ETYKA PEDAGOGICZNA WYKŁADY 15

ETYKA PEDAGOGICZNA WYKŁADY 15-03-2016

ETYKA A MORALNOŚĆ.

  1. Etyka - to nauka o moralności – filozoficzną nauką i normatywną nauką. Filozoficzną to znaczy, że etyka stanowi subdyscyplinę filozofii, a cała filozofia dzieli się na filozofię teoretyczna i praktyczną. Teoretyczna filozofia zgłębia ogólną teorię każdego bytu. Filozofia praktyczna to jest teoria działania bytu rozumnego. Etyka przynależy do filozofii praktycznej.

Dlaczego jest nauką normatywną? Normatywna ponieważ określa co jest dobre a co złe, (socjologia moralności opisuje moralność pewnych grup społecznych), a etyka jako normatywna nie opisuje tylko rozstrzyga co jest dobre co złe. Określa normy, wydaje sądy i je uzasadnia. Zasadnicze pytanie co jest dobre, a co złe?

  1. Moralność to część naszego życia, sama jest życiem i dziedziną życia, wiąże się z naszym działaniem. Twórcą moralności jest sam człowiek przez jego działanie, jest aspektem wewnętrznego życia człowieka, tym co dzieje się z człowiekiem kiedy spełnia dobre lub złe czyny. To część życia człowieka ujęta świetle wartości i norm. Na moralność składają się: refleksje moralne, intencje wyrzuty sumienia, dylematy, czyny.

PRZEDMIOT ETYKI: MOŻNA NA TO ODPOWIEDZIEĆ NA 3 POZIOMACH:

  1. Materialny przedmiot etyki – materiał jaki dana dziedzina wiedzy bada; nie chodzi tu o aspekt tylko o materiał, np. przedmiotem materialnym chirurgii jest organizm człowieka, ciało człowieka; w tym rozumieniu przedmiotem etyki jest działanie człowieka.

  2. Przedmiot formalny (treściowy) – uwzględnia badany aspekt tego materiału, czyli bada moralność tego działania.

  3. Przedmiot metodologiczny - jak bada ten przedmiot, jaka jest metoda, sposób podejścia. Wyjaśnianie jest sposobem badania, argumentacja filozoficzna.

ŹRÓDŁO WIEDZY ETYCZNEJ: skąd wiemy co jest dobre, a co jest złe?

  1. Władzą, która pozwala nam rozstrzygać o prawdzie jest rozum (a sumienie jest częścią rozumu), który umożliwia nam poznanie, tworzenie pojęć, odkrywanie ogólnych zasad pojęciowych, rozumienie.

  2. Doświadczenie - drugim źródłem jest doświadczenie, refleksje, codzienność życia, trudy, cierpienia, to co sprawia, że z biegiem lat zaczynamy postrzegać pewne rzeczy inaczej

PO CO ETYKA JEST POTRZEBNA? – żebyśmy wiedzieli jak postępować, dla rozstrzygania dylematów moralnych, ponieważ wskazuje nam ogólne zasady. Szukając rozstrzygnięcia jakiejś kwestii daje nam ogólne zasady. Etyka służy działaniu. „Etyka uczy, jak żyć i jak dobrze się mieć” - Arystoteles. Etyka pomaga nam zrozumieć siebie i innych, ponieważ dużo mówi o człowieku, o jego szczęściu, o jego spełnieniu, motywacjach, itp. pomaga nam dzięki temu zbliżyć się do człowieka i go rozumieć.

ETYKA PEDAGOGICZNA- dział etyki: Dotyczy moralności działań wychowawczych i stawia pytanie co jest w nich dobre, a co złe - zalety dla pedagoga z posiadania etyki pedagogicznej:

.

  1. Co jest celem wychowania – pedagogika na to nie odpowie – etyka pedagogiczna podaje cel wychowania. Cel wychowania dotyka dokładnie pytania co jest dobre, a co złe, do jakiego życia wychowujemy. Dlatego musimy sięgnąć do filozofii, do etyki, bo pedagogika nie zajmuje się celami wychowania.

