11 1 Księga Królewska

PIERWSZA KSIĘGA KRÓLEWSKA

Wstęp do Ksiąg Królewskich.

1 Krl 1. SPRAWA NASTĘPSTWA PO DAWIDZIE. Starość Dawida. Spisek Adoniasza, udaremniony przez proroka Natana. Król Dawid mianuje swym następcą Salomona (970-931)

1 Krl 2. Ostatnia wola i śmierć króla Dawida. Salomon wzmacnia swą władzę i wypełnia testament ojca.

1 Krl 3. RZĄDY SALOMONA.. Poczynania Salomona w polityce zagranicznej i w rozbudowie stolicy królestwa. Salomon prosi Boga o mądrość. Wyroki sądowe Salomona.

1 Krl 4. Ustanowienie administracji państwowej.

1 Krl 5. Pokojowe rządy Salomona. Powszechny podziw dla mądrości Salomona. BUDOWLE SALOMONA.. Przygotowania do budowy świątyni.

1 Krl 6. Budowa świątyni.

1 Krl 7. Inne budowle. Odlewy z brązu dla świątyni. Wykaz robót wykonanych przez brązownika. Złote sprzęty dla świątyni.

1 Krl 8. Przyniesienie Arki do świątyni. Akt poświęcenia świątyni. Modlitwa Salomona o łaski dla ludu. Wezwanie Izraela do wierności dla Pana. Uroczystość poświęcenia i pierwsze nabożeństwo w świątyni.

1 Krl 9. Pan przyrzeka Salomonowi swe błogosławieństwo. Salomon i Hiram wykonują swe wzajemne zobowiązania. Roboty niewolników.. Salomon składa doroczne ofiary w świątyni. STOSUNKI Z ZAGRANICĄ.. Flota Salomona przywozi złoto z Ofiru.

1 Krl 10. Odwiedziny królowej Saby. Dochody królewskie i bogactwo Salomona.

1 Krl 11. KU SCHYŁKOWI. Niewierność Salomona wobec Pana. Pan ostrzega i zapowiada karę. Wrogowie Salomona. Jeroboam.. Śmierć Salomona.

1 Krl 12. ROZŁAM KRÓLESTWA.. Roboam traci dziesięć pokoleń Izraela. Zażegnanie wojny bratobójczej. Jeroboam wprowadza kult bałwochwalczy.

1 Krl 13. Pan rzuca klątwę na ołtarz w Betel. Pan karze proroka za nieposłuszeństwo.

1 Krl 14. DZIEJE KRÓLESTW DO CZASÓW ELIASZA.. Schyłek rządów Jeroboama. Panowanie Roboama w Judzie (931-914)

1 Krl 15. Panowanie Roboama w Judzie (931-914) Asa, król Judy (911-870) Nadab króluje w Izraelu (909-908) Basza króluje w Izraelu (908-885)

1 Krl 16. Panowanie Eli w Izraelu (885-884) Panowanie Zimriego w Izraelu (884) Omri króluje w Izraelu (884-873) Achab (873-853) i kult pogański.

1 Krl 17. CZASY ELIASZA.. Dwuletnia susza w królestwie Achaba. Eliasz wskrzesza zmarłego.

1 Krl 18. Prorok Eliasz upomina króla Achaba. Sąd Boży nad prorokami pogańskimi. Koniec klęski suszy.

1 Krl 19. Prorok Eliasz ratuje się ucieczką. Pan powołuje Eliasza do namaszczenia nowych królów i proroka Elizeusza.

1 Krl 20. Wojna króla Aramu z Achabem.. Pan zapowiada Achabowi nową karę.

1 Krl 21. Zgubny wpływ Izebel na króla Achaba. Eliasz w imieniu Pana karci Achaba.

1 Krl 22. Ostatnia wojna i śmierć króla Achaba. Panowanie Jozafata w Judzie (870-848) Panowanie króla Ochozjasza w Izraelu (854-853)

Wstęp do Ksiąg Królewskich

Księgi Królewskie obejmują dzieje królów i królestw. Biorąc to pod uwagę, Biblia Hebrajska nazwała je "Księgą Królów", Septuaginta zaś - dzieląc pierwotnie jednolite dzieło na dwie księgi - nazwała je "3 i 4 Księgą Królestw". Powodem tej numeracji jest to, że LXX złączyła te księgi z księgami Samuela, które także nazwała "1 i 2 Księgą Królestw".

1 i 2 Krl opisują dzieje Izraela od ostatnich lat Dawida do niewoli babilońskiej (r. 586). Ostatnie rozporządzenia Dawida wprowadzają na tron Salomona. Rządy jego to najwspanialszy moment historii Izraela. Autor wysławia mądrość króla, administrację kraju, opisuje szczegółowo budowę świątyni. Nie pomija jednak ujemnych stron jego charakteru: nieobyczajności, słabości wobec wrogów zewnętrznych i trudności wewnętrznych. Po jego śmierci państwo rozpada się na dwie części: północną, która z powodu większej liczby szczepów tu zamieszkałych nazywa się królestwem izraelskim, i południową, nazwaną królestwem judzkim. Autor przedstawia rządy królów obydwóch części, włączając w to opis działalności proroków, zwłaszcza Eliasza i Elizeusza. Następuje opis upadku oraz przyczyn upadku obydwóch królestw.

Dzieje wszystkich niemal królów (poza Salomonem, Jeroboamem I i Jehu) ujęte są w stereotypowe ramy, w których autor przedstawia ważniejsze zdarzenia. Formuła wprowadzająca obejmuje datę wstąpienia na tron, podaje zwykle synchronizm z państwem sąsiednim, wskazówki co do długości panowania, rezydencji królewskiej oraz ocenę religijno-moralną władcy (stosunek do kultu). U królów państwa judzkiego Autor dodaje wiek monarchy w chwili wstąpienia na tron i imię matki. W konkluzji księga informuje o dalszych źródłach wiadomości o okresie i postaci danego króla, o jego śmierci, pogrzebie i następcy na tronie.

1 i 2 Krl przedstawiają losy Izraela pod rządami królów. To okres, w którym dokonało się wielkie oczyszczenie religijne. Rozwiały się ostatecznie złudzenia Izraela tyczące się pogańskich kultów oraz idei politycznych. Izrael zrozumiał, że królestwo Boże nie utożsamia się z ziemskimi ambicjami władców. Oczyściło się jego pojęcie o warunkach Przymierza. Ciągle zaś podkreślana jedność Boga, kultu, świątyni już przygotowuje religijną wspólnotę Izraela po niewoli babilońskiej jako typ Kościoła ostatnich czasów. Na tym polega doniosłość tej księgi w dziejach zbawczego planu Boga.

Pierwsze wydanie księgi ukazało się prawdopodobnie jeszcze przed zburzeniem Jerozolimy, w czasie reformy Jozjasza (621-609). To on uznał autorytet Prawa Mojżeszowego - i jest to fakt znamienny wobec tezy Autora, iż niezachowanie tego Prawa spowodowało wszelkie nieszczęścia Izraela. Zresztą trudno przypuścić, by po zburzeniu Jerozolimy można by pisać, że Arka Przymierza była jeszcze w świątyni albo że Edom wyzwolił się spod władzy Judy aż do dnia dzisiejszego (1 Krl 8,8; 2 Krl 8,22). Po dalszych uzupełnieniach ostatnie spisanie dzieła nastąpiło w latach 561-538. Redaktor bowiem doprowadził swe opowiadanie do uwolnienia Jojakina (Jechoniasza) w r. 560, nie wspominając o dekrecie Cyrusa (r. 538). Autor 1 i 2 Krl jest nieznany.

Autor biblijny czerpał z różnych źródeł. Sam cytuje następujące: "Księga Dziejów Salomona" (1 Krl 11,41), "Księga Kronik Królów Izraela", "Księga Kronik Królów Judy" (1 Krl 14,19; 2 Krl 24,5). Te dzieła o charakterze sprawozdawczym, kronikarskim powstały w oparciu o urzędowe dokumenty kancelarii królewskich, ale były z pewnością powszechnie znane. Obok nich należy wyróżnić: a) Kronikę Dawida, która dostarczyła materiału do 1 Krl 1-2. Jej autor, żyjący za czasów Salomona, znał dokładnie przebieg życia Dawida; b) opowiadania o prorokach Eliaszu i Elizeuszu, zredagowane przez uczniów prorockich. Początkowo istniały osobno, a potem złączone zostały w jedno dzieło; c) Kronikę świątynną, redagowaną przez kapłanów świątyni jerozolimskiej, z której Autor czerpał dzieje Joasza (2 Krl rozdz. 12 [->2 Krl 12,1]) i Achaza (2 Krl rozdz. 16 [->2 Krl 16,1]); d) opowiadanie o Izajaszu, który spełnia ważną rolę w dziejach Ezechiasza (2 Krl 18,17-20,19), spisane przez jego uczniów (por. Iz rozdz. 36-39 [->Iz 36,1]).

Praca Autora miała więc charakter kompilacyjny. Działalność jego łączy się na pewno ze środowiskiem judzkim, a chronologicznie przypada prawdopodobnie na okres po upadku Jerozolimy w r. 586. Trudno rozstrzygnąć, czy Autor napisał księgę w stylu deuteronomicznym, czy też styl ten jest wynikiem wtórnej redakcji okresu niewoli. Współczesna egzegeza skłania się raczej ku drugiemu przypuszczeniu; przy tej okazji dodano być może urywek o ułaskawieniu Jechoniasza (2 Krl 25,27-30).

Wykorzystanie tych oraz innych źródeł przez Autora świadczy o znajomości epoki oraz o chęci obiektywnego przedstawienia wydarzeń. Ten obiektywizm potwierdzają liczne świadectwa pozabiblijne: teksty i pomniki egipskie, asyryjskie, nowobabilońskie, palestyńskie oraz wykopaliska dokonane w różnych miejscowościach Palestyny i poza nią.

Dzieje Izraela w tej epoce rozgrywają się wobec trzech sąsiadujących mocarstw: Egiptu, Asyrii i Babilonii. Dawid utworzył wielkie królestwo, bo sprzyjały temu okoliczności: Egipt i Asyria, potencjalni wrogowie, przeżywały wówczas swój kryzys polityczny. Asyria odtwarza swą potęgę w IX w., aby w VII w. osiągnąć jej zenit i zniknąć z widowni dziejowej. Jej miejsce zajmuje imperium nowobabilońskie. Izrael podzielony, osłabiony nie oparł się tym potęgom.

1 i 2 Krl określają dość dokładnie daty panowania królów judzkich i izraelskich i porównują je z sobą. Niełatwo jest zharmonizować te daty. Trudność ta jednak częściowo maleje, jeśli się uwzględni częściowo inne sposoby obliczania lat w obu królestwach (predatacja i postdatacja). Wielką pomocą w ustalaniu dat chronologii biblijnej jest porównanie jej z chronologią Starożytnego Wschodu.

Autorowi 1-2 Krl chodziło o historię o charakterze religijnym. Celem odczytania teologicznego sensu dziejów, Autor zaczerpnął normy ocen z innych ksiąg lub od środowisk, które wyraziły swą myśl w tych księgach. Najpierw występuje tu teologia Pwt, która podkreśla następujące tezy: jeden Bóg, jedna świątynia, jeden kult. W tym świetle Autor ocenia postępowanie królów, analizuje przyczyny upadku i zarazem chce, aby jego dzieło było apelem do współczesnych: mają się oni nawrócić do Boga (1 Krl 8,47; 2 Krl 17,13; por. Pwt 30,1-10). Księga żąda pogłębienia idei Przymierza, i to zgodnie z nauczaniem współczesnych proroków: Ozeasza, Amosa, Jeremiasza, Ezechiela. Później Syr (rozdz. 47n) podkreśli niezmienność planu zbawczego, Bóg bowiem mimo niewierności ludu zachował sobie Resztę, utrzymał dynastię Dawidową. Do tego należy dołączyć interpretację kultową, występującą w psalmach. Chodzi tu głównie o Ps 68[67],23; Ps 44[43],1; Ps 78[77],1; Ps 79[78],1; Ps 89[88],1; Ps 137[136],1: dzieje Izraela są wielką lekcją poglądową, która wskazuje na potrzebę religijności pełnej nadziei, bo Bóg nie cofa raz zawartego Przymierza. Te różne, a niesprzeczne, reinterpretacje potwierdzają, iż Autorowi przyświecał zamiar przedstawienia dziejów swego narodu wraz z ich oceną w świetle prawd religijnych. Ukazał on rękę Bożą kierującą dziejami, zwłaszcza w obliczu klęski narodowej. Pisał, być może, celem zapobieżenia pogłębianiu się kryzysu religijnego w narodzie.

NT wylicza różne postacie i epizody opisane w 1-2 Krl: Dawid (Mt 1,1; Mt 9,27; Mt 15,22n), królestwo Dawidowe (Mk 11,10; Dz 15,16), Salomon (Mt 6,29; Łk 12,27), królowa Saby (Mt 12,42), świątynia Salomona (Dz 7,47); Mt wylicza prawie wszystkich królów dynastii Dawidowej (Mt 1,6-11). Nadto występują: Eliasz, Elizeusz, wdowa z Sarepty, Naaman (Łk 4,26; Rz 11,2; Jk 5,17). NT zakłada rzeczywistość wydarzeń 1-2 Krl, widzi ich mesjańską realizację w osobie i dziele Chrystusa: ...a oto tu jest coś więcej niż Salomon (Mt 12,42).

1 Krl 1

SPRAWA NASTĘPSTWA PO DAWIDZIE

Starość Dawida

1 Z biegiem czasu stary król Dawid tak się posunął w latach, że nie mógł się rozgrzać, choć okrywano go kocami.

1,1-2,46 Rozdziały te są kontynuacją historii opowiedzianej w 2 Sm 13-20.

2 Wówczas powiedzieli mu jego słudzy: Trzeba, aby wyszukano panu memu, królowi, młodą dziewicę, a ona będzie przy królu czuwać i mieć o niego staranie. I będzie spała na twym łonie, a przez to ogrzewała pana mego, króla.3 Szukano więc pięknej dziewczyny w całym kraju izraelskim, aż wreszcie znaleziono Szunemitkę Abiszag i przyprowadzono ją do króla. 4 Dziewczyna ta była nadzwyczaj piękna. Choć miała staranie o króla i obsługiwała go, król się do niej nie zbliżył.

1,3-4. Pozycja Abiszag. Wzmianka o tym, że Dawid nie współżył z Abiszag, wskazuje, iż nigdy nie została ona oficjalnie przyłączona do królewskiego haremu. Chociaż nie była żoną ani konkubiną Salomona, jej rola jako ostatniej towarzyszki króla była wystarczająco niejednoznaczna, by Abiszag znalazła się później w samym środku walki o władzę (zob. komentarz do 1 Krl 2,13-21).

1,3. Szunemitka. Położone na terytorium pokolenia Issachara (Joz 19,18) Szunem (dzisiejsze Solem) było oddalone o 11,5 km na południowy wschód od Nazaretu. Wymieniono je na liście podbojów faraona Totmesa III (XV w. przed Chr.) oraz w pochodzących z XIV w. przed Chr. listach z Amarny.

Spisek Adoniasza, udaremniony przez proroka Natana

5 Wtedy Adoniasz, syn Chaggity, zaczął się wynosić, mówiąc: Ja będę królować. Dlatego zaopatrzył się w rydwan, jezdnych i pięćdziesięciu gońców, którzy go poprzedzali. 2Sm 3,4 2Sm 15,1

1,5. Pięćdziesięciu gońców. W starożytności powszechną praktyką było, że ludzie zajmujący ważną pozycję polityczną okazywali swoją władzę, poruszając się rydwanem w otoczeniu biegnącego wokół orszaku (zob. komentarz do 2 Sm 15,1). W kontekście bitewnym orszak ten stanowił oddział wojskowy, co odnotowano w rocznikach Sargona II i innych królów asyryjskich.

6 Jego ojciec zaś nigdy go nie karcił, mówiąc: Czemu tak uczyniłeś?, gdyż był on nadzwyczajnej urody, a matka urodziła go po Absalomie.

1,5-6. Pierworództwo w Izraelu. Na Bliskim Wschodzie pierworództwo nie zawsze było obowiązującą zasadą. Z wielu tekstów wynika, że majątek dzielono równo między dzieci. Jeśli chodzi o sukcesję na tronie, bracia zmarłego władcy mieli w niektórych kulturach pierwszeństwo przed jego synami. W innych wyznaczenie następcy dokonywane było przez króla, w jeszcze innych na objęcie władzy przez nowego monarchę musieli wyrazić zgodę poddani. W kręgu kultury Izraelitów pierworodni posiadali pewne przywileje, nigdy jednak dziedzictwo lub sukcesja nie przypadały im w sposób automatyczny. Zob. komentarz do Pwt 21,15-17, który rzuca światło na starożytny kontekst prawa pierworodnych w sferze dziedziczenia.

7 Adoniasz namówił Joaba, syna Serui, i kapłana Abiatara, aby mu pomagali.

1,7 Joab, siostrzeniec Dawida i jego towarzysz od najdawniejszych lat, przez cały czas dowódca armii (2 Sm 19,14+); Abiatar, jedyny ocalały spośród kapłanów z Nob (1 Sm 22,20), zawsze wierny Dawidowi.

8 Ale ani kapłan Sadok, ani Benajasz, syn Jojady, ani prorok Natan, ani Szimei, ani Rei, ani bohaterowie Dawida nie sprzyjali Adoniaszowi.

1,8 Kwestie osobiste przeciwstawiają partię Salomona i partię Adoniasza: Sadok rywalizuje z Abiatarem; Benajasz, dowódca gwardii przybocznej, zazdrości Joabowi, głównodowodzącemu armii; Natan był pośrednikiem między Bogiem a Dawidem, zwłaszcza w czasie narodzin Salomona (2 Sm 12,24-25).

1,7-8. Poparcie wojska i kapłanów. W ugaryckim eposie o Keret, książę Jassib, syn Keret, posługuje się argumentem, że dotknięty kalectwem król nie jest dłużej zdolny do wykonywania swoich obowiązków, i dlatego powinien przekazać tron swojemu następcy. Podobnie synowie Dawida pragną przejąć tron od słabnącego ojca. Szykują się do tego, zdobywając sobie poparcie różnych ośrodków władzy istniejących w państwie - szczególnie dowódców wojskowych i członków społeczności kapłańskiej. Opozycja ze strony każdej z tych grup mogłaby szybko położyć kres panowaniu nowego króla (zob. odpowiednio 1 Krl 16,15-18 i 2 Krl 11). Ponieważ istniejąca linia dynastyczna utrzymała się u władzy, niepotrzebne było ponowne zabieganie o poparcie pokoleń i rodów Izraela. Dążąc do wprowadzenia instytucji koregenta (istniejącej powszechnie w monarchii egipskiej i mezopotamskiej), zamiast do usunięcia Dawida siłą, Natan i Batszeba zapewnili tron Salomonowi.

9 Potem Adoniasz zabił na ofiarę owce, woły i tuczne cielce przy kamieniu Zochelet u źródła Rogel i zaprosił wszystkich swych braci, synów królewskich, oraz wszystkich ludzi z Judy, sługi króla.

1,9.19. Ofiary. Ofiary, o których mowa w tekście biblijnym, były przypuszczalnie ofiarami całopalnymi i ofiarami biesiadnymi - dwoma najbardziej ogólnymi rodzajami ofiar składanymi w Izraelu. Pierwszy towarzyszył zwykłe zanoszeniu próśb, drugi stwarzał okazję do świętowania oraz spożywania wspólnotowego posiłku przed Panem. Ofiary te mogły być związane z początkiem panowania nowego króla (koronacją). Towarzyszyły prośbie o udzielenie przez Boga błogosławieństwa oraz mogły być przygotowaniem do uczty, która stworzyłaby sojusz pomiędzy Adoniaszem a ludźmi w niej uczestniczącymi (podobnie jak miało to miejsce w przypadku Absaloma). Takie przymierzowe posiłki często stanowiły element umowy oraz traktatu sojuszniczego, co potwierdzają teksty z Mari oraz listy z Amarny.

1,9. En Rogel/źródło Rogel. Źródło to jest oddalone jedynie o ok. 600 m na południe od źródła Gichon w dolinie Cedronu (zob. komentarz do 1 Krl 1,33) i o ok. 600 m od pałacu Dawida. Wybór źródła Rogel na miejsce ceremonii wynikał przypuszczalnie z faktu, że leżało ono na styku ziem pokolenia Beniamina i Judy (zapewne korzystali z niego członkowie obydwu pokoleń). Można sądzić, że Adoniasz miał poparcie tych pokoleń Izraela, które wyniosły na tron Dawida. Kamień Zochelet tłumaczy się czasami jako Skalę Węża; przypuszczalnie chodzi o jakąś charakterystyczną skałę, z którą związane były tradycje rytualne.

10 Lecz nie zaprosił proroka Natana ani Benajasza, ani bohaterów, ani swego brata, Salomona. 

11 Wtedy Natan zapytał Batszebę, matkę Salomona: Czy nie słyszałaś, że zaczął królować Adoniasz, syn Chaggity? A pan nasz, Dawid, o tym nie wie! 2Sm 12,24

12 Wobec tego działaj! Chcę ci dać radę, abyś ocaliła swoje życie i życie twego syna, Salomona: 13 Idź i wejdź do króla Dawida; wtedy powiesz mu: Czy ty, panie mój, królu, nie przysiągłeś twej służebnicy, mówiąc: Twój syn, Salomon, będzie po mnie królował i on będzie zasiadał na moim tronie? Dlaczego więc króluje Adoniasz?

1,13 Czy... nie przysiągłeś. Milczy o tym poprzednia historia Dawida.

14 Kiedy zaś jeszcze będziesz tam mówić z królem, ja za tobą wejdę i słowa twoje uzupełnię. 15 Weszła więc Batszeba do sypialni bardzo już podeszłego w latach króla, w obecności Szunemitki Abiszag posługującej królowi.16 Następnie Batszeba uklękła i oddała pokłon królowi, a król ją zapytał: Czego chcesz? 17 Wtedy odrzekła mu: Panie mój! Tyś poprzysiągł twojej służebnicy na Pana, Boga twego: Salomon, twój syn, będzie królował po mnie i on będzie zasiadał na moim tronie. 18 A oto teraz Adoniasz stał się królem! A ty, panie mój, królu, nic o tym nie wiesz. 19 Zabił on na ofiarę woły, tuczne cielce i mnóstwo owiec oraz zaprosił wszystkich synów królewskich, kapłana Abiatara i wodza wojska, Joaba. Salomona zaś, sługi twego, nie zaprosił. 20 A tyś, panie mój, królem! Na ciebie zwrócone są oczy całego Izraela, abyś im oznajmił, kto będzie zasiadać na tronie pana mego, króla, po nim.

1,20 Sprawa sukcesji tronu nie była jeszcze prawnie uregulowana. Saul i Dawid zostali wybrani przez Boga oraz przez lud. Pierworodztwo nie wydawało się wystarczającym tytułem, dlatego wszyscy oczekują, że sam król wybierze któregoś spośród synów. Dawid nie tylko wyznaczy Salomona, ale nadto przekaże mu władzę, zarządzając odpowiednie ceremonie (w. 33-35).

1,21. Sposób traktowania pretendentów do tronu. Teksty z Mezopotamii dostarczają szerokiego potwierdzenia stosowania przez nowego króla praktyki fizycznej eliminacji wszystkich rywalizujących z nim pretendentów do tronu. Czystki takie zdarzały się również w latach następnych jako forma zemsty za polityczną opozycję lub próbę wzniecenia buntu przeciwko poprzednim władcom. Obawy Batszeby o własne życie i o życie jej syna, Salomona, są zrozumiałe, np. w kontekście zamordowania asyryjskiego króla Sennacheryba w 681 przed Chr. przez własnych synów. Chociaż asyryjski władca wyznaczył na swojego następcę Assarhacldona, po jego śmierci wybuchła wojna domowa, w której dowódcy wojskowi opowiedzieli się za różnymi pretendentami do tronu. Assarhaddon w końcu umocnił swoje panowanie i polecił stracić wszystkich winnych zamordowania ojca. intrygi towarzyszące sukcesji tronu nie były niczym niezwykłym na Bliskim Wschodzie. Już w przeszłości dochodziło do krwawych zmagań pomiędzy synami Dawida (zob. 2 Sm 13 - 15), po śmierci starego króla nowy władca mógł więc usunąć wszystkich innych pretendentów do tronu. Assarhaddon rozwiązał problem wyznaczenia następcy tronu, zmuszając zainteresowane strony do zawarcia traktatu, wskazującego jednego z jego dwóch synów jako króla Asyrii, zaś drugiego jako króla Babilonu.

21 Kiedy przyjdzie czas, że król, mój pan, spocznie ze swymi przodkami, wtedy ja i mój syn, Salomon, będziemy uchodzili za winowajców. 22 A oto, gdy jeszcze mówiła z królem, przyszedł prorok Natan. 23 Natychmiast oznajmiono królowi, mówiąc: Oto prorok Natan. I przyszedł on przed oblicze króla i oddał pokłon królowi aż do ziemi. 24 Po czym przemówił: Panie mój, królu! Ty zapewne rozkazałeś: Adoniasz będzie królował po mnie i on będzie zasiadał na moim tronie? 25 Gdyż dziś poszedł i zabił na ofiarę woły, tuczne cielce i mnóstwo owiec oraz zaprosił wszystkich synów królewskich, dowódców wojska i kapłana Abiatara i oto oni jedzą i piją razem z nim oraz mówią: Niech żyje król Adoniasz! 26 A mnie, twego sługi, ani kapłana Sadoka, ani Benajasza, syna Jojady, ani Salomona, twego sługi, nie zaprosił. 27 Czy z woli króla, mego pana, to się stało, a nie zawiadomiłeś twego sługi, kto będzie zasiadał na tronie pana mego, króla, po nim? 28 Wówczas odezwał się król Dawid i rzekł: Zawołajcie mi Batszebę! A kiedy weszła do króla i stanęła przed nim, 29 przysiągł król tymi słowami: Na życie Pana, który wyratował mnie z wszelkiego utrapienia! 30 Jak przysiągłem ci na Pana, Boga Izraela, mówiąc, że Salomon, twój syn, będzie królował po mnie i on będzie zasiadał na moim tronie po mnie, tak właśnie dziś uczynię. 31 Wtedy Batszeba, padłszy twarzą do ziemi, oddała pokłon królowi oraz powiedziała: Niech żyje mój pan, król Dawid, na wieki!

Król Dawid mianuje swym następcą Salomona (970-931)

32 Potem król Dawid rozkazał: Przywołajcie do mnie kapłana Sadoka, proroka Natana i Benajasza, syna Jojady. Kiedy zaś weszli przed oblicze króla, 

33 wydał im król rozkaz: Weźcie ze sobą sługi waszego pana, a następnie posadźcie Salomona, mego syna, na moją własną mulicę i prowadźcie go do Gichonu. 2Krl 11,11-20

1,33. Królewska mulica. W okresie wczesnej monarchii królowie jeździli zwykle na mułach (zob. 2 Sm 18,9). Precedens można odnaleźć w liście z Mari, w którym zawarta jest sugestia, że król Zimri-Lim lepiej przysłużyłby się monarszej godności, gdyby jeździł wozem zaprzężonym w muły, zamiast w konie. Jest również możliwe, że aż do czasów późniejszych konie nie były powszechnie wykorzystywane przez Izraelitów. W tym okresie muły były dwa, a nawet trzy razy droższe od koni. Sprowadzano je z obcych krajów, ponieważ nie umiano ich hodować.

1,33. Gichon. Jest to źródło, które obecnie nosi nazwę En Sitti Marjam, położone w dolinie Cedronu, u stóp wschodniego zbocza Miasta Dawidowego (zob. komentarz do 2 Sm 5,8). W przeciwieństwie do bazy Adoniasza związanej z tradycyjnymi grupami plemiennymi, Salomon cieszył się poparciem w samej stolicy królewskiej, Jerozolimie. Źródło Gichon, dostarczające Jerozolimie zaopatrzenia w wodę, było więc odpowiednim miejscem na przeprowadzenie ceremonii.

34 Potem niech go tam namaszczą kapłan Sadok i prorok Natan na króla nad Izraelem. Następnie zadmijcie w róg i wołajcie: Niech żyje król Salomon! 1Sm 9,26+

1,34. Namaszczenie przez kapłana i proroka. Do tej pory nowy król namaszczany był przez proroka (zob. komentarz do 1 Sm 16,1). Dostarczało to boskiej sankcji jego panowaniu. Na Bliskim Wschodzie kapłani często odgrywali ważną rolę polityczną, nie jest jednak znany żaden prorok z Bliskiego Wschodu, który kreowałby królów. Teraz, w pierwszym przypadku sukcesji dziedzicznej, było jak najbardziej właściwe, by w ceremonii koronacji uczestniczył najwyższy kapłan i prorok. W ten sposób zarówno Bóg (poprzez swojego proroka), jak i społeczność kapłańska, która służyła ludowi i Jahwe (szczególnie w świątyni w Jerozolimie), uznawali prawo króla do panowania.

35 Potem pójdźcie za nim. On zaś, przyszedłszy, zasiądzie na moim tronie i on będzie królował po mnie, bo ja rozkazałem, aby był wodzem nad Izraelem i nad Judą. 36 Na to Benajasz, syn Jojady, odrzekł królowi: Amen. Bodajby Pan Bóg to sprawił! 37 Jak był Jahwe z panem moim, królem, tak niech będzie z Salomonem i niech wywyższy jego tron ponad tron króla Dawida, mego pana! 

38 Poszedł więc kapłan Sadok i prorok Natan oraz Benajasz, syn Jojady, a także Keretyci i Peletyci, i wsadziwszy Salomona na mulicę króla Dawida, zaprowadzili go do Gichonu. 2Sm 8,18+

1,38. Keretyci i Peletyci. Zob. komentarz do 2 Sm 15,18, w którym omówiliśmy rolę tych oddziałów najemnych (wywodzących się przypuszczalnie od Kreteńczyków i innych Ludów Morza). Była to swoista gwardia pretoriańska, wierna królowi i mająca obowiązki wyłącznie wobec niego. Wzmianki o świetnie wyszkolonych żołnierzach najemnych znaleźć można również w źródłach egipskich, mezopotamskich i rzymskich.

39 Tam kapłan Sadok wziął róg oliwy z Namiotu i namaścił Salomona. Wtedy zagrano na rogu, a cały lud zawołał: Niech żyje król Salomon! 1Sm 10,1; 1Sm 16,1; 1Sm 16,13; Wj 30,22+

40 Potem cały lud wszedł za nim na górę przy dźwięku fletów, okazując radość tak wielką, że aż ziemia drżała od ich okrzyków. 41 Usłyszał to Adoniasz oraz wszyscy zaproszeni, którzy z nim byli i właśnie przestali ucztować. Usłyszał też Joab dźwięk rogu i rzekł: Co znaczy ten zgiełk poruszonego miasta?

1,41. Zgiełk poruszonego miasta. Chociaż źródło Rogel położone było w odległości zaledwie 230 m od południowego muru miasta, leży na znacznie niższej wysokości od niego (w pobliżu południowo-zachodniego podnóża dzisiejszej wioski Silwan). Z tego punktu nie było widać, co się dzieje w Jerozolimie i przy źródle Gichon. Jednak zgiełk z łatwością można było usłyszeć w całej dolinie.

42 Gdy on jeszcze mówił, oto przyszedł Jonatan, syn kapłana Abiatara. Wtedy rzekł Adoniasz: Wejdź, boś człowiek dzielny i dobrą wieść oznajmisz. 2Sm 18,27

43 Jonatan zaś odrzekł Adoniaszowi: Raczej nie! Nasz pan, król Dawid, ogłosił królem Salomona 44 i posłał z nim król kapłana Sadoka, proroka Natana i Benajasza, syna Jojady, oraz Keretytów i Peletytów, i wsadzili go na mulicę królewską. 45 Potem kapłan Sadok i prorok Natan namaścili go na króla w Gichonie. Stamtąd wchodzili na górę, radując się, i dlatego poruszyło się miasto, czego odgłos usłyszeliście. 46 A także Salomon zasiadł już na tronie królestwa. 47 Ponadto przyszli słudzy króla, aby błogosławić naszego pana, króla Dawida, mówiąc: Niech twój Bóg imię Salomona uczyni sławniejszym niż imię twoje i wywyższy jego tron ponad twój tron! Po czym król oddał pokłon na swoim łożu 48 i również król tak rzekł: Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, który dał dziś moim oczom oglądać następcę, zasiadającego na moim tronie.

1,48 W grec. dodane po „następcę”: „z mego rodu”.

49 Zadrżeli więc ze strachu wszyscy zaproszeni przez Adoniasza. Wstali i każdy poszedł swoją drogą.

1.49. Rozejście się gości Adoniasza. Stronnicy Adoniasza starali się wywrzeć wpływ na sukcesję, nie byli jednak skłonni do rozpętania wojny domowej. Nie chcieli być również łączeni z tym, który zostałby obecnie uznany za buntownika. Wskazuje to wyraźnie, że Salomon zyskał sobie poparcie dworu, zaś sprawa Adoniasza była przegrana.

50 Adoniasz też zląkł się Salomona, powstał i poszedł, a następnie uchwycił za rogi ołtarza. Wj 21,13-14; Wj 27,2+; 1Krl 2,28

1.50. Uchwycenie się rogów ołtarza. Chwytając się rogów ołtarza, Adoniasz schronił się pod osłonę sanktuarium (zob. Wj 21,13-14). Archeolodzy odnaleźli ślady ołtarzy z rogami w Beer-Szebie (zob. komentarz do 1 Krl 2,28). Sanktuarium dostarczało jednak azylu jedynie w przypadku nieumyślnego zabójstwa, zaś „przestępstwo" Adoniasza polegało na uzurpowaniu sobie prawa do królewskiego panowania. Wydaje się prawdopodobne, że ołtarz, z powodu swojego związku ze świętą przestrzenią i bóstwem (zob. komentarz do Wj 27,1-8), był miejscem, w którym składano przysięgę niewinności w obliczu zbliżającej się kary (podobne przykłady znaleźć można w Kodeksie Hammurabiego).

51 Niebawem oznajmiono Salomonowi: Oto Adoniasz zląkł się króla Salomona i dlatego uchwycił za rogi ołtarza, mówiąc: Niech mi teraz król Salomon przysięgnie, że swego sługi nie każe zabić mieczem. 52 Wówczas Salomon rzekł: Jeśli będzie uczciwy, nie spadnie mu włos z głowy, ale jeśli znajdzie się w nim wina, to zginie. 53 Następnie król Salomon posłał, aby go sprowadzono od ołtarza. Kiedy zaś przyszedł i oddał pokłon królowi Salomonowi, rzekł do niego Salomon: Idź do swego domu!

1 Krl 2

Ostatnia wola i śmierć króla Dawida

1 Kiedy zbliżył się czas śmierci Dawida, wtedy rozkazał swemu synowi, Salomonowi, mówiąc: Joz 23,14

2,1-9 „Testament” Dawida, w którym ten powierza Salomonowi wykonanie swojej osobistej zemsty, odzwierciedla idee tamtej epoki ST na temat zemsty krwi i trwałej skuteczności przekleństw (por. w. 8). W. 3-4 są dodatkiem do starej opowieści napisanej w stylu deuteronomicznym.

2 Ja wyruszam w drogę [przeznaczoną ludziom na] całej ziemi. Ty zaś bądź mocny i okaż się mężem! 

3 Będziesz strzegł zarządzeń Pana, Boga twego, idąc za Jego wskazaniami, przestrzegając Jego praw, poleceń i nakazów, jak napisano w Prawie Mojżesza, aby ci się powiodło wszystko, co zamierzysz, i wszystko, czym się zajmiesz, Pwt 17,18-20 Pwt 29,8

4 ażeby też Pan spełnił swą obietnicę, którą mi dał, mówiąc: Jeśli twoi synowie będą strzec swej drogi, postępując wobec Mnie szczerze z całego serca i z całej duszy, to wtedy nie będzie ci odjęty mąż na tronie Izraela. 2Sm 7,11-16

5 Poza tym ty wiesz, co uczynił mi Joab, syn Serui; co uczynił dwom dowódcom wojska izraelskiego – Abnerowi, synowi Nera, i Amasie, synowi Jetera, kiedy ich zabił i przelał krew w czasie pokoju, jak na wojnie, i zbroczył tą krwią wojny swój pas na biodrach i sandały na nogach. 2Sm 3,27; 2Sm 20,10

2,5 Koniec wiersza za skażonym tekstem hebr. W BJ: „zbroczył krwią niewinną pas na moich biodrach i sandały na moich nogach”, za przekładami starożytnymi. — Zbrodnie Joaba splamiły żołnierski honor Dawida i mogły rzucić podejrzenie na niego a także spowodować oskarżenie, że jest ich inspiratorem (2 Sm 16,7), wobec czego król i jego potomkowie są obciążeni dopełnieniem zemsty krwi, a może ono wygasnąć jedynie przez dosięgnięcie prawdziwego winowajcy.

2,5. Przestępstwa Joaba. Abner (zob. komentarz do 2 Sm 3,29) i Amasa (zob. komentarz do 2 Sm 20,9) byli żołnierzami i politycznymi rywalami, których Joab wyeliminował wbrew woli Dawida. W rezultacie w obydwu przypadkach Dawid znalazł się w kłopotliwym położeniu politycznym i musiał się publicznie odciąć od działań Joaba. Zważywszy na to, jak w przeszłości Joab traktował swych przeciwników, stabilność sytuacji w królestwie wymagała, by został ukarany jako przestępca.

2,5. Zbroczony krwią pas na biodrach i sandały na nogach. Hebrajskie słowa, użyte tutaj na oznaczenie pasa i sandałów, nigdy nie pojawiają się w opisach wojennego ubioru (zob. komentarz do 2 Sm 18,11). Splamienie ubioru krwią może w tym wersecie wskazywać, że zabójstwa nie dokonano na polu bitwy.

6 Uczynisz więc według twojej roztropności i nie dozwolisz, aby w sędziwym wieku spokojnie zstąpił do Szeolu. Lb 16,33+

7 Synom zaś Barzillaja Gileadczyka okażesz łaskę, aby byli wśród twoich stołowników, gdyż przyszli mi z pomocą w mojej ucieczce przed twym bratem, Absalomem. 2Sm 17,27n; 2Sm 19,32n 2Sm 16,5n

2,7. Zaproszeni do stołu królewskiego. Ci, którzy jedli z królewskiego stołu lub zaopatrywali się w królewskim spichlerzu, byli zależni od władcy. Zostali też przezeń wybrani jako ci, których pragnie otaczać opieką. Oczekiwano, że w zamian odwdzięczą się mu wiernością (dowodem tego są listy zaopatrzenia udzielanego arystokracji i członkom administracji królewskiej znajdujące się w tekstach z Mari oraz w babilońskich dokumentach administracyjnych). Ludzie sponsorowani w ten sposób przez władcę byli zwykle urzędnikami jego administracji oraz sławnymi wodzami wojsk. Wielu z nich należało już do rodziny królewskiej lub miało zostać do niej przyłączonych w wyniku małżeństwa (zob. komentarz do 1 Sm 17,25).

8 Jest też przy tobie Szimei, syn Gery, Beniaminita z Bachurim. To on przeklinał mnie gwałtownie, gdy szedłem do Machanaim, ale potem zszedł na spotkanie ze mną nad Jordanem. Dlatego przysiągłem mu na Pana, mówiąc: Nie zabiję cię mieczem. 2Sm 19,19n

2,8 Przekleństwo Szimejego będzie ciążyć na potomkach Dawida, gdyż każde przekleństwo (podobnie jak błogosławieństwo) zachowuje skuteczność na zawsze. W celu jej udaremnienia trzeba zwrócić przekleństwo przeciw temu, kto je wypowiedział (w. 44-45). Dawid nie mógł tego uczynić z powodu swojej przysięgi, Salomon jednak nie jest niczym związany.

2,8. Przestępstwo Szimei. Zob. komentarz do 2 Sm 16,11.

9 Ale ty nie darujesz mu, bo jesteś człowiekiem roztropnym i będziesz wiedział, jak z nim postąpić, abyś go posłał w sędziwym wieku krwawo do Szeolu.

2,9 Ale ty. BJ: „A co do ciebie”, według Wulgaty. Tekst hebr.: „A teraz”.

10 Potem Dawid spoczął ze swymi przodkami i został pochowany w Mieście Dawidowym. 2Sm 5,9+

2,10. Grobowce królewskie. Prawem wojennego łupu obszar twierdzy w Jerozolimie stanowił prywatną własność Dawida, był więc odpowiednim miejscem pochówku dla niego samego i jego następców. Ugaryckie szyby grobowe znajdujące się w przedsionkach pałaców wskazują, że była to rozpowszechniona praktyka stosowana przez królów. Z badań archeologicznych prowadzonych wzdłuż równiny przybrzeżnej, rozciągającej się na obszarze Judy, wynika, że groby z okresu wczesnego żelaza (1200-1000 przed Chr.) i okresu żelaza II (1000-600 przed Chr.) były zwykłe pieczarami lub komorami grobowymi o kształcie prostokątnym. Niektóre posiadały podjazd oraz lawy, na których układano ciała. Na temat jakości i ilości przedmiotów umieszczanych w grobowcach można jedynie spekulować, nie zachowały się bowiem żadne ślady grobów królewskich z okresu monarchii. Na podstawie grobowców królewskich z Myken, Egiptu i Ugarit można sądzić, że grobowce izraelskie zawierały skarby odpowiadające pozycji zmarłego.

Miejsce, które często wskazuje się turystom jako Grób Dawida na górze Syjon, nawiązuje do tradycji późniejszej. Jedyne monumentalne grobowce z okresu pierwszej świątyni znajdują się w dzisiejszej wiosce Silwan, leżącej pod drugiej stronie doliny Cedronu, naprzeciwko Jerozolimy. Nie pochodzą one jednak z tak wczesnego okresu jak okres panowania Dawida (który został pochowany w Mieście Dawidowym), nie są też grobowcami królewskimi.

11 A czas panowania Dawida nad Izraelem wynosił czterdzieści lat. W Hebronie panował siedem lat, a w Jerozolimie panował trzydzieści trzy lata. 1Krn 29,26-27

2,1-11. Polecenia umierającego króla. Kilka utworów z egipskiej literatury mądrościowej, szczególnie Pouczenia dla Merikare (ok. 2100 przed Chr.), ma formę nauki udzielanej nowemu władcy przez jego poprzednika. Podobnie jak w tekście biblijnym, pouczenia udzielone Merikare przez jego ojca dotyczą postępowania w określonych sytuacjach, by zapewnić sprawiedliwe i niczym niezagrożone panowanie. Nowy król jest odpowiedzialny za to, by w sposób obiektywny i mądry postąpić z tymi, którzy okazali skłonność do buntu. Już same kategorie buntowników wspomnianych w tekście wskazują na ludzi, przeciwko którym Dawid radzi Salomonowi podjąć działania.

2,11. Uwaga chronologiczna. W sposób typowy dla roczników Bliskiego Wschodu, narracje opisujące panowanie każdego z królów Izraela i Judy kończą się uwagą podsumowującą. Podaje się w niej liczbę lat ich panowania i, czasami, wzmianki na temat innych ówcześnie panujących władców. Chociaż liczba czterdzieści stanowi czasami zaokrąglenie, tutaj została podzielona na dwa precyzyjnie określone okresy, co wskazuje, że faktycznie chodziło o panowanie trwające czterdzieści lat. Czas panowania Dawida przypadałby zatem na lata 1010 -970 przed Chr.

Salomon wzmacnia swą władzę i wypełnia testament ojca

12 Zasiadł więc Salomon na tronie Dawida, swego ojca, a jego władza królewska została utwierdzona. 13 Lecz Adoniasz, syn Chaggity, przyszedł do Batszeby, matki Salomona. Ta zaś spytała: Czy przyjście twoje [oznacza] pokój? A on odrzekł: Pokój. 14 Następnie rzekł: Chciałbym pomówić z tobą. Ona zaś mu powiedziała: Mów! 

15 Wtedy rzekł: Ty wiesz, że dla mnie była władza królewska i cały Izrael oczekiwał na to, żebym panował. Ale na kogo innego przeszła władza królewska i dostała się memu bratu, gdyż z woli Pana mu przypadła. Rdz 4,5+

2,15 dla mnie była władza królewska. Adoniasz powołuje się na swoje starszeństwo.

16 Teraz więc zwracam się do ciebie z jedną prośbą. Nie odmawiaj mi! Ona zaś mu odrzekła: Mów! 17 Wówczas rzekł: Powiedz, proszę cię, królowi Salomonowi, bo on niczego tobie nie odmówi, aby mi dał za żonę Abiszag Szunemitkę. 18 Na to odpowiedziała Batszeba: Dobrze, ja powiem o tobie królowi. 19 Batszeba więc weszła do króla Salomona, aby przemówić do niego w sprawie Adoniasza. Wtedy król wstał na jej spotkanie. Oddał jej pokłon, a potem usiadł na swym tronie. Kazał postawić też tron dla matki króla, i usiadła po jego prawej ręce.

2,19. Tron dla matki króla. W świecie starożytnym istniały trzy rodzaje królowych. Najbliższa naszym wyobrażeniom królowej jest główna małżonka króla (np. królowa Estera). Chociaż czasami owe królewskie małżonki były niewiele więcej niż ozdobą, w innych kontekstach (np. w państwie Chetytów z II tysiąclecia przed Chr.) pełniły one rolę królewskich zastępców o znacznej władzy (por. rolę Izebel na dworze Achaba). Drugim rodzajem królowej jest żona (lub matka) króla, która wstępuje na tron po jego śmierci i panuje w jego miejsce (np. Atalia w Judzie, Hatszepsut w Egipcie). Trzeci rodzajem królowej jest królowa matka, która po śmierci królewskiego małżonka wywiera znaczny polityczny wpływ na nowego króla, swojego syna (np. Sammuramat w Asyrii, Maaka w Judzie, zob. 1 Krl 15,13). Taka rola została tutaj przypisana Batszebie. Wpływ, jaki królowa matka wywierała na wymiar sprawiedliwości, gospodarkę lub sprawy społeczne, zależny był od jej osobowości. Fakt, że w przypadku niemal każdego z królów Judy wspomina się o jego matce (w przeciwieństwie do królów Izraela), wskazuje, że rola królowej matki była ważna w całym okresie monarchii Dawidowej.

20 Ona wtedy powiedziała mu: Mam do ciebie jedną małą prośbę. Nie odmawiaj mi!A król jej odrzekł: Proś, moja matko, bo tobie nie odmówię. 21 Wtedy przemówiła: Niech Abiszag Szunemitka będzie dana za żonę twemu bratu, Adoniaszowi!

2,13-21. Prośba Adoniasza. Wsparciem panującego monarchy były potężne klany i rody. W kulturze starożytnej branie konkubin i żon pełniło rolę mechanizmu tworzenia poparcia, zarówno w wymiarze lokalnym, jak i międzynarodowym. Poparcia mogli również dostarczać zamożni kupcy, dowódcy wojskowi, a nawet rody kapłańskie. Małżeństwa królewskie stanowiły odzwierciedlenie potęgi władcy oraz symbolizowały polityczne i ekonomiczne sojusze zawierane w imieniu państwa. Niezbędne było zatem, by po wstąpieniu na tron nowego króla przejął on harem swojego poprzednika, podkreślając w ten sposób ciągłość zobowiązań traktatowych. W konsekwencji potencjalny następca tronu dążył czasami do zagarnięcia władzy swojego poprzednika przez przejęcie jego haremu. Z tego względu wszelkie próby zdobycia kobiet z haremu władcy uważano za oznakę buntu lub uzurpację władzy. Utrata haremu na rzecz innego monarchy, np. opisana w asyryjskich rocznikach Sennacheryba, dowodziła podporządkowania się lub odsunięcia od władzy. Status Abiszag był niejasny, jeśli nigdy nie została oficjalnie włączona do królewskiego haremu. W takim przypadku prośba Adoniasza nie byłaby podstępną próbą przejęcia tronu. Możliwe, że Adoniasz pragnął znaleźć się w pozycji sprzyjającej do przejęcia władzy królewskiej przez zdobycie ostatniej towarzyszki Dawida. Z pewnością Salomon w taki właśnie sposób zrozumiał jego prośbę.

22 Odpowiadając na to, król Salomon rzekł swojej matce: A dlaczego prosisz dla Adoniasza o Abiszag Szunemitkę? Proś raczej dla niego o władzę królewską, bo on jest moim starszym bratem i ma za sobą kapłana Abiatara i Joaba, syna Serui!

2,22 Posiadanie którejś z kobiet zmarłego lub pozbawionego władzy króla jest równoznaczne z nabyciem tytułu do dziedziczenia tronu (por. 2 Sm 3,7; 16,22). — i ma za sobą kapłana Abiatara i Joaba. Według tłumaczeń starożytnych. Tekst hebr.: „ma za sobą i za kapłanem Abiatarem, i za Joabem”.

23 Następnie król Salomon przysiągł na Pana, mówiąc: Niech mi Bóg to uczyni i tamto dorzuci, jeśli Adoniasz nie na swą zgubę poruszył tę sprawę. Rt 1,17+

24 Teraz więc, na życie Pana, który mnie ustanowił i osadził na tronie Dawida, mego ojca, i który, jak zapowiedział, zbuduje mi dom, na pewno dziś Adoniasz poniesie śmierć! 2Sm 7,11-16

2,24 mi. Tak tekst hebr. W BJ: „mu”, na zasadzie domysłu.

25 Wtedy król Salomon przekazał to synowi Jojady, Benajaszowi, który zadał tamtemu cios, tak że umarł.

26 Kapłanowi zaś Abiatarowi król rozkazał: Idź do Anatot, do posiadłości twojej, gdyż zasługujesz na karę śmierci, ale dziś ciebie nie zabiję, bo niosłeś Arkę Przymierza Pańskiego przed obliczem mego ojca, Dawida, i dotknęło cię to całe cierpienie, które dotknęło mego ojca. Jr 1,1 1Sm 2,30-36

2,26 Anatot to lewickie miasto w pobliżu Jerozolimy.

2,26. Wygnanie Abiatara do Anatol. Wioska Anatot, pochodząca z okresu żelaza I, znajdowała się w miejscu dzisiejszego Ras-Charruba, oddalonego o ok. 5 km na północny wschód od Jerozolimy. W okresie perskim miasto przesunęło się nieco na północ w stronę wioski Anata. Najwyraźniej Abiatar i jego rodzina mieli ziemię na tym obszarze (należy zwrócić uwagę na związki Jeremiasza z Anatot oraz polem Chanameela w Jr 1,1 i Jr 32,7-9). Przeprowadzając czystkę wśród sojuszników Adoniasza, Salomon skazał Abiatara na życie na prowincji i zmusił do zrzeczenia się funkcji arcykapłana. Ociąganie się Salomona ze straceniem Abiatara lub członków jego rodziny kapłańskiej jest zrozumiałe w świetle jego wiernej służby kapłańskiej oraz faktu, że zasięgał on wyroczni dla Dawida (zob. 1 Sm 23,9-12).

