Polska · Misja · Katolicka Bochum
Czy w Europie istnieje prześladowanie chrześcijan? Wiekszość z nas odpowie na to pytanie, że nie, przecież Europa to nie Afryka czy Azja. Ale czy tak jest naprawde? W Afryce lub Azji chrześcijanie giną w większości z rąk wyznawców innych religi, jednak w Europie coraz częściej dokonuje się duchowny terror na chrześcijaninach. Tragedią w tym wszystkim jest to, że w wielu przypadkach czynią to ludzie, którzy sami nazywają siebie chrześcijanami, a wręcz jak w ostatnim tygodniu w Polskiej Misji Katolickiej Bochum - prześladują sami duchowni.
Co takiego wydarzyło się w ostatnim tygodniu w piątek, w Święto Najświętszego Serca Jezusowego w PMK Bochum, której to proboszczem jest ks. Jerzy Wieczorek (Chrystusowiec).
W Mszy św. pragnęło uczestniczyć pięciu wiernych, którzy mieli ubrane płaszcze Chrystusa Króla. Są to członkowie rycerstwa Chrystusa Króla, założonego przez ks. dr. hab. Piotra Natanka, w danym momencie suspendowanego kapłana diecezji krakowskiej, ukazują oni swoje zaangażownie w sprawie intronizacji Chrystusa Króla na Króla Polski. Nie będę tu poruszał sprawy ks. Natanka ani rycerstwa Chrystusa Króla, ponieważ nie o tym dzisiaj mowa, lecz o tym, co wydarzyło się w owej PMK Bochum, o reakcji kapłana na płaszcze Chrystusa Króla, które pieciu wiernych miało założone w kościele. W tym dniu w Mszy św. uczestniczył również ks. biskup z Kazachstanu (Ks. Biskup Janusz Kaleta, ordynariusz Karagandy w Kazachstanie) , który nie tylko był świadkiem wydarzenia, ale dokonał czynu do którego na terenie diecezji Essen nie miał uprawnienia oraz zgody biskupa tej diecezji. Lecz o tym później.
Ks. Jerzy Wieczorek widząc osoby ubrane w płaszcze z wizerunkiem Chrystusa Króla, oznajmił z ambony, że nie rozpocznie Mszy św. dopóki nie znikną oznaki (płaszcze). I już tu można zadać sobie pytanie, co takiego strasznego jest w czerwonym płaszczu na którym jest wizerunek Chrystusa Króla. Nie jest mi znane, że są jakieś specjalne rozporządzenia stolicy apostolskiej na temat ubrania wiernych oprócz tego, że wierny powinnien być ubrany godnie i jego ubranie powinno ukazywać szacunek dla miejsca i kultu Bożego. Ale powrócimy do tego co się dalej wydarzyło. Gdy dane osoby nie zdjeły płaszczy – tu trzeba powiedzieć, że osoby te zachowywały się spokojnie, nie robiły żadnej propagandy ustnej czy pisemnej – ks. Wieczorek ponownie przemawiając z ambony oznajmił przed parafią, że w takim razie cała parafia ma się odwrócić w kierunku zła!!!!!!!?!? i będą odmawiane akty strzeliste!!!!!!! W tym momencie prawie cała parafia – nie wszyscy - Bogu dzięki i w Bochum są jeszcze ludzie, którzy mają własny rozum!!!! – odwracają się do tyłu, patrząc na osoby w płaszczach i ks. Wieczorek zaczyna modlitwy, jakgdyby ci ludzie w płaszczach byli opętani.
Jednak i to nie skutkowało. Ks. Wieczorek zaczął Mszę św. lecz podczas komunii, gdy osoby ubrane w płaszcze podeszły by przyjąć Ciało Chrystusa ks. biskup z Kazachstanu odmawia udzielenia komunii tym osobą mówiąc, że solidaryzuje się.
Metody ks. Jerzego Wieczorka przypominają najciemniejszą historię kościoła, gdy to niektórzy hierarchowie kościoła uważali się za Panów tego świata i traktowali swoich podopiecznych jak rzeczy z którymi można robić co się chce. Historia ta przypomina czasy komuny w Polsce, kiedy ludzie w firmach i fabrykach nieraz publicznie byli wyśmiewani za wiarę lub swoje przekonania religijne lub polityczne.
Jakim prawem katolicki kapłan publicznie oczernia ludzi, karząc się obracać całej parafii w stronę „zła“ – jak powiedział i zaczynając odmawiać modlitwy ?????? Czy biskup miejsca ks. biskup Overbeck wie o tym, że w jego diecezji polski kapłan z Bochum publicznie w czasie Mszy św. wskazuje na konkretne osoby jako „zło“ ????
Że publicznie rani i oczernia wiernych w kościele przed całą parafią! Czy biskup z Essen zaaprobował metody duszpasterskie, których używa ks. Wieczorek????
Czy ks. biskup Overbeck wie, że biskup z Kazachstanu odmawia udzielenia komunii św. osobom w jego diecezji, którym według prawa kościelenego nic nie stoi na przeszkodzie by przyjać Pana Jezusa???
Osoby te nie żyją w grzechu cieżkim, nie są ekskomunikowane, nie zaprzeczają publicznie dogmatów wiary. Jakim prawem ks. Biskup z Kazachstanu odmówił im komunii św.? Czy biskup Overbeck wydał mu na to zgodę???
