Droga chasydów na ziemiach polskich

Chasydyzm jest ruchem mistyczno – religijnym, zainspirowanym przez Biblię, zapoczątkowanym w XVIII w. Powstał na terenie wschodniej Europy - dziś są to tereny dawnej Rzeczpospolitej, obecnie należące do Ukrainy. Istnieje jednak wiele ośrodków w Polsce, w których chasydyzm pozostawił swój trwały ślad ( m.in. Leżajsk, Ropczyce, Zamość, Opatów, Rymanów, Nowy Sącz, Bobowa, Lublin). Żywotny jest on do dzisiaj, mieszkają tam potomkowie cadyckich dynastii, odbywają się pielgrzymki do grobów cadyków ( przywódców ruchu). Warto dodać, że oprócz wspomnianych terenów, chasydyzm odcisnął swój ślad w innych częściach Europy ( Besarabia, Mołdawia, Bukowina, Węgry, Rosja). Nurt ten istnieje też w najważniejszym żydowskim mieście – Izraelu. W swojej pracy chciałabym zawężyć jednak teren poszukiwań śladów mistyki żydowskiej do ojczyzny postaci kojarzącej się najbardziej z chasydyzmem – kraju Baal Shem Towa ( będę tutaj używać powszechnego skrótu Beszt). Polska okazała się terenem żyznym dla myśli mistycznej i działalności kolejnego pokolenia dziedziców myśli BeSzTa.1

Ten kierunek mistyki żydowskiej wywodzi się już od czasów Antiocha IV Epifanesa, a z ówczesnych pobożnych żydów wywodzili się faryzeusze. Można wyodrębnić dwa najważniejsze okresy w rozwoju ruchu. Pierwszy z nich to okres nadreński ( XII w.) , w południowych Niemczech, zasadzony na judaizmie aszkenazyjskim, z czołową postacią odłamu –R. Judą he – Chasidem ( 1146 – 1217). Zakładał on nową koncepcję modlitwy, której słowa wywodzą się z pierwotnego objawienia ( do badania struktury modlitwy używano gematrii, notarikonu i temury – miało to służyć odnalezieniu głębokiego sensu przekazu).

Drugim nurtem chasydyzmu jest ten, na którym głównie skupię się w swojej pracy – istniejący na ziemiach polskich i ukraińskich. 2. Sam chasydyzm polski narodził się na terenach, na których zaszczepiona została wcześniej idea sabataizmu (mesjanistycznej myśli wywodzącej się od postaci Sabataja Cwi)- na Podolu i Wołyniu. Historia zakorzenienia się ruchu na ziemiach polskich jest długa – nie jest ona przedmiotem rozważań tej pracy, ponieważ skupię się na aspektach praktyki mistycznej oraz rozwoju i dziedzictwie myśli besztiańskiej w Polsce. Warto jednak nadmienić, że pojawienie się chasydyzmu związane jest z poprzedzającą go gorączką mesjańską, która na terenach polskich była szczególnie widoczna ( chodzi tu m.in. o pojawienie się wymienionego już Sabataja Cwi i Jakuba Franka – fałszywych mesjaszy). Upadek nauki wśród żydów spowodował zwrot ku mistyce, znalazło się więc miejsce dla tego typu praktyk - zwłaszcza, że historia żydów na tych terenach wiązała się też z cierpieniem i prześladowaniami ( należy tu wspomnieć m.in. o krwawych represjach z okresu powstania Chmielnickiego, rzeziach kozackich, kryzysie ekonomicznym i politycznym w Rzeczpospolitej, a także o trudnym czasie rozbiorów).3 Chasydyzm był także echem buntu przeciw instytucjonalizacji władzy rabinów, elitarności społeczeństwa, przeciw upadkowi obyczajów i niesprawiedliwości ekonomicznej 4.

