Rozmowa skały z morzem „- Ty, ty morska falo, Ty, co mnie swym chłodem mrozisz, I zatopieniem co dzień grozisz, Czemu tak srogo ciągle mnie bijesz? Oblewasz pianą i hukiem wyjesz? W czym ja ci – jako skała – zawiniłam? Tym, że kiedyś z dna twego się wyłoniłam? A jeśli ci o to naprawdę chodzi, To miej pretensję do ziemskiej łodzi,, Która przed słońcem cyrkowca udaje, I pędzi przed nim w szalonym szale, I również żal miej do księżyca, Co ciągle gniew twój ku mnie podsyca…” „- Och! nic z tych rzeczy moja skało, Mnie tylko artyzmem… naleciało, I rzeźbię ciebie byś piękna stała, I… planetę – Ziemię – ozdabiała…” I. Iwańska Warszawa 2015-07-02