Nambikwara, UCZELNIA


NAMBIKWARA

Zakup podarunków dla Indian - perły do haftowania - im mniejsze tym lepsze, kolory czerwone i białe, barwione nici. Ważna dobra jakość - życie dzikich wystawia przedmioty na surowe próby.

Człowiek w Ameryce istniał już przed 20 000 lat. Całą zachodnią półkulę należy traktować jako całość. Indonezja, amerykański północny-wschód i kraje skandynawskie - trzy ważne punkty przedkolumbijskiej historii Nowego Świata.

Od założenia Cuiaby w XVIII wieku nieliczne kontakty z północą utrzymywano drogą rzeczną - w celu zdobycia guarany - wyprawy pirogami trwające 6 miesięcy. Od czasu rozwoju żeglugi parowej dowoziły ją statki droga morską. Zbudowano linię telegraficzną ku północy, skończono w 1922, jednak tuż po ukończeniu utraciła swoje znaczenie.

Stosunki z Nambikwara - początkowo dobre, psuły się stopniowo do 1925. Od tego czasu Indianie i pracownicy linii telegraficznej unikali się. W 1933 niedaleko osiedliła się misja protestancka - tubylcy byli niezadowoleni z ich podarunków, a kiedy jednemu choremu Indianinowi podano aspirynę i zmarł - Nambikwara dokonali napadu w odwecie i zabili sześciu członków misji.

Podróż z Cuiaby na tereny Nambikwara - ok. 6 miesięcy przez pustynny płaskowyż, trudne warunki, duże zapasy żywności. Wyprawa - 15 ludzi, 15 mułów i 30 wołów. Wiele problemów, trudności z ekipą, tak właściwie woły „kierowały” wyprawą, każdego ranka sprawdzano, co się dzieje z każdym zwierzęciem - trzeba opatrywać im rany, przemieszczać juki. Ponadto duża różnica temperatur pomiędzy dniem i nocą, dokuczliwe owady.

Personel linii składa się ze 100 osób - zwerbowani Indianie Paressi i Brazylijczycy. Piaszczyste ziemie, zalewane deszczem w jednej połowie roku i pozbawione ich w drugiej, kolczaste krzaki, rzadka zwierzyna, brak diamentów. Indianie fascynują ludzi na linii - wymiana opowieści, odwiedziny niewielki band koczowniczych - jedyna rozrywka i okazja do kontaktu z ludźmi. Żargon linii - 40 słów na wpół nambikwara, na wpół portugalskich. Każdy naczelnik stacji ma swój styl: typ egzaltowany, typ bywalca, typ mędrca.

Trzech jezuitów: Holender, Brazylijczyk i Węgier.

Obozowisko Nambikwara: dwadzieścia osób stanowiących 6 rodzin.

Rok Nambikwara dzieli się na dwa okresy: pora deszczowa od października do marca - grupa przebywa na wzniesieniu ponad strumieniem - prymitywne chaty z gałęzi lub palm. Na pogorzeliskach, w dolinach uprawiają ogrody, w których sadzą maniok, kukurydzę, tytoń. Ogrodnictwo dostarcza żywności w okresie życia osiadłego.

Z nastaniem pory suszy opuszczają wioski i grupy rozbijają się na koczujące gromady. Przez siedem miesięcy wędrują przez sawannę w poszukiwaniu zwierzyny: poczwarki, pająki, szarańcza, gryzonie, węże, jaszczurki, oraz owoce, ziarna, korzenie, miód dzikich pszczół. Obozy rozbijane na jeden lub kilka dni, czasem kilka tygodni, składają się z tylu tymczasowych schronisk ile jest rodzin - są one zrobione z palm lub gałęzi zatkniętych w piasek w półkole i związanych na szczycie. W ciągu dnia wyciąga się palmy z jednej strony i wsadza z drugiej, tak by ekran był umieszczony od strony słońca, wiatru lub deszczu. Cały wysiłek skierowany jest ku poszukiwaniu żywności.

