Tajemnice buddyzmu

Tajemnice buddyzmu

Tajemnice  egzystencji

Tajemnica  nietrwałości (anitja)

"...cokolwiek istnieje, powstaje z przyczyn i warunków i jest nietrwałe pod każdym względem. Każda bez wyjątku rzecz zrodzona do istnienia i zorganizowana zawiera sama w sobie wrodzoną konieczność rozkładu. Wszystkie części składowe muszą się zestarzeć." (Majjhimanikaja) [1]

" Cztery są rzeczy, których żaden samana ani żaden bramin, ani bóg, ani żaden Mara, ani Brahma, ani żadna istota na świecie nie może spowodować: iżby to, co podlega chorobie nie było chore, iżby to, co podlega śmierci nie umierało, iżby to, co podlega rozkładowi nie rozkładało się, iżby to, co podlega przemijaniu nie przemijało." (Anguttaranikaja) [1]

Tajemnica duszy (anatta,pali-anatman,sans.)

Tak jak słowo wóz jest tylko sposobem wyrażenia osi, kół i innych części składowych..., lecz kiedy rozpatrujemy te części jedną po drugiej, przekonujemy się, że w sensie absolutnym wóz nie istnieje.... Tak też słowa "żyjąca istota" czy też "jaźń" są jedynie sposobem wyrażenia agregatów składników cielesnych i bezcielesnych. (Buddhaghosa Visudhimagga) [1]

Z zasady anitji wynika zasada anatman (anatta), która oznacza nietrwałość i śmiertelność duszy.  Buddhaghosa wyraża to następująco:

"Tylko cierpienie jest - nikogo kto cierpi; Jest czyn, lecz sprawcy jego nie ma; Nirwana też, choć nikt nie szuka jej; Jest ścieżka, lecz nikt po niej nie stąpa."

Z zasady nietrwałości wynika także cierpienie duhkha, które jest wynikiem rozpadu rzeczy złożonych,  co Budda obwieścił w swych ostatnich słowach przed śmiercią:

Wszystkie rzeczy złożone ulegają rozkładowi

 

Tajemnica cierpienia (dukkha,pali-duhkha,sans.)

"...Istnieją ludzie, którzy nie rozumieją cierpienia. Nie wiedzą oni, skąd ono przychodzi, gdzie się ono kończy, lub jak dotrzeć tam, gdzie się ono kończy....

Istnieją wszelako również ludzie, dla których cierpienie nie jest żadną tajemnicą; wiedzą oni, jak ono powstaje, gdzie się ono kończy i jak dotrzeć tam, gdzie się ono kończy...."

...Niewiedza jest podłożem wszelkiego cierpienia.

...całkowite ustanie i wygaszenie niewiedzy oznacza, że nie tworzy się już więcej żadnego cierpienia..." (Dvayatanupasana Sutta), tłum Z. N. Nikuli.

 

Tajemnice pustki

 

Śiuniawada [4]

"Nic nie powstaje -- nic nie znika,

nic nie jest wieczne -- nic nie ma końca,

nic nie jest takie samo -- nic nie jest różne,

nic nie odchodzi -- nic nie przychodzi."

(Nagardżuna)

.Wg Nagardżuny:

"..wszystkie formuły dawnego buddyzmu są puste, jak trzy stadia powstawania lub skandhy, a karman jest tylko konstrukcją umysłu..."

Cóż to jest buddyzm?"  - Tylko pustka - nic świętego" (Bodhidharma) 

Wg jogaczary świat form to czittamatra – “tylko umysł” lub widżniaptimatra – “tylko obraz

 

Tajemnica zależnego powstawania - pratitjasamutpada 

Prawo zależnego powstawania, (pratitjasamutpada, sans. - paticcasamuppada, pali)), zwane też formułą zależnego powstawania  W sutrach kanonu palijskiego występuje wielokrotnie i w różnych postaciach, jednak najczęstszą formą jest jego postać dwunastoczłonowa, znajdująca się w Winajapitace, w księdze Mahawagga. Stanowi ono jedno z najważniejszych poglądów doktryny buddyjskiej, będące jednocześnie wyłączną i specyficzną cechą buddyzmu, gdyż ani hinduizm, ani dżinizm nie sformułowały go w sposób tak wyraźny, chociaż uznają istnienie, zarówno karmana, samsary i nirwany oraz posiadają własną drogę do wyzwolenia. Celem tego prawa jest wykazanie, że na skutek istnienia niewiedzy w umyśle człowieka, skazany jest on na wieczne krążenie w kołowrocie narodzin i śmierci, a tylko uzyskanie właściwej wiedzy może to przebywanie przerwać i spowodować wyzwolenie od ponownych narodzin.

