgryzanych prętów klatki, ale są na to sposoby).
- W przypadku wyjazdu na wakacje możesz zabrać szczurki z sobą w mniejszej klatce (niewielkie gabaryty) lub poprosić kogoś aby odwiedzał Twój dom i karmił maleństwa.
- Szczurzą klatkę sprząta się stosunkowo szybko i jeśli robimy to regularnie - nie ma problemu z brzydkimi zapachami.
- Szczurki należy trzymać w małych stadkach (przynajmniej dwa osobniki tej samej płci) - to zapewnia im towarzystwo i stanowi o ich samodzielności. Ogonkom nie będzie się nudziło w czasie twojej nieobecności z powodu pracy lub szkoły.
- Zabawką dla szczura może być niemal wszystko - kartonowe pudełka, szmatki - przez co zabawki nie są dużym wydatkiem.
- Posiadanie zwierzątka podbudowuje człowieka. Nie ważne, czy twój podopieczny będzie zdobywał medale na wystawach szczurów rasowych - już sama satysfakcja z odpowiedzialności za żywą istotę sprawia, że zwiększa się poczucie naszej własnej wartości.
- Szczurki są śliczne.
- Opieka nad zwierzątkiem uczy nas odpowiedzialności i cierpliwości - ten fakt procentuje nie tylko w kwestii związków czy relacji rodzinnych, ale także na polu zawodowym.
- Te małe gryzonie świetnie i efektywnie wypełniają nasz czas, a opieka nad maluchami z obowiązku przeradza się w hobby.
- Opieka nad szczurkami zwiększa motywację, wzmacnia emocjonalnie, uczy realizować cele.
- Posiadanie szczurów redukuje stres (nie licząc oczywiście frustracji związanej z odkryciem nowych zniszczeń;)). Według badań osoby zdenerwowane w momencie kontaktu ze zwierzakami uspokajają się - zwalnia się tętno i obniża ciśnienie krwi.
- Ludzie posiadający zwierzęta są bardziej komunikatywni, nawet małe gryzonie potrafią zaszczepić w nich empatię, altruizm i otworzyć ich na innych. Miłość, którą obdarzamy to niedoskonałe (jak każde) stworzonko uczy łagodniej oceniać innych ludzi.
- Bliskość - oswojone zwierzątko lubi być głaskane, drapane i przytulane. Po zabawie szczurki często zasypiają na kolanach lub w rękawie właściciela. Te pozornie błahe sprawy powodują, że człowiek jest szczęśliwszy, ma poczucie bezpieczeństwa.
- Ogon zawsze zapewnia towarzystwo. Szczurki są ciekawskie, zaczepne i bardzo towarzyskie. Wielu właścicieli ze swoimi pupilami dzieli swoje smutki i radości.
- Czekają cię nowe znajomości - rozmawiając z innymi miłośnikami szczurków znajdziesz z pewnością wiele wspólnych tematów do rozmów, a to często owocuje wieloletnimi przyjaźniami.
- Jeśli mieszkamy z dziećmi - one także odniosą korzyści. Pamiętajmy, że szczurek to nie zabawka i zabawy dziecka z gryzoniem powinny odbywać się pod opieką osoby dorosłej. Dzieci nie mogą męczyć, ściskać zbytnio zwierzątka i trzeba uważać, aby nie wkładały palców przez kratki klatki, ale... Obserwacja pupili kształci w dzieciach cechy opiekuńcze i pozwala zrozumieć wiele życiowych aspektów, takich jak dorastanie, chorowanie, nauka, starość, cierpienie i śmierć.

Nie jestem w stanie podać jednego powodu, dla którego hoduję szczurki, ale każdy szczęśliwy posiadacz tego zwierzątka na pewno dostrzeże jego zalety, choć nie jest to zwierzątko bez wad.

