WIERSZYKi
Jedziemy,
jedziemy
Coraz
prędzej, coraz prędzej
Pędzimy,
pędzimy
Pod
tunelem, pod tunelem
Zwalniamy
, zwalniamy
Stacja
blisko, stacja blisko
dojeżdżamy, wysiadamy
z
mamą się witamy
Szumią trawy, pachną
kwiatki,
idą drogą
dwa niedźwiadki.
Mały
miś, duży miś
na
spacerek idą dziś.
Idą
misie parami,
tupią
głośno nóżkami.
Prawą
nóżką tup, tup, tup.
Lewą
nóżką tup, tup, tup.
Rączki robią : klap, klap, klap
Nóżki robią : tup, tup, tup
Tutaj swoją główkę mam
A na brzuszku : bam , bam, bam
Buzią robi : am, am , am
Oczy patrzą tu i tam
Tutaj swoje uszy mam
A na nosie sobie gram.
Miał kotek uszka miał
Miał kotek łapki miał
Miał kotek wąsy miał
Miał i pazurki miał
Miał kotek nosek miał
Miał kotek brzuszek miał
Miał kotek oczka miał
Miał i ogonek miał
Ty i ja, ty i ja, ty i ja
Misie szare, misie szare obydwa
Biegają w kółeczko
Grzecznie piją mleczko
Przytulaja się do siebie
Szare misie dwa
Wiec bawmy się, Wiec bawmy się
Zabawa nic nas nie kosztuje nie, nie, nie
Masz dłonie dwie więc klasnij w nie
Zabawa nic nas nie kosztuje nie, nie, nie
Wiec bawmy się, Wiec bawmy się
Zabawa nic nas nie kosztuje nie, nie, nie
Masz nózki dwie więc podnoś je
Zabawa nic nas nie kosztuje nie, nie, nie
Wiec bawmy się, Wiec bawmy się
Zabawa nic nas nie kosztuje nie, nie, nie
Masz nóżki dwie i dłonie dwie
Wiec tupnij, klasnij, tupnij, klaśnij
I baw się.
Zabawa w kole – podawanie piłki sąsiadowi
Piłka tu, piłka tam
Piłka krąży tu i tam
Piłka tu, piłka tam
Piłka krąży tu i tam
Jak to miło i wesoło
Kiedy piłka krąży w koło
A, a, a, pieski dwa,
E, e, e, bawią się,
I, i, i, trzeci śpi.
O,o,o kto to kto
Y,y,y, dwa koty
U,u,u, siedzą tu
Grzybki
W
lesie grzyby sobie rosły.
(dłoń
zamknięta w pięść)
Nagle
wszystkie się podniosły.
(otwieramy
wszystkie palce)
Ujrzały
zająca.
Wszystkie
się schowały.
Tylko
nie ten mały.(zamykamy
palce oprócz najmniejszego)
Przyszedł
zając, ugryzł go,(łapiemy
małego paluszka – grzybka)
Wszystkie
grzyby mówią: „Sio!”
/machamy
odganiając zajączka)
„Tęcza”
pada, pada, pada deszcz – ruch
rękoma od góry do dołu
wieje,
wieje wiatr – ręce
nad głową, kołysanie wiatru
pada,
pada, pada deszcz
wieje,
wieje wiatr
błyskawica
– klaśnięcie w
dłonie
grzmot –
tupniecie
nogą
błyskawica,
grzmot
a nad nami
kolorowa tęcza – zatoczenie
łuku nad głową
błyskawica,
grzmot, błyskawica grzmot
a
nad nami kolorowa tęcza
Powtarzamy
całość do melodii.
Taram – tam – tam!
Taram – tam – tam! (uderzenie rękoma 3 razy o uda)
O gili – gili – gili! (łaskotanie partnerów po obu stronach)
O jej! O jej! O jej! (klaśnięcie 3 razy nad głową)
Ta – ram – tam – tam! (uderzenie rękoma 3 razy o uda)
O jej! O jej! O jej! (klaśnięcie 3 razy nad głową)
O gili – gili - gili! (łaskotanie partnerów po obu stronach)
Ta – ram – tam - tam! (uderzenie rękoma 3
Idzie jeżyk tup tup tup i pod paszkę (nóżkę, za uszko) siup
Pokaż Kasiu, gdzie masz oko,
gdzie masz ucho, a
gdzie nos.
