Drukarstwo polskie w XV wieku(1), Bibliotekoznawstwo


DRUKARSTWO POLSKIE W XV WIEKU

Do Polski drukarstwo przychodzi dość wcześnie, bo już w 1473 roku, ale jest słabo reprezentowane zarówno pod względem ilości działających pras, jak też wydanych druków. Wszystkie drukarnie powstałe w Polsce w XV wieku są krótkotrwałe, działalność każdej z nich nie przekracza okresu kilku lat. Pojawiają się one w najbardziej ożywionych centrach życia kulturalnego i państwowego, a więc w Krakowie, Wrocławiu i Gdańsku.

Nazwisko pierwszego drukarza krakowskiego przez długi czas w ogóle nie było znane. Dawniejsi polscy historycy literatury i bibliografowie ( J.A. Załuski, Hoffmann) za pierwszego drukarza polskiego uważali Jana Hallera, rozpoczynającego działalność na przełomie XV i XVI wieku.

Dziś się przyjmuje z dużym prawdopodobieństwem, że pierwszym drukarzem krakowskim był Kasper Straube (Bawarczyk), który nakładem bernardynów wydał w Krakowie w latach 1473-1477 cztery dzieła: 1) Almanach (kalendarz) na rok 1474; 2) Franciszka de Platea Opus restitutionum z 1475 roku ; 3) Jana Turrekrematy Explanatio in Psalterium (1475/1476); 4) św. Augustyn Opuscula (1476/1477).

Od samego początku drukarz walczył z trudnościami finansowymi. Warsztat był mało zasobny w czcionki, co przy braku doświadczonych pracowników, zecerów, oraz niedoskonałości prasy było przyczyną licznych usterek technicznych technicznych drukach. Oficyna Kaspra Straubego po kilkuletniej pracy znikła bez śladu.

Drugą prasę w Krakowie założył pod koniec XV wieku Szwajpolt Fiol. Przybył on do Polski z Frankonii z miasta Neustadt.

Fiol był z zawodu hafciarzem, należał do cechu złotników, zajmował się sporządzaniem szat kościelnych i obrazów haftowanych złotem, perłami i drogimi kamieniami. Traktował to jako pracę uboczną i warsztat hafciarski pozostawił żonie. Sam zajął się innymi rzeczami. Interesował się sprawami górnictwa, a jako człowiek przedsiębiorczy i zdolny technik wynalazł sposób urządzania rurociągów do odwadniania olkuskich kopalń. Za eksploatację tego mechanizmu przywilej królewski Kazimierza Jagiellończyka z 1489 roku pozwalał mu czerpać dochody.

Przemysł górniczy zbliżył go do Jana Turzona i prawdopodobnie z jego inicjatywy Fiol po pewnym czasie przerzucił się na coś nowego. Przy poparciu i za pieniądze Turzona uruchomił w Krakowie specjalną drukarnie, nastawioną na tłoczenie ksiąg w języku cerkiewnosłowiańskim.

Organizacje tej oficyny należy odnieść do lat 1483-1486. W roku 1490 Fiol posiadał już duży zapas papieru. W następnym roku zamówił u Rudolfa Borsdorfa z Brunszwiku nowe czcionki - 230 znaków „ruskich liter”, które miały być wykonane według jego wskazówek.

Z drukarni Fiola wyszły cztery duże księgi liturgiczne w języku cerkiewnosłowiańskim, tłoczone po raz pierwszy użytą do druku cyrylicą: 1) Czasosłowiec - rodzaj brewiarza, zawierający modlitwy oraz psalmy (1491); 2) Osmiohłasnik albo Oktoich - zbiór hymnów św. Jana z Damaszku w ośmiogłosowym układzie (1491); 3) Triod postnaja - modlitwy i cały rytuał wielkopostny; 4) Triod cwietnaja - pieśni, modlitwy i rytuał okresu wielkanocnego.