Kobiety wydobywają korzenie i zabijają drobne zwierzęta za pomocą patyków do grzebania. Mężczyźni polują, strzelają z łuków z drewna palmowego. Strzały rozmaitych typów: na ptaki, na ryby, na średnią zwierzynę - zatrute ostrze, ma grubą zwierzynę - lancetowate ostrza do wywoływania krwotoku.

Nambikwara żyją w nędzy - nie noszą żadnej odzieży, są małego wzrostu. Głowa wydłużona, delikatne rysy, żywe spojrzenie, rozwinięte owłosienie, włosy nie do końca czarne i lekko faliste. Ubranie kobiety ogranicza się do sznura pereł z muszli wokół pasa i kilku innych sznurków, kolczyki, bransoletki. Strój mężczyzn jeszcze prostszy, poza pomponem ze słomy przyczepionych czasami do paska.

Uzbrojenie poza łukiem i strzałami - spłaszczony oszczep - w równym stopniu magiczny i wojenny. Używa się go do zabiegów, które mają spowodować koniec huraganu, zabijano nim atasu, złe duchy puszczy.

Całe mienie mieści się z łatwością w koszykach, jakie kobiety noszą na plecach. Koszyki są zrobione z rozszczepionego bambusa, przeplatanego sześcioma łykami - sieć o gwiaździstych okach. Ich rozmiar dochodzi do 1,5 metra. Na spód kładzie się bochny manioku przykryte liśćmi, na wierzch przybory i narzędzia, naczynia, noże, wiertniki. Tubylcy posiadają metalowe siekiery i topory. Ich własne siekiery z kamienia służą tylko za kowadła do kształtowania przedmiotów z muszli i kości. Garncarstwo jest nieznane w grupach wschodnich, wszędzie indziej jest bardzo prymitywne. Nambikwara nie posiadają piróg, przepływają rzekę wpław. Koszyk zawiera surowce, z których wyrabia się przedmioty w miarę potrzeby - kawałki drzewa do rozniecania ognia, wosk, żywica, motki włókien roślinnych, kości, zęby i pazury zwierząt, skrawki futra, pióra, kolce jeża, skorupy orzechów, muszle, kamyki, bawełnę, ziarna. Nambikwara przypominają kolumnę mrówek.

Nambikwara śpią nago na ziemi. Rozgrzewają się tuląc do siebie wzajemnie lub przysuwając do ogniska.

Gromada sąsiadująca z wyprawą: 6 rodzin: rodzina wodza, złożona z niego, trzech żon i córki, 5 innych rodzin: para małżeńska i jedno lub dwoje dzieci. Wszyscy ze sobą spokrewnieni - najchętniej żeni się z siostrzenicą lub kuzynką - córką siostry ojca lub brata matki, w kuzynostwie krzyżowanym. Kuzynów odpowiadających temu określeniu nazywa się od urodzenia słowem oznaczającym męża lub żonę, podczas gdy kuzynowie równolegli traktują się wzajemnie jak bracia i siostry, nie mogą się pobierać.
Mimo małej grupy istniały w niej konflikty - zaniedbane dziecko.

Młode małżeństwo - żyją pod wieloma zakazami, rodzice dziecka karmionego piersią nie mogą brać udziału w życiu zbiorowym - nie wolno im się kąpać w rzece, spożywać większości pokarmów, bezczynni.

Skomplikowana praca z przyczyn lingwistycznych. Używanie imion własnych jest zakazane. Aby określić osoby, trzeba się posługiwać zapożyczonymi imionami portugalskimi, przydomkami. Kłócące się dzieci wyjawiły Levi-Straussowi imiona, z czasem zdradziły także imiona dorosłych.

Język Nambikwara obejmuje kilka dialektów, zupełnie nieznanych. Różnią się oznaczeniami pewnych rzeczowników i formami czasowników. Na linii posługują się rodzajem pidgin, użytecznym tylko z początku. Kobiety często zniekształcają pewne wyrazy. Używa się także sufiksów, które dzielą istoty i rzeczy na kategorie: włosy, sierść i pióra; przedmioty szpiczaste i rozwarte; rzeczy podłużne lub sztywne, giętkie; owoce, ziarna, przedmioty okrągłe, rzeczy wiszące lub drgające; ciała wydęte lub pełne płynu; kora, skóra, pokrycia.