  2. Etyka ma związek z sensem życia wychowanka, bo też zahacza o pytanie co jest dobre, co sprawi, że moje życie będzie sensowne, jakie postawy, jaki światopogląd, jakie motywacje Pomaga stworzyć tzw. schemat sensu. Zrozumieć sens trudnych wydarzeń.

  3. Etyka pozwala nam zaprojektować właściwe działania/zachowania wychowawcze, czyli takie, które respektują dobro wychowawcy i wychowanka.

  4. Daje nam czynnik weryfikacji skuteczności działań pedagogicznych, weryfikacji skutków wychowania. (Zachowania przejawiane przez wychowanków weryfikują działania, patrząc na to, czy nasi wychowankowie się uwrażliwiają, wiemy, że nasze metody są skuteczne ).

  5. Obiektywizacja zasad i norm czyli, wychowawca-wychowanek przyjmują pewne ponadjednostkowe obiektywne normy, przyjmują do wiadomości, że pewne normy są uniwersalne i nie mogą być postrzegane subiektywnie, te normy które są istotne w wychowaniu.

Dlaczego zachowujemy się zgodnie z normami społecznymi? Dlaczego dążymy do dobra?

EUDAJMONIZM – spełniamy normy dla własnego szczęścia UTYLITARYZM – dla korzyści, żeby mnie szanowali, lubili, aby być przykładem dla innych DEONTONOMIZM – ktoś tak ustanowił, dlatego kierujemy się zasadami, ktoś nam tak po prostu każe (np. prawo stanowione, autorytetem może być własne sumienie, Bóg itp.) PERSONALIZM – pomaganie komuś z racji tego, że jest człowiekiem, zagubionym, cierpiącym; jedyna, ostateczna i dojrzała orientacja w spełnianiu norm.
Aby być szczęśliwym Strach przed ostracyzmem, odrzuceniem – by być lubiani, akceptowani Strach przed karą i więzieniem Dla godności człowieka
Dla doskonalenia się, spokoju wewnętrznego, spokoju sumienia, wewnętrznej harmonii.

Dla korzyści, - ktoś mi może pomóc kiedy i ja pomagam,

integracja społeczna.

Motywacja religijna, autorytet – Bóg (prawo, dekalog), rodzice, dziadkowie, nauczyciele itp. Dla wolności innych

Norma moralności – spełniamy normy moralności według tych 4 podejść:

  1. eudajmonizm

  2. utylitaryzm

  3. deontonomizm kierujemy się zasadami ponieważ ktoś tak każe, ktoś tak ustanowił, bo takie jest prawo (np. tak powiedział Bóg, bo inaczej będzie grzech, bo mama tak mówi, bo nauczyciel tak mówi) kierujemy się autorytetem.

  4. Personalistyczna – ponieważ ktoś cierpi i chcemy mu pomóc, bo jest człowiekiem. Jest jedyną dojrzałą motywacją w spełnianiu norm. Mówi, że warto pomagać, bo człowiek sam w sobie jest taką wartością, że jedyną właściwą rzeczą jest udzielenie mu pomocy. Nie wyklucza jednak pozostałych, są ze sobą spójne. Jak się deontonomizm łączy z personalizmem – ostatecznie wszystkie normy powstały ze względu na ostatnia normę moralności, z intencją chronienie osoby i jej dobra.

Etykom się nie podobają trzy pierwsze podejścia ponieważ:

  1. Eudajmonizm jest odrzucony bo: A. tak naprawdę pomagam dla siebie, kieruję się własnymi pobudkami, jest to interesowne, nie ma tu bezinteresowności, więc pytanie czy jest to szlachetne? Motywujemy się własnym ego, pomagam innym, żebym to ja był szczęśliwy, jest to po prostu interesowne B. Wiele osób jest gotowych zrezygnować ze szczęścia dla kogoś innego, więc pytanie czy szczęście może być ostateczną wartością dla której postępuje moralnie?