Trzymać samca i samicę w jednej klatce to głupi pomysł - szczury raczej nie wierzą w trwałe związki, dlatego też do rozmnażania jest im potrzebny jeden składnik - przeciwna płeć... I żeby było bardziej kolorowo samce namiętnie znaczą moczem swój teren. O ile na te problemy jest sposób (kastracja) to na krótkowieczność sposobu nie ma i chyba nie będzie. Przeciętnie szczury laboratoryjne żyją od dwóch do trzech, a w wyjątkowych przypadkach do pięciu lat. I choć nie wiem, jakie dobre warunki by miały - nie łudźmy się, że zostaną z nami dłużej. Niestety większość tych zwierzaków na starość dopada nowotwór lub inna poważna choroba. Leczenie tak małego stworzonka bywa problematyczne dla lekarza. Pamiętajmy, że to stworzenia bardzo podatne na schorzenia, a rachunek u weterynarza bywa wysoki. Miejmy również na uwadze, że zwierzątka nie można zaniedbywać - trzeba dbać o jego potrzeby mimo wszystko.

Szczurki nie są lubiane przez wszystkich. Dlaczego gryzonie mają złą reputację? Na wejściu do rezerwatu wilków w Kalbarii widnieje napis: „Sono cativo nelle favole” co znaczy "Jestem zły tylko w bajkach", może powinniśmy mówić coś podobnego o szczurach?

- Szczury rocznie pożerają i niszczą ogromną część plonów ludzi, są więc szkodnikami. Są jedną z przyczyn głodu w krajach trzeciego świata.

- Niechlubną opinię wystawia szczurom również część historii - w XIV wieku 1/3 Europy umarła na dżumę (choć rzeczywiście jest to jedna z teorii dotyczących rozprzestrzeniania się "czarnej śmierci").

- Wiele osób uważa, że w szczurzym ogonie jest trucizna roślinna - strychnina. Czyżby szczury okazały się tak wyjątkowe, a ich rewolucja zaszła tak daleko, że powoli stają się roślinami? Oczywiście żadne badania nie wykazały obecności tego typu substancji w szczurzym organiźmie.

Nie zawsze jednak szczury były uważna za wstrętne szkodniki! I dzisiaj istnieją miejsca gdzie są one... święte. Jest świecie kilka zakątków gdzie stoją piękne świątynie. Oczywiście nie puste - zamieszkane przez stada dzikich szczurów, które są dokarmiane przez mnichów i turystów. W tych miejscach ludzie jedzą z jednej miski z tymi gryzoniami, które zdążyły się już przyzwyczaić do obecności człowieka. Tamtejsza wiara głosi, że po śmierci każdy zamienia się w szczura.

Chińczycy którzy sprytnie okręcili świat wokół dwunastki z ogonami dużo mają wspólnego. W Chinach zamiast miesięcy bardziej brane są pod uwagę lata. Legenda głosi, że Budda zaprosił do siebie wszystkie zwierzęta aby wybrać je do ustalenia porządku. Po drodze zwierzęta musiały pokonać rzekę, a że nie wszystkie umiały pływać niektóre wskoczyły na grzbiety innych. Szczur wraz z kotem wskoczyły na grzbiet bawołu. Przy samym brzegu szczur zepchnął kota do wody i szybko popędził do Buddy. Zwyciężył spryt. Tak też dwunastoletni cykl rozpoczynają w kolejności: Szczur, Bawół, Tygrys, Królik, Smok, Wąż, Koń, Koza, Małpa, Kogut, Pies i Dzik w kolejności przybycia do Buddy. Lata szczura to min.: 1912 1924 1936 1948 1960 1972 1984 1996 2008.

W pewnym zakątku świata znajduje się świątynia Karni Mata, przeczytajcie tekst jednej z turystek odwiedzających to miejsce:

