Anna Rachimow Lublin 24.01.2006
Anna Kęska
Grupa wiekowa - 6 latki
TELEWIZYJNE WZORCE ZACHOWAŃ DZIECIĘCYCH
TEMAT PRZYGOTOWANY NA ZEBRANIE Z RODZICAMI
W DNIU 24.01.2006 R. W KLASACH 0„a” - 0„b”
Media w edukacji
Jednym z najczęściej poruszanych tematów na przełomie wieków, a dotyczących wychowania i wpływu oddziaływań zewnętrznych na osobowość dziecka jest kwestia oddziaływania telewizji na młode pokolenie. Telewizja, a raczej oglądanie jej programów stało się w życiu współczesnego człowieka ważnym źródłem informacji, narzędziem kształtowania postaw i zainteresowań. Dzieci właściwie od urodzenia mają kontakt z telewizją. Powiązane ze sobą obrazy i słowa apelują do ich uczuć, kształtują wyobraźnię i osobowość. I tu należy odwołać się do pojęcia osobowości:
według Marii Żebrowskiej osobowość dziecka kształtuje się zgodnie z prawami rozwoju ontogenetycznego oraz zgodnie z własnym rytmem rozwojowym, uzależnionym od swoistych warunków wewnętrznych i zewnętrznych.
Łatwo można więc zauważyć, że dla kształtującej się dopiero osobowości dziecka owe wpływy oddziaływań zewnętrznych mogą być zarówno bardzo korzystne, jak i bardzo negatywne. Tak więc upowszechnienie mas mediów stworzyło sytuację jakościowo i ilościowo nową dla procesów edukacyjnych, w tym także oddziaływań wychowawczych. Media mogą stać się sprzymierzeńcem lub wrogiem w zależności od tego, jak jesteśmy przygotowani do komunikowania się z nimi. Mass media budują wartości albo je niszczą przekazują prawdę albo kłamią, rozwijają człowieka albo go prymitywizują, osłabiają więzi między ludźmi ich integrują, wyrabiają lenistwo i bierność (szczególnie telewizja) albo pozwalają się zrelaksować. Zwróćmy uwagę, jakie rodzaje wpływu środków masowego oddziaływania na dzieci można wyodrębnić.
Wpływ bezpośredni wywierają poszczególne filmy, programy telewizyjne. Jest to natychmiastowe działanie emocjonalne programu lub filmu oraz intelektualne opracowanie obejrzanych treści.
Wpływ addytywny występujący na zasadzie mechanizmu drążenia. Każdy program wywiera mały, prawie niedostrzegalny wpływ, który następnie sumuje z innymi, dotyczącymi poprzednio oglądanych programów i powoduje w psychice odbiorcy wyraźne zmiany.
Zbliżony do niego jest wpływ podświadomy. Widz początkowo odrzuca postawę prezentowaną na ekranie ze względu na kontekst. Z czasem okoliczności towarzyszące zostaną zapomniane, a napięcie uczuciowe wywołane przez postawę bohatera utworu tkwi w odbiorcy.
W związku z powyższym oglądanie filmów, programów telewizyjnych prze dzieci nie pozostaje bez konsekwencji dla ich osobowości. Dobór programów telewizyjnych powinien być dostosowany do wieku, rozwoju społecznego, umysłowego i emocjonalnego. Dzieci współczesne żyją dziś w świecie zupełnie innym niż poprzednie pokolenia, w świeci mediów, stanowiących integralną część społeczności. Wyróżniają się one wśród innych instytucji wychowawczo - społecznych przede wszystkim tym że:
głównym miejscem ich odbioru jest dom rodzinny,
zadaniem: dostarczenie rozrywki, zabawy, przekazywaniem informacji, reklama,
kontakt ze środkami masowego przekazu rozpoczyna się wcześnie zanim dziecko rozpocznie formalną i instytucjonalną edukację, setki godzin spędzi przed szklanym ekranem telewizyjnym, magnetowidem, grami komputerowymi.