Gdzie
masz rękę, gdzie masz nogę,
gdzie
na głowie rośnie włos.
Daj
mi rękę, tupnij nogą,
kiwnij
głową "tak" i "nie".
Klaśnij
w ręce, hop do góry,
razem
pobawimy się.
Kosi kosi
łapci pojedziem do babci od babci do cioci ciocia da łakoci.
Kosi
kosi łapci pojedziem do babci od babci do taty tam jest pies
kudłaty.
Kosi kosi
łapci pojedziem do babci od babci do dziadka na czerwone jabłka
Zabawy paluszkowe
Ten palec to dziadziuś
A przy nim babusia
W środku stoi tatuś
A przy nim mamusia
A to jest dziecinka mała la la la la ……
A to moja rączka cała la la la la ……
Bawiły się dzieci, bawiły paluszkami
Jak jeden nie może to drugi mu pomoże
Ręce
Mam
pięć paluszków u ręki lewej Dzieci
poruszają palcami lewej ręki
I
pięć paluszków u prawej. poruszają
palcami prawej ręki
Pięć
to niedużo, ale wystarczy kręcą
dłońmi w nadgarstkach,
Do
każdej pracy i do zabawy. jednocześnie
poruszając palcami
Kciuk,
wskazujący, potem środkowy,
Po
nim serdeczny, na końcu mały. Kiwają
(ruszają) kolejnymi palcami
Pierwszy
i drugi, trzeci i czwarty,
Na
końcu piąty – trochę nieśmiały. przy
zamkniętej, wysuwając odpowiedni palec
SROCZKA
Sroczka
kaszkę warzyła
Dzieci
swoje karmiła
Temu
dała - na łyżeczce
Temu
dała - na miseczce
Temu
dała - na spodeczku
Temu
dała w garnuszeczku
A
dla tego? Nic nie miała!
Frr
- po więcej poleciała.
Szedł świerszcz po ścianie
W
czerwonym żupanie,
A
świerszczyka po drzwiczkach
W
żółtych rękawiczkac.
(dotyk
palcami po ręce)
Idzie
myszka do braciszka
Tu
wskoczyła, tu się
skryła.
(ruch
podobny do ruchów raczka; na słowa "tu wskoczyła, tu się
skryła" dziecko chowa rękę pod pachę, a następnie za
kołnierz towarzysza zabawy)
Szedł
chłop przez bór,
Niósł
ze sobą wór. dotyk
dłoni po ciele;
Pytałem
go o grosz,
A on mnie
cap za nos. chwytanie
za nos swojego towarzysza zabawy
Idzie myszka po ścianie,
Niesie
złote pierścienie,
Jak
się
pierścień zachwieje,
To
się
myszka zaśmieje.
(dotyk
palcami po całym ciele)
Lata
osa koło nosa
Lata
mucha koło ucha
Lata
bąk koło rąk
Lecą
ważki koło paszki
Lata
pszczoła koło czoła
Lata
mucha koło brzucha
Lecą
muszki koło nóżki
Biegną
mrówki koło główki
Pełznie
gąsieniczka dokoła policzka
Konik
człapie: człap, człap, człap
Mucha
bzyczy: bzy, bzy, bzy
a
waż syczy: sy, sy, sy.
Idzie,
idzie malec a tu... palec!
Idzie,
idzie koń a tu... dłoń!
Leci,
leci sowa a tu... głowa!
Leci,
leci kos a tu...nos!
Idzie kotek
Idzie, idzie kotek mały,
już
go łapki rozbolały.
Miau,
miau, miau, miau, miau, miau,
idzie
kotek - miau, miau, miau.
Tam,
gdzie brzózka stoi siwa,
usiadł
kotek - odpoczywa.
Miau,
miau, miau, miau, miau, miau,
usiadł
kotek - miau, miau, miau.
Wtem
usłyszał głos z daleka:
"Wracaj
kotku - mama czeka"
Miau,
miau, miau, miau, miau, miau,
wracaj
kotku - miau, miau, miau.
Dziadzio Mrok
Pada, pada deszcz chlupu, chlupu,
chlup!
Idzie dziadzio
Mrok tupu, tupu, tup!
