IMIĘ I NAZWISKO
TEMAT: Przedstaw i porównaj wizerunek kobiety w literaturze romantycznej i pozytywistycznej.
Karta cytatów
„W obszernej komnacie cisnęło się sześcioro dzieci, w wieku od jedenastu do dwu lat, do dziewczyny średniego wzrostu, zgrabnej postaci, ubranej w biała sukienkę z bladoróżowymi kokardami na ramieniu i u gorsu.”
Cierpienia młodego Wertera J.W. Goethe
„Niezrównanie wygląda w tańcu! Oddaje mu się całą duszą i całym sercem, ciało jej nabiera zmysłowej harmonii staje się beztroska, swobodna, jakby taniec był dla niej wszystkim, jakby nie myślała o niczym innym, niczego poza tym nie odczuwała i zaprawdę w tej chwili wszystko znika sprzed jej oczu.”
Cierpienia młodego Wertera J.W. Goethe
„Przebywa u łoża konającej przyjaciółki, (…) ciągle czujna, niebiańska istota, ustawicznie gotowa, gdziekolwiek rzuci okiem, nieść ulgę w cierpieniu i krzewić szczęście pośród ludzi.”
Cierpienia młodego Wertera J.W. Goethe
„Rozumiejąc, że wielki świat jest wyższym światem, panna Izabela dowiedziała się powoli, że do tych wyżyn wzbić się można i stale na nich przebywać tylko za pomocą dwóch skrzydeł: urodzenia i majątku. (…) Bardzo jest możliwym, że dobry Bóg widząc dwie dusze z pięknymi nazwiskami, połączone węzłem sakramentu, pomnaża ich dochody (…). Wszystko znaczy trafny dobór nazwisk i majątków. Miłość bowiem (…) prawdziwie chrześcijańska, zjawia się dopiero po sakramencie i najzupełniej wystarcza, ażeby żona umiała pięknie prezentować się w domu, a mąż z powagą asystować jej w świecie.”
Lalka, B. Prus
„Poza tym czarodziejskim był jeszcze inny świat – zwyczajny. O jego istnieniu wiedziała panna Izabela i nawet lubiła mu się przyglądać z okna karety, wagonu albo z własnego mieszkania.(…) Widywała rolników (…), roznosicieli owoców i jarzyn (…), posłańców (…), ładne i natrętne kwiaciarki (…). I mówiła sobie, że tamten świat, choć niższy, jest ładny(…).
I wiedziała panna Izabela, że jak w oranżeriach rosną kwiaty, a w winnicach winogrona, tak w tamtym niższym świecie wyrastają rzeczy jej potrzebne.”
Lalka, B. Prus
„Pani Wąsowska była najlepszą kobietą, nie myślała powtórnie wychodzić za mąż, a tym mniej odbierać innym paniom konkurentów. Dopóki jednak żyła na świecie, nie mogła pozwolić na to, ażeby jaki mężczyzna mógł kochać się w jakiejś innej kobiecie, nie w niej. (…) uwielbiać – można było tylko ją.”
Lalka, B. Prus
„ (…) Była chwila, żeś mi się pan podobał; była i – już przeszła. Ale choćby nie przeszła, choćbym miała umrzeć z miłości do pana, co zapewne nie nastąpi, bo nie straciłam jeszcze ani snu, ani apetytu, nie oddałabym się panu, słyszysz pan… choćbyś mi się u nóg włóczył.(…)Imponuje mi pańskie szaleństwo.(…)”
Lalka, B. Prus