Rozwiązano zagadkę dot. płodności mężczyzn?
20 lut, 00:02 TSz / sciencedaily.com
Szkielet wypełnia rolę regulatora płodności u mężczyzny – odkryli badacze z ośrodka medycznego Uniwersytetu Columbia w czasie doświadczeń na samcach myszy. O badaniach pisze serwis sciencedaily.com.
Do tej pory w nauce było jasne, że męskie gruczoły rozrodcze (gonady) mają wpływ na budowę masy kostnej. Jak przekonują amerykańscy naukowcy zachodzi także relacja odwrotna. To budowa kości wpływa na płodność, ale tylko przedstawicieli płci brzydkiej.
- Ponieważ połączenie między dwoma organami w ciele rzadko jest jednostronne, to fakt, że gonady wpływają na kości, zmusza do postawienia pytania: czy kości sterują gonadami – mówi kierujący grupą badawczą prof. Gerard Karsenta. Naukowcy, aby odpowiedzieć na to pytanie, przeprowadzili szereg eksperymentów na myszach.
Wynika z nich, że te z samców myszy, z kości których nie uwalniała się osteokalcyna (najważniejsze białko niekolagenowe kości - red.), przejawiały niską płodność. Dalsze badania potwierdziły, że osteokalcyna stymuluje tworzenie testosteronu, czyli hormonu płciowego odpowiedzialnego za męską płodność. Odpowiednio więc brak osteoklacyny prowadzi do zmniejszenia poziomu testosteronu, co z kolei ma negatywny wpływ na ilość produkowanej spermy.
Kiedy myszy z deficytem osteokalcyny w trakcie eksperymentu łączyło się w pary z samicami, to z takiego związku rodziło się dwukrotnie mniej dzieci, niż w innych parach.
U samców, do organizmu których wprowadzano sztucznie osteoklacynę, zaobserwowano zwiększenie poziomu testosteronu. Taką samą prawidłowość prof. Karsenta ma nadzieję stwierdzić podczas badań na ludziach.