Indianie Nambikwara budzą się o świeci, rozniecają ogień, rozgrzewają się, pożywiają się resztkami - następnie mężczyźni ruszają na polowanie. Kobiety pozostają w obozie i zajmują się gotowaniem. Pierwszą kąpiel biorą, gdy słońce zaczyna się wznosić. Kobiety i dzieci kąpią się często dla zabawy, czasem kilka razy w ciągu dnia. Przygotowanie pożywienia wymaga dużo czasu i starania. Kiedy zachodzi potrzeba, kobiety i dzieci wyruszają na poszukiwanie pożywienia. Jeżeli zapasy są wystarczające, kobiety przędą, wycinają, polerują i nawlekają korale, wyrabiają kolczyki i ozdoby.

W godzinach największego upału obóz pogrążony jest w ciszy - mieszkańcy chronią się w cieniu. Przez resztę dnia zajęci są towarzyską rozmową, wesołą i pełną śmiechu, tubylcy żartują, mówią rzeczy sprośne lub skatologiczne. Prace przerywają często odwiedziny lub rozmowy.

Dzieci próżnują przez większość czasu, dziewczynki czasem zajmują się robotą, chłopcy najwyżej łowią ryby w strumieniu. Mężczyźni, którzy pozostali w obozie robią koszyki, strzały, instrumenty muzyczne, drobne domowe przysługi. Około godziny 3-4 po południu inni mężczyźni wracają z polowania, obóz się ożywia, tworzą się grupy z członków różnych rodzin. Wszyscy pożywiają się plackami z manioku, kilka kobiet wyznaczanych codziennie idzie zbierać zapasy drzewa na noc.

Wieczór rodzinne odnajdują się wokół swoich ognisk, wieczór upływa na rozmowach, tańcach i śpiewach. Czasami rozrywki przeciągają się do późnej nocy.

Nambikwara mają mało dzieci, nierzadko zdarzają się bezdzietne pary, normalnie mają po jednym lub dwoje dzieci. Stosunki płciowe pomiędzy rodzicami są zakazane, dopóki najmłodsze dziecko nie zostanie odstawione od piersi - tzn. często aż do 3 roku życia. Jeżeli trzeba, kobiety wywołują poronienie.

Często maskuje się uczucia do dzieci - np. nikt nie zwraca uwagi na chorego chłopca. Dzieci nie są karane. Iskanie się to częste zajęcie, oznacza zainteresowanie i serdeczność.
Początkowo dziecko żyje przy matce. Po kilku latach ojciec przejawia więcej zainteresowania synem, musi go nauczyć męskich zajęć, tak jak matka córkę. Opowiada się dzieciom tradycyjne mity - np. legendę o potopie.

W przypadku poligamii istnieją szczególne stosunki pomiędzy dziećmi z pierwszego łoża i młodymi macochami. Te ostatnie żyją z nimi w atmosferze koleżeństwa, które obejmuje wszystkie młódki w grupie. Chociaż grupa jest nieliczna, można w niej wyodrębnić towarzystwo dziewcząt i młodych kobiet, które przebywają razem. W ten sposób dziewczynki stają się niezależne o wiele wcześniej niż chłopcy.

Mali Nambikwara nie znają gier, czasami wyrabiają przedmioty, prowadzą życie na podobieństwo dorosłych. Dzieci bardzo wcześnie zdają sobie sprawę z problemu zdobywania pożywienia. Dziewczynki wiedzą, jaki udział pracy przypada kobietom i dążą do spełniania tego zadania. Dążenie kobiet do wywyższenia pracy gospodarczej i postawienia jej na tym samym poziomie, co mężczyzn.

Stosunki pomiędzy dziećmi, które mają się nazywać mężami i żonami, zachowują się podobnie jak prawdziwi małżonkowie.