27 Tak więc Salomon odsunął Abiatara, by nie był kapłanem Pańskim, i aby wypełnić, co Pan zapowiedział rodowi Helego w Szilo. 

28 Gdy wieść o tym doszła do Joaba, syna Serui, wtedy Joab umknął do Namiotu Pańskiego i uchwycił się rogów ołtarza, gdyż Joab popierał Adoniasza, a nie popierał Absaloma. Wj 27,2+; 1Krl 1,50

2,28. Rogi ołtarza. Zob. komentarz do 1 Krl 1,50. Ołtarze z rogami były często odkrywane podczas prac wykopaliskowych prowadzonych w Kanaanie i na Cyprze. Mogły być one wykorzystywane do przywiązywania ofiar lub zawieszania czar z kadzidłem. Podjęta przez Joaba próba znalezienia azylu poprzez uchwycenie się rogów ołtarza nie powiodła się, dopuścił się bowiem zdrady wobec Salomona i samowolnego zabójstwa Abnera i Amasa. Oskarżenie i przekleństwo w wersetach 31-33, związane z „rozlaniem niewinnej krwi", stanowią przysięgę oczyszczającą rodzinę Dawida i potępiającą Joaba. Egipskie dokumenty prawne z okresu panowania Ramzesa IV (XII w. przed Chr.) przestrzegają urzędników królewskich, by wystrzegali się bezprawnego nakładania kar na ludzi. W tekście egipskim czytamy, że „wszystko, co uczynili [powinno] spaść na ich własną głowę".

29 Gdy doniesiono królowi Salomonowi, że Joab umknął do Namiotu Pańskiego i tam jest przy ołtarzu, wtedy Salomon posłał Benajasza, syna Jojady, do Namiotu Pańskiego, rozkazując: Idź, zabij go! Wj 21,14

2,29 Według tekstu hebr. W BJ za grec, gdzie się zachował tekst o wiele szerszy: „Wtedy Salomon posłał do Joaba z zapytaniem: «Co ci się stało, żeś umknął do ołtarza?». Odpowiedział Joab: «Uląkłem się twego oblicza i schroniłem się do Jahwe». Wtedy Salomon posłał Benajasza”. W tekście hebr. przeskok od pierwszego „Salomon posłał” do drugiego.

30 Wszedł więc Benajasz do Namiotu Pańskiego i rzekł do niego: Z rozkazu króla, wyjdź! On zaś odpowiedział: Nie, bo tu chcę umierać! Wtedy Benajasz zdał sprawę królowi, mówiąc: To rzekł Joab i to mi odpowiedział.

2,30 Benajasz próbuje zastosować prawo Wj 21,14, które odnosi się właśnie do takich przypadków jak ten: „Jeśli ktoś zabije swego bliźniego podstępnie, oderwiesz go nawet od mojego ołtarza, by go skazać na śmierć”, Joab jednak chce obarczyć Salomona wstrętnym i hańbiącym postępkiem sprofanowania miejsca świętego.

31 Na to odparł mu król: Uczyń, jak powiedział. Zabij go i pochowaj, aby zmazać ze mnie i z rodu mojego ojca niewinną krew, rozlaną przez Joaba. 1Krl 2,5+

32 A Pan zrzuci na niego odpowiedzialność za to, że zamordował dwóch ludzi zacnych i lepszych od niego, bez wiedzy mego ojca, Dawida; zabił mieczem Abnera, syna Nera, wodza wojska izraelskiego, i Amasę, syna Jetera, wodza wojska judzkiego. 33 Niech [odpowiedzialność za] ich krew spadnie znów na głowę Joaba i jego potomstwa na wieki, a dla Dawida i jego potomstwa oraz jego domu i jego tronu niech będzie pokój na wieki od Pana! 34 Wobec tego Benajasz, syn Jojady, poszedł i zadał mu cios śmiertelny. Potem pochowano go w jego domu na pustyni.

2,34. Pochowano go w jego domu na pustyni. Joab został przypuszczalnie pochowany w grobowcu rodzinnym w pobliżu Betlejem (w 2 Sm 2,32 został tam pochowany jego brat Asachel). Z hebrajskiego opisu wynika, że chodzi raczej o otwarte pastwiska niż pustynię, co odpowiadałoby charakterystyce górzystej krainy Judy.

35 Na jego miejsce król postawił na czele wojska Benajasza, syna Jojady, a kapłanem na miejsce Abiatara ustanowił Sadoka. 36 Następnie król kazał wezwać Szimejego i rzekł mu: Zbuduj sobie dom w Jerozolimie. Będziesz tam mieszkał i nigdzie z niego nie będziesz wychodził.

2,36-46 Salomon nakazuje Szimejemu, pod karą śmierci, przebywać w Jerozolimie i wiąże go w tym celu przysięgą. W świetle późniejszych faktów można mu było zarzucić krzywoprzysięstwo, wobec czego Szimei został „sprawiedliwie” skazany na śmierć, Salomon ujawnia jednak (w. 44), że prawdziwym motywem było przekleństwo rzucone niegdyś na Dawida.

37 Dobrze wiedz o tym, że w dniu, w którym wyjdziesz i przekroczysz potok Cedron, na pewno umrzesz, i to z własnej winy.

2,36-37. Osadzenie w areszcie członków domu Szimejego. Z powodu przekleństwa rzuconego wcześniej przez Szimejego na Dawida (2 Sm 16,11) oraz ostatnich pouczeń Dawida (1 Krl 2,8-9), Salomon umieścił Szimiejego w areszcie domowym - była to sytuacja, w której więzień był sam odpowiedzialny za to, by nie opuszczać wyznaczonych sobie granic. Najwyraźniej istniało niebezpieczeństwo, że Szimei może wzniecić bunt przeciwko Salomonowi wśród członków pokolenia Beniamina, jeśli pozwoli się mu swobodnie podróżować na północ od Jerozolimy. Jest to porównywalne do ograniczonej swobody poruszania się, udzielonej niewolnikom w prawach Ur-Nammu i Kodeksie Hammurabiego, oraz wskazuje, że Szimei utracił pełne prawa obywatelskie. W Pouczeniach dla Merikare (zob. komentarz do 1 Krl 2,1-11) wasale, którzy w przeszłości buntowali się przeciwko władzy królewskiej, lecz obecnie nie występowali przeciwko władcy, mieli być skazywani na wygnanie.

2,37. Dolina Cedronu/potok Cedron. Wzmianka o Cedronie jako północnej granicy, której Szimei nie mógł przekraczać, wyraźnie wskazuje, iż nie było mu wolno kontaktować się z innymi członkami pokolenia Beniamina - grupy, która uczestniczyła w buncie Szeby opisanym w 2 Sm 20. Potok Cedron przebiegał na wschód od Ofel, oddzielając Jerozolimę od góry Oliwnej.

38 A wtedy Szimei odrzekł królowi: To dobre słowo! Twój sługa uczyni tak, jak powiedział pan mój, król. Rzeczywiście Szimei długi czas mieszkał w Jerozolimie. 

39 Jednak po upływie trzech lat dwaj słudzy Szimejego uciekli do Akisza, syna Maaki, króla Gats. Dano więc znać Szimejemu, mówiąc: Oto twoi słudzy są w Gat. 1Sm 21,11; 1Sm 27,2n

2,39. Geografia. Chociaż do tej pory nie udało się w sposób rozstrzygający zlokalizować położenia filistyńskiego miasta Gat, najczęściej wskazuje się na Tell es-Safi, oddalone o 16 km na południowy wschód od Tel Mikne (Ekronu). Związki łączące Dawida z Akiszem i zaliczenie go do grona wojowników najemnych z Gat (2 Sm 15,18-23) sugerują, że znajdowało się ono w strefie politycznych wpływów Izraela - a przynajmniej było z nim związane traktatem. Podróż Szimejego w celu odzyskania dwóch niewolników mogła zaprowadzić go na zachód od Jerozolimy aż do Szefeli, poza obszar, na którym wolno mu się było poruszać.

40 Wtedy Szimei osiodłał swego osła i wyruszył do Gat, do Akisza, aby szukać swoich sług. Potem powrócił i przyprowadził z Gat swoje sługi. 41 Doniesiono Salomonowi, że Szimei poszedł z Jerozolimy do Gat i wrócił. 42 Wtedy król kazał wezwać Szimejego i rzekł do niego: Czyż nie zaprzysiągłem cię na Pana i nie przestrzegłem cię wyraźnie, mówiąc: Dobrze wiedz o tym, że w dniu, w którym wyjdziesz i gdziekolwiek pójdziesz, na pewno umrzesz? A ty mi odrzekłeś: Dobre słowo usłyszałem. 43 Więc dlaczego nie dochowałeś przysięgi na Pana i nakazu, który ci dałem?44 Następnie król rzekł Szimejemu: Ty wiesz o wszystkim złu, którego świadome jest serce twoje, a które wyrządziłeś mojemu ojcu, Dawidowi. Za to Pan obróci twoją złość na twoją głowę. 45 A król Salomon będzie błogosławiony i tron Dawida będzie wobec Pana utwierdzony na wieki.

2,45 Podobnie jak w w. 33, Salomon wypowiada od razu błogosławieństwo, aby przypadkiem nie spadło na niego przekleństwo, które właśnie miał na ustach.

46 Potem król wydał rozkaz Benajaszowi, synowi Jojady; ten wyszedł i zadał tamtemu cios, tak że umarł. Wzmocniła się więc władza królewska w ręku Salomona.

1 Krl 3

RZĄDY SALOMONA

Poczynania Salomona w polityce zagranicznej i w rozbudowie stolicy królestwa

1 Salomon został zięciem faraona, króla egipskiego, gdyż wziął za żonę córkę faraona i sprowadził ją do Miasta Dawidowego, zanim dokończył budowy swego pałacu oraz świątyni Pańskiej, jak też murów okalających Jerozolimę. 1Krl 7,8; 1Krl 9,16n; 1Krl 9,24 2Sm 5,9+

3,1 został zięciem faraona. Prawdopodobnie Psusennesa II, ostatniego władcy z XXI dynastii. — do Miasta Dawidowego. Odpowiada ono pierwotnej Jerozolimie (por. 2 Sm 5,9+).

3,1. Tożsamość faraona. Chociaż narrator biblijny postanowił nie wymieniać tego faraona z imienia, najprawdopodobniej chodzi o Siamuna - przedostatniego władcę ze stosunkowo słabej XXI dynastii. Ponieważ faraon ten borykał się z trudnościami wewnętrznymi wywoływanymi przez kapłanów z Teb, nie był zdolny do podbicia Filistei ani Izraela. Dlatego postanowił sprzymierzyć się z Salomonem, dając mu za żonę swoją córkę. Być może chciał w ten sposób osłabić pozycję Filistynów, zamieszkujących południowe wybrzeże morskie Palestyny (ok. 960 przed Chr.).

3,1. Tworzenie sojuszy przez zawieranie małżeństw. Praktyka polegająca na wykorzystywaniu małżeństw królewskich jako narzędzia politycznego, łączącego zarówno lokalnych przywódców, jak i obcych monarchów, miała długą historię na Bliskim Wschodzie (zob. komentarz do 1 Krl 11,1). Fakt, że Salomon otrzymał za żonę córkę faraona, wskazuje, że w tym okresie miał on silniejszą pozycję od władcy Egiptu. Posagiem księżniczki był przekazany Salomonowi Gezer. W ten sposób król Izraela wszedł w posiadanie strategicznego miejsca, górującego nad północną częścią Szefeli i strzegącego jednej z głównych dróg łączących wybrzeże z górzystą krainą wokół Jerozolimy.

2 Lud jednak składał ofiary na wyżynach, gdyż do tego czasu jeszcze nie została zbudowana świątynia ku czci Pana. 1Sm 9,12+

3 Chociaż Salomon umiłował Pana, naśladując obyczaje ojca swego, Dawida, jednak i on składał ofiary i palił kadzidło na wyżynach.

3,2-3. Składanie ofiar na wyżynach. Z biblijnej narracji wynika, że przed wzniesieniem świątyni w Jerozolimie ofiar i rytuałów religijnych dokonywanych w lokalnych przybytkach lubhamoth. Były to konstrukcje zbudowane specjalnie w tym celu, do których można było wejść, i gdzie odbywały się czynności o charakterze kultowym (zob. komentarz do 1 Sm 9,12-13). Wiele z nich znajdowało się w obrębie miast, co nie wyklucza wszakże, że istniały również wyżyny położone poza murami miasta na okolicznych wzgórzach (2 Kii 17,9-11). Ich wygląd i znajdujące się w środku sprzęty nie są znane, jednak duża liczba wzmianek, w których określa się je jako miejsce składania ofiar, wskazuje, że niektóre mogły być okazale. Monarchii izraelskiej i kapłaństwu z Jerozolimy udało się w końcu wyeliminować wyżyny, by w ten sposób podkreślić, że świątynia Salomona jest „miejscem, które wybrał Jahwe".

Salomon prosi Boga o mądrość 2Krn 1,3-12; Mdr 8,19-9,12

4 Król udał się do Gibeonu, aby tam złożyć ofiarę, bo była tam wielka wyżyna. Salomon złożył na owym ołtarzu tysiąc ofiar całopalnych. 5 W Gibeonie Pan ukazał się Salomonowi w nocy, we śnie. Wtedy Bóg rzekł: Proś o to, co mam ci dać.

3,5 Przed prorokami sny były jednym z głównych sposobów komunikowania się Boga z ludźmi (por. Rdz 20,3; 28; 31,11.24; 37,5+ i Lb 12,6).

6 A Salomon odrzekł: Tyś okazywał Twemu słudze, Dawidowi, memu ojcu, wielką łaskę, bo postępował wobec Ciebie szczerze, sprawiedliwie i w prostocie serca. Ponadto zachowałeś dla niego tę wielką łaskę, że dałeś mu syna zasiadającego na jego tronie po dziś dzień. 7 Teraz więc, o Panie, Boże mój, Tyś ustanowił królem Twego sługę w miejsce Dawida, mego ojca, a ja jestem bardzo młody i nie umiem rządzić. 

8 Ponadto Twój sługa jest pośród Twego ludu, który wybrałeś, ludu mnogiego, którego nie da się zliczyć ani też spisać z powodu jego mnóstwa. 1Krl 4,20

9 Racz więc dać Twemu słudze serce rozumne do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra od zła, bo któż zdoła sądzić ten lud Twój tak liczny? Prz 2,6-9

3,9 Salomon prosi o mądrość praktyczną nie dla własnego pożytku, ale dla dobrego kierowania powierzonym sobie ludem. Por. 5,13+; Wj 31,3+.

10 Spodobało się Panu, że właśnie o to Salomon poprosił. 11 Bóg więc mu powiedział: Ponieważ poprosiłeś o to, a nie poprosiłeś dla siebie o długie życie ani też o bogactwa, i nie poprosiłeś o zgubę twoich nieprzyjaciół, ale prosiłeś dla siebie o umiejętność rozstrzygania spraw sądowych, 

12 oto spełniam twoje pragnienie i daję ci serce mądre i pojętne, takie, że podobnego tobie przed tobą nie było i po tobie nie będzie. Syr 47,14; Koh 1,16

13 I choć nie prosiłeś, daję ci ponadto bogactwo i sławę, tak iż za twoich dni podobnego tobie nie będzie wśród królów. Mt 6,33

3,13 Słowa w nawiasie za tekstem hebr. W BJ pominięte za grec.

14 Jeśli zaś będziesz postępować moimi drogami, zachowując moje prawa i polecenia za przykładem twego ojca, Dawida, to przedłużę twoje życie. Koh 2,4-10 Pwt 5,33; Prz 3,1-2

15 Gdy Salomon się obudził, uświadomił sobie, że to był sen. Udał się do Jerozolimy i stanąwszy przed Arką Przymierza Pańskiego, ofiarował całopalenia i złożył ofiary pojednania oraz wyprawił ucztę wszystkim swoim sługom. Kpł 1,1+; Kpł 3,1+

Wyroki sądowe Salomona

16 Potem dwie nierządnice przyszły do króla i stanęły przed nim.

3,16. Nierząd. Chociaż zabroniony przez prawo (Kpi 19,29; Pwt 23,18), nierząd był najwyraźniej tolerowany przez Izraelitów. W kilku biblijnych narracjach nierządnice są nawet ukazane jako bohaterki pozytywne (Rachab w Joz 2 i Tamar w Rdz 38). Z pewnością ich pozycja społeczna była bardzo niska, lecz i to mogło być integralnym elementem opowieści o Rachab, z wieloma nieoczekiwanymi zwrotami akcji. Gotowość Salomona do wysłuchania sprawy dwóch nierządnic harmonizuje z jego obrazem jako „sprawiedliwego króla" (nadrabiającego sądowe niedociągnięcia Dawida -2 Sm 15,2-4). Jest to również zgodne z ochroną prawną udzielaną nierządnicom w kodeksach prawa mezopotamskiego (Lipit-Isztar oraz kodeks Środkowego Państwa asyryjskiego).

17 Jedna z kobiet powiedziała: Litości, panie mój! Ja i ta kobieta mieszkamy w jednym domu. Ja urodziłam, kiedy ona była w domu. 18 A trzeciego dnia po moim porodzie ta kobieta również urodziła. Byłyśmy razem. Nikogo innego z nami w domu nie było, tylko my dwie. 19 Syn tej kobiety zmarł w nocy, bo położyła się na nim. 20 Wtedy pośród nocy wstała i zabrała mojego syna od mego boku, kiedy twoja służebnica spała, i przyłożyła go do swoich piersi, położywszy przy mnie swego zmarłego syna. 21 Kiedy rano wstałam, aby nakarmić mojego syna, patrzę, a oto on martwy! Gdy mu się przyjrzałam przy świetle, rozpoznałam, że to nie był mój syn, którego urodziłam.

3,21 rano. Według tekstu hebr. i zgodnie z logiką dalszego ciągu opowieści. W BJ pominięte jako dodatek.

22 Na to odparła druga kobieta: Wcale nie, bo mój syn żyje, a twój syn zmarł. Tamta zaś mówi: Właśnie że nie, bo twój syn zmarł, a mój syn żyje. I tak wykrzykiwały wobec króla. 23 Wówczas król powiedział: Ta mówi: To mój syn żyje, a twój zmarł; tamta zaś mówi: Nie, bo twój syn zmarł, a mój syn żyje. 24 Następnie król rzekł: Przynieście mi miecz! Niebawem przyniesiono miecz królowi. 25 A wtedy król rozkazał: Rozetnijcie to żywe dziecko na dwoje i dajcie połowę jednej i połowę drugiej! 26 Wówczas kobietę, której syn był żywy, zdjęła litość nad swoim synem i zawołała: Litości, panie mój! Niech dadzą jej dziecko żywe, abyście tylko go nie zabijali! Tamta zaś mówiła: Niech nie będzie ani moje, ani twoje! Rozetnijcie! 27 Na to król zabrał głos i powiedział: Dajcie tamtej to żywe dziecko i nie zabijajcie go! Ona jest jego matką. 28 Kiedy o tym wyroku sądowym króla dowiedział się cały Izrael, czcił króla, bo przekonał się, że jest obdarzony mądrością Bożą do sprawowania sądów.

3,28 Na całym starożytnym Wschodzie najważniejszą zaletą króla była sprawiedliwość. Odnośnie do Izraela por. Ps 72,1-2; Prz 16,12; 25,5; 29,14; Iz 9,6. Salomon prosił o nią (w. 9) i Bóg mu jej udzielił (w. 11-12), a historia w w. 16-28 pokazuje tę sprawiedliwość w działaniu.

3,16-28. Królewska mądrość znajdująca wyraz w sądzeniu. Mądrość Salomona wyrażała się w jego zdolności do wymierzania sprawiedliwości, co ukazywało go jako „sprawiedliwego króla". Atrybut ten przypisywali sobie niemal wszyscy władcy Bliskiego Wschodu ~~ każdy wstępował na tron i umacniał swoje panowanie jako człowiek troszczący się o dobro państwa i opiekujący się jego najsłabszymi obywatelami (zob. prolog do Kodeksu Hammurabiego, w którym bogowie wyznaczają królowi zadanie „pilnowania, by w kraju panowała sprawiedliwość"). Inne przykłady oczekiwania dowodów królewskiej mądrości znaleźć można w egipskich Protestach wymownego wieśniaka (XX--XVIII w. przed Chr.) oraz w wezwaniu egipskiego kapłana Wenamona, który zwraca się do księcia Byblos o rozsądzenie swojej sprawy.

1 Krl 4

Ustanowienie administracji państwowej

1 Król Salomon był królem nad całym Izraelem. 2 A oto jego dostojnicy na najwyższych urzędach: Azariasz, syn Sadoka, kapłan.

4,2 dostojnicy na najwyższych urzędach. „Pełnomocnik” — szef protokółu i pośrednik między królem a ludem; „zarządca pałacu” — minister na starożytnych dworach królewskich, jakby premier; „zaufany króla” (BJ: „domownik króla”) — raczej tytuł honorowy niż sprawowanie konkretnej władzy; „kapłan”, zwierzchnik innych kapłanów, jest zaliczony do urzędników królewskich. Salomon zatrzymał pełnomocnika Dawida i zatrudnia synów jego kapłana oraz jego sekretarza (por. 2 Sm 8,16n; 20,23n).

3 Elichoref i Achiasz, synowie Sziszy, pisarze; Joszafat, syn Achiluda, pełnomocnik.

4,3 Elichoref. Tekst hebr.: „Elioref”. W BJ skorygowane na: „Elichaf”.

4 Benajasz, syn Jojady, wódz wojska; Sadok oraz Abiatar, kapłani. 1Krl 4,7n

4,4 Glosa, której druga część jest niezgodna z w. 2 i 2,26n.

5 Azariasz, syn Natana, przełożony rządców, i Zabud, syn kapłana Natana, zaufany króla.

4,5 zaufany króla. Przed tym tytułem, zgodnie z częścią rkpsów grec. i vet. lat., pomija się słowo „kapłan”.

6 Achiszar, zarządca pałacu, i Adoniram, syn Abdy, nadzorca robotników pracujących przymusowo. 1Krl 5,27

4,6 W BJ po słowie „pałacu” dodano: „Eliab, syn Joaba, dowódca armii”, za grec. Imię to oraz tytuł wypadły z tekstu hebr.

— Adoniram. Za tekstem hebr. W BJ: „Adoram”.

7 Ponadto Salomon miał nad całym Izraelem dwunastu rządców zaopatrujących w żywność króla i jego dwór. Każdy z nich miał dostarczać żywność przez miesiąc w roku.

4,7 dwunastu rządców. Jest to instytucja Salomonowa, która zapewnia pobieranie podatków i obrót świadczeniami w naturze. Dwanaście dystryktów zostało podzielonych na trzy grupy: 1. posiadłości synów Józefa: Efraima i Manassesa (w. 8), z miastami kananejskimi zdobytymi lub odzyskanymi (w. 9-12) oraz z miastami zaanektowanymi w Transjordanii (w. 13-14); 2. pokolenia północne (w. 15-17); 3. Beniamin (w. 18) i Gad (w. 19). Juda miała specjalny ustrój (w. 19+).

4,7. System okręgów. Dążąc do scentralizowania swojej królewskiej władzy oraz do stopniowego osłabiania lokalnych więzi plemiennych, Salomon dokonał głębokiej reorganizacji królestwa. Okręgi plemienne, stworzone po podboju Kanaanu oraz w trakcie osiedlenia w Ziemi Obiecanej, mogły być niebezpieczne dla dynastii Dawida. Północne pokolenia pod wodzą Szeby próbowały już opuścić zjednoczone królestwo (2 Sm 20,1-2). Gdyby udało się nakreślić nowe granice polityczne, tak by wymieszać ludność pokoleń Izraela z mieszkańcami nowych miast kananejskich przyłączonych do królestwa, władca zapobiegłby przyszłym problemom politycznym. Reorganizacja państwa sprzyjała również finansowaniu wielkich robót publicznych (zob. 1 Krl 9,15-19), obronie narodowej oraz inicjowaniu międzynarodowych przedsięwzięć w dziedzinie handlu (1 Krl 9,26-28). Ponieważ każdy okręg miał obowiązki dotyczące zaopatrywania dworu królewskiego przez jeden miesiąc w roku, można było wprowadzić spójny system ściągania podatków (różniący się od dziesięciny na rzecz świątyni), co dodatkowo osłabiało lokalną autonomię pokoleń na rzecz centralnej administracji państwa.

4,7. Zaopatrywanie w żywność króla i jego dworu.

Do domu królewskiego zaliczała się najbliższa rodzina władcy, jego główni urzędnicy oraz podległy im aparat biurokratyczny (zob. listę umieszczoną w 1 Krl 4,1-6). W ten sposób każdy z dwunastu nadzorców odpowiadających za poszczególne okręgi administracyjne Izraela (zob. listę z 1 Krl 4,8-19) pomagał w finansowaniu rządu Salomona. Do ich obowiązków należało dostarczanie ze swych okręgów naturalnych i ludzkich zasobów, co oznaczało skuteczniejsze ich wykorzystywanie w interesie ogólnonarodowym. Zaopatrywanie króla i dworu pełniło również rolę formy podatku poszczególnych okręgów na rzecz rządu centralnego. Dokumenty administracyjne z Ugarit, Mari i Babilonu zawierają pewne wskazówki dotyczące oczekiwań króla wobec namiestników prowincji.

Wymienia się w nich ilości surowców oraz przetworzonych towarów i materiałów, czasami zestawiając je z ubiegłorocznymi dostawami.

8 A oto ich imiona: Ben-Chur na górze Efraima.

4,8 Dokument archiwalny, który tu został włączony do tekstu, miał zniszczony brzeg, co tłumaczy, że przy pierwszych nadzorcach zachowały się tylko imiona ich ojców (i tak np. „Ben-Chur” znaczy: „syn Chura”).

9 Ben-Deker w Makas, Szaalbim, Bet-Szemesz, Elon, Bet-Chanan.

4,9 w Makas,... Elon. W BJ te nazwy geograficzne są skorygowane na: „Machas” i „Ajjalon”.

10 Ben-Chesed w Arubot, do którego należało Soko i cała ziemia Chefer. 11 Ben-Abinadab miał wszystkie wzgórza koło Dor, a za żonę miał Tafat, córkę Salomona.

4,11 Tafat. Tekst hebr.: „Tapat”. BJ: „Tabaat”, za grec.

12 Baana, syn Achiluda – Tanak, Megiddo aż poza Jokmeam i całe Bet-Szean za Jizreel aż do Abel-Mechola koło Sartany.

4,12 Przywrócono porządek geograficzny, zagmatwany w tekście hebr.: „i całe Bet-Szean poniżej Jizreel, od Bet-Szean aż po Abel-Mechola, w kierunku Sartany”.

13 Ben-Geber w Ramot w Gileadzies miał Osiedla Jaira, syna Manassesa; w Gileadzie miał również obszar Argob w Baszanies, obejmujący sześćdziesiąt dużych miast obmurowanych, o brązowych zaworach u bram. 14 Achinadab, syn Iddo – Machanaim. 15 Achimaas – u Neftalego; on również wziął za żonę córkę Salomona, Basmat. 16 Baana, syn Chuszaja u Asera, łącznie ze wzgórzami.

4,16 ze wzgórzami. Dosł.: „ze wzniesieniami”, maalôt, za grec. Tekst hebr.: „w Baalot”. — Chodzi tu o strome górzyste wybrzeże między Akrą a Tyrem.

17 Joszafat, syn Paruacha, u Issachara. 18 Szimei, syn Eli, u Beniamina. 19 Geber, syn Uriego, w kraju Gilead – ziemię Sichona, króla amoryckiego, i Oga, króla Baszanu. I był jeden rządcą w kraju.

4,19 w kraju Gilead. Według tekstu hebr. W BJ: „w kraju Gad”, za grec. — Ostatnie zdanie w BJ: „Ponadto był jeszcze jeden prefekt, który był w kraju”. Tym „krajem” bez bliższego określenia jest terytorium Judy w przeciwieństwie do prowincji izraelskich. Juda miała administrację specjalną, co podkreśla dualistyczny charakter monarchii Salomonowej.

4,8-19. Geografia. W Ugarit i Alalach zachowały się teksty administracyjne o formie literackiej, zbliżonej do zaprezentowanego tutaj materiału. Geograficzny opis różnych prowincji wchodzących w skład królestwa Salomona nie został naszkicowany wystarczająco precyzyjnie, by można było określić ich granice. Każdy nadzorca miał swoją główną siedzibę administracyjną (niekiedy kilka). Na przykład, Ben-Abinadab przebywał w Dor, zaś Baana w Tanak i Megiddo. Niektóre okręgi obejmowały najwyraźniej dawne ziemie pokoleń Izraela: ziemie Dana, rozciągające się na wyżynach centralnych, ziemie Neftalego, we wschodniej Galilei, i Asera, na zachodnich zboczach Galilei. Podział na okręgi wyróżnia jednak fakt, iż obejmuje on również terytoria Kananejczyków i Filistynów: Dor, miasto portowe Luciów Morza, wspomniane w egipskiej opowieści o Wenamonie (XI w. przed Chr.), oraz kananejskie Chefer (Tell Ibsar) leżące na równinie Szaronu (Joz 12,17). Umieszczenie Judy na końcu listy (w. 20) wskazuje, że sposób administrowania i nałożone na nią ciężary fiskalne mogły być inne niż pozostałych okręgów z powodu związków tego pokolenia z domem Dawida.

20 Juda oraz Izrael byli liczni jak piasek nadmorski. Jedli, pili i weselili się. Koh 3,12-13

4,20 W BJ ten wiersz po 5,5.

1 Krl 5

Pokojowe rządy Salomona

1 Salomon panował od Rzeki do kraju Filistynów i do granicy Egiptu nad wszystkimi królestwami. Składały one daninę i były poddane Salomonowi przez całe jego życie. 2Krn 9,26

5,1 W BJ po 4,19 zaczyna się rozdz. 5 z wierszami w kolejności jak w grec, czyli: w. 7, 8, 2, 3, 4, 5, dzięki czemu wytwarza się naturalna ciągłość między listą nadzorców a opisem ich funkcji. 4,20 i 5,1.6 są wzięte z tekstu hebr., gdzie pierwotną kolejność wierszy zakłócają rozmaite glosy: w. 4 datuje się najwcześniej z czasów wygnania, pozostałe doszły jeszcze później i brak ich w grec.

— od Rzeki. Chodzi o Eufrat (zob. w. 4).

5,1. Granice królestwa Salomona. Opis królestwa Salomona, rozciągającego się od rzeki Eufrat na wschodzie (chodzi o miejsce, w którym rzeka skręca na północ, płynąc w kierunku ziemi Emar), do Wadi al-Arisz na granicy z Egiptem, ukazuje potęgę panowania Salomona i nawiązuje do granic Ziemi Obiecanej nakreślonych w przymierzu, w Pwt 1 i Joz 1. Mezopotamskie roczniki, począwszy od czasów panowania Sargona, króla Akkadu (III tysiąclecie przed Chr.), po późniejszych władców asyryjskich, zawierają informacje na temat rozmiarów ich królestwa. Stanowią one odzwierciedlenie kampanii wojennych prowadzonych przez króla na danych ziemiach lub zasięg jego gospodarczej hegemonii - kreśląc obszar, na którym król mógł ściągać daninę i pobierać opłaty od sąsiednich królestw lub cudzoziemskich kupców. W rzeczywistości istniały różne poziomy sprawowania „kontroli" lub wyznaczania „granic". Z tekstu biblijnego nie wynika, w jakim stopniu Salomon sprawował władzę nad każdym z podanych okręgów, można jednak wyróżnić kilka typów związków. Oprócz tradycyjnego obszaru Izraela, ciągnącego się od Dan do Beer-Szeby, Salomon miał w swoim królestwie prowincje (obejmujące ziemie podbitych królestw, takich jak Moab, Edom i Am-mon), ziemie wasalne (płacące daninę, lecz posiadające własnych władców, takie jak Chamat, Soba i Filistea) oraz obszary zamieszkane przez sprzymierzeńców (sojuszników związanych traktatami, takich jak Egipt i Tyr).

2 Codzienną dostawę żywności dla Salomona stanowiło: trzydzieści kors najczystszej mąki i sześćdziesiąt kor zwykłej mąki,

5,2. Codzienne dostawy żywności. Wzmianka na temat codziennych dostaw mąki i zwierząt potrzebnych dla wyżywienia Salomona i jego dworu ukazuje go jako monarchę tej samej rangi co egipski faraon. Użycie pewnych wyrazów zapożyczonych z języka egipskiego (kor = omer = 220 1) wskazuje, że forma notatki mogła być wzorowana na oficjalnych dokumentach królewskich z Egiptu, Kanaanu lub Filistei. Należy zwrócić uwagę, że wszystkie wymienione produkty/zwierzęta mogły być przechowywane w spichlerzach albo trzymane na pastwiskach lub w zagrodach do czasu, w którym były potrzebne. Produkty żywnościowe ulegające zepsuciu stanowiły również element jadłospisu, lecz te (oprócz oliwy) rzadko pojawiają się wraz z określeniami ilości w dokumentach administracyjnych zawierających listy racji żywnościowych (można je znaleźć np. w listach z Mari, gdzie wyszczególnia się dokładną ilość wydzielaną niewolnikom, urzędnikom i dostojnikom będącym w podróży).

3 dziesięć tucznych wołów i dziesięć wołów pastwiskowych oraz sto owiec, nie licząc jeleni, gazeli, danieli i tucznego ptactwa.

5,3 i tucznego ptactwa. W BJ przekład domyślny: „tuczone kukułki”. Mięso tych ptaków uważano za przysmak.

4 Panował on też w całym Zarzeczu od Tifsach do Gazy i nad wszystkimi królami Zarzecza, i zażywał pokoju ze wszystkich stron dokoła.

5,4 w całym Zarzeczu. BJ: „w całej Transeufratei”. Jest to terytorium między Eufratem a Morzem Śródziemnym. Tak w epoce perskiej, kiedy ten wiersz został dodany, nazywały się obecna Syria i Palestyna.

5 Dlatego też przez wszystkie dni Salomona Juda i Izrael mieszkali bezpiecznie, każdy pod swoją winoroślą i pod swoim figowcem, od Dan do Beer-Szeby. Syr 47,13

5,5. Każdy pod swoją winoroślą i pod swoim drzewem figowym. To tradycyjne określenie pojawia się często w rocznikach i w utworach proroków jako znak pokoju i pomyślności panującej w Izraelu. Gdy Bóg gniewał się na Izraelitów, pojawiała się sytuacja odwrotna - niszczona była winorośl i drzewo figowe wraz z pokojem. Hebrajski idiom oznacza bezpieczeństwo i umiarkowaną pomyślność pozwalającą cieszyć się przyjemnościami życia. Winorośl i drzewo figowe dostarczały cienia i owoców, wskazywały też na trwającą pewien czas pomyślność - każda z tych roślin wymagała kilku lat, by wydać owoce.

6 Salomon miał też cztery tysiące stajni dla koni do swoich powozów i dwanaście tysięcy wierzchowców. 1Krl 10,26

5,6 cztery tysiące. Poprawione według 2 Krn 9,25. Tekst hebr.: „czterdzieści tysięcy”.

5,6. Konie i rydwany/powozy. Zwykle do rydwanu przypisane były 3 konie - 2 biegnące w zaprzęgu i 1 luzem, w rezerwie. Trzy mogły być trzymane w jednej stajni, stąd w 4000 stajni znajdowało się 12 000 koni, co jest właściwą proporcją wskazującą na potencjalną liczbę 4000 załóg rydwanów (ale niektóre konie mogły być również używane w oddziałach jazdy). Jednak w 1 Krl 10,26 czytamy, że Salomon miał 1400 rydwanów. Była to znaczna liczba rydwanów, nie tak duża jednak jak 2000 rydwanów, którymi Achab wspomógł sojusz zachodni podczas bitwy z Asyryjczykami pod Karkar w 853 przed Chr. (zob. zob. komentarz do 1 Krl 22,1). W XIII w. przed Chr. Chetyci i ich sprzymierzeńcy podczas bitwy pod Kadesz wyszli naprzeciw wojskom Ramzesa II z liczbą 2500 rydwanów.

7 Rządcy ci zaopatrywali króla Salomona i wszystkich zaproszonych do stołu królewskiego; każdy w swoim miesiącu, tak iż niczego nie brakowało. 2Krn 1,14; 2Krn 9,25

5,7 i wszystkich zaproszonych do stołu królewskiego. Chodzi tu nie tylko o dom królewski i jego klientów, ale też o wszystkie sługi, urzędników oraz o regularne oddziały armii — wszyscy oni byli na utrzymaniu państwowym.

8 Również jęczmień i słomę dla koni [pociągowych] i rumaków sprowadzano na to miejsce, które każdemu było wyznaczone.

Powszechny podziw dla mądrości Salomona

9 Bóg dał Salomonowi mądrość i rozsądek nadzwyczajny oraz rozum nieogarniony jak piasek na brzegu morza. 1Krl 3,12 Rdz 22,17; Rdz 32,13

10 Toteż mądrość Salomona przewyższała mądrość wszystkich ludzi Wschodu i mądrość Egipcjan.

5,10. Mądrość ludzi Wschodu. Na Bliskim Wschodzie istniała długa tradycja mądrościowa. Wypowiedzi przysłowiowe, np. egipskich mędrców Ptah-Hotepa (2450 przed Chr.) i Amenemope (ok. 1100 przed Chr.) oraz asyiyjskiego dworzanina Ahikara (ok. 700 przed Chr.) stanowią wyraźną paralelę do fragmentów z Księgi Przysłów. Oprócz tego istniały również dłuższe utwory mądrościowe, takie jak Księga Hioba i Księga Koheleta, podobne pod względem formy i treści do egipskich rozważań na temat samobójstwa (ok. 2100 przed Chr.) oraz babilońskiego dialogu o niedoli ludzkiej (ok. 1000 przed Chr.). Także klasyczne utwory z gatunku poezji epickiej, np. Epos o Gilgameszu oraz opowieść o zstąpieniu Isztar do podziemnego świata, zawierają elementy literatury mądrościowej, obejmujące refleksję na temat ludzkiej śmiertelności oraz troskę o postępowanie jednostki. W kontekście bogatej literatury i tradycji mądrościowej wyjątkową wymowę ma stwierdzenie, że Salomon przewyższał mądrością wszystkich starożytnych mędrców.

11 Górował on mądrością nad wszystkimi ludźmi, nawet nad Etanem Ezrachitą i Hemanem, jak też Kalkolem i Dardą, synami Machola. A imię jego stało się sławne wśród wszystkich okolicznych narodów. 1Krn 2,6 Syr 47,16

5,11 Ezrachitą. Tzn. „tubylcem”. Podane tu imiona były prawdopodobnie imionami sławnych mędrców Kanaanu. Etanowi przypisuje się autorstwo Ps 89.

5,11. Etan Ezrachita, Heman, Kalkol i Darda. Ci znani mędrcy pojawiają się również w rodowodzie Judy i Tamar poprzez ich syna Zeracha (Rdz 38,20). Machol (hebrajskie słowo mahol = „tancerze") może wskazywać na ich rolę jako muzyków - zawód związany zarówno z kultem, jak i wystąpieniami mędrców. Wzmianki o Etanie i Hemanie pojawiają się w tytułach Psalmów (Ps 88 i 89), byli więc obaj związani z formalnymi elementami kultu w świątyni, chociaż nie zostali wymienieni wśród lewitów.

12 Wypowiedział bowiem trzy tysiące przysłów, a pieśni jego było tysiąc pięć.

5,12. Trzy tysiące przysłów. Przysłowie lub mashal to gatunek literacki pojawiający się w literaturze Bliskiego Wschodu, cechujący się krótką formą, wyrażający w zwięzły sposób powszechną mądrość lub ogólnie znane wartości. Trzy tysiące to zaokrąglenie. Jest to liczba przysłów, które Salomon wypowiedział, nie zaś napisał. Podobnie jak dzisiaj, mądrość była często rezultatem badań i gromadzenia informacji, nie zaś refleksji związanej z twórczym przedsięwzięciem.

5,12. Pieśni jego było tysiąc pięć. W starożytności „więcej niż" wyrażano często przez podanie określonej liczby powiększonej o jeden lub użycie zaokrąglenia, do którego dodawano jeden lub który zwiększano o kolejny rząd wielkości (zob. Prz 6,16; Am 1,3). Jeśli pięć w podanej tutaj liczbie spełnia podobną rolę, należy to uznać za zjawisko niezwykłe. Ten orientalny sposób wypowiedzi można dostrzec również w znanych Baśniach tysiąca i jednej nocy. Żyjący ok. 2000 przed Chr. Szulgi, król Ur, również cieszył się sławą pisarza. W hymnach, które sobie dedykował, chlubił się wykształceniem i kunsztem literackim, nadawał też sobie tytuł pierwszego z królewskich muzyków.

13 Rozprawiał też o drzewach: od cedrów na Libanie aż do hizopu rosnącego na murze. Mówił także o zwierzętach czworonożnych, o ptactwie, o tym, co pełza po ziemi, i o rybach.

5,13 Salomon był pierwszym „mędrcem Izraela” (zob. Wstęp do ksiąg mądrościowych, s. 655-657). Bez wątpienia uprawiał działalność literacką i poetycką (por. 8,12-13). Część Prz może pochodzić od niego. Pod jego imieniem wyszły Ps 72 i 127 oraz Koh, Pnp i Mdr.

5,13. Rośliny/botanika. Zainteresowania botaniczne starożytnych odbiegały od zagadnień, które są przedmiotem dociekań współczesnych biologów. Jedną z dziedzin, które budziły zaciekawienie ludzi antyku, były zioła - mieściły się w tym właściwości lecznicze roślin oraz wykorzystanie ich w przemyśle (np. jako barwników) i do produkcji żywności. W innych kulturach interesowano się również magicznymi właściwościami różnych ziół. Inna dziedzina wiedzy botanicznej wiązała się z uprawą roli - była to mądrość rolnika dotycząca zbóż i całego procesu ich uprawy, z pielęgnowaniem, nawożeniem i zbieraniem plonów. Ponieważ jednak uwaga na temat mądrości Salomona łączy się z drzewami i pojawia się w kontekście przysłów i pieśni, prawdopodobnie chodzi o jego mądrość wyrażającą się w wykorzystywaniu przezeń drzew w przypowieściach lub baśniach zawierających nauczanie mądrościowe. Takie przysłowia, wymagające wiedzy na temat drzew i krzewów, znaleźć można w Starym Testamencie (Sdz 9,8-15) oraz w innych źródłach pochodzących z Bliskiego Wschodu (np. sumeryjska baśń o tamaryszku i palmie).

5,13. Zwierzęta. Chociaż w niektórzy przekładach pojawiają się czasowniki „rozprawiał" lub „nauczał", tekst hebrajski informuje, że Salomon zwyczajnie „mówił" o roślinach i zwierzętach. Podobnie jak w poprzednim haśle, wskazuje to, że robił użytek ze swojej mądrości, by tworzyć opowieści. Ezop był pierwszym, który wykorzystał ten środek literacki; na ponad tysiąc lat przed Salomonem Sumerowie układali dialogi i bajki, w których występowały zwierzęta. Najbardziej znaną akadyjską bajką jest Wąż i orzeł. Oprócz tego mowy mądrościowe ze starożytnego Egiptu (np.Pouczenia Amenemope) i Mezopotamii (np. w pochodzącym z pierwszego tysiąclecia przed Chr. Aramejskim utworze Słowa Ahikara) pełne są analogii i paralel do życia roślinnego i zwierzęcego.

14 Przychodzili więc ze wszystkich narodów i spośród wszystkich królów ci, którzy dowiedzieli się o mądrości Salomona, aby przysłuchiwać się jego mądrości.

5,14 BJ: „Przychodzili więc ze wszystkich narodów, by posłuchać mądrości Salomona, i otrzymywał on daninę od wszystkich królów ziemi, którzy dowiedzieli się o mądrości Salomona”, według tłumaczeń starożytnych. W tekście hebr. są pominięte słowa podane kursywą.

BUDOWLE SALOMONA

Przygotowania do budowy świątyni

15 Hiram, król Tyru, posłał do Salomona swoje sługi, bo dowiedział się, że namaszczono go na króla w miejsce jego ojca, a Hiram był stale w przyjaźni z Dawidem. 2Sm 5,11; 2Krn 2,2-3

5,15. Związki łączące Izrael i Tyr. Fenickie miasto Tyr, położone 32 km na południe od Sydonu, na wyspie oddalonej o 600 m od fenickiego wybrzeża, kontrolowało morskie szlaki handlowe na całym obszarze Morza Śródziemnego. Jego niezależność potwierdza raport Egipcjanina Wenamona (ok. 1080 przed Chr.) oraz ślady wpływów fenickich odnajdywanych przez archeologów na Cyprze i, później, w Kartaginie, na wybrzeżach Afryki Północnej. Jednakże wyłączne zajmowanie się przez Fenicjan handlem i brak wystarczającej ilości ziem uprawnych powodowały, że musieli oni nawiązywać stosunki z sąsiednimi krajami, które były zainteresowane towarami przywożonymi przez fenickie statki, i mogły płacić zbożem lub innymi naturalnymi produktami. Skonsolidowanie przez Salomona ziem Palestyny czyniło z Tyru dobrego partnera handlowego oraz stałe źródło dochodów dla fenickich budowniczych i dostawców.

5,15. Hiram. Król Tyru, Hiram I (w języku fenickim Ahiram; w języku asyryjskim Hirummu) panował przypuszczalnie w latach 969-936 przed Chr. (opierając się na wyliczeniach chronologicznych Józefa Flawiusza, I wiek po Chr.). Józef Flawiusz utrzymuje, że posiada rozległe źródła dotyczące dziejów Tyru i podaje wiele informacji na temat panowania Hirama. Wymienione przez niego daty panowania Hirama nie zbiegają się jednak z okresem panowania Dawida, co budzi podejrzenia dotyczące metod przyjętych przez Józefa Flawiusza w jego obliczeniach. Współczesne Salomonowi źródła nie zawierają żadnych informacji na temat Hirama, wspominają jednak o jego późniejszym imienniku, Hiramie II. Imię to jest również dobrze znane z sarkofagu króla pobliskiego Byblos, Ahirama, pochodzącego ze zbliżonego okresu.

16 Wtedy Salomon przesłał Hiramowi takie słowa: 17 Wiesz, że Dawid, mój ojciec, nie mógł zbudować świątyni imieniu Pana, Boga swego, z powodu wojen, jakimi go dokoła otoczyli [wrogowie], dopóki Pan nie położył ich pod jego stopy.

5,17. Położył ich pod jego stopy. Asyryjski król Tukulti-Ninurta I (XIII w. przed Chr.) „położył stopę na karku" każdego z pokonanych królów, a także (symbolicznie) na podbitej ziemi, dając w ten sposób wyraźnie do zrozumienia, że stali się oni jego podnóżkiem. Scenę tę przedstawiono na malowidle grobowym z XV w. przed Chr. ukazującym Totmesa IV siedzącego na kolanach swojej matki (?) i trzymającego stopy na pudle wypełnionym stosem ciał jego nieprzyjaciół. Na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do Psalmu 108,13.

18 A teraz Pan, Bóg mój, obdarzył mnie zewsząd pokojem. Nie ma przeciwnika ani też złego wydarzenia. 

19 Wobec tego zamierzam budować świątynię imieniu Pana, Boga mego, stosownie do tego, co Pan rzekł Dawidowi, memu ojcu: Twój syn, którego ci dam jako następcę na twoim tronie, on właśnie będzie budował świątynię dla mego imienia. 2Sm 7,12-13

20 Teraz więc każ naścinać mi cedrów z Libanu. A moi słudzy niech będą razem z twoimi sługami. Dam ci zapłatę dla twoich sług, jakiej tylko zażądasz, bo wiesz, że nie mamy ludzi tak umiejących ciąć drzewa jak Sydończycy.

5,20 „Sydończycy” to ogólna nazwa Fenicjan. Hiram był królem Tyru i Sydonu.

21 Gdy Hiram usłyszał słowa Salomona, ucieszył się bardzo i rzekł: Niech będzie dziś błogosławiony Pan, który Dawidowi dał mądrego syna, [by władał] tym wielkim ludem. 2Krn 2,10-11

22 Następnie Hiram przesłał Salomonowi te słowa: Wysłuchałem tego, co mi przesłałeś. Ja spełnię wszystkie twoje życzenia co do drewna cedrowego i co do drewna cyprysowego. 2Krn 2,16

23 Słudzy moi sprowadzają je z Libanu do morza, a ja zestawię je na morzu w tratwy i przeciągnę je na to miejsce, które mi wskażesz. Tam każę je rozłączyć, a ty je weźmiesz i spełnisz moje życzenie, aby mój dwór zaopatrzyć w żywność. 24 Tak Hiram dostarczał Salomonowi drewna cedrowego i drewna cyprysowego, ile tylko ten potrzebował.

25 Salomon zaś dawał Hiramowi na wyżywienie jego dworu dwadzieścia tysięcy kor pszenicy i dwadzieścia tysięcy bat tłoczonej oliwy. Co roku Salomon dawał to Hiramowi. 2Krn 2,9

5,25 dwadzieścia tysięcy kor. Za grec. (por. 2 Krn 2,9). Tekst hebr. „dwadzieścia kor”.

26 Pan bowiem obdarzył Salomona mądrością, tak jak mu przyrzekł. Utrwaliła się zatem przyjaźń między Hiramem a Salomonem, gdyż zawarli ze sobą przymierze. 27 Król Salomon wziął robotników pracujących przymusowo z całego Izraela. Było takich robotników trzydzieści tysięcy.

5,27 W. 27-32 są dodatkiem.

28 Wysyłał ich do Libanu co miesiąc po dziesięć tysięcy na zmianę: miesiąc byli w Libanie, a dwa miesiące w domu. Nadzorcą robotników pracujących przymusowo był Adoniram. 1Krl 4,6; 2Krn 2,2; 2Krn 2,18

29 Salomon miał też siedemdziesiąt tysięcy tragarzy i osiemdziesiąt tysięcy kamieniarzy. 30 Ponadto Salomon miał, prócz wyższych urzędników zarządzających pracami, trzy tysiące trzystu nadzorujących lud wykonujący pracę. 31 Król polecił im, aby kazali wydobywać wielkie kamienie, wyborowe i ciosane, na założenie fundamentów budowli.

5,31. Kamienie wielkie, wyborowe i ciosane na założenie fundamentów budowli. Kamienie wapienne przeznaczone na budowę świątyni w Jerozolimie sprowadzano z gór. Bloki wydobywano ze skalnej ściany, nie obrabiając ich i nie nadając kształtu, co czynili później mistrzowie z Fenicji (zob. 1 Krl 7,10).

32 Murarze więc Salomona i murarze Hirama wraz z Giblitami ciosali i przygotowywali drewno i kamienie na budowę świątyni.