Dwanaście etapów (nidana) tego zależnego powstawania dzieli się na trzy wcielenie: życie przeszłe, obecne i przyszłe.

Życie przeszłe: (1) niewiedza (awidja), (2) siły kształtujące wg karmy (samskara).

Życie obecne: (3) świadomość (widżniana), (4) umysł i ciało (namarupa), (5) sześć zmysłów (szadajatana), (6) postrzeżenie (sparśa), (7) wrażenia (wedana), (8) pragnienie, żądza (triszna) (9) chęć życia (upadana).

Życie przyszłe: (10) powstanie nowego życia (bhawa), (11) ponowne narodziny (dżati) i (12) starość i śmierć (dżaramarana).

 Chcąc zrozumieć prawo zależnego powstawania, które kryje się za słowem pratitjasamutpada, trzeba zapoznac się wpierw z pewnymi pojęciami, na których się ono opiera. Są to: karman,, samsara, nirwana i samskara.

Karman,  [3]

Ważną rzeczą jest fakt, że w prawie karmana odgrywa znaczącą rolę sama chęć popełnienia jakiegoś czynu, nie tylko sam czyn, jeżeli więc czyn nie został popełniony, ale była wola popełnienia go, wówczas zapisany on zostanie w karmanie. Stąd wynika konsekwentnie, że gdy się popełni czyn bez woli jego dokonania, wtedy nie pozostawia on skutków karmicznych, tak więc, np. mimowolne zranienie kogoś nie zalicza się do karmana, oczywiście wykluczając niedbalstwo, które też można uważać za działalność naszej woli.

Dla niebuddystów zawsze narzuca się pytanie, jak to jest, że nie uznając nieśmiertelności duszy można przyjmować odpowiedzialność za swoją działalność z poprzedniego wcielenia. Zarzut ten podnoszony był często przez hinduistów, którzy przyjmując prawo karmana, wierzyli również w substancjalność duszy. W odpowiedzi buddyści mówili, że życie jest podobne do płomienia lampki oliwnej, który w każdym momencie jest inny, ale stale jest ten sam. Istnienie karmana należy do tych tajemnic buddyzmu, których nie da się objąć rozumem, i które czynią z niego religię; bez tych tajemnic zaś byłby tylko filozofią.

Samsara, dosłownie "wędrówka", w hinduizmie oznacza właśnie wędrówkę dusz, w buddyzmie jednak ze względu na nieuznawanie trwałości duszy zwana jest kołowrotem narodzin i śmierci. Pierwszy raz wspomniana w upaniszadach, następnie przyjęta przez braminizm, dżinizm i buddyzm, w którym stała się jednym z filarów jego doktryny wyzwolenia. Dżataki podają kilkaset przykładów, w których Budda pojawiał się pod różnymi postaciami, np. jelenia, zająca lub bramina, będącego w rzeczywistości Indrą, a Madżdżhimanikaja twierdzi, że po osiągnięciu oświecenia Budda mógł przypomnieć sobie poprzednie wcielenia o "dziewięćdziesiąt jeden eonów" wstecz. Samsara składa się z sześciu światów (szadakula): najwyższym, światem bogów (dewa) rządzi pycha i duma, następny, to świat ludzi (nara), którymi kieruje pożądanie, kolejny świat to kraina tytanów (asura), gdzie rządzi zazdrość i panuje wieczna wojna, czwarty świat to zwierzęta (paśiu), wśród których panuje strach, po nim zaś następuje świat głodnych duchów (preta), których zżera chciwość i wreszcie ostatni świat piekła (naraka), gdzie panuje gniew i nienawiść. Oczywiście przeciwieństwem samsary jest nirwana i jest to chyba najlepsza definicja tej ostatniej, przy czym trzeba wiedzieć, że bez samsary nie ma nirwany, tak jak bez nirwany nie ma samsary, gdyż w świecie niedualnym stanowią one jedność.

