Hymn o miłości – przesłanie i kompozycja
Gdybym mówił językami ludzi i aniołów
a miłości bym nie miał
Stałbym się jak miedz brzęcząca
Albo cymbał brzmiącyGdybym posiadał wszelki dar prorokowania
I znał wszystkie tajemnice,
I posiadał wszelką wiedzę,
i wszelką możliwą wiarę
Tak, iż bym góry przenosił
Lecz miłosci bym nie miał
Byłbym niczym
Miłosć cierpliwa jest, łaskawa
miłośc nie zazdrości
nie szuka poklasku
nie pamięta złego
gniewem się nie unosi
I gdym rozdał majętność swoją
a ciało swe wystawił na spalenie
Lecz miłości bym nie miał
nic bym nie zyskał
Miłośc nigdy nie ustaje
miłośc nigdy nie ustaje...
Od tego utworu, autorstwa Pawła z Tarsu, zaczyna się pochwała miłości w literaturze!!! Jest to wielka pochwała miłości, jej opis, a nawet próba definicji. Autor używa dosadnych porównań. Kto to jest cymbał brzmiący albo miedź brzęcząca? Człowiek pozbawiony miłości. Tak uczucie to urasta do niezwykle potężnej wartości – po raz pierwszy w literaturze zyskuje taką poetycką realizację.
I część utworu
– autor dowodzi potęgi miłości poprzez zaprzeczenia. Zauważmy, jak ogromne moce bledną przy niej: język aniołów, dar proroctwa, nawet męczeństwo i ubóstwo, nawet wszelka wiedza i wiara przenosząca góry – niczym są, gdy brak miłości.
II część utworu
– rozpoczyna pełen uwielbienia opis uczucia, skonstruowany także na zasadzie wyliczenia zaprzeczeń: miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą... Zaprzeczenia przemieszane są zresztą z wyliczeniem innych przymiotów: jest wieczna, cierpliwa, łaskawa, wszystko zniesie, wszystkoprzetrzyma. Dużo, dużo później poezja będzie powtarzać te same słowa…
Zakończenie
– tak więc trwają: wiara, nadzieja, miłość – te trzy: z nich zaś największa jest miłość.
Przypieczętowanie i zamknięcie Hymnu... potwierdza raz jeszcze i raz na zawsze rangę tego uczucia. O jaki rodzaj miłości tu chodzi, czy o miłość ludzką, człowieka do Boga, duszy do Kościoła czy Kościoła do Chrystusa? Nie warto o to pytać. Wszystko to przecież miłość – różne realizacje najwyższego uczucia.
Uwaga I
Hymn o miłości często zestawia się i porównuje z Pieśnią nad Pieśniami.
Oba utwory dotyczą tego samego tematu, oba wielbią i chwalą miłość, jednakże w zupełnie różny sposób! W starotestamentowej Pieśni... miłość została sportretowana poprzez obrazy zmysłowe, natomiast św. Paweł odwołuje się do określeń abstrakcyjnych, psychicznych, do wartości niematerialnych. Porównaj obydwa utwory.
Uwaga II
Jeśli będziesz pisał prace o miłości – śmiało cytuj św. Pawła z Tarsu.
Jeśli zapytają Cię o kwestie kompozycji utworu wskaż następujące:
Powtórzenie przypuszczalnej tezy od słów Gdybym...
Możemy nazwać ten zabieg anaforą, a także paralelizmem składniowym. Brzmi trudno, ale jest łatwe – to po prostu powtórzenie tak samo zbudowanych zdań. Chwyt warto zapamiętać, bo ogólnie jest charakterystyczny dla stylu biblijnego.
Autor eksponuje wartość miłości poprzez wyliczenia i hiperbolizację innych ważnych zalet czy umiejętności – które nie są w stanie jej zrównoważyć.
Autor wylicza przymioty miłości, powtarzając w wyliczeniu zaprzeczenie
(z użyciem słowa nie).
Pointa i podsumowanie, usytuowanie miłości pośród najważniejszych wartości.
Porównanie ukazujące nikczemność człowieka nieznającego miłości.