to Moscow, odnosi się do wszystkich filmów Warner Brothers z okresu wojny: nie wiedzieliśmy, co robimy; to, co robiliśmy, wynikało z patriotyzmu, a poza tym nie miało znaczenia, wszystko to jest więc usprawiedliwione"40.
Argumentacja ta przeczy jednak polityce Warner Brothers ustalonej na długo przed wojną. Harry, tak jak widzieliśmy, świadomie wykorzystywał studio do realizacji celów ideologicznych i traktował kino jako niezwykle skuteczny środek edukacji społeczeństwa. W oświadczeniu przed Senatem pod koniec września 1941 roku Harry przechwalał się, że Warner Brothers „kręci filmy o aktualnych kwestiach od ponad 20 lat", że wszystkie takie filmy opierają się na „starannych badaniach" i że „dokładnie" „pokazują świat takim, jakim jest". Co więcej, wbrew zapewnieniom Jacka, że tres;ć filmów była nieistotna, ponieważ nie wywierały one żadnego wpływu, Harry stwierdził, że jego filmy mają przedstawić amerykańskiej widowni „prawdę" o „tym, co dzieje się na świecie". Innymi słowy, Harry powiedział, że wytwórnia zajmuje sic wpływaniem na gusty i opinie, podejmuje w tym celu usilne starania i jest dumna z rezultatów41. Michael Birdwell, badacz przychylny Warner Brothers, konkluduje, że studio świadomie próbowało „wpływać na politykę zagraniczną". Przyjęcie oświadczenia Jacka z 1947 roku wymagałoby od nas stwierdzenia, że studio odrzuciło swoją politykę z roku 1941 zaraz po tym, jak Harry ją ogłosił, i zaczęło beztroską produkcję filmów o „aktualnych kwestiach" bez
"' Próba usprawiedliwienia się niewiedzą budzi jeszcze większe obiekcje, dokumenty ujawniają bowiem, że Warner bardzo starannie nadzorował produkcję Misswn to Moscow i osobiście brał udział w podejmowaniu decyzji o uwzględnieniu kwestii, o których wiedział, że są kontrowersyjne, Później przechwalał się, że „wyrzucił wszelki faszystowski element t wrogów czerwonych".
"" To, że Harry świadomie traktował Warner Brothers jako przedsiębiorstwo propagandowe, stanowi tezę Confessions ofa Hollywood Propagandist Sno-wa. Me ma dowodów na to, że Jack nie zgadzał się z tym nastawieniem, zanim przesłuchania w Kongresie w 1947 roku uczyniły je niewygodnym.
370
przejmowania się badaniami czy wiarygodnością. Harry bronił swoich filmów w 1941 roku; Jack odcinał się od nich w zmienionych okolicznościach w roku 1947.
Zresztą zaledwie na parę miesięcy przed swym przesłuchaniem Jack rozwodził się nad tym, że funkcją filmów jest podejmowanie ważnych tematów, a nie tylko rozrywka; teraz pogląd ten stał się niewygodny. Jednym słowem, oświadczenie Harry'ego uczyniło filmy Warner Brothers z okresu wojny bardzo kłopotliwymi dla Jacka, musiał bowiem przyznać, że wytwórnia albo świadomie produkowała prosowiecką propagandę, albo lekkomyślnie dystrybuowała filmy bez należnej troski o ich treść czy wpływ na społeczeństwo. Komunista Ring Lardner Jr. miał absolutną rację, gdy wiele lat później wspominał, że Warnerowie, tak jak inni szefowie wytwórni, „celowo (...) kręcili filmy korzystne dla Związku Sowieckiego, [a po roku 1945] próbowali się ich wyprzeć"42.
Warnerowie od dawna mieli złe stosunki z Polską. Nie ma większych wątpliwości, że Harry traktował Polskę po prostu jako złe wspomnienie. W latach trzydziestych wytwórnia słynęła z filmów nurtu realizmu społecznego, eksponujących nieatrakcyjną stronę ówczesnej Ameryki: przestępczość, wymiar sprawiedliwości, bezprawie, nędzę. Filmy te często pokazywały kryminalistów czy innych podejrzanych typów. W jednym z nich, The Life ofjimmy Dolan, czarny charakter nazywa się Pułaski. W innym, How Many Morę Knights, „gangster i morderca" nazywa się Kościuszko43. Warszawę szczególnie rozwścieczył ten
Wywiad z Ringiem Lardnerem, Episode 6: Reds, „National Security Archi-ve5, 1.10.1998, http://www.gwu.edu/-nsarchiv/coldwar/interviews/epi-sode-6/lardnerl.htmt.
Co ciekawe, wygląda na to, że film How Many Morę Knights? zniknął bez śladu. Tak czy inaczej, w żadnym filmie Warner Brothers,Jaki zdołałem znaleźć, nie ma postaci nazwanej Kościuszko. Również w The Life ofjimmy Dnlan nie można doszukać się rzekomo występującej tam postaci Pułaskiego. Cały ten incydent jest bardzo tajemniczy.
371