Miłość-pojęcie względne, dla niektórych jest tematem tabu, tematem wstydliwym, a dla innych "sposobem na życie". Miłość jest trwała, niezmienna, ale tylko ta prawdziwa-bezinteresowna. Mały Książę jest znakomitym przykładem na to, że wartości, jakie niesie ze sobą miłość są "najprawdziwszą prawdą".
"Oswoić znaczy stworzyć więzy (...). Jeżeli mnie oswoisz, będziemy się nawzajem potrzebować. Będziesz dla mnie jedyny na świecie. I ja będę dla ciebie jedyny na świecie"-miłość zaczyna się od przyjaźni, dlatego jest taka trwała, umacnia się coraz większym zaufaniem. Nie wyczerpuje się nigdy, ale warto powtórzyć, że tylko ta prawdziwa. Miłość jest poświęceniem, tego co ważne, poświęceniem siebie. Mały Książę zrozumiał, że poświęcenie dla Róży to oznaka miłości. Uświadomił sobie "jedyność" swojego kwiatu. Jego uczucie nie wyczerpało się pod wpływem rozstania , wręcz przeciwnie-umocniło się. Byli dla siebie ważni, żywili do siebie uczucie, Mały Książę ją "oswoił". Podobnie dzieje się w prawdziwym życiu. Lektura "Mały Książę" jest ponadczasowa, uniwersalna, jej odbiorcą może być każdy, książka dowodzi, że przyjaźń i miłość to najważniejsze wartości w życiu. Główny bohater wrócił do Róży, jego miłość do niej była trwała.
Moim zdaniem, ta lektura jest zawsze dowodem na to, że miłość jest "niewyczerpalnym skarbem", którego wartość jest bezcenna. Na koniec posłużę się słowami Małego Księcia: "Dobrze widzi się tylko sercem, najważniejsze jest niewidoczne dla oczu".