Po krótkim wstępie historycznym, należy wyjaśnić etymologię nazwy. „Chasid” oznacza pobożny, oddany religii. Hebrajskie określenie „chasidut” oznacza „wierność” i „pobożność”.5 Kontynuatorzy nauki Beszta po jego śmierci nazwali się „chasidim”. Tylko początkowo termin „chasyd” był jednoznaczny ( byli to ludzie wierzący w mesjanizm Sabataja Cwi), by potem terminem tym zaczeto określać różne aspekty ortodoksji żydowskiej6. Charakteryzując sam nurt pod kątem praktyki mistycznej, nadmienić należy na początku iż chasydyzm był najpierw ruchem pobożnościowym – było to w czasach Chrystusa ( samego Chrystusa nazywa się chasydem). Dopiero potem przekształcił się w ruch mistyczny, odnowicielski, inspirujący się m.in. wizjami proroka Ezechiela. Tutaj przejść można już do kolejnego zagadnienia - ważnym i kluczowym moim zdaniem elementem tej mistyki jest jej oś intelektualna, na której owa wiedza ezoteryczna się opiera. Jest to forma zmienna, gdyż mistyka kreuje rzeczywistość danej społeczności, dostosowuje się więc do jej potrzeb duchowych z czasem, kreuje zmienną rzeczywistość, proponuje coraz to inne rozwiązania. Niepodważalne jest to, iż chasydyzm jako forma mistyczna czerpie ze swojej poprzedniczki – czyli kabały.

Najważniejsze pojęcia w tej kwestii to : Dewekut (hebr. „przylgnięcie”) - słowo to oznacza bliskość z Bogiem - to idea powrotu do źródła, którym jest Bóg. Aby człowiek tego dokonał, musi istnieć kawwana (nastawienie) – czyli intencja. Kolejnym warunkiem jest teszuwa, czyli skrucha serca. Tylko połączenie kawwany i teszuwy może zaowocować przylgnięciem. Efektem ma być zespolenie z Bogiem, drogą ku temu żarliwość oraz radość.7 Drogą do prawdziwego skierowania się ku Bogu ma być zaakceptowanie zewnętrznej i wewnętrznej powłoki wszystkiego, co istnieje – jest to cecha charakterystyczna dla wyznawców chasydyzmu, w przeciwieństwie bowiem do innych religii, akceptują oni sferę materialną życia jako tą, którą należy zaakceptować i traktować jako cel ofiary dla Stwórcy. Owa powłoka materialna jest uświęcona, służy człowiekowi do radowania się nią. Wspomnieć tu także należy o tzw. teorii skorupy i iskier – głosi ona, iż świat ma swoją powłokę zewnętrzną, jest ona efektem niezależności materii wobec Boga.8 Iskry te kryją się w „muszlach” i aby zostały one uwolnione musi nastąpić akceptacja ze strony człowieka i uświęcenie ich.

Z kolei z tradycji kabalistycznej wywodzi się twierdzenie, iż Boża obecność przejawia się w każdym stworzeniu. Jest to tzw. teoria Bożej immanencji. Zaciera się tu wówczas granica między stworzeniem a stwórcą. Każdy efekt stworzenia ma zawierać iskrę. Bóg jest z natury miłosierny i najważniejszą kwestią jest postępowanie z innymi ludźmi, tak jak Bóg postępuje z człowiekiem. Aby do niego dotrzeć mistyk najpierw dokonywał praktyk ascetycznych oraz innych rytuałów, mających zbliżyć go do Boga, ponieważ właśnie owo miłosierdzie określało stosunek Boga do człowieka. Takie specyficzne podejście do miłosierdzia, było ewenementem wśród judaizmu i pojawiło się tylko w chasydyzmie. 9 Potem postulat ascezy przerodził się w postulat radości. Bóg dostrzegany był wszędzie wokół, należało zwracać się ku niemu, nawet jeśli nastawały trudne czasy i cierpienie. W pewnym sensie można to podejście nazwać „mistyką cierpienia”: jak głosi jedna z opowieści chasydzkich, cierpienie zsyłane jest człowiekowi w postaci możliwej do zniesienia – porównane jest ono do gorzkiego lekarstwa, potrzebnego do uzdrowienia duszy. Uzdrowienie to nie może się obyć bez pokory i pogodzenia z cierpieniem, wyrozumiałością wobec Boga, który cierpienie zsyła. Przyjmowanie na siebie cierpienia jest dowodem pobożności i doskonałości, esencją bycia „chasydem”.10 W chasydyzmie nadreńskim, im więcej chasyd brał na siebie obowiązków i im większe cierpienie go dosięgało, tym większa była jego nagroda. Wrócę jeszcze na chwilę do kwestii materializmu, o którym wspomniałam wcześniej – apogeum osiągnął on w dobie formowania się dynastii chasydzkich w Polsce, kiedy to założeniem jednej ze szkół Widzącego z Lublina, było traktowanie cadyka ( sprawiedliwego – najważniejszego członka społeczności – o czym w dalszej części dotyczącej hierarchii), jako główny kanał bożej emanacji – tutaj dobra materialne miały kluczowe znaczenie. 11