Idzie
dziadzio Mrok człapu, człapu, człap!
Wyskoczyła
noc, za połę go łap!
Zmyka
dziadzio Mrok tupu, tupu, tup!
A
noc za nim brnie chlupu, chlupu, chlup!
Umył
kotek nosek (głaszczemy nos)
Więc
mu na śniadanie
Miskę
mleka niosę (ręce składamy w łódeczkę)
Myje
....(imię dziecka) rączki (pocieramy dłońmi)
Buzia
- aż się świeci (głaszczemy policzki)
Czysty
chce byc kotek
Cóż
dopiero dzieci (rozkładamy ręce)
Kotek,kotek
nosek myje
pyszczek,pyszczek,uszka
szyję
a ja,a ja wraz
z koteczkiem piorę do nosa chusteczkę.
Woda
z kranu kap,kap,kap
Piorę
chustkę chlap,chlap,chlap
Woda
z kranu ciur,ciur ciur
Piorę
chustkę szu,szur,szur.
Karuzela
rusza,nie zgub kapelusza
Mocno
trzymaj się jej grzywy
Świat
sie kręci,dziwy.dziwy
A
My wszyscy bęc.
Jedna
rączka u zajączka Druga rączka u zajączka
Jak
te rączki zaczną skakać Trudno będzie nam je złapać
(podnosimy
rączką dziecka wyma****emy nią delikatnie, tak samo postępujemy z
drugą rączką, trzymając dłonie dziecka, krzyżujemy jego rączki
- raz lewa na prawej, raz prawa na lewej - przytrzymując dłonie
dziecka, klepiemy jedną o drugą)
Kładziesz
się na dywanie, unosisz nogi zgięte w kolanach i układasz malucha
na swoich goleniach. Trzymasz go mocno za ręce i... start! -
prostujesz nogi, a dziecko "leci w górę". Teraz
opuszczasz nogi - "samolot" bezpiecznie ląduje. Dodatkowa
zaleta: wzmocnisz mięśnie brzucha i ud!
Burza
na morzu
Siadasz
na podłodze w lekkim rozkroku, bierzesz dziecko między nogi (może
siedzieć przodem lub tyłem do ciebie) i... Uwaga! Zaczyna się
burza - kołyszesz malucha najpierw delikatnie, potem coraz mocniej w
takt słów: "Burza na morzu, wicher dmie, za chwilę statek
przewróci się...".
Dziecko
może też zjeżdżać z twoich kolan jak ze zjeżdżalni,
przechodzić pod tobą jak pod mostem (oboje jesteście na
czworakach) albo kołysać się na twoich plecach (ty dalej na
czworakach). A może
Usiądź w wygodnym
fotelu z dzieckiem w ramionach. Unieś palec w górę i udając
brzęczenie pszczoły, zataczaj palcem koła. Posadź "pszczółkę"
na policzku maluszka i delikatnie go połaskocz. Powtórz zabawę
kilka razy.
Kiedy
dziecko leży w łóżecz-ku, zbliżaj powoli np. pszczółkę (lub
inną miękką zabawkę), mówiąc tajemniczo: "Leci, leci
pszczoła dookoła i... przyleciała" - w tym momencie dotknij
malucha zabawką (a potem pozwól mu ją złapać).
Zabawa
prosta, stara jak świat i niezmiennie budząca entuzjazm kolejnych
pokoleń. Przykrywaj pieluszką własną twarz lub buzię dziecka i
odsłaniaj, śmiejąc się i wołając: "a kuku!".
Przekonasz się, że już wkrótce maluch sam będzie potrafił
ściągnąć pieluszkę ze swojej (a także twojej) twarzy. Możesz
również zakrywać pieluszką jakiś przedmiot. Ta zabawa uczy
malucha, że to, co niewidoczne, wcale nie znika.
Zachęcaj
dziecko do naśla-dowania twoich ruchów - klaszczcie, kłaniajcie
się, pokazujcie: "jaki jesteś duży", "jakie masz
kłopoty", "jak robisz oczko". Nie zapomnij o głośnym
zachwycie, kiedy powtórzy twój gest. Możesz włączyć do zabawy
tatę i starsze rodzeństwo.
