Wanda Jarzyńska
Nauczyciel w Szkole Podstawowej w Kwaśniowie
Wpływ wychowania w rodzinie na przystosowanie do życia w społeczeństwie
,,Rodzina jest najstarszą i najczęściej występującą forma życia społecznego, podstawą istnienia społeczeństwa". (Stanisław Woszczak, Warszawa 1984, s.5). Stanowi podstawową komórkę organizmu społecznego, od jej wartości zależy wartość społeczeństwa, a także osobisty los jednostki.
W rodzinie człowiek przeżywa najważniejszy okres, w którym kształtuje się jego osobowość, styl życia, system preferowanych wartości i pogląd na świat.(I. Jundził, Warszawa 1993, s. 29).
Natomiast L. Kocik definiuje rodzinę jako: ,,...grupę złożoną z osób połączonych stosunkiem małżeńskim i rodzicielskim.
Członkowie rodziny żyją zazwyczaj pod jednym dachem i tworzą jedno gospodarstwo domowe obejmujące dwa lub więcej pokoleń, a także przedstawia rodzinę w aspekcie organizacji społecznej, gdzie rodzina jest instytucją obejmującą układ kulturowo oraz prawnie określonych zachowań i pełniącą funkcję utrzymania danej struktury poprzez dostarczanie społecznie akceptowanych sposobów regulowania aktywności seksualnej, prokreacji wprowadzenia w społeczeństwo nowych członków, wdrażania im pożądanych nawyków zachowania oraz wstępnego przygotowania ich do podjęcia odpowiednich ról".
W ujęciu prawników rodzinę ujmuje się w trzech znaczeniach:
jako zespół osób związanych ze sobą węzłem małżeńskim,
jako małżonkowie i dzieci,
jako małżonkowie i dzieci pozostające we wspólnym gospodarstwie domowym.
Ponadto E. Syrek zwraca uwagę na to, iż rodzina traktowana jest przez socjologów jako środowisko wychowawcze ,,ze względu na proces uspołeczniania dzieci, strukturę, styl życia, system zorganizowanych oddziaływań wychowawczych, powiązanym ze środowiskiem poza rodzinnym".
Z przedstawionych określeń wynika, że rodzina stanowi wspólny podmiot badań dla wielu dyscyplin i subdyscyplin nauk społecznych współdziałających ze sobą w rozstrzyganiu problemów z nią związanych.
Rodzina spełnia kilka doniosłych funkcji, rozumianych jako pierwszoplanowe jej zadania na rzecz swych członków i społeczeństwa.
Istnieją różne klasyfikacje funkcji rodziny. Szczególnie przydatna dla pedagogów wydaje się klasyfikacja M. Ziemskiej.
Wyróżnia ona:
funkcję prokreacyjną, zapewniającą społeczeństwu biologiczną i zaspokajającą potrzeby seksualne małżonków,
funkcję zarobkową, decydującą o zaspokojeniu niezbędnych środków utrzymania rodziny,
funkcję socjalizującą, to jest przekazanie dzieciom języka, wzorów kulturowych, norm moralnych, obyczajowych,
funkcję psychologiczną, czyli wymiany emocjonalnej lub ekspresji uczuć rozumienia i uznania, której celem jest zapewnienie członkom rodziny zdrowia psychicznego.
W procesie wychowania korzystne środowisko wychowawcze wpływa na dziecko już od najmłodszych lat jego życia. I Jundziłło twierdzi, że ,,zdobywa ono pewien coraz większy zakres swobody i samodzielności ucząc się w ten sposób podejmowania decyzji, co jest niezbędnym warunkiem poczucia odpowiedzialności za swoje postępowanie".
W ujęciu K. Janoeskiego ,,prawidłowo funkcjonująca rodzina umożliwia swym członkom zaspokojenie ważnych dla nich potrzeb, szczególnie potrzeby psychiczne i fizyczne funkcjonowanie człowieka.