Ważnym aspektem formy jaką jest chasydyzm, jest hierarchia w ramach społeczności – jest to forma specyficzna dla tego konkretnego ruchu, nadająca grupie spójność. Sprawiła ona, że nurt ten przetrwał, choć może już nie w tak mistycznym, ale bardziej religijno - tożsamościowym sensie, do dnia dzisiejszego. Ewenementem dla chasydyzmu jest pojawienie się postaci, którą jest cadyk ( hebr. saddik – „prawy, pobożny, sprawiedliwy”). Wybieranie tego typu przywódcy pojawiło się po dwóch pierwszych etapach formowania się ruchu (pierwszy etap – związany był z działalnością otoczenia Beszta po jego śmierci, drugi etap – to pierwsze próby organizacji i działalność Wielkiego Magida z Międzyrzecza).12 Cadyk ( dzisiaj rebe) jest nieodzowną postacią dla funkcjonowania chasydyzmu, traktowany jest jak trzon – ktoś, kto zbiera i gromadzi wokół siebie całą społeczność, posiada wielką charyzmę i magiczne zdolności – każdy jego gest jest ważny. W pewnym sensie jest on uważany za osobę świętą. Uważa się, iż na cadyków padło „przedwieczne światło boże [...] a z nich w ich dzieła i uczynki” 13. Dzięki instytucji cadyka, grupa zacieśniała się, tworzyło się zwarte środowisko skupione wokół jednej osoby. 14 Kult ten zapoczątkowany przez Beszta, określa cadyka jako przywódcę pokolenia, jest on pewnego rodzaju prorokiem. Bywał określany Księciem Pokolenia, Zwierzchnikiem Wygnańców, czy też Rydwanem Bożym. Inne określenie to „Rebbe”, admor (hebr. akronim „nasz pan, nauczyciel, mistrz). Cadyka cechuje skromność, pokora, czystość pod względem grzechu. Jest to więc człowiek „ponad” ludzkie skłonności, wyzbyty złej strony osobowości, przez co posiadający nadnaturalne cechy i będący obiektem kultu danej społeczności wokół niego skupionej.15 Jest autorytetem, którego uznanie sprawia, iż dana osoba może dołączyć do społeczności chasydów . Najciekawsza jednak jest mistyczna otoczna wokół cadyka – określa się go też jasnowidzem, cudotwórcą. Jest on wybierany przez Boga, dlatego jego autorytet nie ulega podważeniu. .

Powszechną praktyką, istniejącą do dziś były pielgrzymki do cadyków ( w każdy Szabat i święto cadyk podejmował wiernych), a potem do ich grobów. Ciekawą zwyczajem jest „wyznawanie” przed cadykiem ( było tak np. u chasydów bracławskich skupionych wokół Rabina Nachmana – uważali oni jego życie i śmierć za coś mistycznego). Była to forma inicjacji chasyda przed cadykiem – miał on wyspowiadać się z grzechów, symbolicznie je oddać i otrzymać pokutę. 16 Wracając do przypadku Rabina Nachmana z Bracławia, warto wspomnieć, iż on sam twierdził, że jest jedynym uprawnionym do tego określenia człowiekiem – jego mistyczno – mesjańska droga spowodować miała odkupienie. Instytucja cadyka ewoluowała później w instytucję dziedziczną – tworzyły się dynastie, wówczas cadyk nie był wybierany, lecz tytuł przechodził automatycznie na potomka. Jest to specyficzna cecha społeczności chasydzkiej. Dynastie te istnieją do dziś rozproszone w diasporze na całym świecie. Konsolidacja dokonywała się też dzięki istnieniu „dworów” chasydzkich, przyciągających młodych wyznawców. 17 Wtedy jednak rola cadyka została ograniczona do bycia urzędnikiem i pośrednikiem, niż mistykiem. Dzisiaj odbywają się pielgrzymki do grobów cadyków, np. do grobu Elimelecha z Leżajska 18(który to określił kim jest cadyk i uznał jego wartość jako pośrednika między wiernym a Bogiem). Tenże Elimelech oprócz tego, że głosił dobro i miłość oraz równość społeczną, czynić miał cuda – podobno rozmawiał ze zwierzętami i potrafił uleczyć ludzi. W jorcajt (rocznicę śmierci cadyka) do jego ohla (hebr. namiot) w Leżajsku powracać ma jego dusza 19– dla chasydów jest to święto, ponieważ mogą zanieść swoje prośby i modlitwy do Elimelecha, który ma ich w ten dzień wysłuchać i zanieść do Boga .Grób otoczony jest mistycznym kultem, palone są świece, na kwitłechach ( małych karteczkach) zostawiane są prośby, których cadyk ma wysłuchać. Jorcajt miał być także dniem cudownych wydarzeń oraz czasem, kiedy wszystko szczęśliwie zostaje rozwiązane. Miejsce to jest w Polsce szczególnie nie tylko dlatego, że zbierają się tam chasydzi, ale również dlatego, iż jest otaczane czcią przez samych chrześcijan. Dzieje się tak dzięki legendzie, wg której rabusie ohla po dokonanej grabieży mieli zachorować, co miało być interwencją samego Rabbiego z zaświatów. Mistycyzm Elimelecha jest legendarny – Niemcy profanujący grób podczas II wojny światowej, zrezygnowali z tego aktu, kiedy otworzywszy go, ujrzeli otwarte oczy rabbiego patrzące na nich20.