Środki masowego przekazu wzbogacają środowisko domu rodzinnego dając dziecku olbrzymią szansę poznawania świata oraz uczestniczenia pośrednio w różnych, ważnych wydarzeniach społecznych, kulturowych, politycznych. Stają się one instytucjami wychowawczymi oddziaływującymi na postawy dzieci; znacznie silniej niż wzory i modele przekazywane w tradycyjny sposób przez wychowawców w szkołach. Ciekawa i atrakcyjna forma przekazu powoduje, że proces przyjmowania wiadomości jest przyjemny i dokonuje się najczęściej okazjonalnie i mimowolnie. I choć wiadomości są często niespójne i fragmentaryczne -mamy do czynienia z edukacją bez granic.
Telewizja więc jest dominującym medium, w sensie jej codziennego oglądania przez dzieci i zajmuje w życiu dziecka szczególne miejsce. W XXI wieku, w erze informacyjnej szkoła przestała być najważniejszym i jedynym edukatorem dzieci i młodzieży. Cechą charakterystyczną systemów edukacyjnych stało się rozpowszechnienie wpływu środowiska pozaszkolnego na wychowanie i kształcenie. Wszechstronny rozwój współczesnego człowieka jest przygotowaniem do pełnej samodzielności niezbędnej do zmieniania samego siebie i przekształcania świata. Telewizja więc jest najważniejszym medium, które oprócz rodziny i szkoły ma znaczące miejsce w procesie wychowania dzieci.
W badaniach poświęconych m.in. określeniu czasu oglądanie telewizji przez dzieci wiejskie i miejskie stwierdzono, że prawie połowa dzieci (42,9% z miasta i 42,3% ze wsi) bez względu na miejsce zamieszkania ogląda telewizję w różnych porach dnia (nawet do pierwszej w nocy). Dużą grupę stanowią mali odbiorcy. Czas spędzony przed telewizorem wywiera bezpośredni wpływ na rozwój fizyczny dziecka (ograniczona aktywność ruchowa, zbyt krótkie przebywanie na świeżym powietrzu, zmęczenie narządów wzroku), ale najbardziej negatywne skutki obcowania z telewizją, wiążą się z jej niekorzystnym wpływem na rozwój psychiczny małego człowieka. Programy telewizyjne silnie angażują widzów, szczególnie dzieci, wywołując u nich pełną koncentrację na ekranie i niepodzielność uwagi.
Wiele badań socjologicznych, wykazuje, że telewizja nie potrafi być dobrym instrumentem socjalizacyjnym. Treść większości programów zawiera skrajną przemoc nieporównywalną z realnym życiem codziennym. Filmy animowane (typu Pokemon, Żółwie Ninja, itp.) oglądane przez miliony dzieci zawierają najgwałtowniejsze sceny nadawane w telewizji. Dzieci reagują na to co widzą i same zachowują się bardziej brutalnie. W końcu tracą wszelką wrażliwość na przemoc. Uważają ją za rzecz codzienną i godną podziwu. Dzieci najwięcej uczą się przez obserwację. Powinny więc mieć własne programy przygotowane z myślą o ich potrzebach i zainteresowaniach (np. „Domowe przedszkole”, „Jedyneczka”, „Ziarno”). Programy te powinny być nie tylko rozrywkowe, ale kształtować świadomość różnorodności świata ze świadomością kulturowego pochodzenia dziecka.
W związku z powyższym możemy się przekonać, że telewizja oprócz zagrożeń stwarza również szanse. Dzięki niej dzieci często zaskakują nauczycieli i rodziców swoją wiedzą, zasobem słów, znajomością faktów. Medium to pozwala na wyrównywanie poziomu wiedzy i wyobrażeń dzieci z różnych środowisk. Rodzice i nauczyciele, chcąc aby wpływ na rozwój dzieci był pozytywny, powinni pamiętać, żeby dziecko poświęcało na telewizję tyle czasu, na ile pozwala jego wiek i stopień rozwoju. Sześciolatki powinny się zadowolić 30 - 40 minutami dziennie, jeśli troszkę więcej, to nie w jednym kawałku. Dziecko powinno oglądać przede wszystkim programy dla niego przeznaczone, zaczynając od dobranocek, prze programy łatwe, filmowe seriale dla dzieci, a w miarę rozwoju inne programy (przyrodnicze, historyczne, geograficzne).