5,32 wraz z Giblitami. Robotnicy z Gebal, grec. Byblosu, na północ od Bejrutu.

1 Krl 6

Budowa świątyni 2Krn 3,1-7

1 W roku czterysta osiemdziesiątym po wyjściu Izraelitów z ziemi egipskiej, w miesiącu Ziw, to jest drugim, czwartego roku panowania Salomona nad Izraelem, rozpoczął on budowę domu dla Pana.

6,1 W roku czterysta osiemdziesiątym. Ta data wiąże się z systemem chronologicznym, który zakładał jednakowe odstępy czasu między ustawieniem namiotu na pustyni i wzniesieniem świątyni z jednej strony a jej odbudową po wygnaniu — z drugiej. Wydarzenie to miało miejsce ok. 960 r. przed Chr.

6,1. Uwaga chronologiczna. Ta uwaga chronologiczna, mająca związek ze wzniesieniem przez Salomona świątyni w Jerozolimie, znajduje się w samym sercu sporu o datę wyjścia Izraelitów z Egiptu oraz okres podboju Kanaanu (zob. wstawkę na temat daty wyjścia Izraelitów z Egiptu). Większość badaczy umieszcza poświęcenie świątyni Salomona w 966 przed Chr. Dodając do tej daty 480 lat, otrzymamy 1446 przed Chr. jako czas wyjścia Izraelitów z Egiptu. Jednak trudności archeologiczne oraz panowanie Egiptu w Syro-Palestynie w tym okresie stawia tę datę pod znakiem zapytania. W rezultacie wielu uczonych traktuje liczbę 480 jako pewną stylizację, np. jako symbolicznych 40 lat (typowa okrągła liczba) przypadających na każdego z dwunastu sędziów, lub wskazującą dwanaście kolejnych pokoleń ( 40 x 12 = 480). Opierając się na dacie panowania Hirama I oraz na czasie założenia fenickiej kolonii w Kartaginie, wzniesienie świątyni należy najprawdopodobniej datować na 967-957 przed Chr. W tekście pojawiają się typowe frazy fenickie.

6,1. Ziw. Ziw to drugi miesiąc w kalendarzu Kananejczyków i Izraelitów. Odpowiada on części kwietnia i maja w naszym kalendarzu. Fakt, że w tekście podano informację, że mowa tu o drugim miesiącu, może oznaczać, iż nie była to nazwa miesiąca powszechnie stosowana przez Izraelitów, lecz oficjalne określenie, znane szerszej, nieizraelskiej publiczności.

2 Dom, który Salomon zbudował dla Pana, miał sześćdziesiąt łokci długości, dwadzieścia szerokości i trzydzieści wysokości.

6,2 Świątynia była podłużną budowlą o trzech pomieszczeniach w amfiladzie: ułam — przedsionek; hekal, nazwany później „Świętym” — wielka sala kultu; debir — zlokalizowane na końcu miejsce najbardziej sakralne, które otrzyma nazwę „Święte Świętych” i w którym będzie przechowywana Arka Przymierza (6,19). Różnica wysokości między bekalem i debirem (6,2.10) wskazuje, że podłoga debiru była podniesiona, tworząc rodzaj podwyższenia dla arki. Debir musiał być oddzielony od hekalu jakąś przegrodą. Na trzech zewnętrznych bokach świątyni był oparty budynek o trzech niskich kondygnacjach (6,10). Por. opis namiotu na pustyni (Wj 26-36) i opis przyszłej świątyni (Ez 40-42).

— trzydzieści wysokości. Według tekstu hebr. W BJ: „dwadzieścia pięć wysokości”, za grec.

3 Sień zaś przed główną budowlą świątyni miała dwadzieścia łokci długości, stosownie do szerokości świątyni, i dziesięć łokci szerokości, w kierunku długości świątyni. 4 Świątynię zaopatrzył w okna o zakratowanych wnękach.

6,4 o zakratowanych wnękach. Tłumaczenie niepewne. BJ: „z gzymsami i kratami”.

6,4. Okna o zakratowanych wnękach. Ponieważ architektoniczne określenia pojawiające się w tekście hebrajskim są terminami technicznymi, ich dokładne znaczenie pozostaje niejasne. Niektórzy sugerują, że okna miały węższą wnękę po stronie zewnętrznej i szerszą po wewnętrznej (zob. Ez 40,16). Możliwe, że w tekście chodzi o okna z szybkami osadzonymi w kratownicy. Brak okien w świątyniach mezopotamskich przemawia jednak przeciwko hipotezie o oświetleniu wnętrza świątyni Salomona światłem naturalnym (zob. 1 Krl 8,12). Świątynia w Ain Dara posiada imitację okien wykutą w kamieniu, z motywami krat.

5 Na murze świątyni dokoła poprowadził nadbudowę z pięter wzdłuż murów świątyni wokół głównej budowli i sanktuarium oraz zrobił dokoła boczne pomieszczenia.

6,5 Słowa w nawiasie za tekstem hebr. W grec. pominięte jako powtórzenie i tak też BJ.

6,5. Pomieszczenia boczne. Ten fragment opisu świątyni jest niepewny z powodu hebrajskiej terminologii, którą najczęściej oddaje się jako „pomieszczenia boczne" lub „skrzydła". Mogły to być fragmenty wcześniejszej budowli służące początkowo jako spichlerze, później zaś rozbudowane w górę, w miarę rozrostu świątyni. Czy była to trwała część budowli, czy jedynie przypora, nie wiadomo, podobnie jak nieznane są materiały, z której ją wzniesiono. We współczesnej świątyni Salomona z Ain Dara salę główną otaczają wysokie korytarze. Możliwe, że właśnie o takie korytarze chodzi w tym wersecie.

6 Piętro dolne – szerokości pięciu łokci, średnie – szerokości sześciu łokci, a trzecie – szerokości siedmiu łokci, gdyż zaopatrzył dom na zewnątrz w skarpy dokoła, aby pomieszczeń bocznych nie podtrzymywały mury świątyni.

6,6 Piętro dolne. Za grec. Tekst hebr.: „Dobudowa dolna”.

6,6. Skarpy dokoła. Boczne pomieszczenia ciągnące się wzdłuż zewnętrznych murów świątyni były otoczone skarpą dookoła budowli. V. Hurowitz proponuje dwa wyjaśnienia tego elementu architektonicznego: (1) to otoczenie świątyni wykonane z „cedrowego drewna kratą" (z cedrowymi deskami ułożonymi poziomo we wnękach) lub (2) swego rodzaju „odwrócona pagoda" wywołującą wrażenie, że zewnętrza ściana świątyni poszerza się ku górze.

7 Dom zaś przy wznoszeniu go został zbudowany z kamieni, których po wydobyciu już nie obrabiano. Dlatego nie słyszano w domu, przy jego budowie, ani młota, ani siekiery, ani żadnego narzędzia żelaznego.

6,7. Narzędzia używane podczas budowy. Dawne tabu, zabraniające używania narzędzi z żelaza podczas wznoszenia świętych ołtarzy (zob. Pwt 27,5; Joz 8,31), zostało nieco złagodzone - takich narzędzi można było używać w kamieniołomach, lecz nie w pobliżu miejsca wznoszenia .świątyni. Wczesna relacja sumeryjska o wznoszeniu przez Gudeę świątyni dla jego boga podkreśla, by na miejscu budowy nie było żadnego hałasu. Murarze używali olbrzymich kilofów do prac w kamieniołomach oraz mniejszych do nadawania ostatecznego kształtu kamiennym blokom. Odnalezione przez archeologów narzędzia mają żelazną głownię o zróżnicowanym kształcie i drewnianą rączkę. Żelazne młoty z długim oburęcznym trzonkiem zostały też przedstawione na asyryjskich reliefach.

8 Drzwi do średniego pomieszczenia bocznego były przy prawym skrzydle domu, przez które po krętych schodach wstępowano do średniego, a ze średniego do trzeciego.

6,8 do średniego pomieszczenia. BJ: „do dolnego piętra”, za grec.

9 Tak więc zbudował tę świątynię i wykańczając, opatrzył ją wklęsłym stropem cedrowym.

6,9 (wklęsłym stropem) cedrowym. BJ: „sufitem cedrowym w kasetony”. Tłumaczenie niepewne.

10 Nadbudowę wzniósł nad całą świątynią na pięć łokci wysoko i połączył ze świątynią drewnem cedrowym.

11 Potem Pan skierował do Salomona te słowa: 2Sm 7,11-16

12 Jeżeli będziesz postępował według moich praw i wypełniał moje nakazy oraz przestrzegał wszystkich moich poleceń, postępując według nich, to wypełnię na tobie moją obietnicę daną Dawidowi, twemu ojcu, i w świątyni tej, którą Mi budujesz, 13 zamieszkam pośród Izraelitów i nie opuszczę mego ludu izraelskiego. 

14 A oto tak zbudował Salomon i wykończył tę świątynię. 2Krn 3,8-9

15 Mury domu obłożył wewnątrz deskami cedrowymi od podłogi domu aż do belek sufitu, wnętrze pokrył drewnem, a podłogę świątyni wyłożył deskami cyprysowymi. 16 Ponadto od tylnej strony świątyni zbudował z desek cedrowych od podłogi aż do belek [ścianę na] dwadzieścia łokci, aby oddzielić od świątyni sanktuarium, to jest Miejsce Najświętsze.

6,16 aż do belek. Tego wyrażenia użyto już w w. 15 i jest wzięte z grec. Tekst hebr.: „aż do ścian”. — aby oddzielić. Lektura wajjibbadlu na zasadzie domysłu. Tekst hebr.: wajjiben lô, „zbudował z tego”.

17 Czterdzieści łokci długości miała świątynia przed [sanktuarium].

6,17 BJ: „Świątynia miała czterdzieści łokci — jest to hekal — przed debirem”. „przed debirem” w tekście hebr. umieszczone błędnie na początku w. 20.

18 Cedrowe wnętrze świątyni zdobiły rzeźby rozchylonych kielichów kwiatowych i girlandy kwiecia. Wszystko było cedrowe. Kamienia nie było widać. 19 Sanktuarium urządził wewnątrz, w środku budowli, by tam umieścić Arkę Przymierza Pańskiego. 20 Sanktuarium było dwadzieścia łokci długie, dwadzieścia łokci szerokie i dwadzieścia łokci wysokie. Wyłożył je czystym złotem. Wyłożył też ołtarz cedrowy.

6,20 Chodzi o ołtarz kadzenia (por. Wj 30,1+).

21 Wnętrze świątyni Salomon wyłożył również czystym złotem i założył złote łańcuchy przed sanktuarium, które wyłożył złotem.

6,21 Początek jest zbyt rozbudowany słowami o niepewnym sensie. W BJ skrócono ten wiersz i połączono go składniowo z końcem w. 20: „i zrobił ołtarz cedrowy 21 przed debirem, i wyłożył go złotem”.

22 Tak więc pokrył złotem całą świątynię, dokładnie całą świątynię, i również pokrył złotem cały ołtarz, który był przed sanktuarium.

6,22 Druga część wiersza (od „i”) uwzględniona za tekstem hebr. W BJ pominięta za grec.

23 W sanktuarium wykonał dwa cheruby dziesięciołokciowej wysokości z drewna oliwkowego. 2Krn 3,10-13; Wj 25,18+l

6,23 Na końcu wiersza wypadły z tekstu jedno słowo lub dwa.

24 Jedno skrzydło cheruba miało pięć łokci i drugie skrzydło cheruba miało też pięć łokci. Więc od końca do końca jego skrzydeł było dziesięć łokci. 25 Drugi cherub miał ten sam rozmiar dziesięciu łokci, i obydwa cheruby miały takie same kształty. 26 Wysokość jednego i drugiego cheruba wynosiła dziesięć łokci. 27 Gdy umieścił te cheruby w głębi wnętrza świątyni, to rozpościerały swe skrzydła tak, że skrzydło jednego dotykało jednej ściany, a skrzydło drugiego cheruba dotykało drugiej ściany. Skrzydła zaś ich skierowane do środka świątyni dotykały się wzajemnie. 28 Cheruby te pokrył złotem. 29 Ponadto na wszystkich ścianach świątyni dokoła wyrył jako płaskorzeźby podobizny cherubów i palm oraz girlandy kwiatów, wewnątrz i na zewnątrz.

6,29 Tu, jak i w w. 30, „wewnątrz” (słowo włączone na zasadzie domysłu, tekst hebr. skażony) oznacza debir, czyli „świątynię wewnętrzną” (w. 27), „zewnątrz” — przez opozycję — wskazuje na hekal. Obydwa wiersze są dodatkami.

30 Podłogę świątyni również pokrył złotem, wewnątrz i na zewnątrz. 31 Wejście zaś do sanktuarium zaopatrzył w podwoje z drewna oliwkowego. A filary były pięciokątne.

6,31-36 Wiersze trudne do interpretacji. Tekst w wielu miejscach wymaga poprawy, a sens wielu wyrażeń technicznych jest niepewny.

32 Na tych zaś podwojach z drewna oliwkowego też wyrzeźbił podobizny cherubów, palm i girlandy kwiatów oraz pokrył złotem i obił nim owe cheruby i palmy. 33 Również wejście do świątyni zaopatrzył w czworokątne odrzwia z drewna oliwkowego 34 i podwójne drzwi z drewna cyprysowego. Dwie obracające się deski tworzyły jedno skrzydło, i dwie obracające się deski – drugie. 35 Na nich wyrzeźbił cheruby, palmy, girlandy kwiatów oraz pokrył te płaskorzeźby cienkim złotem.

6,14-35. Zob. komentarz do 2 Krn 3.

36 Ponadto obudował dziedziniec wewnętrzny trzema rzędami ciosowych kamieni i rzędem ociosanych belek cedrowych.

6,36 dziedziniec wewnętrzny. Ten, na którym wznosiła się świątynia, w przeciwieństwie do wielkiego dziedzińca (7,12), otaczającego świątynię i pałac.

— belek cedrowych. Stanowiły one rodzaj oszalowania zapewniającego murowi stabilność. Górna część muru była prawdopodobnie wykonana z cegieł.

6,36. Trzy rzędy ciosowych kamieni. Być może pełniące rolę architektonicznej podpory na wypadek trzęsienia ziemi, mury wewnętrznego dziedzińca wykonane były z rzędu ociosanych belek cedrowych (odnalezione belki mają ok. 12 cm szerokości), ułożonego na trzech rzędach kamieni. Belki wyrównywały nierówności kamiennych bloków. Ten styl budowania znany jest również z Ugarit, Anatolii, pałacu w Knossos na Krecie i innych ośrodków kultury mykeńskiej. Zob. wzmiankę na ten temat w Ezd 6,4 dotyczącą drugiej świątyni z okresu powygnaniowego.

37 Fundament domu Pańskiego został założony w miesiącu Ziw roku czwartego. 38 W roku zaś jedenastym, w miesiącu Bul, który jest ósmy, ukończył świątynię we wszystkich szczegółach i z całym jej urządzeniem. A więc budował ją siedem lat.

6,38. W miesiącu Bul. W wersecie tym użyto terminów zaczerpniętych z kananejskiego kalendarza oraz starszej nazwy miesiąca (yerah znaczy „księżyc"). Nazwa miesiąca bul pojawia się również na inskrypcjach fenickich. Dosłownie znaczy ona „wilgoć" i ma związek z porą deszczową, która w klimacie śródziemnomorskim przypada na jesieni. Jako ósmy miesiąc ten odpowiada naszemu październikowi/listopadowi.

1 Krl 7

Inne budowle

1 Salomon zbudował też i sobie pałac. Trzynaście lat upłynęło, zanim wykończył cały swój pałac.

7,1-12 Opis pałacu jest nieco dłuższy tam, gdzie mowa o jego pomieszczeniach publicznych. Budowle pałacowe wznosiły się na południe od esplanady świątyni.

2 Zbudował również Dom Lasu Libanu, sto łokci długi, pięćdziesiąt łokci szeroki i trzydzieści łokci wysoki, na trzech rzędach słupów cedrowych z ociosanymi belkami cedrowymi na tych słupach

7,2 „Dom Lasu Libanu”. Wielka aula, której kolumny były wykonane z cedru libańskiego. Służyła jako sala gwardii przybocznej (por. 10,17.21) i jako przejście do pomieszczeń królewskich. Miała przedsionek (w. 6) i przylegała do apartamentów królewskich (w. 8) oraz do sali tronowej (w. 7).

— na trzech rzędach. Według grec. W BJ: „na czterech rzędach”, za tekstem hebr.

3 i nakryty też drewnem cedrowym ponad bocznymi pomieszczeniami, które były na tych czterdziestu pięciu słupach, po piętnaście w każdym rzędzie.

7,3 BJ: „Był on wyłożony cedrem w górnej części aż po belki, które znajdowały się nad kolumnami”. Dalszy ciąg wiersza według tekstu hebr.: „Było ich czterdzieści pięć, po piętnaście w każdym rzędzie”.

4 Wnęki okienne także były w trzech rzędach: okno nad oknem, o trzy kroki.

7,4 Wnęki okienne. Sens terminu hebr. niepewny. BJ: „architrawy”.

5 Wszystkie otwory i okna były czworokątne: każde okno było naprzeciw okna, w trzech rzędach okien.

7,5 BJ: „Wszystkie bramy i wszystkie futryny miały kształt prostokątny, znajdowały się naprzeciw siebie trzykrotnie”.

6 Uczynił też sień ze słupami, długą na pięćdziesiąt łokci i na trzydzieści łokci szeroką. Była ona przed nimi, a słupy były z okapem.

7,6 Drugie zdanie za tekstem hebr., który jest skażony. W BJ zaznaczono to wielokropkiem: „...z portykiem na przodzie”.

7 Ponadto urządził salę tronową, w której sądził, salę sądową obłożoną drewnem cedrowym od podłogi aż do sufitu.

7,7 aż do sufitu. Według przekładu syr. Tekst hebr.: „od podłogi do podłogi”.

8 A jego pałac, w którym mieszkał, tak samo wykonany, był za domem z salą, na innym dziedzińcu. Wybudował też pałac, podobny do tej sali, dla córki faraona, którą poślubił. 1Krl 3,1+

9 Wszystko to od wewnątrz i od zewnątrz, od fundamentu do wsparcia pułapu, łącznie z wielkim dziedzińcem, było z kamieni wyborowych, ciosanych według miary i rżniętych piłą.

7,9 łącznie z wielkim dziedzińcem. W BJ te słowa tekstu hebr. pominięte jako skażony dublet końca w. 12.

7,9. Kamienie wyborowe. Kamienie, z których budowano pałace, miały określoną wielkość i kształt, by odpowiadały układowi „głowic i rozpór", któremu stabilności nadawały dodatkowo belki cedrowe. Najpierw trzeba było wycinać bloki z miękkiego wapienia ze Wzgórz Judejskich (kamień twardniał po wystawieniu go na działanie wiatru). W ten sposób powstawały regularne bloki - doskonalsze od tych, którym nadawano kształt młotem i dłutem - bardzo ścisłe do siebie przylegające.

10 Podmurówka była z kamieni wyborowych, kamieni wielkich na dziesięć i osiem łokci.

7,10. Rozmiary kamieni. Olbrzymie bloki kamienne, z których budowano fundamenty, miały długość 10-15 łokci i ważyły wiele ton. Jeszcze większe bloki kamienne, odnalezione w fundamentach platformy świątyni Heroda w Jerozolimie (jeden z nich miał ponad 12 m długości i ważył około 1001), wskazują, że stosowanie tak wielkich kamieni nie było niczym niezwykłym w przypadku monumentalnych budowli.

11 A nad nią kamienie wyborowe, według miary ciosane, i budulec cedrowy. 

12 Również wielki dziedziniec miał dokoła trzy rzędy kamieni ciosanych i rząd ciosanych belek cedrowych, tak samo jak wewnętrzny dziedziniec świątyni Pana oraz sień świątyni. 2Krn 4,9

7,1-12. Wymiary i architektura pałacu. Podobnie jak inne kompleksy pałacowe z Bliskiego Wschodu (np. w Mari, Niniwie, Babilonie i Suzie), królewski pałac Salomona zajmował znaczny obszar, był też większy od świątyni. Spełniał on jednocześnie rołę kompleksu administracyjnego, budynku sądu i zbrojowni. Z budowli, które zostały wymienione w tym fragmencie, najpełniej opisany został „Dom Lasu Libanu" (150 łokci długości, 50 łokci szerokości i 30 łokci wysokości), umieszczony na trzech rzędach słupów z ociosanych belek cedrowych, które upodabniały go do lasu. Styl budowli Salomona przypominał Bit-Hilani z Syrii i Mezopotamii (zob. komentarz do 2 Sm 5,11), z pomieszczeniami w trzech skrzydłach otaczających centralną salę zgromadzeń (o długości 50 łokci i szerokości 30 łokci). Skrzydła mogły mieć trzy kondygnacje; sklepienie sali głównej było wysokie i płaskie. Boczne drzwi umieszczone na przeciwległych końcach budowli oraz okna znajdujące się na wyższych piętrach powodowały, że światło spływało kaskadami na salę audiencyjną i salę zgromadzeń. Dwa pozostałe pałace nie zostały opisane równie szczegółowo - ponieważ pełniły rolę pomieszczeń mieszkalnych, nie miały tak wielkiego znaczenia dla prestiżu monarchy jak budowle publiczne.

Odlewy z brązu dla świątyni

13 Król Salomon polecił sprowadzić z Tyru Hirama. 2Krn 2,12-14

14 Był on synem wdowy z pokolenia Neftalego. Ojciec zaś jego był brązownikiem pochodzącym z Tyru. Był on pełen mądrości, rozsądku i zręczności w wykonywaniu wszelkich wyrobów z brązu. Przybył więc do króla Salomona i wykonał zlecone przez niego prace. Wj 35,30-35

15 A zatem odlał dwie kolumny z brązu. Jedna kolumna miała osiemnaście łokci wysokości, a dwanaście łokci obwodu, [tyleż] i druga kolumna. 2Krn 3,15-17

7,15 dwie kolumny. Wznosiły się one przed ulaniem, czyli przedsionkiem świątyni, po dwóch stronach wejścia.

16 Następnie wykonał dwie głowice na szczyty tych kolumn, ulane z brązu. Pięć łokci wynosiła wysokość głowicy jednej i pięć łokci wysokość głowicy drugiej. 17 Sploty na wzór sieci lub też misternie wykonane ogniwa roboty łańcuchowej znajdowały się na głowicach będących na szczycie kolumn: sploty na jednej i na drugiej głowicy.

7,17 Tekst w. 17-20 pozostaje w nieładzie i jest miejscami skażony. Rekonstrukcja na zasadzie domysłu.

18 Wykonał też jabłka granatu: dwa rzędy dokoła każdego splotu, aby okrywały te głowice umieszczone na szczycie. Tak samo zrobił na drugiej głowicy. 19 Głowice, będące na szczycie tych kolumn w sieni, miały kształt lilii wielkości czterech łokci. 20 Ponadto głowice na obydwu kolumnach, zarówno ponad spojeniami na tle splotów, jak i tuż przy nich, miały dokoła dwieście jabłek granatu na jednej głowicy i tak samo na drugiej głowicy. 21 Kolumny te postawił przy sieni głównej budowli. Kolumnie postawionej po prawej stronie nadał imię Jakin, a kolumnie postawionej po lewej stronie nadał imię Boaz.

7,21 Obydwa imiona są niejasne. Pierwsze może znaczyć: „jest solidny”, drugie — „z mocą”.

22 A na wierzchu tych kolumn były rzeźby w kształcie lilii. Tak została ukończona robota nad tymi kolumnami.

7,22 A na wierzchu tych kolumn były rzeźby w kształcie lilii. W BJ to zdanie tekstu hebr. pominięte jako zbędna powtórka w. 19a.

7,15-22. Wolno stojące kolumny. Te dwie, odlane z brązu kolumny miały po 18 łokci wysokości (wraz z głowicą) i 3 łokcie średnicy. Opis wolno stojących kolumn z asyryjskiej świątyni w mieście Kar-Tukulti-Ninurta zawiera podobne szczegółowe informacje na temat ich wysokości, obwodu oraz wyglądu wieńczących je głowic. Szczególnie interesujące jest to, że były one pokryte inskrypcjami. Cecha ta stanowiła typowy element wejść, kolumny pełniły więc przypuszczalnie rolę bramy. Możliwe, że nazwy Jakin i Boaz pochodzą od pierwszych słów inskrypcji, które na nich zapisano. Motyw owoców granatu i kwiatów lotosu [BT: „lilii"] często pojawiał się w architektonicznych zdobieniach z czasów starożytnych.

23 Następnie sporządził odlew „morza” o średnicy dziesięciu łokci, okrągłego, o wysokości pięciu łokci i o obwodzie trzydziestu łokci. 2Krn 4,2-5

7,23 odlew „morza”. Był to wielki zbiornik wody oczyszczającej.

24 Poniżej jego krawędzi opasywały je dokoła rozchylone kielichy kwiatowe. Na trzydzieści łokci otaczały „morze” w krąg. W jego odlewie były razem odlane dwa rzędy rozchylonych kielichów kwiatowych.

7,24 Na trzydzieści. Na zasadzie domysłu. Tekst hebr.: „na dziesięć”.

25 Stało ono na dwunastu wołach. Trzy zwracały się ku północy, trzy na zachód, trzy na południe i trzy na wschód. Morze to znajdowało się nad nimi u góry, a wszystkie ich zady [zwracały się] do wewnątrz. 26 Grubość jego była na [szerokość] dłoni, a brzeg był wykonany jak brzeg kielicha kwiatu lilii. Jego pojemność wynosiła dwa tysiące bat.27 Zrobił ponadto dziesięć brązowych podstaw. Długość jednej podstawy wynosiła cztery łokcie, szerokość też cztery łokcie, a wysokość trzy łokcie.

7,27-39 Tekst tego opisu jest skażony, a jego interpretacja napotyka duże trudności (słowa zamykające w. 29, 30, 36 są niezrozumiałe). Chodzi o prostokątne podstawy z okrągłym wznoszącym się nad nimi wspornikiem, na którym był osadzony zbiornik wody.

28 Podstawy te były zrobione tak: miały one ramy i pręty między ramami. 29 A na tych prętach między ramami – lwy, woły i cheruby. Poza tym na ramach, zarówno nad, jak i pod lwami i wołami, zwisające girlandy. 30 Każda podstawa miała cztery koła z brązu na brązowych osiach. Ponadto ich cztery nogi miały ramiona pod kadzią. Ramiona te odlane były po drugiej stronie girland. 31 Między ramionami miała ona otwór na wysokości łokcia. Okrągły jej otwór był na kształt podstawy na półtora łokcia. Dokoła jej otworu też były płaskorzeźby. Jednakże jej pręty nie były okrągłe, ale czworokątne. 32 Cztery koła były pod prętami. Osie kół były [umocowane] przy podstawach. Wysokość koła wynosiła półtora łokcia. 33 Koła były tak zrobione, jak robi się koło do wozu, ale ich osie, dzwona, szprychy oraz piasty były wszystkie odlewane. 34 Na czterech rogach każdej podstawy były cztery jej ramiona. Ramiona z podstawą tworzyły całość. 35 Na wierzchu podstawy, dokoła na pół łokcia wysokości było zaokrąglenie. U wierzchu podstawy czopy i pręty tworzyły z nią całość. 36 Na wszystkich blachach i prętach wyrył dokoła cheruby, lwy i palmy, a w wolnej przestrzeni girlandy. 37 W taki oto sposób wykonał dziesięć podstaw z brązu: jednakowy odlew, jednakowy rozmiar i jednakowy kształt wszystkich. 

38 Zrobił też dziesięć kadzi z brązu. Jedna kadź miała pojemność czterdziestu bat. Każda kadź miała cztery łokcie i każda z nich była w jednej z dziesięciu podstaw. 2Krn 4,6

39 Pięć podstaw umieścił przy skrzydle świątyni po prawej i pięć przy skrzydle świątyni po lewej jej stronie. „Morze” zaś umieścił na południowy wschód od prawego skrzydła świątyni. 2Krn 4,10

40a Hiram zrobił ponadto kadzie, łopatki i kropielnice.

7,40a kadzie. Tak tekst hebr. W BJ: „naczynia na popioły”, za niektórymi rkpsami grec. i Wulgatą.

Wykaz robót wykonanych przez brązownika 2Krn 4,11-18

40b Tak Hiram skończył wykonywanie wszystkich prac, jakie miał do wykonania dla króla Salomona w domu Pańskim: 41 dwie kolumny z owalnymi głowicami na szczycie tych dwóch kolumn, następnie dwie siatki do pokrycia dwóch owalnych głowic na szczycie tych kolumn; 42 dalej, czterysta jabłek granatu na obydwu siatkach, po dwa rzędy jabłek granatu na każdej siatce;

7,42 W tekście hebr. tutaj dublet w. 41, poczynając od słów: „do pokrycia dwóch owalnych głowic na szczycie tych kolumn”.

43 następnie dziesięć podstaw i tyleż kadzi na tych podstawach; 44 również jedno morze z dwunastoma pod nim wołami, 45 a także kotły, łopatki i kropielnice. Wszystkie sprzęty, które Hiram zrobił królowi Salomonowi do świątyni Pańskiej, były z brązu polerowanego. 46 Odlewy te wykonywał w glinie nad Jordanem, między Sukkot i Sartan.

7,46 Odlewy te wykonywał. Podmiotem jest „Hiram”. Tekst hebr.: „odlewy te wykonywał król”. — Sukkot i Sartan na wschodnim brzegu Jordanu mogą być identyfikowane jako Tell Akszas i Tell es-Saidijeh.

47 Potem Salomon ustawił wszystkie te sprzęty, bardzo liczne, tak iż wagi brązu nie można było obliczyć.

7,47 Potem... sprzęty. Słowa te występują w tekście hebr., ale są dubletem początku w. 48. W BJ pominięte.

Złote sprzęty dla świątyni

48 Ponadto Salomon sporządził wszystkie sprzęty do świątyni Pana. A mianowicie: złoty ołtarz, złoty stół na chleby pokładne, Wj 25,23+; 2Krn 4,7

7,48 W BJ początek wiersza według grec. i początku w. 47: „Salomon ustawił wszystkie sprzęty, które zrobił, w świątyni Jahwe”. — złoty ołtarz. Ołtarz kadzenia (por. 6,20-21).

49 pięć świeczników z czystego złota przed sanktuarium po prawej i pięć po lewej stronie, kwiaty, lampy, szczypce ze złota, 1Krl 6,20-21; 2Krn 4,8

50 czarki, nożyce do oczyszczania lamp, kropielnice, czasze i popielnice z czystego złota, a także złote zawiasy przy drzwiach do wewnętrznej komnaty sanktuarium i przy drzwiach głównej budowli.

7,50 Koniec wiersza jest w hebr. zbyt rozbudowany.

51 Tak ukończono całą pracę, której król Salomon dokonał w świątyni Pana. Salomon wniósł i umieścił w skarbcu świątyni Pańskiej święte dary ofiarowane przez swego ojca, Dawida: srebro, złoto i sprzęty. 2Krn 5,1

7,23-51. Zob. komentarz do 2 Krn 4.

1 Krl 8

Przyniesienie Arki do świątyni 2Krn 5,2-10

1 Wtedy też Salomon zwołał starszyznę Izraela, wszystkich naczelników pokoleń, przywódców rodów Izraelitów, aby zgromadzili się przy królu Salomonie w Jerozolimie na przeniesienie Arki Przymierza Pańskiego z Miasta Dawidowego, czyli z Syjonu. Wj 25,10+; 2Sm 6,7+

8,1 Za obszerniejszym tekstem hebr. W BJ początek wiersza: „Wtedy Salomon zwołał starszyznę Izraela do Jerozolimy”, za częścią rkpsów grec.

2 Zebrali się więc u króla Salomona wszyscy Izraelici w miesiącu Etanim, na Święto [Namiotów] przypadające w siódmym miesiącu. 1Krl 8,65

8,2 Według kalendarza kananejskiego nazwa miesiąca, który odpowiada siódmemu miesiącowi późniejszego kalendarza izraelskiego, jak wskazuje glosa: „przypadające w siódmym miesiącu”. W tekście hebr. mowa ogólnie o „święcie”. Chodzi o Święto Namiotów, uważane w starożytności za „święto nad świętami” (por. Wj 23,14+).

8,2. W miesiącu Etanim. Ten jesienny miesiąc (odpowiadający naszemu wrześniowi/październikowi) należał do pory deszczowej i był związany ze Świętem Namiotów (zob. komentarz do Wj 23,16b i Pwt 16,13-17). Poświęcenie świątyni w siódmym miesiącu kalendarza (według 1 Krl 6,28 budowy dokończono w ósmym miesiącu) może wskazywać, że po zakończeniu prac ogłoszono trwające cały rok świąteczne obchody, lub że poświęcenie opóźniono w czasie, by połączyć je ze Świętem Żniw.

3 Kiedy przyszła cała starszyzna Izraela, kapłani wzięli arkę

8,3 Kiedy przyszła cała starszyzna Izraela. Tak tekst hebr. W BJ pominięte za grec.

4 i przenieśli Arkę Pańską, Namiot Spotkania i wszystkie święte sprzęty, jakie były w namiocie. Przenieśli je kapłani oraz lewici.

8,4 przenieśli Arkę Pańską... Przenieśli je kapłani oraz lewici. Tak tekst hebr. W BJ pominięte za częścią rkpsów grec. — Wymieniony tu „namiot” jest tym ustawionym przez Dawida jako schronienie dla arki (2 Sm 7,2; 1 Krl 1,39). Jakiś glosator nazwał go „Namiotem Spotkania”, jak ów na pustyni, który zniknął z tekstów przy wejściu do Kanaanu.

5 A król Salomon i cała społeczność Izraela, zgromadzona przy nim, przed arką składali wraz z nim na ofiarę owce i woły, których nie rachowano i nie obliczano z powodu wielkiej ich liczby.

8,5 cała społeczność Izraela, zgromadzona przy nim. Według tekstu hebr. W BJ: „cały Izrael z nim”, za grec.

6 Następnie kapłani wprowadzili Arkę Przymierza Pańskiego na jej miejsce do sanktuarium świątyni, do Miejsca Najświętszego, pod skrzydła cherubów, 7 gdyż cheruby miały tak rozpostarte skrzydła nad miejscem arki, że okrywały arkę i jej drążki z wierzchu. 

8 Drążki te były tak długie, że ich końce widoczne były z Miejsca Świętego przed sanktuarium, z zewnątrz jednak nie były widoczne. Pozostają one tam do dnia dzisiejszego. Wj 25,21; Wj 40,20; Pwt 10,2; Pwt 10,5

8,8 Ostatnie zdanie zostało w BJ przeniesione zgodnie z logiką na koniec w. 9. W niektórych rkpsach grec. pominięte.

9 W arce nie było nic, oprócz dwóch kamiennych tablic, które Mojżesz tam złożył pod Horebem, tablic Przymierza, gdy Pan zawarł przymierze z Izraelitami w czasie ich wyjścia z ziemi egipskiej.

8,9 Słowa w nawiasie za grec. W tekście hebr. pominięte.

10 A kiedy kapłani wyszli z Miejsca Świętego, obłok wypełnił dom Pański. 2Krn 5,11-6,2 Wj 40,34-35; Ez 43,4-5; Ap 15,8; Wj 24,16+

8,10 Obłok (por. Wj 13,22+; 19,16+) jest widzialnym objawieniem się obecności Jahwe, który bierze w posiadanie swoje sanktuarium.

11 Kapłani nie mogli pozostać i pełnić swej służby z powodu tego obłoku, bo chwała Pańska napełniła dom Pański.

12 Wtedy przemówił Salomon: Pan powiedział, że będzie mieszkać w czarnej chmurze. Ps 18,12; Ps 97,2

8,12 Ten krótki poemat, z całą pewnością autentyczny, znajduje się w starym tłumaczeniu grec. po 8,53 i ma tam na początku jeszcze: „Jahwe umieścił słońce na niebie, ale powiedział, że będzie mieszkać...”. Jahwe, Pan wszechświata i osłonięty tajemnicą, ma teraz mieszkanie na ziemi, pośród swego ludu Izraela. Jest w tym zdaniu zawarta cała „teologia świątyni”. Ta dłuższa forma poematu jest oryginalna. Zachowała się, jak mówi grec, w Księdze Śpiewu (albo w Księdze Jaszar).

13 Już zbudowałem Ci dom na mieszkanie, miejsce przebywania Twego na wieki. Ps 132,13-14

Akt poświęcenia świątyni 2Krn 6,3-11

14 Potem król się odwrócił i pobłogosławił całe zgromadzenie Izraela. Całe zaś zgromadzenie Izraela stało. 2Sm 7,4-16+; Ps 132

15 Potem rzekł: Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, który to, co zapowiedział swymi ustami memu ojcu, Dawidowi, też własnoręcznie wypełnił, mówiąc: 

16 Od tego dnia, w którym wyprowadziłem mój lud, Izraela, z Egiptu, nie wybrałem ze wszystkich pokoleń izraelskich miasta celem wybudowania [w nim] świątyni, by imię moje w niej przebywało. Ale wybrałem sobie Jerozolimę, aby tam było moje imię, i obrałem Dawida, aby był nad moim ludem, Izraelem. Ez 48,35

8,16 imię moje. W świątyni przebywa właściwie „imię” Jahwe, gdyż Jego samego nie może ona ogarnąć — por. wstawkę w. 27, w którym odrzucono zbyt uproszczoną interpretację obecności Bożej w świątyni, imię jednak rzeczywiście wyraża i reprezentuje noszącą je osobę: tam, gdzie przebywa „Imię Jahwe”, Bóg jest obecny w sposób bardzo specjalny, choć nie wyłączny.

— Tekst w nawiasie wzięto z 2 Krn 6,6. W BJ pominięty.

17 Dawid zaś, mój ojciec, powziął zamiar zbudowania domu dla imienia Pana, Boga Izraela. 18 Wówczas Pan rzekł memu ojcu, Dawidowi: Dobrze postąpiłeś, że powziąłeś zamiar zbudowania domu dla mego imienia, bo wypłynęło to z twego serca. 19 Jednak nie ty będziesz budować tę świątynię, ale twój rodzony syn. On zbuduje dom dla mego imienia. 20 Pan wypełnił właśnie to, co obiecał, bo nastałem po moim ojcu, Dawidzie, i zasiadłem na tronie izraelskim, jak zapowiedział Pan, oraz zbudowałem dom dla imienia Pana, Boga Izraela. 21 A w nim urządziłem miejsce dla arki, w której jest przymierze Pana zawarte z naszymi przodkami, gdy ich wyprowadził z ziemi egipskiej.

Modlitwa Salomona o łaski dla ludu 2Krn 6,12-20

22 Następnie Salomon stanął przed ołtarzem Pańskim wobec całego zgromadzenia izraelskiego i wyciągnąwszy ręce do nieba, rzekł:

8,22-29 Autor rozwinie tu, w stylu natchnionym przez Pwt, idee obecne w mowie Salomona (w. 15-21). Najpierw zasada obustronnej wierności (w. 23): życzliwość Boga wypływa z przymierza na Synaju, jej warunkiem jest jednak lojalność wiernych - w tym zawiera się cała teologia przymierza, centralna doktryna ST. Później dwa zastosowania: Jahwe dotrzymał obietnicy odnośnie do świątyni (w. 24), niech tak samo zrealizuje obietnicę wiecznego trwania dynastii (w. 25).

23 O Panie, Boże Izraela! Nie ma takiego Boga jak Ty, ani w górze na niebie, ani w dole na ziemi, tak dochowującego przymierza i łaski względem Twoich sług, którzy czczą Cię z całego serca, Pwt 4,39; Pwt 7,9

24 bo dotrzymałeś słowa Twemu słudze, Dawidowi, memu ojcu, w tym, coś mu przyrzekł i powiedział swymi ustami, a co dziś wypełniłeś własnoręcznie. 2Sm 7,11-16

25 Więc i teraz, o Panie, Boże Izraela, dotrzymaj słowa danego Twemu słudze, memu ojcu, Dawidowi, jak mu przyrzekłeś, mówiąc: Nie będzie ci odjęty sprzed mego oblicza mąż zasiadający na tronie Izraela, jeśli tylko twoi synowie strzec będą swej drogi, postępując wobec Mnie tak, jak ty wobec Mnie postępowałeś. 26 Więc i teraz niech się sprawdzi, proszę Cię, Panie, Boże Izraela, Twoje słowo, które dałeś Twemu słudze, ojcu memu, Dawidowi. 

27 Czy jednak naprawdę zamieszka Bóg na ziemi? Przecież niebo i niebiosa najwyższe nie mogą Cię objąć, a tym mniej ta świątynia, którą zbudowałem. Pwt 4,7+; J 1,14; Iz 66,1; Jr 23,24; Dz 7,49; Dz 17,24

8,27 zamieszka... na ziemi? Za tekstem hebr. W BJ dodano na końcu: „z ludźmi”, za grec, Targumami i 2 Krn 6,18.

28 Zważ więc na modlitwę Twego sługi i jego błaganie, o Panie, Boże mój, i wysłuchaj tego wołania i tej modlitwy, którą dziś Twój sługa zanosi przed Ciebie. 

29 Niech w nocy i w dzień Twoje oczy będą otwarte na tę świątynię, na miejsce, o którym powiedziałeś: Tam będzie moje imię – tak, aby wysłuchać modlitwę, którą zanosi Twój sługa na tym miejscu. Pwt 12,5; Pwt 12,11; Ez 48,35

30 Dlatego wysłuchaj błaganie sługi Twego i Twojego ludu, Izraela, ilekroć modlić się będzie na tym miejscu. Ty zaś wysłuchaj w miejscu Twego przebywania – w niebie. Nie tylko wysłuchaj, ale też i przebacz! 2Krn 6,21-31 Ps 123,1

31 Kiedy ktoś zgrzeszy przeciw swemu bliźniemu, później zaś wezwie go do przysięgi, a on przyjdzie do przysięgi wobec Twego ołtarza w tej świątyni,

8,31 później zaś wezwie go do przysięgi, a on przyjdzie do przysięgi. BJ: „a ten wypowie nad nim przysięgę złorzeczącą i każe mu przysięgać”. W tekście hebr. zamiast „wypowie”, jak w grec, jest „pożyczy pod zastaw”. — To opis sądu Bożego: oskarżyciel z braku innych dowodów wypowiada przed ołtarzem formułę złorzeczenia, z którą zgadza się oskarżony, a Bóg oświadczy, że jest on winny albo niewinny przez spełnienie lub niespełnienie przekleństwa. Por. Wj 22,6-10; Lb 5,19-28; Sdz 17,1-3.

32 wtedy Ty wysłuchaj w niebiosach i racz działać: rozsądź między Twoimi sługami, złego skazując na karę, aby na jego głowę spadła [odpowiedzialność za] jego postępowanie, a sprawiedliwego uznając niewinnym za jego uczciwość.

33 Kiedy Twój lud spotka klęska od nieprzyjaciela za to, że zgrzeszył przeciw Tobie, a oni się nawrócą do Ciebie i będą wzywać Twego imienia, modlić się do Ciebie i błagać w tej świątyni, Kpł 26,14; Kpł 26,17; Pwt 28,25; Pwt 28,45; Joz 7

34 wtedy Ty wysłuchaj w niebiosach i przebacz grzech Twego ludu, Izraela, i przyprowadź ich z powrotem do kraju, który dałeś ich przodkom. 

35 Kiedy niebo zostanie zamknięte i nie będzie deszczu, dlatego że zgrzeszyli przeciw Tobie, ale potem będą się modlić na tym miejscu i sławić Twe imię oraz odwrócą się od swoich grzechów, bo ich upokorzyłeś, Pwt 11,17; Pwt 28,23-24

8,35 bo ich upokorzyłeś. Według grec. i Wulgaty. Tekst hebr.: „bo im odpowiedziałeś”.

36 wtedy Ty wysłuchaj w niebiosach i przebacz grzech Twoich sług i Twego ludu, Izraela. Ty wskażesz im dobrą drogę, którą iść mają, i ześlesz deszcz na Twoją ziemię, którą dałeś Twemu ludowi jako dziedzictwo. 

37 Gdy w kraju będzie głód lub zaraza, gdy będą: spiekota, śnieć, szarańcza lub liszki, gdy wróg jego natrze na jedną z jego bram, jakakolwiek by była klęska lub jakakolwiek choroba – Pwt 28,21; Pwt 28,38; Pwt 28,42; Pwt 28,51

8,37 na jedną z jego bram. Według grec. i przekładu syr. Tekst hebr.: „na ziemię jego bram”.

38 wszelką modlitwę, każde błaganie poszczególnego człowieka czy też całego Twego ludu, Izraela, skoro przejęty klęską wyciągnie ręce ku tej świątyni,

8,38 czy też całego Twego ludu. Według tekstu hebr. W BJ pominięte za grec

39 Ty usłysz w niebie, miejscu Twego przebywania. Racz przebaczyć i działać. Oddaj każdemu według jego postępowania, bo Ty znasz jego serce, bo jedynie Ty znasz serce każdego człowieka. Rdz 8,21+ Pwt 12,1

40 Niech zachowują bojaźń wobec Ciebie po wszystkie dni swego życia na powierzchni ziemi, którą dałeś naszym przodkom. 

41 Również i cudzoziemca, który nie jest z Twego ludu, Izraela, a jednak przyjdzie z dalekiego kraju przez wzgląd na Twe imię – 2Krn 6,32-39; Wj 12,48+; Dz 8,27; Iz 2,2-5; Mi 4,1-3; Jr 16,19-21

8,41-51 Wiersze dodane po powrocie z wygnania. Uderza w nich duch uniwersalistyczny (w. 41-43), zwyczaj kierowania się przy modlitwie ku Jerozolimie (w. 44) i troska o tych, którzy pozostali na obczyźnie (w. 47n)

42 bo będzie słychać o Twoim wielkim imieniu i o Twej mocnej ręce, i wyciągniętym ramieniu – gdy przyjdzie i będzie się modlić w tej świątyni, 

43 Ty w niebie, miejscu Twego przebywania, wysłuchaj i uczyń to wszystko, o co ten cudzoziemiec będzie do Ciebie wołać. Niech wszystkie narody ziemi poznają Twe imię, by przejąć się bojaźnią wobec Ciebie za przykładem Twego ludu, Izraela. Niech też wiedzą, że Twoje imię zostało wezwane nad tą świątynią, którą zbudowałem. Za 8,20-23

44 Kiedy Twój lud wyruszy do walki z nieprzyjacielem swoim w drogę, którą go poślesz, i będzie się modlić do Ciebie, [zwracając się] ku wybranemu przez Ciebie miastu i domowi, który zbudowałem dla Twego imienia, Dn 6,11

45 wówczas wysłuchaj w niebie ich modlitwę oraz błaganie i wymierz im sprawiedliwość. 

46 Jeśliby grzeszyli przeciw Tobie – bo nie ma człowieka, który by nie grzeszył – a Ty za to będziesz na nich zagniewany i dlatego oddasz ich w moc wroga, wskutek czego zaborcy uprowadzą ich do ziemi nieprzyjaciół, dalekiej czy bliskiej, Prz 20,9; Koh 7,20; Rz 3,23; 1J 1,8-10 Pwt 28,63-64; Pwt 30,1-2

47 oni zaś w kraju, do którego zostaną uprowadzeni, będą żałować, nawrócą się w kraju zaborców i będą Cię błagać o litość, wołając: Zgrzeszyliśmy, zbłądziliśmy, bezbożnie postąpiliśmy; 

48 jeśli więc nawrócą się do Ciebie z całego serca, z całej duszy w kraju ich wrogów, którzy ich uprowadzili, i będą się modlić do Ciebie, zwracając się ku krajowi, który dałeś ich przodkom, i ku miastu, które wybrałeś, i ku domowi, który zbudowałem dla Twego imienia, Pwt 9,5

49 to wtedy racz wysłuchać w niebie, miejscu Twego przebywania, ich modlitwę oraz błagania i wymierz im sprawiedliwość.

8,49 ich modlitwę oraz błagania i wymierz im sprawiedliwość. Według tekstu hebr. Dublet w. 45. W BJ pominięty.

50 Przebacz łaskawie ludowi Twojemu to, w czym zgrzeszył przeciw Tobie, oraz wszystkie jego występki, przez które odstąpił od Ciebie, i skłoń ich zaborców do miłosierdzia, aby zmiłowali się [nad nimi]. Pwt 9,26; Pwt 32,9; Jr 11,4; Pwt 4,20

51 Wszak Twoim ludem i Twoim dziedzictwem są ci, których wyprowadziłeś z Egiptu, ze środka tego pieca do wytopu żelaza. 

52 Niech Twoje oczy będą otwarte na błaganie Twego sługi i błaganie Twego ludu, Izraela, byś ich wysłuchał, ilekroć będą wołać do Ciebie. 2Krn 6,40

53 Wszak Ty wybrałeś sobie ich ze wszystkich ludów świata na dziedzictwo, jak powiedziałeś, o Panie Boże, przez Twego sługę, Mojżesza, kiedy wyprowadziłeś naszych przodków z Egiptu. Pwt 7,6+

Wezwanie Izraela do wierności dla Pana

54 Potem, kiedy Salomon skończył zanosić do Pana te wszystkie modły i błagania, podniósł się sprzed ołtarza Pańskiego, z miejsca, gdzie klęczał i ręce wyciągał do nieba, 55 i stanąwszy, błogosławił całe zgromadzenie izraelskie, wołając donośnym głosem: 

56 Niech będzie błogosławiony Pan, który dał pokój swemu ludowi, Izraelowi, zgodnie z tym wszystkim, co zapowiedział; za to, że nie uchybił ani jednemu wypowiedzianemu słowu z wszelkiej obietnicy pomyślności, danej przez swego sługę, Mojżesza. Iz 55,10n

57 Niech będzie z nami Pan, nasz Bóg, jak był z naszymi przodkami! Niech nas nie opuszcza i nie odrzuca nas, Pwt 31,6; Joz 1,5

58 ale nakłoni do siebie nasze serca, abyśmy chodzili Jego drogami, przestrzegając Jego poleceń, praw i nakazów, do których zobowiązał naszych przodków. Jr 31,31+

59 Niech te moje słowa, w których błagałem Pana o zmiłowanie, docierają do Pana, Boga naszego, czy to w dzień, czy to w nocy, aby wymierzał sprawiedliwość swemu słudze i swemu ludowi, Izraelowi, według potrzeby każdego dnia. 60 Niech wszystkie ludy świata dowiedzą się, że jedynie Pan jest Bogiem, a innego nie ma. 61 Niech więc serce wasze będzie szczere wobec Pana, Boga naszego, abyście postępowali według Jego praw i przestrzegali Jego nakazów, jak to jest w dniu dzisiejszym.

