Rozmowa z Jackiem Polkowskim z Biura Prasowego NBP

 

RUSZYŁA PIERWSZA INTERNETOWA AUKCJA MONET

 

wtorek, 12 stycznia 2010 10:26 | Autor: NBPnews.pl, Monika Skarbek

Złote i srebrne monety kolekcjonerskie poświęcone 65. rocznicy oswobodzenia obozu koncentracyjnego Auschwitz są pierwszymi, które NBP sprzedaje według nowych zasad. 11 stycznia 2010 r. rozpoczęła się internetowa aukcja monet w systemie Kolekcjoner.

Monika Skarbek, NBPnews.pl: Wczoraj rozpoczęły się pierwsze aukcje w serwisie Kolekcjoner. Czy może nam Pan uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć, jakie jest zainteresowanie?

Jacek Polkowski, dyrektor Biura Prasowego NBP: Niestety nie posiadam takich informacji i nawet nie mogę wejść w ich posiadanie. Każdy z nas, pracowników NBP, jest potencjalnym kolekcjonerem i mając wiedzę na temat przebiegu aukcji mógłby sam składać oferty z odpowiednią ceną. Dlatego dostęp do informacji na temat przebiegu aukcji ma w obecnej chwili dosłownie kilka upoważnionych osób, które przyjmując to upoważnienie nie tylko zobowiązały się do zachowania tajemnicy, ale również wykluczyły siebie z udziału w aukcji.

- I naprawdę nic Pan nie wie na ten temat?

- Nie. Wczoraj na wyraźną prośbę kilku dziennikarzy podpytywałem o to panią dyrektor Departamentu Emisyjno-Skarbcowego, ale - tak jak się spodziewałem - odmówiła mi i powiedziała, że nie mogę mieć takich informacji, bo zaraz bym je rozpowiedział dziennikarzom (śmiech). Ale na poważnie: faktycznie jest tak, że zgodnie z naszymi zasadami ja jako osoba, która od początku deklarowała udział w aukcji, nie mogę posiadać wiedzy na temat przebiegu licytacji. Coś za coś.

- Czyli wziął Pan już udział w aukcji?

- Tak. Wczoraj, w okolicy południa.

- Można wiedzieć, jaką ofertę Pan złożył?

- Na początku złożyłem jedną ofertę na jedną monetę w cenie minimalnej, czyli 64 zł, ale po kilkunastu minutach pomyślałem sobie, że w ten sposób pewnie nie kupię monety, bo mało prawdopodobne jest, aby cena nie wzrosła nawet o kilka złotych. Zalogowałem się ponownie i złożyłem drugą ofertę na jedną monetę w cenie 70 zł.

- Czyli nie licytuje Pan po najwyższej cenie?

- Nie, ponieważ zrobiłem sobie kalkulację, ile jestem w stanie dać za tę monetę. I tak powinien zrobić każdy uczestnik aukcji. Nie popadać w skrajności, ale odpowiedzieć sobie na pytanie, jaka jest maksymalna kwota, którą mógłbym zapłacić za daną monetę, dokładnie opisaną i przedstawioną na stronie.

- Nie popadać w skrajności?

- Tak. Kiedy czytam na listach dyskusyjnych opinie kolekcjonerów odnoszę wrażenie, że mamy dwie silne grupy popadające właśnie w takie skrajności. Jedna grupa twierdzi, że będzie licytowała po cenie minimalnej i nie da ani złotówki więcej, a druga grupa - z obawy przed możliwością niekupienia monety - wystawi oferty z ceną maksymalną. Osobiście uważam, nie jako pracownik banku, ale jako uczestnik aukcji, że trzeba licytować gdzieś pomiędzy. Temu właśnie służą te widełki, czyli cena wywoławcza i cena maksymalna.

- No dobrze, ale jeśli ceną sprzedaży będzie cena minimalna 64 zł, to…

- …to w takiej sytuacji będę musiał kupić dwie monety, ponieważ złożyłem dwie oferty i obie moje oferty zostaną zrealizowane. Zdaje sobie z tego sprawę i wiem, że takie jest ryzyko.

- Nie można kupić tylko jednej monety i zrezygnować z drugiej?

- Nie. Oferty złożone przez uczestników aukcji są wiążące dla obu stron. Jeśli uczestnik uzyska określoną liczbę monet w danej cenie, wówczas NBP będzie musiał mu te monety sprzedać, ale to oznacza również, że ten uczestnik musi je nabyć. W przeciwnym razie poniesie konsekwencje.
 

- Jakie?

- Jego konto zostanie zablokowane i jeśli nie wystąpi z wnioskiem o jego odblokowanie, wówczas nie będzie mógł wziąć udziału w kolejnej aukcji.

- Nie może założyć sobie drugiego konta?

- Nie, ponieważ do każdego konta przypisany jest indywidualny numer PESEL użytkownika i z danym numerem można założyć wyłącznie jedno konto. Użytkownik, którego konto zostało zablokowane, powinien wypełnić specjalny wniosek o odblokowanie konta i uzasadnić w nim przyczynę nieodebrania monet. Na tej podstawie administrator systemu może odblokować jego konto.

