Żyła wodne W opinii geologów pojęcie "żyła wodna" używane przez radiestetó nie ma sensu. Woda znajduje się zazwyczaj w pokładach nasiąkniętych wodą, grubych na kilka, kilkanaście metrów a szerokich czasem na setki. Do żadkości należą fałdy warstwy spodniej w których zbiera się większa ilość wody jak w rynnie.
Skuteczność różdżkarstwa Aby skutecznie wyznaczyć miejsce studni należy tylko zoriętować się w układzie geologicznym terenu. W większości przypadków woda podejdzie w każdym sąsiednim miejscu.
Doświadczenie ze studnią Będąc na plaży wystarczy spróbować zrobić dołek. Od razu wypełni się on wodą choć nie trafiło się na żaden ciek wodny. Warstwa piasku jest nasiąknięta i woda zbierze się w każdym zagłębieniu.
Cieki wodne W niektórych formacjach geologicznych istieją cieki i rzeki wodne. Zdarza się to w podziemnych jaskiniach. Jednak istnienie innych warstw wodonośnych i drobnych cieków w skale zaciera różnice tak że w każdym miejscu pod stopami mamy wiele litrów wody z różnych głębokości.
Badania naukowe W 1986r ministerstwo Badań i Technologii RFN wydało 400 000 marek na badania mające potwierdzić istnienie radiestezji. Wynik był całkowicie, kompletnie negatwny. Podkreślić należy, że wszyscy naukowcy byli zwolenikami różdżkarstwa.(Wiedza i Życie I.2000)
Badania naukowe W eksperymencie w RFN zastosowano dwupiętrową stodołę na której parterze losowo umieszczan była rura z płynącą wodą. 500 radiestetów miało w dowolny sposób określićjej położenie. Każdy radiesteta mógł wcześniej wypróbować działanie na znanym położeniu. Testy przerywano za każdym wezwaniem radiestety - powtarzano itp. Najlepsi przeszli do drugiego etapu. 43 wykonało po ponad 800 testów. Wynik był całkowicie zgodny z rachunkiem prawdopodobieństwa.(Wiedza i Życie I.2000)
Inne badania W 1917 prowazono badnia w USA przez Departament Spraw Wewnętrznych. stwierdzono: "...dalsze prowadzenie ... testów różkarskich poszukiwań wod, ropy ... byłoby marnotrawieniem funduszy poblicznych"(Wiedza i Życie I.2000)
Inne badania Podobne badania przeprowadzono również z podobnym wynikiem w Anglii w latach 70-tych. W III 1979 pod Rzymem ubiegało się o nagrodę 10 000 dolarów 4 różdżkarzy. Test zakończył się całkowitm niepowodzeniem. Podobnie było w Nieczech w 1992 gdzie brało udział 30 radiestetów z Niemiec, Austrii, Franci i Danii. Należało ustalić tylko czy woda w znanej rórze płynie czy nie. Wynik 50/50 (Wiedza i Życie I.2000)
1 milion dolarów nagrody Od kilku lat nikt nie potrafii odebrać nagrody za udowodnienie jakichkolwiek zdolności paranormalnych. Nagrodę ustanowił James Randi - iluzjoner - tropiciel oszustów który wiele razy demaskował naciągaczy. Ma w internecie swoją stronę. (Wiedza i Życie I.2000)
Badania polskie prof. dr hab. Henryk Szydłowski i dr Przemysła Kiszkowski przez 20 lat z wielkim zapałem próbowali udowodnić istnienie radiestezji. Na oniec stwierdzili: "Zabraliśmy się do pracy z ogromnym zapałem. Po latach badań nasza wiara w rediestezję musiała ustąpić uceptyzycmowi" (Wiedza i Życie I.2000)
Jeszcze jedne badania w latach 1981-83 w Krakowie w parku Jordana przeprowadzał testy w Parku Jordana Jerz Stobiński. 87 różdżkarzy nie potrafiło odnaleźć dwóch rur i worka z monetami. Wynik był całkowicie przypadkowy (Wiedza i Życie I.2000)
Pseudonaukowy bełkot Oto jak zapewnia o skuteczności "odpromieniowaczy" firma "Laboratorium Badań Radiacyjnych" (Wiedza i Życie I.2000)
W polu dipolowym płytki (...) wyróżnić można dwanaście wymiarów przestrzeni
Każdy wymiar przestrzeni generuje specyficzny rodzaj energii i specyficzny rodzaj oddziaływań
Przyrządy skonstruowane do pomiarów w przestrzeni czterowymiarowej nie są przydatne w przestrzeniach o wymiarach wyższych
Do rozpoznania rzeczywistości, w której żyjemy, potrzeba więc oswojenia się z co najmniej dziesięciom wymiarami przestrzeni przewidywanmi przez teorię strun lub dwunastoma wykrytymi metodami biodetekcji oraz taką samą ilością rodzajów energii i rodzajów różnych oddziaływań
Kancelaria Sejmu RP jednak wierzy W 1997 roku zlecono przeprowadzić badania radiacji i zastosowanie odpowiednich zabezpieczeń. Eksperci z pewnością wykryli cieki wodne i przyjęli odpowiednią gażę za wykonanie "odpromieników". Wszystko za nasze pieniądze. (Wiedza i Życie I.2000)