  2. Utylitaryzm – również zarzut interesowności, coś za coś, robię coś żeby mieć coś w zamian, czysta transakcja.

  3. Deontonomizn: krytyka bo: A. nie ma tu uniwersalnych norm, bo różne religie i różne systemy prawne postrzegają pewne rzeczy inaczej, mają rózne normy i zasady, nie są uniwersalne.. pojawiają się różne autorytety, B. sposób uzasadniania - (brak wyjaśniania, spełnianie normy bo jest normą, bo Bóg tak przykazał np. ale nie wiedząc dlaczego coś jest np. grzechem; dziecko robi coś dlatego, że mama tak powiedziała), dlatego jest to słaba motywacja, prawie że niewola prawna.

Same w sobie te trzy normy moralności nie są dojrzałe, bo każda kieruje się swoimi pobudkami. Dopiero łącząc wszystkie ze sobą i jako najważniejszą stawiając personalizm jesteśmy dojrzali etycznie.

  1. Personalistyczna orientacja – warto pomagać, bo człowiek jest takim dobrem, taką wartością, że jedynym sensownym zachowaniem jest pomoc tej osobie - reszta orientacji jest spójna z tą orientacją personalistyczną. Związek z deontonomizmem: wszelkie normy, prawo, dekalog powstał ze względu na intencję chronienia osoby. Związek z eudajmonizmem: zachowanie może skutkować w przyszłości eudajmonizmem (matka wybiera urodzenie upośledzonego zdjęcia, na pierwszy rzut oka wyrzeka się swojego szczęścia, ale w konsekwencji, w przyszłości powie, że jest szczęśliwa).

CZYN

Czyn - centralne pojęcie etyki

Wszystko co jest świadome i dobrowolne podlega moralnej odpowiedzialności.

Rodzaje czynu - czyny wewnętrzne i zewnętrzne:

Czyny nie zawsze są świadome i w pełni wolne. Poznanie i wola mogą być ograniczone. Przeszkody ograniczające działanie rozumu i woli dzielą się na:1. aktualne i 2. habitualne.

1.Aktualne przeszkody działają przez pewien czas. Aktualnymi przeszkodami są:

1. niewiedza (czasami przepraszamy kogoś, że czegoś nie wiedzieliśmy),

2. uczucia np. strach, przestraszyliśmy się i działamy impulsywnie. Pozytywne uczucia też ograniczają działanie rozumu i woli, np. miłość, radość,. Uczucia zaciemniają poznanie i mają taką naturę, że kiedyś się kończą.

3. przymus – może mieć charakter fizyczny lub psychiczny. Fizyczny, psychiczny np. presja w pracy, mobbing, ogranicza nasze działania.

2.Habitualne to przeszkody trwałe np. błędne opinie i uprzedzenia.

Habitualne przeszkody wynikają z:

  1. Wychowania z różnego rodzaju wpływów środowiskowych np. mediów, np. utożsamianie uchodźców z terrorystów

  2. Wrodzone skłonności np. temperament

  3. Nałogi: 1. organiczne – uzależniają organizm (leki, narkotyki, sex, alkohol), 2. Duchowe np., kłamstwo, uzależnienie od kradzieży.

  4. Choroba psychiczna.

Te przeszkody (aktualne i habitualne) w różnym stopniu ograniczają odpowiedzialność moralną. Choroba psychiczna całkowicie zwalnia z odpowiedzialności moralnej.