Cyrylickie druki krakowskie wykonane były ładnie pod względem typograficznym i wydane starannie w języku cerkiewnosłowiańskim redakcji ruskiej. Stwierdzona dziś poprawność językowa tekstu jest prawdopodobnie zasługą składaczy.

Kiedy drukarnia miała szanse na jeszcze lepszy rozwój, nastąpiła nieoczekiwana katastrofa. Turzo i Fiol nie przewidzieli, że wydając księgi liturgiczne przeznaczone dla wschodnich cerkwi prawosławnych, spotkają się ze sprzeciwem kleru. W listopadzie 1491 roku Fiol został oskarżony o herezję. Wytyczony mu proces zakończył się w marcu 1492 roku całkowitym uniewinnieniem drukarza, ale oficyna jego upadła. Kapituła gnieźnieńska zabroniła dalszego drukowania ksiąg nowych i sprzedawania już wydrukowanych.

Drukarnia Fiola, działąjąca na rzezc wyznawców cerkwi na wschodnich ziemiach Rzeczypospolitej Polskiej, mogła być użyta jako oręż w razie starć religijnych czy politycznych. Ponieważ wystąpienie otwarte przeciwko litewskim i ruskim panom ani też oficjalne zamknięcie drukarni nie było możliwe, posłużono się więc procesem przeciw drukarzowi.

Duże znaczenie dla kultury polskiej miał fakt uruchomienia pierwszej drukarni na Śląsku - we Wrocławiu. Zorganizował ją kanonik katedry wrocławskiej Kasper Elyan.

Wykształcenie w zakresie sztuk wyzwolonych wyzwolonych prawa kanonicznego zdobył na studiach w Lipsku, Krakowie i Erfurcie. Przypuszczalnie po ukończeniu studiów udał się do Koloni, gdzie właśnie u Ulryka Zella nauczył się drukarstwa. Zapożyczył od niego krój swoich czcionek, czcionek nawet w pewnym stopniu naśladował go w wyborze dzieł do druku.

W roku 1470 powrócił do kraju i początkowo zajmował dość niskie stanowisko zastępcy kantora przy kościele Św. Krzyż, później dopiero otrzymał godność i przywileje kanonika katedry wrocławskiej. Przy materialnej pomocy kapituły założył drukarnię, która zaczęła działać w 1475 roku. Datę tę noszą dwa pierwsze druki, jakie wyszły spod pras oficyny: Historia de transfiguratione Domini i Statuta synodalna episcoporum Wratislaviensium (Statuta synodalne biskupów wrocławskich). W tym łacińskim dziele na kartach 13v i 14r przytoczone są w całości trzy modlitwy codzienne, „Ojcze nasz”, „Zdrowaś Maria”, „Wierzę w Boga”, po polsku i po niemiecku, jako zalecany oficjalnie wzór poprawnego tekstu w językach narodowych, używanych przez ludność na Śląsku. Jest to więc pierwszy tekst polski, jaki ukazał się w druku.

Jedyny kompletny egzemplarz Statutów zachowany w Polsce znajduje się w Bibliotece Uniwersyteckiej we Wrocławiu. Z oficyny Elyana wyszły również dwa dziełą autorów polskich: Mikołaja z Błonia Tractatus de sacramentis i Mateusza z Krakowa Confessionale.

Główną tematyka produkcji oficyny Elanowej były dzieła o treści kościelnej, przeznaczone do użytku duchowieństwa, jak dzieła Tomasza z Akwinu i innych, oprócz jednego utworu świeckiego, mianowicie Facecji Poggia. Ogólny plon drukarni wynosi co najmniej 9 dzieł; niektóre z nich były wydawane parokrotnie. Pod względem typograficznym druki Elyana stoją na dość niskim poziomie (czcionki nie mają czystej lini).

Oficynę swą prowadził Elyan do 1482 roku, gdyż na początku następnego roku, z ramienia biskupa wrocławskiego, przedsięwziął podróż do Rzymu. Wracając do kraju zmarła, prawdopodobnie w drodze, na początku 1486 roku.