I. Jundziłło podkreśla, iż wzorem dla młodego pokolenia są przede wszystkim rodzice. Ich sumienność w pracy zawodowej, uczciwość i zawodowa satysfakcja oddziałują bezpośrednio na dzieci, i dodaje: ,,niepotrzebne są słowa, zbędne moralizowanie", gdyż ,,uczeń wykorzystując obowiązki szkolne, czyni to na wzór dorosłych realizując swe zawodowe i domowe powinności".
Jednocześnie M. Łobocki zwraca uwagę na to, iż ,,nie wszystkie rodziny spełniają swoje funkcje w jednakowym stopniu". Według niego, ,,zależy to często od konfiguracji rodzinnej, to znaczy rodzaju rodziny".
Ponadto M. Łobocki zaznacza, iż ,,najbardziej optymalne warunki dla spełnienia swych funkcji ma rodzina pełna, składająca się z dwojga rodziców i dzieci, połączonych ze sobą silną więzią emocjonalną, w której postrzega się społecznie uznawanych zasad, norm, wartości i ideałów.
Według M. Przetacznikowej najważniejsze wychowawcze funkcje rodziny to:
zaspokojenie podstawowych, biologicznych i psychologicznych potrzeb dziecka, głównie potrzebę bezpieczeństwa, miłości i zależności; i kształtowanie nowych: potrzeby życzliwości, uznania, zaspokojenia ciekawości, samo urzeczywistnienia,
przekazywanie dziecku dorobku kulturowego społeczeństwa, pośredniczeniu w nadawaniu przez dziecko znaczenia przedmiotom, zjawiskom i bodźcom ze świata zewnętrznego,
dostarczanie dziecku modeli osobowych i wzorów zachowań w sytuacjach życia codziennego,
przekazywanie określonych systemów wartości-norm społecznych,
realizowanie procesu socjalizacji dziecka (współdziałanie dziecka w grupach, pełnienie ról społecznych,
rodzina stanowi pole doświadczalne, gdzie dziecko wypróbowuje swe siły i możliwości, mogąc liczyć na pomoc, wsparcie i radę ze strony członków rodziny.
Dzięki pełnieniu swych funkcji wychowawczych rodzina odgrywa w stosunku do dziecka rolę ,,niwelatora wstrząsów, filtru i pomostu", chroniąc je przed zbyt brutalną rzeczywistością i stanowiąc ,,bazę, z której mogłoby ono rzucać się w wir świata bardziej osobistego, rozciągającego się poza domem”. -W. D. Wall.
Styl wychowania charakterystyczny jest dla danej rodziny, gdyż stanowi wypadkową sposobów i metod, doświadczeń, obserwacji i wiedzy teoretycznej poszczególnych członków rodziny. Jeśli wymaganie, sposób oceny i kontroli dziecka przez rodziców są niejednolite, może to doprowadzić do wychowania
niekonsekwentnego, którego cechuje sumienność i przypadkowość oddziaływań na dziecko. Rodzice podejmują określone środki wychowawcze tylko pod naciskiem pewnych zdarzeń-kara, w odpowiedzi na uwagę w dzienniczku dziecka, (które nie jest potem egzekwowane), nagroda, obietnice, by zaskarbić sobie względy dziecka.
Takie postępowanie uczy dziecko interesowności i egoizmu, traci szacunek do rodziców, czuje się osamotnione i bezradne, nie ma poparcia u najbliższych mu osób. W konsekwencji doprowadza to do poczucia niepewności siebie, maskowanej agresywnymi formami zachowania się.
Cz. Czapów ,,Rodzina a wychowanie", wprowadza pojęcie ,,okazjonalnego stylu wychowania”.
Maria Przetacznikowa przedstawia trzy główne typy wychowania i ich wpływ na przystosowanie dziecka do grupy społecznej.
Najlepiej poznane są style - autokratyczny,
- demokratyczny,
- liberalny.
