WSTĘP.
Śmierć tak jak narodziny są częścią człowieka. Każdy ma tą świadomość, że kiedyś będzie musiał umrzeć. Jednak coraz częściej zdarza się, że nie dopuszczamy tej myśli do siebie. Temat śmierci odstawiamy na półkę na tak długo jak tylko jest to możliwe.
Pojęcie śmierci można zdefiniować jako nieodwracalne ustanie wszystkich czynności życiowych w żywym organizmie. Umieranie i śmierć jest traktowane w naszej kulturze jako sprawa osobista i przykra, a temat śmierci jest niewłaściwy do poruszania w towarzystwie, poddany cenzurze w rozmowach często nawet w myślach. Jest to jeden ze współczesnych tematów tabu, który wyzwala w ludziach rozmaite refleksje, emocje, lęki i nadzieje.
Dyskusyjna jest też kwestia tego co się dzieje z człowiekiem po śmierci. Portal „niewiarygodne.pl” postanowił zbadać za pomocą sondażu opinię swoich czytelników na ten temat. Na pytanie „co się dzieje z człowiekiem po śmierci?” internauci odpowiedzieli:
- 40 % głosów na: „trafia do nieba, czyśćca, bądź piekła”;
- 20 % „śmierć to koniec wszystkiego”;
- 22% „dusza czeka na kolejne wcielenia”;
- 18 % „nie wiem”
ROZWINIĘCIE
POSTAWY WOBEC ŚMIERCI DAWNIEJ:
Od dawien dawna człowiek obawiał się śmierci. Skłoniło go to do podjęcia próby walki z nią i przejęcia nad nią kontroli. Wierzenia
i obserwacje tego procesu u innych osób, kształtowały poglądy człowieka na temat tego zjawiska i przyczyniły się do rozwoju filozofii, literatury i sztuki.
Świadomość śmierci miała wpływ na kształtowanie się zachowań społecznych, kontrolowania norm moralnych, prawnych i religijnych.
Postawa wobec śmierci była zależna głównie od religii. W chrześcijaństwie przez długi okres szesnastu wieków wierzono w nieśmiertelność duszy po śmierci. Wszelkie próby podważenia tej tezy kończyły się torturami czy karą śmierci.
W XVII wieku pojawiła się koncepcja śmierci przeciwstawiająca się nieśmiertelności duszy. Zaakceptowanie takiej teorii okazało się trudne. Średniowieczna wiara w nieśmiertelność ułatwiała przygotowanie się do śmierci i pogodzenie się z nią szczególnie w obliczu masowych chorób, które pojawiały się w tej epoce. Epidemie wywoływały w ludziach lęk, bierną akceptacje i czekanie na objawy choroby. Obawa przed śmiercią i cierpieniami duszy po niej została wykorzystana do zachęcenia człowieka do naprawienia grzechów, jakie popełnił w życiu. Powstały wówczas artystyczne wizje śmierci przedstawianej jako szkielet z kosą, czy przerażająca postać otoczona demonami.
Nadchodzącą śmierć traktowana była jako coś naturalnego, wywołującego lęk, ale nie sprzeciw. Odnosiło się to szczególnie do umierających niemowląt i było często czynnikiem oczekiwanym, regulującym wielodzietność rodzin żyjących w nędzy.
PROCESY PRZYCZYNIAJĄCE SIĘ DO PRZEKSZTAŁACENIA POSTAW WOBEC ŚMIERCI
Procesy sekularyzacji w kościele:
zmniejszenie rangi śmierci, traktowanie jej jako etapu a nie końca życia;
pozbawienie procesu umierania pewnego rytuału, co przyczyniło się do postrzegania procesu śmierci jako mniej strasznego;
zmniejszenie roli duchownych jako osób pomagających w przejściu od życia do śmierci;
Procesy urbanizacji i tworzenie rodzin nuklearnych:
oddalenie się od natury i możliwości obserwowania całego cyklu życia od narodzin aż do śmierci;
zanik rodzin wielopokoleniowych i osłabienie pozycji seniorów w rodzinie;
utożsamianie starości z niedołężnością, nieproduktywnością i uzależnieniem od innych, a nie z mądrością życiową i doświadczeniem;
odwrócenie uwagi społeczeństwa od chorób i śmierci poprzez wzrost takich wartości jak młodość, sprawność, siła i sukces;
Rozwój medycyny:
zniesienie granicy między życiem a śmiercią, stworzenie możliwości sztucznego podtrzymania życia;
zmiana postrzegania śmierci jako naturalnego nieodwracalnego końca życia;
zmiana charakteru śmierci, która z wydarzenia rodzinnego stała się wydarzeniem szpitalnym;
oddawanie ciał zmarłych, pod opiekę specjalistów, którzy przygotowują je do pogrzebu;
OBRZĘDY, TRADYCJE, RYTUAŁY ZWIĄZANE ZE ŚMIERCIĄ DAWNIEJ I W CZASACH WSPÓŁCZESNYCH:
Dawniej ludzie byli bardzo przesądni. Wykształcił się szereg różnych zabobonów i tradycji, które starano się przy okazji każdego pochówku zachowywać i pielęgnować.
