Fotografia koncertowa- Mini poradnik
Oto pare rad dla poczatkujacych.
1. Koncerty, szczegolnie tych zespolow lub wykonawcow, ktorych znamy budza sie emocje. Z jednej strony to dobrze, a z drugie zle. Dobrze, bo bedac pod wplywem emocji czlowiek ma tendencje do eksperymentowania. Stad (o ile warsztat fotograficzny masz dosc dobry) latwiej Ci bedzie zaszalec np. z kadrami czy perspektywami. Lepiej oddasz w ten sposob atmosfere wydarzenia, tym bardziej, ze czas reakcji bedzie krotszy i latwiej bedzie wyluskac roznego rodzaju smaczki. Zle, bo nie majac doswiadczenia wszystko bedzie Ci sie wydawalo godne uwiecznienia, co w wiekszosci przypdkow nie przynosi dobrych efektow.
2. Czekaj na chwile pelne dynamiki, a nie fotografuj wtedy, gdy wokalista stoi jak slup (chyba ze swiatlo jest dobre, a masz dobre miejsce na ciekawe ujecie- np. portret).
Podczas naglych zrywow "akcji" nie boj sie strzelac w ciemno- nie kadrujac zbyt dokladnie.
3. Ostrosc lap na jasnych przedmiotach (lub ich elementach) bliskich obiektowi/osobie, ktora chcesz sfotografowac- np. na strunach czy blyszczacym mikrofonie. Ostrosc mozna tez ustawiac na przedmiotach odleglych mniej wiecej tak samo jak obiekt, ktory chcesz sfotografowac (lub przewidywana jego odleglosc w chwili nacisniecia migawki)- ale uzywaj wtedy wyzszej liczby przeslony zwiekszajac tym samym glebie ostrosci.
4. Staraj sie nie uzywac lampy. Latwo "zabic" nia oswietlenie sceniczne. Na koncertach w mniejszych klubach nawet lustrzanka moze miec problemy z ubogim oswietleniem- wtedy uzycie lampy jest konieczne.
5. Kadruj albo bardzo szeroko lapiac kilka osob (np. z boku uwydatniajac perspektywe i odleglosci miedzy nimi) lub caly zespol (najlepiej od przodu- rzadka mozliwosc), albo wasko skupiajac sie na paru elementach np. twarz-reka-gryf gitary czy mikrofon- szeroko otwarte usta. W szerokim kadrze staraj sie nie "ciac" instrumentow, w waskim czesto daje to interesujace efekty.
6. Najlepiej uzywac lampy blyskowej zewnetrznej (jesli swiatlo na miejscu jest niewystarczajace) odbijajac swiatlo od sufitu lub od sciany.
7. W przypadku uzycia lampy najlepiej stosowac dluzsze czasy, aby zdjecie podbarwic swiatlem scenicznym . Lampa zamraza obraz, a dlugi czas wylapuje barwy. Jesli artysci sa ruchliwi to jest spore niebezpieczenstwo, ze wyjda z kolorowymi "obwodkami". Jednak zazwyczaj 1/20 s wystarcza, zeby i wilk byl syty i owca cala. Robilem zdjecia przy czasach nawet 1/2 s- powstaja dlugie smugi poruszen przy jednoczesnie ostrej postaci (lub jej czesci). Zdjecie jest dynamiczniejsze. ale efekt jest trudny do przewidzenia.
Podobnie do lampy w polaczeniu z dlugimi czasami dziala "blysk na druga kurtyne".
8. Interesujace efekty mozna uzyskac wlaczajac tryb lampy z 2 blyskami. Podobny efekt daje blysk lampy drugiego fotografa uwieczniony na matrycy, co calkiem czesto sie zdarza. Obraz wydaje sie wtedy bardziej przestreznny. Raz widzialem goscia, ktory druga lampe (dzialajaca jako fotocela) kladl na glosniku z drugiej strony sceny niz ta, w ktorej sie sam znajdowal.
