Co powoduje tycie?
Otyłość i nadwaga to wciąż narastający problem naszej cywilizacji, który
w większości dotyczy krajów wysoko rozwiniętych. Wiąże się głównie
z nadmiernym spożywaniem pokarmów, których organizm w takich ilościach nie spożytkuje na potrzebną energię, a ich nadmiar odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej.
Problem ten dotyczy milionów ludzi na świecie, jednak nikt świadomie nie dąży do bycia grubasem, wręcz przeciwnie, każdy chciałby mieć smukłą sylwetkę, nie wstydzić się swojej tuszy, nie stronić od ludzi, być akceptowanym w danej grupie społecznej.
Bardzo często tacy ludzie są odrzucani i niezrozumiani przez społeczeństwo. Co w takim razie przyczynia się do otyłości, czy jest to tylko jedna z wielu naszych słabości?
Przyczyny tycia
Uogólniając problem można tak stwierdzić, ale z medycznego punktu jest inaczej.
Dużą rolę odgrywają geny. Niektóre z nich odpowiadają za przemianę materii. Decydują o ilości spożywanych pokarmów, jak również o ich wydatkowaniu. Nie mniej istotne znaczenie ma w otyłości przekarmianie w dzieciństwie, przez które na tym etapie naszego życia zwiększa się ilość komórek tłuszczowych.
Podczas dorastania nie zwiększa się już ich liczba, ale zapotrzebowanie na większą ilość kalorii. Do otyłości mogą prowadzić również zaburzenia ze strony ośrodkowego układu nerwowego, głównie podwzgórza, z którego uwalniane są substancje, decydujące między innymi o łaknieniu, jak również zaburzenia endokrynologiczne, związane z wydzielaniem hormonów, regulujących pracę narządów wewnętrznych np. niedoczynność tarczycy, czy niedobór hormonu wzrostu.
Częstą przyczyną otyłości jest także zażywanie niektórych leków. Niekorzystnie wpływają leki psychotropowe, przeciwdepresyjne, przeciwlękowe, przeciwpadaczkowe, kortykosteroidy, insulina. Nasze złe samopoczucie, chwiejny stan emocjonalny wyraża się bardzo często nadmiernym apetytem. Sytuacje stresowe powodują niepohamowaną chęć jedzenia, które czasami zaczyna stanowić sens naszego życia.
Jak zapobiegać tyciu
Wyżej wymienione czynniki nie są zależne od naszej woli i nie mamy na nie większego wpływu, natomiast nieodpowiednim i niezdrowym stylem życia bardzo często świadomie przyczyniamy się do otyłości. Spożywamy zbyt obfite posiłki, zawierające dużą ilość tłuszczu, których nie spalamy, przez brak aktywności fizycznej, a ich nadmiar odkłada się w postaci tłuszczu.
Spędzanie wolnego czasu, czy też relaksowanie się po pracy odbywa się przed telewizorem w wygodnym fotelu, dodatkowo podjadamy w tym czasie wysokokaloryczne przekąski typu chipsy, paluszki, ciasteczka, krakersy itp. Posiłki rzadko przygotowujemy sami w całości, najczęściej są to półprodukty, nafaszerowane konserwantami i różnymi substancjami chemicznymi, które zaburzają metabolizm, a poza tym są ubogie w witaminy i sole mineralne. Lubimy także korzystać z fast-foodów, które oprócz tłuszczu i zapychania się na chwilę nie dają żadnych wartości odżywczych.
Przekleństwem są późne, obfite i ciężkie kolacje, które stanowią obiad, z racji nowych warunków pracy.
Aby uniknąć tycia, żyjąc w taki sposób, konieczna jest zmiana nawyków i przyzwyczajeń, porzucenie wygodnictwa oraz włączenie ruchu pod jakąkolwiek postacią. Dzięki temu nie tylko utrzymamy szczupłą sylwetkę, ale także nie nabawimy się różnego rodzaju chorób.