Autokratyczny styl wychowania został nazwany przez Antoniego Makarenko (Wychowanie w rodzinie), ,,autorytetem przemocy bądź pedantyzmu". Od dzieci wymaga się bezwzględnej karności i posłuszeństwa, podporządkowania się wszelkim poleceniom i nakazom rodziców. Dzieci mają swoje obowiązki i prawa. Kary i nagrody stosowane są konsekwentnie, dziecko ma świadomość, iż jego czyny są ściśle kontrolowane, żaden zatem czyn nie ujdzie uwadze rodziców.
Autokratyczny styl wychowania, szczególnie zaś jego skrajna postać, powoduje negatywne efekty w kształtowaniu osobowości dziecka. Dzieci poddające się bezwzględnemu posłuszeństwu i jednocześnie darzące uczuciem rodziców, przejmują właśnie taki wzorzec postępowania wobec młodszych i słabszych kolegów. Są despotyczne i okrutne, inne zaś zastraszone i uległe, przywykłe do wykonywania rozkazów z otoczenia. Jeszcze inne buntują się i stają agresywne jawnie bądź skrycie, stawiają bierny opór, przyswajają nowe formy zachowania tylko powierzchownie, co utrudnia ich internalizację.
Demokratyczny styl wychowania dopuszcza dziecko do czynnego udziału w życiu rodzinnym-wspólne podejmowanie decyzji, dyskusja i wspólne planowanie czasu wolnego - to główne założenia tego typu wychowania. Dzięki temu dziecko rozwija i kształtuje postawy pro społeczne, własną wyobraźnię i inicjatywę. Zna zakres swoich zadań i obowiązków, które jednak przyjmuje dobrowolnie i świadomie.
W sytuacji, gdy dziecko nie spełni oczekiwań, rodzice wykorzystują siłę wyjaśnień i dyskusji posługując się metodami perswazji i argumentacji, nie zaś kary i nagany.
Tego typu wychowanie prowadzi do wczesnego ukształtowania u dziecka samokontroli i dyscypliny. Wieź emocjonalna dzieci i rodziców jest silna, przeważają głównie pozytywne uczucia takie jak: wzajemne zaufanie, sympatia, życzliwość.
Należy odróżnić jednak formalno - demokratyczne wychowanie, czyli pozorną demokrację polegającą na pozornym dopuszczeniu dziecka do udziału w życiu rodzinnym. W rzeczywistości to sami rodzice podejmują decyzję nie licząc się z opinią dziecka. Sytuacja taka, pociąga za sobą atmosferę nieszczerości i zakłamania, zerwanie pozytywnej więzi emocjonalnej, obraz oporu i agresji ze strony dziecka.
Liberalny styl wychowania zakłada całkowitą swobodę w postępowaniu dziecka, która wypracowywana jest przez rodziców zupełnie świadomie.
Rodzice stwarzają odpowiednie warunki do zabawy, nauki, otaczają czułością i miłością dzieci. Ingerują w zachowania i poczynania dziecka tylko wtedy, gdy samo zażąda takiej interwencji, bądź w sytuacji drastycznego naruszenia norm moralnych i społecznych. Usprawiedliwiają postępek dziecka faktem, że nie jest w stanie w tym wieku zrozumieć istoty swego negatywnego postępowania.
Takie wychowanie znacznie opóźnia przyswajanie norm, zasad moralnych oraz proces socjalizacji dziecka.
Dziecko z trudem przystosowuje się do grupy rówieśniczej nauczone egocentryzmu i przywykłe do zaspakajania przez rodziców wszelkich zachcianek.
B. Urban (Zaburzenia w zachowaniu i przestępczość młodzieży) donosi o zaproponowanym przez autorów (Brian K. Barber i Joseph E. Olsen oraz Shobha C.Shagle-1994r), podziale typu kontroli rodziców nad dzieckiem, które niewątpliwie wpływa na przystosowanie dziecka w społeczeństwie i późniejsze jego zachowanie.