9. Jesli nie uzywasz lampy- poluj na momenty lepszego oswietlenia. Nie caly czas musi byc ciemno. Operator swiatel tez lubi zaszalec. Artysci tez poruszaja sie po scenie biorac pod uwage swiatla. W przypadku efektow swietlnych typu "dyskoteka" przydadza sie zdjecia seryjne.
10. Nie ma sensu uzywanie statywu. Chyba, ze artysci sa zmeczeni i ciagle stoja w miejscu (watpliwe), albo jest to wystep choru. Aparat na statywie znacznie wydluza Twoja reakcje i predkosc kadrowania, a i tak nie ma wplywu na poruszenia wywolane ruchem wykonawcow czy publicznosci.
11. Zwroc tez uwage na publicznosc. W przypadku energiczniejszych koncertow bardziej szaleje niz artysci. Z racji zamrozenia chwili- nie ma sensu robic zdjec falujacego tlumu- zdjecie wyjdzie jakby stal on znudzony w miejscu. Lepiej skupic sie na gestach (podniesione rece), mimice, noszeniu sie na rekach czy tancu pogo (duza dynamika poz), machaniu wlosami itd itp.
Uwazaj na osoby pchajace rozcapierzone palce w obiektyw- moze nie porysuja, ale na pewno przepala zdjecie.
W przypadku koncertow np. hardcore, na ktorym wystepuje tzw. mosh (ostrzejsze pogo) warto zarejestrowac obijanie sie ludzi o siebie, stage diving ("nurkowanie" ze sceny w tlum), kajakarstwo (grupa ludzi siada jeden za drugim po czym udaja ze sa wioslarska osada), circle pit (mlyn zaczyna biegac w kolko obijajac sie w miedzyczasie) i pare innych "atrakcji".
12. Bardzo ciekawe zdjecia powstaja podczas interakcji wykonawcow z publicznoscia. Do nich naleza wchodzenie w tlum, noszenie artystow na rekach, wtargniecie na scene fanow, przybijanie "piatek".
13. Chyba najlepszym miejscem do robienia zdjec sa boki sceny- mozna wtedy zlapac w jeden kadr kilku artystow. Takze zrobienie wspolnego zdjecia muzykom i publicznosci nie rodzi problemow. Ponadto miejsce to minimalizuje problemy, jakie mozesz sprawic.
Nie zawsze miejsce za barierkami jest najlepsze. Czasami, gdy tlum za bardzo nie naciera, warto przejsc na jego strone, a nawet wmieszac sie w niego (jesli jestes wysoki/wysoka).
14. Uwazaj, zeby nie przeszkadzac innym fotografom, ochronie, muzykom ani publicznosci. Nie stoj jak tyczka centralnie przed scena lub na niej. Staraj sie byc jak najmniej widoczny. Ustepuj miejsca (po kilku zdjeciach) innym fotografujacym lub wymieniaj sie nim (z obopolna korzyscia- nie bedziecie miec w kolko tej samej perspektywy). Oslaniajcie sie wzajemnie przed napierajacym na was tlumem.
Staraj stosowac sie do uwag ochrony i organizatorow.
15. Uwazaj na sprzet i na siebie, szczegolnie jesli publicznosc ma do Ciebie bezposredni dostep- nie kazdy zdarzy lub bedzie chcial wyhamowac majac przed soba fotografa. Nalezy uwazac na buty i nogi osob noszonych na rekach (stracilem tak okulary) czy skaczacych ze sceny (raz dostalem kopa w twarz- na szczescie niegroznego). Przemieszczajac sie wsrod tlumu trzymaj aparat wysoko nad soba- niemal ostentacyjnie, lub chowaj do placaka/torby.
Uwazaj takze na plucie ogniem czy polewanie woda.
Na razie to tyle. Bede staral sie uzupelniac mini-poradnik. Za uwagi i sugestie z gory dziekuje.