Przejdę teraz do najważniejszych aspektów mistyki chasydzkiej. Powstanie chasydyzmu kojarzy się głównie z postacią pierwszego cadyka ( tak wymienionego m.in. w „Poczcie cadyków działających na ziemiach rzeczpospolitej i krajów ościennych”) 21 – Izraela ben Elizera (1700 – 1760), zwanego Baal – szem- towem ( w skrócie BeSzTem). Nie będę tutaj opowiadać historii jego życia ( nie jest to historia oparta wyłącznie na faktach, ale zawiera też mnóstwo legend), skupię się na elementach mistycznych jego działalności oraz nauczaniu. Imię BeSzTa oznaczało „Mąż dobrej sławy” lub „włodarz dobrego imienia” 22. Jego narodziny osnute są legendami – dusza Izraela miała być kolejnym wcieleniem wielkich proroków narodu żydowskiego ( takich jak Henoch, Dawid, Salomon). Legendarności tej postaci dodaje pewna aura tajemniczości. Beszt był człowiekiem z ludu , dość ubogim. Kształcił się sam – czerpał z wiedzy rabinicznej i kabały, ale sam także stworzył sobie specyficzny obraz świata. Zainspirowany był obserwacją natury – na jej łonie spędzał mnóstwo czasu, kontemplując jej wartość i rozmyślając o Bogu. Według legend Beszt miał moc odpędzania szatana, i mimo iż na codzień zajmował się przyziemnymi pracami, to aspekt mistyczny zajmował drugą sferę jego życia. Studiował dzieła mistyczne, wniósł świeży powiew w skostniałą religię – było to połączenie filozofii ezoterycznej z ideą uznawania duszy każdego człowieka za sanktuarium. Jego nauki i objawienie są źródłem teologii i mistyki chasydzkiej. Fakt, iż kierował swoje nauki do prostego ludu, przycznił się do wzrostu popularności chasydyzmu. 23 Aspekt ludowy chasydyzmu i „demonopolizacja” elit religijnych, sprawił iż mistycyzm stał się rozpowszechniony. 24 O jego drodze i nauczaniu dowiadujemy się głównie z chasydzkich sippurim, czyli opowieści o życiu i naukach Beszta (historie te podobne są do chrześcijańskich opowieści hagiograficznych –opisują cudowne czyny cadyków).