Moralność jest rozszczepiona na obiektywną i subiektywną:

  1. Obiektywna – oceniania jest z zewnątrz, dany czyn służy jakiemuś dobru.

  2. Subiektywna – intencja, aby czyn był w pełni godny, musi być szczera.

CZYN SŁUSZNY + INTENCJA CZYSTA = CZYN GODZIWY

Obiektywne dobro szlachetny w 100%

Czyn słuszny - jest to czyn, który płynie prosto z nas, naszej głębi. Zawsze jest zgodny z naszym sumieniem. Ma słuszną intencję (Intencja – jest to intencja, która płynie z naszego środka, z naszego serca, jest bezinteresowna.) Nie jest nam przez nikogo narzucony.

Czyn godziwy – jest to czyn w 100% szlachetny. Jest to połączenie czynu słusznego z słuszną intencją.

ZASADA PODWÓJNEGO SKUTKU jest to zasada dopuszczalna – w sytuacji gdy musimy zrobić jakiś czyn dobry, właściwy, w pakiecie może przynieść dobry skutek lub zły skutek. Czasami gdy musimy coś zrobić, wyrządzamy jednocześnie zły skutek. Np. ciąża pozamaciczna - usuwa się dziecko, aby ratować życie matki. Lekarz nie chce zabić dziecka, ale nie ma wyjścia. Dlatego ma podwójny skutek. Inny przykład – obrona konieczna. Np. ojciec rodziny w nocy słyszy, że ktoś ograbia jego dom i zagraża rodzinie. Zabija włamywacza, aby bronić siebie i rodzinę. Normalnie nie zabiłby kogoś, ale w obronie musi to zrobić.

Psychologiczne etapy czynu – kontynuacja

Każdy czyn składa się z 4 etapów:

  1. Intencja – zmierzanie do czegoś, zmierzanie do celu, pomysł na zrobienie czegoś.

  2. Rozważanie - proces argumentowania, proces zastanawiania się czy na pewno warto to zrobić, ustalamy za i przeciw.

  3. Decyzja – konkretny wybór dobra lub zła, wybór konkretnej wartości.

  4. Wykonanie – wcielenie w czyn.

W cały ten proces jest zaangażowane – rozum i wola.

Dla każdego człowieka inny z tych etapów jest trudny.

  1. Intencja może być dla kogoś trudna ponieważ: osoby te nie potrafią marzyć, śnić, wolą aby w ich życiu nic się nie zmieniało, myślą, że nie warto podejmować jakiejś inicjatywy, szans. Osoby te nie robią nic złego, ale tez nic dobrego.

  2. Rozważanie – miesza się tu jakiś lęk, który ich paraliżuje, (takie osoby możemy rozpoznać po tym, że np. dzwonią do wszystkich znajomych z pytaniem jaką decyzję podjąć w jakiejś sprawie, a nie pytają samych siebie), są to osoby słabsze psychicznie, dają się uwieść osobą silnym psychicznie.

  3. Decyzja- jest pewnym ryzykiem, paraliżuje ich strach przed nieznanym, nie potrafią podjąć jakiejś decyzji, każdy wybór wiąże się też ze stratą i dlatego boją się podjąć decyzję,

  4. Wykonanie – wygrywa lenistwo, jakieś płytkie zainteresowanie, co w ostateczności powoduje, że nic nie robią.

W literaturze pojawia się pytanie, który czyn jest lepszy - jakiś czyn robię, bo wymaga tego presja społeczna, ten czyn jest dobry ale robię go niejako pod przymusem. Czy czyn, który jest trochę gorszy, słabszy ale wykonuje go z własnego wyboru, z potrzeby, dlatego, że czuję, że chcę to zrobić i warto to zrobić -> lepszy dla nas jest czyn, który wykonujemy z własnej woli, nie z przymusu, nawet jeżeli jest gorszy jakościowo.

By mieć dobre relacje z innymi, należy mieć dobre relacje ze sobą – anegdotka

Wykład 12.04.2016 SUMIENIE

Sumienie jest częścią intelektu, rozumu.

Rozum i intelekt służy rozpoznawaniu prawdy.

