lasagne z mięsem
1 opakowanie makaronu Lubella kokardki
1 pasta pomidorowa (np. Divella)
2 łyżki koncentratu pomidorowego
50 dag mięsa mielonego z szynki
2 cebule
2-3 ząbki czosnku
1 czerwona papryka
przyprawy: sól, pieprz, 1 łyżeczka cukru, bazylia i oregano (lub zioła prowansalskie), ostra papryka
30 dag sera żółtego
2 łyżki masła
2 łyżki mąki pszennej
1,5 szklanki mleka
sól, pieprz, gałka muszkatołowa
Używam głębokiej patelni. Drobno posiekaną cebulę szklimy na oleju, dodajemy mięso mielone i podsmażamy rozgniatając dokładnie widelcem na drobne kawałki. Następnie dodajemy pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę i podsmażamy jeszcze ok. 5-6 minut. Dolewamy pastę pomidorową, 2 łyżki koncentratu pomidorowego, przeciśnięty przez praskę czosnek i gotujemy ok. 10 minut (tak by zgęstniał). Pod koniec przyprawiamy łyżeczką cukru (przełamie kwaskowaty smak), solą, pieprzem, bazylią i oregano (można zastąpić ziołami prowansalskimi), ostrą papryką. Próbujemy, aż uzyskamy pożądany smak. Ten sos równie dobrze może być użyty do spaghetti bolognese, wtedy nie czekamy zbyt długo aż zgęstnieje.
W międzyczasie gotujemy makaron al dente i tarkujemy ser.
W małym garnku roztapiamy masło, dodajemy mąkę i mieszamy, dodajemy stopniowo mleko cały czas mieszając by nie powstały grudki. Jak już zgęstnieje przyprawiamy solą, pieprzem i gałką muszkatołową. Sos beszamelowy należy używać zaraz po przygotowaniu ponieważ szybko zastyga.
Do brytfanny wysmarowanej masłem układamy warstwy. Pierwszą jest sos beszamelowy, następnie makaron, znowu sos (nie za dużo), farsz do lazanii, ser i druga warstwa: sos beszamelowy, makaron, sos beszamelowy, farsz ser i na koniec polewamy sosem beszamelowym. Wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika (grzanie góra-dół) i zapiekamy 30 minut. Po wyjęciu dobrze odczekać parę minut by lazania stężała, wtedy łatwiej się kroi. Ale my często nakładamy od razu, nie patrząc na to by był ładnie ukrojony kawałek.
Smacznego!