Nirwana,  Nibbana (pali), dosłowne znaczy "zgaśnięcie", synonimem jej w hinduizmie jest moksza lub mukti. W buddyzmie stanowi cel praktyki, polegającej na stosowaniu się do zaleceń ośmiostopniowej ścieżki, prowadzącej do wyzwolenia. Rozumiana jako ostateczne wyzwolenie z koła narodzin i śmierci poprzez zniszczenie trzech namiętności: pragnienia (raga), nienawiści (dwesza) i zaślepienia (moha), przedstawianych ikonograficznie w postaci koguta (zaślepienie), węża (nienawiść) i świni (żądza).

Jednakże w różnych odłamach buddyzmu i jego szkołach rozumiana była odmiennie oraz istniały różne jej stopnie. W szkole therawady uważa się przez nirwanę osiągnięcie stanu arhata przez poszczególnego mnicha, natomiast mahajana rozumie przez nirwanę przerwanie kręgu samsary przez wszystkie istoty czujące, to znaczy nirwana zostanie osiągnięta wtedy, gdy wszystkie istoty jej dostąpią. Szkoła sarwastiwady przyjmowała, że nirwana jest dharmą nieuwarunkowaną (asamskryta), czyli niezłożoną, niezrodzoną, niepowstałą i niestworzoną, utożsamianą z absolutem. W szkole mahasanghików, jak również później w mahajanie rozróżnia się dwa stany nirwany: stan nie ustalony (apratiszthita-nirwana), np. stan bodhisattwy i stan pełnej nirwany (pratiszthita-nirwana). Szkoła madhjamaka reprezentowana przez Nagardżunę utożsamiała nirwanę z pustką, podczas gdy dla szkoły jogaczarów nirwana była konstrukcją umysłu, istniejącą tylko w świadomości. Madhjamikowie twierdzili: "nie ma różnicy między samsarą a nirwaną, tak jak nie ma różnicy między nirwaną a samsarą".:

Krótko jednak mówiąc, nirwana to stan moralny, w którym zanikły: namiętność, złość i niewiedza. Innymi słowy nirwana jest stanem bez pragnienia i wynikającego stąd cierpienia, a więc nirwanę można osiągnąć tu na ziemi, w samsarze, czyli kołowrocie narodzin i śmierci, bo nirwana to jest to samo co samsara.

"...Jest taka dziedzina, gdzie nie ma ani ziemi, ani wody, ani ognia, ani powietrza; nieskończonej przestrzeni, nieograniczonej świadomości, nie ma też nicości, postrzegania ani też braku postrzegania. Nie ma tam ani tego świata, ani innego, słońca ani księżyca. Nie nazywam tego przychodzeniem ani odchodzeniem, ani znieruchomieniem, ani śmiercią, ani narodzinami. Jest to bez podstawy, przemiany czy stałości... Oto kres bólu i troski ." [2]

 

Samskara jest to siła tworząca, która przenosi świadomość z jednego wcielenia do drugiego, ale przenosi ją według prawa karmana, a nie w sposób przypadkowy. Jest ona zatem tylko ślepą wykonawczynią. Gdy karman ma więcej uczynków złych, przenosi ona świadomość do gorszego wcielenia, gdy karman zgromadził więcej uczynków dobrych przenosi do lepszego wcielenia. Tylko wtedy, gdy dobre uczynki równoważą złe, samskara nie powstaje, czyli koło narodzin i śmierci (samsara) zostaje przerwane. W wadżrajanie świadomość przenosi bodhisattwa Awalokiteśwara i z tej przyczyny nazywany jest bodhisattwą miłosierdzia a wierni odmawiajają mantrę "Om mani padme hum", co ma oznaczać, zrodzony z lotosu miej mnie w swojej opiece. Inne imię Awalokiteśwary to Padmapani, czyli zrodzony z lotosu, ale przecież to nie on decyduje, gdzie złożyć świadomość lecz karman, ten nieubłagany zbiór naszych uczynków.

