Brzoskwiniowy z Nutellą

Składniki

Biszkopt:
8 jajek
5 łyżek cukru
5 czubatych łyżek mąki pszennej
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka octu
A gdyby ktoś miał obawy że ten biszkopt będzie za niski, polecam biszkopta z przepisu Irenki Sikory, jest super!
http://www.gotowanie.wkl.pl/przepis9743.html

Brzoskwinie:
1 puszka brzoskwiń
1 szklanka wody
2 galaretki brzoskwiniowe lub pomarańczowe

Nutella:
1 duża Nutella (630 lub 750 g)
1 płatek wafla

Krem:
3/4 l mleka
3 łyżki mąki pszennej
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 żółtka
2 cukry waniliowe (daję 3)
kostka masła

Dodatkowo:
biszkopty podłużne (1 paczka, jakieś 125 g)
1/2 l śmietany 30 %
1 galaretka cytrynowa
starta czekolada

Biszkopt - ubić pianę z białek, dodać cukier (ja daję jeszcze dodatkowo cukier waniliowy), żółtka, maki, proszek, na koniec ocet. Upiec placek, wystudzić i przekroić na pół. W środek dajemy brzoskwinie:

Brzoskwinie - po otwarciu odlewamy sok, dodajemy do niego szklankę zimnej wody, wsypujemy obie galaretki, czekamy chwilę aż żelatyna w galaretkach namoknie następnie całość lekko podgrzewamy i mieszamy aż galaretki się rozpuszczą.  Brzoskwinie kroimy w kostkę i wrzucamy do galaretki. Kiedy całość zacznie tężeć, wylewamy na biszkopt i przykrywamy drugą częścią placka. Gdy brzoskwinie całkiem zastygną, placka smarujemy nutellą:

Nutella - nutellę lekko podgrzać aż zrobi się bardziej płynna (można w kąpieli wodnej) - Uwaga! bardzo łatwo się przypala! Do nutelli wkruszyć wafla. Ciepłą masą smarować placek, gdy wystygnie dajemy krem:

Krem - odlać odrobinę mleka, resztę zagotować. Utrzeć żółtka z mąką i cukrem, dodać odlane mleko. Powstałą masę wlać na gotujące się mleko, ciągle mieszając doprowadzić do ponownego zagotowania. Wystudzić i utrzeć z kostką masła.

Na kremie układamy biszkopty, należy je ułożyć tak, aby po ukrojeniu kawałka placka w przekroju były widoczne takie "biszkoptowe wzgórza", czyli w poprzek do krojenia.

Teraz dajemy śmietanę. Śmietankę ubijamy (ja dodaję jeszcze dwie łyżki cukru pudru, bo uwierzcie - ten placek wcale nie jest za słodki!), dodajemy wystudzoną galaretkę, rozpuszczoną w 1 szklance wody. Gdy wszystko zacznie tężeć wylewamy na placek.

Posypujemy startą czekoladą.Całość dobrze schłodzić.

Dobrze jest ten placek robić w formie lub czymś go zabezpieczyć przed rozpłynięciem się na boki, bo gdy jest ciepło, to masa i śmietana lubią "uciekać" i katastrofa gotowa!
Podaje się go jak torta - na talerzykach - niestety nie polecam go stawiać na stole, ponieważ w cieple może się rozpłynąć....
Robię go przy większych okazjach, gdyż pięknie wygląda i właściwie - mimo pozorów - jest prosty w przygotowaniu, jedynie dość długo się czeka na zastygnięcie wszystkich warstw.
Przepis nie jest mojego autorstwa, mam go nie wiem skąd, ale jest wypróbowany i pyszny!