Żegnajcie Ziemianie „Dzisiaj odchodzę – od was – Ziemianie, A z wami – nic – niech pozostanie, Bo wy –tylko – pieniądze i wiary kochacie… A tak naprawdę co z tego macie? Od tego pierwszego chamiejecie, Od tego drugiego głupiejecie, A wasze zabawki? Nauka, technika, Też już się z waszych rąk wymyka A mną wy tylko pomiatacie, I nie dłonią, lecz nogą potrącacie, A wasza pamięć – o mnie – coś kojarzy, Lecz wtedy, gdy życie gaśnie i tylko … się żarzy, A zatem, pielęgnujcie –swoje – ciemności egipskie… W pełnym słońca blasku – bo macie je bliskie. Dlatego odchodzę – dzisiaj – od was… Od was, co w jakieś zaświaty wolicie wierzyć, A życie – unikat – krzyżem mierzyć Więc nie mam nic tu do roboty A żyć z wami… nie mam już ochoty… Więc żegnaj, żegnaj ziemska ludzkości… Któraś, nie doceniła – mnie – RADOŚCI…” I.. Iwańska Warszawa 2015-07-04