W kazaniu o czterech szlachetnych prawdach mówi się dużo o cierpieniu i drodze prowadzącej do jego zniszczenia, tymczasem w prawie zależnego powstawania nie widać na pierwszy rzut oka, gdzie tu jest cierpienie. Otóż ukrywa się ono w ogniwie nazwanym wrażenia, czyli uczucia (wedana), które obrazowo przedstawia się jako człowieka ze strzałą tkwiącą w oku. To jest to cierpienie, które stanowi treść pierwszej szlachetnej prawdy, ale wedana to także uczucia przyjemności i rozkoszy, których należy unikać, gdyż są przyczyną pragnienia (triszna), a same wynikają z ogniwa percepcji, (samdżnia), będącej źródłem wszelkiego zła, bo to postrzeżenie wiąże nas z przedmiotem naszych zmysłów, i przed nim należy się strzec.

Ostrzeżenie to dotyczy również narządów zmysłów (szadajatana), których jest sześć, tym szóstym zmysłem jest umysł. Na rysunku przedstawia się je jako dom z sześcioma oknami, a powstają one z zaistnienia ciała wraz z psychiką (namarupa), te zaś powstają, gdy świadomość (widżniana) przeniknie do łona kobiety. Pokazuje się ją jako małpę, chwytającą się gałęzi drzewa, to tu to tam, aż pod wpływem sił tworzących (samskara) uchwyci się nowego życia. Należy zwrócić uwagę, że samskara ma tu do spełnienia bardzo ważną rolę, gdyż to ona przenosi świadomość do nowonarodzonego ciała, a więc spełnia tę samą rolę co dusza lub ciało subtelne, lub gandharwa (osoba żywiąca się zapachami) w innych systemach religijnych. Samskara, będąca synonimem karmy, przedstawiana jest jako garncarz toczący na kole garncarskim gliniane naczynia. Pozostałe nidana to niewiedza (awidja), wyobrażana jako ślepa kobieta, szukająca na oślep drogi i żądza, główna przyczyna zła, a której to żądzy symbolem jest pijak oraz chęć życia (upadana), pokazywana jako dziewczyna, zbierająca jabłka. Pozostałe nidana, choć odgrywają niezbędną rolę w łańcuchu zależnego powstawania, są właściwie prostą konsekwencją egzystencji, należą do nich poczęcie nowego życia (bhawa), nowe narodziny (dżati) i w końcu starość i śmierć (dżaramarana).

 Teraz można sformułować  odpowiedź na nurtujące nas pytanie, co czyni buddystę. Aby stać się buddystą trzeba wierzyć w prawo zależnego powstawania, a więc również w prawo karmana i w samskarę. Nie wystarczy tutaj wiara w cztery szlachetne prawdy, czy postępowanie zgodnie z drogą wyzwolenia, czy też wyłączne przestrzeganie  pańcza sila.

Pozostaje jeszcze pytanie uzupełniające, czym różni się buddysta od hinduisty. Ten ostatni też wierzy w karman i tez wierzy w koło narodzin i śmierci, chociaż nazywa się to wędrówką dusz, gdyż hinduizm wierzy w nieśmiertelność duszy i przyjmuje, że istota nie umiera lecz tylko przechodzi z jednego ciała do drugiego. Pamiętamy, że buddyzm przyjmuje, transmigrację tylko świadomości, natomiast dusza (jaźń) jest śmiertelna i umiera razem z ciałem.

 

 

[5]

Droga wyzwolenia

W Madżdżhimanikaja (27 i 28) i w Dighanikaja (2 i 3) można znaleźć zakazy i nakazy, które obowiązują mnichów buddyjskich (bhikszu) i wytyczają swoistą drogę wyzwolenia, nie różniącą się jednak od drogi wytyczonej przez ośmiostopniową ścieżkę.