Uroczystość poświęcenia i pierwsze nabożeństwo w świątyni 2Krn 7,4-10

62 Następnie król, a z nim cały Izrael składali ofiary przed Panem. 

63 Wtedy Salomon złożył ofiarę biesiadną, w której ofiarował ku czci Pana dwadzieścia dwa tysiące wołów i sto dwadzieścia tysięcy owiec. Tym samym król i wszyscy Izraelici poświęcili dom Panu. Kpł 3,1+

64 Tegoż dnia król poświęcił środkową część dziedzińca przed domem Pańskim, bo dokonał tam ofiary całopalnej, ofiary pokarmowej i z tłuszczu ofiar biesiadnych, gdyż ołtarz z brązu, który był przed Panem, okazał się za mały, by pomieścić ofiary całopalne oraz ofiary pokarmowe i z tłuszczu ofiar biesiadnych. Kpł 1-3+

8,64 ołtarz z brązu. Ten ołtarz ofiar całopalnych znajdował się przed wejściem do świątyni. Był wykonany z metalu i dawał się przesuwać (por. 2 Krl 16,14). Przypominał on przenośny ołtarz namiotu z czasów pustyni, który w opisie (Wj 27,ln) jest zresztą wyidealizowany. Ołtarz zbudowany przez Salomona (9,25) będzie używany aż do czasów Achaza (2 Krl 16,10).

65 Wtedy Salomon, a z nim wielkie zgromadzenie całego Izraela od Wejścia do Chamat aż do Potoku Egipskiego, obchodził uroczyste święto przed Panem, Bogiem naszym, przez siedem i siedem dni, to jest czternaście dni. Sdz 20,1+

8,65 uroczyste święto. Poświęcenie Świątyni zbiegło się ze Świętem Namiotów (w. 2), które trwało siedem dni (Pwt 16,13-15).

— W BJ słowa w nawiasie pominięte za grec. Jest to glosa w tekście hebr., inspirowana 2 Krn 7,9. Istnieje sprzeczność pomiędzy nią a w. 66.

66 Dnia zaś ósmego odprawił lud, który błogosławiąc królowi, rozszedł się do swoich namiotów radosny i z wdzięcznym sercem za te wszystkie dobrodziejstwa, które Pan wyświadczył swemu słudze, Dawidowi, oraz swemu ludowi, Izraelowi.

8,14-66. Zob. komentarz do 2 Krn 6.

1 Krl 9

Pan przyrzeka Salomonowi swe błogosławieństwo 2Krn 7,11-22

1 Kiedy Salomon ukończył budowę świątyni Pańskiej i pałacu królewskiego oraz wszystkiego, co z upodobaniem chciał wykonać, 

2 Pan ukazał się Salomonowi po raz drugi, odkąd dał mu się widzieć w Gibeonie. 1Krl 3,5-15

3 Pan tak przemówił do niego: Wysłuchałem twoją modlitwę i twoje błaganie, które zanosiłeś przede Mną. Uświęciłem tę świątynię, którą zbudowałeś dla umieszczenia w niej na wieki mego imienia. Po wszystkie dni będą na nią zwrócone moje oczy i moje serce. 4 Ty zaś, jeżeli będziesz postępował wobec Mnie, jak postępował twój ojciec, Dawid, w szczerości serca i uczciwości wypełniając wszystko, do czego cię zobowiązałem, jeżeli będziesz strzegł moich praw i nakazów, 5 to na wieki utrwalę tron twego królowania nad Izraelem, jak przyrzekłem niegdyś twemu ojcu, Dawidowi, mówiąc: Nie będzie ci odjęty mąż zasiadający na tronie Izraela. 

6 Ale jeżeli zupełnie odwrócicie się ode Mnie wy i wasi synowie i nie będziecie przestrzegali moich poleceń i praw, które wam dałem, oraz zechcecie pójść i służyć cudzym bogom i będziecie im oddawać pokłon, Pwt 28,15

7 to wytępię Izraela z powierzchni ziemi, którą im dałem, a świątynię, którą poświęciłem memu imieniu, odtrącę od mego oblicza. Izrael zaś będzie przedmiotem przypowieści i pośmiewiska u wszystkich narodów, Pwt 28,37; Jr 18,16; Jr 19,8; Jr 29,18 Pwt 29,23-26

8 a świątynia ta będzie ruiną. Każdy przechodzący koło niej będzie zgrozą przejęty i zagwiżdże szyderczo. Gdy będą pytać: Dlaczego Pan tak uczynił temu krajowi i tej świątyni?

9,8 Początek wiersza w tekście hebr.: „Ta świątynia będzie wspaniała”. BJ: „Ta wspaniała świątynia”, według przekładów starożytnych.

9 odpowiedzą: Dlatego że opuścili Pana, Boga swego, który wyprowadził ich przodków z ziemi egipskiej, a upodobali sobie bogów cudzych oraz im oddawali pokłon i służyli; dlatego Pan sprowadził na nich całe to nieszczęście.

Salomon i Hiram wykonują swe wzajemne zobowiązania 2Krn 8,1-6

10 Po upływie dwudziestu lat, w ciągu których Salomon zbudował obydwa gmachy, to jest świątynię Pańską i pałac królewski, 1Krl 5,24-25

11 a Hiram, król Tyru, dostarczał Salomonowi drewna cedrowego i drewna cyprysowego, i złota, stosownie do wszelkiego jego zapotrzebowania, król Salomon dał Hiramowi za to dwadzieścia miast w ziemi galilejskiej.

9,11 Część wiersza do słowa „zapotrzebowania”, włącznie jest późniejszym dodatkiem niezręcznie włączonym w ten kontekst. W rzeczywistości w w. 10-14 chodzi o nową umowę: Salomon sprzedaje za cenę złota (w. 14) część swojego terytorium.

9,11. Dwadzieścia miast w Galilei. Ponieważ Galilea była rozumiana na wiele sposobów (zob. Joz 20,7; Iz 9,1), możliwe, że obszar przekazany Hiramowi obejmował część zachodnich zboczy sięgającą aż do Megiddo. Najprawdopodobniej obszar ten stanowił swoisty bufor między Fenicją a Izraelem. W Księdze Kronik wspomina się o powrocie tych ziem pod panowanie Salomona (2 Krn 8,2). Precedens wymiany terytoriów i miast można znaleźć w mezopotamskich i egipskich dokumentach królewskich, traktatach i rocznikach. Na przykład, w annałach asyryjskiego króla Sennacheryba, władca opisuje zdobycie miast leżących na ziemiach Ezechiasza i przekazanie ich filistyńskim królom Aszdodu, Ekronu i Gazy.

12 Kiedy Hiram wyjechał z Tyru, aby obejrzeć miasta, które mu dał Salomon, te mu się nie spodobały. 13 Powiedział więc: Cóż to są za miasta, te, które mi dałeś, mój bracie? Dlatego nazwał je Ziemią Kabul po dziś dzień.

9,13 Ziemią Kabul. Nie jest pewne, czy istnieje jakiś związek między refleksją Hirama a nazwą tej krainy.

14 Jednak Hiram dostarczył królowi sto dwadzieścia talentów złota.

9,14. Sto dwadzieścia talentów złota. W systemie wag i miar używanym na Bliskim Wschodzie talent był największą jednostką wagi (równą 60 minom lub 3000 syklów). 120 talentów złota miało wagę około 4 t. Na temat danych statystycznych dotyczących złota zob. komentarz do 1 Krn 22,14.

15 Tak przedstawiała się sprawa robót przymusowych, które król Salomon podjął celem budowy świątyni Pańskiej, swego pałacu Millo, murów jerozolimskich, Chasor, Megiddo i Gezer.

9,15 swego pałacu Millo. BJ: „swój pałac, Millo”. „Millo” to nasyp ziemny tuż przy skalistym wzniesieniu, na którym znajdowały się świątynia i pałac.

9,15. Pałac Millo/wspierające tarasy. W czasach Dawida Jerozolima zajmowała jedynie biegnący z północy na południe grzbiet wzgórza. Sam szczyt miał ok. 120 m szerokości i 450 m długości. Miasto kananejskie, które wcześniej się tam znajdowało, wzniesione zostało na sztucznej platformie, wspartej na kilku tarasach. Na północno-wschodnim krańcu grzbietu archeolodzy odkryli schodkową budowlę kamienną o wysokości ponad 15 m. Była to najprawdopodobniej platforma twierdzy Jebusytów, o której mowa w 2 Sm 5,7. Została ono powiększona przez Dawida i użyta jako podstawa jego pałacu, później zaś ponownie rozbudowana przez Salomona, gdy miasto rozszerzyło się na północ, by objąć swymi murami królewski pałac i świątynię. Większość uczonych sądzi obecnie, że słowo „Millo" należy utożsamiać z zachowanymi murami (w tym ze „schodkową budowlą kamienną", która tworzyła fundament dla tych monumentalnych budowli). Archeologom nie udało się odnaleźć na terenie miasta śladów, które można by przypisać do czasów Dawida i Salomona.

Roboty niewolników

16 Faraon, król egipski, nadciągnął i zdobywszy Gezer, spalił je, a Kananejczyków zamieszkujących to miasto wytępił. Później dał je w posagu swej córce, żonie Salomona. 17 Salomon zaś odbudował Gezer i dolne Bet-Choron, 18 a także Baalat i Tamar na pustyni, w kraju; 19 ponadto wszystkie miasta-spichlerze, które należały do Salomona, miasta dla rydwanów i miasta dla konnicy oraz wszystko, co spodobało się Salomonowi wybudować w Jerozolimie, na Libanie i w każdym kraju będącym pod jego władzą.

9,19 ponadto. W BJ pominięte, gdyż „miasta-spichlerze”, „miasta dla rydwanów” i „miasta dla konnicy” nie są jakimiś nowymi budowami Salomona, lecz tymi samymi miastami, których nazwy zostały wyliczone w w. 15 i 17-18. Trzymano w nich rydwany oraz stacjonowały załogi tychże, a więc trzon stałej armii Salomona. Miasta te tworzyły linię obronną wokół terytorium ściśle izraelskiego.

9,15-19. Przedsięwzięcia budowlane. Dążąc do konsolidacji władzy nad całym Izraelem oraz zabezpieczając się przed zbrojną inwazją egipskiego faraona Szeszonka, Salomon rozpoczął szeroko zakrojony program robót publicznych, wykorzystując pracę pańszczyźnianą poddanych oraz system pracy przymusowej. Lista robót publicznych, którą tutaj podano, obejmuje obszar rozciągający się z północy na południe - podobną stylistycznie znaleźć można na inskrypcji króla Moabu, Meszy, oraz w asyryjskich rocznikach królewskich. W wyniku tego programu zmieniono oblicze Jerozolimy, powiększając jej obszar mieszkalny oraz systemy obronne. Salomon doprowadził również do umocnienia obronności kraju dzięki ośrodkom o strategicznym znaczeniu handlowym i militarnym, takim jak Chasor, Megiddo i Gezer. Wzmocnił również miasta leżące na granicy południowej, np. Baalat i Tamar (Ern Husb). Jednolity charakter budowli (kazamatowe mury oraz bramy miejskie składające się z sześciu komór) odnajdywanych w różnych miejscach pozwolił archeologom określić cechy architektoniczne typowe dla tego okresu, mimo braku pozabiblijnych dokumentów źródłowych. Zastrzyk kapitału niezbędny do podjęcia tak wielkich przedsięwzięć budowlanych musiał się przyczynić do znacznej poprawy infrastruktury, co z kolei doprowadziło do rozkwitu lokalnej gospodarki, dostarczając potencjalnie wrogo nastawionej ludności kananejskiej konstruktywnego zajęcia.

20 Całą ludność pozostałą z Amorytów, Chittytów, Peryzzytów, Chiwwitów oraz Jebusytów, która nie była izraelska, 2Krn 8,7-10 Pwt 7,1+

21 stanowiąc potomstwo pozostałe w kraju po tych, których Izraelici nie zdołali poddać klątwie, Salomon wziął do robót przymusowych, po dziś dzień. Pwt 7,2; Pwt 20,16

22 Z Izraelitów zaś nikogo nie skazał na niewolę, gdyż byli oni wojownikami i jego podwładnymi, jak również wodzami przybocznymi, dowódcami jego rydwanów oraz konnicy.

9,22 Ta informacja nie zgadza się z bardziej wiarygodnymi starymi przekazami wykorzystanymi w 5,27 i 11,28

23 Salomon miał pięciuset pięćdziesięciu wyższych urzędników zarządzających pracami. Oni to nadzorowali lud wykonujący pracę. 

24 Skoro tylko córka faraona wyprowadziła się z Miasta Dawidowego do własnego domu, który wzniósł dla niej, Salomon zbudował Millo. 2Krn 8,11

Salomon składa doroczne ofiary w świątyni 2Krn 8,12-16; Pwt 16,16; Wj 23,14+

25 Trzy razy w roku Salomon składał ofiary całopalne i ofiary biesiadne na ołtarzu, który zbudował Panu, oraz składał przed Panem ofiary kadzielne, odkąd wykończył świątynię.

9,25 (ofiary kadzielne). BJ: „ofiary spalane”, na zasadzie domysłu. Tekst hebr. niezrozumiały.

STOSUNKI Z ZAGRANICĄ

Flota Salomona przywozi złoto z Ofiru 2Krn 8,17-18

26 Król Salomon zbudował flotę w Esjon-Geber koło Elat nad brzegiem Morza Czerwonego, w kraju Edomu.27 Hiram zaś posyłał do tej floty swoje sługi, żeglarzy znających morze, aby byli razem ze sługami Salomona. 28 Po pewnym czasie wyruszyli do Ofiru i wzięli stamtąd czterysta dwadzieścia talentów złota, i przywieźli królowi Salomonowi.

9,28 Esjon-Geber, w pobliżu Akaby — port zlokalizowany na samym końcu zatoki o takiej samej nazwie. Ofir jest nazwą złotodajnej ziemi, leżącej na zachodnim brzegu Arabii albo na przeciwległym — w Somalii.

9,20-28. Zob. komentarz do 2 Krn 8.

1 Krl 10

Odwiedziny królowej Saby 2Krn 9,1-12; Mt 12,42p

1 Również i królowa Saby, usłyszawszy o rozgłosie Salomona, przybyła, aby go osobiście wypróbować przez roztrząsanie trudnych zagadnień.

10,1-13 Królestwo Saby leżało na południowym zachodzie Półwyspu Arabskiego, ta królowa jednak była — co bardziej prawdopodobne — regentką jednej z kolonii sabejskich założonych na północy Arabii. Motyw jej wizyty mogło stanowić nawiązanie stosunków handlowych. Salomon, który panował także w Transjordanii i był panem Esjon-Geber, kontrolował szlaki karawan z północnej Arabii do Syrii i do Egiptu. Saba jest wielokrotnie wymieniana razem z Dedanem, innym pokoleniem arabskim (Rdz 10,7; 25,3; Ez 38,13), i zaliczana do wielkich plemion zajmujących się organizowaniem karawan (Ez 27,20n; Jr 6,20; Jl 4,8; Hi 6,19). Ten odległy naród przyjdzie kiedyś oddać pokłon przyszłemu Królowi (Ps 72,10.15) w nowej Jerozolimie (Iz 45,14; 60,6n;por. Mt 2,11).

10,1 rozgłosie Salomona. W tekście hebr. dodane: „z powodu Imienia Jahwe”. Tego dodatku brak w 2 Krn 9,1.

2 Przyjechała więc do Jerozolimy ze świetnym orszakiem i wielbłądami, dźwigającymi wonności i bardzo dużo złota oraz drogocennych kamieni. Następnie przyszła do Salomona i odbyła z nim rozmowę o wszystkim, co ją nurtowało.3 Salomon zaś udzielił jej wyjaśnień we wszystkich zagadnieniach przez nią poruszonych. Nie było zagadnienia, którego król by nie znał i którego by jej nie wyjaśnił. 4 Gdy królowa Saby ujrzała całą mądrość Salomona oraz pałac, który zbudował, 5 jak również zaopatrzenie jego stołu w potrawy i napoje, i mieszkanie jego dworu, stanowiska usługujących mu, ich szaty, jego podczaszych, jego całopalenia, które składał w świątyni Pańskiej, wówczas wpadła w zachwyt.

6 Dlatego przemówiła do króla: Prawdziwa była wieść, którą usłyszałam w moim kraju o twoich dziełach i o twej mądrości. 7 Jednak nie dowierzałam tym wieściom, dopóki sama nie przyjechałam i nie zobaczyłam na własne oczy, że nawet połowy mi nie powiedziano. Przewyższyłeś mądrością i powodzeniem wszelkie pogłoski, które usłyszałam. 8 Szczęśliwe twoje żony, szczęśliwi twoi słudzy! Oni stale znajdują się przed twoim obliczem i wsłuchują się w twoją mądrość!

10,8 twoje żony. Według tłumaczeń starożytnych. Tekst hebr.: „twoi mężowie”.

9 Niech będzie błogosławiony Pan, Bóg twój, za to, że upodobał sobie ciebie, aby cię osadzić na tronie Izraela; z miłości, jaką żywi Pan względem Izraela na wieki, ustanowił ciebie królem dla wykonywania prawa i sprawiedliwości.10 Następnie dała królowi sto dwadzieścia talentów złota i bardzo dużo wonności oraz drogocennych kamieni. Nigdy nie przyniesiono więcej wonności od tych, które królowa Saby dała królowi Salomonowi. 11 Flota Hirama, która dostarczyła złoto z Ofiru, przywiozła również drewno sandałowe i wielką ilość drogocennych kamieni.

10,11 drewno sandałowe. W BJ pozostawiono nazwę hebr.: „drewno almuggim”. Rzadko występujący gatunek, którego nie da się bliżej określić (według 2 Krn 2,7 pochodzi on z Libanu). Jego istnienie potwierdzają teksty akadyjskie, w których występuje to samo słowo.

12 Z drewna sandałowego król zrobił chodnik dla świątyni Pańskiej i dla pałacu królewskiego oraz cytry i harfy dla śpiewaków. Tyle drewna sandałowego nie sprowadzono i nie widziano aż do dnia dzisiejszego. 13 Król Salomon zaś podarował królowej Saby wszystko, do czego okazała swe upodobanie i czego pragnęła, prócz tego, czym ją Salomon obdarzył z królewską hojnością. Niebawem wyruszyła w drogę powrotną do swego kraju wraz ze swymi sługami.

Dochody królewskie i bogactwo Salomona 2Krn 9,13-24

14 Waga złota, które co rok dostarczano Salomonowi, wynosiła sześćset sześćdziesiąt sześć talentów złota, 15 oprócz tego, co pochodziło od handlarzy i z zysków od kupców, jak też od wszystkich królów arabskich oraz namiestników krajowych.

10,15 od handlarzy. Tekst hebr.: „od mężów”. BJ: „z podatków handlarzy”, za grec. — królów arabskich. Za Akwilą, Symmachem oraz przekładem syr. Tekst hebr.: „królowie zachodu”.

16 Sporządził zatem król Salomon dwieście tarcz z kutego złota. Na każdą tarczę wychodziło sześćset syklów złota.17 Ponadto trzysta puklerzy z kutego złota. Na każdy puklerz wychodziło po trzy miny złota. Umieścił je król w „Domu Lasu Libanu”. 18 Następnie król sporządził wielki tron z kości słoniowej, który wyłożył czystym złotem. 19 Tron miał sześć stopni i z tyłu oparcie z owalnym zwieńczeniem oraz poręcze po obu stronach siedzenia, a przy poręczach stały dwa lwy. 20 Na sześciu stopniach stało tam po obu stronach dwanaście lwów. Czegoś takiego nie uczyniono w żadnym z królestw. 

21 Wszystkie naczynia, z których pił król Salomon, też były złote. Szczerozłote były również wszelkie naczynia „Domu Lasu Libanu”. Nie było srebra: nie ceniono go w czasach Salomona. Syr 47,18

22 Albowiem królewskie okręty Tarszisz razem z flotą Hirama przybywały co trzy lata, przywożąc z Tarszisz złoto i srebro, kość słoniową oraz małpy i pawie.

10,22 okręty Tarszisz. Identyfikacja tej nazwy z Tartessus, kolonią fenicką w Hiszpanii, jest nieprawdopodobna. Słowo to może po prostu oznaczać „odlewnię”, a „okrętami Tarszisz” byłyby te, które służyły do transportu wyrobów odlewniczych. Chodziłoby tu więc o flotę przewożącą jako towar wymienny produkty z odlewni znajdujących się w dolinie Jordanu (por. 22,49). Gdzie indziej wyrażenie to oznacza ogólnie „statek o wysokich burtach” (Iz 23,1.14; 60,9; Ez 27,25; Ps 48,8).

— pawie. BJ: „koczkodany”.

23 Dzięki temu król Salomon bogactwem i mądrością przewyższył wszystkich królów ziemi. 24 Wszyscy więc udawali się do Salomona, aby posłuchać mądrości, jaką Bóg obdarzył jego serce. 25 Każdy zaś z nich składał corocznie swoje dary: naczynia srebrne i złote, szaty czy też zbroje lub wonności, konie albo muły. 

26 Salomon powiększył liczbę rydwanów oraz jezdnych, tak że miał tysiąc czterysta rydwanów i dwanaście tysięcy jezdnych. Rozmieścił ich w miastach rydwanów i przy królu w Jerozolimie. 2Krn 1,14-17 2Krn 1,14; 2Krn 9,25; 1Krl 5,6; 1Krl 9,19

27 Srebra zaś król złożył w Jerozolimie tyle, ile kamieni, a cedrów – ile sykomor na Szefeli. 2Krn 1,15; 2Krn 9,27

28 Sprowadzono też Salomonowi konie z Egiptu i z Kue. Kupcy królewscy brali je z Kue za ustaloną cenę. 2Krn 1,16; 2Krn 9,28

10,28 z Egiptu i z Kue. BJ: „z Musur i z Cylicji”, mimmucur umiqqoweh, na zasadzie domysłu. Tekst hebr.: mimmicrajim, „Egipt”, i umiqweh(?).

29 Wywożono i sprowadzano z Egiptu rydwany za sześćset srebrników, a konie za sto pięćdziesiąt. Tak samo za ich pośrednictwem sprowadzano je dla wszystkich królów chittyckich i aramejskich.

10,29 W. 28-29 mówią być może o podwójnym handlu tranzytowym: pośrednicy Salomona dostarczali do Egiptu konie sprowadzane z Azji Mniejszej, a „królom chittyckim” w północnej Syrii oraz „królom aramejskim” w południowej Syrii — rydwany sprowadzane z Egiptu.

1 Krl 11

KU SCHYŁKOWI

Niewierność Salomona wobec Pana

1 Król Salomon pokochał też wiele kobiet obcej narodowości, a mianowicie: córkę faraona, Moabitki, Ammonitki, Edomitki, Sydonitki i Chittytki, Pwt 17,17; Syr 47,19

2 z narodów, co do których Pan nakazał Izraelitom: Nie łączcie się z nimi i one niech nie łączą się z wami, bo na pewno zwrócą wasze serce ku swoim bogom. Jednak Salomon z miłości złączył się z nimi, Pwt 7,3-4

11,2. Zakaz zawierania małżeństw mieszanych. Główną troską autorów biblijnych był synkretyzm. Aby pozostać wiernym Jahwe, Izrael musiał uwolnić się od obcych wpływów. Zgodnie z tym punktem widzenia zawieranie małżeństw z cudzoziemkami i wychowywanie dzieci przez matki nie-będące Izraelitkami mogło osłabić więź przymierza z Panem (zob. komentarz do Pwt 7,3).

3 tak że miał siedemset żon-księżniczek i trzysta żon drugorzędnych. Jego żony uwiodły więc jego serce.

11,3 W hebr. dodane: „Jego żony uwiodły więc jego serce”, gdzie to dublet w. 4. Pominięte za grec.

11,1-3. Małżeństwa jako forma zawieranych sojuszy. Na Bliskim Wschodzie zawieranie małżeństw pełniło rolę środka dyplomatycznego. Na przykład, Zimri-Lim, król Mari (XVIII w. przed Chr.), wydał swoje córki za mąż, by scementować istniejące sojusze i zawrzeć porozumienia traktatowe z sąsiednimi królestwami. Podobnie uczynił faraon Totmes IV (1425-1412 przed Chr.), który wydał córkę za króla Mitanni, by zapoczątkować dobre stosunki i położyć kres wojnom, które musiał wcześniej toczyć z tym królestwem z rejonu środkowego Eufratu. Miasta, miasta-państwa, plemiona lub narody, które pragnęły zawrzeć sojusz z władcą lub znaleźć się pod jego opieką, przypieczętowywały zawarte przymierze małżeństwem córki z najważniejszego swego rodu z suzerenem/zwierzchnikiem lub jego synem. Był to ze strony wasala dowód lojalności, teraz stawał się bowiem osobiście zainteresowany zachowaniem dynastii zwierzchnika. Dawid przed wstąpieniem na tron Izraela zawarł wiele małżeństw, by wzmocnić swoją pozycję polityczną i ekonomiczną. Małżeństwo z córką Saula, Mikal, włączyło go do rodziny królewskiej, poślubienie Abigail stworzyło więź z obszarem wokół Hebronu, zaś związek z Achinoam z Jizreel spowinowacił go z rodami mieszkającymi w okolicy Megiddo i Bet-Szean. Owa sieć związków pokrewieństwa gwarantowała, że Dawid uzyska poparcie podczas zgromadzenia starszych całego kraju. Olbrzymia liczba żon i konkubin miała być odzwierciedleniem władzy i potęgi Salomona przed jego arystokracją i sąsiadami. Autor Księgi Królewskiej nie potępia Salomona za poligamię, była ona bowiem nieodłącznym elementem prowadzonej przez niego działalności politycznej. Potępiono jedynie to, że Salomon pozwolił, by żony odwróciły jego serce od Pana.

11,3. Żony królewskiego pochodzenia. Wprowadzono tutaj rozróżnienie między głównymi żonami i konkubinami. W tekstach ugaryckich pojawiają się podobne rozróżnienia wśród królewskiego haremu. Na dworze Arhalba żony, których dzieci należały do linii dziedziczącej (takie jak Kubaba), uważane były za królowe, w przeciwieństwie do konkubin mających niższą pozycję.

11,3. Trzysta żon drugorzędnych/konkubin. Harem pełnił rolę polityczną i seksualną. Żony były elementem systemu sojuszów, miały też urodzić dziedzica tronu. Duża liczba żon odzwierciedlała potęgę władcy, a jednocześnie stanowiła zabezpieczenie przed niepłodnością małżonek. Nie wszystkie żony znajdujące się w królewskim haremie miały jednak równą pozycję. Kobiety pochodzące z mniej szlachetnych rodzin określane były mianem żon drugorzędnych/konkubin, zaś ich dzieci nie były zaliczane do głównej linii dynastycznej.

4 Kiedy Salomon się zestarzał, żony zwróciły jego serce ku cudzym bogom i wskutek tego serce jego nie pozostało tak szczere wobec Pana, Boga jego, jak serce jego ojca, Dawida. 2Krn 11,23-12,1 Sdz 2,13+

5 Zaczął bowiem czcić Asztartę, boginię Sydończyków, oraz Milkoma, ohydę Ammonitów.

11,5. Asztarte. Zob. komentarz do Sdz 2,13 na temat tej kananejskiej bogini płodności, małżonki boga burzy, Baala. W tekstach ugaryckich (eposie o Keret oraz w cyklu o Baalu i Anat) występuje ona jako Athtar lub Astarte, zaś w mezopotamskich dokumentach religijnych określana jest mianem Isztar. Asztarte/Astarte była czczona jako główne bóstwo w fenickim Tyrze i Sydonie. Fenicjanie przyczynili się do rozpowszechnienia jej kultu na całym obszarze Morza Śródziemnego, gdzie była utożsamiana z grecką boginią Afrodytą.

11,5.7. Moloch/Milkom. W wersecie 5 (oraz w w. 33) wymieniono boga Ammonitów, Milkoma (~ kananejskiego Baala), chociaż w wersecie 7 jest mowa o Molochu [BT: Milkom]. (Zob. komentarz do Kpł 18,21 na temat związków Molocha, kananejskiego i fenickiego bóstwa, z ofiarami z dzieci), imię Milkom pojawia się na inskrypcjach Ammonitów, było też powszechnie używane jako imię własne. W obecnym kontekście ma ono więcej sensu niż Moloch, autor wymienia w nim bowiem narodowych bogów. Trudno powiedzieć, czy Moloch w wersecie 7 to wynik błędnego zapisu, czy też jakiś wariant wcześniejszego imienia.

6 Salomon dopuścił się więc tego, co jest złe w oczach Pana, i nie okazał pełnego posłuszeństwa Panu, jak Dawid, jego ojciec. 7 Salomon zbudował również posąg Kemoszowi, bożkowi moabskiemu, na górze naprzeciw Jerozolimy oraz Milkomowi, ohydzie Ammonitów.

11,7 oraz Milkomowi. Według grec. Tekst hebr.: „Molochowi”. — Milkom jest narodowym bogiem Ammonitów (Jr 49,1-3; 2 Sm 12,30 (grec.)), Kemosz zaś — Moabitów (Lb 21,29; Jr 48,46).

11,7. Kemosz. Kemosz, opisany w sposób zbliżony do Jahwe na inskrypcji króla Moabitów, Meszy (ok. 830 przed Chr.), był narodowym bóstwem tego ludu. Za panowania Omriego (zob. 2 Krl 3) Kemosz ukarał swój lud, wydając go pod władzę Izraela, wzywał też do świętej wojny wyzwoleńczej (bardzo przypominającej herem z Joz 6,17-21) i walczył, podobnie jak Jahwe, jako święty wojownik, stający po stronie Moabitów (Joz 10,42). Poza Moabem Kemosz mógł być czczony w Ebla jako Kamisz. Przypuszczenie to opiera się na asyryjskim tekście, w którym utożsamia się go z bogiem podziemnego świata, Nergalem, wydaje się więc, że należał on do panteonu bogów mezopotamskich.

8 Tak samo uczynił wszystkim swoim żonom obcej narodowości, palącym kadzidła i składającym ofiary swoim bogom.

Pan ostrzega i zapowiada karę

9 Pan rozgniewał się więc na Salomona za to, że jego serce odwróciło się od Pana, Boga izraelskiego. Dwukrotnie mu się ukazał 10 i zabraniał mu czcić cudzych bogów, ale on nie zachowywał tego, co Pan mu nakazał. 11 Wtedy Pan rzekł Salomonowi: Wobec tego, że tak postąpiłeś i nie zachowałeś mego przymierza oraz moich praw, które ci dałem, nieodwołalnie wyrwę ci królestwo i dam twojemu słudze. 12 Choć nie uczynię tego za twego życia ze względu na twego ojca, Dawida, to wyrwę je z ręki twego syna. 13 Jednak nie wyrwę całego królestwa. Dam twojemu synowi jedno pokolenie ze względu na Dawida, mego sługę, i ze względu na Jeruzalem, które wybrałem.

11,13 Małżeństwa Salomona z cudzoziemkami służyły polityce króla: sanktuaria pogańskie były przeznaczone dla jego żon i dla zagranicznych kupców, kontakty te jednak stanowiły duże zagrożenie dla czystości jahwizmu i autor interpretuje fakty w duchu i w stylu Pwt: jako niewierność religijną, którą Bóg karze wzbudzając wrogów na zewnątrz (w. 14n) i wewnątrz (w. 26n).

Wrogowie Salomona. Jeroboam

14 Wzbudził więc Pan Salomonowi przeciwnika w osobie Hadada, Edomity, z potomstwa królewskiego, w Edomie. 2Sm 8,13-14

11,14. Hadad Edomita. Edom został podbity przez Dawida podczas wojen, które toczył w celu ujarzmienia sąsiednich narodów (zob. 2 Sm 8,13-14). Garnizony Dawida miały przypuszczalnie zapewnić kontrolę nad szlakami handlowymi oraz dostęp do portu nad zatoką Akaba. Teraz, być może z cichym poparciem Egiptu (zob. komentarz do w. 22), nowy przywódca Edomitów postanowił wyzwolić się spod kontroli Izraelitów. Niewiele mamy informacji, które potwierdzałyby, że Edom był w tym czasie odrębnym narodem. Hadad reprezentował najprawdopodobniej jedno z najpotężniejszych plemion w tym regionie. Jego opozycja mogła się raczej przejawiać napadaniem na karawany niż prowadzeniem wojny o niepodległość. W ówczesnych źródłach pozabiblijnych nie ma żadnej wzmianki na jego temat.

15 Albowiem kiedy Dawid pobił Edom, wtedy dowódca wojska, Joab, udał się tam celem pogrzebania zabitych, gdyż wybił wszystkich mężczyzn w Edomie. 16 Joab bowiem sześć miesięcy przebywał tam z całym Izraelem, aż do wytępienia wszystkich mężczyzn w Edomie.

11,15-16. Działania Joaba przeciwko Edoinowi. Podobne przypadki eksterminacji na wielką skalę znane są z dokumentów asyryjskich oraz masowego grobu odkrytego w Lakisz (z czasów kampanii Sennacheryba przeciwko Judzie w 701 przed Chr.). Znaczną część z 1500 pochowanych tam osób stanowili cywile. Wskazuje to na liczbę poległych podczas oblężenia oraz na eksterminację stacjonującego w nim garnizonu.

17 Wówczas ów Hadad uciekł razem z ludźmi edomskimi spośród sług swego ojca, aby dostać się do Egiptu. Hadad był wtedy małym chłopcem. 18 Wydostawszy się z [kraju] Midian, przybyli do Paran i zabrawszy ze sobą ludzi z Paran, przybyli do Egiptu, do faraona, króla egipskiego, który dał mu mieszkanie oraz wyznaczył mu wyżywienie, a także dał mu ziemię.

11,17-18. Podróż Hadada. Podobnie jak Jeroboam w wersecie 40, Hadad szukał schronienia w Egipcie. Uciekając przed Salomonem, udał się na południe i na wschód od Edomu, do ziemi Madian, w północnej części Półwyspu Arabskiego. Poszedł następnie do Paran w północno-zachodniej części Synaju (być może chodzi o oazę Fera; zob. Lb 13,3). Surowy teren oraz okrężny szlak chroniły uciekinierów przed pościgiem.

11,18. Tożsamość faraona. W przeciwieństwie do wersetu 40, w którym za króla Egiptu podaje się Szeszonka, wymieniony tutaj faraon pozostał anonimowy. Najprawdopodobniej pochodził z XXI dynastii, nie podano jednak jego imienia. Ponieważ Hadad przebywał w Egipcie od dzieciństwa do osiągnięcia dojrzałości, mógł być związany z kilkoma faraonami, a przynajmniej z Osorkonem (984-978) i Siamunem (978-959 przed Chr.). Wszyscy faraonowie z tego okresu przyjęliby z ochotą politycznych uchodźców z Palestyny i Zajordania, starając się w ten sposób zrównoważyć potęgę Salomona i Hirama w tym rejonie i przeciwstawić się im.

11,18. Wygnanie Hadada. Interesującym faktem z życia politycznego Bliskiego Wschodu jest to, że polityczni dysydenci i królewscy uchodźcy byli zwykle przyjmowani przez królów (Egiptu, Babilonu, Persji, a nawet przed drugorzędnych władców Palestyny zob. Opowieść Sinuhe). Ludzie ci stawali się pionkami w szerszej grze prowadzonej przez rywalizujących ze sobą monarchów, w której stawką była ekonomiczna i polityczna kontrola nad całym regionem. Uchodźcom udzielano gościny, przywiązywano ich przez zawieranie małżeństw, a następnie, po udzieleniu finansowego i wojskowego wsparcia, wypuszczano, by zagrażali granicom rywala. W ten sposób jedno imperium mogło przyczyniać się do osłabienia zasobów drugiego, przygotowując się do podboju jego ziem.

19 Ponieważ Hadad pozyskał wielkie łaski u faraona, ten dał mu za żonę siostrę swej żony, siostrę królowej Tachpnes.

11,19 Tachpnes. BJ: „Tachpnes, Wielką Panią”. Nie jest to imię własne, lecz tytuł egipski: „małżonka króla”. Jako jego przybliżony odpowiednik używano w hebr. wyrazu gebîrah, „Wielka Pani”, którym określano królową-matkę (por. 15,13+).

11,19. Tachpnes. Wyraz ten jest oparty na egipskim słowie t.hmt.nsw i, przypuszczalnie, nie jest imieniem własnym, lecz tytułem. Można go porównać do hebrajskiego słowa gebira(„królowa matka"), które też po nim następuje jako wyjaśnienie w tekście oryginalnym. Kobieta ta była zatem „żoną króla" i matką następcy tronu.

20 Kiedy siostra Tachpnes urodziła mu jego syna, Genubata, wtedy Tachpnes wychowała go w domu faraona i Genubat został razem z synami faraona na jego dworze.

11,20 wychowała. Według grec. Tekst hebr.: „odstawiła od piersi”.

21 Gdy Hadad dowiedział się w Egipcie, że Dawid spoczął ze swoimi przodkami i że zmarł wódz wojska, Joab, wtedy Hadad rzekł faraonowi: Poślij mnie, abym udał się do mego kraju. 22 Na to faraon odrzekł mu: Czy ci czego brakuje przy mnie i dlatego pragniesz iść do twego kraju? A on rzekł: Nie, ale zechciej mnie wysłać!

11,22 Bezpośrednio po tym wierszu w BJ włączono w. 25b: „A złem, które popełnił Hadad, było: miał w nienawiści Izraela i królował w Edomie”, za grec. Porządek wierszy w tekście hebr. został zakłócony włączeniem wzmianki o Rezonie.

11.22. Próby zatrzymania Hadada podejmowane przez faraona. Jeśli faraonem, o którym tutaj mowa, był Siamun (co wydaje się prawdopodobne), jest to ten sam władca, który zawarł traktat z Izraelem (zob. 1 Krl 3,1), przypieczętowując go małżeństwem swojej córki z Salomonem. Wskazuje to na zmianę polityki od czasów Dawida, kiedy to Egipt starał się ograniczyć ekspansję Izraelitów, otaczając ich takimi nieprzyjaciółmi jak Hadad. Decyzja Hadada, by powrócić do Palestyny i zorganizować opór przeciwko Salomonowi, stawiała Siamuna w bardzo niezręcznej sytuacji.

23 Wzbudził też Bóg Salomonowi przeciwnika w osobie Rezona, syna Eliady, który uciekł od swego pana Hadadezera, króla Soby. 2Sm 8,3; 2Sm 10,16n

11.23. Rezon. Imię to, pod względem etymologicznym zbliżone do rożen („władca"), może być tytułem królewskim. Chociaż niektórzy badacze sugerowali, że jego faktyczne imię brzmiało Chezjon (zob. 1 Krl 15,18), trudno uznać tę hipotezą za uzasadnioną. Przypuszczalnie był on raczej ojcem, a może nawet dziadkiem Chezjona. Najwyraźniej temu dawnemu wasalowi aramejskiego władcy Hadadezera udało się umknąć z rąk Dawida (2 Sm 8,3-8). Później przez jakiś czas był wodzem bandy rzezimieszków. We wczesnym okresie panowania Salomona został władcą Damaszku i stworzył królestwo (Aram), które miało rywalizować z Izraelem przez cały X i IX w. przed Chr.

11,23. Hadadezer, król Soby. Zob. komentarz do 2 Sm 8,3-8 i 10,6 na temat rywalizacji pomiędzy Dawidem a aramejskimi państwami z północnego Zajordania i zachodniej Galilei. Soba leżała na północ od Damaszku (zob. komentarz do 2 Sm 8,3). Było to jedno z kilku królestw aramejskich, które sprawowały kontrolę nad częścią Syrii i północną Mezopotamią aż do czasu ekspansji Izraela za panowania Dawida i Salomona.

24 Zgromadził on przy sobie ludzi i został przywódcą zgrai. Kiedy Dawid ich tępił, wtedy uszedł do Damaszku, zdobył go i przebywał w nim, rządząc Damaszkiem. 25 Został więc przeciwnikiem Izraela za czasów Salomona oraz wrogiem, jak i Hadad, gdyż znienawidziwszy Izraela, królował w Aramie.

11,25 W BJ wiersz skrócony: „Został przeciwnikiem Izraela przez całe życie Salomona” (zob. przyp. 11,22). Ustanowienie królestwa Damaszku, gdzie wcześniej sprawował władzę Dawid (2 Sm 8,6), przygotowało Izraelowi zażartego wroga.

11,24-25. Aram/Damaszek. Jest to nazwa małego państwa wokół syryjskiego miasta Damaszek (zob. 2 Sm 8,5-6). Wzrost jego potęgi po podziale królestwa Izraela na dwa państwa spowodował, że stał się on najbardziej wpływowym państwem obszaru Syro-Palestyny. Asyryjskie źródła z okresu panowania Salmanassara III wspominają o nim jako ważnym rywalu oraz czołowym państwie koalicji (bitwa pod Karkar w 853 przed Chr., zob. komentarz do 1 Krl 22,1).

26 Ponadto Jeroboam, syn Nebata Efraimity z Seredy – matka jego nazywała się Serua, a była wdową – niegdyś sługa Salomona, zbuntował się przeciw królowi.

11,26. Sereda. Miejsce narodzin Jeroboama można utożsamiać z Ain Serida oddalonym o ok. 24 km na południowy zachód od Sychem na ziemiach pokolenia Efraima.

27 A oto sprawa, z powodu której zbuntował się przeciw królowi. Salomon zbudował Millo, a przez to zamurował wyłom w murze Miasta Dawida, swego ojca. 1Krl 9,15 2Sm 5,6+

11,27 W BJ druga część wiersza: „Salomon budował właśnie Millo i zamykał wyrwę Miasta Dawida, swego ojca”. Nie chodzi tu o wyrwę w murze, ale o zasypanie dużego naturalnego rowu (jakby wyrwy) oddzielającego dolne Miasto Dawidowe od nowych budowli Salomona (świątyni i pałacu) wzniesionych na przeciwległym skalistym wzgórzu (zob. przyp. 9,15).

11,27. Wspierające tarasy (Millo). Zob. komentarz do 1 Krl 9,15, w którym wyjaśniono budowlaną funkcję Millo.

28 Jeroboam zaś był człowiekiem uzdolnionym. Więc Salomon, zobaczywszy, że młodzieniec był sprawnym pracownikiem, mianował go nadzorcą wszystkich robotników z rodu Józefa.

11,28. Urząd piastowany przez Jeroboama. Jako członek administracji Salomona, Jeroboam był lokalnym przywódcą regionalnego oddziału robotników - grupy ludzi zwerbowanych do trwającej pewien czas służby (pracy tragarzy, robotników budowlanych) z okręgu „domu Józefa" (pokoleń Efraima/Manassesa). Ponieważ w tekście nie użyto terminu „praca przymusowa", można sądzić, że Jeroboam pracował z Izraelitami, nie zaś z niewolnikami. Jego pozycję można porównać do pozycji rabiego Amurria (przywódcy Amorytów) w listach z Mari, którego rola polegała na dowództwie wojskowym, organizowaniu pracy oraz nadzorowaniu przedsięwzięć budowlanych przy zaporach i odnawianiu świątyń.

29 Gdy pewnego razu Jeroboam wyszedł z Jerozolimy, spotkał go na drodze prorok Achiasz z Szilo, odziany w nowy płaszcz. Sami tylko obydwaj byli na polu. 1Sm 1,3

11,29. Achiasz. Chociaż Szilo (zob. komentarz do 1 Sm 1,3) zostało zniszczone w czasach Helego i utraciło znaczenie jako ośrodek kultu, zachowało dziedzictwo religijne związane ze swą starożytną tradycją. To, że Achiasz pochodzi z północy, może nie mieć większego znaczenia. Odgrywa jednak rolę kreatora królów, znaną z wcześniejszego okresu tradycji prorockiej. Saul i Dawid zostali namaszczeni przez proroka Samuela, który pobierał nauki w Szilo. Precedens ten obowiązywał przez całe następne stulecie, kiedy to każda z głównych dynastii Północnego Królestwa (Jeroboam, Basza, Omri, Jehu) dochodziła do władzy i upadała zgodnie z przepowiednią prorocką. Czasami osoba desygnowana na króla gotowa była czekać na właściwy czas (np. Jeroboam), inni (np. Jehu) na wieść o prorockiej przepowiedni rozpoczynali walkę o władzę. Na Bliskim Wschodzie kapłani często odgrywali ważną rolę polityczną, nie są jednak znani żadni inni prorocy, którzy tak jak prorocy Izraela kreowaliby królów. Mimo to na Bliskim Wschodzie wierzono, że prorocy nie tylko ogłaszają przesłanie pochodzące od bóstwa, lecz w trakcie tej czynności dokonują dzieł bożych. W poleceniach przekazanych wasalom przez asyryjskiego króla Assarhaddona nakazuje on, by zawiadamiać go o wszystkich nieodpowiednich lub negatywnych stwierdzeniach wypowiedzianych przez kogokolwiek, a szczególnie przekazywać imiona proroków, ekstatyków lub wyjaśniaczy snów. Nic więc dziwnego, że działania Achiasza spowodowały, że Jeroboam znalazł się w niebezpieczeństwie (w. 40).

30 Wtedy Achiasz zdjął nowy płaszcz, który miał na sobie, porozdzierał go na dwanaście części

11,30 Symboliczne czynności proroków są nie tylko gestami, które coś wyrażają — już one same są skuteczne (por. Jr 18,1+). Dziesięć kawałków płaszcza oddanych Jeroboamowi oznacza dziesięć pokoleń północnych (por. 2 Sm 19,44), pozostałe dwa to jedno tylko pokolenie zostawione następcy Salomona: pokolenie Judy, które wchłonęło potomków Symeona (Joz 19,1).

11,30. Rozdarcie płaszcza proroka. Płaszcz rozdarty przez Achiasza był zwykłą szatą (zob. Pwt 22,26), nie zaś strojem symbolizującym piastowany urząd. Gest ten jest niezwykły, zważywszy na wysoki koszt ubioru i fakt, że większość ludzi miała tylko jedną zapasową szatę. Gesty symboliczne były jedną z głównych metod, za pomocą których prorocy ogłaszali swoje przesłanie. Pewne gesty były często zwyczajnymi, normalnymi czynnościami, chociaż zwykle nadawano im jakiś dodatkowy, bardziej niezwykły charakter (zob. komentarz do Ez 4,1). Połączenie wypowiedzi prorockiej z gestem symbolicznym jeszcze silniej podkreślało, że proroctwo zostało wypowiedziane i stało się rzeczywistością. Istnieją pewne podobieństwa w wyobrażeniach dotyczących magii u wszystkich ludów starożytnego świata. Podczas czynności magicznych działania rytualne towarzyszyły zwykle zaklęciom, mającym na celu spowodowanie określonych skutków. Na temat dodatkowych informacji o związku, łączącym proroków z czynnościami stosowanymi w magii zob. komentarz do 2 Krl 4,34; 5,11.

31 i powiedział Jeroboamowi: Weź sobie dziesięć części, bo tak rzekł Pan, Bóg Izraela: Oto wyrwę królestwo z ręki Salomona, a tobie dam dziesięć pokoleń. 32 Jedno tylko pokolenie będzie miał ze względu na Dawida, mego sługę, i ze względu na miasto Jeruzalem, które wybrałem ze wszystkich pokoleń Izraela. 33 A to dlatego, że Mnie opuścił i oddawał pokłon Asztarcie, bogini sydońskiej, Kemoszowi, bogu moabskiemu, i Milkomowi, bogu Ammonitów, a nie poszedł moimi drogami, aby wykonywać to, co uznaję za sprawiedliwe, oraz moje polecenia i prawa, tak jak jego ojciec, Dawid.

11,33 Wszystkie czasowniki, zgodnie z przekładami starożytnymi, są w 1. poj. W tekście hebr. — 1. mn.

11,33. Asztarte, Milkom/Moloch, Kemosz. Zob. komentarz do 1 Krl 11,5 i 7, gdzie podano informacje na temat tych kananejskich bogów.

34 Ale nie zabiorę z jego ręki całego królestwa. Choć zostawię go władcą do końca jego życia ze względu na mego sługę, Dawida, którego wybrałem za to, że zachowywał moje polecenia i prawa, 35 to jednak zabiorę królestwo z ręki jego syna i tobie dam te dziesięć pokoleń. 

36 Jego zaś synowi dam jedno pokolenie, aby przez to zachować przed sobą płomyk mego sługi, Dawida, po wszystkie czasy w Jeruzalem, które sobie obrałem, by tam umieścić moje imię. 2Sm 21,17; 1Krl 15,4; 2Krl 8,19

11,36 aby... zachować... płomyk mego sługi, Dawida. BJ: „aby mój sługa, Dawid, miał zawsze lampę”, za tekstem hebr. Lampa jest obrazem trwałości rodu.

11,36. Lampa w Jerozolimie [brak w tekście przekładu BT, przyp. tłum.]. Podobnie jak wieczny płomień jest symbolem wytrwałości i pamięci, panowanie potomka Dawida w Jerozolimie tworzy ogniwo łączące Bożą obietnicę z dynastią Dawidową (2 Sm 7,8-16). Słowo to jest używane w podobnym znaczeniu w języku ugaryckim i akadyjskim, gdzie łączy się z utrwaleniem panowania lub boskiej obecności. Asyryjski król Tiglat-Pileser III nazywany był światłem całej ludzkości. Starobabiloński idiom rodzinę pozbawioną potomstwa ukazuje za pomocą obrazu dopalającego się paleniska.

37 Ciebie zaś biorę, abyś władał wszystkim, czego zapragniesz, i był królem nad Izraelem. 38 Jeśli będziesz słuchał wszystkiego, co ci rozkażę, i będziesz chciał postępować moimi drogami oraz będziesz wykonywał, co uznaję za sprawiedliwe, zachowując moje prawa i polecenia, jak czynił mój sługa, Dawid, to będę z tobą i zbuduję ci dom trwały, jak zbudowałem Dawidowi, i powierzę ci Izraela, 39 potomstwo zaś Dawida poniżę, jednak nie po wszystkie dni.

40 Potem Salomon wszczął poszukiwania Jeroboama, aby go zabić, ale Jeroboam schronił się do Egiptu, do Szeszonka, króla egipskiego, i został w Egipcie aż do śmierci Salomona. 1Krl 14,25

11,40. Szeszonk/Sziszak. Sziszak (Szeszonk I) był przywódcą wpływowej libańskiej rodziny, która osiedliła się w rejonie Delty (Bubastis) w wyniku podbojów dokonanych kilka wieków wcześniej (XII w. przed Chr.). Szeszonk ożenił się z kobietą pochodzącą z XXI dynastii i gdy jej linia wygasła, wstąpił na tron Egiptu, zakładając XXII dynastię (ok. 945 przed Chr.). Umocnił swą władzę, umieszczając członków własnej rodziny na kluczowych stanowiskach i zawierając sojusze przypieczętowywane małżeństwami. Po objęciu panowania podjął zdecydowane wysiłki, zmierzające do przywrócenia dawnej potęgi Egiptu przez zapoczątkowanie programu wznoszenia monumentalnych budowali w kilku rejonach kraju: w delcie Nilu (w okolicach Tanis i Memfis) oraz w Herakleopolis. Relacja biblijna oraz jego posąg zachowany w Byblos wskazują, iż był on żywo zainteresowany objęciem egipską hegemonią obszaru Syro-Palestyny. Inskrypcja Szeszonka w Karnaku opisuje inwazję jego wojsk w Palestynie w 925 przed Chr. (zawiera listę 154 zniszczonych wówczas miast); wojna ta została również upamiętniona na steli wzniesionej w Megiddo. Jerozolima została oszczędzona, ponieważ Roboam zapłacił za miasto olbrzymi okup (1 Krl 14,26).