Intelekt składa się z 2 części:

  1. Część teoretyczna (intelekt teoretyczny)

  2. Część praktyczna (intelekt praktyczny) - sumienie to intelekt praktyczny, stawia pytania, w sumieniu spotyka się prawda z powinnością, wtedy wola przerywa te rozważania i mówi działaj .

Sumienie jest to refleksja rozumu praktycznego, która daje nam roztropny wybór kierunku i celu czynów.

Są 2 ważne warunki dopuszczenia sumienia do głosu:

  1. Zdystansowanie się bilansu zysków i strat – często stawiamy pytanie, ale co ja z tego będę miał, często decyzje zgodne z sumieniem kosztują dużo czasu, straty. Człowiek który jest uzależniony od zysku nie będzie słuchał sumienia, tylko własnego interesu.

  2. Świadomy stosunek do posiadania życia – wiele osób nie żyje tylko są „żywe”, takie, które ciągle mają wrażenie, że ich życiem steruje jakieś fatum, jak znowu nie wyjdzie mówią, że mają pecha, że to los, nie dopuszczają myśli, że to oni kierują swoim życiem. Dlatego musi tutaj zajść taka władza nad życiem. Chodzi o to, żeby umieć zrezygnować z obojętności na rzecz refleksji nad sobą i świadomych decyzji.

Prawidłowy akt sumienia składa się z 3 etapów:

  1. Rozpoznanie uniwersalnej normy moralnej

  2. Podporządkowanie swojego sądu tej ogólnej normie

  3. Konkretne osobiste zastosowanie normy.

Typy sumienia:

Podział I:

  1. Sumienie przed uczynkowe – zanim podejmiemy decyzje o czynnie już sumienie pracuje, co sumienie każe mi zrobić, co ono na ten czyn,

  2. Sumienie po uczynkowe – radość wewnętrzna gdy czyn jest zgodny z sumieniem, albo wyrzuty sumienia.

Podział II:

Prawidłowe sumienie:

  1. Sumienie prawe - kiedy jest zgrane z prawdą, z dobrem obiektywnym, opowiada się po stronie dobra, może być sumieniem pewnym.

  2. Sumienie pewne – podpowiada nam co mamy zrobić, z pewnością, nie jest wątpliwe, w jakiś rozważaniach dochodzimy do jakiegoś konsensusu

Podział III:

Sumienia wadliwe:

  1. Sumienie błędne – ono podpowiada nam nie zgodnie z prawdą, np. dziecko w ramach wychowania pedagogicznego może być

  2. Sumienie wątpliwe – człowiek jest niezdolny do uformowania sądu, strasznie się miota, nie wie co ma zrobić, nie potrafi tej niewiedzy usunąć. NIE WOLNO PODEJMOWAĆ DECYZJI POD WPŁYWEM SUMIENIA WĄTPLIWEGO, TRZEBA UFORMOWAĆ SUMIENIE PEWNE!!!!!!!!!! Dlaczego? Z powodu ryzyka błędu w decyzji po pierwsze, po drugie jest to niegodne człowieka.

  3. Sumienie zawikłane – człowiek ma wrażenie, że jest zawikłany intelektualnie, nieważne co zrobi i tak będzie źle, każde wyjście wydaje się złe

  4. Sumienie chorego

  5. Sumienie błędne niepokonalnie – osoba nie ma nawet cienia wątpliwości, że jest w błędzie, absolutnie nie ma podejrzeń, że może się mylić, dlatego nie jest w stanie poznać błędu. Skrajne samozakłamanie. Pojawia się przez 1. wpływy środowiskowe, wychowanie, która w mocny sposób organiczna odpowiedzialność moralną tych osób lub pojawia się 2. przez stopniowe świadome dopuszczanie coraz większego zła. Coraz większe ustępstwa, np. dopuszczamy małe kłamstewka bo nikomu nie zaszkodzą , nasze sumienie staje się coraz mniej wrażliwe.