Wyróżnia mianowicie:
kontrolę psychologiczną - stanowiącą taki wzór interakcji rodzinnych, ,,które hamują i utrudniają proces indywidualizacji dziecka lub zwiększają psychologiczny dystans dziecka od rodziców". Dzieci postrzegają, że interwencje rodziców ciągle próbują zmieniać ich postawy, grożą zerwaniem więzi emocjonalnych, co doprowadza do pozbawienia dziecka własnej tożsamości, niepowtarzalności.
Nie wierzą w istnienie własnej indywidualności i własnych sił, lecz przeżywają lęk o utratę uczucia z osobami najbliższymi.
Dzieci doświadczające kontroli psychologicznej, stają przed zagrożeniem rozwinięcia zachowań internalizacyjnych (zahamowanie, wycofanie).
kontrolę behawioralną, ,,która nie ingeruje głęboko w indywidualność dziecka, nie wnika zbytnio w proces rozwoju autonomii", właściwie cechuje się brakiem rozeznania rodziców w codziennych problemach dziecka.
Rodziny takie prezentują niski poziom emocjonalnej więzi. Taki typ kontroli może prowadzić do rozwoju zaburzeń typu eksternalizacyjnego (agresja, przestępczość).
Styl wychowania w rodzinie, typ kontroli rodziców, są ważnymi czynnikami kształtującymi osobowość dziecka, nie są jednak jedynymi
Dopiero w powiązaniu z postawami rodziców wobec dziecka, z więzią emocjonalną łączącą członków rodziny i z ogólną atmosferą w niej panującą, czynniki te nabierają właściwego znaczenia.
Pierwowzorem typologii postaw rodzicielskich był podział amerykańskiego psychiatry L. Kannera.
Wyróżnia on cztery typy postaw:
1. akceptacje i miłość,
2. jawne odrzucenie,
3. perfekcjonalizm,
4. przesadną opiekuńczość.
M. Ziemska tworzy model o charakterze wartościującym, złożony z szeregu postaw przeciwstawnych, dodatnich i ujemnych.
Z pośród postaw pozytywnych na pierwsze miejsce wysuwa się postawa akceptacji, a zatem przyjmowania dziecka takim, jakim ono jest, ze wszystkimi jego zaletami i wadami. Chodzi tu o wysoki stopień tolerancji i zrozumienia indywidualnych potrzeb dziecka, nie zaś o bezkrytyczne uznanie jego postaw.
Rodzice ufają dziecku, okazują mu wiele uczuć, pomagają w trudnych i smutnych sytuacjach, spędzają z nim wiele czasu, akceptują jego przyjaciół, nie dają mu nigdy do zrozumienia, że może być dla nich ciężarem i przeszkodą.
Postawa akceptacji jest podstawowym warunkiem prawidłowego funkcjonowania rodziny i socjalizacji dziecka.
Postawa współdziałania, oznacza stałą gotowość rodziców do uczestnictwa w życiu i problemach dziecka, dających do zrozumienia, że w każdej chwili są gotowi poświęcić mu swój czas i zająć się jego sprawami. Rodzice ,,wciągają" również dziecko w życie rodziny. W ten sposób dziecko ma wiele satysfakcji z dobrze pełnionych czynności, a pokonywanie drobnych trudności rozwija jego wiarę we własne siły i wpływa dodatnio na samopoczucie i samoocenę.
Postawa ,,rozumnej swobody", stanowi uzupełnienie gotowości do współdziałania. Rodzice pozostawiają dziecku swobodę działania, polegając na jego inicjatywie i aktywności.
Zakres tego pola zależny jest od cech indywidualnych dziecka i jego rozwoju. Rodzice dyskretnie nadzorują poczynania dziecka, dając mu jednocześnie warunki do rozwoju samodzielności i odpowiedzialności za własne postępowanie.