11,40. Egipt jako obrońca. Podobnie jak Hadad, który udał się na polityczne wygnanie do Egiptu (zob. komentarz do 1 Krl 11,18), Jeroboam zwrócił się do Szeszonka o pomoc i ochronę. Harmonizowało to z planami faraona, który zamierzał wkroczyć do Palestyny w celu udzielenia pomocy rywalowi Salomona. Jest nawet możliwe, że wycofano się z żądań stawianych Jeroboamowi za tę pomoc, gdy wojska Szeszonka zapuściły się daleko na północne wybrzeże, do Tanak i Megiddo, i w głąb lądu, do Bet-Szean.

Śmierć Salomona 2Krn 9,29-31

41 A czyż pozostałe dzieje Salomona oraz wszystko, co zdziałał, i jego mądrość nie są spisane w Księdze Dziejów Salomona?

11,41 Ta zaginiona księga jest — jak się wydaje — jednym ze starych źródeł rozdz. 3-11.

11,41. Księga Dziejów Salomona. Autorzy biblijni często kończą relację o panowaniu władców wzmianką o innych księgach stanowiących źródło narracji - zwykle jest to Księga Królów Izraela (zob. 1 Krl 14,19; 16,14). Źródło podane w tym wersecie wydaje się oddzielnym kompendium, opisującym wydarzenia z okresu panowania Salomona oraz dodatkowe przykłady jego mądrości. Z historycznego punktu widzenia bardzo niefortunne jest, że nie mamy dostępu do tych materiałów. W świecie starożytnym roczniki królewskie nie stanowiły obiektywnego zapisu wydarzeń, lecz służyły utrwaleniu reputacji władcy w obliczu bogów oraz dla pożytku jego następców. Niezależnie od tego, czy utwory te miały charakter teologiczny, czy propagandowy, tworzono je z myślą o dziedzictwie, które pozostanie po władcy.

42 Salomon królował w Jerozolimie nad całym Izraelem przez czterdzieści lat. 43 Spoczął Salomon ze swoimi przodkami i został pochowany w Mieście Dawida, swego ojca. A jego syn, Roboam, został w jego miejsce królem.

1 Krl 12

ROZŁAM KRÓLESTWA

Roboam traci dziesięć pokoleń Izraela 2Krn 10

1 Roboam udał się do Sychem, bo w Sychem zebrał się cały Izrael, aby go ustanowić królem. 2 Usłyszał o tym Jeroboam, syn Nebata, kiedy jeszcze był w Egipcie, dokąd się schronił przed królem Salomonem, i wrócił z Egiptu.

12,2 W. 2-3a (do słów „zgromadzenie Izraela”) są glosą pochodzącą z 2 Krn 10, której brak w grec. Pozostają one w sprzeczności z w. 20, którego nie ma w tekście Krn. Również wzmianka o Jeroboamie w w. 12 jest glosą. Według starej opowieści nie było go na zgromadzeniu w Sychem — został wezwany dopiero później przez buntowników (w. 20). Pominąwszy uprzednio opowiadanie o buncie Jeroboama, kronikarz przywołuje tu niezręcznie jego ucieczkę do Egiptu. — i wrócił z Egiptu. Według przekładów starożytnych. Tekst hebr.: „i przebywał w Egipcie”.

3 Posłano więc po niego i wezwano go. Kiedy przybył Jeroboam oraz całe zgromadzenie Izraela, wtedy przemówili do Roboama tymi słowami:

12,3 całe zgromadzenie Izraela. Jak w starożytnych tekstach historycznych, „cały Izrael” oznacza tu pokolenia północne odróżnione od Judy. W Jerozolimie Judejczycy uznali Roboama. W Sychem Izraelici, dyskryminowani przez Salomona na korzyść Judy, żądają gwarancji „konstytucyjnych”. Kryzys zarysowywał się już od dawna.

4 Twój ojciec obarczył nas jarzmem, ty zaś teraz ulżyj [nam] w okrutnej pańszczyźnie twego ojca i w tym jego ciężkim jarzmie, które na nas nałożył, a my będziemy ci służyć. 5 Na to im odpowiedział: Odejdźcie na trzy dni! A potem przyjdźcie do mnie z powrotem! Wobec tego lud się rozszedł. 6 A król Roboam zasięgnął rady starszych, którzy stanowili otoczenie jego ojca, Salomona, za jego życia, mówiąc: Jak mi radzicie odpowiedzieć temu ludowi? 7 Oni zaś tak do niego przemówili: Jeśli teraz będziesz uległy temu ludowi i zechcesz wyświadczyć im przysługę, i odpowiedzieć im oraz przemówić do nich słowami łagodnymi, to będą ci sługami na całe życie. 8 Ale on zaniechał rady, którą mu dawali starsi. Natomiast zasięgnął rady młodzieńców, którzy razem z nim wzrastali i stanowili jego otoczenie. 9 Rzekł do nich: Co wy radzicie odpowiedzieć temu ludowi, który przemawiał do mnie takimi słowami: Ulżyj [nam] w jarzmie, które włożył na nas twój ojciec? 10 Młodzieńcy zaś, którzy razem z nim wzrastali, tak do niego przemówili: Temu ludowi, który przemawiał do ciebie, mówiąc: Twój ojciec nałożył na nas jarzmo, ty zaś ulżyj nam w tym jarzmie, powiesz: Mój mały palec jest grubszy niż biodra mego ojca, 11 gdyż dotąd mój ojciec nałożył na was jarzmo ciężkie, a ja dołożę do waszego jarzma. Mój ojciec karcił was biczami, ja zaś będę was karcił biczami z cierni. 12 Trzeciego dnia, tak jak powiedział król słowami: Wróćcie do mnie trzeciego dnia, przyszedł Jeroboam i cały lud do Roboama. 13 A wtedy król dał ludowi surową odpowiedź, gdyż nie poszedł za radą, którą mu dawali starsi. 14 Przemówił więc do nich tak, jak radzili młodzieńcy: Mój ojciec nałożył na was jarzmo, a ja dołożę do waszego jarzma. Mój ojciec karcił was biczami, ja zaś będę was karcił biczami z cierni. 

15 Król zatem nie wysłuchał ludu, a stało się tak z woli Pana, aby spełniła się Jego groźba, którą wypowiedział do Jeroboama, syna Nebata, przez Achiasza z Szilo. 1Krl 11,29-39

16 Kiedy cały Izrael zobaczył, że król go nie wysłuchał, wtedy tak odrzekł królowi: Jakiż wspólny dział mamy z Dawidem? Wszak nie mamy dziedzictwa z synem Jessego. Do swoich namiotów, Izraelu! Teraz, Dawidzie, pilnuj swego domu! I rzeczywiście Izrael poszedł do swoich namiotów. 2Sm 20,1

17 A Roboam panował tylko nad tymi Izraelitami, którzy mieszkali w miastach Judy. 

18 Gdy zaś król Roboam wysłał Adonirama, który był nadzorcą robotników pracujących przymusowo, cały Izrael obrzucił go kamieniami, tak iż umarł. Wobec tego król Roboam pośpiesznie wsiadł na rydwan, by uciec do Jerozolimy. 1Krl 4,6; 1Krl 5,27 

19 Tak więc Izrael odpadł od rodu Dawida po dzień dzisiejszy. Syr 47,21 

20 Kiedy cały Izrael dowiedział się, że Jeroboam wrócił, wtedy posłali po niego, przyzywając go na zgromadzenie. Następnie ustanowili go królem nad całym Izraelem. Przy domu Dawida zostało tylko samo pokolenie Judy.

Zażegnanie wojny bratobójczej

21 Roboam, przybywszy do Jerozolimy, zebrał wszystkich potomków Judy i całe pokolenie Beniamina, to jest sto osiemdziesiąt tysięcy wyborowych wojowników, aby wszcząć wojnę z Izraelem o przywrócenie władzy królewskiej Roboamowi, synowi Salomona. 2Krn 11,1-4

22 Wówczas Pan skierował słowo do Szemajasza, męża Bożego: 23 Powiedz królowi judzkiemu, Roboamowi, synowi Salomona, i wszystkim potomkom Judy oraz Beniaminitom, jako też pozostałemu ludowi: 24 Tak mówi Pan: Nie wyruszajcie do walki z Izraelitami, waszymi braćmi. Niech każdy wróci do swego domu, bo przeze Mnie zostały zrządzone te wydarzenia. Posłuchali słowa Pańskiego i zawrócili z drogi stosownie do słowa Pańskiego.

Jeroboam wprowadza kult bałwochwalczy

25 Jeroboam umocnił Sychem na górze Efraima i zamieszkał w nim, a później wyprowadził się stamtąd, gdyż umocnił Penuel.

12,25. Umocnienie Sychem. Wybór Sychem (Tell Balata) na pierwszą stolicę Jeroboama wynikał z jego strategicznego położenia (48 km na północ od Jerozolimy, w przesmyku między górą Ebel a Gadzim), obfitego zaopatrzenia w wodę oraz bogatych zasobów rolniczych. Stacjonowanie w Sychem umożliwiało też kontrolę na handlem i ruchami wojsk w rejonie ziem pokolenia Efraima. Dowody archeologiczne potwierdzające ponowne umocnienie Sychem przez Jeroboama są nieliczne, odnaleziono jednak ruiny murów kazamatowych i wież w warstwie IX, leżące na warstwie fortyfikacji z okresu późnego brązu. Warstwa zniszczeń kończąca warstwę IX i X może stanowić potwierdzenie wtargnięcia na te ziemie wojsk egipskiego faraona Szeszonka. Na temat wcześniejszych dziejów Sychem zob. komentarz do Sdz 9,1.

12,25. Penuel. Penuel/Peniel utożsamia się najczęściej z Tell ed-Dahab esz-Szerkija, „Kopcami Złota", położonym na rzeką Jabbok, 8 km na wschód od Jordanu. Jeroboam mógł się tutaj przenieść, gdy Szeszonk wtargnął do Palestyny, lecz fakt, że Penuel pojawia się na liście podbojów dokonanych przez Szeszonka znajdującej się w Karnaku, wskazuje, że schronienie to nie było wystarczająco odlegle. Jeroboam mógł wykorzystywać tę twierdzę do utrzymywania kontroli nad częścią Zajordania (Gileadu), która wcześniej znajdowała się pod panowaniem Dawida.

26 Niebawem Jeroboam pomyślał sobie tak: W tych warunkach władza królewska może powrócić do rodu Dawida,

27 bo jeżeli ten lud będzie chodził na składanie ofiar do świątyni Pańskiej, to zechce wrócić do swego pana, Roboama, króla Judy, i wskutek tego mogą mnie zabić i wrócić do króla Judy, Roboama. Wj 32,4

12,27 i wrócić do króla Judy, Roboama. Za tekstem hebr. W BJ pominięte za grec. jako dublet pierwszej części wiersza.

12,26-27. Związki z Jerozolimą i domem Dawida. Ponieważ Jerozolima została zdobyta przez Dawida i w mieście tym Dawid i Salomon zbudowali sanktuarium, istniały silne więzi ideologiczne łączące Dom Boży i dom Dawida, przy czym jeden i drugi był związany z Jerozolimą (na temat dodatkowych informacji dotyczących Jerozolimy jako prywatnej własności dynastii Dawida zob. komentarz do 2 Sm 5,9). W świątyni w Jerozolimie czczono Jahwe, który ustanowił dynastię Dawidową. Dlatego Jeroboam szukał sposobu zerwania politycznych powiązań z kultem Jahwe w Jerozolimie bez niszczenia tradycyjnych związków z Jahwe przymierza, który wyprowadził Izraelitów z Egiptu i dał im ziemię.

28 Dlatego po zastanowieniu się król sporządził dwa złote cielce i ogłosił ludowi: Zbyteczne jest, abyście chodzili do Jerozolimy. Izraelu, oto Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej!

12,28 sporządził dwa złote cielce. Jeroboam pragnie osiągnąć określony cel polityczny, nie zamierza zmieniać bóstwa. Arce Przymierza, która w Jerozolimie była symbolem obecności Jahwe, przeciwstawia młodego byka, symbol „podnóżka” niewidzialnego Jahwe. Czyni to na podstawie jakiejś starej tradycji, widocznej także w epizodzie „złotego cielca” w Wj 32. Obydwie te opowieści uległy przekształceniu na skutek polemiki. Wybierając jednak taki sam symbol, jaki był związany z kultem Baala, Jeroboam otwierał furtkę najgorszym kompromisom (por. Oz 13,2). Na tym polega „grzech Jeroboama”, powracający jak refren w potępianiu królów Izraela przez historyka deuteronomistycznego.

12,28. Złote cielce. Podobnie jak Arka Przymierza, złote cielce nie były bożkami. Tak jak Arka Przymierza, złote cielce pełniły rolę tronów lub piedestałów, na których znajdowała się chwała Boża. Cielce stanowiły odzwierciedlenie religijnego synkretyzmu, były bowiem religijnym i kulturowym zapożyczeniem z kultury Kananejczyków, tak powszechnie obecnej wśród Izraelitów. W tekstach ugaryckich byki lub cielce były związane z bogiem Baalem i kultem płodności. El był często określany jako „Byk El", istnieje również opowieść o związku Baala i Anat, w wyniku którego zrodzony został wól. Całkiem możliwe, że Jeroboam uważał ten krok za doskonałe posunięcie polityczne, podobające się Izraelitom, którzy lubili łączenie obrazów zaczerpniętych z religii Jahwe i kultu Baala. Archeolodzy odnaleźli w kilku miejscach posągi cielców wykonane z brązu lub wielu różnych materiałów (góra Gilboa, Chasor, Miejsce Byka i Aszkelon; posągi wykonane z ceramiki w Szilo); miały one jednak zaledwie 8-16 cm długości.

12,28. Cielce jako trony. Ponieważ celem Jeroboama było stworzenie konkurencyjnego ośrodka kultu w stosunku do Jerozolimy, konieczne było wyposażenie go w symbol religijny równie potężny jak Arka Przymierza. Symbol cielca jest dobrze znany w kontekstach kananejskich z II tysiąclecia przed Chr., gdzie łączy się go z płodnością i siłą. Aby nie uznać cielców za bożki, wskazywano, iż były one jedynie tronem Jahwe. Przypuszczenie to jest oparte na rzeźbach i reliefach, przedstawiających kananejskich i ugaryckich bogów stojących na grzbietach byków. Oprócz tego kananejski bóg księżyca, Sin, oraz Namiar byli przedstawiani na pieczęciach cylindrycznych i w tekstach religijnych z bykiem lub pod jego postacią. Być może złote cielce umieszczone przez Jeroboama w przybytkach w Dan i Betel miały pełnić rolę tronów lub boskich piedestałów niewidzialnego Jahwe. Niektórzy uczeni zwracali uwagę, że w przedstawieniach z III tysiąclecia przed Chr. (głównie na pieczęciach cylindrycznych) bóstwo stoi na grzebiecie skrzydlatych istot o złożonej budowie (podobnej do cherubinów). Dopiero w II tysiącleciu przed Chr., w Syrii, byk stał się popularnym „piedestałem" bogów.

12,28. Związek łączący cielce z Jahwe. Wielu uczonych jest zdania, że złote cielce Jeroboama miały związek z wprowadzonym przez niego (synkretycznym) kultem Jahwe. Przypuszczenie to opiera się na braku innego boskiego imienia związanego z cielcami oraz na wzmiance o „bogach, którzy wyprowadzili was z Egiptu" [BT: „oto Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej"]. Fraza ta wydaje się przeczyć możliwości powiązania owych cielców z egipskim bogiem-bykiem, Apisem (mimo związków łączących Jeroboama z Egiptem; zob. 1 Krl 11,40). Ugaryckie paralele sugerują związki cielców z Baalem lub Elem. Próby powiązania tych cielców z Sinem, bogiem księżyca z Charami i Ur, oraz pozostałościami kultu przodków, które zachowały się w pokoleniach Józefa, chociaż poparte dużą ilością dowodów tekstowych i archeologicznych, nadal pozostają jedynie w sferze spekulacji. Niezależnie od pierwotnych intencji lub tła historycznego, w świadomości Izraelitów cielce zostały ostatecznie powiązane z fałszywym kultem, wynikającym ze złamania pierwszego lub drugiego przykazania. Ostatnie wytłumaczenie wydaje się bardziej prawdopodobne, ponieważ jeszcze sto lat później, gdy Jehu usuwał kult Baala z Izraela, nie podejmował żadnych działań przeciwko cielcom (zob. 2 Krl 10,28-29).

29 Postawił zatem jednego w Betel, a drugiego umieścił w Dan.

12,29 W. 29-30 są w BJ krótsze: „Jednego postawił w Betel, 30a lud chodził pielgrzymując do drugiego aż do Dan”. Resztę tekstu hebr. (za którym BT) w BJ uważa się za rozrywający zdanie dodatek. — Dan, w pobliżu jednego ze źródeł Jordanu, i Betel, na szlaku do Jerozolimy, znajdują się na dwóch krańcach nowego królestwa. Były to sanktuaria czczone już wcześniej (Rdz 12,8; itd.; Sdz 17-18).

12,29. Dan i Betel. Wybranie przez Jeroboama tych dwóch miejsc na narodowe ośrodki religijne wynikało z roli, którą poprzednio odgrywały w kulcie religijnym Izraela. Betel było miejscem doświadczenia teofanii przez Jakuba (Rdz 28,10-22), znajdował się tam również ołtarz (Rdz 35,1); Dan pełniło rolę przybytku dla pokolenia Dana w Sdz 18,27-31. Pod względem geograficznym miejsca te znajdowały się na przeciwległych krańcach kraju, co ułatwiało ludowi odbywanie pielgrzymek i składanie ofiar.

30 To oczywiście doprowadziło do grzechu Izraela, bo lud poszedł do jednego do Betel, a do drugiego aż do Dan.

12,30. Betel. Zob. komentarz do Joz 8,9 i Sdz 1,22-23. Leżące w odległości zaledwie 17,5 km na północ od Jerozolimy, na granicy między dwoma królestwami, Betel (Beitin?) stanowiło naturalne miejsce na przybytek Jeroboama. Jego sanktuarium mogło ściągać pielgrzymów, którzy inaczej musieliby odbywać podróż dalej na południe, by oddawać cześć Bogu w świątyni Salomona. Ostatecznie Betel miało przyćmić znaczeniem Dan jako „królewskie sanktuarium".

12,30. Dan. Zob. komentarz do Sdz 18,29. Jeroboam nawiązał do tradycji Dan (Laisz) jako miejsca kultu - w czasach, gdy znajdowała się tam kolonia fenicka, i później, gdy w rejon ten przybyło pokolenie Dana (Sdz 18,27-31). Położone na północnym krańcu, na granicy z Fenicją i Syrią, Dan służyło przypuszczalnie za miejsce prowadzenia negocjacji traktatowych oraz jako placówka graniczna. Jej nieco oddalone położenie u podnóża góiy Hermon oraz oddalenie od ośrodka władzy w Izraelu, znajdującego się w Samarii, mogło się jednak przyczynić do utraty poprzedniej pozycji w czasach Jeroboama. Prace wykopaliskowe w Dan doprowadziły do odkrycia wzniesionej tam przez Jeroboama wyżyny, w której ustawiony został jeden z cielców. Kompleks przybytku znajdował się na obszarze o wymiarach 58,5 m x 43,5 m, z dużym ołtarzem ustawionym na otwartym dziedzińcu.

31 Ponadto urządził przybytki na wyżynach oraz mianował spośród zwykłego ludu kapłanów, którzy nie byli lewitami.

12,31. Przybytki na wyżynach. Ponieważ u podłoża strategii Jeroboama kryły się określone cele polityczne, wydaje się naturalne, że popierałby dalsze wykorzystywanie tradycyjnych, lokalnych przybytków lub wyżyn. Stanowiło to wyraz uznania większej autonomii lokalnej (zob. prośbę przywódców pokoleń w 1 Krl 12,4) oraz popularny chwyt polegający na pozwoleniu, by „ludowa" forma religii krzewiła się bez większych ograniczeń w takich miejscach jak góra Karmel, Gilgal, Mispa i góra Tabor. Chociaż niektóre z tych miejsc kultu mogły być otwartymi ołtarzami, wzmianka o „domach" (brak w tekście polskiego przekładu, przyp. tłum.) sugeruje, że były to bardziej rozbudowane obiekty kultowe związane z ośrodkami miejskimi (2 Kr i 17,9-11; 2 Krn 1,3). Oczywiście, brak centralnej kontroli nad sprawowaniem praktyk religijnych ułatwiał jedynie synkretyzm.

12,31. Nowe kapłaństwo. W dziejach Bliskiego Wschodu można wskazać precedensy osłabiania znaczenia jednej grupy kapłańskiej na rzecz innej. Na przykład, egipski faraon Echnaton dążył do złamania potęgi kapłanów Amona, by wzmocnić kult boga Atona. Podobnie neobabiloński król Nabonid zastąpił Marduka (główne bóstwo czczone w jego imperium) kultem boga księżyca, Sina. W obydwu przypadkach zemsta odsuniętych kapłanów spowodowała odsunięcie od władzy dynastii panującej. Sposób traktowania lewitów przez Jeroboama w jego nowym królestwie wskazuje, że im nie ufał. Wydawało mu się, że powołując kapłaństwo niewywodzące się z lewitów, spowoduje, że jego polityka (założenie przybytku w Betel i Dan, złote cielce, wyżyny, nowy kalendarz religijny) będzie ślepo realizowana. Kapłani i lewici mieli w Izraelu znaczny wpływ polityczny, dlatego Jeroboam uważał, iż warto powołać lojalistów, których pozycja by od niego zależała.

32 Następnie Jeroboam ustanowił święto w ósmym miesiącu, piętnastego dnia tego miesiąca, naśladując święto obchodzone w Judzie, oraz sam przystąpił do ołtarza. Tak uczynił w Betel, składając krwawą ofiarę cielcom, które sporządził, i ustanowił w Betel kapłanów wyżyn, które urządził. 1Krl 8,65

12,32 Nowa świątynia w Betel została poświęcona w Święto Namiotów, podobnie jak świątynia Salomona.

33 Przystąpił do ołtarza, który zbudował w Betel w piętnastym dniu ósmego miesiąca, co sobie wymyślił, aby ustanowić święto dla Izraelitów. Przystąpił więc do ołtarza, by złożyć ofiarę kadzielną.

12,33 w Betel. Według tekstu hebr. W BJ pominięte za grec.

12,32-33. Nowe święto. Ósmy miesiąc (marcheszwan) przypada na nasz październik-listopad. Święta Jeroboama odbywały się zatem w miesiąc po głównych świętach obchodzonych w Jerozolimie, czyli Nowym Roku i Święcie Namiotów. Ponieważ Święto Namiotów było świętem żniw (zob. komentarz do Pwt 16,13-17), niektórzy uczeni sugerowali, że zmiany w kalendarzu liturgicznym wprowadzone przez Jeroboama wynikały z późniejszej pory zbioru owoców na ziemiach Efraima niż Judy. Wyznaczenie okresu świątecznego w siódmym miesiącu mogło też zawierać w sobie pewne elementy polityczne. Z tekstu 1 Krl 8,2.65 jasno wynika, że poświęcenie świątyni w Jerozolimie miało związek z tym okresem. W Babilonii święto Nowego Roku stanowiło okazję do obchodów koronacji narodowego bóstwa i króla. Ponieważ poświęcenie świątyni łączyło się z umieszczeniem na tronie Jahwe w Jego świątyni, można w opisywanych tutaj wydarzeniach dopatrzyć się przynajmniej ograniczonej ciągłości. Jeśli święto obejmowało obchody związane z władzą królewską, uroczystości organizowane w Jerozolimie były oczywiście skoncentrowane na wyjątkowej pozycji dynastii Dawida.

1 Krl 13

Pan rzuca klątwę na ołtarz w Betel

1 Pewnego razu, kiedy Jeroboam stał przy ołtarzu, składając ofiarę kadzielną, przyszedł z nakazu Pańskiego mąż Boży z Judy do Betel

13,1. Mąż Boży. Na temat omówienia różnych aspektów proroctwa i proroków zob. komentarz do Pwt 18,14-22. Podobnie jak to miało miejsce w Sdz 6,8, bezimienny prorok okazuje się obrońcą przymierza. Jego przesłanie, odrzucające Jeroboama i wzniesiony przezeń ołtarz w Betel, wyraźnie wskazuje, iż przybytek nie należał do prawdziwego kultu. Prorocy Bliskiego Wschodu często dostarczali przesłań zawierających napomnienia dotyczące tego, komu i w jaki sposób należy oddawać cześć; prorocy wskazywali też, które przybytki są prawdziwe, które zaś nie.

2 i z nakazu Pańskiego tak zawołał do ołtarza: Ołtarzu, ołtarzu! Tak mówi Pan: Oto rodowi Dawida narodzi się syn, imieniem Jozjasz, który na tobie złoży ofiarę z kapłanów wyżyn, spalających na tobie ofiary kadzielne. Będą palić na tobie kości ludzkie. 2Krl 23,15-16

13,2 Będą palić. Według tekstu hebr. W BJ: „będzie palić”, według przekładów starożytnych (podmiotem jest Jozjasz). — Przepowiednię tę, której dokładność i ścisłość są obce pismom proroków, dodano później do pierwotnej zapowiedzi, ograniczającej się do w. 3.

13,2. Ofiary z ludzi. Zob. komentarz do Rdz 22,1-2 i 22,13-19, w którym przeanalizowano negatywny stosunek Izraelitów do składania ofiar z ludzi (kontrast w Sdz 11,30-40). Chociaż składanie ludzkich ofiar, szczególnie niemowląt, było praktykowane przez niektóre ludy Bliskiego Wschodu (istnieją dowody archeologiczne z Kartaginy, Nuzi i Tepe Gawra; zob. Kpł 18,21; 2 Krl 3,27), przekleństwo, które mąż Boży wypowiada w tej narracji, łączy się ze skalaniem ołtarza w Betel. Termin „ofiara" został wyjaśniony w następnej frazie, z której wynika, że palone były kości zmarłych, nie zaś straconych ofiar. Każdy święty obiekt musiał być utrzymywany w czystości rytualnej. Spalenie na ołtarzu kości wyjętych z grobów doprowadziłoby do tak głębokiego skalania, że trudno byłoby ołtarza ponownie używać.

3 Nadto w tym dniu dał cudowny znak, ogłaszając: Taki będzie ten cudowny znak, który zapowiedział Pan: Oto ten ołtarz rozpadnie się i rozsypie się popiół, który jest na nim.

13,3. Znak. Uwierzytelnienie „prawdziwego" proroka stawało się możliwe dopiero wówczas, gdy jego przepowiednia okazała się prawdziwa lub, w sposób bardziej spektakularny, gdy Jahwe zesłał „znak", by potwierdzić, iż dany prorok został przez Niego posłany. W tym przypadku potrzebny był nieomylny znak Bożego gniewu przeciwko ołtarzowi w Betel. Nie wystarczyłoby zwyczajne ogłoszenie, że w końcu przestanie być używany. Zamiast tego mąż Boży ogłosił rychłe zniszczenie ołtarza oraz zbezczeszczenie świętego popiołu pochodzącego z ofiar. W popiele tym zawarty był tłuszcz przeznaczony wyłącznie dla Boga (zob. Kpi 1,16; 6,10, gdzie wskazano, w jaki sposób należy usuwać popiół). Zgodnie z Bożym poleceniem miała też zostać unieważniona sama ofiara poświęcenia. Wiele ołtarzy odnalezionych przez archeologów wykonano z piaskowca - miękkiej skały, którą można było w prosty sposób wydobywać w kamieniołomach i która występowała w wystarczającej ilości. Zanieczyszczenia lub przeznaczenie niewystarczającej ilości czasu na wyschnięcie powodowały, że kamień pękał pod wpływem gorąca.

4 Kiedy król Jeroboam usłyszał słowo męża Bożego, które wypowiedział do ołtarza w Betel, natychmiast wyciągnął znad ołtarza rękę, wołając: Schwytajcie go! A wtedy uschła mu ręka, którą wyciągnął ku niemu, i nie mógł jej cofnąć ku sobie.

13,4. Uschła ręka. Większość komentatorów łączy tę fizyczną dolegliwość z jakimś rodzajem krwotoku lub skrzepu, nie wyjaśnia to jednak, dlaczego ramię pozostało wyciągnięte. Stan ten przypomina to, co dzisiaj określamy mianem „katalepsji" (gwałtownego zaburzenia systemu nerwowego powodującego sztywnienie mięśni).

5 Ołtarz zaś rozpadł się, a popiół z ołtarza rozsypał się stosownie do cudownego znaku danego przez męża Bożego z nakazu Pańskiego. 6 Wobec tego król zwrócił się do męża Bożego, mówiąc: Przejednaj oblicze Pana, twego Boga, i pomódl się za mnie, abym odzyskał władzę w ręce! Wtedy mąż Boży przejednał oblicze Pana i wnet król odzyskał władzę w ręce, i znowu stała się taka, jak poprzednio.

13,6 Słowa w nawiasie za tekstem hebr. W BJ pominięte za przekładami starożytnymi.

7 Następnie król przemówił do męża Bożego: Pójdź ze mną do domu i pożyw się, to ci złożę dar. 

8 Na to mąż Boży odrzekł królowi: Choćbyś mi dał pół twego domu, nie pójdę z tobą i nie będę jadł chleba ani też pił wody w tym miejscu, Lb 22,18

9 na podstawie słowa Pańskiego: Nie będziesz jadł chleba ani też pił wody i nie powrócisz tą drogą, którą przyszedłeś.

13,7-9. Wspólny posiłek i dary. Podczas zawierania traktatu lub przymierza często spożywano wspólny posiłek i składano dary (zob. Rdz 24,52; 31,43-46; Wj 24,9-10). Posiłek stanowił integralny element zwyczaju gościnności, który kazał na pewien czas odłożyć na bok wzajemną wrogość (zob. Sdz 19,1-9). Odmówienie przez męża Bożego zawarcia pokoju z Jeroboamem jest kolejnym znakiem odrzucenia przez Jahwe tego króla i jego polityki. Pewne podobieństwo można dostrzec w scenie spotkania Samuela i Saula w 1 Sm 15,24-31, gdzie oddawanie czci Panu przypuszczalnie obejmowało świąteczny posiłek, niwelujący różnice między nimi i odnawiające ich sojusz. W tym przypadku polecenie Pana wyraźnie zabraniało takiego zbliżenia.

10 Poszedł więc inną drogą, nie wracając tą drogą, którą przyszedł do Betel.

Pan karze proroka za nieposłuszeństwo

11 Był zaś pewien stary prorok, mieszkający w Betel. Otóż jego synowie przyszli i opowiedzieli mu wszystko o czynie, jakiego w owym dniu dokonał mąż Boży w Betel, oraz powtórzyli swemu ojcu te słowa, które wypowiedział do króla.

13,11-34 „Prorok”, nabî, reprezentuje w tamtej epoce typ człowieka natchnionego w stopniu niższym od rzeczywistego „męża Bożego”. Kontrast jest oczywisty, gdy się konfrontuje Eliasza i Elizeusza z „braćmi prorokami” (2 Krl 2; itd.; por. także Am 7,14).

12 Wtedy ich ojciec rzekł do nich: Którą drogą poszedł? Synowie jego wskazali mu drogę, którą udał się mąż Boży, przybyły z Judy.

13,12 wskazali. Według przekładów starożytnych. Tekst hebr.: „zobaczyli”.

13 On zaś rozkazał swoim synom: Osiodłajcie mi osła! Więc osiodłali mu osła, a on wsiadł na niego, 14 podążając za mężem Bożym. Kiedy znalazł go siedzącego pod terebintem, przemówił do niego: Czy ty jesteś mężem Bożym, który przyszedł z Judy? On zaś mu odrzekł: Ja. 15 Wtedy mu powiedział: Chodź ze mną do domu, abyś spożył chleb. 16 Ale on odrzekł mu: Nie mogę wrócić z tobą ani iść z tobą, ani też nie będę jadł chleba, ani pił z tobą wody w tej miejscowości,

13,16 W BJ pominięte słowa w nawiasie. Tekst hebr. jest tu zbyt rozbudowany.

17 bo Pan powiedział do mnie słowo: Nie będziesz tam jadł chleba ani pił wody i nie pójdziesz z powrotem tą drogą, którą przyszedłeś. 18 Na to mu odparł: Ja też jestem prorokiem, jak i ty. Mnie też anioł rzekł słowa Pańskie: Zawróć go ze sobą do twego domu, aby spożył chleb i napił się wody. Oszukał go.

13,18 Oszukał go. By go wypróbować. Dalszy ciąg opowieści, w bardzo wyrazistym stylu ludowym, przynosi takie pouczenie: polecenia Boże wymagają absolutnego podporządkowania się; mąż Boży nie powinien wątpić w to, co mu polecono, nawet gdyby jakiś anioł z nieba nakazywał co innego (por. Ga 1,8).

13,1-18. Postępowanie starego proroka. Chociaż mężowi Bożemu skutecznie udało się pokrzyżować próby Jeroboama zdobycia sobie jego przychylności, nie powiodło mu się uniknięcie przyjęcia przyjaznych gestów ze strony wspólnoty prorockiej z Betel. Wspólnie spożyty posiłek może wskazywać na jakiś sojusz między mężem Bożym z Judy a prorokiem/prorokami z Betel.

19 Dlatego tamten wrócił z nim, a później w jego domu spożył chleb i napił się wody. 20 A gdy oni siedzieli przy stole, wówczas Pan skierował słowo do proroka, który go zawrócił z drogi. 21 Zawołał on do męża Bożego, przybyłego z Judy: Tak mówi Pan: Za to, że sprzeniewierzyłeś się słowom Pana i nie spełniłeś polecenia, które ci dał Pan, Bóg twój, 22 gdyż powróciłeś i spożyłeś chleb oraz napiłeś się wody w tym miejscu, o którym ci powiedział: Nie jedz tam chleba ani nie pij wody! – twoje zwłoki nie wejdą do grobu twoich przodków.

13,21-22. Wyrocznia sądu. Prorocy często otrzymywali przesłanie, które wywoływało w nich niepokój i którego woleliby nie przekazywać. Wyrocznia ta dowodzi, że stary prorok z Betel zachował się obłudnie, nie przeszkodziło to jednak Bogu w ogłoszeniu za jego pośrednictwem wyroku na mężu Bożym za zlekceważenie pierwotnych poleceń, które otrzymał od Pana.

23 Kiedy już zjedli chleb i napili się, osiodłał osła owemu prorokowi, którego zawrócił z drogi.

13,23 Tutaj usiłuje się oddać skażony tekst hebr. W BJ: „Kiedy już zjedli i napili się, prorok osiodłał mu osła, a ów mąż odwrócił się i ruszył”, według przekładów starożytnych.

24 A gdy ów odjechał, na drodze napadł na niego lew i zabił go. Zwłoki jego leżały porzucone na drodze, a koło nich stał osioł. Również i ów lew stał koło zwłok. 25 Po upływie pewnego czasu przechodzili ludzie i ujrzawszy zwłoki porzucone na drodze oraz lwa stojącego koło zwłok, przyszli i powiedzieli o tym w mieście, w którym ów stary prorok mieszkał. 26 Gdy dowiedział się o tym prorok, który zawrócił go z drogi, powiedział: To jest mąż Boży, który sprzeniewierzył się słowom Pana i dlatego Pan zesłał na niego lwa, aby go rozszarpał i zabił, według wyroku zapowiedzianego mu przez Pana. 27 Następnie rzekł do swoich synów: Osiodłajcie mi osła! Więc go osiodłali. 28 Wtedy pojechał i znalazł zwłoki porzucone na drodze, jak też osła i lwa stojących koło zwłok. Lew ten nie pożarł zwłok i nie rozszarpał owego osła. 29 Prorok podniósł więc zwłoki męża Bożego, włożył je na osła i przywiózł je z powrotem do miasta, aby go opłakiwać i pogrzebać. 

30 W końcu złożył jego zwłoki w swoim grobie. Zapłakano wtedy nad nim: Ach, mój bracie! Jr 22,18

31 Kiedy już go pochował, rzekł [prorok] do swoich synów: Po mojej śmierci pochowacie mnie w grobie, w którym został pochowany mąż Boży. Złóżcie moje kości koło jego kości. 2Krl 23,17-18

13,26-32. Pogrzebanie proroka. Niezwykły sposób śmierci męża Bożego (w. 24-25) oraz świadkowie, którzy widzieli lwa stojącego obok ciała i nieatakującego osła, miało świadczyć o tym, że był to sąd Boży. Ten „znak", jeszcze bardziej od znaku zniszczenia ołtarza w Betel, przekonał starego proroka, że był odpowiedzialny za śmierć kolegi. W istocie słowa, które wypowiada w wersecie 32, potwierdzające ważność przekleństwa, które mąż Boży wypowiedział pod adresem ołtarza i wyżyn w Samarii, dowodzą nieuniknionego spełnienia słów „północnego" proroka. Aby uczcić człowieka, którego zdradził, prorok nabywa dlań grób (w rzeczywistości umieszcza go we własnym grobie rodzinnym), w którym i on miał zostać pochowany - na zawsze splatając ich podwójne przekleństwo. Chociaż jedna z interpretacji niezwykłej śmierci męża Bożego głosi, że jego przekleństwo wypowiedziane pod adresem ołtarza nie było ważne, zachowana tutaj opowieść potwierdza prawdziwość i tłumaczy śmierć człowieka, który je wypowiedział.

32 Bo na pewno spełni się ta zapowiedź, którą on ogłosił jako wyrok Pański na ten ołtarz w Betel i na wszystkie przybytki wyżyn, które są w miastach Samarii. 33 Jednak po tych wydarzeniach Jeroboam nie zawrócił ze swej złej drogi, lecz przeciwnie, mianował kapłanów wyżyn spośród zwykłego ludu. Kto tylko chciał, tego wprowadzał na urząd, tak iż ten stawał się kapłanem wyżyn. 34 Takie postępowanie stało się dla rodu Jeroboama sposobnością do grzechu i powodem usunięcia go i zgładzenia z powierzchni ziemi.

1 Krl 14

DZIEJE KRÓLESTW DO CZASÓW ELIASZA

Schyłek rządów Jeroboama

1 W tym właśnie czasie zachorował syn Jeroboama, Abiasz. 

2 Wówczas Jeroboam powiedział swej żonie: Wstań, proszę, i przebierz się tak, aby nie poznano, że jesteś żoną Jeroboama. Następnie pójdziesz do Szilo, gdzie przebywa prorok Achiasz, który przepowiedział mi, że będę królem tego ludu. 1Krl 11,29-39

14,2.4. Szilo. Na temat dodatkowych informacji dotyczących Achiasza i Szilo zob. komentarz do 1 Krl 11,29. Nie jest pewne, czy w okresie wczesnej monarchii i podzielonego królestwa w Szilo (Chir-bet Seilun, położone między Betel a Sychem) znajdowało się sanktuarium na wolnym powietrzu, czy też większy kompleks świątynny. W każdym razie obecność tam społeczności kapłańskiej spokrewnionej z rodziną Helego sięga wstecz do okresu sędziów (1 Sm 1,7-9) i aż do okresu monarchii z drugiej strony (zob. Jr 7,12-15, w którym pojawia się wzmianka o jej zniszczeniu). Jako ośrodek religijny Szilo przyciągało również proroków, takich jak Achiasz, którzy łączyli samych siebie z obecnością Bożą.

3 Weźmiesz ze sobą dziesięć chlebów oraz ciastka i gąsior miodu i pójdziesz do niego. On ci oznajmi, co będzie z chłopcem. 1Sm 9,7+

14,3. Dar dla proroka. Zob. 1 Sm 9,6-8; 2 Krl 5,5 oraz komentarz do 2 Krl 8,9, gdzie wskazano inne przykłady darów składanych prorokom. Być może prorocy, podobnie jak lewici, nie posiadali ziemi i byli zależni od darów ludzi, którzy się ich radzili. Dar mógł być niewielki, bowiem żona króla pojawiła się pod przebraniem. Niezależnie od rozmiarów, wskazywał na szacunek dla Boga, którego prorok reprezentował (zob. „dar" Gedeona dla anioła w Sdz 6,18-21). Duża liczba obrazów wotywnych odnalezionych przez archeologów w starożytnych miejscach kananejskich i izraelskich sugeruje, że powszechnie składano dary z pokarmów oraz symbole kultu płodności, zasięgając wyroczni lub radząc się bogów.

4 Żona Jeroboama tak uczyniła i wyruszywszy, przyszła do Szilo i weszła do domu Achiasza. Achiasz zaś już nie widział, bo wskutek starości ociemniał. 5 Ale Pan rzekł do Achiasza: Oto przyszła żona Jeroboama, aby dowiedzieć się od ciebie o swoim synu, bo on jest chory. Tak i tak jej powiesz. Kiedy wejdzie, będzie przebrana. 6 Dlatego kiedy Achiasz usłyszał odgłos stąpania wchodzącej przez drzwi, powiedział: Wejdź, żono Jeroboama! Czemu to się przebrałaś? A właśnie otrzymałem dla ciebie przykre zlecenie. 7 Idź, powiedz Jeroboamowi: Tak mówi Pan, Bóg Izraela: Ja wywyższyłem cię spośród ludu i uczyniłem wodzem mego ludu izraelskiego 8 oraz oderwałem królestwo od domu Dawida, aby je dać tobie, ale ty nie stałeś się jak mój sługa, Dawid, który zachowywał moje polecenia i który postępował za mną z całego serca swego, czyniąc tylko to, co jest słuszne w moich oczach. 

9 Przez twoje postępowanie stałeś się gorszy od wszystkich twoich poprzedników, bo ośmieliłeś się uczynić sobie innych bogów – posągi ulane z metalu, aby Mnie tym drażnić, a Mną wzgardziłeś. Wj 20,3-5

14,9 To jest reakcja jahwizmu w czystej postaci: złote cielce Jeroboama (który chciał, by służyły kultowi Jahwe, 12,28+) nie mogą przedstawiać Jahwe i są jedynie „fałszywymi bogami”.

10 Dlatego sprowadzę nieszczęście na ród Jeroboama, gdyż wytępię z domu Jeroboama nawet malca, niewolnika i wolnego w Izraelu. Tak więc usunę ślad po rodzie Jeroboama, jak uprząta się gnój do szczętu. 1Sm 25,22 1Krl 15,27-30; 1Krl 16,4; 1Krl 21,24

14,10 nawet malca. Dosł.: „nawet tych, którzy siusiają pod murem”.

— niewolnika i wolnego. Odpowiedniki hebr. to dwa słowa o niejasnym znaczeniu. Wyrażają one całość, tworząc przy tym aliterację.

14.9-10. Potępienie króla. W Mezopotamii istniała silna tradycja, w której ramach funkcjonował stereotyp króla dokonującego tragicznych wyborów, ściągającego na siebie gniew bogów i zagładę na królestwo. Klasycznym przykładem jest mezopotamski król Naram-Sin z dynastii Akkadu, żyjący u schyłku III tysiąclecia przed Chr. W utworze znanym jako Przekleństwo Agacieupadek królestwa łączy się z faktem zbezczeszczenia przez niego słynnej świątyni Ekur, w której czczono Enlila, położonej w świętym mieście Nippur (chociaż upadek nastąpił dopiero kilkadziesiąt lat po tym fakcie).

11 Kto z należących do [rodziny] Jeroboama umrze w mieście, tego będą żarły psy, a kto umrze w polu, tego będą żarły ptaki podniebne, gdyż tak rzekł Pan.

14,11 Wyrażenia te oznaczają pozbawienie pogrzebu; jako kontrast por. w. 13.

14.10-11. Rzucenie przekleństwa na dom Jeroboama. Najgorszym przekleństwem dla dynastii panującej była wyrocznia o wyginięciu całej rodziny i przekazaniu władzy królewskiej w ręce innego rodu. Właśnie dlatego asyryjscy władcy tworzyli listy królów, których usunęli siłą, by stały się one widomą groźbą dla tych, którzy myślą o buncie, a nawet „niewystarczająco szybko oddają pokłon u stóp króla" (jak Sidikia z Joppy opisany w rocznikach Sennacheryba), Barwny język opisujący całkowite wyniszczenie rodu Jeroboama, jego synów i wszystkich jego stronników/krewnych posługuje się obrazem uchodzenia jak dym - łudzi, po których nie pozostanie żaden ślad, jak po uprzątniętym gnoju. Zbezczeszczenie ich ciał, które nie zostaną pochowane i będą pożerane, niczym odpadki przez psy żywiące się padliną, dodatkowo okrywa hańbą dom Jeroboama i odcina jego członków od przodków (zob. Pwt 28,26). Na temat podobnych przekleństw przeciwko królewskiemu domowi Izraela zob. komentarz do 1 Krl 16,4.

12 Ty zaś ruszaj i idź do swego domu! Kiedy twe nogi wejdą do miasta, dziecko umrze. 13 Potem cały Izrael będzie je opłakiwał i pochowają je, bo tylko ono z rodu Jeroboama wejdzie do grobu, gdyż z rodu Jeroboama tylko w nim znalazło się coś miłego Panu, Bogu Izraela. 14 Pan sam ustanowi sobie nad Izraelem króla, który wytępi ród Jeroboama, co już teraz się zaczyna.

14,14 Słowa w nawiasie za tekstem hebr., gdzie są glosą do w. 15, napisaną przez kogoś przebywającego na wygnaniu: „Oto dzień i cóż teraz więcej?”. W BJ pominięte.

15 Potem Pan uderzy w Izraela i zachwieje nim, jak chwieje się trzcina na wodzie, aż wreszcie wyrwie Izraela z tej pięknej ziemi, którą dał ich przodkom. Później rozproszy ich poza Rzekę, za to, że zrobili sobie aszery i pobudzali Pana do gniewu.

14,15 uderzy w Izraela. Według tekstu hebr. W BJ: „Izrael się zachwieje”, na zasadzie domysłu; por. dalszy ciąg wiersza.

14,15. Aszery. Zob. komentarz na temat Aszery i słupów, które symbolizowały jej obecność w kananejskich miejscach kultowych, podany w omówieniu tekstów z Pwt 7,5 i Sdz 2,13.

16 Opuści On Izraela z powodu grzechów Jeroboama, który sam zgrzeszył i doprowadził do grzechu Izraela. 17 Żona Jeroboama wstała, wyruszyła i wróciła do Tirsy. Kiedy wchodziła w progi domu, wtedy zmarł ów chłopiec.

14,17 Tirsa to pierwsza stolica Królestwa Izraela przed założeniem Samarii (16,24). Dzisiaj Tell el-Far’ah, na północ od Nablus.

14,17. Tirsa. Zob. komentarz do Joz 12,24, gdzie naszkicowano sytuację tego miasta przed okresem monarchii. Wydaje się prawdopodobne, że Jeroboam sprawował rządy z Tirsy, podobnie jak to czynili jego bezpośredni następcy - Basza, Ela, Zimri i Omri. Tirsę utożsamia się z Tell el-Far'a, oddalonym 11,5 km na północny wschód od Sychem oraz położonym przy drodze do Bet-Szean. Miejsce to ceniono z powodu usytuowania na wzniesieniu, stałego zaopatrzenia w wodę (dwa źródła zasilające Wadi Far’a) oraz umiejscowienia w strategicznym punkcie przy szlaku handlowym. Stwarzało ono również dogodny dostęp do brodów na Jordanie w Adam. Bramy i fortyfikacje wzniesiono na tym, co pozostało z okresu środkowego brązu. W sposobie wznoszenia nowych rezydencji w całym mieście odnaleźć można ślady centralnego planowania. O politycznym znaczeniu miasta można również wnosić na podstawie wzmianek o nim na liście podbojów faraona Szeszonka z okresu jego inwazji na Palestynę.

18 Potem pochowano go, przy czym opłakiwał go cały Izrael, według zapowiedzi Pana, którą wyrzekł przez swego sługę, proroka Achiasza. 19 Pozostałe zaś dzieje Jeroboama, jak toczył wojnę i jak królował, opisane są w Księdze Kronik Królów Izraela.

14,19. Roczniki. Tradycyjną metodą zapisywania, rok po roku, ważnych wydarzeń i dokonań władców Bliskiego Wschodu było prowadzenie królewskich annałów. Niektóre ze znanych kronik starożytnych (np. roczniki królów asyryjskich), chociaż użyteczne do rekonstruowania chronologii i położenia geograficznego, są bardzo często jaskrawym przykładem oficjalnej propagandy. Inne (np. roczniki pochodzące z okresu neobabilońskiego) zwyczajnie podają pozbawione upiększeń informacje. Wzmianka na temat Księgi Królów Izraela raz jeszcze pokazuje, że pisarze biblijni czerpali informacje z bardziej szczegółowych źródeł.

20 A okres, w którym królował Jeroboam, trwał dwadzieścia dwa lata. Potem spoczął ze swoimi przodkami, a jego syn, Nadab, został w jego miejsce królem.

Panowanie Roboama w Judzie (931-914)

21 W Judzie zaś królował syn Salomona, Roboam. Miał on czterdzieści jeden lat w chwili objęcia władzy, a siedemnaście lat królował w Jerozolimie, tym mieście, które Pan wybrał ze wszystkich pokoleń Izraela, aby tam umieścić swoje imię. Jego matka, Ammonitka, miała na imię Naama. 2Krn 12,13-14 1Sm 9,12+; Wj 23,24+; Wj 34,13+; Pwt 12,2+

22 Juda też czynił to, co jest złe w oczach Pana. Wskutek tego drażnili Go bardziej, niż to czynili ich przodkowie swoimi grzechami, jakie popełniali.

14,22 Juda też czynił... drażnili. W tekście hebr. 1. mn., gdyż wszystko jest odnoszone do Judy w całości. W BJ 1. poj., wskazująca na Roboama: „On czynił to, co... drażnił”, za grec.

23 Bo i oni zbudowali sobie wyżyny i stele, i aszery przy ołtarzach na każdym wzgórzu wyniosłym i pod każdym drzewem zielonym. Pwt 23,19+

14,23. Wyżyny. Najwyraźniej wśród Kananejczyków rozpowszechnione było używanie przybytków znajdujących się pod gołym niebem. Autor/autorzy deuteronomiczni uważali to za ohydę, bowiem lokalne miejsca kultu wzmacniały religię „ludową", w której zawarte były elementy kultu kananejskiego, przeczące obowiązującej doktrynie wyłącznego kultu Jahwe. Z tego powodu zakazane były lokalne ołtarze, święte słupy poświęcone Aszerze, święte gaje i wszelkie miejsca związane z kananejskimi bogami (Baalem, Eleni itd.) lub sprawowaniem kultu Bożego poza Jerozolimą („miejscem, które sobie wybierze Pan, Bóg wasz, spomiędzy wszystkich pokoleń, by tam umieścić swe imię na mieszkanie", Pwt 12,5). Istnieje różnica między tymi położonymi na wolnym powietrzu miejscami kultu a „wyżynami" (bamah), wymienianymi w wielu fragmentach jako ośrodki religijne znajdujące się w miastach i miasteczkach (1 Krl 11,7; Jr 7,31; Ez 16,16; 2 Krn 21,11; stela króla Moabitów, Meszy). „Wyżyna" była najwyraźniej budowlą posiadającą wewnętrzne pomieszczenia, w których znajdowały się święte sprzęty, ołtarz oraz komnaty dla kapłanów. Te dwa typy budowli sakralnych zostały wyraźnie odróżnione w 2 Krl 17,9-11.

