91. DOGMAT - OBCOWANIE ŚWIĘTYCH
13.2.1976 r.
Jezus: (...) Niebo jest rzeczą tak wielką, że wy tu na ziemi nie możecie tego pojąd. W Niebie nie ma już możliwości wzrostu, ani umniejszenia posiadanego szczęścia, które nie polega - jak wam to się może zdaje - na szczęśliwej zapewne lecz nieruchomej kontemplacji Boga i całego piękna Wszechświata, które się w Nim odbija. W Niebie życie nie jest nieruchomością, chociaż jest nadprzyrodzenie cudowne.
W Niebie szczęście odnawia się, co chwila, bez przeszłości ani przyszłości, która nazywa się wiecznością i która jest zawsze nieskooczenie nowa(...)
W pokorze ducha, chwalcie i uwielbiajcie Boga w Trójcy Jedynego, że wybrał was, chod w różnym stopniu, ale wszystkich w jednym celu, jako pracowników kwalifikowanych do pracy w Winnicy Paoskiej. Macie zatamowad wylanie wód piekła, którymi stara się ono podważyd Kościół, którego Wodzem trzykrod świętym jest Jezus. Piekło chce zniszczyd tożsamośd boską i ludzką tego Wodza. Chce też zniszczyd N.M.P., Matkę Kościoła, Która Go zrodziła w boleści i miłości bez granic.
Jesteście Mymi umiłowanymi synami, wezwanymi do współpracy modlitwą i cierpieniem, by nie dopuścid do zniszczenia Kościoła, jak tego pragnęliby piekło i jego sprzymierzeocy.
Pamiętajcie na Świętych Obcowanie: jesteście prawdziwie zjednoczeni z nami. Lecz wasza wiara w tę wielką Tajemnicę jest dośd słaba. Jesteśmy jednak 76
synami tegoż Ojca Niebieskiego, mamy jedną świętą Matkę, ożywia nas ta sama moc życiowa. Mamy te same dążenia: obrona chwały Bożej wszędzie, oraz spełnienie Woli Bożej. Nie zapominajcie nigdy, że śmierd cielesna dzieli was tylko fizycznie, ale nie duchowo. Nie wystarczy wierzyd niejasno w ten wielki i tajemniczy dogmat. Należy żyd nim w rzeczywistości ludzkiej i nadprzyrodzonej. Nid życia nie zrywa się zupełnie, lecz tylko częściowo.
Powtarzam wam: Żyjcie tą Tajemnicą we dnie i w nocy.