Te opowieści są dla chasydów najważniejsze. To, co specyficzne dla tej postaci to to, iż porzucił on kabalistyczny postulat - ascezę ( praktykowaną przez niego w Karpatach, gdzie urządzał posty zwane hafsaka) , by potem wyznawać postulat radości i odrzucenia ascezy. Swoje mistyczne zdolności udowodnił uzdrawiając opętanego – moment ten nazywany jest hitgalut, czyli objawieniem się i początkiem działalności jako Baal Szem Towa. Po tym wydarzeniu wokół Beszta zebrała się grupka ludzi. Źródłem jego wiedzy i mądrości miały być rękopisy Adama, przekazane Besztowi przez jego syna. Kolejnym ważnym wydarzeniem była pielgrzymka do Ziemi Świętej, która nie zakończyła się sukcesem, miała jednak kluczowy wpływ na Beszta, ponieważ nauczył on się tam m.in. wchodzenia w trans, w trakcie którego w uniesieniu mistycznym Beszt miał poznawać boskie tajemnice i doznawać wizji. Wstępowanie w trans to „alijat neszama” – Beszt wędrował wówczas po niebiańskich pałacach. Jak sam pisze w jedynym źródle wiarygodnym źródle pisanym, które po sobie pozostawił:„ I zobaczyłem [rzeczy] cudowne, których nigdy dotąd nie widziałem[...] i radość wielką, i wielkość, którą próżno starają się wysłowić usta [...]”25 Beszt wspomina także w swoim liście o tym, iż poznał tajemnice i rzeczy zawarte głęboko w strukturze Tory, których nikomu innemu nie dane było znać. Był to moment otrzymania posłannictwa przez Beszta oraz nakazu nauczania innych. Beszt miał poznać wówczas trzy święte imiona, które chciał wyjawić innym ludziom, lecz zostało mu to zabronione w wizji przez Mesjasza. To posłannictwo nie jest jednoznacznie określone, choć uznane zostało przez Beszta za mesjańskie ( najprawdopodobniej ideę mesjanizmu zaszczepiło u Beszta sabataistyczne twierdzenie o trzecim wcieleniu mesjańskiej duszy,za którą sam się uznał – obracał się on w końcu w środowisku sabataistycznym). Beszt uznał, że jego działalność ma przygotować świat na zbawienie, a on sam jest tylko jednym z mesjańskich wcieleń.26 W ten sposób identyfikował się on z prorokiem Eliaszem. Późniejsze jego zerwanie z ascezą wiąże się z wchodzeniem w trans podczas modlitwy Szmone’esre – był to trans jednoosobowy, wspomagany przez palenie lulki ( do tej pory nie wiadomo, czy był to tylko tytoń, czy też haszysz). 27 Wpadanie w trans polegało na ekstatycznym zachowaniu przeplatanym z falami ogarniającego Beszta spokoju – przeklinał i płakał, by potem umilknąć i znów wykonywać gwałtowne ruchy, dygotając. Rzucał się wokół i wytrzeszczał oczy, przerażając przy tym gapiów. Nagle odzyskiwał przytomność i dokańczał modlitwę, by potem opisać współmodlącym się, jak wyglądała jego wizja. Zazwyczaj były to opisy przechodzenia z jednego świata do drugiego. Tego typu ekstaza związana jest z literaturą hechalot, wywodzi się też z Bliskiego Wschodu. Beszt dokonywał transu w mniejszym gronie, ponieważ nie lubił zbiorowych modlitw. 28

Warto wspomnieć o jeszcze jednym aspekcie mistyki Beszta – panteizmie, podobnym do panteizmu Spinozy. To wiara, że w każdym , nawet najmniejszym stworzeniu boskim istnieje boska iskra. Tenże panteizm podpierany był ekstatycznymi zachowaniami, np. tańcem, śpiewem, gwałtownymi ruchami, obfitym ucztowaniem29. Z nim wiązało się uwolnienie się od smutku i wysławianie Boga w sposób radosny. Smutek jest tutaj czymś, co oddala od Boga, ponieważ jedynie radowanie się wszystkim wokół, przybliża człowieka do nieba. Jedną z głównych osi myśli chasydzkiej jest właśnie odrzucenie smutku jako grzechu. Czasami jest nawet od niego gorszy – jest tak, ponieważ smutek uniemożliwia poprawę i skupienie się na sferze wewnętrznej. Innym aspektem chasydyzmu jest także postulat pokory i odrzucania pokus. Wszyscy ludzie jako równi sobie, winni się wspierać nawzajem. 30 Odwołując się dalej do pojęć kluczowych mistyki chasydzkiej, nie można nie wspomnieć o modlitwie. Beszt uważany jest za mistrza modlitwy, które używał zastępczo aby nie musieć wygłaszać mów. Odnajdywał modlitwy w swoich wizjach, miały w nich one świecić blaskiem i iść za Besztem, pokonując trudności w postaci bramy niebiańskiej zamykanej przez anioła. Sposób, w jaki Baal – szem – tow się modlił, budził respekt i zadowolenie wśród słuchających. 31 Wygłaszał modły z pulpitu – modlitwa była dla niego najważniejszą praktyką, ta forma modlenia się była nowatorska . Wymagany był szczególny nastrój ( jak nabardziej radosny), a także i żar, powodowany siłą intencji ( kawanna) . Radość ta ma eliminować zło i prowadzić do uświęcenia duszy i mistycznej jedności z Bogiem. Warto wspomnieć, że modlitwa u chasydów wiąże się z kilkoma czynnościami : zanurzeniem w mykwie (coraz rzadziej) , dobroczynnością (cadaka) , kontemplacją i nauką w postaci studiowania tekstów oraz jedzeniem lekkiego posiłku bez zawartości chleba. Modlitwa odbywa się wg ustalonego porządku czyli nusach. 32 Modlić należy się dopóty, dopóki nie będzie się zaabsorbowanym do tego stopnia, że człowiek zatopi się w skupieniu całkowicie.

