Sauna a odchudzanie

Sauna na figurę




































Na wiosnę powracają siły witalne. W przyrodzie panuje wzmożony ruch, a i organizm człowieka znów naprawdę odżywa.

Teraz trzeba pozbyć się trucizn i uwolnić od zimowego balastu – żeby dobrze się poczuć i najpóźniej latem znów zaprezentować w swojej zwykłej kondycji i figurze. 


Co nadawałoby się do tego lepiej niż sauna?

Umożliwia ona usuwanie trucizn oraz ożywia co nie miara.
Oczywiście nie da się tak po prostu wytopić odłożonego zimą tłuszczu, siadając w gorącej kabinie sauny. Ale można porządnie podkręcić przemianę materii, tak aby organizm oczyścił się i uwolnił od szlak. Także skórę, ukrytą zimą pod grubymi powłokami i wysuszoną, jak również tkankę podskórną trzeba doprowadzić do porządku. W tych miejscach, ukrwienie w czasie zimy funkcjonowało na niewielkich obrotach, więc możliwe, że tu i ówdzie nagromadziło się nieco zbytecznego balastu.

Klasyczna sauna może bardzo dobrze wspomóc wewnętrzne wiosenne porządki. 

Jednakże wiele osób uważa, że bodźce przez nią dostarczane są zbyt mocne. Jeżeli jest się do tego nieprzyzwyczajonym, bariera psychiczna może być na tyle silna, że nawet się człowiek nie odważy stanąć oko w oko z upalnymi temperaturami ani pod przysłowiowym zimnym prysznicem.


Tak być jednak nie musi:

Istnieją dziś możliwości korzystania z sauny obejmujące modyfikacje dostosowane do każdego gustu, a przy tym wywierające trwały, wręcz naukowo dowiedziony wpływ na zdrowie. Podobnie jak każdy ma całkowicie indywidualną konstytucję ciała, właściwe sobie zapotrzebowanie na ciepło oraz określony stan wytrenowania, tak też indywidualne powinny być możliwości doboru warunków panujących w saunie. Udaje się to choćby w przypadku SANARIUM z funkcją SaunaPUR®, gdzie temperatury zawierają się w przedziale pomiędzy 46 i 80°C, a zatem są niższe niż w klasycznej fińskiej saunie. Mimo to pocimy się dobrze, nieraz nawet dzieje się to wcześniej niż w „normalnej“ saunie, bowiem tutaj, w ramach kompensacji, wilgotność powietrza jest wyższa, kształtując się na poziomie 40-55%. W tym przedziale temperatury i wilgotności każdy może wybrać swój osobisty zakres dobrego samopoczucia – czy to klasyczną saunę, czy raczej SaunaPur, kąpiel tropikalną, delikatną łaźnię parową „Soft”, kąpiel aromatyczną czy też kąpiel w ciepłym powietrzu.


Głodówki i sauna

Możliwość wyboru pomiędzy kąpielą tropikalną, łagodną łaźnią parową, kąpielą aromatyczną lub kąpielą w ciepłym powietrzu sprawia szczególną przyjemność, jeśli na przykład wykorzystujemy czas wielkiego postu rzeczywiście do tego, by pościć, co sprawia, że układ krążenia nie jest tak krzepki, jak zwykle. Są jednak kolejne zalety wyższej wilgotności powietrza. Mianowicie, zimą skóra ulega znacznemu wysuszeniu, a poprzez wyższą wilgotność powietrza w sanarium jest mniej nadwerężana. Skóra jest oczyszczana od wewnątrz jak i zewnątrz, dzięki czemu wykazuje pełną elastyczność.

Ale jak to dokładnie działa z tą witalnością i odtruwaniem organizmu w saunie?

Za sprawą wyższych temperatur następuje radykalne pobudzenie ukrwienia i układu krwionośnego, a wraz z nim mocne przepłukanie tkanek takich jak skóra oraz jej wewnętrzne warstwy, które zimą raczej nie były rozpieszczane. Gdy tylko zrobi się chłodniej, naczynia krwionośne w skórze i warstwach podskórnych zwężają się, aby zapobiec utracie ciepła. Jeśli ukrwienie działa wówczas na pół gwizdka, może nastąpić gromadzenie substancji podlegających wydaleniu z organizmu, czyli właśnie toksyn, które w saunie, dzięki radykalnemu wzmożeniu ukrwienia, są wypłukiwane. Proces ich wymywania z ciała można wspomóc, przyjmując zrównoważone ilość płynów. Uczucie pragnienia w saunie czy sanarium nie powinno mieć miejsca, dlatego powstające niedobory płynów należy uzupełniać pijąc wodę mineralną, lekkie herbatki ziołowe lub soki owocowe z gazowaną wodą.
Oprócz tej detoksykacji od wewnątrz, wraz z odparowującym płynem następuje też wydalanie przez skórę substancji toksycznych z jednoczesną dehydratacją tkanki podskórnej. Ciało otrzymuje z głębi pożywienie, aby się zregenerować i uzyskać właściwy tonus.


Jak często trzeba saunować, żeby pozbyć się zimowych toksyn? 

Regularnie! Dzięki wszelkim urozmaiceniom, jakie oferuje np. SANARIUM z funkcją SaunaPUR®, prawdziwą przyjemność sprawia gruntowne odprężenie się dwa razy w tygodniu (zalecenie), rozruszanie się od wewnątrz i zewnątrz, aby ze świeżością oraz bardziej sprężystym, piękniejszym ciałem rzucić się w wir wiosny! Idealnym rozwiązaniem są dwa cykle po ok. 8-10 minut, bez zbytniej ekstrawagancji, czyli najlepiej siedząc na pierwszym stopniu. Przy okazji, wykorzystaj zdobyte wiosenne odczucia fizyczne do tego, by nieco „wyszczuplić“ sposób odżywiania z pomocą apetycznych warzyw i wiosennych sałatek. Głębokie odprężenie, będące nagrodą dla saunujących, wykorzystaj jako dobrą regenerację i przygotowanie mięśni, którym – najlepiej już następnego dnia  – zaaplikuj bardziej intensywny wysiłek aniżeli w przytulne zimowe dni. To wszystko wyjdzie na dobre Twojej figurze i Twojemu samopoczuciu. Przepłoszy wiosenny letarg, a dodatkowo – czego dowiodły badania  - poprawi sprawność układu immunologicznego, aby ten mógł stawić czoła kaprysom kwietniowej pogody. Lecz nade wszystko poczujesz się dobrze w swojej skórze i doznasz swego ciała zupełnie na nowo - wiosennie!


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sauna a odchudzanie, Sauna fińska, Sauna fińska
CHCESZ SIĘ ODCHUDZIĆ TO NIE OGLĄDAJ TEGO !!!!!!!!!!
odchudzanie id 331221 Nieznany
6 ODCHUDZANIE A NASZ ORGANIZM, Mity i fakty na temat odchudzania
Odchudznie fakty i mity
DIETA NA LATO, Diety,odchudzanie,ćwiczenia, diety
Czy tłuszcz odchudza
Dobre tabletki na odchudzanie
Diety odchudzajace i nie tylko
B odchudzanieorgpl dieta 1500kcal
SAUNA Zdrowie poprzez ciepło, masaż
B odchudzanieorgpl dieta redukujaca 1200kcal
3-min odchudzanie(1), odchudzanie

więcej podobnych podstron