Twórcy polskiego pozytywizmu
Eliza Orzeszkowa (1841–1910) Właściwie Aleksander Głowacki. Jego biografia jest skromna, bardzo spokojna, wolna od skandali czy miłosnych zawirowań. Badacze zachodzą w głowę, jak człowiek o tak stonowanym w tym względzie życiorysie mógł napisać wielką powieść o miłości i namiętności Wokulskiego. Biografowie i czytelnicy chcieliby, by kryła się za tym jego niespełniona, lub spełniona, namiętność, wielkie uczucie do jakiejś kobiety, jego doświadczenia miłosne. Tymczasem nic nam o tym nie wiadomo. Prus ożenił się ze swoją kuzynką Oktawią Trembińską i stanowili oni przykładne małżeństwo. Oktawia była podobno żoną skromną i oddaną. |
Centrum kulturalnym pozytywizmu była Warszawa. Tu też ideologia tej epoki utrzyma się najdłużej. Gdy Kraków ogarnie szaleństwo młodopolskie, tu wciąż trwać będą okopy dawnego, rozsądnego programu. Tu tworzyć będą Orzeszkowa, Prus, Sienkiewicz, Chmielowski. Warszawę drugiej połowy XIX wieku najlepiej poznajemy dziękiLalce. Krakowskie Przedmieście, Aleje Ujazdowskie, Łazienki – te same co dziś. Za to poważnie awansowało Powiśle. Wówczas była to dzielnica biedoty i panien pośledniej profesji. O modzie ówczesnej prawi pismo kobiece Bluszcz. Wiemy, że przyzwoita kobieta musiała mieć na głowie kapelusz, a na dłoniach rękawiczki. Przyzwoity mężczyzna nosił cylinder, binokle i brodę. A jeśli chcieli wydać pieniądze na zakupy, to najlepiej, jeśli robili to w tym samym miejscu co dziś: na Krakowskim Przedmieściu, Nowym Świecie lub na Marszałkowskiej. Tam bowiem były i są najdroższe sklepy. Na Krakowskim Przedmieściu miał być przecież słynny sklep Wokulskiego. Dziś upamiętnia to tablica na budynku. W takiej właśnie Warszawie kwitł pozytywizm. Literatura pozytywizmu
Powieść
Nowela
Literatura dziecięca
|
---|