Rozdział II. Upodobania i zamiłowania do świata materialnego – konspekt.
Istnieje jakieś powiązanie między zwykłym lubieniem rzeczy a naszą miłością do ludzi.
Przyjemność
-poprzedzone pragnieniem (jestem spragniony, woda gasi moje pragnienie)
-przypadkowa, niespodziewana (niczego mi nie brakuję, czuję zapach moich ulubionych kwiatów)
Przyjemność potrzeba – używamy 1.os l.poj. „jak mi się chciało pić”, jest wstępem do miłości potrzeby.
Przyjemność upodobanie – „jaki cudny jest ten zapach”. Te rzeczy wzbudzają w nas poczucie, że należy im się nasza uwaga, pochwała. Są punktem wyjściowym do wszystkich naszych doznań w dziedzinie piękna.
Miłość przyrody. Przyroda rozkazuje nam zatrzymać się i rozglądać, docenić jej piękno, często pobudza to ludzi do tworzenia teologii, pan teologii i antyteologii. Przyroda nie uczy. Filozofia może uzasadnić zjawisko przyrody ale zjawisko przyrody nie może uzasadnić filozofii. Przyroda nie potwierdza żadnych teologicznych czy metafizycznych tez, pomaga jednak zrozumieć, co one oznaczają. Musimy Opuścić wzgórza i lasy i powrócić do naszych pracowni, do kościoła, do Pisma świętego, musimy uklęknąć. W przeciwnym bowiem razie umiłowanie przyrody zacznie się zamieniać w religię przyrody. A to nas doprowadzi jeśli nie do „ciemnych bóstw”, to do wielu niedorzeczności.
Miłość do ojczyzny. Gdy jest za duża rodzi złe czyny. Trzeba uważać na przekłamania historyczne, przemilczenie niektórych faktów oraz odbrązawianie. Trzeba się ustrzec przekonania że nasz naród już od dawna i nadal, znacznie przewyższa wszystkie inne narody. „Nikt nie kocha swojego miasta dlatego, że jest duże, ale dlatego, że jest jego.” Patriotyzm nie powinien lekceważyć zagadnień etyki. Ludzie muszą być przekonani, że sprawa ich ojczyzny jest słuszna, ale musi ona pozostać sprawą ich ojczyzny, a nie sprawą słuszności jako takiej.
Przedmiotem tego rodzaju miłości z wszystkimi jej składnikami może być co innego niż ojczyzna: szkoła, pułk, liczna rodzina, środowisko, zakon. Nadprzyrodzona społeczność jest też społecznością ludzką.