- Czyli rozumiem, że Pan odbierze obie monety, jeśli taki będzie wynik aukcji?

- Tak, ale cały czas pocieszam się tym, że mało prawdopodobne jest, aby cena sprzedaży ustaliła się na minimalnym poziomie. Mam tylko nadzieję, że cena nie ustali się powyżej 70 zł, bo wówczas nie kupię żadnej monety.

- A co mają zrobić te osoby, które się zagapiły i nie założyły kont w serwisie Kolekcjoner, a chciałyby kupić jeszcze monetę na aukcji?

- Jeśli się pośpieszą, mogą jeszcze zdążyć aktywować swoje konta. Sama rejestracja w systemie online trwa kilka minut, ale później należy wydrukować ze strony oświadczenie, podpisać je w dwóch miejscach i przesłać do NBP wraz z podpisaną kserokopią dokumentu tożsamości.

- Z tym może być problem, bo atak zimy może opóźnić dostarczenie przesyłki...

- Tak, to prawda. I dlatego pewnym wyjściem z sytuacji jest przesłanie dokumentów kurierem lub przesyłką ekspresową z jednodniowym terminem doręczenia. Ja ze strony banku mogę zapewnić wszystkich, że aktywacje kont dokonywane są na bieżąco i nie mamy żadnym przestojów ani opóźnień w tym procesie.

- Ale jeśli kurier lub poczta nie będą w stanie dostarczyć dokumentów tak szybko? Aukcja kończy się w czwartek, 14 stycznia, o 13:00. Co mają zrobić osoby, którym bardzo zależy na udziale w licytacji?

- No to mnie Pani przyparła do muru… Jest pewien sposób na przyśpieszenie rejestracji, ale mówię o nim wyłącznie ze względu na wyjątkowość obecnej sytuacji. Otóż, odpowiadając na liczne prośby kolekcjonerów, postanowiliśmy w dniach aukcji wydłużyć godziny pracy okienek w oddziałach okręgowych, które prowadzą rejestrację osób nieposiadających dostępu do internetu. Jeszcze dziś i w środę okienka będą rejestrowały konta i przyjmowały oferty aż do godziny 16:00, a nie do 13:00, jak to było wcześniej. Konto zarejestrowane w oddziale jest od razu aktywne i nie trzeba wysyłać już żadnych dokumentów. I od razu można złożyć w oddziale ofertę na aukcję, wypełniając specjalny formularz.

- No tak, ale to jest konto typu offline, czyli poza siecią, obsługiwane wyłącznie przez pracowników banku w godzinach pracy okienek…

- Tak, ale właściciel takiego konta można praktycznie od ręki wypełnić wniosek o przekształcenie konta offline w konto typu online, czyli mówiąc prościej - może od razu przejąć takie konto i sam nim zarządzać za pośrednictwem sieci internetowej. To jest pewna droga na skróty, która wszystkim spóźnialskim umożliwia założenie i aktywację kont na miejscu - w oddziałach okręgowych, bez obawy, że dokumenty wymagane do aktywacji nie dotrą do banku przed dniem zakończenia aukcji.

- Czy jest coś, na co uczestnicy aukcji powinni zwrócić szczególną uwagę?

- Przede wszystkim muszą być świadomi tego, że składane przez nich oferty są ostateczne i wiążące. Nie można ich zmienić, ani wycofać, a jeśli zostaną zrealizowane, wówczas użytkownik będzie musiał nabyć określoną liczbę monet w danej cenie sprzedaży. W przeciwnym razie poniesie określone konsekwencje i być może nie będzie mógł uczestniczyć w kolejnych aukcjach.

- Kiedy można spodziewać się wyników aukcji?

- Najwcześniej w czwartek późnym popołudniem, a najpóźniej w piątek. Wszystkie osoby i firmy, które uzyskają monety na aukcji, otrzymają wiadomości e-mail ze szczegółowymi informacjami. Pozostałe osoby będą mogły uzyskać informację o wyniku aukcji wchodząc na stronę internetową lub dzwoniąc na infolinię.

- A kiedy odbiór monet?

- Tutaj mam bardzo dobrą informację dla kolekcjonerów. Przychylając się do ich próśb, wydłużyliśmy znacznie termin odbioru monet. Pierwotnie miał on trwać dwa tygodnie, ale ostatecznie potrwa prawie cztery - od 22 stycznia do 17 lutego włącznie. Ale to nie wszystko. Wczoraj zapadła decyzja, że w tym czasie okienka w oddziałach okręgowych będą czynne nie do godz. 13:00, ale do 15:00, co jest kolejnym ukłonem NBP w stronę środowisk numizmatycznych, które od lat postulują wydłużenie godzin pracy kas w oddziałach naszego banku.

- Dziękuję za rozmowę.

- Dziękuję i zapraszam wszystkich kolekcjonerów do rejestrowania kont w serwisie Kolekcjoner i udziału w aukcji, która - przypomnę - kończy się w czwartek o godz. 13:00.

Autor artykułu

NBPnews.pl, Monika Skarbek

---