Nie wolno mnichowi: dotykać kija ani broni, ani brać tego co nie jest mu dane, nie wolno mieć złodziejskich myśli ani cudzołożyć, ani kłamać, nie powinno się oczerniać ani obmawiać, nie wolno przyjmować ani złota, ani srebra. Nie wolno przyjmować od kobiet i dziewczyn surowego ziarna i surowego mięsa z kóz i owiec, kur i świń, podobnie należy czynić wobec niewolników i niewolnic.

Nakazuje się mnichowi, aby: był skromny i pełen współczucia, aby powstrzymał się od brania tego czego nie otrzymał. Należy mówić prawdę i wyrzec się prostackiej mowy. Powinien jadać tylko raz dziennie i pościć w nocy, jak również jadać w oznaczonej porze. Powinien unikać tańca, śpiewu i muzyki oraz powstrzymywać się od używania wieńców, pachnideł oraz wysokiego i szerokiego łoża. Nie wolno oszukiwać, okaleczać, zabijać, pozbawiać wolności, rabować i używać przemocy.

W drodze wyzwolenia znajdują się wskazania jak ochraniać zmysły przed niewłaściwymi bodźcami z zewnątrz i jak należy ćwiczyć uwagę i świadomość: więc wszystko powinien czynić świadomie, np. chodzić, patrzeć, słuchać, będąc tego świadomym, podobnie powinien nosić szatę, miseczkę na dary czy jeść, pić i wypróżniać się świadomie.

W dalszym ciągu znajdują się tam wskazania dotyczące ćwiczeń medytacyjnych i przygotowawczych do medytacji. Wyróżnia się cztery stopnie skupienia medytacyjnego (dżhany). Gdy osiągnie się ostatni stopień dżhany wtedy bhikszu może swoją świadomość skierować na poprzednie wcielenia lub na wiedzę o zaniku splamień (kleśa), lub na chwilę śmierci i w ten sposób uświadamia sobie, że żądza została zniszczona i zniszczone zostały ponowne narodziny, jak również nastąpiło wyzwolenie.

Może to ta droga wyzwolenia jest tym warunkiem wystarczającym do stania się buddystą?  Wielu ludzi nie dotyka kija i nie kłamie i wielu nie  zabija. Są ludzie, którzy praktykują medytację i wcale nie uważają się za buddystów. Więc i droga wyzwolenia ukazana w kanonie buddyjskim nie jest tym wyróżnikiem, który określa buddystę.

Pańcza śila.  Powyższe wskazania dotyczą przede wszystkim mnichów, lecz istnieją także wskazania dla świeckich członków wspólnoty, czyli sanghy. Są to zakazy, zwane pańcza śila: (1) nie zabijać, (2) nie kraść, (3) nie cudzołożyć, (4) nie kłamać, (5) nie używać napojów odurzających. Jeżeli porównamy je z zakazami (jama) jogi ośmiostopniowej, to okaże się, że różnica występuje tylko w piątym zakazie, w którym joga zamieszcza zakaz posiadania mienia, zamiast zakazu używania napojów odurzających. Trudno jednak powiedzieć czy to jest wpływ jogi na buddyzm, czy też odwrotnie.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Tajemna chronologia według tantry bonpo, Wschód, buddyzm, Garuda
Saraha Tajemne wyjaśnienia dotyczące Mahamudry Buddyzm
Saraha Tajemne wyjaśnienia dotyczące Mahamudry 2 Buddyzm
Wokol tajemnicy mojego poczecia
Tajemnice szklanki z wodą 1
Tajemnica ludzkiej psychiki wstep do psychologii
BUDDYZM
Psychologia i życie Badanie tajemnic psychiki
06 Joga wiedza tajemna
INNE ŚWIATY Tajemnice Kosmosu cz 5 Jowisz
#01 Wyjawione Tajemnice tyt
Lekcja 6 Jak zapamietywac z notatki Tajemnica skutecznych notatek
Mroczne Tajemnice 2 02 Solucja(1)
Tajemnice księżyca, W ஜ DZIEJE ZIEMI I ŚWIATA, ●txt RZECZY DZIWNE
Tajemnice Całunu Turyńskiego, danaprus
Kres wątpliwości- Ajahn Chah, Buddyzm, Teksty

więcej podobnych podstron