Zadaniem rodziców jest również umiejętne podkreślenie tego, na co chcą zwrócić uwagę dziecka podczas oglądania programu telewizyjnego. To na rodzinie spoczywa obowiązek nauczenia dziecka rozsądnego korzystania z telewizji, pokazywania konkurencyjnych form spędzania czasu wolnego, psychicznego przygotowania do odbioru treści telewizyjnych. Telewizja prezentuje różne gatunki sztuki: teatr, film, recitale, festiwale dziecięce, relacjonuje sport. W żadnym jednak wypadku ich nie zastępuje. Jeśli to tylko możliwe, dziecko stale powinno chodzić do kina i teatru. Przecież czymś innym jest oglądanie w domowym fotelu, a czymś innym kontakt na żywo z aktorami w teatrze czy film na dużym ekranie.
Niemniej jednak z telewizji można również wiele przenieść zabaw i własnych działań dziecka, czerpiąc z ekranu inspiracje, wzory i przykłady. Zrobiony z jarzyn teatrzyk da dziecku twórczą satysfakcję, jakiej się rodzice nie spodziewają. Rysowanie, malowanie, lepienie postaci bohaterów ulubionych programów czy bajek to rozwijanie zdolności manualnych, kształcenie twórczej wyobraźni, a także utrwalanie wpływu telewizyjnych postaci. Dzięki telewizji cały świat staje przed oczami dzieci, dzięki niej więc więcej wiedzą i więcej rozumieją. Telewizja dostarcza wielu pożytecznych informacji, przynosi także wiele korzyści. Nie można więc całkowicie pozbawić dziecka przyjemności korzystania z jej dobrodziejstw. Tak więc rozwój współczesnych technologii sprawił, że telewizja z jej wielorakim obrazem świata - świata zdarzeń rzeczywistych i fikcji wtargnęła do mikroświata codziennych spraw dzieci. Powszechna dostępność tego środka masowego komunikowania, nie kontrolowany sposób oglądania programów telewizyjnych, brak świadomości działań rodziców i nauczycieli przedszkoli w obszarze kształtowania właściwych wzorców i postaw mogą wpłynąć w negatywny sposób na kształtowanie się osobowości dziecka i niewłaściwych wzorców zachowań. Dlatego też za niezbędne należy uznać działania zmierzające do uświadomienia rodzicom konieczności świadomego wykorzystania oferty programowej telewizji, uwzględnienie także w działalności dydaktyczno - wychowawczej problematyki szeroko zrozumianej edukacji medialnej najmłodszych, a zawłaszcza zagadnień związanych z kształtowaniem krytycznych postaw małych dzieci wobec telewizji. Jak dotychczas problem ten traktowany jest marginalnie. Nauczyciele i rodzice nie mogą być obojętni wobec tego, czego słuchają i co słuchają dzieci. Jako rodzice, nauczyciele możemy dawać wyraz swoim opiniom na temat nie pożądanych programów, pilnując, by nie oglądały ich nasze dzieci. Ponad to oglądając programy wspólnie z dziećmi koniecznie powinniśmy o nich porozmawiać i wyjaśnić to, co jest dla dziecka nie zrozumiałe aby zapobiegać przechwytywaniu przez dzieci niewłaściwych treści edukacyjnych i oddziaływań wychowawczych. Pedagogika musi zająć się więc bardzo ważną kwestią przygotowania dziecka już od najmłodszych lat do aktywnego, twórczego i krytycznego odbioru oferty programowej. Póki co z powodu coraz powszechniejszego dostępu do sieci telewizji kablowej i satelitarnej dziecko spędza zbyt wiele niekontrolowanego czasu przed ekranem telewizora.