Do Gdańska w ostatnich latach XV wieku przybył wędrowny drukarz Konrad Baumgarten i tu zaczął pracować jako introligator. W 1498 roku założył oficynę drukarską, w której wykonał cztery druki. Jedynym zaś gdańskim drukiem Baumgartena, który zachował się w całości, jest Agenda z 1499 roku wydana dla diecezji wileńskiej.

W okresie 1500-1502 bawił w Ołomuńcu, gdzie wydrukował około dziewięciu dzieł. W latach 1503-1506 wydał we Wrocławiu 10 dzieł przeważnie humanistów wrocławskich, miedzy innymi poety śląskiego Wawrzyńca Korwina. Były to poezje i dzieła przeznaczone dla szkoły, jak Hortulus elegantiarum, bardzo poczytny, wielokrotnie później wydawany podręcznik wytwornej łaciny, oraz Latinum ydeoma, zbiór rozmówek łacińskich dla młodszych uczniów.

Największym wrocławskim dziełem Baumgartena była Legenda o św. Jadwidze, księżnej śląskiej, wydana w 1504 roku z wcześniejszego rękopisu.

Po ponad trzy letnim pobycie we Wrocławiu Baumgarten w 1506 roku przeniósł się do Frankfurtu, gdzie nowo założony uniwersytet otwierał przed nim szersze perspektywy. Zapisał się tam w poczet z chęci wejścia w orbitę jurysdykcji rektora i uzyskał w końcu upragnione stanowisko typografa uniwersyteckiego. Wzbogacił swój zasób typograficzny i drukował też księgi liturgiczne dla diecezji lubuskiej. Plon jego oficyny wynosił tu 25 druków, wykonanych na dobrym poziomie. Frankfurcka działalność typograficzna Baumgartena urywa się w 1509 roku.

Baumgarten był najbardziej typowym przykładem drukarza wędrownego, szukającego w różnych miastach i krajach odpowiednich warunków dla swego rzemiosła.

Nie można też pominąć nikłego wprawdzie, lecz bardzo wczesnego wystąpienia druku w Malborku, gdzie złotnik z zawodu Jakub Karweyse, w 1492 roku wydał w języku niemieckim dziełko Żywot św. Doroty, patronki Prus, napisany przez Jana z Kwidzyna. Następne dzieło tej drukarni - wierszowana historia męczeństwa czterech świętych, została znaleziona w makulaturze oprawy księgi rachunkowej Malborka. Są to najstarsze inkunabuły na ziemiach pruskich.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
REFERATY, Rola Zbigniewa Oleśnickiego w polityce polskiej XV wieku II, Marek Biesiada
rozwój drukarstwa krakowskiego w XIX wieku(1), Bibliotekoznawstwo
Drukarstwo polskie w XVI wieku, Edytorstwo
Drukarstwo polskie 18 wieku
T Grabarczyk Krótki opis pracy doktorskiej Monografia Jazda zaciężna Królestwa Polskiego w XV wiek
J Tyszkiewicz Tadeusz Grabarczyk , Piechota zaciężna Królestwa Polskiego w XV wieku (recenzja)
Rozwój drukarstwa w XV wieku, Studia INiB, informacja naukowa i bibliotekoznawstwo
Rozwój drukarstwa w XV wieku, informacja naukowa i bibliotekoznawstwo 3 semestr
polityka Królestwa Polskiego wobec Wielkiego Księstwa Litewskiego oraz Rusi Halickiej w XIV i XV wie
Uzbrojenie rycerzy polskich i krzyżackich w XV wieku
Przedstaw przemiany w polskich siłach zbrojnych od X do XV wieku
Przedstaw przemainy w polskich siłach zbrojnych od X do XV wieku
Szczygieł Ryszard Konflikty społeczne w miastach królestwa polskiego w XV i XVI wieku związane z do
W Zarosa DZIESIĘCINA W USTAWODAWSTWIE POLSKICH SYNODÓW DIECEZJALNYCH W XIII XV WIEKU
PIERWSI POLSCY DRUKARZE XV WIEKU

więcej podobnych podstron