Idąc dalej, kilka dni wcześniej podczas Mszy św. ks. Wieczorek jeszcze raz przypomniał oświadczenie episkopatu Polski w sprawie księdza Natanka. Co ma jednak czerwony płaszcz z wizerunkiem Chrystusa Króla i oświadczenie biskupów ze sobą wspólnego???. Czy identyfikacja z intronizacją Chrystusa na Króla to identifikacja z ks. Natankiem – Nie!!!!!!! Nie można mieszać tu dwóch pojęć.
I chociaż ks. Wieczorek sam straszył te osoby, że będzie prosił biskupa Essen aby je ukarał!!!!! – to czy to nie on powinnien być ukarany przez biskupa za samowolę, której dokonuje bez zgody biskupa miejsca w swojej parafii?
Zachownie ks. Wieczorka jest karygodne. Tak nie postępuje się z ludźmi, nie tylko ze strony moralnej ale i prawnej, było to publiczne oczernianie wiernych!!!! Tak nie postępuje kapłan!!!
Ks. Wieczorek powinien nie tylko publicznie przeprosić, ale i ponieść za swoje zachownie konsekwencje, powinien zostać odsunięty od duszpasterstwa. To nie czerwone płaszcze dzielą parafie jak powiedział, to on swoim zachowaniem ją dzieli.
I jedno pytanie powinien sobie każdy zadać... czy ten sam ksiądz będzie latem odmawiał publicznie modlitwy i odmawiał komunii św. gdy przyjdą do kościoła półnagie dziewczyny/kobiety, zjawisko które jest nam w polskich misjach dobrze znane? – Wątpie.
Brat wyda brata, Ojciec syna – mówi do nas Jezus- to się w Bochum wydarzyło w 100% - katolicy z pogardą patrzyli po katolikach – i dalej pisze w piśmie, że będą nas zabijać i będą myśleć że slużą Bogu – i też to wydarzyło się w Bochum, nazwali konkretne osoby „złem“ i myśleli, że robią przysługę Bogu- i w końcu- czy Jezus znajdzie wiarę gdy powtórnie przyjdzie... w kościele w Bochum znalazł by ją na serio tylko chyba u kilku, reszta zachowała się jak zdechłe ryby, które płyną z prądem.
Ale ks. Jerzy Wieczorek jest ze swoich ambicji i metod znałodzieżową Grupę Modlitewną Orły. Już wtedy Ks. Wieczorek był tak beszczelny biorąc sobie prawo by przyjechać na to spotkanie i oficjalnie wypowiadać się przeciwko Orłom, choć nigdy nie miał styczności z tą grupą. Brakowało jedynie, że już tam wtedy nie zaczął odmawiać egzorcyzmów i udzielać kar.
Z całym szacunkiem jaki mam przed każdym kapłanem, nie można więcej tolerować tego co szczególnie wielu polskich kapłanów w PMK w Niemczech czynią. Nadszedł czas aby zostali oni wydaleni i nieszkodzili więcej, nie blokowali odnowy kościoła, którą zaczął odważnie Benedykt XVI.. A ich ulubione słowo to posłuszeństwo, choć sami nie są posłuszni Ojcu św., ale o tym to w przyszłości więcej.
A księdzu biskupowi z Kazachstanu to tylko współczuć. Przyjeżdża do PMK niemal co roku by zbierać ofiary dla swojej biednej diecezji. Aby nie zepsuć sobie relacji u tutejszych księży – niektórym udzielił nawet tytułu prałata – wolał odmówić komunii św. wiernym, niż narażać się w przyszłości na brak zaproszenia do PKM. Kiedyś odpowie za to przed Bogiem.
michal (Donnerstag, 21 Juni 2012 02:18)
Jak dla mnie kaplan ten nie dal dobrego przykladu wiec potepiam takie zachowanie. Modlmy sie za tego ksiedza.
Paulina (Donnerstag, 21 Juni 2012 21:59)
Zle postapili i Ksiadz Wieczorek i Ksiadz Biskup, a ze Biskup odmowil tym ludzia Komunie Swieta, to do tego juz WOGOLE NIE MIAL PRAWA, nie jest grzechem ciezkim siedziec w czerwonym plaszczu w kosciele, choc jestem niemal calkowicie przekonana ze WIEDZIELI ci ludzie, ze ich specyficzny ubior i jego znaczenie w jakis sposob dzialaja na innych i nie wierze, ze sobie "nic przy tym nie mysleli",jak to sie mowi.
Bo choc uwazasz, ze to mylenie pojec, to przeciesz wiemi ze narazie istnieje tylko jeden krag osob, ktorzy nosza rzekome plaszcze,albo w skrocie: Czerwone plaszcze= rycerstwo Chrystusa Krola= Ks. Piotr Natanek..czyz nie jest tak?
Tak swoja droga to absolutnie nie kumam, jak mozna sie solidaryzowac z Ks. Piotrem Natankiem.
Sledze jego kazania co jakis czas, i nie rozumie.
Uwazam, ze w pewnych kwestiach moze ma racje , ale ogolnie to on jest dla mnie jedynie wielkim przykladem NIEPOSLUSZENSTWA. Moze Ksieza z Bochum dali sie poniesc emocja az za bardzo, (to bylo zle,masz racje, powinni sie przeprosic, bo tak nie wolno), ale w przeciwienstwie do Ks. Professora nie az tak, zeby na innych ludzi rzucac klatwy i zsylac kare Boza...,,TAK NIE POSTEPUJE KAPLAN!"
Moze nie widze tego co inni i jestem zaslepiona...moze kiedys cos wiecej na ten temat napiszesz, z checia przeczytam!!!
A tak wogole to jestem bardzo ciekawa na dalszy rozwoj tego bloga, zapowiada sie interesujaco :)
z Bogiem