Telewizja jako środowisko wychowawcze
Nie bez znaczenia są tu wzory osobowe postaci telewizyjnych budzące aprobatę i uznanie, z którymi często pragną się identyfikować, naśladować ich zachowanie werbalne lub instrumentalne. Telewizja jak żaden inny środek masowego przekazu z dużą intensywnością wpływa na dziecko we wczesnym jego wieku. Dzieci młodsze (5 - 10 letnie), uzyskują z telewizji bogaty zakres wiadomości odpowiednio przygotowanych pod względem merytorycznym, mogących im pomóc w poznawaniu i prawidłowym rozumieniu współczesnego świata, w szczególności dzieciom o słabo rozbudzonych potrzebach poznawczych. W tym procesie niezbędna jest obecność dorosłych, którzy wyjaśnili by niezrozumiałe kwestie. Telewizja nie może więc efektywnie wpływać na wychowanie w oderwaniu od innych działań wychowawczych. Istotną role ma również do spełnienia szkoła, która winna przygotować dzieci do korzystania z mediów. Dziecku, które li tylko drogą telewizji ukształtuje sobie określony obraz świata społecznego, będzie bardzo trudno uwolnić się od narzuconego przez telewizję sposobu poznawania, spostrzegania. Dziecko jako jednostka podatna na jej wpływy (wiążące się z niskim poziomem umiejętności i zdolności percepcyjnych oraz wąskim bagażem doświadczeń) nie potrafi rozróżnić ani ocenić zawartości przeżywanych treści i obrazów. Z drugiej jednak strony zdolność odbiorcy uzależniona jest od jego osobowości.
Przedmiotem szerokich zainteresowań jest ujemny wpływ telewizji na dzieci - wpływ negatywny i niszczący. Utrzymuje się pogląd, iż telewizja prezentująca niepokojące sceny grozy, okrucieństwa i przemocy pobudza dzieci do zachowań agresywnych i może spowodować zachwianie równowagi psychicznej.
Oddziaływanie pojedynczych obrazów nie jest tak bardzo niepokojące, dopiero efekt ciągłego oglądania może być groźny, stąd często (coraz bardziej obserwowalne), powtarzające się w zabawach dzieci naśladowania agresywnych zachowań bohaterów filmowych lub przedkładanie oglądania telewizji, filmów wideo, nad inne twórcze rekreacyjne zajęcia w czasie wolnych. Dzieci przejmują pewne wzorce zachowań poprzez naśladownictwo, identyfikowanie się z brutalnych postaciami, których zachowanie jest usprawiedliwione.
Telewizja może także wzmacniać wcześniej ukształtowane w środowisku wzorce zachowania. Jeśli chodzi o niektóre aspekty negatywnego oddziaływania telewizji na proces wychowania dziecka w rodzinie to przede wszystkim:
dezorganizację życia rodzinnego
negatywny wpływ na zdrowie
wyręczanie rodziców w wypełnianiu przez nich funkcji opiekuńczo - wychowawczych.
Rodzice często przekazują swoją funkcję wychowawcy właśnie temu medium. Zjawisko to zachodzi tym częściej, im rodzice mają mniej czasu, są zbyt zajęci pracą zawodową i im niższy jest statut społeczny rodziny. Łatwy dostęp do telewizji pozwala na przejmowanie przez dzieci, (które dużo czasu spędzają przed telewizorem), aspołecznych, pro społecznych wzorców zachowań oraz zachowań konsumenckich. Dzieci oglądające przemoc na ekranie otrzymują wzory zachowania, które przez częste powtarzanie nabierają cech społecznego przyzwolenia. Telewizja ma znaczny wpływ na kształtowanie postawy agresywności. Przyjmowaniu przez dzieci wzorców agresywnego zachowania szczególnie sprzyja sytuacja, gdy pokazywana na ekranie agresja:
przynosi satysfakcję, nagrodę lub nie jest ukarana,
jest demonstrowana przez atrakcyjną osobę, z którą łatwo jest się małemu widzowi utożsamić,
jest dokonywana jednocześnie przez wiele osób,
jest usprawiedliwiona wyższymi racjami moralnymi lub społecznymi,
jest przedstawiana jako aprobowana społecznie,
jest przedstawiana w sposób realistyczny,
nie widać negatywnych skutków agresji, np. cierpienia ofiary,
agresor wykazuje symptomy emocjonalnego napięcia, które znika po zachowaniu agresywnym,
widać wiele bodźców skojarzonych z agresją (broń, nóż).
