Droga Różo! Zawoja 4.12.2009
Najukochańsza Różo! Pisze do Ciebie ten list, ponieważ chciałbym Ci wszystko wyjaśnić i przeprosić Cię za moje zachowanie.
Podczas mojej podróży spotkałem kilka ciekawych stworzeń, które uświadomiły mi, czym tak na prawdę jest miłość i przyjaźń. Źle oceniałem Twoje zachowanie. Tęsknie za wspólnie spędzonymi chwilami. Chciałbym do Ciebie powrócić. Nasza miłość legła w gruzach, jednak nadal Cię kocham. Podczas mojej wędrówki po Ziemi odkryłem w pewnym ogrodzie setki róż. Było one piękne, lecz próżne. Gdy spojrzałem na nie, uświadomiłem sobie, że Ty jesteś wyjątkowa. Troszczyłem się i martwiłem o Ciebie. Podlewałem Cię i przykrywałem kloszem. Słuchałem Twoich skarg i wychwalań. Dla Twojego dobra zabijałem gąsienice. Ty jesteś moja jedyna różą. Dopiero teraz zrozumiałem swój błąd.
?Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu,
dobrze widzi się tylko sercem"
Ta podróż uświadomiła mi, że jesteśmy sobie przeznaczeni. Dzięki tej tułaczce zrozumiałem jaka na prawdę jesteś. Pokochałem Cię!
Będę powoli kończył! Przepraszam Cie za moje szorstkie i aroganckie zachowanie. Wybacz mi!
P.S. Do zobaczenia na planecie. Czekaj.
Twój przyjaciel: Mały Książe