14,23. Święte kamienie. Ustawione pionowo kamienie lub masseboth były najwyraźniej typowym rysem religii kananejskiej; wzmianki o nich pojawiają się również w pewnej liczbie izraelskich kontekstów przymierzowych (zob. Wj 24,3-8; Joz 24,25-27). Związki z Aszerą, Baalem i innymi bóstwami kananejskimi stały się przyczyną ich potępienia jako rywala i zagrożenia dla kultu Jahwe. Archeolodzy odkryli święte kamienie w Gezer, Chasor i Arad. W dwóch ostatnich miejscach znajdują się one wyraźnie w obrębie świętych budowli i z pewnością stanowiły jeden z elementów odprawianych w nich praktyk kultowych. Na kamieniach w Chasor wycięto symbol wzniesionych dłoni oraz słoneczny dysk. Ze zbiorników znajdowanych czasami u ich podstawy można wnosić, że polewano je ofiarami płynnymi (libacjami).

14,23. Słupy Aszery/aszery. Jedną z typowych cech kultu kananejskiego oraz synkretycznego kultu odprawianego przez Izraelitów na „wyżynach" i w przybytkach znajdujących się w miastach było wznoszenie słupów Aszery/aszer (Sdz 3,7; 1 Krl 14,15; 15,13; 2 Krl 13,6). Nie wiadomo do końca, czy były to zwyczajne drewniane slupy, mające symbolizować drzewa, czy też znajdowały się na nich rzeźbione przedstawienia bogini płodności. Nie wiadomo też, czy były elementem świętych gajów. Wzmianka w 2 Krl 17,10 o aszerach „na każdym wyniosłym pagórku i pod każdym drzewem zielonym" wydaje się wskazywać, że były to słupy ustawiane w celach kultowych, nie zaś specjalnie zasadzone w tym celu drzewa. Jako małżonka Ela, Aszera była najwyraźniej powszechnie czczoną boginią (zob. 2 Krl 18,19), o której kulcie wspomina się w tekstach ugaryckich (1600-1200 przed Chr.). Częste wzmianki na jej temat, pojawiające się w narracji biblijnej, wskazują, że kult tej bogini był głównym rywalem kultu Jahwe (zob. zakaz zawarty w Wj 34,13 i Pwt 16,21). Tłumaczy to zarówno liczbę wzmianek o wznoszeniu i czczeniu aszer, jak i zdecydowane potępienie tej praktyki oraz opis palenia i ścinania tych słupów (Sdz 6,25-30; 1 Krl 23,4-7). Na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do Pwt 7,5.

24 Zaczął się również w kraju nierząd sakralny. Postępowali według wszelkich obrzydliwości pogan, których Pan wypędził sprzed oblicza Izraelitów.

14,24. Mężczyźni uprawiający nierząd/nierząd sakralny. Na temat dodatkowych informacji dotyczących prostytucji kultowej zob. komentarz do Pwt 23,17-18. Hebrajski termin, który się tutaj pojawia, używany jest w formie rodzaju żeńskiego i męskiego. W sposób eufemistyczny określa on tych, którzy zostali wyznaczeni do określonego celu. To samo słowo pojawia się w literaturze akadyjskiej na oznaczenie osób poświęconych do służby w przybytku lub świątyni. Wśród służby świątynnej były osoby uprawiające nierząd sakralny, a także położne i piastunki. Nie wiadomo do końca, jakie funkcje mogli spełniać mężczyźni.

25 Dlatego w piątym roku [panowania] króla Roboama nadciągnął przeciw Jerozolimie król Egiptu Szeszonk

14,25 Szeszonk to pierwszy faraon z XXII dynastii. Wyruszył on na wyprawę wojenną do Palestyny, oszczędzając jednak Judę (niewątpliwie z racji daniny płaconej przez Roboama).

26 i zabrał kosztowności świątyni Pańskiej oraz kosztowności pałacu królewskiego. Wszystko to zabrał. Zabrał również wszystkie złote tarcze, które sporządził Salomon. 1Krl 10,16

27 Wobec tego król Roboam zamiast nich sporządził tarcze z brązu i powierzył je dowódcom straży pilnującej wejścia do pałacu królewskiego.

14,27 Straże przyboczne (albo „gońcy”, por. 1 Krl 1,5) eskortowały rydwan królewski.

28 Odtąd za każdym razem, kiedy król wchodził do świątyni Pańskiej, straż je nosiła, a potem odnosiła do zbrojowni straży. 29 A czyż pozostałe dzieje Roboama i wszystko, co zdziałał, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Judy?

30 Ponadto między Roboamem a Jeroboamem była wojna przez cały czas. 2Krn 12,16

31 Potem Roboam spoczął ze swoimi przodkami w Mieście Dawidowym. Jego matka, Ammonitka, miała na imię Naama. Syn jego, Abijjam, został w jego miejsce królem.

14,31 Tekst hebr. jest tu zbyt rozbudowany. W BJ pomija się zdanie w nawiasie, dając tekst krótszy, poprawiony według 2 Krn 12,16.

1 Krl 15

Panowanie Roboama w Judzie (931-914)

1 Abijjam zaczął królować w Judzie w osiemnastym roku [panowania] króla Jeroboama, syna Nebata. 2Krn 13,1-2

2 Trzy lata był królem w Jerozolimie, a jego matka miała na imię Maaka [i była] córką Abiszaloma. 2Krn 11,20

3 Poszedł on drogą wszelkich grzechów swego ojca, które [ten] przed nim popełniał, dlatego że serce jego nie było szczere wobec Pana, Boga swego, jak było serce jego przodka, Dawida. 

4 Jednak właśnie ze względu na Dawida Pan, Bóg jego, zachował mu płomyk w Jerozolimie, dając mu rodzonych synów jako następców i zachowując Jerozolimę, 1Krl 11,36+; 2Krl 8,19

5 ponieważ Dawid czynił to, co jest słuszne w oczach Pana, i nie zaniedbał niczego, co mu nakazał w ciągu całego swego życia, z wyjątkiem sprawy Chittyty Uriasza. 6…

15,6 Wiersz 6 pomija się prawie we wszystkich tłumaczeniach nowożytnych, traktując jako dublet 14,30, gdyż brak go w najlepszych rkpsach grec.

7 A czyż pozostałe dzieje Abijjama oraz wszystko, co uczynił, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Judy? Ponadto również między Abijjamem i Jeroboamem trwała wojna. 2Krn 13,2 2Krn 13,23

8 Potem Abijjam spoczął ze swoimi przodkami i pochowano go w Mieście Dawidowym. Syn jego, Asa, został w jego miejsce królem.

Asa, król Judy (911-870)

9 Asa, król Judy, objął władzę w dwudziestym roku [panowania] Jeroboama, króla Izraela, 

10 i królował w Jerozolimie w ciągu czterdziestu jeden lat. Jego matka miała na imię Maaka [i była] córką Abiszaloma. 2Krn 14,1-3

11 Asa czynił to, co jest słuszne w oczach Pana, tak jak jego przodek Dawid, Pwt 23,19+; 2Krn 15,16-18 

12 gdyż kazał wysiedlić z kraju uprawiających nierząd sakralny i usunął wszelkie bożki, które sporządzili jego przodkowie. 

13 A nawet swą matkę, Maakę, pozbawił godności królowej-matki za to, że sporządziła bożka ku czci Aszery. Ponadto Asa ściął i spalił tego bożka nad potokiem Cedron. 1Krl 11,19+

15,13 królowej-matki. BJ: „Wielkiej Pani” (zob. przyp. 11,19). W Judzie i w innych królestwach wschodnich królowa-matka miała pewną rangę honorową (por. 2,19) oraz pewne prerogatywy. Nosiła tytuł „Wielka Pani”. Jej imię jest podane, z paroma wyjątkami, we wprowadzeniu do opisu rządów każdego nowego króla. Maaka zachowała tę godność nawet za panowania swego wnuka, który zaczął sprawować władzę w bardzo młodym wieku. — bożka. BJ: „okropność”. Tłumaczenie niepewne. Nie wiadomo, jaki to był przedmiot.

14 Ale nie usunięto wyżyn. Jednak serce Asy w ciągu całego jego życia było szczere wobec Pana. 15 Złożył on w świątyni Pańskiej sprzęty poświęcone na ofiarę przez swego ojca i przez siebie, srebro i złoto oraz naczynia. 

16 Również między Asą i królem Izraela, Baszą, trwała wojna w ciągu całego ich życia. 2Krn 16,1-6

17 Albowiem król Izraela, Basza, wtargnął do Judy i zaczął umacniać Rama, aby [nikomu] nie dać dostępu do króla Judy, Asy. 18 Wobec tego Asa wziął srebro i złoto, pozostałe w skarbcach świątyni Pańskiej i w skarbcach pałacu królewskiego, i powierzywszy je swoim sługom, posłał je król Asa przebywającemu w Damaszku królowi Aramu – Ben-Hadadowi, synowi Tabrimona, syna Chezjona, z tymi słowami:

15,18 Jest to Ben-Hadad I. O dalszych dziejach dynastii zob. 20,1. Asa inauguruje politykę sprzymierzania się z obcymi państwami, którą wielcy prorocy będą nieustannie wyrzucać królom judzkim (por. Iz 7,4-9; 8,6-8; itd.).

15,18. Tabrimon, Chezjon. Te dwie postacie pojawiają się wyłącznie w obecnym kontekście. Nie zachowały się żadne aramejskie źródła z tego okresu, zaś w tradycjach asyryjskich nie wymieniono ówczesnych królów aramejskich. Imiona te mają logiczną, uzasadnioną formę aramejską, nie dysponujemy jednak żadnymi historycznymi informacjami na temat tych postaci.

19 Trwa przymierze pomiędzy mną a tobą, jak było między moim ojcem a twoim ojcem. Oto posyłam ci podarunek: srebro i złoto. Wyrusz i zerwij swoje przymierze z Baszą, królem Izraela, a wtedy odstąpi ode mnie. 20 Ben-Hadad posłuchał króla Asy i posławszy dowódców swego wojska na miasta izraelskie, napadł na Ijjon i Dan oraz na Abel koło Bet-Maaka, jak też na Kinerot, aż po kraj Neftalego.

15,20 na Kinerot. Okolica na zachód od Jeziora Tyberiadzkiego.

21 Gdy tylko Basza dowiedział się o tym, zaniechał umacniania Rama i niebawem wrócił do Tirsy.

15,21 wrócił do Tirsy. Za grec. Tekst hebr.: „przebywał w Tirsie”.

22 Wtedy król Asa zwołał wszystkich bez wyjątku z Judy, aby zabrali z Rama kamienie i drewno, z którego poprzednio budował Basza. Potem król Asa rozbudował z niego Geba Beniamina oraz Mispa. 

23 A czyż pozostałe dzieje Asy i cała jego dzielność oraz wszystko, co uczynił, a także miasta, które zbudował, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Judy? Kiedy jednak się zestarzał, zachorował na nogi. 2Krn 16,11-14

15,23 a także miasta, które zbudował. Według tekstu hebr. W BJ pominięte jako glosa, sformułowana pod wpływem poprzedniego wiersza.

24 W końcu spoczął Asa ze swoimi przodkami i został pochowany w Mieście Dawida, swego praojca. A jego syn, Jozafat, został w jego miejsce królem.

Nadab króluje w Izraelu (909-908)

25 Nadab zaś, syn Jeroboama, objął władzę nad Izraelem w drugim roku [panowania] króla judzkiego Asy i dwa lata panował nad Izraelem,

15,25. Uwaga chronologiczna. Podejmowane przez biblijnego autora próby skorelowania okresu panowania poszczególnych królów Izraela i Judy nie zawsze były łatwe. Najprawdopodobniej pierwszym rokiem panowania Asy był rok 914 przed Chr., Nadab wstąpił jednak na tron przypuszczalnie dopiero w 911 przed Chr. Oprócz tego, chociaż Nadab panował przez dwa kolejne lata, w istocie rządził jedynie kilka miesięcy, zanim został zamordowany na jesieni 910 przed Chr.

26 czyniąc to, co złe w oczach Pana, idąc drogą swego ojca w jego grzechu, do którego doprowadził Izraela. 27 Basza, syn Achiasza, z rodu Issachara uknuł spisek przeciw niemu. Basza napadł na niego koło Gibbetonu, będącego we władaniu Filistynów, kiedy Nadab i wojsko całego Izraela oblegali Gibbeton.

15,27. Gibbeton. Leżący w odległości ok. 3,2 km na zachód od Gezer (na terytorium Filistynów), Tell el-Melat był przypuszczalnie jedynie wojskową placówką na granicy z Izraelem (miejsce to wymieniono na liście ziem przekazanych pokoleniu Dana w Joz 21,23). Jego strategiczne położenie poświadczone jest we wzmiance z listy kampanii Totmesa III (1468 przed Chr.) i asyryjskiego króla Sargona II, w okresie stłumienia przezeń buntu w Aszdod (713 przed Chr.; Iz 20,1).

28 Wówczas, to jest w trzecim roku [panowania] Asy, króla Judy, Basza zabił go i został w jego miejsce królem. 

29 Z chwilą objęcia władzy wymordował cały ród Jeroboama. Nie zostawił z rodu Jeroboama ani jednej żywej duszy, dopóki jej nie wytracił zgodnie z zapowiedzią Pana, którą On wyrzekł przez swego sługę, Achiasza z Szilo, 1Krl 14,10-11

15,29. Wymordowanie całej rodziny poprzednika. Zob. komentarz do 1 Kil 1,21, gdzie omówiono polityczne czystki towarzyszące zmianom administracji. Eliminując przyszłych rywali do tronu, Basza uprawdopodobnił panowanie po nim członków własnej rodziny. Spełnienie przekleństwa (1 Krl 14,7-16) rzuconego na dom Jeroboama ma formę podobną jak Przekleństwo Agacie(pochodzące z Ur III) o królu Naram-Sinie, który, bezczeszcząc przybytek w Nippur, sprowadził na siebie i swoje królestwo gniew bogów.

30 z powodu grzechów Jeroboama, który sam zgrzeszył i doprowadził do grzechu Izraela, pobudzając do gniewu Pana, Boga Izraela. 31 A czyż pozostałe dzieje Nadaba i wszystko, co uczynił, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Izraela? 32 Również między Asą i królem Izraela, Baszą, trwała wojna w ciągu całego ich życia.

15,32 Ten wiersz jest pominięty w większości przekładów nowożytnych jako zwykły dublet w. 16. Tak też grec.

Basza króluje w Izraelu (908-885)

33 W trzecim roku panowania Asy, króla Judy, królem nad Izraelem w Tirsie został syn Achiasza, Basza, na dwadzieścia cztery lata.

15,33 nad Izraelem. Za grec. Tekst hebr.: „nad całym Izraelem”.

15,33. Tirsa. Zob. komentarz do 1 Krl 14,17. Tirsa stała się oficjalną stolicą Północnego Królestwa za panowania Baszy. Pozostała nią do czasu przeniesienia przez Omriego stolicy do Samarii (1 Krl 15,24).

15,33. Uwaga chronologiczna. Panowanie Baszy nastręcza jeden z najtrudniejszy problemów chronologicznych w Biblii. Gdyby, jak czytamy w tym wersecie, Basza wstąpił na tron w trzecim roku panowania Asy i panował dwadzieścia cztery lata, zmarłby w dwudziestym szóstym roku panowania Asy (zob. 1 Krl 16,8). Jednak w 2 Krn 16,1 Asa i Basza toczą ze sobą wojnę w trzydziestym szóstym roku panowania tego pierwszego. Proponowano wiele rozwiązań, żadne jednak nie okazało się przekonywające. Thiele datuje panowanie Baszy na lata 909-886 przed Chr. Miał on panować współcześnie z Asą z Judy i Ben-Hadadem I, królem Damaszku. Byłby to początek trwającego sto lat okresu dominacji w tym rejonie Aramejczyków z Damaszku.

34 Czynił on to, co złe w oczach Pana, gdyż szedł drogą Jeroboama w jego grzechu, do którego ten doprowadził Izraela.

1 Krl 16

1 Pan skierował następujące słowo przeciw Baszy do Jehu, syna Chananiego: 

2 Podniosłem cię z prochu i uczyniłem cię wodzem mego ludu izraelskiego, ty jednak poszedłeś drogą Jeroboama, a przez to doprowadziłeś do grzechu mój lud izraelski, aby Mnie obrażać ich grzechami! 1Krl 14,7-11

3 Oto więc Ja usunę potomstwo Baszy i potomstwo jego rodu oraz postąpię z jego rodem, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata. 

4 Zmarłego z rodu Baszy w mieście będą żarły psy, zmarłego zaś w polu będą żarły ptaki podniebne. 1Krl 14,11

16,4. Psy, ptaki, brak pogrzebu. Los przepowiedziany rodzinie Baszy (nie zaś wyłącznie jemu samemu) był najgorszy, jaki mogli sobie wyobrazić starożytni. Pozostawienie ciała bez pogrzebu stanowiło najwyższe upokorzenie i zbezczeszczenie, bowiem większość ludów wierzyła, że odpowiedni, przeprowadzony we właściwy sposób pochówek, decyduje o jakości życia pośmiertnego. W Eposie o Gilgameszu, Enkidu, powróciwszy ze świata umarłych, powiada Gilgameszowi, że ci, którzy nie zostali pogrzebani, nie doświadczają spokoju. Mówi też, że ci, którzy nie mają żyjących krewnych, którzy by się o nich troszczyli, mogą się żywić jedynie odpadkami z ulicy. Babilońskie przekleństwo łączy pogrzeb ze zjednoczeniem duszy zmarłego z osobami, które kocha. Wiemy, że Izraelici (podobnie jak ludy sąsiednie) wierzyli, iż właściwy pogrzeb wpływa na jakość życia pośmiertnego, ponieważ chowali zmarłych z przedmiotami, które miały im pomóc w życiu pozagrobowym. Najczęściej były to naczynia ceramiczne (wypełnione pokarmem) i ozdoby (w celu odpędzenia zła) oraz narzędzia i przedmioty osobiste. Prawo Izraelitów nakazywało nawet, by ciało wbitego na pal przestępcy zostało zdjęte i pogrzebane o zachodzie słońca, by nie pożarły go ptaki i inne zwierzęta. Potwierdzają to dokumenty asyryjskie z I tysiąclecia przed Chr., np. Asurbanipal każe swoich przeciwników, nakazując pozostawienie ich ciał na ulicy i wleczenie po ziemi. Pożarcie ciała przez padlinożerców uniemożliwiało urządzenie właściwego pogrzebu i stanowiło najbardziej haniebny rodzaj kary. Przekleństwo asyryjskie z tego okresu głosi: „Niech psy rozerwą na strzępy jego niepogrzebane ciało". Wiadomo o jednym przypadku, w którym ciała zostały poćwiartowane i rzucone na pożarcie psom. Celem tego okrucieństwa było najczęściej uniemożliwienie przeprowadzenia właściwego pochówku, i w ten sposób skazanie na zagładę duszy, by wędrowała, nie zaznając odpoczynku, zamiast cieszyć się spokojem w życiu pośmiertnym. Wystawianie ciał zmarłych na widok publiczny było czasami praktykowane przez Egipcjan.

5 A czyż pozostałe dzieje Baszy i to, co uczynił, oraz jego dzielność nie są opisane w Księdze Kronik Królów Izraela? 6 Potem Basza spoczął ze swoimi przodkami i został pochowany w Tirsie, a jego syn, Ela, został w jego miejsce królem.

16,6. Tirsa. Tirsa była królewską siedzibą Jeroboama, później zaś stolicą Północnego Królestwa (przypuszczalnie od początku panowania Baszy). Utożsamia się ją z Tell el-Far'a oddalonym 11,5 km na północny wschód od Sychem, przy drodze do Bet-Szean. Miejsce to ceniono z powodu położenia na wzniesieniu, stałego zaopatrzenia w wodę (dwa źródła zasilające Wadi Far*a) oraz umiejscowienia w strategicznym punkcie przy szlaku handlowym. Był też stamtąd dogodny dostęp do brodów na Jordanie w Adam. Bramy i fortyfikacje zostały odbudowane na tym, co pozostało z okresu środkowego brązu. Odnaleźć też można ślady centralnego planowania we wznoszeniu nowych rezydencji w całym mieście. O politycznym znaczeniu miasta można wnosić na podstawie wzmianki o nim na liście podbojów faraona Szeszonka z okresu jego inwazji na Palestynę.

Panowanie Eli w Izraelu (885-884)

7 Ponownie przemówił Pan przez proroka Jehu, syna Chananiego, przeciw Baszy i jego rodowi, z powodu całego zła, jakiego dopuścił się w oczach Pana, drażniąc Go dziełem swoich rąk, jak to czynił ród Jeroboama, a także z powodu wytępienia tego rodu.

16,7 syna Chananiego. Za grec. W tekście hebr. po imieniu dodane: „proroka”. Cały ten wiersz jest dodatkiem, który powtarza w. 1-4 i tłumaczy ukaranie Baszy, podając nowy powód, obcy duchowi księgi.

8 W roku dwudziestym szóstym [panowania] Asy, króla Judy, Ela, syn Baszy, został królem nad Izraelem w Tirsie na dwa lata.

16,8. Uwaga chronologiczna. Panowanie Eli było krótkie i najwyraźniej pozbawione znaczących wydarzeń. Podobnie jak w przypadku jego poprzednika, nie ma o nim żadnej wzmianki w dokumentach pozabiblijnych. Thiele umieszcza jego panowanie w latach 886-885 przed Chr.

9 Jego podwładny Zimri, wódz połowy rydwanów, uknuł spisek przeciw niemu. Kiedy więc oddawał się on pijaństwu w Tirsie, w domu Arsy, zarządcy pałacu w Tirsie, Iz 5,11

10 wtedy Zimri wtargnął i zadawszy mu cios śmiertelny, został w jego miejsce królem w dwudziestym siódmym roku [panowania] Asy, króla Judy. 

11 Gdy tylko został królem i zasiadł na swym tronie, wybił cały ród Baszy, nie zostawiając mu nawet malca ani jego krewnych, ani przyjaciół. 1Sm 25,22

16,11. Zabicie członków rodziny poprzednika. Pozostawienie przy życiu krewnych króla, siłą usuniętego z tronu (np. w wyniku zabójstwa), stanowiło zaproszenie do wojny domowej. Krewni mieli honorowy obowiązek pomszczenia poprzedniego władcy, z pewnością znaleźliby również sojuszników, którzy poparliby ich w dążeniu do odzyskania tronu. Takie niszczenie rodzin panujących było praktyką powszechnie stosowaną w Izraelu i na całym Bliskim Wschodzie.

12 Wytępił więc Zimri cały ród Baszy zgodnie z zapowiedzią Pana, daną Baszy przez proroka Jehu, 

13 za wszystkie grzechy Baszy oraz za grzechy jego syna, Eli, które popełnili i którymi do grzechu doprowadzili Izraela, drażniąc swymi marnymi bożkami Pana, Boga Izraela. 1Krl 16,1-4

16,13. Marne bożki. W tekście jest mowa jedynie o „przedmiotach bezwartościowych", lecz było to określenie często stosowane w odniesieniu do bożków - najważniejsze przykłady pochodzą z okresu panowania królów chetyckich w połowie II w. przed Chr. oraz z Asyrii i Babilonu z okresu od IX do VI w. przed Chr. Zapiski roczników mogły przybierać formę królewskich inskrypcji opisujących szczegółowo kampanie wojenne władców. Oprócz owych inskrypcji istniały również kroniki dworskie, w których odnotowywano co roku ważne wydarzenia. Do tej pory archeologom nie udało się odnaleźć roczników królów Izraela i Judy.

14 A czyż pozostałe dzieje Eli i wszystko, co uczynił, nie jest opisane w Księdze Kronik Królów Izraela?

Panowanie Zimriego w Izraelu (884)

15 W roku dwudziestym siódmym [panowania] Asy, króla Judy, Zimri panował w Tirsie siedem dni, dopóki lud obozował pod Gibbetonem, będącym we władaniu Filistynów.

16,15. Uwaga chronologiczna. Siedem dni panowania Zimnego Thiele umieszcza w 885 przed Chr.

16,15. Gibbeton. Gibbeton pojawia się na liście miast zdobytych przez faraona Totmesa III w czasie jego kampanii w Palestynie (1 pol. XV w. przed Chr.). Ponad siedemset lat później zdobycie tego miasta było ważnym osiągnięciem asyryjskiego króla Sargona II podczas jego wyprawy przeciwko Aszdodowi (713-712 przed Chr.). Jeśli starożytne miasto słusznie utożsamia się z Tell Malat, było ono położone w miejscu zetknięcia się równiny filistyńskiej ze wzgórzami Judy, niemal 32 km na zachód od Jerozolimy oraz około 6,5 km na zachód od Gezer. W tym rejonie nie prowadzono prac wykopaliskowych, ale odnaleziono ślady potwierdzające jego zasiedlenie we wspomnianym okresie, jasne jest też, że miasto było ufortyfikowane.

16 Ale kiedy tylko ów lud obozujący usłyszał wieść: Zimri uknuł spisek i zabił króla, wtedy cały Izrael, przebywający wówczas w obozie, ogłosił królem wodza wojska izraelskiego, Omriego.

16,16. Ogłoszenie króla przez wojsko. Chociaż zadanie wyboru króla zwykle nie należało do wojska, wsparcie armii było ważnym elementem, zapewniającym wstąpienie na tron. Na Bliskim Wschodzie wojskowe zamachy stanu były przypuszczalnie częstsze, niż wskazują źródła, bowiem większość królów pragnęła ukazać, że objęli tron w legalny sposób. Użycie siły wojskowej do przejęcia władzy i wymuszenia swojego panowania nie było precedensem, który starożytni królowie pragnęli utrwalać. Mimo to znane są przykłady przejęcia władzy z rąk rodaków przy użyciu armii, np. przez asyryjskich królów Tiglat-Pilesera III (745 przed Chr.) i Sargona II (722 przed Chr.) oraz perskiego króla Dariusza Wielkiego (522 przed Chr.), chociaż każdy nieco inaczej ukazywał własne wstąpienie na tron, podkreślając prawomocność swoich roszczeń.

17 Następnie Omri, a z nim cały Izrael, wyruszył spod Gibbetonu i oblegli Tirsę. 18 Niebawem, kiedy Zimri zobaczył, że miasto zostało zdobyte, wówczas wszedł do baszty pałacu królewskiego i podpalił nad sobą pałac królewski, i wskutek tego zmarł

16,18. Baszta pałacu królewskiego. W Tell el-Far'a, w miejscu, w którym znajdowała się starożytna Tirsa, odnaleziono ślady wskazujące na zniszczenie i porzucenie miasta w opisywanym okresie. Ufortyfikowana cytadela odnaleziona została w północno-zachodniej części i to ona właśnie jest przypuszczalnie basztą podpaloną przez Zimnego. Podpalenie przez króla własnego pałacu miało też miejsce w 648 przed Chr., kiedy to Babilończycy rozpoczęli oblężenie Asurbanipala i Szamasz-szuma-ukin podpalił własny pałac, by w nim spłonąć.

19 z powodu swoich grzechów, których się dopuścił, czyniąc to, co złe w oczach Pana, idąc drogą Jeroboama w grzechu, do którego doprowadził on Izraela. 20 A czyż pozostałe dzieje Zimriego oraz jego spisek, który uknuł, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Izraela?

Omri króluje w Izraelu (884-873)

21 Wówczas lud izraelski podzielił się. Połowa chciała obwołać królem Tibniego, syna Ginata, a połowa była za Omrim. 22 Ten lud jednak, który był za Omrim, przemógł ów lud, który był za Tibnim, synem Ginata. Wskutek tego Tibni zginął, a zaczął królować Omri.

16,21-22. Rywalizacja o wstąpienie na tron. Kiedy królewskiej władzy po ojcu nie przejmował syn, można było oczekiwać, że pojawi się kilku pretendentów do tronu wraz ze wspierającymi ich frakcjami. Nic nie wiadomo na temat charakteru roszczeń Tibniego ani grona jego zwolenników. Nie podano też informacji na temat wojny domowej, która wówczas wybuchła.

23 W roku trzydziestym pierwszym [panowania] Asy, króla Judy, Omri objął władzę nad Izraelem na dwanaście lat. W Tirsie królował sześć lat.

16,23-28 Omri był z całą pewnością wielkim władcą, ale Krl, interesująca się wyłącznie religijną historią Izraela, odnotowuje jedynie założenie Samarii, która miała zostać stolicą aż do końca istnienia królestwa.

16,23. Uwaga chronologiczna. Thiele datuje panowanie Omriego na lata 885-874 przed Chr. Jest to przełomowy moment w historii tego regionu, bowiem wówczas Asyryjczycy byli już gotowi do rozpoczęcia ekspansji na zachód. Asurnasirpal II objął tron w 883 przed Chr. i rozszerzył swoje panowanie na cały obszar Eufratu, stając na przedprożu państw znajdujących się na zachodzie. Aramejskie państwo Bit-Adini, położone na zachodnim krańcu obszaru Eufratu, dostało się pod jego kontrolę, i w 877 przed Chr. pomaszerował na czele swoich wojsk w stronę Morza Śródziemnego, później zaś na południe, w stronę obszaru pomiędzy rzekami Orontes/Litani a Morzem Śródziemnym, pobierając daniny od wszystkich miast aż po leżący na południu Tyr. Jednocześnie znaczącą siłą stali się Aramejczycy z Damaszku pod wodzą Ben-Hadada. Ten splot okoliczności zmusił Izraela do poszukiwania szansy w zawieraniu sojuszów międzynarodowych.

24 Potem kupił od Szemera za dwa talentys srebra górę Szomron. Następnie zabudował tę górę, a miasto, które zbudował, nazwał od imienia Szemera, właściciela tej góry – Samaria.

16,24. Samaria. To właśnie Omri zbudował Samarię i uczynił ją stolicą Północnego Królestwa Izraela. Oddalona o ok. 19,5 km na zachód od poprzedniej stolicy, Tirsy, leżała przy ważnym skrzyżowaniu dróg, miała też łatwy dostęp do doliny Jizreel na północy, Sychem na południowym wschodzie oraz wybrzeża morskiego na zachodzie. Znajdowała się też w pobliżu głównych szlaków przebiegających na zachód od Jordanu na linii północ-południe. Podczas prac wykopaliskowych na „akropolu" odkryto ruiny, być może pałacu Omriego, a także fragment muru oddzielającego „akropol" od dolnego miasta. Mur miał ok. 1,5 m szerokości i został zbudowany z najlepszych znanych wówczas materiałów (dużych kamiennych bloków ustawionych w wykopie, wraz z głowicami i rozporami). Achab umocnił fortyfikacje, dodając mur kazamatowy o szerokości ponad 9 m.

16,24. Dwa talenty srebra. 2 talenty srebra równają się 6000 syklów. Jest to znacznie większa kwota od tej, którą Dawid zapłacił za miejsce, gdzie została ostatecznie wzniesiona świątynia w Jerozolimie (chociaż działka ta jest dużo większa od poprzedniej). Nawet jeśli w skład nabytku wchodził cały obszar górnego i dolnego miasta, była to nadal bardzo kosztowna nieruchomość.

25 Omri również uczynił to, co złe w oczach Pana; a nawet stał się gorszy od wszystkich swoich poprzedników,26 idąc drogą Jeroboama, syna Nebata, w jego grzechach, do których doprowadził on Izraela, drażniąc swymi marnymi bożkami Pana, Boga Izraela. 27 A czyż pozostałe dzieje Omriego oraz wszystko, co zdziałał, i jego dzielność nie są opisane w Księdze Kronik Królów Izraela?

16,27. Omri na tle Bliskiego Wschodu. Chociaż w ówczesnych źródłach nie ma wzmianek na temat związków z Omrim, źródła z połowy IX w. przed Chr. nawiązują do jego postaci na kilka różnych sposobów. W inskrypcji Moabitów, król Mesza wspomina o uciskaniu w przeszłości jego kraju przez Omriego, wskazując to jako przyczynę swojej dominacji nad następcami Omriego. W asyryjskich inskrypcjach Salmanassara III Izrael określany jest mianem ziemi Omriego. Ponieważ Omri utrzymywał przyjazne stosunki z proasyryjskim Tyrem i Sydonem, możliwe, że podzielał ich polityczne sympatie. Sojusz Omriego z Fenicjanami został przypieczętowany małżeństwem księcia, następcy tronu, Achaba, z księżniczką Sydonu, Izebel. Polityka ta spowodowała, że Omri stał się wrogiem Aramejczyków, którzy byli nieprzyjaźni Asyrii i stanowili największe zagrożenie dla Izraela. Mimo to wydaje się, że Omriemu udało się wynegocjować warunki współpracy i utrzymywać trudny pokój z Aramejczykami - po prostu odczuwali oni naciski ze strony Asyryjczyków i potrzebowali przyjaciół.

28 Omri spoczął ze swoimi przodkami i został pochowany w Samarii. Syn jego, Achab, został w jego miejsce królem.

Achab (873-853) i kult pogański

29 Achab, syn Omriego, objął władzę nad Izraelem w roku trzydziestym ósmym [panowania] Asy, króla Judy, i królował Achab, syn Omriego, nad Izraelem w Samarii dwadzieścia dwa lata.

16,29. Uwaga chronologiczna. Thiele datuje panowanie Achaba na lata 874-853 przed Chr. Wiadomo, że Achab panował jeszcze w 853 przed Chr., ponieważ wymienia się go w dokumentach Salmanassara III jako jedną z głównych postaci koalicji zachodniej, która starła się z Asyryjczykami w bitwie pod Karkar, rozegranej w tym samym roku.

30 Achab, syn Omriego, również czynił to, co złe w oczach Pana, i stał się gorszy od wszystkich swoich poprzedników. 31 Doszło do tego, że nie wystarczyło mu popełnianie takich grzechów, jakie popełniał Jeroboam, syn Nebata, gdyż wziąwszy sobie za żonę Izebel, córkę Etbaala, króla Sydończyków, zaczął służyć Baalowi i oddawać mu pokłon.

16,31 Etbaala. BJ: „Ittobaala”. Był on jednym z kapłanów bogini Asztarte. Objął władzę w Tyrze w tym samym czasie, co Omri w Izraelu; obaj uzurpatorzy zbliżyli się do siebie i przypieczętowali wspólnotę interesów związkiem rodzinnym. Konsekwencje religijne tych ścisłych stosunków z Fenicjanami będą się rozwijały w całym okresie sprawowania rządów przez Achaba.

16,31. Izebel. Jedyna możliwa wzmianka na temat Izebel, pochodząca z tego okresu, pojawia się na pieczęci z wyrytym imieniem yzbl. Jest to duża pieczęć z motywami egipskimi, którym towarzyszy fenicka inskrypcja zawierająca wspomniane imię. Jako córka króla mogła ona piastować urząd najwyższego kapłana narodowego bóstwa fenickiego, Baal Melkarta.

16,31. Etbaal. Etbaal był królem Sydończyków w latach 887-856 przed Chr. Panował nad całym regionem Fenicji, stolicę mając w mieście Tyr. Józef Flawiusz, piszący wiele wieków później, opisuje go jako kapłana bogini Asztarte, który przejął tron. Choć nie zawsze wypowiada się w tych sprawach w sposób wiarygodny, lecz wydaje się sięgać do greckich źródeł, które mogły być przekładem tekstów fenickich. Etbaal w znacznym stopniu przyczynił się do rozwoju portu Tyru, położonego na wyspie, i przypuszczalnie zbudował południową zatokę wraz z falochronem. Nie ma o nim żadnych wzmianek w pozabiblijnych źródłach z tego okresu.

16,31. Baal Melkart. Melkart był głównym bogiem Tyru już w XIX w. przed Chr. Utożsamiano go z mezopotamskim bogiem Nergalem, panem podziemnego świata, później zaś z greckim Heraklesem. Czasami określano go mianem Baala z Tyru, stąd łączenie go z Baalem, którego czcili Izebel i Achab. Było to więc inne bóstwo niż kananejski bóg Hadad, który w tekście biblijnym określany jest zwykle mianem Baala. W aramejskiej inskrypcji Bir-Hadada, pochodzącej z IX w. przed Chr., Melkart jest bogiem-wojownikiem, z okresu Starego Testamentu nie zachowały się jednak żadne mity opowiadające o jego czynach. W tekstach późniejszych Melkart ukazany jest jako umierające i powstające do życia bóstwo (śmierć i zmartwychwstanie towarzyszą cyklicznym zmianom w przyrodzie), które wydaje się powracać do życia w ogniu. Ponieważ w tekście biblijnym nigdzie indziej nie pojawia się tytuł Melkart, sugerowano też inne możliwości. Najczęściej wskazuje się, że Baalem tym mógł być Baal Szamem (pan niebios), który był powszechnie znany jako główne bóstwo Fenicjan w I tysiącleciu przed Chr. Jednak większość informacji na jego temat pochodzi z okresu po 800 przed Chr., dlatego niewiele wiadomo o czasach przedstawionych w tej narracji.

32 Ponadto wzniósł ołtarz Baalowi w świątyni Baala, którą zbudował w Samarii.

16,32. W świątyni Baala w Samarii. Prace wykopaliskowe prowadzone w Samarii nie doprowadziły do tej pory do odkrycia żadnych śladów świątyni Baala zbudowanej przez Achaba. Sugerowano, że wskazuje to, iż Achab i Izebel traktowali miasto jako święty przybytek Baala (na temat przywilejów związanych z takim statusem zob. komentarz do 2 Sm 5,9). Miasto mogło funkcjonować jako odrębna jednostka polityczna, podobnie jak w wielu okresach położony na południu Syjon. Na temat implikacji takiego stanu rzeczy zob, komentarz do 2 Krl 10,21.

33 Achab sporządził też aszerę. Wskutek tego Achab jeszcze więcej czynił [złego] niż wszyscy królowie, którzy przed nim byli, drażniąc [tym] Pana, Boga Izraela. Wj 34,13+

16,33. Słupy Aszery/aszery. Hebrajskie słowo „aszera" może być imieniem bogini płodności lub oznaczać przedmiot kultowy (jak to ma miejsce w tym wersecie). Kult tej bogini był rozpowszechniony w religijnych nurtach w Izraelu, czasami Aszera była też ukazywana jako małżonka Jahwe. Na wyobrażenia takie wskazują inskrypcje z Kuntillet Adżrud i Chirbet el-Kom. W mitologii kananejskiej występowała jako małżonka głównego bóstwa, Ela. Aszera pojawia się też w literaturze mezopotamskiej już w XVIII w. przed Chr., gdzie jest małżonką boga Amorytów, Amurru. Przedmiot kultowy mógł (chociaż nie musiał) zostać wyposażony w symbol bóstwa. Slupy mogły pełnić rolę sztucznego drzewa, bowiem Aszera jest często związana ze świętymi gajami. Czasami przedmioty kultowe wytwarzano lub budowano, kiedy indziej sadzono. Posiadamy niewiele informacji na temat roli, którą słupy te odgrywały w praktyce rytualnej.

34 Za jego czasów Chiel z Betel odbudował Jerycho według zapowiedzi Pana, którą wyrzekł przez Jozuego, syna Nuna; położył jego fundamenty na swoim pierworodnym, Abiramie, a na swoim najmłodszym, Segibie, postawił jego bramy. Kpł 18,21+ Joz 6,26

16,34 Możliwe, choć niepewne, że obaj synowie posłużyli jako ofiara składana przy kładzeniu fundamentów pod nowe budowle.

16,34. Odbudowanie Jerycha. Jozue wypowiedział przekleństwo na każdego, kto odbuduje miasto Jerycho. Niegdyś wielu interpretatorów uważało, że we wspomnianym okresie uroczystość poświęcenia domu obejmowała złożenie ofiary z dziecka rodziny, która miała w nim zamieszkać. Wyjaśniałoby to fragmenty szkieletów dziecięcych zakopane pod progiem domu (odgrywającym rolę platformy ofiarnej). W podobny sposób budowniczy miasta składał w ofierze dziecko, które było zakopywane w jego ważnym miejscu. Obecnie hipoteza ta została w dużym stopniu zarzucona i niektórzy komentatorzy dostrzegają raczej związek pomiędzy przekleństwem a chorobą zwaną schistosmatozą (przywrzycą). Schorzenie to jest wywołane przez przywry żyjące w naczyniach krwionośnych, przenoszone przez ślimaki, które w dużej liczbie występują w Jerycho. Przywry wywołują infekcję układu moczowego, co prowadzi do niepłodności i zwiększonej śmiertelności dzieci.

1 Krl 17

CZASY ELIASZA

Dwuletnia susza w królestwie Achaba

1 Prorok Eliasz z Tiszbe w Gileadzie rzekł do Achaba: Na życie Pana, Boga Izraela, któremu służę! Nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu, dopóki nie powiem. Jk 5,17; Ap 11,6

17,1 z Tiszbe. Lektura mittiszbe za grec. Tekst hebr.: mittoszabe, „spośród mieszkańców”. — Dokument z historią Eliasza, wykorzystywany jako źródło poczynając od tego miejsca księgi (zob. Wstęp, s. 239), niewątpliwie zawierał fakty poprzedzające opisane tu wydarzenia, autor jednak zaczyna się na nim opierać w punkcie ponownego włączenia jego opowieści: susza miała być karą za wprowadzenie kultu Baala (16,32-33).

17,1. Tiszbe w Gileadzie. O Tiszbe nie wspomina się nigdzie indziej w Starym Testamencie, miejsce jego położenia pozostaje nieznane. Tradycyjnie wskazuje się Istib oddalone 13 km na północ od rzeki Jabbok, potwierdza to jednak niewiele argumentów.

17,1. Powstrzymanie deszczu i Baal. Polityka i działania Achaba oraz Izebel zmierzały do umieszczenia Baala w miejscu Jahwe jako narodowego bóstwa Izraela. Spór, w którym zwyciężył Eliasz, dotyczył tego, które bóstwo jest królem - które jest bardziej potężne. W materiałach kananejskich, zachowanych w literaturze starożytnej (szczególnie w informacjach na tabliczkach ugaryckich), Baal jest bogiem błyskawic i burzy, odpowiedzialnym za urodzajność ziemi. Powstrzymując deszcz, Jahwe okazał potęgę swojego panowania w sferze, która miała podlegać władzy Baala. Ogłoszenie tego Achabowi z wyprzedzeniem było sposobem ukazania królewskiego panowania i potęgi Jahwe. Jeśli Baal podawał się za bóstwo sprowadzające deszcz, zaś Jahwe ogłaszał, że deszcz powstrzyma, rozpoczynało się współzawodnictwo.

2 Potem Pan skierował do niego to słowo: Wj 16,8; Wj 16,12

3 Odejdź stąd i udaj się na wschód, aby ukryć się przy potoku Kerit, który jest na wschód od Jordanu.

17,3. Potok Kerit. Epizod ten ukazuje panowanie Jahwe, który udowadnia, że może zaopatrywać, kogo zechce. Nie udało się zlokalizować w pewny sposób Wadi Kerit. Biblia Tysiąclecia tłumaczy „na wschód od Jordanu", lecz hebrajska fraza oznacza „na drodze do", co wskazuje, że wadi było jednym z zachodnich dopływów rzeki. Opisowi temu odpowiada płynący w opustoszałym miejscu Wadi Kelt. Wadi Swenit przepływa obok Mikmasz i w połowie drogi do Jerycha łączy się z Wadi Kelt, gdzie przebiega główne przejście w rejonie Jordanu. Miejsce to jest oddalone o ok. 48 km na południowy wschód od Samarii. Innym potokiem w rejonie Samarii jest Wadi Faria, który wpływa do Jordanu w pobliżu brodów w okolicach Adam.

4 Wodę będziesz pił z potoku, krukom zaś kazałem, żeby cię tam żywiły.

17,4. Żywiony przez kruki. Kruki gnieździły się w odludnych skalistych miejscach, podobnych do znajdujących się w okolicach potoku. Ich zwyczaj gromadzenia nadmiaru żywności w skalnych graniach działał na korzyść Eliasza. Prorok mógł obserwować, gdzie ptaki składają pokarm i wybierać go. Chociaż kruki żywią się głównie padliną, zjadają również owoce (np. daktyle).

5 Poszedł więc, aby uczynić według rozkazu Pańskiego, i podążył, żeby zamieszkać przy potoku Kerit na wschód od Jordanu. 6 A kruki przynosiły mu rano chleb i mięso wieczorem, wodę zaś pił z potoku.

17,6 rano chleb i mięso wieczorem. Za grec. Tekst hebr.: „chleb i mięso rano, chleb i mięso wieczorem”.

7 Lecz po pewnym czasie potok wysechł, gdyż w kraju nie padał deszcz.

Eliasz wskrzesza zmarłego 2Krl 4,1-7

8 Wówczas Pan skierował do niego to słowo: 

9 Wstań! Idź do Sarepty koło Sydonu i tam będziesz mógł zamieszkać, albowiem kazałem tam pewnej wdowie, aby cię żywiła. Łk 4,25-26

17,9. Sarepta. Sarepta (współczesna Sarfanda) jest miastem w pobliżu wybrzeża Morza Śródziemnego, położonym między Tyrem a Sydonem. W tekstach egipskich pochodzących z XIII w. przed Chr. Sareptę wymienia się jako miasto z zatoką. Kwitło tam rzemiosło; miasto było też ośrodkiem przemysłowym w całym I tysiącleciu przed Chr. i dalej, aż do czasów rzymskich. Jego rola w tej opowieści polega na pokazaniu, że Jahwe sprowadził suszę również na ojczyste ziemie Baala.

10 Wtedy wstał i zaraz poszedł do Sarepty. Kiedy wchodził do bramy tego miasta, pewna wdowa zbierała tam sobie drwa. Zawołał ją i powiedział: Daj mi, proszę, trochę wody w naczyniu, abym się napił.

17,10. Zbieranie drew u bramy miasta. Kobieta zbierała drwa, by rozpalić małe ognisko. Hebrajski czasownik wskazuje na szukanie porzuconej tam słomy. Ruch odbywający się w bramach miejskich oraz potrącanie ładunków powodowały, że można tam było znaleźć małe kawałki drew zgubione przez innych.

17,10. Wdowa. W społeczeństwie narażonym na choroby i wojny nietrudno było znaleźć wdowę. Ponieważ wdowom nie przysługiwały prawa dziedziczne, w starożytnych prawach czyniono dla nich specjalne rozwiązania, np. umożliwiające zbieranie pokłosia i chroniące przed uciskiem. Wdowy potrzebowały ochrony prawnej, ponieważ same nie mogły się bronić i często były zależne od dobroczynności. Ze stwierdzeń w prologu do kodeksu Ur-Nammu oraz Kodeksu Hammurabiego wynika, że królowie uważali za część swej roli jako „mądrych władców" chronienie praw ubogich, wdów i sierot. Podobnie w egipskiej Opowieści o wymownym wieśniaku powód rozpoczyna swoje wystąpienie, nazywając sędziego „ojcem sieroty, mężem wdowy". Jeśli bóg miał objawić się jako król, wyraźnym sposobem było okazanie troski o bezbronnych przez zaspokojenie potrzeb wdowy, znajdującej się w trudnym położeniu.

11 Ona zaś zaraz poszła, aby jej nabrać, ale zawołał za nią i rzekł: Weź, proszę, dla mnie i kromkę chleba!

17,10-11. Prośba Eliasza. Na tle obowiązującej tradycyjnej gościnności (ofiarowywanej zwykle w bramach miasta) prośba Eliasza była bardzo skromna. W okresie suszy i głodu prośba służyła jednak podkreśleniu zbiorowej i jednostkowej niedoli.

12 Na to odrzekła: Na życie Pana, Boga twego! Już nie mam pieczywa – tylko garść mąki w dzbanie i trochę oliwy w baryłce. Właśnie zbieram kilka kawałków drewna i kiedy przyjdę, przyrządzę sobie i memu synowi [strawę]. Zjemy to, a potem pomrzemy.

17,12. Pan, Bóg twój. Kobieta wyraźnie nawiązuje do Boga Izraelitów, Jahwe. W wyglądzie Eliasza musiało być coś wskazującego na jego żydowskie pochodzenie, zaś kobieta postąpiła zgodnie z obowiązującym zwyczajem, wypowiadając przysięgę w imieniu bóstwa wyznawanego przez osobę, do której się zwraca. Używa więc powszechnie stosowanej formuły przysięgi, jednocześnie nieświadomie dokonując afirmacji istnienia Jahwe. W jej słowach nie można się doszukiwać żadnej osobistej wiary w Jahwe.

17,12. Mąka i oliwa. Typowych wypiekiem stanowiącym jeden z podstawowych składników posiłku starożytnych były małe podpłomyki z pszenicznej mąki, które pieczono na oliwie.

13 Eliasz zaś jej powiedział: Nie bój się! Idź, zrób, jak rzekłaś; tylko najpierw zrób z tego mały podpłomyk dla mnie i przynieś mi! A sobie i swemu synowi zrobisz potem. 14 Bo tak mówi Pan, Bóg Izraela: Dzban mąki nie wyczerpie się i baryłka oliwy nie opróżni się aż do dnia, w którym Pan spuści deszcz na ziemię.

17,14. Zaopatrzenie w mąkę i oliwę; urodzajność. Mąka i oliwa były dwoma głównymi towarami eksportowymi Sarepty. Ich brak wskazuje na to, jak wielka panowała susza. Były to też dwa najbardziej podstawowe produkty potrzebne do przeżycia. Jako istotne składniki „jadłospisu" symbolizują one główną sferę, w której można było obserwować urodzajność. Współzawodnictwo między Jahwe i Baalem trwa, gcly Jahwe okazuje, że zdolny jest zaopatrywać „lud Baala" mieszkający na „terytorium Baala" równie łatwo, jak zaopatruje własny lud, i równie łatwo, jak powstrzymuje zaopatrzenie zgodnie ze swoją wolą.

15 Poszła więc i zrobiła, jak Eliasz powiedział, a potem zjadł on i ona oraz jej syn, i tak było co dzień.

17,15 oraz jej syn. Na zasadzie domysłu za grec. oraz w. 12 i 13. Tekst hebr.: „i jej dom”. — i tak było...co dzień. W BJ pominięte za grec. Tekst hebr.: „długo”.

16 Dzban mąki nie wyczerpał się i baryłka oliwy nie opróżniła się, zgodnie z obietnicą, którą Pan wypowiedział przez Eliasza. 