Agresorodny wpływ oglądania przemocy na zachowanie dzieci jest mniejszy, gdy rodzice, omawiają z dzieckiem oglądane sceny i podkreślają nierealistyczność pokazywanej wizji świata lub negatywne konsekwencje społeczne agresji tak dla ofiary, jak agresora. Jeśli brak takich rozmów to oglądanie przemocy (coraz częściej widoczne w szkole może wywołać nowe nie pokazywane na ekranie formy zachowania agresywnego, może też mieć skutki natychmiastowe i odległe w czasie, zmiany zachowania obserwowalne tuż po obejrzeniu programu, np. odtwarzanie agresji w zabawie lub po upływie dłuższego czasu).
Poza tym sceny przemocy oglądane przez dzieci wywołują w nich lęki obawy przed agresją oraz nocne koszmary. Aby więc zapobiec negatywnym wpływom wychowawczym mas mediów musimy mądrze kierować procesem wychowania. To my, pedagodzy, nauczyciele, rodzice winniśmy organizować wolny czas naszym dzieciom, by spędzały go w odpowiedni sposób i z korzyścią dla siebie.
Rodzina jest pierwszym środowiskiem wychowawczym człowieka. Jej oddziaływanie wychowawcze zależy m.in. od dziedzictwa kulturowego. Także wszelkie przemiany cywilizacyjne, ustrojowe znajdują w niej swoje odbicie. W zależności od stopnia świadomości wychowawczej rodzice świadomie lub mniej świadomie oddziałowują na dziecko. Niebagatelne znaczenie0 na wytworzenie stereotypów zachowań ma atmosfera (klimat) panująca w rodzinie. Na doświadczenia dziecka mają także wpływ więzi emocjonalne tam panujące. Postawy i wzory powstałe w wyniku zachowania pozostawiają trwały ślad w psychice małego dziecka, a później dorosłego człowieka. Stykając się także w przedszkolu i szkole z wychowaniem instytucjonalnym dziecko zostaje poddane zaplanowanym oddziaływaniom wychowawczym. Całokształt tego oddziaływania (rodziców, a później instytucji) przyniesie zamierzony efekt tylko wtedy, kiedy oba te środowiska będą ze sobą ściśle współpracować na korzyść dziecka, pomagając jednostce w podejmowaniu i pełnieniu ról społecznych, w modelowaniu pozytywnych postaw i wzorców osobowości oraz w rozwiązywaniu konfliktów i sprzeczności w toku jego rozwoju. Postawy i wzorce kształtują się u dziecka pod wpływem czynników zewnętrznych do których należy środowisko przyrodnicze oraz wewnętrznych, są to: rodzina, szkoła i środki masowego przekazu, którym m.in. jest telewizja, mająca niezaprzeczalny wpływ na zachowanie się dzieci. Jak duży będzie to wpływ oraz jak będzie on kształtował postawę dziecka zależy przede wszystkim od rodziców i wychowawców. Musimy w pełni zdawać sobie sprawę z tego, iż dzieci oglądając bajki i programy telewizyjne mają tendencję do naśladowania modeli, czyli telewizyjnych postaci, przechwytując wzorce pewnych ich zachowań, które mają pozytywny lub negatywny wpływ na małego człowieka. Telewizyjne wzorce są zależne od ilości czasu spędzonego przed telewizorem oraz treści oglądanych filmów i programów. Im częściej dziecko styka się z agresją, tym częściej przechwytuje ono wzory negatywnego zachowania, które nabierają cech społecznego przyzwolenia. Chęć i jakość ich naśladowania w dużej mierze zależy od środowiska rodzinnego, w którym dziecko się wychowuje. Wszystkie one mają dla dzieci charakter poznawczy, emocjonalny, wzmacniający i uzupełniający postawę i osobowość dziecka. Na szczęście bywają także filmy i programy bardzo konstruktywne. Filmy te
