Ciasto 3bit
BISZKOPT:
Żółtka oddzielić od białek.
Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier. Następnie dodawać po 1 żółtku. Gdy masa będzie jednolita odłożyć mikser, bo nie będzie już potrzebny.
W oddzielnym naczyniu wymieszać obie mąki, kakao i proszek do pieczenia. Mieszankę tę dodawać po 1 łyżce do masy jajecznej, pamiętając,że trzeba je łączyć ręcznie, nie mikserem! Od tego zależy pulchność biszkoptu. Gdy ciasto będzie gotowe, przelać je do blaszki o wymiarach 25x36 cm. Piec w temperaturze 180 stopni ok.30 minut. Łatwo można rozpoznać,że ciasto jest już gotowe, ponieważ przybiera apetyczny, złoty kolorek, a jego boki odstają od formy.
Biszkopt dokładnie wystudzić i przekroić na pół.
MASA:
Mleko gotować w puszce 3 godziny, aż zrobi się karmel. Podobno taki sam efekt można uzyskać, gdy przeleje się je do garnka i gotuje 15 minut na wolnym ogniu, stale mieszając, ale jakoś nie odważyłam się na podobny eksperyment, więc nie mogę potwierdzić czy to prawda :) Jeśli chcecie możecie jednak spróbować! Zawsze to pewna oszczędność gazu i czasu :D
Karmel wystudzić.
Masło utrzeć na puszystą pianę. Wciąż ucierając dodawać niedużymi porcjami karmel. Zmiksować na idealnie jednolitą masę.
3BIT:
Ciasto ułożyć według następujących warstw:
-biszkopt
-1/5 masy
-warstwa herbatników
-1/5 masy
-warstwa herbatników
-1/5 masy
-warstwa hebatników
-1/5 masy
-biszkopt
-1/5 masy.
Pozostałe herbatniki pokrószyć i posypać nimi wierzch ciasta.
Konsumować dopiero następnego dnia, ponieważ herbatniki muszą zmięknąć.
Bardzo polecam i życzę smacznego :D