"Nie trzeba skakać na bungee, ani pływać wśród rekinów, by zafundować sobie sporą dawkę adrenaliny. Wystarczy pojechać do Indii i odwiedzić świątynię Karni Mata. Hitchcock z pewnością znalazłby tutaj niezły materiał na film, w którym główną rolę graliby przerażeni turyści i... setki szczurów. Świątynia Szczurów – Karni Mata, bo o niej mowa, znajduje się w niewielkiej wiosce Deśnok położonej w północno-zachodnich Indiach, 38 km od Bikaneru (...) Do gmachu prowadzą wielkie srebrne wrota przyozdobione podobiznami tajemniczych stworzeń zamieszkujących świątynię. (...)
Hinduizm, religia skupiająca w Indiach największą liczbę wyznawców, wielkie znaczenie i szacunek przypisuje przyrodzie. Cześć oddaje się nie tylko bogom, ale także zwierzętom, roślinom, a nawet niektórym kamieniom, gdyż według wierzeń mogą się w nie wcielać siły nadprzyrodzone. Najświętszym ze wszystkich zwierząt jest krowa – matka karmicielka, symbol płodności i obfitości. Respekt okazuje się także bykom i wężom, które zawsze towarzyszą boskiej postaci Śiwy. Szczury, budzące u przeciętnego Europejczyka lęk i odrazę, w Indiach uosabiają pomyślność, bogactwo, wiedzę oraz spryt. Przypisane są Ganeśi – bóstwu z głową słonia, które patronuje uczonym, kupcom oraz podróżnikom. Każdemu wizerunkowi tej sympatycznej postaci zawsze towarzyszy maleńki gryzoń przyczajony tuż przy jego stopie.
Żądni mocnych wrażeń postanawiamy pojechać do Deśnoku i odwiedzić Świątynię Szczurów. Przemierzamy pustynne równiny porośnięte kępami zielono-brunatnych traw. Gdzieniegdzie dają się widzieć niewielkie zagajniki karłowych drzewek, w cieniu których odpoczywają wielbłądy. W oddali dostrzegamy kilka potężnych ptaków, żeglujących prawie nieruchomo w przestworzach. (...) Zjeżdżamy z asfaltowej szosy na kamienistą drogę. Unoszą się tumany rdzawego kurzu i przez chwilę tracimy widoczność. Okolica jest ponura. Brunatny krajobraz rozwesela jedynie nieskazitelny błękit nieba i barwne stroje hinduskich kobiet, pokonujących bezkresne pustkowia w poszukiwaniu wody. Gdy docieramy na miejsce jest prawie południe. Słońce niemiłosiernie praży, a na orzeźwiający powiew wiatru nie ma co liczyć. Marzymy, by jak najszybciej znaleźć się w błogim cieniu i choć przez chwilę odpocząć od upału.

Przed nami wyrasta biała marmurowa świątynia. Wygląda okazale, ale nie sposób się domyśleć, jaką tajemnicę skrywa w środku.

- Naprawdę chcecie tam pójść? - pyta kierowca.

Teraz to już sama nie wiem, ale skoro już tu jestem postanawiam podejść przynajmniej pod drzwi. Idę na palcach, co gorsza boso i w duchu modlę się, żeby jakiś szczur nie skoczył mi na głowę. O ile dla wyznawców hinduizmu zdjęcie butów jest wyrazem szacunku, o tyle dla mnie w tym miejscu to sprawa życia i śmierci. Gdy mijam wielkie srebrne wrota, w odległości około pięciu metrów ode mnie pojawia się pierwszy szczur. Przechodzą mnie ciarki i chcę zawrócić, ale w tym samym momencie, tuż przy mojej bosej stopie dostrzegam całą rodzinkę gryzoni. Stawiam jeszcze kilka kroczków... i już jestem w samym środku świątyni. Szczury biegają wokół wielkich mis z mlekiem, oblegają schody, śpią w ażurowych zdobieniach ścian, wspinają się po marmurowych filarach i plądrują ptasie gniazda. Wierni rzucają im prasad – specjalnie przygotowany pokarm, który również sami podjadają, a miejsca, gdzie przemknął szczur dotykają z wyrazem czci. Kilka kobiet i mężczyzn leży na posadzce i próbuje zajrzeć pod walącą się szafkę. Podobno schował się tam biały szczur, a tradycja podaje, że każdy, kto w gromadzie czarno-brunatnych zwierzaków dostrzeże albinosa będzie cieszył się wyjątkowym szczęściem.