i programy są bogate i pozytywne treściowo (Miś Puchatek, Ziarno, Jedynaczka), a także inspirujące do działania i naśladowania pięknych wzorców zachowań (Kot Filomen, Królowa Śniegu), które rzutują na teraźniejszy i przyszły rozwój dziecka, wzbogacając także ich słownictwo. Dziecięca rzeczywistość różni się jednak od rzeczywistości dorosłych. Dlatego też o przeżyciach i emocjach dziecka, wywołanych oglądaniem telewizji dowiadujemy się drogą pośrednią, kiedy uzewnętrzniają się one w postaci lęków (jak się to dzieje w opisanych przeze mnie przypadkach), problemów wychowawczych, agresji, trudności w zasypianiu. Dzieciństwo - to świat dziecka, świat przeżyć i aktywności, zachowań i relacji z innymi osobami (rodzicami, rówieśnikami, innymi ludźmi) i skutki tych relacji. Naznaczone jest ono również (jak wynika z badań) zmianami o charakterze destrukcyjnym. Dotyczą one sfer osobowości i są skutkiem określonych relacji, jakie zachodzą między mediami, a dzieckiem. Zmiany te tworzą określoną świadomość medialną, wywołującą relatywizm poznawczy, moralny, co w konsekwencji prowadzi do bierności i postawy ślepego naśladownictwa. Zmienia się więc zakres przeżyć, doświadczeń i jakość odbieranych wzorców mających wpływ na wychowanie dziecka. Dostrzeganie tego rodzaju zagrożeń jest sprawą ważną przede wszystkim dla rodziców i wychowawców. Dziecka w żaden sposób nie wychowa telewizor nawet z najlepszymi programami. Musi ono czerpać wzorce zachowań z najbliższego otoczenia; najlepsze wzorce i postawy mają te dzieci, którym rodzice nie żałują codziennej troski, a nie te, dla których rodzice nie znajdują czasu, ciepła rodzinnego, więzi, uwagi - tych wartości, które są podstawą dobrego i zdrowego wychowania. Ograniczając dostęp do telewizji należy dziecku coś w zamian zaproponować (wycieczkę, spacer, wspólną zabawę, zajęcia manualne, teatrzyk dziecięcy, kino, rozmowę, itp.). Spróbujmy wspólnie podjąć to wyzwanie, a zapewne w przyszłości będziemy oglądać właściwe wzorce zachowań dziecięcych. Nikt bowiem nie zastąpi domu rodzinnego w którym jak w zwierciadle przeglądają się dzieci. One są naszym lustrzanym odbiciem.
BIBLIOGRAFIA
Braun M. - Gałkowska., Wpływ telewizyjnych obrazów przemocy na psychikę dzieci (w) „Problemy opiekuńczo - wychowawcze”, Lublin KUL nr 6/1995.
Czerwosz Z., Dzieci lubią rysować, Nasza Księgarnia, Warszawa 1974.
Gajda J., Edukacja bez granic, O środkach masowego przekazu, Lublin 1992.
Grygielski M., Psychologiczne aspekty oddziaływania na dzieci programów telewizyjnych. (w). Wykłady z psychologii w KUL, Lublin 1989.
Izdebska J., Rodzina Dziecko Telewizja, Wydawnictwa Uniwersyteckie,
Białystok 2001.
Kirwil L., Wpływ telewizji na dzieci i młodzież. (w) „Problemy opiekuńczo - wychowawcze”, Wydawnictwo NURT, Warszawa 6/1995.
Kossowski P., Dziecko i reklama telewizyjna, Wydawnictwo Akademickie „Żak”, Warszawa 1999.
Kunowski S., Podstawy współczesnej pedagogiki, Wydawnictwo Salezjańskie, Warszawa 2001.
Przetacznik A. - Gierowska, Makieło G. - Jarża, Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego, Wydawnictwo Szkolne i Pedagogiczne,
Warszawa 1985.
Strykowski W., Media w kulturze, nauce i oświacie, Tarnów 1995.
Żebrowska N., Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, PAN, Warszawa 1986.
2