  6. Sumienie błędne pokonalne – człowiek robi źle ale przeczuwa, że coś jest niewłaściwie, jednak z lenistwa, strachu itp. nie wyjaśnia sobie tych nieprawidłowości. Z tą osobą można jeszcze porozmawiać i można do niej dotrzeć, bo są w niej jakieś wątpliwości.

  7. Sumienie szerokie – sumienie liberalne – dużo się w nim pomieści – duża wina jest postrzegane jako to jest mała wina, to co zakazane jest dopuszczalne czasami – takie przekraczanie granic. Może prowadzić do zatwardziałego sumienia a w zatwardziałym człowiek jest przywiązany do zła które robi. Oceniamy to co zakazane, oceniamy jako dopuszczalne.

  8. Sumienie szerokie może prowadzić do zatwardziałego, człowiek jest przywiązany do zła, i nieczuły na pobudki duchowe.

  9. Sumienie faryzejskie – zło potępiamy u innych, ale u siebie tolerujemy. Liczą się tu dla nas przepisy zewnętrzne niż wewnętrzna prawość. Można zabić drugiego człowieka tym, że osądzamy go za łamanie przepisów, możemy go sponiewierać, Np. W imię postaw religijnych, potępiamy innych.

  10. Sumienie nadwrażliwe – wszędzie widzą zło moralne, nawet tam gdzie go nie ma. Boją się wszystkiego, ciągle mają wyrzuty sumienia. Boją się cokolwiek zrobić, bo myślą, że to będzie złe, niemoralne.

  11. Sumienie niewrażliwe – człowiek jest kompletnie obojętny wobec wartości, całkowity nihilizm, wszystko mi jedno.

Sumienie jest sercem duchowej istoty człowieka, dlatego błędne sumienie niszczy człowieka. Typ sumienia może wskazywać na typ charakteru.

Typy charakteru ze względu na sumienie i wole dzielimy na:

  1. Dobry charakter – przejawia się prawym sumieniem i silną wolą.

  2. Zły charakter – wadliwe sumienie i silną wolą.

  3. Słaby charakter – prawe sumienie i słaba wola,

  4. Człowiek bez charakteru – wadliwe sumienie i słaba wola.

Człowiek zawsze powinien iść za głosem sumienia. Nawet kiedy czyni zło, ale postępuje z sumieniem pewnym, to unika zła na tyle, na ile go akurat go stać lub robi tyle dobra, na ile go akurat stać. Nawet jeżeli ktoś ma wadliwe sumienie, on tego nie wie, bo jest przekonany o słuszności swojego sumienia. Ale jeżeli człowiek jest przekonany, że ma racje to ma słuchać swojego sumienia, bo nie ma alternatywnego głosu, który wyprowadzi go z błędu. Jeśli nie postępuje właściwie wobec innych, to przynajmniej niech będzie fair wobec siebie.

Wychowanie sumienia

Jak wychowywać sumienie?

Pozytywna praca nad sumieniem: Ze względu na ryzyko wystąpienia wadliwego sumienia, należy wychowywać dzieci do uczciwego oceniania prawdy dobra i zła. Maximum uczciwości. Praca nad sumieniem polega na pokazywaniu wartości, bezkompromisowości postaw moralnych.

Istnieje też negatywna praca nad sumieniem czyli korygowanie błędów sumienia.

Błędy sumienia dzielimy na :

  1. Błędy niezawinione: 1. Błędy sumienia wynikające z wychowania, np. coś jest niewłaściwe społecznie, ale zostały wychowane w patologii i się tam pozwala na to, to dziecko uczy się złych zachowań. 2. Niezawinione wynikające z istoty człowieka, np. nie sprostamy czemuś, bo coś naprawdę przerosło, wynika to z naszej słabości, i popełniamy błędy nawet w dobrej wierze.