Opiekun świątyni zapewnia, że tutejsze gryzonie nie roznoszą żadnych chorób, przecież są święte. Kotów też tu nie ma, wszystkie podobno zostały zjedzone przez szczury. Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale te małe futrzaki, do obecności których zdążyłam się już przyzwyczaić, na nowo zaczynają mi się wydawać groźne.
Jeśli zdarzy się komuś nadepnąć świętego szczura i tym samym pozbawić go życia, powinien w ramach odszkodowania ufundować statuetkę ze szczerego złota odpowiadającą rozmiarom osobnika, który poniósł śmierć. Gest ten traktowany jest jako zadośćuczynienie za stratę, a także zapewnienie, iż był to jedynie nieszczęśliwy wypadek, a nie zaplanowane morderstwo.
Bóstwem, któremu została poświęcona świątynia jest Karni Mata - mistyczka, żyjąca w XV wieku, postrzegana jako wcielenie bogini Durgi. Legenda głosi, że niegdyś Karni Mata chciała przywrócić życie dziecku pewnego mędrca. Nie udało jej się jednak tego dokonać, gdyż Jama - bóg śmierci zdołał już zawładnąć duszą chłopca i odrodzić go w nowej, ludzkiej postaci. Mistyczka słynąca ze swej porywczości ogłosiła wówczas w gniewie, iż nikt z jej rodu nie dostanie się powtórnie w ręce Jamy. Na skutek rzuconego przez nią przekleństwa dusze przyszłych świętych i wieszczów, by móc odrodzić się jako ludzie, najpierw wcielają się w ciała szczurów.(...)

Pół godziny spędzone w świątyni Karni Mata wystarcza, bym inaczej spojrzała na stworzenia, które jeszcze nie tak dawno przyprawiały mnie o dreszcze. Nie mogę powiedzieć, że je polubiłam, ale nie widzę w nich już „potworów” i bohaterów najstraszliwszych historii. Opuszczam sanktuarium podekscytowana i wyleczona z wszelkich fobii, zastanawiając się w duchu jakie atrakcje zgotują mi jeszcze Indie." - Anna Kafel

Nie zapominajmy, że szczury dały nam jeszcze więcej dobrego. Wiedza archeologów i historyków może być poszerzana dzięki odkryciom szczurzych szczątków, bowiem te zwierzęta od wieków korzystają z dobrodziejstw przebywania w pobliżu człowieka.

Szczury również ratują miliony ludzkich istnień ponieważ są wykorzystywane w laboratoriach. Badania pomogły odkryć wiele cennych leków - uratowały miliony ludzkich istnień i wiele jeszcze uratują.

***

Szczur, jakiego trzymamy w domu obecnie nie ma dużo wspólnego z jego dzikim kuzynem. Hodowla i inbreed spowodowały spadek odporności gatunku, no a jego wygląd też różni się od dzikusów, choć jego przodków można znaleźć - gdzieś przy końcu rodowodu.


Jak widać gryzoń jest przez różne osoby różnie traktowany. Z jednej strony – zwierzę święte, szkodnik, a w niektórych kulturach afrykańskich – przysmak. Ja szczurków nie zamieniłabym na innego gryzonia, co jednak nie znaczy, że każdy może mieć takiego pupila. To towarzyskie stworzenie zwyczajnie zdziczeje, jeśli nie będzie miało kontaktu z właścicielem. Dodatkowo maluchy cenią sobie długie spacery po mieszkaniu. Jeśli jednak będziemy się nim dobrze opiekować na pewno obdarzy nas przyjaźnią. Jest coś niezwykłego w tym, że istota ludzka obdarza miłością istoty słabsze i mniejsze - pielęgnujmy to.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Inwolucja połogowa i opieka poporodowa studenci V rok wam 5
Zróbcie wszystko, cokolowiek wam powie III orędzie
dała wam pytania na kolosa Kaśka
FIZYCZNE ZAGROŻENIA ŚRODOWISKA, Inżynieria Środowiska (PWR), semestr 3, FZŚ - (A. Szczurek)
Giełda WAM fizjologia
SKRYPT do Szczura
Mikrobiologia opracowanie na podstawie części II Skryptu WAM wersja ostateczna wreszcie kurna!!! , Z
lapacz szczorow, ŁAPACZ SZCZURÓW
TO MOŻE WAM URATOWAĆ DUPĘ!
Elektrotechnika szczurko wat kolokwia
5x10 (78) Psy Szczury cz.1, Książka pisana przez Asię (14 lat)
Maciej Szczurewski prezentacja in, opracowania z forum
Czego Wam życzyć
09 Zlote lata Stalowego Szczura
43 BÓG JEST PRAWDĄ UDZIELAJĄCĄ SIĘ WAM
aspartam szczury od tego zdechły my to jemy i pijemy eioba

więcej podobnych podstron