Shakira - Te aviso, te anuncio
Ostrzegam i ogłaszam (Tango) espaniol
Nigdy nie myślałam, że miłość tak boli.
Kiedy ukrywamy ją wewnątrz siebie,
przez jedno NIE i jedno TAK.
Jednego dnia ona, a następnego ja.
Zostawiasz mnie bez serca
i bez powodu.
Och, uprzedzam i zgłaszam dziś rezygnację,
z twoich brudnych interesów.
Wiesz, że jestem na ciebie zaszczepiona
wypróbowane kopniakami. (aluzja do kroku tanga)
Dla ciebie stałam się jak Mona Lisa:
bez łez i bez uśmiechu.
Niech niebo i matka zajmie się tobą.
Odchodzę, tak będzie lepiej.
Wiem, że zapomnieć nie jest prostą sprawą.
Wbiłeś się w moje ciało,
niczym nóż.
Lecz wszystko co weszło, musi wyjść.
A ci, którzy zostali, będą musieli odejść.
Zaczynając ode mnie.
Och, uprzedzam i zgłaszam dziś rezygnację,
z twoich brudnych interesów.
Wiesz, że jestem na ciebie zaszczepiona
wypróbowane kopniakami.
Dla ciebie stałam się jak Mona Lisa:
bez łez i bez uśmiechu.
Niech niebo i matka zajmie się tobą.
Odchodzę...
Być może nie byłeś dla mnie.
Nie wiem już, jak można żyć pragnieniami.
To jest tak żałosne, neurotyczne,
satyryczne i psychotyczne.
Nie widzisz, tango nie jest dla trojga.
To zamierzam uciec
a cofam się,
ale spróbuję znowu i znowu.
Och, uprzedzam i zgłaszam dziś rezygnację,
z twoich brudnych interesów.
Dla ciebie stałam się jak Mona Lisa:
bez łez i bez uśmiechu.
Ostrzegam, jestem na ciebie zaszczepiona,
i nie dbam o nic.
Niech niebo i matka zajmie się tobą.
Odchodzę, tak będzie lepiej.
Już idę, odchodzę!
To jest lepsze.
Och, niech niebo i matka zajmie się tobą.
Odchodzę.
Och, niech niebo i matka zajmie się tobą.
Odchodzę.
Tak będzie lepiej!
Shakira - Objection
ZASTRZEŻENIE (Tango) english
(tekst piosenki całkowicie zmieniony w stosunku do oryginału
dlatego umieszczam tłumaczenie: marttina z www.tekstowo.pl)
To nie jest jej wina, że jest tak zachęcająca
Ale wszystkich szkód, które ona sprawiła nie da się ustalić
Co dwadzieścia sekund powtarzasz jej imię
Ale kiedy dochodzi to do mnie, ciebie to nie obchodzi
Czy jestem żywa, czy martwa
Więc sprzeciw, nie chcę być wyjątkiem (Refren)
Aby zdobyć chociaż trochę twojego zainteresowania
Kocham cię za darmo i nie jestem twoją matką
Ale ciebie to nawet nie obchodzi
Sprzeciw, jestem zmęczona tym trójkątem
Mam zawroty głowy od tańczenia tango
Znowu spadam prosto w twoje ręce
Nie ma mowy, muszę się stąd wydostać
Obok jej taniego silikonu wypadam mizernie
To dlatego w twoich oczach jestem niewidzialna
Ale musisz wiedzieć, że małe rzeczy też się liczą
Lepiej zejdź na ziemię
I zobacz, o czym to jest
Chciałabym, żeby była szansa dla mnie i ciebie
Chciałabym, żebyś nie mógł znaleźć miejsca
Daleko ode mnie
To jest żałosne i śmieszne
To jest sadystyczne i psychotyczne
Tango nie jest dla trojga
Tak nigdy nie było
Ale możesz tego spróbować
Ćwiczyć to
Albo szkolić jak konia
Ale nie licz na mnie
Nie licz na mnie, chłopcze
Wydostać, wydostać, hej hej hej, wydostać, hej hej
Znowu spadam prosto w twoje ręce
Wydostać, hej hej
Znowu spadam prosto w twoje ręce
Nie ma mowy, muszę się stąd wydostać