Kolejnym elementem mistyki chasydzkiej jest nigunim ( nigun) – „głos duszy”. Jest to rodzaj grupowego śpiewu, wykonywanego przez mężczyzn, inspirowany podczas modlitwy przez rabbiego. Przepojony jest on emocjonalnością. Prowadzi do uzyskania głębszego kontaktu z Bogiem – nie używa się wówczas słów. Sposób wykonania pieśni musi być perfekcyjny. Powtarzana jest ona wiele razy, rytmicznie zazwyczaj unisono w grupie, a nierytmicznie przez jedną osobę. Pieśń ta ma być inspiracją do wzmocnienia pobożności, jest źródłem szczęścia i radości we wspólnocie.33 Wraz z rozwojem mistycyzmu chasydzkiego, niguny ewoluowały. Części tych pieśni to „bramy” – symbolizują wejście w inny świat duchowy. Każda brama musi być powtórzona dwa razy, by uzyskać głębszy trans. Drogą do osiągnięcia ekstazy przez nigun jest wyjątkowa koncentracja i skupienie umysłu na Stwórcy. Teraz niestety nigun już nie ewoluuje, choć bywa wykorzystywany w muzyce, np. klezmerskiej. Istnieje podział pieśni na niguny simcha, dwekut i rikudim. 34

Podsumowując najważniejsze aspekty tej mistyki, oprócz już wymienionych, przywołam najważniejsze filary z nią związane ( a wywodzące się od nauki BeSzTa). Po pierwsze : jest to postulat zerwania z ascezą ( do którego Baal – szem – tow namówił także samego Wielkiego Maggida, a także w końcu Jaakowa Josefa) oraz walka z nią. Asceza jako forma umartwiania ciała, psuje radość życia, przez co uniemożliwia dotarcie do Boga. Powoduje ona smutek, który uniemożliwia rozwijanie duchowej sfery.35 Wiara w moc talizmanów i zaklęć, które mają działać podobnie do modlitwy również jest ważna. Oprócz wspomnianego wcześniej transu i modlitwy, jednym z filarów jest też stosunek do ‘Erec Israel, czyli do Ziemi Świętej. Beszt odradzał pielgrzymowania tam, ponieważ to z Rzeczpospolitą wiązał nadejście Mesjasza, Izrael miał natomiast być miejscem niebezpiecznym i podatnym na ataki Szatana. 36

Tak naprawdę to kolejnym z filarów chasydyzmu jest sama legendarno – mistyczna.postać Beszta. Był on najważniejszym nauczycielem, a jego wiedza pochodziła z innego świata – było to ezoteryczne wtajemniczenie. Proces jego akceptacji jako założyciela nowego nurtu, nastąpił właściwie już po śmierci,a sama osoba Baal – szem – towa służyła jako źródło jednej wspólnej doktryny, która potem przejmowana była przez następców Israela ben Eliezera.

