MANIPULACJE VII

VII FAZA ROZWOJOWA

MANIPULACJE

Katarzyna Kąkol SPS niestacjonarne

MANIPULACJE

Manipulacja ludźmi dorosłymi w VII fazie rozwojowej Erika H. Eriksona.

"Słowo manipulacja pochodzi od łacińskiego manus pellere co oznacza trzymać dłoń w czyjejś dłoni, mieć kogoś w ręce. Przez manipulację rozumiemy kształtowanie poglądów, postaw, zachowań lub emocji bez wiedzy i woli człowieka, jest to metoda zakamuflowanego oddziaływania na świadomość i zachowania jednostek i grup społecznych dla realizacji określonych przez nadawcę celów. Manipulator posługuje się np. danymi statystycznymi, informacjami, faktami, aby ukryć przed odbiorcą rzeczywiste cele. W polityce manipulacja kojarzona jest z makiawelizmem."

Jednak mi w podanej definicji brakuje konkretnego słowa, które kojarzy mi się z owinięciem danej osoby "wokół palca”, czyli sterowaniem dana osoba. Dlatego tez bardziej przypadła mi do gustu definicja J. Kosseckiego, który twierdzi, iż manipulacja to "sterowanie ludźmi wbrew ich interesom, jak również wbrew ich woli."1 To również "sterowanie cudzym postępowaniem w celu osiągnięcia osobistych korzyści, przy czym, co istotne, osoba manipulowana nie zdaje sobie z tego sprawy."2 Manipulacja pedagogiczna – specjalne metody i techniki oddziaływania pedagoga na wychowanków, prowadzące do ich uprzedmiotowienia, czyli poddania szczególnej kontroli i wpływowi, dzięki czemu można realizować skrycie zamierzone cele pedagogiczne. Istotą manipulacji jest ubezwłasnowolnienie podopiecznych, sprawienie wrażenia, iż przejawiane przez nich zachowania są podejmowane spontanicznie z własnej nieprzymuszonej woli, czy nawet własnej inicjatywy3.

Ja jednak postaram się przedstawić jaka forma manipulacji może dotknąć osobę już dorosłą, osobę, która powinna być wstanie się komuś sprzeciwić, zadbać o swoje dobro. Niestety bardzo często sytuacja w jakiej zostajemy postawieni zmusza nas do przybrania zupełnie innego oblicza.

Pani Zofia będąc dzieckiem nauczyła się kochać życie i z niego korzystać. Zawsze miała swoje zdanie, potrafiła się w każdej sytuacji odnaleźć. Miała w dzieciństwie wielu przyjaciół. Wszystko jednak uległo zmianie, gdy będąc już kobieta dorosłą musiała stanąć twarzą w twarz ze smutną, brutalną wręcz rzeczywistością. Po przepracowaniu kilku dobrych lat w firmie, została zwolniona. Straciła tak bardzo potrzebną jej pracę. Jako samotna kobieta wynajmowała mieszkanie o dość wysokim standardzie. Teraz musiała z niego zrezygnować na rzecz czegoś mniejszego, skromniejszego. Długo nie mogła niczego znaleźć. Zwróciła się do rodziców. Tam się przeprowadziła, obiecując, że będzie im pomocą.

Na początku nie było problemów. Rodzina potrafiła się dogadać. Z czasem jednak ich wzajemne relacje zaczęły się, nie wiedzieć czemu, zmieniać. Rodzice stali się oschli, oziębli. Ich postawa zmieniła się na postawę roszczeniową. Ciągłe pretensje, kłótnie, wymagania. Pani Zofia też się zmieniła. Z zadowolonej życiem kobiety zrobiła się osobą, któ®a boi się wypowiedzieć własne zdanie, bo rodzice przecież są starsi, mają większy bagaż doświadczeń i na pewno mają rację. Poza tym muszę się na wszystko zgadzać, bo gdzie pójdę mieszkać. Nikt mnie jeszcze nie pokochał, marzę o własnej rodzinie, własnym domu. Jestem beznadziejna, że nie potrafię sobie ułożyć życia.. Takie jest właśnie skutek manipulacji rodziców, nawet na dorosłe już dziecko.

Manipulowanie innymi to pewien określony sposób sterowania. Najbardziej kontrowersyjne, wzbudzające najwięcej oburzenia, jest manipulowanie ludźmi bezbronnymi. Niestety cała przyroda jest oparta na procesach manipulacji. Załóżmy, że mamy do czynienia z grupą ludzi nieśmiałych, mało asertywnych, którzy chcieliby stać się odważni i w pełni asertywni. Według psychologii, aby nastąpiła zmiana tego wizerunku psychologicznego, powinniśmy się spotykać przez co najmniej sześć miesięcy w miarę regularnie. Należałoby ich dowartościować, wygenerować potężny ładunek dowartościowania w każdym z nich, gdyż na ogół nieśmiałość, brak asertywności bierze się z głębszych pokładów naszej psychiki. Po sześciu miesiącach w większości przypadków to się udaje. Ale gdy taka osoba jest sama, zmienia środowisko, na nowo pojawiają się te same problemy.

Myślę, że ludzie starsi, żyjący tak jak nasza bohaterka w odosobnieniu, są narażenie na podwójne niebezpieczeństwo, ponieważ są wykorzystywani przez swoich bliskich, obcych. sąsiadów, opiekunów i nie tylko. Niekiedy nawet rodziców. To bardzo smutne, gdyż w tej fazie najważniejsze jest „przekraczanie samego siebie, pomnażania siebie. L. Witkowski nazywa to życiodajnością. Niespełnienie się tej potrzeby może prowadzić do regresu osobowości i pojawienia się poczucia zubożenia i samozasklepienia4.


  1. J. Kossecki;Granice manipulacji.Warszawa 1984

  2. P. Hahne; Siła manipulacji. W-wa 1997

  3. R. Smolski, M. Smolski; Słownik encyklopedyczny edukacja obywatelska. W-wa 1996

  4. Ewa Bilińska- Suchanek, Opór wobec szkoły. Dorastanie w perspektywie paradygmatu oporu. Kraków 2003, wyd. IMPULS, s.112


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
WYKŁAD VII
7 tydzień Wielkanocy, VII Niedziela Wielkanocna A
EKONOMIKA TRANSPORTU VII
vii w stabilnosc prionow
Rodzaje manipulacji
Wykład VII hazard, realizacja na NAND i NOR
04 Analiza kinematyczna manipulatorów robotów metodą macierz
Sp asp proc kom cz VII 2010
Genetyczne manipulacje inżynierska katastrofa
Liber VII
2 1 VII 03 18 (2)
Cz VII Analiza ilosciowa
2 1 VII 05 48id 19970
kinematyka manipulatora
14 Złącza ruchowe (przeguby) i człony manipulatorów
1907 18 X VII konwencja haska

więcej podobnych podstron