  2. Błędy zawinione: 1. Postepowanie wbrew sumieniu, czyli sumienie nie jest błędne tylko my postępujemy wbrew niemu, 2. Kiedy zbyt pochopnie ulegamy innym (mniejszym) wartościom, np. przyjemnością, bez szukania najlepszego dobra w tej sytuacji, 3. Ignorowanie dobrych rad, tzw. bezkrytycyzm ja, bezkrytycyzm wobec siebie, 4. Bezkrytyczne słuchanie, 5. Szczególnie groźny! Samozakłamanie, naciąganie faktów, naginanie rzeczywistości, po to by prawdę podporządkować własnym interesom. Do zakłamania sumienia można dochodzić poprzez drobne akty świadomego ustępstwa, kombinowania. Człowiek wybielający się, może w końcu dojść do punktu, kiedy zaczyna wierzyć w to wszystko.

(ważne aby wychowawca pomaga ujawniać błędy sumienia, i pokazać dziecku, że warto je unikać)

najbardziej skuteczną pracą nad sumieniem jest praca nad własnym sumieniem. Mamy cztery drogi samodzielnej, samowychowawczej pracy nad sumieniem:

  1. ad extra – na zewnątrz – wynika z samej definicji prawdy, bo prawdę definiujemy jako zgodność rozumu z rzeczywistością. Ta droga, to jest nieustanne konfrontowanie naszych ocen z rzeczywistością obiektywną. Stawiamy pytanie czy mój sąd jest zgodny z obiektywnym światem, zaangażowana postawa.

  2. ad intra – do wewnątrz – oznacza kwestionowanie własnych sądów, np. stawianie pytania, czy ja tak nie sądzę bo jest mi tak wygodnie? , uczciwość wobec siebie samego,

  3. ad alia – do innych – słuchanie głosu krytyki od innych, słuchamy innych gdy mają coś do powiedzenia, nie bezkrytycznie ale słuchać

  4. ad educationem – do edukacji - jest długofalowa praca nad sumieniem, od dziecka wrażliwości na dobro i zło.

Oprócz błędów sumienia można powiedzieć o dwóch powszechnych nadużyciach sumieniach

  1. promocja indywidualizmu – ale moja sytuacja jest wyjątkowa, ja mogę kłamać, bo jest taka sytuacja i nie mam wyjścia, jesteśmy przekonani o wyjątkowości swojej sytuacji i naginamy do niej swoje decyzje, np. daję łapówkę, bo jestem chora i chcę przyśpieszyć leczenie

  2. preferencja przeciętności – tzw. Wszyscy tak robią, to ja tez mogę, robię to co inni, to wszystko wypacza kulturę moralną społeczeństwa.

Wychowywanie woli

Sumienie nam mówi co robić, a wola to robi, jak więc pracować nad wolą?

  1. Zewnętrzna praca nad wolą – trening dyscypliny woli, np. sport pod okiem trenera, pisanie pracy magisterskiej pod okiem promotora, ktoś nas mobilizuje.

  2. Wewnętrzna praca nad wolą – samowychowanie, zmuszanie się do codziennego wysiłku w jakiejś kwestii, jakieś postanowienie np. nauczę się 10 słówek codziennie, w każdej dziedzinie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
ETYKA pedagogika 30+15, Pedagogika, etyka
Etyka-pedagogiczna-WYKŁADY, Studia, Etyka pedagogiczna
Wałejko wykłady etyka pedagogiczna
15.01.09, Teologia, ROK I, Pedagogika, wykłady semestr zimowy
Etyka ogólna dla pedagogów. Wykład, notatki
Etyka psychologiczna Teoplitz Wiśniewska wykład 15 Odpowiedzialność zawodowa psychologa ppt
wyklad 15 chemiczne zanieczyszczenia wod 2
Wykład 1 15
wykład 15 bezrobocie 2013
Etyka w pedagogice 2013
Wykład 15, Psychiatria UMP
2009-11-05, pedagogium, wykłady, Teoria edukacji obronnej i bezpieczeństwa publicznego
Etyka-pedagogiczna-ćwiczenia, Studia, Etyka pedagogiczna

więcej podobnych podstron