A jaki jest chasydyzm współcześnie? To specyficzny styl życia – wizerunek chasyda mimo upływu czasu się nie zmienia. Ubiór jest ważnym wyróżnikiem w czasach tak potężnej diaspory – wielu chasydów mieszka obecnie np. w USA. To, co nie zmieniło się na przestrzeni wieków, to wyznawanie Boga w sposób radosny oraz zaszczepianie radości na gruncie nie tylko modlitewnym, ale codziennego życia. Mistrz jest dalej ostoją chasydyzmu, nazywany jest „ rebe” – nauczycielem, za którym młody chasyd ma podążać i który wskazuje mu drogę. Bardzo ważne są pielgrzymki, m.in. do grobów cadyków – następuje wówczas potwierdzenie tożsamości i uwiebienie życia w konfrontacji ze śmiercią. 37

Podsumowując rozważania na temat mistyki chasydów, należy zaznaczyć, iż jej specyficzna forma zawsze oddziaływała na zapotrzebowanie narodu, który był w rozproszeniu. Chasydyzm potrzebował spójnej formy praktyk, aby utrzymać swoje istnienie. Wspólny taniec i modlitwa, ale także teologia i poczucie rozwoju duchowości w społeczności, konsolidowały ją.38 Nawet fakt, iż oczekiwany mesjasz w końcu nie nadchodził, nie zasmucał chasydów, ale powodował jedynie modyfikację sfery pobożności. To pozwoliło na umasowienie ruchu. Wierni umacniali się w myśli, iż to nie Mesjasz zawiódł, ale to sami ludzie nie są gotowi na jego nadejście, przez co pobożność chasydzka wzrastała. 39 Grunt, na którym wyrósł chasydyzm, moc legendy i wielość teorii zrodznych po śmierci BeSzTa oraz sposób interpretacji jego nauki, doprowadził do rozwoju formy ruchu mistycznego, który jako jeden z niewielu przetrwał aż do dziś. Poziom praktykowania mistyki osłabł, ale stała się ona pretekstem do umacniania tożsamości chasydzkiej w tej jakże trudnej dla religijności erze globalizacji.


  1. Assaf D., Chasydyzm : zarys historii, [w:] Światło i słońce : studia z dziejów chasydyzmu, red. M. Galas, wyd. Wydawnictwo Austeria, Kraków 2006, s. 11 – 39

  2. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007

  3. Bałaban M., Historia i literatura żydowska ze szczególnym uwzględnieniem historii Żydów w Polsce, t. 3, wyd. Wydawnictwo Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich / Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Lwów – Warszawa – Kraków 1925

  4. http://www.jewish.org.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=49&Itemid=66, 03.01.2009, 14:09

  5. Buber M. Droga człowieka według nauczania chasydów, przeł. Gwido Zlatkes, wyd. Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 2004

  6. Doktór J., Początki Chasydyzmu Polskiego, wyd.Monografie Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej, Wrocław 2004

  7. Marian Fuks "Chasydyzm - ruchoma ojczyzna Żydów" Almanach Żydowski 5757

  8. Buber M. Droga człowieka według nauczania chasydów, przeł. Gwido Zlatkes, wyd. Wydawnictwo Cyklady, Warszawa 2004 s.8

  9. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007, s.213

  10. D. Lifschitz, Z mądrości chasydów

  11. Assaf D., Chasydyzm : zarys historii, [w:] Światło i słońce : studia z dziejów chasydyzmu, red. M. Galas, wyd. Wydawnictwo Austeria, Kraków 2006, s. 11 – 39

  12. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 200

  13. Buber M. , Opowieści Chasydów, tłum. P. Hertz, wyd. Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W drodze”, Poznań – Warszawa 2005

  14. Borzymińska Z. , Studia z dziejów Żydów w Polsce, t.1 , wyd. Żydowski Instytut Historyczny, Warszawa 1995

  15. http://www.chasydyzm.lauder.lodz.pl/rebbe.htm 03.01.2009, 19:29

  16. M. Buber "Opowieści Rabina Nachmana", Paryż 1983

  17. Assaf D., Chasydyzm : zarys historii, [w:] Światło i słońce : studia z dziejów chasydyzmu, red. M. Galas, wyd. Wydawnictwo Austeria, Kraków 2006, s. 11 – 39

  18. M. Wodziński, Groby cadyków w Polsce: o chasydzkiej literaturze nagrobnej i jej kontekstach, Wrocław 1988

  19. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007, s.144

  20. Leżajsk. Szlak chasydzki, red. Weronika Litwin, wyd. Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego, Warszawa 2008

  21. Buber M. , Opowieści Chasydów, tłum. P. Hertz, wyd. Wydawnictwo Polskiej Prowincji Dominikanów „W drodze”, Poznań – Warszawa 2005, s. 280

