Ekspresja Kreacja Ocalenie
Inicjalny utwór „Kolloseum” - uwtór ten można odczytać jako jeden z bardziej oryginalnych programów szczytowej fali Młodej Polski. Jest on też swoistym prologiem zawierającym inwokację i zapowiedź intencji i działań poety.
Program Micińskiego jest :
Maksymalistyczny
Paradoksalny
Pejzaż otwiera obszar po katastrofie, pełen cierpienia, ale też obszar pełen nadziei na dobrą przyszłość.
Na początku jest dekonstrukcja i wolność. Głównym uczuciem bohatera jest doświadczenie rozpadu i przekraczania granic własnego „ja” oraz granic macierzystej kultury i modernistyczne poczucie możliwości ekspansji, otwarcia na inne kultury. Miciński odsłania „świat bez granic”.
W „Kolloseum” Miciński łączy różne role: hermeneuty symboli i mitów, ekspresjonisty, kreatora (zupełnie nowych , niepowtarzalnych światów) terapeuty.
Relacja Miciński kontra najwybitniejsi przedstawiciele epoki
Przybyszewski - podkreślał swoistą wartość swobodnej ekspresji.
Młodemu Tetmajerowi ekspresja własnego „ja” rozproszonego wydawała się zupełnie niemożliwa. Powodem tego było obciążenie dziedzictwem pozytywizmu. Bezwartościowej męce istnienia przeciwstawiał westchnienia do nirwany - opisy dzieł sztuki, sakralizacja tatrzańskiego pejzażu.
Kasprowicz w młodości bronił się przed zadaniami poety - terapeuty, związki ze zbiorowością były dla niego „dławiącą obrożą”. Później dramat człowieka uwikłanego w walkę Boga z szatanem zyskał dla niego sens. Rozpacz, regres, poczucie katastrofy okazały się szatańskimi pokusami, momentem próby, z której można wyjść zwycięsko dzięki łasce.
Leopold Staff inspirowany myślą Nietzschego, uznawał patetyczną, radosną moc za najwyższą wartość i cel twórczych wysiłków. Podobnie jak Przybyszewski wierzył w wartość wewnętrznych doświadczeń.
Propozycję Micińskiego można odczytać jako polemiczny dialog z najwybitniejszymi przedstawicielami epoki. Poeta łączy śmiałość w wyrażaniu nieświadomego z rolą pocieszyciela. Szuka drogi odrodzenia religijnego i moralnego. Prowokuje tekstami fragmentarycznymi, dysonansowymi wizjami. Nie lęka się utonięcia w „wewnętrznych ciemnościach” i nie szuka jak Kasprowicz ratunku wyłącznie w macierzystej religii lecz swobodnie nurkuje w „bezdennych wiarach”.
Bohaterowie Micińskiego egzystują i rozwijają się zgodnie z następującym rytmem: Najpierw zejście w głąb czyli zgłębienie własnego „ja” lub zbiorowej duszy narodu. To ryzykowne doświadczenie warunkuje dążenie wzwyż i końcowy wzlot (odrodzenie, przemianę) - odrodzenie ludzkości przez coraz większą tragedię.
Symbolika ruchu wertykalnego w twórczości Micińskiego wskazuje na dynamikę porządkującą życie zarówno jednostki jak i całego narodu.
II Wymiary świata poetyckiego
Poezja Micińskiego jest polem walki pomiędzy „chaosem” a „porządkiem”. Chaos bywa świadectwem spontaniczności, wyrazem przeżyć tak skomplikowanych, że nie mieszczą się w konwencyjnych formach, stąd ich burzenie. Chaos ma też drugie oblicze - dezintegracja rzeczywistości.
Porządek natomiast to dążenie do odrodzenia, integracja, usiłowanie stworzenia nowych, pozytywnych relacji między człowiekiem, światem i Bogiem. Walka między chaosem a porządkiem nie jest wyraźnym procesem.
Miciński konsekwentnie wypowiada się w poetyce zaskoczenia, kontrastu, antytezy, oksymoronu, którą rodzi „struktura głęboka” wyobraźni poety. Najbardziej ujawnia się w warstwie brzmieniowo-wersyfikacyjnej tekstu. Zwraca uwagę skłonność do celowego burzenia zbudowanych w początkowych partiach wiersza reguł organizacji i przechodzenie do nieregularnego wiersza wolnego. Ale bywa też, że poeta ostentacyjnie posługuje się wierszem regularnym w najbardziej mrocznym, pesymistycznym cyklu.
Bardzo często koszmary, lęki, konflikty wewnętrzne wyraża emocyjna konstrukcja wiersza, emocyjny wiersz wolny lub dekonstrukcyjna gra z regułami gatunku. Efekt zaskoczenia wywołują też załamania rytmu w wierszu pointującym, charakterystyczny jest też konflikt między tokiem wiersza a porządkiem zdania. Poetykę dysonansowej dynamiki wzmacnia nagminne stosowane antytezy oraz użycie „składni mówionej”, wyzbytej retoryczności (konstrukcje fragmentaryczne, zdania niedokończone, wykrzyknikowe, równoważniki zdań, elipsy, słowa i zwroty wtrącone. Kolokwialność nie naśladuje jednak stylu potocznego wręcz maksymalnie się odeń oddala.
Zderzanie przeciwstawnych emocji burzące porządek estetyczny ( i wersyfikacyjny) „składnia mówiona”, oddająca „nieporządek” wypowiedzi spontanicznej to wszystko oddala poezję Micińskiego od nastrojowego symbolizmu a zbliża ku ekspresjonizmowi. Poeta nie tyle obrazuje sugestią pobudzającą wyobraźnię odbiorcy ale wyraża powikłany dramat wewnętrzny.
Z poetyką symbolizmu łączy Micińskiego łączy repertuar słowny, w którym można wyróżnić opozycję pól semantycznych, sakralnych i demoniczno - bluźnierczych.
Miciński myśli i mówi obrazami, jego wyobrażenia mają wyraźne cechy oniryzmu. Wizje senne pełnią tutaj funkcje autotematyczną, poeta uznaje je za źródło autentycznej twórczości a niemoc śnienia sugeruje klęskę
1