Zwierzęta domowe żyją w bliskich stosunkach z dziećmi i same traktowane są jak dzieci. Biorą udział w posiłkach, są przedmiotem czułości i zainteresowania. (Psy, koguty, kury, małpy, papugi, ptaki). Pies pomaga kobietom w łowach przy pomocy kija, reszta zwierząt chowana dla przyjemności - nie zjada się ich ani np. kurzych jaj.

Życie codzienne przepełnione jest erotyczną atmosferą. Sprawy miłosne przykuwają uwagę, są chciwi rozmów na ten temat, uwagi pełne są aluzji i ukrytych sensów. Zwykle noc jest porą stosunków płciowych, częściej partnerzy odchodzą w busz na około 100 metrów.

Pożądana przyjemność ma charakter bardziej sentymentalny niż fizyczny. Nambikwara nie używają pochwy na członek, jak inne plemiona. Swoboda cechuje wszystkie okoliczności codziennego życia.

Para u Indian, jako jednostka gospodarcza i psychologiczna stanowi trwałą rzeczywistość wśród nietrwałych band koczowniczych. Tylko pary mogą zapewnić utrzymanie gromadzie. Nambikwara prowadzą dwa rodzaje gospodarki: jako myśliwi i ogrodnicy oraz jako zbieracze pożywienia. Pierwsza jest dziedziną mężczyzn, druga - kobiet. Rodzina zawdzięcza swe utrzymanie przede wszystkim zbiorom kobiet. Jako ideał życia uważa się wzór oparty na produkcji rolnej albo na polowaniu - mieć dużo manioku i wielkie płaty zwierzyny.

Nambikwara mają jedno określenie na „ładnego” i „młodego”, które znaczy zarazem „brzydki” i „stary”. Ich sądy estetyczne są oparte na wartościach ludzkich i seksualnych. Mężczyźni uważają, że kobiety są od nich trochę różne - traktują je z pożądaniem, zachwytem lub miłością. Rola jak przypada kobietom przedstawia jednak niższy typ działalności. Kobieta uważana jest za istotę delikatną i cenną, ale drugorzędną.

Dwojaka postawa mężczyzn wobec kobiet - w rozmowach między mężczyznami pełna politowania życzliwość, z drugiej strony współprace i świadome wartości. Podobna jest postawa kobiet - specjalna atmosfera w gronie kobiet i młodzieży, z drugiej strony poważne podejście do pracy.

Stosunki między mężczyznami i kobietami odpowiadają dwóm biegunom, wokół których organizuje się ich egzystencja - z jednej strony okres osiadłego życia rolników, opartego na dwojakiej pracy mężczyzn przy budowie chat i ogrodnictwie, z drugiej strony okres koczowania, w czasie którego pożywienie zapewniają głównie zbiory kobiet. Pierwszy reprezentuje pewność i dosyt, drugi - przygodę i głodowanie. O pierwszej formie bytowania Indianie mówią z melancholią, podczas gdy drugą opisują z podnieceniem i przejęciem.

Ich pojęcia metafizyczne odwracają te stosunki. Po śmierci dusze mężczyzn wcielają się w jaguary, natomiast dusze kobiet i dzieci są porywane w powietrze i tam rozwiewają się na zawsze - niedopuszczenie kobiet do najbardziej uświęconych obrządków - polegają one na sporządzaniu z początkiem okresu rolniczego fujarek z bambusa „nakarmionych” ofiarami, mężczyźni grają na nich w takiej odległości, żeby kobiety nie mogły ich dostrzec. Gdyby kobieta znalazła się wśród mężczyzn grających na fujarkach - zostałaby zabita.

Nambikwara szybko przechodzą od serdeczności do wrogości. Posiadają dużą wiedzą toksykologiczną, sporządzają prawdziwe trucizny lub substancje magiczne (do zemsty na tle handlowym lub miłosnym) - wspólna nazwa nande. Nazwa ta obejmuje wszystkie rodzaje działań groźnych i przedmiotów, które służą do tych działań.