Stań za
swoim siedzącym maluszkiem i przełóż swoje ręce pod jego
paszkami, ściskając lekko dłonie na klatce piersiowej. Następnie
delikatnie podnieś maleństwo do góry i kołysz jego nóżkami jak
wahadłem zegara, powtarzając: „tik tak, tik tak”. To ćwiczenie
stymuluje dwie części mózgu dziecka: system przedsionkowy i tę
część, która odpowiada za słuch. Oba systemy współpracują ze
sobą, pomagając dziecku rozwinąć poczucie równowagi i
umiejętność rozróżniania dźwięków.
Pokaż
dziecku, jak bawić się w Robaczka Wiercipiętę. Poruszajcie
wszystkimi częściami ciała: główką, językiem, noskiem,
ramionami, paluszkami, nóżkami i wszystkim naraz. Potem
odpocznijcie. Zabawa w Robaczka, która wymaga od dziecka
koncentracji, słuchania, reagowania za pomocą ruchu, lub braku
ruchu, rozwija w dziecku umiejętność kontroli swojego ciała.
Idzie
rak nieborak, jak uszczypnie będzie znak.
Wędrujesz po ciele maluszka palcami, a na końcu bardzo delikatnie
szczypiesz jego skórę, głośno się przy tym śmiejąc. Dziecko
osłuchuje się z prostym, rymującym się tekstem, ćwiczy pamięć
(szybko zaczyna się orientować, co nastąpi po słowie „znak”),
uaktywnia całe ciało (napina je w oczekiwaniu na znajomy finał, a
potem – śmiejąc się – rozluźnia).
Kosi,
kosi łapci, pojedziem do babci.
Babcia da nam mleczka, a dziadek ciasteczka. Bierzesz rączki dziecka
w swoje dłonie i łączysz je w rytmie śpiewanej piosenki. Gdy
samodzielnie zaczyna klaskać, doskonali koordynację. Uczy się
także mówić.
Jedzie,
jedzie pan, pan, na koniku sam, sam. Przez
góry, przez góry, przez lasy, przez lasy, róóów! Sadzasz malca
na kolanach przodem do siebie. Rytmicznie, ale bardzo lekko
podrzucasz go na kolanach. Przy słowie „rów” lekko rozłączasz
nogi, by maluszek mógł pomiędzy nie „wpaść” (oczywiście
przez cały czas trzymasz go mocno pod paszkami). Zabawy, podczas
których malec kołysze się albo podskakuje, doskonalą jego zmysł
równowagi i są ważne dla rozwoju układu nerwowego. Uczą także
zaufania do rodziców.
Pokaż
oczko, pokaż nosek. Prosisz
dziecko, by pokazywało części ciała. Na początku sama prowadzisz
jego rączkę. Głośno oklaskujesz każdy sukces. Dzięki tej
zabawie maluch poznaje własne ciało, a także ćwiczy koordynację.
Trenuje rozumienie i wypełnianie poleceń.
Jak
mówi piesek (kotek, krówka, autko itd.)? Bawisz
się z dzieckiem w naśladowanie odgłosów wydawanych przez
zwierzęta i pojazdy. Możesz to robić podczas oglądania
książeczek, na spacerze. To świetny sposób na uczenie dziecka
mowy. Maluch ćwiczy nie tylko język, krtań czy usta, ale także
pamięć. Zaskoczysz i rozbawisz go, pokazując, jak „mówi”
rybka: bezgłośnie otwieraj i zamykaj usta.
Kolorowy wąż - zwiąż kilka apaszek w długi szal. Włóż je do nieprzeźroczystej butelki tak, aby wystawał tylko róg; zachęć dziecko do pociągnięcia za wystający koniec- zobaczysz, jaką niespodziankę i radość sprawi mu widok wyciąganych i zmieniających kolor chustek.
Szalone piłki - turlajcie piłki, podrzucajcie je i rzucajcie nimi do celu, możecie też np. na dużej piłce plażowej pobujać się, poleżeć i ćwiczyć zmysł równowagi.
Śpiewanki - „Kółko graniaste, czworokanciaste, Kółko nam się połamało, cztery grosze kosztowało - a my wszyscy bęc”- Posadź dziecko na kolanach, bujaj je w rytm wierszyka- przy słowach „a my wszyscy bęc”- przytrzymaj dziecko i udawaj, że spada ci z kolan.