Wierzono, że śmierć swoje przyjście oznajmiała za pomocą symboli sennych (białe zęby, biała gąska, skradający się złodziej), zwierzęcych posłańców (kret, wrona, kruk a w szczególności sowa). Obecności śmierci, która krążyła 3 dni wokół domu chorego towarzyszyło szereg niewyjaśnionych zjawisk jak np. pukanie do okien, otwieranie się szafek, pękanie luster, wyjący pies łbem skierowanym do dołu.
Śmierć była widoczna dla zwierząt i umierającego. Uważano, że w chory widuje ją u swojego wezgłowia. Przybierała postać ludzką, a swojego dzieła dokonywała za pomocą kosy lub młota.
Po śmierci człowiekowi zamykano oczy i kładło się nań dwie miedziane monety (martwe oko może zauroczyć i spowodować śmierć kolejnej osoby), zasłaniano lustra (wierzono, że odbicie zmarłego w lustrze spowoduje ponowne zawitanie śmierci w domu), zatrzymywano także wskazówki zegara (być może panował przesąd, że gdy zegar sam stanie to umrze ktoś z domowników).
Ciało obmywała rodzina. Wodę wylewano poza wioską, ponieważ uważano, że jest trucizną. Rzeczy po zmarłym spalano i ubierało się go w odświętny strój. Często zmarłemu wkładano do kieszeni parę groszy (ofiara dla św. Piotra) i jego ulubione rzeczy.
Człowieka układano do trumny, która nie mogła mieć sęków i ubierano w strój, który nie mógł mieć węzłów. Ufano, że dusza wylatuje z ciała przez usta i pozostaje przy nim aż do czasu pogrzebu. Pogrzeb następował zazwyczaj 3 dni od czasu śmierci. Ciało leżało do tego czasu w domu, modlono się przy nim, śpiewano. Rodzinę zmarłego odwiedzali krewni, znajomi i wrogowie i towarzyszyli podczas tzw. Pustych nocy.
Trumnę odprowadzano do Kościoła przy czym dbano, aby przy wynoszeniu jej z domu nie dotknąć żadnej ściany, wówczas wróżyłoby to śmierć któregoś z bliskich. Stukało się trzykrotnie o próg domu trumną, aby zmarły pożegnał się ostatecznie z domostwem. Zmarły nie mógł także przeleżeć niedzieli, bowiem uważano, że pociągnie ze sobą do świata zmarłych swoją najbliższą osobę. Aby pożegnać się z nieboszczykiem tak aby nie nawiedzał osoby należało złożyć mu pocałunek na policzku lub ręce.
Obyczaje w starodawnej Polsce umożliwiały więc dostateczne pożegnanie się ze zmarłym oraz konfrontację ze śmiercią. W dzisiejszych czasach większość z tych obyczajów odeszła w zapomnienie. Zachowały się tylko nieliczne, jak np. żegnanie się ze zmarłym, zamykanie mu oczu, czasami do kieszeni krewni wrzucają parę najbardziej lubianych rzeczy przez zmarłego. Jednak większością rzeczy związanych ze zmarłym zajmuje się zakładem pogrzebowy. Rodzina nie ma możliwości należytego pożegnania się ze zmarłym. Są bezradni w obliczu śmierci ukochanej osoby.
WSPÓŁCZESNE POSTAWY WOBEC ŚMIERCI
Współczesny stosunek do śmierci jest zróżnicowany. Nikt na ogół nie myśli o końcu swojego życia i stara się zapomnieć, że każde życie kończy się śmiercią. Ponadto inne uczucia budzi śmierć bliskich i obcych osób oraz często obserwuje się obojętność w odniesieniu do masowych ofiar dalekich wojen i kataklizmów.
Śmierć jest często postrzegana jako koniec życia ziemskiego a początek wiekuistego. Może być obiektem strachu, pragnienia, wiecznego rozstania lub połączenia.
Myśli o śmierci towarzyszą człowiekowi najczęściej podczas śmierci lub choroby bliskiej osoby lub podczas bezpośredniego zagrożenia życia.
W zależności od statusu społeczno-ekonomicznego ludzie wykazują różne postawy wobec śmierci. Im niższy status tym większa troska o siebie, im wyższy-zwiększona troska o innych. Ponadto większość osób o niższym statusie społecznym łączy śmierć i umieranie z cierpieniem.