W 1915 Rondon ocenił liczebność Nambikwara na 20 000. Liczba ta szybko spadała. W 1929 wybuchła epidemia grypy. Spotkanie Levi-Straussa ze sprzymierzonymi gromadami - 75 osób reprezentujących 17 rodzin. Mistyfikacja z pismem - jego symbol został przyjęty, podniesienie prestiżu i autorytetu jednostki na niekorzyść innych.

W okresie neolitycznym ludzkość rozwinęła się bez pomocy pisma.

Wynalezieniu pisma towarzyszyło przede wszystkim powstanie miast i państw - integracja znacznej liczby jednostek w systemie politycznym, hierarchia na kasty i klasy. Pismo przyczyniło się do wyzysku ludzi, zanim ich oświeciło. Pierwszą funkcją pisma było ułatwienie wprowadzenia niewolnictwa. Używanie pisma w celach bezinteresownych jest rezultatem wtórnym, maskującym funkcję pierwotną. Walka z analfabetyzmem łączy się ze wzmożeniem kontroli nad obywatelami.

Wymiana handlowa. Wyroby każdej grupy są wysoko cenione na zewnątrz. Ludzie ze wschodu potrzebują naczyń glinianych i nasion, ludzie z północy lubią naszyjniki z południa. Spotkanie dwu grup, jeśli może odbyć się w spokoju, pociąga za sobą serię wzajemnych podarunków. Trudno stwierdzić, że odbywa się wymiana. Ten, kto coś ofiaruje, nie daje zauważyć gestu złożenia podarunku, ten, kto otrzymuje, nie zwraca uwagi na swój nabytek.

Myśl o ocenie, dyskutowaniu, targowaniu, żądaniu jest im zupełnie obca. Często jedna z grup odchodzi niezadowolona ze swojej puli, staje się coraz bardziej agresywna. Może to być przyczyną wojny.

Przybrani w specjalne ozdoby, pompony ze słomy, hełmy ze skóry jaguara, mężczyźni zbierają się pod wodzą naczelnika i tańczą. Naczelnik lub czarownik chowa strzałę w jakimś miejscu w buszu. Strzałę odnajduje się nazajutrz, jeżeli jest poplamiona krwią, wojna jest zdecydowana. Wiele wypraw rozpoczętych w ten sposób kończy się po kilku kilometrach marszu - entuzjazm ustępuje i wojsko wraca do domu. Lecz niektóre prowadzone są do końca - Nambikwara atakują o świcie, rozstawiwszy czaty w buszu. Sygnał do ataku jest podawany przy pomocy gwizdka - naśladującego głos świerszcza. Strzały wojenne są takie same jak do polowań, lecz ich ostrza wycina się w zęby i nie stosuje się trucizny.

Dwie nowe gromady - Sabane i Tarunde - różniły się tylko językiem, wędrowały razem, żyły w zgodzie. Przez epidemie, które zdziesiątkowały Indian gromady nie mogły wieść niezależnej egzystencji. Dorośli mężczyźni jednej z gromad nazywali siostrami kobiety z drugiej i odwrotnie. Mężczyźni obu gromad określali się wyrazem „szwagier”. Następstwem tej nomenklatury jest ustalenie, że dzieci jednej grupy są potencjalnymi małżonkami dzieci drugiej, i wzajemnie. Obie grupy miały się zjednoczyć w następnym pokoleniu.

Tarunde nie byli jednak pewni, czy Sabane zawarli sojusz zupełnie szczerze. Obawiano się także trzeciej grupy - nieprzyjaciół Tarunde.

Gromada Nambikwara ma wątłą i efemeryczną strukturę społeczną. Jeżeli naczelnik wydaje się zbyt wymagający lub nieudolny, powstaje niezadowolenie. Jednostki lub całe rodziny oddzielą się od grupy i pójdą przyłączyć się do innej, cieszącej się lepsza opinią. Kiedy naczelnik znajdzie się na czele grupy zbyt małej, aby pokonywać codzienne trudności, musi złożyć swą władzę i przyłączyć się do szczęśliwszej partii. Struktura społeczna jest w stanie płynnym. Gromada kształtuje się i dezorganizuje, w ciągu kilku miesięcy jej skład jest nie do poznania. Dodatkowo intrygi polityczne, konflikty, wielkość i schyłek jednostek oraz grup.