Warto podkreślić, że ta swoboda ograniczona jest rygorami wymagań i obowiązków, stopniem ryzyka, rodzice ,,dalecy są jednak od przedstawienia dziecku zjawisk i przedmiotów otaczającego świata, jako potencjalnych, ale zagrażających niebezpieczeństw, przed którymi trzeba się chronić".
,,Brak obaw i niepokojów nie związanych z obiektywną sytuacją, jest oznaką zdrowia psychicznego " - W. D. Wall.
Ta postawa właśnie do tego prowadzi.
Uznanie praw dziecka -to postawa oparta na demokratycznym stylu wychowania. Dziecko uznane jest za pełnoprawnego, mającego głos w dyskusjach członka rodziny. Uznanie praw dziecko łączy się z poszanowaniem jego indywidualności, ze stawianiem wymagań, którym potrafi sprostać, z tendencją do rozwiązywania jego specjalnych zainteresowań i uzdolnień oraz specjalnych potrzeb uczuciowych i społecznych.
O ile postawy pozytywne wspomagają prawidłowy rozwój psychiczny i socjalizację dziecka, o tyle postawy negatywne, wpływają destrukcyjnie na jego osobowość i utrudniają osiągnięcie zamierzonych celów wychowawczych.
Na plan pierwszy z postaw negatywnych wysuwa się postawa odrzucenia - rozumiana jako odtrącenie lub unikania dziecka, obie zaś, wyrażają nadmierny dystans wobec niego.
Odtrącenie, cechuje się jawnie pokazywanym niezadowoleniem rodziców, krytyką i potępianiem zachowań dziecka, pogardą wobec nieudanych jego prób osiągnięcia założonych celów.
Unikanie, to bierne odrzucenie, a więc całkowity brak uczuć, troski, czy zainteresowania wobec dziecka, które szuka tych wartości ,,na ulicy".
Postawa ta może dotyczyć tylko odrzucenia w sferze uczuciowej, przy zapewnieniu dziecku dobrobytu materialnego.
Niezależnie od tego, dziecko odrzucone odczuwa dystans wobec rodziców, pozbawione jest więzi emocjonalnej, osamotnione i bezradne ma trudności w nawiązywaniu kontaktów z rówieśnikami. Te cechy z kolei stanowią wyznaczniki jego odrzucenia w grupie.
Na przeciwległych biegunach leżą postawy: nadmiernie ochraniająca i nadmiernie wymagająca.
Pierwsza z nich stwarza ,,cieplarniane" warunki dla dziecka, ograniczając znacznie kontakty z otoczeniem w obawie o destrukcyjny jego wpływ. Z jednej strony rodzice rozpieszczają i spełniaj a każdą zachciankę dziecka, z drugiej ograniczają jego samodzielność i aktywność. Pozostaje ono bardzo długo zależne od rodziców lub też, szybko się buntuje i zrywa ciążące mu związki, a wychowane na egoistę, odpłaca się rodzicom obojętnością, wzgardą i lekceważeniem.
Do bardziej drastycznych konsekwencji może doprowadzić druga wymieniona postawa - nadmiernie wymagająca.
Rodzice stawiając wygórowane wymagania dziecku nie liczą się z jego wymaganiami i chęcią. Każde niemalże poczynanie jest egzekwowane przez zastosowanie odpowiednich kar i rygorów, niepowodzenie zaś, podlega ostrej krytyce i dezaprobacie.
W takich warunkach nietrudno o zaburzenia emocjonalne: dziecko staje się nadmiernie nerwowe, pobudliwe lub wręcz przeciwnie, zahamowane, skłonne do depresji i stanów lękowych. Rodzi się w nim poczucie winy za własną nieudolność, rozwijają się skłonności agresywne - tłumione, bądź jawne (opór i sprzeciw).
Zdarzają się próby samobójcze.
Trudno rozstrzygnąć jakie kombinacje postaw rodziców są najkorzystniejsze dla rozwoju osobowości dziecka.
Jedno jest pewne: żadne z nich nie pozostają obojętne dla przystosowania i funkcjonowania dziecka w grupie społecznej.