Najbardziej pożądanym typem śmierci jest łagodne pozbawione cierpienia
i powolnego wyniszczenia ciała odejście, także nagła śmierć, chociaż jest traktowana często jako coś nienaturalnego.
Czasami śmierć postrzegana jest jako wybawienie przed cierpieniami wywołanymi nieuleczalną chorobą, lub możliwość poświęcenia swojego życia w czynie bohaterskim.
W zależności od religii rożne kultury mają odmienne poglądy wobec śmierci;
buddyzm – po śmierci następują ponowne narodziny, akty narodzin i śmierci powtarzają się wielokrotnie aż do osiągnięcia stanu nirwany, w którym dusza jako jednostka wieczna wyzbywa się pragnień,
hinduizm- wiara w nieśmiertelność duszy, która przechodzi przez wiele wcieleń -reinkarnacja; w zależności od ilości moralnych uczynków człowieka kolejne inkarnacje mogą podnosić jego status lub go obniżać;
taoizm- koncepcja świata zmarłych nieśmiertelnych na świętej wyspie;
judaizm- nieśmiertelność duszy, która łączy się z ciałem. Sąd Ostateczny, który decyduje o wiecznym zbawieniu lub potępieniu. Żydzi przyjmują możliwość piekła jako kary za grzechy jest to stan przejściowy w którym grzesznik ulega oczyszczeniu i może trafić do raju;
islam- po śmierci życie wieczne lub potępienie w zależności od przystosowania się w życiu do przepisów rytualnych i arkanów wiary (wyznanie wiary, modlitwa, post, jałmużna, pielgrzymka do Mekki), zmartwychwstanie wszystkich istot w Dniu Ostatecznym;
W zależności od wieku osoby starsze częściej niż młodsze myślą o śmierci, oswajają się z jej nieuchronnym nadejściem i przygotowują się do niej. Brak jest natomiast różnic w emocjonalnym podejściu do tego tematu.
W zależności od płci, kobiety przed śmiercią najczęściej skupiają się na zadbaniu o interesy rodziny, mężczyźni natomiast są skupieni na celach pozarodzinnych, zewnętrznych.
Występują różne postawy wobec odmiennych rodzajów śmierci i wieku osoby zmarłej. Inne uczucia wyzwala nagła śmierć młodej bliskiej osoby, a inne osoby starszej trapionej ciężką nieuleczalną chorobą.
LĘK PRZED ŚMIERCIĄ
Lęk to stan dyskomfortu psychicznego, polegającego na uczuciu zagrożenia. W odniesieniu do śmierci ma charakter abstrakcyjny i dotyczy strasznej sytuacji o nieokreślonej odległości czasowej mającej nastąpić w przyszłości. Większość ludzi obawia się w czasie śmierci cierpienia fizycznego i psychicznego.
Najczęstsze źródła obaw przed śmiercią:
cierpienie fizyczne;
poniżenie;
zmiany zachodzące w ciele;
uzależnienie od innych;
konsekwencje naszej śmierci dla innych;
przerwanie realizacji ważnych zadań życiowych;
nieistnienie;
kara za grzechy;
lęk przed nieznanym;
obawa przed utratą bliskich;
W zależności od płci lęk przed śmiercią występuje częściej u kobiet niż u mężczyzn. Natomiast biorąc pod uwagę wiek można stwierdzić, że osoby starsze nie zawsze odczuwają większy lęk przed śmiercią, ponieważ u osób tych występuje tendencja do wypierania jej ze świadomości.
ZAKOŃCZENIE
Śmierć i umieranie jak i lęk tanatyczny są zjawiskami powszechnymi. Ciągle jednak nie chcemy przyjąć tego do świadomości. Kult młodości nie pozwala nam na myśl o starości i umieraniu. Nie możemy jednak powiedzieć, że boimy się śmierci bardziej od ludzi w średniowieczu. Dziś nie przywiązujemy się do duchowego aspektu życia, a wizja piekła nie przysłania nam oczu. Wtedy było zupełnie inaczej.
BIBLIGRAFIA:
Antykwariusz: Śmierć i Zwyczaje Pogrzebowe w Polsce [on-line]. Toster Pandory. Dostępny w Internecie: http://tosterpandory.blog.onet.pl/Smierc-i-Zwyczaje-Pogrzebowe-w,2,ID393668212,n
Jastrzębski J: Psychologiczny wymiar lęku przed śmiercią [on-line]. Psychologia.net.pl. Dostępny w Internecie: http://www.psychologia.net.pl/artykul.php?level=209
Ostrowska A., Śmierć w doświadczeniu jednostki i społeczeństwa, Warszawa, 1997
Żurawski B.: Gdy pies wyje i pohukuje sowa, "Wiedza i Życie" 1998 nr 11