Niedostatek środków naturalnych stwarzają konieczność rozdrobnienia na niewielkie grupy. W pierwotnych grupach są ludzie uznawani za naczelników - stanowią oni jej ośrodek. Znaczenie gromady i jej charakter są funkcją talentu każdego z naczelników do utrzymania swoje godności i wzmocnienia pozycji. Grupa bierze swój początek, formę i wielkość od swojego wodza potencjalnego, który istnieje wcześniej niż sama grupa.

U Nambikwara władza polityczna nie jest dziedziczna. Naczelnik sam wyznacza swojego następcę. Jednak jego autorytet jest w dużym stopniu pozorny - sondowanie opinii publicznej poprzedza ostateczną decyzję.
Nazwa naczelnika w języka nambikwara oznacza „ten, który jednoczy, łączy”. Naczelnik jest inicjatorem pragnienia grupy do ukonstytuowania się. Osobisty prestiż i zdolność do pozyskania zaufania są podstawą władzy w społeczeństwie Nambikwara. Obie te cechy są niezbędne do przewodzenia grupie w czasie suszy. To on organizuje wymarsz, wybiera drogę, ustala etapy i postoje. Decyduje o wyprawach na łowy i na zbiory, określi politykę wobec sąsiednich grup.

Jeżeli naczelnik grupy jest jednocześnie naczelnikiem wioski - określa czas i miejsce życia osiadłego, kieruje ogrodnictwem i wybiera uprawy, kieruje zajęciami w zależności od potrzeb i warunków sezonowych. Naczelnik nie ma podstawy dla swych licznych zadań w zakresie władzy ani w autorytecie. Zgoda jest źródłem władzy i utrzymuje prawodawstwo. Naganne prowadzenie się lub objawy złej woli w społeczności mogą obalić program naczelnika. Nie rozporządza on żadnymi środkami przymusu. Musi przekonywać wszystkich o słuszności swojego stanowiska. Nie wystarcza nawet, aby utrzymał spoistość grupy - powinien usiłować wykonywać swoje zadanie lepiej niż inni.

Pierwszy i najważniejszy instrument władzy stanowi szczodrobliwość. Naczelnik nie korzysta z sytuacji uprzywilejowanej pod względem materialnym, jednak powinien mieć pod ręką zapasy żywności, narzędzi, broni i ozdób, które nabierają znacznej wartości wśród ogólnego ubóstwa. Jeżeli ktoś ma jakieś życzenie, zwraca się do naczelnika.

Pomysłowość jest intelektualną formą szczodrobliwości. Dobry naczelnik daje dowody inicjatywy i zręczności. To on przygotowuje truciznę do strzał, fabrykuje piłkę z dzikiego kauczuku, powinien być dobrym śpiewakiem i dobrym tancerzem, radosnym kompanem. Niektórzy naczelnicy są również znachorami i czarownikami, jednak najczęściej jest to rozdzielone - skłonności do mistycyzmu pozostają na ostatnim planie. Naczelnik musi mieć znajomość okolic, stać się bywalcem terenów polowania i gajów, w których rosną dzikie drzewa owocowe, wiedzieć, jaka pora sprzyja każdemu z nich, mieć pojęcie o trasach wędrówki sąsiednich gromad.

Bierność gromady stanowi przeciwieństwo dynamizmu jej lidera.

Poligamia jest rekompensatą moralną i uczuciową za ciężkie trudy, a zarazem daje środki do ich spełnienia. Tylko naczelnik i czarownik mogą mieć kilka żon. Dodatkowe żony stanowią środek pomocniczy przy spełnianiu zadań.
Ogólnie mamy do czynienia z małżeństwem monogamicznym, do którego dołączają stosunki innej natury.