17 Po tych wydarzeniach zachorował syn tej kobiety będącej głową rodziny. Niebawem jego choroba tak bardzo się wzmogła, że przestał oddychać. 2Krl 4,18-37; Łk 7,11-17

18 Wówczas powiedziała ona Eliaszowi: Czego ty, mężu Boży, chcesz ode mnie? Czy po to przyszedłeś do mnie, aby mi przypomnieć moją winę i przyprawić o śmierć mego syna?

17,18 Kobieta przypisuje swoje nieszczęście temu, że mieszka u niej Eliasz — mąż Boży jest jakby świadkiem: jego obecność sprawia, że ukryte lub nieświadome winy wychodzą na światło dzienne i ściągają karę.

17,18. Śmierć syna mająca związek z prorokiem. Prorocy byli często uważani za ludzi niebezpiecznych, których towarzystwo jest bardzo ryzykowne. Bogowie bywali równie często surowymi panami, jak i hojnymi dobroczyńcami, prorocy zaś ich reprezentowali. Oprócz tego, gdyby prorok się rozgniewał lub został czymś urażony, mógłby pod wpływem impulsu wypowiedzieć jakieś przekleństwo, które później musiałoby się nieuchronnie spełnić. Kobieta zakłada, że śmierć jej dziecka jest karą za jakąś domniemaną (chociaż nieznaną jej) zniewagę, która zwróciła uwagę bóstwa z powodu obecności proroka. Do tej pory odnosiła korzyści z obecności proroka, teraz jednak stwierdza, że koszt był zbyt wysoki.

19 Na to Eliasz jej odpowiedział: Daj mi twego syna! Następnie, wziąwszy go z jej łona, zaniósł go do górnej izby, gdzie sam mieszkał, i położył go na swoim łóżku. 20 Potem, wzywając Pana, rzekł: O Panie, Boże mój! Czy nawet na wdowę, u której zamieszkałem, sprowadzasz nieszczęście, dopuszczając śmierć jej syna? 

21 Później trzykrotnie rozciągnął się na dziecku i znów wzywając Pana, rzekł: O Panie, Boże mój! Błagam cię, niech dusza tego dziecka wróci do niego! 2Krl 4,33-36; Dz 20,10

17,21. Trzykrotnie rozciągnął się nad dzieckiem. Niektórzy komentatorzy dopatrywali się w tej czynności reanimacji z zastosowaniem metody sztucznego oddychania usta-usta, bowiem w czasach starożytnych wierzono, że śmierć następuje w momencie ustania oddechu. Pełniejszy opis tej procedury postępowania, podany w 2 Krl 4,34-35, sugeruje inne wyjaśnienie. W literaturze mezopotamskiej związane z zaklęciami dotknięcie było sposobem obejmowania przez demony kontroli nad ich ofiarami - jest to idiom oznaczający opanowanie. Zgodnie z tym wierzeniem witalność, lub siła życiowa, mogła być przekazana przez jedno ciało drugiemu w wyniku bezpośredniego kontaktu. Przez naśladowanie procedury, rzekomo stosowanej przez demony, prorok mógł, za sprawą Jahwe (należy zwrócić uwagę na modlitwę), wygnać demony i przywrócić chłopcu życie. Epizod ten uważany jest za jeden z najwyraźniejszych przykładów magii sympatycznej w Biblii.

22 Pan zaś wysłuchał wołania Eliasza, gdyż dusza dziecka powróciła do niego, a ono ożyło.

17,22. Powrót do życia a Baal. Jedną z typowych cech bóstw płodności jest cykliczne umieranie i ożywanie związane z wegetacją i porami roku. Bóstwo „umierało" w okresie miesięcy zimowych i zstępowało do podziemnego świata. Później powstawało z podziemnego świata i zostawało przywrócone do życia, na wiosnę, przynosząc urodzajność ziemi. Jego moc wywoływania płodności nie ograniczała się do plonów i zwierząt, lecz obejmowała również łudzi. Jako bóstwa regularnie powstające z martwych bogowie płodności mieli też moc sporadycznego przywracania do życia niektórych zmarłych. Dlatego ożywienie chłopca przez Jahwe ponownie wskazywało na Jego moc w sferze, którą uważano za centralną arenę działalności Baala (zob. komentarz do 2 Krl 4,16-35).

23 Wówczas Eliasz wziął dziecko i zniósł z górnej izby tego domu, i zaraz oddał je matce. Następnie Eliasz rzekł: Patrz, syn twój żyje! 24 A wtedy ta kobieta powiedziała do Eliasza: Teraz już wiem, że naprawdę jesteś mężem Bożym i słowo Pańskie na twoich ustach jest prawdą.

1 Krl 18

Prorok Eliasz upomina króla Achaba

1 Po upływie wielu dni, w trzecim roku, Pan skierował do Eliasza to słowo: Idź, pokaż się Achabowi, albowiem ześlę deszcz na ziemię. 2 Poszedł więc Eliasz, aby pokazać się Achabowi, a wtedy w Samarii panował głód. 

3 Achab wezwał Obadiasza, zarządcę pałacu. A Obadiasz odznaczał się wielką bojaźnią Pańską, 1Krl 4,2+

18,3. Obadiasz, zarządca pałacu. Obadiasz zajmował jeden z najwyższych urzędów w administracji królewskiej (zob. komentarz do 1 Krl 4,6). Chociaż urząd ten stał się później odpowiednikiem stanowiska premiera, w tym okresie najprawdopodobniej obejmował administrowanie królewskimi ziemiami i posiadłościami. Urząd ten miał np. piastować urzędnik imieniem Gedaliasz, zgodnie z treścią pieczęci pochodzącej z Lakisz z VI w. przed Chr.

4 bo gdy Izebel tępiła proroków Pańskich, wówczas Obadiasz zaopiekował się stu prorokami, ukrył ich po pięćdziesięciu w grocie i żywił ich chlebem i wodą.

18,4 W. 3b-4 przerywają tok opowieści, w BJ umieszcza się je między dwoma myślnikami. Są przygotowaniem w. 13. Na temat owych „proroków” por. 1 Sm 10,5+: odegrają oni ważną rolę w cyklu Elizeusza.

18,4. Zabicie proroków Jahwe. Typowy starożytny system religijny był tolerancyjnie nastawiony w stosunku do kultu innych bogów. Lekceważenie bóstwa, które mogło okazać się potężne, lub prześladowanie jego wyznawców, narażałoby na jego gniew i karę. Religijna nietolerancja i prześladowania pojawiły się dopiero w późniejszym okresie dziejów. Działania, mające pozór religijnych prześladowań, następowały zwykle z przyczyn politycznych. Egipski faraon Echnaton podjął działania przeciwko kapłanom boga Amona-Re, aby ich pozbawić wielkich wpływów politycznych i ekonomicznych. Celem Izebel było umieszczenie Baala na tronie Jahwe jako króla i w charakterze narodowego bóstwa Izraela, co zresztą mogło wynikać z jej oddania Baalowi. Oczywiście, prorocy Jahwe sprzeciwiali się temu w dziedzinie religijnej, politycznej, osobistej i tradycyjnej. Byli oni zdolni do stworzenia oficjalnej, szerokiej opozycji ludności, musieli więc zostać wyeliminowani z przyczyn politycznych.

5 Otóż Achab powiedział do Obadiasza: Ruszaj przez kraj w kierunku wszystkich wód i do wszystkich potoków. Może gdzieś znajdziemy trawę, to wyżywimy konie i muły i nie zamorzymy bydła.

18,5 Ruszaj przez kraj. Za tekstem hebr. Grec.: „przejdziemy kraj”.

6 Potem podzielili między siebie kraj, aby go obejść. Achab poszedł osobno jedną drogą. Obadiasz zaś poszedł osobno drugą drogą. 7 Kiedy Obadiasz był w drodze, zdarzyło się, że właśnie spotkał go Eliasz. A on go poznał i padłszy na twarz, powiedział: Czyś to ty, panie mój, Eliaszu? 8 Eliasz mu odpowiedział: Ja. Idź, powiedz swemu panu: Oto jest Eliasz. 9 Obadiasz zaś rzekł: Czym zgrzeszyłem, że wydajesz twego sługę na śmierć z ręki Achaba? 10 Na życie Pana, Boga twego! Nie ma narodu ani królestwa, do którego by nie posłał mój pan, aby cię odszukać. Gdy zaś powiedziano: Nie ma, to kazał przysięgać każdemu królestwu i każdemu narodowi, że ciebie nie można znaleźć. 11 Ty zaś teraz mówisz: Idź, powiedz twemu panu: Oto jest Eliasz. 12 Przecież może się zdarzyć, że kiedy ja odejdę od ciebie, to tchnienie Pańskie uniesie ciebie, nie wiem dokąd. Gdy zaś przyjdę powiedzieć Achabowi, a on cię nie znajdzie, to wówczas może mnie zabić! A wszak twój sługa boi się Pana od swojej młodości.

18,12 Te nagłe zniknięcia są — jak się zdaje — czymś charakterystycznym w historii Eliasza (2 Krl 2,16) i będą się powtarzać aż do jego ostatecznego zniknięcia (2 Krl 2,11n). Duch Jahwe jest siłą zewnętrzną, która przenosi proroka (por. Ez 3,12; 8,3; 11,1; 43,5; Dz 8,39).

13 Czyż nie oznajmiono memu panu, co uczyniłem, kiedy Izebel zabijała proroków Pańskich? Jak wówczas ukryłem stu ludzi spośród proroków Pańskich, po pięćdziesięciu w grocie, i żywiłem ich chlebem i wodą. 

14 A ty teraz mówisz: Idź, powiedz twemu panu: Oto jest Eliasz! Ależ on mnie zabije! 1Sm 1,3+

15 Na to Eliasz odpowiedział: Na życie Pana Zastępów, któremu służę, na pewno dziś mu się pokażę. 16 Obadiasz więc poszedł naprzeciw Achaba, zaraz go zawiadomił. Achab zaś poszedł naprzeciw Eliasza. 17 Gdy Achab zobaczył Eliasza, powiedział mu: To ty jesteś ten dręczyciel Izraela! 

18 A on mu odrzekł: Nie ja dręczę Izraela, ale właśnie ty i ród twego ojca waszym porzucaniem przykazań Pańskich, a ponadto ty poszedłeś za Baalami. Sdz 2,13+

18,18 porzucaniem przykazań Pańskich. Tak tekst hebr. W BJ: „porzucacie Jahwe”, za grec.

19 Teraz więc wydaj rozkaz, aby zgromadzono przy mnie całego Izraela na górze Karmel, a także czterystu pięćdziesięciu proroków Baala oraz czterystu proroków Aszery, stołowników Izebel.

18,19 (oraz czterystu proroków Aszery). W dalszym ciągu opowieści nie będzie już o nich mowy. W BJ pominięte jako glosa. — U ludów sąsiadujących z Izraelem istnieli ekstatycy (Jr 27,9n) tworzący liczne zgromadzenia podobnie jak prorocy Jahwe (18,4). Chodzi tu o proroków oddanych Baalowi z Tyru, wezwanych do Izraela przez Izebel, która ich utrzymywała.

18,19. Góra Karmel. Jest to przypuszczalnie góra Karmel położona na południe od współczesnej Hajfy, która od dawna pełniła rolę granicy między Izraelem a Fenicją i, podobnie jak wiele innych gór, uważana była za miejsce święte. Już na listach faraona Totmesa III (XV w. przed Chr.) Karmel został przypuszczalnie wymieniony jako święta góra wznosząca się w okolicy Akko. Asyryjski król Salmanassar III pobierał tam daninę od Tyru i króla Izraela Jehu w 841 przed Chr. Określenie „Karmel" oznacza faktycznie pasmo górskie rozciągające się na długości ok. 15 km od odsłoniętych skał nad Morzem Śródziemnym, na południowy wschód od Megiddo, po północno-zachodni kraniec doliny Jizreel. Nie jest pewne, na którym ze szczytów pasma doszło do współzawodnictwa. Możliwe, że scena ta rozegrała się u stóp góry, nie zaś na szczycie. Miejsca kultu znajdowały się zwykle raczej u podnóża świętej góry, niż na szczycie, uważanym za święty i niedostępny dla ludności. Eliasz w końcu wstąpił na szczyt, by wznieść modlitwę o deszcz (w. 42).

18,19. Stołownicy Izebel. Interesujące, że prorocy Baala i Aszery są stołownikami Izebel, nie zaś Achaba. Fakt ten wskazuje, że to ona za pomocą swoich środków i we własnych pomieszczeniach gościła i była dobroczyńcą tychże proroków.

Sąd Boży nad prorokami pogańskimi

20 Achab rozesłał polecenie wszystkim Izraelitom i zgromadził proroków na górze Karmel. 21 Wówczas Eliasz przybliżył się do całego ludu i rzekł: Jak długo będziecie chwiać się na obie strony? Jeżeli Jahwe jest [prawdziwym] Bogiem, to Jemu służcie, a jeżeli Baal, to służcie jemu! Na to nie odpowiedzieli mu ani słowa.

18,21 chwiać się na obie strony? Znaczenie ostatniego słowa jest niepewne. BJ: „kuleć na obydwie nogi?” (por. grec), co się zgadza z gestami przywołanymi w w. 26: Izraelici tańczą jednocześnie dla Jahwe i dla Baala.

22 Wtedy Eliasz przemówił do ludu: Tylko ja sam ocalałem jako prorok Pański, proroków zaś Baala jest czterystu pięćdziesięciu. 23 Wobec tego niech nam dadzą dwa młode cielce. Oni niech wybiorą sobie jednego cielca i porąbią go oraz niech go umieszczą na drwach, ale ognia niech nie podkładają! Ja zaś oprawię drugiego cielca oraz umieszczę na drwach i też ognia nie podłożę.

18,23 oraz umieszczę na drwach. Za tekstem hebr. W BJ pominięte za grec.

24 Potem wy będziecie wzywać imienia waszego boga, a następnie ja będę wzywać imienia Pana, aby się okazało, że ten Bóg, który odpowie ogniem, jest [naprawdę] Bogiem. Cały lud, odpowiadając na to, zawołał: Dobry pomysł!

18,24 Rzecz nie tylko w udowodnieniu, kto — Jahwe czy Baal — jest panem gór lub jest potężniejszy od drugiego, zasadniczo chodzi o to, który z nich jest Bogiem, a słowo Eliasza, jego modlitwa (w. 37) i okrzyki ludu (w. 39) nie pozostawiają żadnej wątpliwości: stawka w tym współzawodnictwie to monoteizm wiary izraelskiej.

18,23-24. Charakter współzawodnictwa. Istnieją trzy ważne wyobrażenia związane ze skoncentrowaniem współzawodnictwa wokół zdolności bóstwa do zesłania ognia. (1) Ogień był znakiem obecności Bóstwa. W tekstach biblijnych, od płonącego krzewu i słupa ognia po tron Boga z wizji Ezechiela (Ez 1,4), ogień towarzyszy teofaniom (objawieniom Boga). W tym znaczeniu współzawodnictwo mobilizowało rywalizujące bóstwa do objawienia się. (2) Ogień ma związek z błyskawicami boga burzy. Jako bóg burzy Baal przedstawiany był z pękiem błyskawic w dłoni. W tekstach religijnych mówi się też o nim jako o ciskającym błyskawice lub rzucającym ogień. W jednym z utworów Baal wznosi nawet swój dom za pomocą ognia. Baal był zatem uważany przez swych czcicieli za pana ognia. Zgodnie z celem narracji biblijnej, ukazującej wyższość Jahwe w każdej dziedzinie dominacji Baala, zdolność do spuszczenia ognia ma znaczenie kluczowe. (3) Ogień oznacza przyjęcie ofiary. Ofiary całopalne tego rodzaju towarzyszyły zwykle zanoszeniu próśb. W tym przypadku prośba wszystkich dotyczyła ustania suszy. Jeśli obydwie strony wznosiły modły o ustanie suszy, deszcz mógł zostać przez każdą przypisany własnemu bóstwu. Dlatego celem współzawodnictwa było ukazanie, który bóg odpowie na prośby swoich czcicieli. Jeśli ogień zostanie zesłany, będzie to oznaczało, że prośba została przyjęta, i deszcz, który spadnie, będzie mógł zostać przypisany właściwemu bóstwu. Należy zatem dostrzegać bliski związek między zesłaniem ognia a zesłaniem deszczu.

25 Eliasz więc rzekł do proroków Baala: Wybierzcie sobie jednego młodego cielca i zacznijcie pierwsi, bo was jest więcej. Następnie wzywajcie imienia waszego boga, ale ognia nie podkładajcie! 26 Wzięli więc cielca i oprawili go, a potem wzywali imienia Baala od rana aż do południa, wołając: O Baalu, odpowiedz nam! Ale nie było ani głosu, ani odpowiedzi. Zaczęli więc tańczyć, przyklękając przy ołtarzu, który przygotowali.

18,26 Wzięli więc cielca. Za grec. W tekście hebr. po tych słowach dodane: „który im został dany”.

27 Kiedy zaś nastało południe, Eliasz szydził z nich, mówiąc: Wołajcie głośniej, bo to bóg! Więc może jest zamyślony albo zajęty, albo udaje się w drogę. Może on śpi, więc niech się obudzi!

18,27. Szyderstwa Eliasza. W tekście biblijnym czytamy o czterech działaniach, które Eliasz przypisuje Baalowi: jest zamyślony, zajęty, udaje się w drogę, śpi. Można je porównać z niektórymi czynnościami, które Baal wykonuje w tekstach ugaryckich. Kiedy bogini Anat udaje się na poszukiwanie Baala, powiada, że wybrał się on na łowy. Literatura ugarycka opisująca śmierć Baala ukazuje ją jako powtarzające się nadwerężenie, z którego bóg musi zostać przebudzony. Klasyczne źródło, na które powołuje się Józef Flawiusz, Meander z Efezu, podaje, że król Tyru, Hiram, współczesny Dawidowi, rozkazał odprawienie rytuału w celu przebudzenia Heraklesa (= Melkarta zob. komentarz do 1 Krl 16,31). W mitologii ukazywano bogów zaangażowanych w wykonywanie różnych czynności, podobnych do tych, którymi parają się ludzie. Chociaż słowa Eliasza miały być szyderstwem, nie były nierealistycznym przedstawieniem wierzeń Kananejczyków. Prorocy Baala nie potraktowaliby jego sugestii jako szyderstwa lub czegoś niegodnego bóstwa.

28 Potem wołali głośniej i kaleczyli się według swojego zwyczaju mieczami oraz oszczepami, aż się pokrwawili.

29 Kiedy już południe minęło, oni jeszcze prorokowali aż do czasu składania ofiary pokarmowej. Ale nie było ani głosu, ani odpowiedzi, ani też dowodu uwagi. 1Krl 18,36; 2Krl 3,20; Dn 9,21

18,29 Wzmianka o ofierze wieczornej (Wj 29,39; Lb 28,4; 2 Krl 16,15) jest tutaj zwykłym określeniem pory dnia.

18,26-29. Zwracanie się proroków do Baala. W BT czytamy, że prorocy Baala „tańczyli, przyklękając przy ołtarzu" (w. 26) i „kaleczyli się według swojego zwyczaju mieczami oraz oszczepami" (w. 28). Czasownik pojawiający się w pierwszej frazie jest kontrowersyjny. Jest to ten sam hebrajski czasownik, który w Wj 12 tłumaczony jest jako „pomijać" (zob. komentarz do Wj 12,11). Być może lepiej rozumieć go jako czujne trwanie w postawie obronnej. Na Bliskim Wschodzie znanych jest wiele przykładów rytualnych tańców, żaden nie pochodzi jednak z literatury związanej z Kananejczykami. Samookaleczenie, o którym tutaj omowa, było elementem rytuału żałobnego. W literaturze ugaryckiej bogowie czynią to na wieść o śmierci Baala. Oprócz tego tekst mądrościowy z Ugarit wspomina o krwawych obrzędach żałobnych wykonywanych przez ekstatycznych proroków.

30 Wreszcie Eliasz przemówił do ludu: Przybliżcie się do mnie! A oni przybliżyli się do niego. Po czym naprawił rozwalony ołtarz Pański.

18,30. Naprawienie ołtarza przez Eliasza. Hebrajskie słowo, którego tutaj użyto, wskazuje, że poprzedni ołtarz Jahwe został zniszczony i nikt go nie naprawił. Można sądzić, że zburzono go z powodu popierania przez Izebel kultu Baala. Niszczenie rywalizujących lub niedozwolonych wyżyn było często elementem przeprowadzanych reform religijnych. Wierzono, że miejsce położenia i orientacja sanktuarium lub ołtarza były wyznaczone przez bóstwo i miały istotne znaczenie. Dlatego, chociaż w wersecie 32 Eliasz „zbudował" [BT: „ułożył kamienie na kształt ołtarza"] ołtarz składający się z dwunastu kamieni, można to rozumieć jako „naprawienie", w znaczeniu nawiązania do tradycji ołtarza wcześniej wykorzystywanego w tym miejscu.

31 Eliasz wziął dwanaście kamieni według liczby pokoleń potomków Jakuba, któremu Pan powiedział: Imię twoje będzie Izrael. Rdz 32,29

32 Następnie ułożył kamienie na kształt ołtarza ku czci Pana i wykopał dokoła ołtarza rów o pojemności dwóch sea ziarna.

18,32 W. 31-32a (aż do słów: „ku czci Pana”) są — jak się zdaje — glosą.

18,32. Rozmiary i cel rowu. Opisany rów mógł pomieścić ok. 44 l [BT: „dwa sea"] ziarna, nie był zatem zbyt duży. Być może tekst biblijny nawiązuje do typowego naczynia (w tekście hebrajskim: „domy"), które mieściło w sobie określoną ilość ziarna (podobnie jak my powiedzielibyśmy o dwulitrowej butelce). Celem rowu było zebranie wody, która w przeciwnym razie wsiąkłaby w wysuszoną ziemię.

33 Potem ułożył drwa i porąbawszy młodego cielca, położył go na tych drwach 34 i rozkazał: Napełnijcie cztery dzbany wodą i wylejcie na całopalenie oraz na drwa! Potem polecił: Wykonajcie to drugi raz! Oni zaś to wykonali. I znów nakazał: Wykonajcie trzeci raz!

18,34 drwa! Po tym dodane w grec: „I tak zrobili”. W tekście hebr. pominięte.

18,33-34. Wylanie wody na ofiarę. Można by sądzić, że wylanie wody na ołtarz oznaczało wielką stratę dla łudzi, którzy już trzeci rok borykali się z suszą. Należy jednak pamiętać, że nic w tekście nie wskazuje, że była to świeża, słodka woda. Znajdujące się w pobliżu Morze Śródziemne było pełne wody, która nie nadawała się do picia.

35 Oni zaś wykonali to po raz trzeci, aż woda oblała ołtarz dokoła i napełniła też rów.

18,35 Eliasz nie dokonuje tu praktyk magicznych, by sprowadzić deszcz, lecz chce uczynić cud ognia bardziej oczywistym.

36 Następnie w porze składania ofiary pokarmowej prorok Eliasz wystąpił i rzekł: O Panie, Boże Abrahama, Izaaka oraz Izraela! Niech dziś będzie wiadomo, że Ty jesteś Bogiem w Izraelu, a ja, Twój sługa, na Twój rozkaz to wszystko uczyniłem. 37 Wysłuchaj mnie, o Panie! Wysłuchaj, aby ten lud zrozumiał, że Ty, o Panie, jesteś Bogiem i Ty znów nawracasz ich serca.

18,37 Cud udowodni: 1. prorokom Baala i cudzoziemskiemu otoczeniu Izebel („Niech dziś będzie wiadomo”, w. 36), że nie mają czego szukać w Izraelu, gdzie Bogiem jest Jahwe; 2. Izraelitom („aby ten lud zrozumiał”, w. 37), że Jahwe jest jedynym Bogiem, który nawraca do siebie ich serca.

38 A wówczas spadł ogień od Pana i strawił żertwę i drwa oraz kamienie i muł, jak i też pochłonął wodę z rowu. Lb 11,1; Lb 16,35; Kpł 9,24; Sdz 6,21

18,38 oraz kamienie i muł. Tak tekst hebr. W BJ pominięte jako glosa.

18,38. Ogień od Pana. Bogowie burzy Bliskiego Wschodu ciskali błyskawice, za których pomocą zsyłali ogień. W całym tym okresie królowie asyryjscy nazywają bogów płomieniami ognia, wspominają też o ogniu, który spuszczają. Assarhaddon (król Asyrii z XVII w. przed Chr.) opisuje marsz i atak swoich wojsk, porównując je do nieugaszonego ognia. Wierzono, że bóstwo uczestniczy w ten sposób w walce toczonej przez ludzi. Ogień wzniecany błyskawicami stanowił podstawową broń bóstwa. Chociaż wydarzenia na górze Karmel nie ukazują Jahwe używającego ognia do niszczenia nieprzyjaciół, posługuje się On tym narzędziem do pokonania swojego przeciwnika, Baala. Innym epizodem, w którym Pan spuścił ogień, pochłaniający ofiarę, była uroczystość poświęcenia Aarona i jego synów (Kpł 9,24).

39 Cały lud to ujrzał i padł na twarz, a potem rzekł: Naprawdę Pan jest Bogiem! Naprawdę Pan jest Bogiem! 40 Eliasz zaś im rozkazał: Chwytajcie proroków Baala! Niech żaden z nich nie ujdzie! Zaraz więc ich schwytali. Eliasz zaś sprowadził ich nad potok Kiszon i tam ich wytracił.

18,40 W walce Jahwe i Baala sługi tego ostatniego spotkał los, który w tamtych czasach był udziałem pokonanych.

18,40. Dolina Kiszon/potok Kiszon. Potok Kiszon płynie na północny zachód - od północnego krańca doliny Jizreel aż do Morza Śródziemnego, na wschód od Hajfy. Zasilają go potoki spływające z gór należących do pasma Karmelu oraz ze wzgórz Galilei w okolicach Nazaretu.

Koniec klęski suszy

41 Potem Eliasz powiedział Achabowi: Idź! Jedz i pij, bo słyszę odgłos deszczu.

18,41 Poszczono, by przygotować się do ofiary i by wyjednać deszcz.

42 Achab zatem poszedł jeść i pić, a Eliasz wszedł na szczyt Karmelu i pochyliwszy się ku ziemi, wtulił twarz między kolana. Jk 5,18

43 Potem powiedział swemu słudze: Podejdź no, spójrz w stronę morza! On podszedł, spojrzał i wnet powiedział: Nie ma nic! Na to mu odrzekł: Wracaj siedem razy! 44 Za siódmym razem [sługa] powiedział: Oto obłok mały jak dłoń człowieka podnosi się z morza! Wtedy mu rozkazał: Idź, powiedz Achabowi: Zaprzęgaj i odjeżdżaj, aby cię deszcz nie zaskoczył.

18,44. Obłok. W tekście nie podano żadnej wskazówki na temat pory roku, w której wydarzenia te miały miejsce. Latem w Palestynie nie ma zwykle opadów deszczu, chociaż na niebie pojawiają się czasami chmury. Zima jest na tym obszarze porą deszczową. Deszcze przychodzą zwykle z zachodu (od strony morza), na co zwrócono tutaj uwagę. Wraz z nadejściem pory deszczowej, na jesieni, ulewne deszcze nadciągają szybko z zachodu. Porównanie wielkości obłoku do ludzkiej dłoni wskazuje, jak daleko się on znajdował - można go było zasłonić, wyciągając rękę.

45 Niebawem chmury oraz wiatr zaciemniły niebo i spadła ulewa, więc Achab wsiadł na wóz i udał się do Jizreel. 2Krl 3,15; Ez 1,3+

18,45 Jizreel ówcześnie to jakby druga stolica królów izraelskich (21,1; 2 Krl 8,29; 9,30n).

18,45. Jizreel. Jizreel leżało w odległości 24-32 km od pasma góry Karmel. Miejsce to znajdowało się u południowo-wschodniego wejścia do doliny Jizreel, między wzgórzem More a górą Gilboa. Tam właśnie Achab zbudował sobie zimową stolicę. W wyniku prac archeologicznych prowadzonych w rejonie Jizreel odkryto pokaźną królewską rezydencję z tego okresu, zajmującą dużą część wzgórza (zob. komentarz do 1 Krl 21,1).

46 A ręka Pańska wspomogła Eliasza, by przepasawszy swe biodra, pobiegł przed Achabem w kierunku Jizreel.

18,46. Opasanie bioder. „Opasanie bioder" oznacza zwykle związanie lub włożenie za pas luźnych końców szaty, aby przygotować się do jakiejś wyczerpującej czynności. Werset ten nastręcza pewne trudności, bowiem hebrajski czasownik, który został w nim użyty, pojawia się tylko w tym miejscu i jego znaczenie jest niepewne. Na przykład, jeśli Eliasz „opasał biodra" przed zabiciem proroków Baala, teraz mógł zwyczajnie rozwiązać szaty. Tekst hebrajski nie wspomina też o żadnych szatach.

18,46. Eliasz biegnący przed Achabem. Werset ten nie mówi, że Eliasz prześcignął, lecz że biegł przed rydwanem Achaba, dopóki ten nie dotarł do Jizreel. Ludzie biegnący przed rydwanem króla lub księcia pełnili rolę jego orszaku (zob. komentarz na temat tej samej frazy w 2 Sm 15,1). Eliasz, działający pod wpływem mocy Jahwe, odgrywał rolę prorockiego herolda, najwyraźniej ogłaszając zmianę postawy Achaba i jego wierność Jahwe. Moc Jahwe przynosi błogosławieństwo, pomyślność i zwycięstwo. W tekstach chetyckich przed rydwanem króla biegną bogowie - tutaj czyni to Eliasz jako przedstawiciel Boga. Bir-Rakib, aramejski król z VIII w. przed Chr., dowodzi, że jest wiernym wasalem asyryjskiego króla Tiglat-Pilesera III „biegnąc u koła (jego rydwanu])".

1 Krl 19

Prorok Eliasz ratuje się ucieczką

1 Kiedy Achab opowiedział Izebel wszystko, co Eliasz uczynił, i jak pozabijał mieczem proroków, Rt 1,17+

2 wtedy Izebel wysłała do Eliasza posłańca, aby powiedział: Niech to sprawią bogowie i tamto dorzucą, jeśli nie zrobię jutro z twoim życiem [tak], jak [się stało] z życiem każdego z nich. Rdz 21,14-21

3 Widząc to, Eliasz powstał i ratując się ucieczką, przyszedł do Beer-Szeby w Judzie i tam zostawił swego sługę,

19,3 Widząc. Według tekstu hebr. Przekłady starożytne: „zląkłszy się”.

19,3. Beer-Szeba. Beer-Szeba znajduje się na najdalej na południe wysuniętym krańcu ziemi Izraela. Miasto to położone było w północnym Negebie, w miejscu dzisiejszego Tell es-Seba (5 km na wschód od obecnego miasta). Jego nazwa pochodzi od studni kopanych w celu dostarczenia wody ludowi i bydłu przebywającemu w tym rejonie (zob. Rdz 26,23-33). Odnaleziono dowody archeologiczne wskazujące na zasiedlenie tego miejsca od okresu monarchii aż do okresu perskiego.

4 a sam o jeden dzień drogi odszedł na pustynię. Przyszedłszy, usiadł pod jednym z janowców i pragnąc umrzeć, powiedział: Wielki już czas, o Panie! Zabierz moje życie, bo nie jestem lepszy od moich przodków. Lb 11,14; Tb 3,6; Jon 4,3; Jon 4,8; Hi 7,15

19,4. Podróż na pustynię na odległość jednego dnia drogi. Eliasz zmierzał najwyraźniej na południowy zachód, w stronę Półwyspu Synajskiego. W ciągu jednego dnia drogi prorok pokonałby jedną trzecią odległości do Kadesz-Barnea.

19,4. Drzewo janowca. Krzew janowca jasnego (retama metami) powszechnie występuje na tym obszarze, osiągając 1,5-3 m wysokości. Jest jedyną rośliną, która dostarcza cienia w suchym, półpustynnym rejonie.

5 Po czym położył się pod jednym z janowców i zasnął. A oto anioł, trącając go, powiedział mu: Wstań, jedz! 

6 Eliasz spojrzał, a oto przy jego głowie podpłomyk i dzban z wodą. Zjadł więc i wypił, i znów się położył. Wj 24,18; Mt 4,1+

7 Ponownie anioł Pański wrócił i trącając go, powiedział: Wstań, jedz, bo przed tobą długa droga.

19,5-7. Pokarm dostarczany przez anioła. Nie ma niczego uderzającego w opisie pożywienia dostarczanego Eliaszowi przez anioła. Jest to podobna strawa, którą na prośbę proroka przygotowała wdowa (zob. komentarz do 1 Krl 17,13). Być może najbardziej znaczące jest to, że na pustyni Izraelici piekli podobne podpłomyki z manny (Lb 11,8).

8 Powstawszy zatem, zjadł i wypił. Następnie umocniony tym pożywieniem szedł czterdzieści dni i czterdzieści nocy aż do Bożej góry Horeb.

19,8 aż do Bożej góry Horeb. Por. Wj 19,1+. Chcąc ocalić przymierze i przywrócić wierze czystość, Eliasz uda się na miejsce, gdzie się Bóg objawił (Wj 3 i 33,18 — 34,9) i gdzie zostało zawarte przymierze (Wj 19; 24; 34,10-28): swoje dzieło wiąże on w ten sposób z dziełem Mojżesza. Mojżesz i Eliasz, zbliżeni przez teofanię na Horebie, staną ponownie obok siebie w czasie przemienienia Chrystusa, tej teofanii NT (Mt 17,l-9n).

19,8. Podróż do góry Horeb. Horeb to inna nazwa góry Synaj. Jeśli góra Synaj znajdowała się w południowej części półwyspu, na co wydaje się wskazywać tekst biblijny (zob. komentarz do Wj 19,1-2), Eliasz musiał przebyć kolejnych 320 km, a to z łatwością mogło zająć mu czterdzieści dni. Karawany często pokonywały w ciągu dnia około km, lecz Eliasz nie był przyzwyczajony do tego rodzaju podróży, a w dodatku poruszał się samotnie. W takich warunkach i w pustynnym klimacie niczym niezwykłym byłoby pokonywanie 8 km dziennie.

9 Tam wszedł do pewnej groty, gdzie przenocował. Wtedy Pan skierował do niego słowo i przemówił: Co ty tu robisz, Eliaszu? Wj 33,18; Wj 34,9

19,9 do pewnej groty. „Rozpadlina skały”, w której schronił się Mojżesz podczas objawienia się Boga (Wj 33,22).

10 A on odpowiedział: Żarliwością zapłonąłem o Pana, Boga Zastępów, gdyż Izraelici opuścili Twoje przymierze, rozwalili Twoje ołtarze, a Twoich proroków zabili mieczem. Tak że ja sam tylko zostałem, a oni godzą jeszcze i na moje życie.

19,10 W. 9b-10 są dubletem w. 13-14.

11 Wtedy rzekł: Wyjdź, aby stanąć na górze wobec Pana! A oto Pan przechodził. Gwałtowna wichura rozwalająca góry i druzgocąca skały [szła] przed Panem; ale Pana nie było w wichurze. A po wichurze – trzęsienie ziemi: Pana nie było w trzęsieniu ziemi. Wj 13,22+; Wj 19,16+

12 Po trzęsieniu ziemi powstał ogień: Pana nie było w ogniu. A po tym ogniu – szmer łagodnego powiewu. Rdz 3,8

19,12 Huragan, trzęsienie ziemi, błyskawice, które w Wj 19 uwidaczniały obecność Jahwe, są tu jedynie znakami zapowiadającymi Jego przejście; szmer łagodnego wiatru symbolizuje intymność Jego rozmowy z prorokami, ale nie słodycz działania: straszliwe rozkazy dane w w. 15-17 świadczą o fałszu tej interpretacji, niestety dosyć rozpowszechnionej.

13 Kiedy tylko Eliasz go usłyszał, zasłoniwszy twarz płaszczem, wyszedł i stanął przy wejściu do groty. A wtedy rozległ się głos mówiący do niego: Co ty tu robisz, Eliaszu? Wj 3,6; Wj 33,20+

19,11-13. Ogień, wiatr i trzęsienie ziemi towarzyszące teofanii. Teofania to ukazanie się/manifestacja obecności Bożej. Na Bliskim Wschodzie teofania miała często związek z bitwą. Wierzono, że boski wojownik wałczy po stronie swojego ludu, miotając błyskawice (pioruny, ogień), wzniecając wicher i wstrząsając ziemią, by wprawić nieprzyjaciela w przerażenie. Od sumeryjskiego utworu Wywyższenie Inanna po chetyckie mity o bogu burzy, akadyjskie i ugaryckie mitologie, bogowie ukazywani byli jako ciskający błyskawice podczas sądu nad swymi nieprzyjaciółmi. Baala przedstawiano jako trzymającego w dłoni garść gromów. Terminologia związana z błyskawicami pojawia się również w retoryce stosowanej przez władców Chetytów i Asyryjczyków, którzy ukazywali samych siebie jako narzędzia bogów, miotające gromy na tych, którzy złamali traktaty lub stanęli na drodze poszerzenia ich imperiów. Również Jahwe Izraelitów ukazywany był jako boski wojownik, Eliasz wskazuje jednak, że w wyobrażeniu tym zawierało się znacznie więcej (zob. następny komentarz).

14 Eliasz odpowiedział: Żarliwością zapłonąłem o Pana, Boga Zastępów, gdyż Izraelici opuścili Twoje przymierze, rozwalili Twoje ołtarze, a Twoich proroków zabili mieczem. Tak że ja sam tylko zostałem, a oni godzą jeszcze i na moje życie. Rz 11,3

Pan powołuje Eliasza do namaszczenia nowych królów i proroka Elizeusza

15 Wtedy Pan rzekł do niego: Idź, wracaj swoją drogą ku pustyni Damaszku. A kiedy tam przybędziesz, namaścisz Chazaela na króla Aramu. 2Krl 8,7-15 2Krl 9,1-13

19,15. Pustynia Damaszku. Określenie „pustynia Damaszku" odnosi się do wielkiej Pustyni Syryjskiej rozciągającej się od Damaszku aż do dorzecza Eufratu. Pustynię tę omija zakolem obszar „Żyznego Półksiężyca".

16 Później namaścisz Jehu, syna Nimsziego, na króla Izraela. A wreszcie Elizeusza, syna Szafata z Abel-Mechola, namaścisz na proroka po tobie. 1Krl 19,19-21

19,16 Dwa pierwsze zadania będą wykonane faktycznie przez Elizeusza.- Elizeusza... namaścisz. Proroków nie namaszczano (Wj 30,22+), użyto tu tego terminu z racji paralelizmu z dwoma poprzednimi mianowaniami przez Boga. Ryt namaszczenia przysługiwał królom (1 Sm 9,26+).

19,15-16. Namaszczenie trzech następców. Eliasz popełnił błąd, sądząc, że jest niezastąpiony - że jest ostatnią, jedyną nadzieją Boga. Wskazując trzech następców, Pan wyraźnie oznajmia, że nigdy nie jest pozbawiony wyjścia. Aramejski król Chazael będzie narzędziem Bożego sądu nad Izraelem (na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do 2 Krl 10,32). Jehu zostanie królem Izraela i wymierzy karę Bożą domowi Achaba (na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do 2 Krl 10). Elizeusz będzie kontynuował posługę prorocką pełnioną przez Eliasza.

19,15. Abel-Mechola. Abel-Mechola leżało na zachodnim brzegu rzeki Jordan, na południe od Bet-Szean. Najbardziej prawdopodobnym miejscem jego lokalizacji jest Tell Abu Sus, oddalone17,5 km na południe od Bet-Szean (w południowym końcu doliny Bet-Szean), w miejscu gdzie rzeka Jabis wpływa od zachodu do Jordanu.

17 A stanie się tak: uratowanego przed mieczem Chazaela zabije Jehu, a uratowanego przed mieczem Jehu zabije Elizeusz.

19,12-17. Plan Jahwe. Ludy Bliskiego Wschodu wierzyły, że bogowie czynnie uczestniczą w wydarzeniach historycznych. Królowie twierdzili, że zostali umieszczeni na tronie przez opiekuńcze bóstwo, oraz że wspierało ich ono, kierowało nimi i obdarzało zwycięstwem oraz pomyślnością. Należy jednak zauważyć, że owo zaangażowanie bogów zawsze zawiera w sobie element politycznej propagandy. Bogowie Bliskiego Wschodu nie mieli planu, który mogliby objawić. Chociaż wierzono, że bogowie czynnie uczestniczyli w biegu dziejów, nic nie wskazuje, że ukierunkowywali historię. W omawianych wersetach Eliasz dowiaduje się, że Jahwe nie jest jedynie żądnym krwi wojownikiem, broniącym lub obalającym królów wedle chwilowego kaprysu. Jahwe ma określony cel wobec historii. Jego wojny nie są gniewnym rozlewem krwi - istnieje długofalowy plan, który jest starannie realizowany. Po ustaniu ognia, burzy i wichru Boży plan może zostać przedstawiony. „Szmer łagodnego powiewu" z wersetu 12 nie opisuje sposobu, w jaki Pan przemówił do proroka. Oddaje raczej głęboką ciszę, która zapanowała po całym zgiełku zniszczenia. To właśnie w tej wiszącej w powietrzu ciszy można było usłyszeć głos Jahwe udzielającego wskazówek.

18 Zostawię jednak w Izraelu siedem tysięcy takich, których kolana nie ugięły się przed Baalem i których usta go nie ucałowały. Iz 4,3+; Rz 11,4-5

19,18. Usta, które nie ucałowały Baala. Na czarnej steli Salmanassara III król Izraelitów, Jehu, całuje ziemię przed asyryjskim królem. W Enuma Elisz zgromadzenie bogów całuje stopy Marduka, gdy ten stłumił bunt i ustanowił siebie najwyższym bóstwem panteonu. Gest ten tradycyjnie wyrażał poddanie się królom i bogom. Podobnie całowanie bożka obejmowało ucałowanie jego stóp jako wyraz hołdu, poddania i uległości. W listach z Mari Kibri-Dagan, namiestnik Terka, radzi Zimri-Limowi, królowi Mari, by przybył do Terka ucałować stopy posągu boga Dagona.

19 [Eliasz] poszedł stamtąd i odnalazł Elizeusza, syna Szafata, orzącego: dwanaście par [wołów] przed nim, a on przy dwunastej. Wtedy Eliasz, podszedłszy do niego, zarzucił na niego swój płaszcz.

19,19 W. 19-21 pochodzą z cyklu Elizeusza.

— zarzucił na niego swój płaszcz. Płaszcz symbolizuje osobowość i prawa jego właściciela. Płaszcz Eliasza ma też cudowną skuteczność (2 Krl 2,8). Eliasz nabywa w ten sposób prawo w stosunku do Elizeusza, który nie może się od tego uchylić. Niszcząc swój pług i zabijając woły zaznaczył on wyrzeczenie się poprzedniego stanu.

19,19. Oranie dwunastoma parami wołów. Posiadacze ziemscy mogli szybciej wykonać orkę, posługując się wieloma pługami ciągniętymi przez woły, kierowane przez robotnika. Elizeusz jest tu odpowiedzialny za dwanaście takich zespołów.

19,19. Płaszcz proroka. Szata, o której tutaj mowa, jest szatą zewnętrzną, nie taką jednak, o której mowa w 1 Sm 15,27. Charakterystyczny płaszcz proroka wykonany został przypuszczalnie ze skóry zwierzęcej i był pokryty włosiem (zob. Za 13,4), chociaż nie wszystkie płaszcze miały taki wygląd. Niewiele wiadomo na temat ubioru proroków z Bliskiego Wschodu, trudno więc dokonać analizy porównawczej. Na asyryjskich inskrypcjach z początku tego okresu ukazano kilka postaci noszących płaszcze z głowami lwów. Niektóre z tych postaci wykonują czynności rytualne (taniec) i towarzyszą bóstwu. Badacze sądzą, że mogą to być egzorcyści.

20 Wówczas Elizeusz zostawił woły i pobiegłszy za Eliaszem, powiedział: Pozwól mi ucałować mego ojca i moją matkę, abym potem poszedł za tobą. On mu odpowiedział: Idź i wracaj, bo po co ci to uczyniłem? 2Krl 2,13 Łk 9,61

21 Wtedy powrócił do niego i zaraz wziął parę wołów, złożył je na ofiarę, a na jarzmie wołów ugotował ich mięso oraz dał ludziom, aby zjedli. Następnie zabrał się i poszedłszy za Eliaszem, stał się jego sługą. 2Krl 3,11

19,21. Odpowiedź Elizeusza. Pocałunek był częściej stosowany jako gest powitania niż pożegnania (wzmianka o pożegnaniu, pojawiająca się w niektórych przekładach, została dodana przez tłumaczy i nie znajduje się w hebrajskim oryginale). Wzmianka o pocałunku ojca (lub dziadka) i syna/córki pojawia się w kilku kontekstach jako wstęp do udzielenia błogosławieństwa (Rdz 27,26; 31,28.55; 48,10) i o to może też tutaj pośrednio chodzić. Mięso zabitych wołów mogło być przewidziane na uroczystość towarzyszącą udzieleniu błogosławieństwa. Wydaje się, że Elizeusz prosił o pozwolenie na uzyskanie błogosławieństwa rodziców.

1 Krl 20

Wojna króla Aramu z Achabem

1 Ben-Hadad, król Aramu, zebrał całe swoje wojsko – a było wraz z nim trzydziestu dwóch królów, jak też konie i rydwany – a następnie nadciągnął, obległ Samarię i natarł na nią.

20,1 To Ben-Hadad II, król aram. księstwa Damaszku, następca Ben-Hadada I (15,18+).

— trzydziestu dwóch królów. Są to wasale Ben-Hadada (por. w. 24).

20,1. Ben-Hadad, król Aramu. Aramejska historia tego okresu nadał zawiera wiele niewiadomych, zaś trudności wynikają m.in. z tego, że kilku władców nosiło imię Ben-Hadad („syn [boga] Hadada"). Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że w pochodzących z tego czasu inskrypcjach Salmanassara III pojawia się postać Hadadezera (zob. komentarz do 2 Sm 8,3). Pierwszy Ben-Hadad, wspomniany w rozdziale 15, panował w 1 pol. IX wieku przed Chr., chociaż podanie precyzyjnych dat nie jest możliwe. W 2 Krl 8 król zamordowany przez Chazaela (ok. 842 przed Chr.) nosi imię Ben-Hadad. Wzmianka o Ben-Hadadzie pojawia się też na inskrypcji poświęconej bogowi Melkartowi, ponownie nie wiadomo jednak, do którego Ben-Hadada się odnosi. Uczeni sugerowali następującą kolejność: Ben-Hadad I (1 Krl 15), Ben-Hadad II (1 Krl 20), Hadadezer (inskrypcja Salmanassara, imię Hadadezer jest uważane przez niektórych badaczy za wariant imienia Ben-Hadad), Ben-Hadad III (inskrypcja poświęcona Melkartowi), Chazael, Ben-Hadad IV. Nie dysponujemy obecnie innymi źródłami z Bliskiego Wschodu, które pozwoliłyby na wyświetlenie tej kwestii.

20,1. Trzydziestu dwóch królów. W owych czasach często powstawały koalicje małych królestw. Kiedy Salmanassar III najechał ziemie zachodnie w 853 przed Chr., do bitwy pod Karkar stanęła koalicja dwunastu głównych królów. W inskrypcji Salmanassara wymieniono liczbę jazdy, piechoty i rydwanów, których dostarczył każdy z członków koalicji. W okresie tym nadal istniało wiele miast-państw oraz grup plemiennych, na których czele stali „królowie", trudno sobie jednak wyobrazić koalicję złożoną z trzydziestu dwóch takich państewek.

2 Niebawem wysłał posłów do króla Izraela, Achaba, do miasta, 3 aby mu oświadczyli: Tak rzekł Ben-Hadad: Twoje srebro i twoje złoto jest moje oraz twoje żony i twoi synowie są moi.

20,3 twoje żony i twoi synowie. Za grec. W tekście hebr. dodane: „dobra”. — są moi. Tak tekst hebr. W BJ: „są twoi”, na zasadzie domysłu (por. w. 7).

4 Na to odpowiedział król Izraela tymi słowami: Według twego słowa, panie mój, królu, twój jestem ja i wszystko, co moje.

20,4 Achab mówi, jakby został pokonany i już był wasalem. Przed opisywanym tu oblężeniem miały miejsce jakieś niepowodzenia izraelskie (aluzja do nich w w. 34).

5 Potem posłowie ci wrócili i powiedzieli: Tak kazał powiedzieć Ben-Hadad: Ponieważ posłałem do ciebie, aby powiedziano: Twoje srebro i twoje złoto oraz twoje żony i twoich synów mnie wydasz, 6 zatem jutro o tej porze poślę do ciebie moje sługi, aby przeszukali twój dom i domy twoich sług, a wszystko, co im się spodoba, mają przejmować w swoje ręce i zabierać.

20,6 co im się spodoba. Według przekładów starożytnych. Tekst hebr.: „co tobie się spodoba”.

20,5-6. Danina. Achab był początkowo skłonny zapłacić daninę i poddać się władzy Ben-Hadada. Wyrażenie zgody na układ wasalny oznaczałoby, że członkowie rodziny Achaba zostaną wzięci jako zakładnicy, co miało zagwarantować przestrzeganie warunków traktatu. W okresie tym Asyryjczycy brali jako zakładniczkę żonę wasala, by skłonić go do uległego postępowania. We fragmencie tym podobnie czynią Aramejczycy. Kiedy Ben-Hadad odkrywa, że Achab gotów jest przystać na jego warunki, ogłasza, że zabierze wszystko z jego pałacu, co uzna za wartościowe.

7 Wtedy król izraelski zwołał całą starszyznę kraju i rzekł: Zechciejcie zrozumieć i zauważyć, że on ma złe zamiary. Kiedy przysłał do mnie po moje żony i po moich synów oraz po moje srebro i złoto, to mu nie odmówiłem.

20,7 Za tekstem hebr. W BJ: „Domaga się ode mnie moich żon i moich dzieci, a przecież mu nie odmówiłem mojego srebra i mojego złota”, za grec. — Według poprawek BJ w w. 3 i 7 Achab zgodził się wydać skarbiec, ale odmówił wydania rodziny. W tekście hebr. przeciwnie: Achab zgodził się wydać wszystko, sprzeciwia się jednak rewizjom i grabieży miasta.

8 Wtedy cała starszyzna i cały lud powiedzieli mu: Nie słuchaj i nie zgadzaj się! 9 Rzekł więc do posłów Ben-Hadada: Powiedzcie memu panu, królowi: Wszystko, co na początku poleciłeś twemu słudze, uczynię, ale tej rzeczy nie będę mógł zrobić. Posłowie zaraz poszli i zanieśli odpowiedź. 