  22. Marian Fuks "Chasydyzm - ruchoma ojczyzna Żydów" Almanach Żydowski 5757

  23. Bałaban M., Historia i literatura żydowska ze szczególnym uwzględnieniem historii Żydów w Polsce, t. 3, wyd. Wydawnictwo Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich / Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Lwów – Warszawa – Kraków 1925, s. 358 - 359

  24. Borzymińska Z. , Studia z dziejów Żydów w Polsce, t.1 , wyd. Żydowski Instytut Historyczny, Warszawa 1995

  25. Doktór J., Mesjańskie widzenia Beszta (Przyczynek do dyskusji na temat stosunku Baal Szem Towa do sabbataizmu), „Biuletyn Żydowskiego Instytutu Historycznego”, 2000, nr 44, s. 532

  26. J.w. s.530

  27. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007

  28. Doktór J., Początki Chasydyzmu Polskiego, wyd. Monografie Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej, Wrocław 2004

  29. Marian Fuks "Chasydyzm - ruchoma ojczyzna Żydów" Almanach Żydowski 5757

  30. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007, s. 20

  31. Doktór J., Baal Shem Tow – Próba nowego spojrzenia, „Kwartalnik Historii Żydów”, 2002, nr 4, s. 447 – 471

  32. http://www.chasydyzm.lauder.lodz.pl/sztibl.htm 04.01.2009, 17:11

  33. http://www.nigun.info/chassidic.html, 04.01.2009; 17:36

  34. http://www.jewish.org.pl/index.php?Itemid=64&id=41&option=com_content&task=view, 04.01.2009, 17:54

  35. Bałaban M., Historia i literatura żydowska ze szczególnym uwzględnieniem historii Żydów w Polsce, t. 3, wyd. Wydawnictwo Zakładu Narodowego Imienia Ossolińskich / Wydawnictwo Artystyczne i Filmowe, Lwów – Warszawa – Kraków 1925, s.358

  36. Doktór J., Baal Shem Tow – Próba nowego spojrzenia, „Kwartalnik Historii Żydów”, 2002, nr 4, s. 469

  37. Droga po życie, [w:] Tygodnik Powszechny, Nr 27 (2765), 7 lipca 2002

  38. Jelonek T., Chasydzi. Radośni mistycy żydowscy, wyd. Wydawnictwo OO. Franciszkanów „Bratni Zew”, Kraków 2007

  39. Doktór J., Początki Chasydyzmu Polskiego, wyd. Monografie Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej, Wrocław 2004, s.277


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
6 Nowoczesne pielęgniarstwo na ziemiach polskich
Żelazo na ziemiach polskich znane było okołou0 r
zaliczenia z hist gosp, ROZDZIAŁ 14, Gospodarka na ziemiach polskich
!! Wypracowania !!, 98, Rozwój przemysłu na ziemiach polskich w XIX i XX wieku®
O sztuce w epoce brązu i wczesnej epoce żelaza na ziemiach polskich
18 04 Prawosławie na ziemiach polskich
Sytuacja na ziemiach polskich zaboru rosyjskiego po roku63
Rewolucja przemysłowa na ziemiach polskich (19 stron) 3E2J6YSUPCCPTGL7NYBHHQIONRCAXDMT55PLYIQ
Rozwój konstytucji na ziemiach polskich od XVIII do XX wieku, Rozwój konstytucji na ziemiach polskic
WIĘZIENIA HITLEROWSKIE na ziemiach polskich, WIĘZIENIA HITLEROWSKIE na ziemiach polskich (w obecnych
PIELĘGNIARSTWO NOWOCZESNE NA ZIEMIACH POLSKICH
M PASZKOWSKA Z DZIEJÓW STATYSTYKI SĄDOWEJ NA ZIEMIACH POLSKIC W XIX WIEKU
sztuka prehistoryczna na ziemiach polski, Plastyk, obrona, 1. sztuka prehistoryczna
Początki turystyki na ziemiach polskich i w Europie, turystyka i rekreacja, Turystyka w Polsce(1)
Wiosna Ludów na ziemiach Polskich liceum
Dudziec I wojna na ziemiach polskich
Administracja na ziemiach polskich1
System prawa małżeńskiego na ziemiach polskich w XIX w., prawo

więcej podobnych podstron