Pierwsza żona gra taką samą rolę jak w małżeństwie monogamicznym. Późniejsze żony należą do młodszego pokolenia, pierwsza żona nazywa je córkami lub siostrzenicami. Nie są one posłuszne regułom podziału pracy, biorą udział także w męskich zajęciach. W obozie gardzą domowymi robotami i próżnują. Kiedy naczelnik wyrusza na polowanie jego późniejsze żony towarzyszą mu i służą pomocą fizyczną i moralną. Te dziewczyny o chłopięcych obyczajach wybrane spośród najładniejszych i najzdrowszych w grupie są raczej kochankami niż żonami.

Poligamia naczelnika narusza równowagę pomiędzy liczbą chłopców i dziewcząt w wieku odpowiednim do małżeństwa. Rozwiązuje się to zagadnienie przez stosunki homoseksualne. Są rozpowszechnione pomiędzy młodymi ludźmi, odbywają się jawniej niż normalne - uważane są za dziecinadę i nie zwraca się na nie uwagi. Są dozwolone pomiędzy dorastającymi chłopcami, krewnymi w stopniu krzyżowanego kuzynostwa.

Zgoda jest zarazem źródłem i granicą władzy. Stosunki polityczne sprowadzają się do arbitrażu pomiędzy talentami i autorytetem naczelnika, a rozmiarami, spoistością i dobrą wolą grupy z drugiej strony - wpływ wzajemny tych czynników.

Pojęcie wzajemności jest drugim podstawowym atrybutem władzy. Ustawicznie odnawiana równowaga świadczeń i przywilejów, usług i obowiązków.

W przypadku małżeństwa, grupa wymienia indywidualne elementy bezpieczeństwa zapewnione przez monogamię na bezpieczeństwo zbiorowe, które oczekuje od naczelnika. Naczelnik otrzymuje kilka żon od grupy. W zamian oferuje gwarancję przeciwko niedostatkowi i niebezpieczeństwu całej grupy.

Naczelnik Nambikwara wie, że ma do odegrania trudną rolę i aby utrzymać godność musi nie szczędzić swoich sił. Przywilej wielożeństwa nie stanowi wystarczającego bodźca wyznaczającego powołanie. W każdej grupie znajdują się ludzie, którzy lubią prestiż dla niego samego, pociąga ich odpowiedzialność i zajmowanie się sprawami publicznymi.

5



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Projekt dom opis tech 01, UCZELNIA ARCHIWUM, UCZELNIA ARCHIWUM WIMiIP, Budownictwo, stare
StacjonarneBAT pytania egzamin2013-KW, Uczelnia PWR Technologia Chemiczna, Semestr 6, BAT-y egzamin
CHEMIA FIZYCZNA- spektrografia sc, Ochrona Środowiska pliki uczelniane, Chemia
poprawa druk, Uczelnia, sem I, fiza, LABORATORIUM, Nowe laborki, Ciecz
Natura 2000 a autostrada A1, Ochrona Środowiska pliki uczelniane, Natura 2000
Badania makroskopowe, uczelnia, materialoznastwo
Psychologia społeczna 07.03.2009, Uczelnia, Psychologia społeczna
178 i 179, Uczelnia, Administracja publiczna, Jan Boć 'Administracja publiczna'
278 i 279, Uczelnia, Administracja publiczna, Jan Boć 'Administracja publiczna'
58 i 59, Uczelnia, Administracja publiczna, Jan Boć 'Administracja publiczna'
PROCESY NIESTACJONARNEJ WYMIANA CIEPŁA, Uczelnia, Metalurgia
Finanse przedsiębiorstw(1), Uczelnia, Finanse przedsiębiorstw
Test 1, uczelnia - pielegniarstwo, II ROK, Geriatria i piel geriatryczne, Geriatria i pielęgniarstwo
MSI sciaga z konspekow, Studia, Studia sem IV, Uczelnia Sem IV, MSI

więcej podobnych podstron