10 Ben-Hadad, znowu posyłając do niego, rzekł: Niechaj bogowie to mi uczynią i tamto dorzucą, jeśli starczy po garści gruzu Samarii dla całego wojska, które mam pod sobą. Rt 1,17+

11 Król izraelski, odpowiadając na to, rzekł: Powiedzcie: Przypasujący broń niech się nie chwali, jak odpasujący. 12 [Ben-Hadad] słuchał tego sprawozdania, kiedy pił on sam i królowie w namiotach. Wówczas powiedział swoim poddanym: Stańcie w szyku! Stanęli więc w szyku przeciw miastu. 13 A oto pewien prorok poszedł do Achaba, króla izraelskiego, i rzekł: Tak mówi Pan: Czyś widział cały ten wielki tłum? Oto Ja wydam go dziś w twoje ręce, a przez to poznasz, że Ja jestem Pan. 14 Wtedy Achab zapytał: Przez kogo [wyda]? Odrzekł: Tak mówi Pan: Przez drużyny naczelników okręgów. Achab ponownie zapytał: Kto rozpocznie bitwę? Odpowiedział: Ty!

20,14 Cały ten dialog jest zasięganiem rady Boga co do sposobu prowadzenia walki (22,5n; por. Sdz 1,1n; 20,18; zob. Wj 33,7+ i 1 Sm 14,18).

20,13-14. Rola proroka. W okresie proroctwa przedklasycznego prorocy Izraela spełniali podobną rolę jak ich odpowiednicy z terenów Bliskiego Wschodu (zob. komentarz do Pwt 18,14-22). Jedną z najczęstszych dziedzin działalności proroków było doradzanie w sprawie podejmowania działań zbrojnych. Ponieważ wierzono, że udział Boga jest koniecznym warunkiem osiągnięcia zwycięstwa, początkiem działań wojennych było Boże polecenie stanięcia do bitwy. Owo boskie polecenie jest typowym elementem królewskich inskrypcji asyryjskich. Ważne było również radzenie się bóstwa w sprawie czasu rozpoczęcia wojny oraz strategii, którą należy obrać. Za panowania Saula i Dawida tego rodzaju informacje uzyskiwano zwykle za pośrednictwem kapłanów, zasięgających wyroczni przy pomocy odpowiednich przedmiotów (zob. komentarz do 1 Sm 14,10; 22,10 i 23,9-12). Teraz, zamiast zadawać pytania kapłanowi, skierowano pytanie do proroka, który, jako przedstawiciel Boga, dostarczy wyroczni prorockiej stanowiącej odpowiedź Bóstwa.

15 Dokonał więc przeglądu drużyn naczelników okręgów. Zebrało się ich dwustu trzydziestu dwóch. Po nich dokonał przeglądu całego ludu, wszystkich Izraelitów. [Było ich] siedem tysięcy. 16 Wyprawili się w południe, kiedy Ben-Hadad oddawał się pijaństwu w namiotach, a z nim trzydziestu dwóch wspomagających go królów. 17 Najpierw wyszły drużyny naczelników okręgów. Wtedy posłano do Ben-Hadada i zawiadomiono go, mówiąc: Wyszli ludzie z Samarii. 18 A on rzekł: Czy wyszli w zamiarach pokojowych, czy też wyszli walczyć, bierzcie ich żywcem! 19 A tymi, którzy wyszli z miasta, były drużyny naczelników okręgów i wojsko za nimi. 20 Każdy pokonał swego przeciwnika. Dlatego Aramejczycy uciekli, a Izraelici ich gonili. Ben-Hadad, król syryjski, też ratował się ucieczką na koniu razem z jezdnymi.

20,20 na koniu razem z jezdnymi. Według tekstu hebr., gdzie dosł.: „na koniu i na jeźdźcach”. BJ: „na koniu zaprzęgowym”, za grec.

21 Wyszedł też król izraelski i zabrał konie oraz rydwany. Zadał więc Aramowi wielką klęskę.

20,21 zabrał konie. Za grec. Tekst hebr.: „uderzył na konie”.

22 Ponownie podszedł ów prorok do króla izraelskiego i rzekł do niego: Idź! Nabierz odwagi i zastanów się oraz przewiduj, co powinieneś uczynić, bo po upływie roku król Aramu napadnie na ciebie. 23 Również i słudzy króla Aramu rzekli do niego: Ich bogowie są bogami gór. Dlatego nas pokonali. Natomiast walczmy z nimi na równinie, wtedy na pewno my ich pokonamy!

20,23.28. Bogowie gór, bogowie dolin. W politeistycznej kulturze Bliskiego Wschodu bogowie mieli zwykle określony obszar jurysdykcji (podobnie jak przywódcy polityczni). Mogła się ona pokrywać z granicami narodowymi (każdy naród posiadał własne bóstwo opiekuńcze) lub obszarami/ /granicami topograficznymi (rzeki, góry, jeziora, równiny), jak to ma miejsce tutaj. Fakt, że Izrael był krajem górzystym, oraz że obydwie jego stolice, Samaria i Jerozolima, położone były w rejonie górzystym, przyczynił się do wyobrażenia, iż obszarem panowania Jahwe są góry.

24 Więc tak zrób: Usuń każdego z królów z jego stanowiska, a zamiast nich ustanów namiestników. 25 Ty zaś musisz wystawić nowe wojsko, takie jak to, które ci poległo; również konie jak tamte konie oraz rydwany jak tamte rydwany. A potem walczmy z nimi na równinie, to na pewno ich pokonamy. Posłuchał ich głosu i tak zrobił.

20,24-25. Zaplanowana strategia. Taktyka obrana podczas drugiej kampanii znacznie różniła się od przyjętej w fazie pierwszej. Podczas pierwszej fazy koalicja aramejska przypuściła bezpośredni atak na Samarię. Działania wojenne polegały na prowadzeniu oblężenia. W drugiej fazie położono nacisk nie na wzięcie obrońców głodem lub dokonanie wyłomu w murach miasta, lecz wydanie bitwy w otwartym polu, gdzie Aramejczycy mogli w pełni wykorzystać swoje rydwany i oddziały jazdy. Z powodu odmiennej taktyki walki, a może niepowodzenia pierwszej kampanii, Aramejczycy wyznaczyli nową grupę dowódców polowych i uzupełnili siły rekrutami.

26 Po upływie roku Ben-Hadad rzeczywiście dokonał przeglądu Aramejczyków i nadciągnął do Afek na bitwę z Izraelem.

20,26 Rok upływał, czyli się kończył, podczas wiosennego zrównania dnia z nocą (por. 2 Sm 11,1).

20,26. Afek. Zlokalizowanie miejsca, w którym rozegrała się opisana tutaj bitwa, utrudnia fakt, że w starożytnym Izraelu kilka miast nosiło nazwę Afek (być może nawet pięć). Najczęściej jako miejsce bitwy wskazuje się obszar położony na południe od Jeziora Galilejskiego, na drodze z Damaszku do Izraela. Problem w tym, że trudno przypuścić, by Aramejczycy wybrali miejsce tak odległe od Samarii lub, by Izraelici tak bardzo się oddalili, aby związać ich siły. Bardziej logiczne wydaje się jakieś miejsce położone w dolinie Jizreel. Wykorzystanie Afek jako punktu zbornego przez Filistynów podczas bitwy pod Gilboa wydaje się potwierdzać tę możliwość (zob. komentarz do 1 Sm 28,4 i 29,1).

27 Dokonawszy też przeglądu, Izraelici zaopatrzeni w żywność wyruszyli im naprzeciw. I rozłożyli się obozem Izraelici przed nimi jak dwa stadka kóz, Aramejczycy zaś zapełnili okolicę. 28 Wtedy podszedł do króla izraelskiego mąż Boży i rzekł: Tak mówi Pan: Ponieważ Aramejczycy powiedzieli: Pan, Bóg Izraela, jest Bogiem gór, a nie jest On Bogiem równin, dam całe to wielkie mnóstwo w twoje ręce, abyście wiedzieli, że Ja jestem Pan.

20,28 mąż Boży. Prorok, o którym była mowa w w. 13 i 22. — abyście wiedzieli. Według tekstu hebr. W BJ: „abyś wiedział”, za grec.

29 Siedem dni obozowali jedni naprzeciw drugich. Dopiero ósmego dnia doszło do bitwy, a wówczas Izraelici pobili jednego dnia sto tysięcy piechoty Aramejczyków.

20,29 sto tysięcy. Ta liczba oraz następna to wytwór fantazji, co jest cechą opowieści ludowych.

30 Kiedy pozostali uciekli do Afek, do miasta, wtedy zwalił się mur na dwadzieścia siedem tysięcy pozostałych ludzi. Ben-Hadad też uciekł i w mieście przechodził z kryjówki do kryjówki.

20,30. Ucieczka do Afek. Ponieważ nie udało się ustalić położenia Afek, nie można powiedzieć niczego na temat archeologicznych szczątków fortyfikacji. Zawalenie się murów nie zostało połączone w sposób konkretny z oblężeniem ani zrobieniem wyłomu, nie wskazano też na związek tego wydarzenia z jakąś Boską interwencją. Główną metodą burzenia murów było wykonywanie pod nimi podkopów. Badacze sugerowali, że celem suchych fos (z których usunięto ziemię aż do skalistego podłoża) było zapobieżenie drążeniu tuneli, które mogłyby doprowadzić do zawalenia się murów. Osłabienie fundamentów muru prowadziło do runięcia konstrukcji, która się na nich wznosiła.

31 Jego słudzy powiedzieli mu: Oto słyszeliśmy, że królowie rodu Izraela są łaskawymi królami. Pozwól, że opaszemy worami nasze biodra, a powrozami nasze szyje. Potem pójdziemy do króla izraelskiego, może zostawi nas przy życiu.

20,31 opaszemy worami nasze biodra, a powrozami nasze szyje. Oznaki żałoby i pokuty.

20,31. Wory i powrozy. Wór był tradycyjnym znakiem żałoby. Na sarkofagu Ahirama przedstawiono kobiety noszące wory wokół bioder, narzucone na suknie. Powrozy wyrażały przypuszczalnie, że kobiety uważały się za jeńców. Asyryjskie i egipskie reliefy ukazują jeńców z Syrii z powrozami na szyi.

32 Opasali więc worami biodra, a powrozami szyje i przyszedłszy do króla izraelskiego, powiedzieli: Twój sługa Ben-Hadad mówi: Proszę, daruj mi życie! A on odpowiedział: Czy jeszcze żyje? On jest moim bratem.

20,32 moim bratem. Królowie-wasale uważali się za „sługi” suwerena, któremu podlegali, królowie zaś mający jednakową władzę nazywali się wzajemnie „braćmi”. Ben-Hadad uznaje się teraz za pokonanego, Achab jednak odrzuca jego hołd, a posłowie słysząc, że nazywa go „bratem”, odgadują, że sprawa ich pana jest wygrana.

33 Ludzie ci, wziąwszy to za dobry znak, skwapliwie podchwycili go za słowo i powiedzieli: Ben-Hadad bratem twoim! On zaś rozkazał: Idźcie i przyprowadźcie go! Wkrótce Ben-Hadad wyszedł do niego. Wtedy go przyprowadzili do niego na rydwan.

20,33. Zaproszenie do rydwanu. Wasal biegł zwykle obok koła rydwanu (zob. inskrypcja aramejskiego króla Bir-Rakiba), zaś równi sobie zapraszani byli do wspólnej jazdy. Zwracając się do Ben-Hadada jak do brata i zapraszając go do rydwanu, Achab wyraża gotowość do ponownego omówienia łączącego ich związku. Prawdopodobne jest, że Achab był uważany za wasala Ben-Hadada, wówczas zaś poprzednio łączył ich traktat zwierzchni. Mógł on nakładać na Achaba obowiązek płacenia daniny i znajdowania się pod władzą państwa Aramu. Nowa „braterska" więź miała być związkiem równych, nie wymagającym płacenia daniny. Teraz obaj mieli zajmować równorzędną pozycję, udzielając sobie wzajemnie wojskowego wsparcia, udostępniając szlaki handlowe i umożliwiając prowadzenie handlu na równych prawach. Pobłażliwość Achaba dostrzec można w jego propozycji ułożenia stosunków na równych prawach, zamiast wykorzystania okazji do uczynienia Ben-Hadada jego wasalem.

34 Potem [Ben-Hadad] do niego powiedział: Te miasta, które mój ojciec zabrał twemu ojcu, zwrócę ci. Ponadto będziesz mógł urządzić sobie bazary w Damaszku, jak urządził sobie mój ojciec w Samarii. [Rzekł Achab]: Ja na podstawie przymierza cię uwolnię. Następnie [Achab] zawarł z nim przymierze i wtedy go uwolnił.

20,34 Ja na podstawie przymierza cię uwolnię. W BJ: „Co do mnie — powiedział Achab — wypuszczę cię na mocy przymierza”. Wtrącenie w BJ dodane dla uwydatnienia sensu.

20,34. Warunki traktatu. Zwrot podbitych ziem oznaczał przywrócenie tradycyjnej granicy między obydwoma narodami. Inne ustępstwa ze strony Ben-Hadada dotyczyły umożliwienia prowadzenia handlu. Jednym z pierwszych działań, które podejmowano, gdy ważne miasto dostawało się pod kontrolę nowego króla, było zbudowanie placu na jego cześć, gdzie mogli prowadzić handel jego kupcy. Później w mieście osiedlała się kolonia cudzoziemskich kupców. Przykładem tej praktyki jest dziedziniec położony na zewnątrz bram miasta Dan. Archeolodzy odkryli tam ślady wielu budynków, które uznano za należące do kompleksu targowego zbudowanego dla uczczenia aramejskiego zdobywcy, gdzie na poczesnym miejscu znajdowała się stela (obecnie określana mianem „Inskrypcji domu Dawida").

Pan zapowiada Achabowi nową karę

35 Pewien człowiek spośród synów prorockich rzekł, z rozkazu Pana, do swego współtowarzysza: Uderz mnie, proszę! Ale ów człowiek nie chciał go uderzyć. 2Krl 2,3+

36 Wówczas mu rzekł: Ponieważ nie posłuchałeś głosu Pana, oto skoro tylko odejdziesz ode mnie, napadnie na ciebie lew! Kiedy odszedł od niego, lew upatrzył go sobie i zabił go. 1Krl 13,20-25

20,36 Historia swoim ludowym stylem upodabnia się do opowieści 13,24n: każde nieposłuszeństwo słowu Boga lub męża Bożego, motywowane nawet powodami bardzo chwalebnymi, podlega karze: koncepcja ta nie dorównuje poglądom wielkich proroków, ale odzwierciedla stan świadomości starożytnych grup ludzi natchnionych.

37 [Ów człowiek] znalazł sobie innego człowieka i rzekł: Uderz mnie, proszę! Wtedy ten człowiek wymierzył mu taki cios, że go zranił.

20,37 Ta rana ma pomóc prorokowi, by wzięto go za rannego żołnierza (w. 39).

38 A ów prorok poszedł i stanąwszy królowi izraelskiemu na drodze, nie dał się poznać dzięki przepasce na oczach. 2Sm 12,1-12; 2Sm 14,1-20

39 A kiedy król go mijał, wtedy on zawołał do króla i rzekł: Twój sługa szedł w wir walki i oto jakiś człowiek oddalił się i przyprowadziwszy kogoś do mnie, powiedział: Pilnuj tego człowieka. Jeśliby zniknął, to będziesz musiał za jego życie oddać twoje życie albo będziesz musiał zapłacić talent srebra. 40 I właśnie zdarzyło się, że kiedy twój sługa był zajęty tu i tam, wówczas [pilnowany] znikł. Król izraelski wówczas mu powiedział: Taki niech będzie na ciebie wyrok, ty sam rozstrzygnąłeś.

20,35-40. Działania proroka. Epizod z człowiekiem, który odmówił uderzenia proroka, wskazywał, że nawet akt miłosierdzia wyrażający nieposłuszeństwo Bożemu przykazaniu prowadzi do utraty życia. Prorok został przypuszczalnie ranny w głowę, co spowodowało, że przepaska na oczach wyglądała bardzo realistycznie. Chociaż służyła ona jako przebranie, rana mogła pomóc mu w uzyskaniu dostępu do króla. Interesujące, że chociaż król znany był ze swojego miłosierdzia (w. 31) i okazał łaskę Ben-Hadadowi, sąd, który wydal w sprawie zranionego proroka, trudno uznać za miłosierny. Talent srebra był olbrzymią kwotą, sugerującą, że więzień był bardzo ważną osobą. Na temat „synów prorockich" [BT: „uczniów prorockich"] zob. komentarz do 1 Sm 19,20.

41 A on szybko zdjął przepaskę ze swoich oczu. Dopiero wtedy król izraelski spostrzegł, że to jest jeden z proroków.

20,41 Prorocy mieli być może jakiś znak rozpoznawczy na czole: tatuaż, nacięcie albo tonsurę (por. 2 Krl 2,23).

42 Wówczas [tamten] powiedział mu: Tak mówi Pan: Za to, że wypuściłeś ze swojej ręki człowieka, który podlega mojej klątwie, będziesz musiał za jego życie oddać twoje życie i twój lud za jego lud. Joz 6,17+

43 Król izraelski odjechał więc niezadowolony i rozgniewany; i przybył do Samarii.

1 Krl 21

Zgubny wpływ Izebel na króla Achaba Iz 5,8-10+

1 Po tych wydarzeniach to nastąpiło. Nabot Jizreelita miał winnicę w Jizreel obok pałacu Achaba, króla Samarii.

21,1 Chodzi o pałac Achaba w Jizreel (18,46), a nie o pałac w Samarii (2 Krl 9,25-26); ten stan rzeczy wyjaśnia glosa włączona w tekst hebr., która dostała się jednak w niewłaściwe miejsce po „Nabot”. Tu podana w nawiasie. W BJ pominięta.

21,1. Pałac w Jizreel. Na temat ogólnych informacji dotyczących Jizreel zob. komentarz do 1 Krl 18,45. Pałac w Jizreel został odkopany na początku lat 90. Prostokątny plac był otoczony murem kazamatowym z narożnymi basztami. Posiadał ponadto sześciokomorową bramę, fosę i ziemne wały. Fosa została wydrążona w skale i miała przeciętnie ok. 6 m głębokości. W Palestynie stosowano suche fosy przypuszczalnie w celu uniemożliwienia kopania tuneli pod murami miasta. Jizreel było oddalone o ok. 37 km od Samarii.

2 Achab zatem zwrócił się do Nabota, mówiąc: Oddaj mi na własność twoją winnicę, aby została przerobiona dla mnie na ogród warzywny, gdyż ona przylega do mego domu. A ja dam ci za nią winnicę lepszą od tej, chyba że wydaje ci się słuszne, abym ci dał pieniądze jako zapłatę za nią. 3 Nabot zaś odpowiedział: Niech mnie Pan broni przed tym, bym miał ci oddać dziedzictwo mych przodków.

21,3. Winnica jako część dziedzictwa. Oferta Achaba była więcej niż sprawiedliwa, można ją nawet uznać za hojną. Odmowa Nabota nie wynikała jedynie z przywiązania do tradycyjnego „gospodarstwa rodzinnego", lecz z pewnych zagadnień teologicznych. Własność ziemi była darem przymierza. Rozdzielona pomiędzy pokolenia, rody i rodziny własność ziemska była wyrazem udziału każdego z Izraelitów w obietnicach i korzyściach przymierza (na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do Kpi 25,23). Listy z Mari i Ugarit potwierdzają praktykę ciągłości własności ziemi oraz surowe przepisy regulujące jej przekazywanie - nie dostarczano tam jednak ich religijnego uzasadnienia. Możliwe, że Jizreel jako miasto, w którym znajdowała się królewska rezydencja, miało uprzywilejowany status, zaś wszyscy obywatele - określone korzyści (zob. komentarz do 2 Sm 5,9). Wśród nich znajdowała się ochrona przed konfiskatą ziemi przez króla, nawet jeśli proponowano w zamian inną nieruchomość.

4 Achab przyszedł więc do swego domu rozgoryczony i rozgniewany słowami, które Nabot Jizreelita wypowiedział do niego, a mianowicie: Nie dam tobie dziedzictwa moich przodków. Następnie położył się na swoim łożu, odwrócił twarz i nic nie jadł. 1Krl 21,3

5 Niebawem przyszła do niego Izebel, jego żona, i zapytała go: Czemu duch twój jest tak rozgoryczony, że nic nie jesz? 6 On zaś jej odpowiedział: Bo rozmawiałem z Nabotem Jizreelitą. Powiedziałem mu: Sprzedaj mi twoją winnicę za pieniądze albo, jeśli chcesz, dam ci zamiast niej inną. A on powiedział: Nie dam tobie mojej winnicy. 7 Na to rzekła do niego Izebel, jego żona: To ty teraz sprawujesz rządy królewskie nad Izraelem. Wstań, jedz i bądź dobrej myśli. To ja ci dam winnicę Nabota Jizreelity.

21,7. Prawa króla. Uczeni sądzą, że w wersecie tym dostrzec można różnicę pomiędzy prawami króla w Izraelu i przywilejami, które miał w ówczesnej Fenicji. Różnice te dotyczą spraw związanych z (1) ostateczną własnością ziemi i (2) władzą absolutną króla. Jeśli chodzi o pierwsze zagadnienie, Izraelici wierzyli, że ziemia jest własnością Jahwe, Fenicjanie zaś traktowali ziemię jako własność feudalną władcy - ziemia była darem nadanym przez władcę. Jeśli chodzi o zagadnienie drugie, królowie Izraela nie sprawowali tak despotycznej władzy jak większość ówczesnych monarchów -król nie znajdował się w Izraelu ponad prawem. Izebel mogła nie być przyzwyczajona do takich subtelnych różnic.

8 Potem w imieniu Achaba napisała listy i opieczętowała jego pieczęcią, a następnie wysłała do starszyzny i dostojników, którzy byli w mieście, sąsiadujących z Nabotem.

21,8 którzy byli w mieście. Dodane w tekście hebr. W BJ pominięte.

9 W listach tak napisała: Ogłoście post i posadźcie Nabota przed ludem.

21,9 W czasach nieszczęścia ogłaszano post oraz modlitwę publiczną (Sdz 20,26; Jl 1,14; 2,15; itd.), by przebłagać Boga i odkryć, jaki grzech i przez kogo popełniony sprowokował Jego gniew (w postaci suszy, głodu...). Jakaś klęska żywiołowa musiała służyć przebiegłości Izebel jako pretekst.

21,9. Ogłoszenie postu. Król mógł ogłosić post i zwykle czynił to w związku z jakąś prośbą o doniosłym znaczeniu (zob. 1 Sm 7,6). Na przykład w okresie suszy, która nękała kraj, dzień postu mógł mieć na celu zanoszenie modłów o deszcz i, być może, poszukiwanie przewinień, które stały się przyczyną pojawienia się plagi. Podobnie jak Dawid doprowadził do śmierci członków rodziny Saula, by pomścić zniewagę, której dopuścili się w 2 Sm 21, śmierć Nabota jest tutaj próbą położenia kresu sytuacji, która stanowiła podstawę postu.

21,9. Posadzenie Nabota przed ludem. Posadzenie Nabota na poczesnym miejscu przed ludem mogło odzwierciedlać jego pozycję społeczną oraz uzasadnić twierdzenie, że jego działania mogą mieć wpływ na całą społeczność. Obok niego usiedli dwaj fałszywi świadkowie, by później móc twierdzić, że słyszeli jego słowa.

10 Posadźcie też naprzeciw niego dwóch ludzi nikczemnych, by zaświadczyli przeciw niemu, mówiąc: Zbluźniłeś Bogu i królowi. Potem go wyprowadźcie i kamienujcie, tak aby zmarł.

21,10 dwóch ludzi nikczemnych. Prawo wymagało dwóch świadków w sprawach, które mogły się zakończyć wyrokiem śmierci (Lb 35,30; Pwt 17,6; por. Mt 26,60n). — Zbluźniłeś. Tekst hebr. tu oraz w w. 13: „błogosławiłeś”. Taka sama zmiana w Hi 1,5.11; 4,5.9.

— aby zmarł. Wydaje się, że dobra skazanego na śmierć przechodziły na króla.

11 Jego współobywatele, starsi oraz dostojnicy mieszkający w mieście zrobili, jak im Izebel poleciła i jak było napisane w listach, które do nich wysłała. 12 A więc ogłosili post i posadzili Nabota przed ludem. 

13 Potem przyszło dwóch ludzi nikczemnych, którzy zasiadłszy przed nim, zaświadczyli przeciw niemu, mówiąc: Nabot zbluźnił Bogu i królowi. Dlatego wyprowadzili go za miasto i ukamienowali go, wskutek czego zmarł. Wj 22,27; Kpł 24,14

21,11-13. Przestępstwo Nabota. Rzucenie przekleństwa na króla zwykle obejmowało otwartą odmowę lojalności wobec niego (np. w Sdz 9,27-28 i 2 Sm 16,7-8) przez złożenie na jego barki całej winy za zaistniałą sytuację. Podobnie przeklęcie Boga było związane z wyrzeczeniem się lojalności wobec Niego i obejmowało przypisanie Mu zła lub zdyskredytowanie Go, czasami poprzez przypisanie Mu winy. W Iz 8,21 przeklęto jednocześnie Boga i króla w kontekście obarczenia ich winą za trudne położenie lub zaistniały kryzys. Gdy społeczność podejmuje tutaj post w celu ustalenia przyczyny kryzysu, podstawieni świadkowie powiadają, że słyszeli, jak Nabot obarczył winą Boga i króla. Czyn ten został uznany za zdradę stanu, zaś Nabot skazany przez sędziów (których skłoniono do wydania takiego werdyktu) na karę śmierci. Tekst z Alalach wskazuje, że ziemie człowieka, który został skazany na śmierć za dopuszczenie się zdrady, powracały do królestwa.

14 Sami zaś posłali do Izebel, aby powiedzieć: Nabot został ukamienowany i zmarł. 15 Kiedy więc Izebel usłyszała, że Nabot został ukamienowany i zmarł, powiedziała Achabowi: Wstań, weź w posiadanie winnicę Nabota Jizreelity, której nie zgodził się dać ci za pieniądze, bo Nabot nie żyje, lecz umarł. 16 Kiedy tylko Achab usłyszał, że Nabot umarł, zaraz wstał, aby zejść do winnicy Nabota Jizreelity i wziąć ją w posiadanie.

Eliasz w imieniu Pana karci Achaba 2Sm 12

17 Wtedy Pan skierował słowo do Eliasza z Tiszbe:

21,17-29 Należy zauważyć podobieństwo sytuacji z interwencją Natana u Dawida (2 Sm 12): tak samo Jahwe ujmuje się za maluczkim przeciwko możnemu, tak samo pokutujący grzesznik otrzymuje odroczenie i zostanie ukarany dopiero w swoim synu; są jednak także różnice: dynastia Dawidowa zachowuje obietnicę, dynastia Achaba będzie „wymieciona”, Natan pozostaje prorokiem Dawida i pobłogosławi Salomona. Eliasz jest „wrogiem” Achaba.

18 Wstań i zejdź na spotkanie Achaba, króla izraelskiego. Jest on właśnie w Samarii, w winnicy Nabota, do której zszedł, aby wziąć ją w posiadanie. 

19 I powiesz mu: Tak mówi Pan: Czyż nie dokonałeś mordu, a nadto zagrabiłeś winnicę? Potem powiesz mu: Tak mówi Pan: Tam, gdzie psy wylizały krew Nabota, będą lizały psy również i twoją krew. 2Krl 9,25-26

21,19 Potem powiesz mu. Według tekstu hebr. W BJ: „Oto dlaczego tak mówi Jahwe”, za grec.

21,19. Psy liżące krew. W starożytności psy były padlinożercami włóczącymi się po ulicach i żywiącymi się odpadkami. Porzucenie ciała człowieka (a cóż dopiero kogoś z rodziny królewskiej) oznaczało haniebną śmierć, a nawet brak właściwego pochówku. Starożytni uważali, że brak odpowiedniego pogrzebu zagraża pośmiertnemu życiu zmarłego (na temat dodatkowych informacji zob. komentarz do 1 Krl 16,4). Izraelici byli przekonani, że ciało i dusza człowieka są zasadniczo nierozdzielne. Z tego powodu ciało zmarłych traktowane było z wielkim szacunkiem, uważano bowiem, że w dalszym ciągu jest elementem bytu tych, którzy odeszli. Teksty asyryjskie pochodzące z I tysiąclecia przed Chr. potwierdzają podobną troskę, np. Asurbanipal karze swoich przeciwników, pozostawiając ich ciała na ulicach i włócząc po mieście. Przekleństwo asyryjskie pochodzące z tego samego okresu głosi: „Niech psy rozedrą na strzępy jego niepogrzebane ciało".

20 Achab odpowiedział na to Eliaszowi: Już znalazłeś mnie, mój wrogu. Wówczas [Eliasz] rzekł: Znalazłem, bo zaprzedałeś się, żeby czynić to, co jest złe w oczach Pana. 

21 Oto Ja sprowadzę na ciebie nieszczęście, gdyż wymiotę i wytępię z domu Achaba nawet malca, niewolnika i wolnego w Izraelu, 1Krl 14,10-11; 1Krl 16,3-4

22 i postąpię z twoim rodem, jak z rodem Jeroboama, syna Nebata, i jak z rodem Baszy, syna Achiasza, za to, że Mnie pobudziłeś do gniewu i ponadto doprowadziłeś do grzechu Izraela. 

23 Również i o Izebel tak mówi Pan: Psy będą żarły Izebel pod murem Jizreel. 2Krl 9,10

21,23 pod murem Jizreel. Według tekstu hebr. W BJ: „na polu Jizreel”, według niektórych rkpsów hebr. oraz przekładów starożytnych.

24 Zmarłego z rodu Achaba w mieście będą żarły psy, a zmarłego w polu będą żarły ptaki podniebne. 

25 Naprawdę nie było nikogo, kto by tak, jak Achab, zaprzedał się, aby czynić to, co jest złe w oczach Pana. Albowiem do tego skłoniła go jego żona, Izebel. 1Krl 16,30-34 1Krl 11,4; Rdz 3,12

21,25 W. 25-26 są refleksją redaktora, który nie był przekonany o szczerości żalu Achaba (w. 27-29).

26 Bardzo haniebnie postępował, służąc bożkom; zupełnie tak, jak to czynili Amoryci, których Pan wydziedziczył na rzecz Izraelitów. 27 Kiedy Achab usłyszał te słowa, rozdarł szaty i włożył wór na ciało oraz pościł. Kładł się też spać w worze i chodził powoli.

21,27. Odpowiedź Achaba. W starożytnym Izraelu przywdziewanie wora pokutnego i post uważano za podstawowe oznaki pokuty i żałoby. Poza Biblią w dokumentach Bliskiego Wschodu niewiele można znaleźć na temat postu. Ogólnie wzmianki o nim pojawiają się w kontekście żałoby. W Starym Testamencie post jako praktyka religijna ma często związek z zanoszeniem próśb do Boga. Wielkie znaczenie prośby powodowało, iż człowiek był tak zaaferowany swoim stanem duchowym, że sprawy fizyczne schodziły na dalszy plan. W tym sensie akt postu był procesem, prowadzącym do oczyszczenia i ukorzenia się przed Bogiem (Ps 69,10). Wór pokutny wykonany był z koziej lub wielbłądziej sierści. W wielu przypadkach wór oznacza jedynie przepaskę biodrową. Na sarkofagu Ahirama przedstawiono pogrążoną w żałobie kobietę, na której sukni, wokół bioder, owinięto coś, co jest przypuszczalnie worem pokutnym.

28 Wtedy Pan skierował słowo do Eliasza z Tiszbe: 2Sm 12,13-15

29 Zapewne zobaczyłeś, że Achab upokorzył się przede Mną? Dlatego że upokorzył się przede Mną, nie sprowadzę niedoli za jego życia. Niedolę sprowadzę na jego ród za życia jego syna. 2Krl 9-10

1 Krl 22

Ostatnia wojna i śmierć króla Achaba

1 Przez trzy lata panował pokój, nie było wojny między Aramem a Izraelem. 2Krn 18,2-3

22,1. Uwaga chronologiczna: bitwa pod Karkar. Minęły trzy lata od czasu zawarcia sojuszu przez Achaba i Ben-Hadada, opisanego pod koniec rozdziału 20. Uczeni sądzą, że ich sojusz przetrwał z powodu zagrożenia ze strony asyryjskiego króla Salmanassara III, który ruszył w tym okresie wojskami na zachód. W końcu, w 853 przed Chr., zagroził południowemu Aramowi, gdzie wyszły mu naprzeciw wojska koalicji dwunastu zachodnich państw, stając do bitwy pod Karkar. Na liście Salmanassara wymieniono Achaba, króla Izraela, i Hadadezera z Damaszku jako dwóch najważniejszych członków sojuszu, któremu przewodził Iarhuleni z Chamat. Karkar leżało nad rzeką Orontes, w odległości ok. 240 km na północ od Damaszku i jedynie ok. 40 km na północ od Chamat. Chociaż Salmanassar przypisywał sobie zwycięstwo, badania późniejszych dziejów tego regionu dowiodły, że członkom zachodniej koalicji udało się zrealizować swój główny cel. Dopiero dziesięć lub dwanaście lat później, gdy konfederacja uległa osłabieniu, Salmanassar mógł w jakimś stopniu objąć kontrolę nad tym rejonem. Przypuszczalnie to właśnie zwycięstwo w walce z Salmanassarem dało Achabowi pewność siebie i skłoniło do podjęcia działań wojennych przeciwko Aramejczykom, by odzyskać Ramot w Gileadzie.

2 W trzecim roku król judzki Jozafat odwiedził króla izraelskiego.

22,2 Dwa królestwa zbliżyły się do siebie: Joram, syn Jozafata, poślubił Atalię, siostrę Achaba (2 Krl 8,18).

3 Wówczas król izraelski rzekł do swoich sług: Czyż nie wiecie, że Ramot w Gileadzie do nas należy? A my nie kwapimy się do odebrania go królowi Aramu! 2Krl 3,7

22,3 Królem Aramu prawdopodobnie jest jeszcze Ben-Hadad II (por. 20,1). Ramot, zabrane przez Aramejczyków za czasów Omriego albo jeszcze przed nim, nie zostało oddane po zawarciu pokoju w Afek (20,34). Zob. także 2 Krl 8,28.

4 Następnie zwrócił się do Jozafata: Czy pójdziesz ze mną na wojnę o Ramot w Gileadzie? Jozafat zaś odpowiedział królowi izraelskiemu: Ja tak, jak i ty; lud mój, jak i twój lud; konie moje, jak i twoje konie. 

5 Ponadto Jozafat rzekł królowi izraelskiemu: Najpierw zapytaj, proszę, o słowo Pańskie! 2Krn 18,4-11 1Krl 20,13-14+

6 Król izraelski zgromadził więc około czterystu proroków i rzekł do nich: Czy powinienem wyruszyć na wojnę o Ramot w Gileadzie, czy też powinienem tego zaniechać? A oni odpowiedzieli: Wyruszaj, a Pan wyda je w ręce króla. 2Krl 3,11

22,6 Owi „prorocy” pozostają na utrzymaniu króla i dlatego są oddani jemu, a nie Jahwe, jak prorocy masakrowani lub prześladowani przez Izebel (18,4.13; 19,1). Stąd pytanie Jozafata (w. 7).

7 Jednak Jozafat rzekł: Czy nie ma tu jeszcze jakiegoś proroka Pańskiego, abyśmy mogli przez niego zapytać? 8 Na to król izraelski odrzekł Jozafatowi: Jest jeszcze jeden mąż, przez którego można zapytać Pana, ale ja go nienawidzę, bo nie prorokuje mi dobrze, tylko źle. To jest Micheasz, syn Jimli. Wtedy Jozafat powiedział: Nie mów tak, królu!

22,8 Micheasz, syn Jimli. Tego proroka tylko imię łączy z Micheaszem, którego proroctwa zachowały się w zbiorze Dwunastu Proroków Mniejszych i który żył półtora wieku później.

9 Zawołał więc król izraelski któregoś dworzanina i rzekł: Pośpiesz po Micheasza, syna Jimli! 10 Król izraelski i Jozafat, król judzki, ubrani w okazałe szaty królewskie siedzieli na swoich tronach na placu u wrót bramy Samarii, a przed nimi prorokowali wszyscy prorocy. 11 Sedecjasz, syn Kenaany, sporządził sobie rogi żelazne i powiedział: Tak mówi Pan: Nimi będziesz bódł Aram aż do ich wytępienia.

22,11 Sedecjasz, postać skądinąd nieznana, ukazuje się tu jako przywódca grupy ekstatyków. Jego symboliczna czynność (por. 11,30+ i Jr 18,1+) miała oznaczać zwycięstwo Achaba, a nawet je spowodować. Rogi to oznaka siły (Pwt 33,17; itd.).

12 I wszyscy prorocy podobnie prorokowali, mówiąc: Idź na Ramot w Gileadzie i zwyciężaj! Pan wyda je w ręce króla. 

13 Ten zaś posłaniec, który poszedł zawołać Micheasza, powiedział mu tak: Zauważ! Przepowiednie tych proroków są jednakowo pomyślne dla króla. Niechże więc twoja przepowiednia będzie taka, jak każdego z nich, ażebyś zapowiedział powodzenie. 2Krn 18,12-27

14 Wówczas Micheasz odrzekł: Na życie Pana! Na pewno będę mówił to, co Pan mi powie.15 Potem przyszedł przed króla. Wtedy król odezwał się do niego: Micheaszu! Czy powinniśmy wyruszyć na wojnę o Ramot w Gileadzie, czy też powinniśmy tego zaniechać? Wówczas do niego przemówił: Wyruszaj i zwyciężaj, a Pan wyda je w ręce króla.

22,15 Micheasz powtarza dosł. to, co mówią fałszywi prorocy, kpi sobie jednak z króla, ale ten się nie pozwala oszukać.

16 Król zaś mu powiedział: Ile razy mam cię zaklinać, żebyś mi mówił tylko prawdę w imię Pana? 

17 Wówczas rzekł: Ujrzałem całego Izraela rozproszonego po górach, jak owce bez pasterza, i Pan rzekł: Nie ma nad nimi pana. Niech każdy wróci w pokoju do swego domu. 1Krl 22,35-36

18 Wtedy król izraelski zwrócił się do Jozafata: Czyż ci nie powiedziałem? Nie prorokuje mi pomyślności, tylko nieszczęścia. 

19 Tamten zaś dalej mówił: Dlatego słuchaj wyroku Pańskiego! Ujrzałem Pana siedzącego na swym tronie, a stały przy Nim po Jego prawej i po lewej stronie wszystkie zastępy niebieskie. Iz 6,1; Hi 1,6; Hi 2,1

22,19 zastępy niebieskie. Duchy przebywające w niebie, które stanowią dwór Jahwe.

20 Wówczas Pan rzekł: Kto zwiedzie Achaba, aby poszedł i poległ w Ramot w Gileadzie? Gdy zaś jeden mówił tak, a drugi mówił inaczej, 21 wystąpił pewien duch i stanąwszy przed Panem, powiedział: Ja go zwiodę. Wtedy Pan rzekł do niego: Jak?

22,21 wystąpił pewien duch. BJ: „wtedy wystąpił Duch”. To personifikacja ducha proroczego, którego zamysł Boży przekształci w ducha kłamstwa (w. 22).

22 On zaś odrzekł: Wyjdę i stanę się duchem kłamstwa w ustach wszystkich jego proroków. Wówczas [Pan] rzekł: Możesz zwieść, to ci się uda. Idź i tak uczyń! 23 Oto dlatego teraz Pan włożył ducha kłamstwa w usta tych wszystkich twoich proroków. Pan bowiem zawyrokował twoją zgubę. 24 Wtedy Sedecjasz, syn Kenaany, podszedł i uderzył Micheasza w policzek, mówiąc: Którędy to duch Pański przeszedł ode mnie, aby mówić z tobą? 25 A Micheasz odrzekł: Oto ty sam to zobaczysz tego dnia, kiedy będziesz przechodził z kryjówki do kryjówki, aby się schować. 26 Król izraelski zaś rozkazał: Weź Micheasza i każ go zaprowadzić do Amona, dowódcy miasta, i do syna królewskiego, Joasza, 27 i powiedz: Tak rzekł król: Wtrąćcie go do więzienia i żywcie go chlebem i wodą jak najskąpiej aż do mego powrotu w pokoju.

22,27 aż do mego powrotu w pokoju. Czyli jako „zwycięzcy” (por. 8,9; 2 Sm 19,25-31; Jr 43,12).

28 Na to Micheasz powiedział: Gdybyś miał powrócić w pokoju, znaczyłoby to, że Pan nie mówił przeze mnie. I dodał: Słuchajcie wszystkie narody!

22,28 (I dodał: „Słuchajcie wszystkie narody!”). Za tekstem hebr. W BJ pominięte jako glosa. Jest to początek proroctw kanonicznego Micheasza, dodany przez glosatora, który pomylił obydwie postacie.

29 Jednak król izraelski i Jozafat, król judzki, wyruszyli na Ramot w Gileadzie. 2Krn 18,28-34

30 Tam król izraelski powiedział Jozafatowi: Zanim pójdę w bój, przebiorę się, ty zaś wdziej swoje szaty! Następnie król izraelski przebrał się i dopiero wtedy przystąpił do walki.

22,30 przebiorę się. Według przekładów starożytnych. Tekst hebr.: „przebierz się i wyrusz”, co pozostaje w sprzeczności z dalszym ciągiem opowieści.

31 A król Aramu swoim trzydziestu dwu dowódcom rydwanów wydał taki rozkaz: Nie walczcie ani z małym, ani z wielkim, tylko z samym królem izraelskim.

22,31 trzydziestu dwu. W tekście hebr. glosa wzorowana na 20,1.16, której nie ma 2 Krn 18,30. W BJ pominięta.

32 Toteż kiedy dowódcy rydwanów zobaczyli Jozafata, powiedzieli: Ten jest królem izraelskim. Wtedy zwrócili się ku niemu, aby z nim walczyć. Wówczas Jozafat wydał okrzyk bojowy. 33 Kiedy dowódcy rydwanów spostrzegli, że nie on jest królem izraelskim, zawrócili od niego. 34 A pewien człowiek naciągnął łuk i przypadkiem ugodził króla izraelskiego między pas a pancerz. Powiedział więc król swojemu woźnicy: Zawróć i wywieź mnie spośród wojska, bo zostałem zraniony.

22,34 spośród wojska. Tekst hebr.: „z pola”. BJ: „z tego zamieszania”, za grec.

35 Tego dnia rozgorzała walka; a król stał na rydwanie naprzeciw Aramejczyków. Wieczorem zaś zmarł, a krew z rany ściekała do wnętrza rydwanu. 

36 O zachodzie słońca obóz obiegło wołanie: Każdy do swego miasta i każdy do swego kraju! 1Krl 22,17

37 Król zmarł! A potem powrócili do Samarii. Następnie pogrzebano króla w Samarii.

22,37 Król zmarł! Według tekstu hebr. W BJ: „Król nie żyje!”, za grec.

38 Potem obmyto rydwan nad sadzawką Samarii. Wtedy psy zlizały z niego krew, a nierządnice kąpały się [tam], według zapowiedzi, którą wyrzekł Pan.

22,38 obmyto. Według grec. Tekst hebr.: „obmył”. Wiersz jest glosą, która przypomina 21,19, jednak zabicie Nabota miało miejsce w Jizreel, a 21,29 mówi o przeniesieniu kary z Achaba na jego syna.

22,12-38. Micheasz i Achab. Zob. komentarz do 2Krn 18.

22,38. Sadzawka Samarii. Podczas prowadzenia prac wykopaliskowych w Samarii, w pobliżu północno-zachodniego narożnika muru pałacu, natrafiono na dużą sadzawkę (o wymiarach 4,8 m X 6,6 m); trudno jest stwierdzić, czy właśnie o nią tutaj chodzi. Nie wiadomo, czy kąpały się w niej nierządnice, czy zmywano w niej krew (czy też jedno i drugie).

39 A czyż pozostałe dzieje Achaba i wszystko, co uczynił, oraz dom z kości słoniowej, który zbudował, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Izraela? Am 3,15

22,39. Dom z kości słoniowej. W opisywanym okresie dekoracje z kości słoniowej były bardzo rozpowszechnione; wykorzystywano je np. do inkrustowania mebli i wykonywania ściennych paneli. Jednym z głównych źródeł kości słoniowej był Aram (nie wyginął jeszcze wówczas żyjący tam gatunek słonia syryjskiego). Składano również daniny ze skór i kłów słoni oraz żywych zwierząt. Podczas prac archeologicznych prowadzonych w pałacu Asurnasirpala w Kala odnaleziono piękne rzeźby z kości słoniowej zdobiące mury. Ponad pięćset fragmentów dekoracji z kości słoniowej, datowanych na IX i VIII w. przed Chr., odkryto również w Samarii. Na wielu pojawiają się egipskie i fenickie motywy artystyczne.

40 Achab spoczął ze swoimi przodkami, a syn jego, Ochozjasz, został w jego miejsce królem.

Panowanie Jozafata w Judzie (870-848) 2Krn 20,31-21,1

41 Jozafat, syn Asy, objął władzę w Judzie w czwartym roku [panowania] Achaba, króla izraelskiego. 42 W chwili objęcia rządów Jozafat miał trzydzieści pięć lat, a królował w Jerozolimie dwadzieścia pięć lat. Jego matce było na imię Azuba, [a była] córką Szilchiego.

22,42. Uwaga chronologiczna. Thiele datuje panowanie Jozafata na 872-848 przed Chr. (inne systemy datowania odbiegają od podanego o nie więcej niż dwa lata). W inskrypcjach pochodzących z Bliskiego Wschodu nie pojawiają się żadne wzmianki na temat tego władcy.

43 Poszedł on we wszystkim drogą swego ojca, Asy. Nie zboczył z niej, starając się czynić to, co słuszne w oczach Pańskich. 44 Tylko wyżyn nie usunięto. Lud składał jeszcze ofiary całopalne i kadzielne na wyżynach. 45 Jozafat zachował pokój z królem izraelskim. 46 A czyż pozostałe dzieje Jozafata i dzielność, jaką okazał i z jaką walczył, nie są opisane w Księdze Kronik Królów Judy? 

47 Usunął też z kraju resztę uprawiających nierząd sakralny, który trwał za czasów jego ojca. 1Krl 15,12; Pwt 23,19+

22,47. Mężczyźni uprawiający nierząd sakralny. Na temat dodatkowych informacji dotyczących nierządu sakralnego zob. komentarz do Pwt 23,17-18. Hebrajski termin, który został tutaj użyty, występuje w formie żeńskiej i męskiej, i oznacza eufemistycznie przeznaczonych do wykonywania określonych funkcji. To samo słowo pojawia się w literaturze akadyjskiej na oznaczenie ludzi, którzy zostali poświęceni na służbę w przybytku lub świątyni. Uprawiający nierząd sakralny znajdowali się wśród służby świątynnej, podobnie jak położne i piastunki. Nie jest jasne, jakie funkcje wykonywali ci mężczyźni.

48 Kiedy w Edomie nie było króla, ustanowił króla. 1Krl 9,26; 1Krl 9,28; 1Krl 10,22

22,48 Tekst tego wiersza jest niepewny, a jego sens stanowi przedmiot dyskusji. BJ: „Kiedy w Edomie nie było króla, król 49 Jozafat wystawił...”.

49 Jozafat wystawił okręty Tarszisz, aby płynęły do Ofiru po złoto. Jednak nie popłynęły, bo uległy rozbiciu pod Esjon-Geber.

22,49. Flota dalekomorska. Handel dalekomorski pojawił się już w 1 pol. III tysiąclecia przed Chr. W połowie II tysiąclecia przed Chr. flota Ugarit liczyła 150 statków. Odnalezienie zatopionego statku handlowego (u wybrzeża Uluburun w Turcji) pochodzącego z tego okresu wskazuje, że przewożono nimi różnorodne towary. Statki handlowe z I w. przed Chr. wyposażone były w jeden maszt z bocianim gniazdem, miały też jeden lub dwa rzędy wioseł. Długość takiej nawy wynosiła ok. 15 m, chociaż znane są również większe statki.

22,49. Ofir. Wzmianka o złocie z Ofiru pojawia się na inskrypcji z Tell Wasile pochodzącej z VIII w. przed Chr. Dokładne położenie tego miejsca nie jest znane. Fakt, że dostarczano je statkami do portu w Esjon-Geber sugeruje, że znajdowało się gdzieś w Arabii, chociaż rozpatrywano również inne miejsca - w Indiach i Afryce Wschodniej.

22,49. Esjon-Geber. Esjon-Geber było miastem portowym położonym na końcu zatoki Akaba. Wielu badaczy sądzi, że znajdowało się w miejscu Tell el-Cheleifa (niektórzy utożsamiają je z Elat) lub na wyspie Dżezirat Faron (Wyspa Koralowa) - w jedynych miejscach regionu, gdzie odnaleziono ślady starożytnego portu. Ostatnią z hipotez uprawdopodobniły podwodne badania archeologiczne, podczas których natrafiono na masywne mury i pirsy (chociaż nie pochodzące z okresu żelaza) oraz niewielkie ilości ceramiki z okresu żelaza. Technologia budowy sztucznej zatoki portowej była podobna do tej, której ślady odnaleziono w fenickim Tyrze.

50 Wtedy Ochozjasz, syn Achaba, powiedział Jozafatowi: Niech moi słudzy idą na okręty z twoimi sługami! Ale Jozafat nie chciał. 51 Jozafat spoczął ze swoimi przodkami i został pochowany przy swoich przodkach w Mieście Dawida, swego praojca, a jego syn, Joram, został w jego miejsce królem.

22,51 przy swoich przodkach. Według tekstu hebr. W BJ pominięte za grec.

Panowanie króla Ochozjasza w Izraelu (854-853)

52 Ochozjasz, syn Achaba, objął władzę w Samarii w siedemnastym roku [panowania] Jozafata, króla judzkiego, i królował w Izraelu dwa lata.

22,52. Uwaga chronologiczna. Thiele datuje okres panowania Ochozjasza na 853-852 przed Chr. O królu tym nie ma żadnej wzmianki w dokumentach pozabiblijnych.

53 Czynił to, co jest złe w oczach Pańskich, bo poszedł drogą swego ojca i drogą swej matki oraz drogą Jeroboama, syna Nebata, który doprowadził Izraela do grzechu. 54 Poszedł bowiem na służbę Baala i oddawał mu pokłon, czym rozdrażnił Pana, Boga Izraela, zupełnie tak, jak uczynił jego ojciec.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
11) 1 Księga Królewska(1)
11 Księga I Królewska
11 Księga 1 Królewska
11 1 Ksiega Krolewska Biblia Jerozolimska
11. W rok przez Biblię, I i II Księga Królewska
11 W rok przez Biblię I i II Księga Królewskaid 12260
11 Ksiega Rut
12 Księga 2 Królewska
Biblia Księga Królewska
12 2 Księga Królewska
12) 2 Księga Królewska(1)
1 Księga Królewska
2 Księga Królewska
Pierwsza i Druga Księga Królewska

więcej podobnych podstron