NASZ DZIENNIK
Czwartek, 27 paŸdziernika 2005, Nr 251 (2356)
Dział:
Może dotknąć każdego
Depresja nie jest zarezerwowana tylko i wyłącznie dla pewnej grupy wiekowej. Stany depresyjne przeżywają nie tylko ludzie doroœli, np. bezrobotni czy robiący karierę, ale również ci u schyłku swojego życia oraz młodzież, a nawet dzieci, jeżeli zaistnieją pewne uwarunkowania, takie jak np. długotrwały stres, utrata osoby bliskiej. Poniżej przedstawiamy charakterystykę występowania depresji w każdej z tych grup wiekowych.
Nastolatki i młodsze dzieci
Długotrwały stres spowodowany np. złą atmosferą w domu czy utratą bliskiej osoby, zaburzenia uwagi, trudnoœci w uczeniu się, zaburzenia zachowania - to wszystko przyczynia się do tego, że dziecko i nastolatek są bardziej podatne na depresję.
Depresja u tej częœci społeczeństwa przebiega trochę inaczej niż u dorosłych. Jeżeli rodzice czy opiekunowie zauważą jakąœ diametralną zmianę w zachowaniu dziecka - np. dotąd było ruchliwe, chętne do zabawy, a teraz zamknęło się w sobie, nie zajmuje się niczym konkretnym - można podejrzewać u niego depresję.
Psychiatrzy radzą, aby rodzice nie lekceważyli sprawy, jeœli obserwują, że dziecko jest inne niż dotychczas, np. nie potrafi cieszyć się ulubionymi dotąd zajęciami, często skarży się na dolegliwoœci fizyczne, zwłaszcza bóle głowy i brzucha, jest nadruchliwe i rozdrażnione, opuszcza zajęcia szkolne i ma złe wyniki w nauce. W ciężkich przypadkach depresji młodzież i dzieci sięgają po alkohol i inne używki, często mówią o œmierci i beznadziejnoœci życia, a nawet chcą sobie to życie odebrać. Na depresję mogą także wskazywać kłopoty wychowawcze w domu i w szkole. Trudno jest jednak zdiagnozować depresję, gdyż niegrzeczne dziecko raczej nie sprawia wrażenia przygnębionego. Tymczasem rodzice i nauczyciele, zwracając się o pomoc do lekarza rodzinnego czy pediatry z proœbą o skierowanie nastolatka czy młodszego dziecka do psychiatry dzięcieco-młodzieżowego, dowiadują się w ich gabinetach, że u podłoża takiego zachowania leży właœnie ta choroba. Dlatego ważne jest, aby dziecko z problemami zawsze trafiło do odpowiedniego specjalisty, aby ten mógł dobrze zdiagnozować pacjenta i ewentualnie podjąć właœciwe leczenie.
Doroœli w wyœcigu szczurów
Doro œli pracujący zawodowo często również wpadają w pułapkę tej groŸnej choroby, jaką jest depresja. Konkurencja na rynku pracy powoduje wzrost wymagań, którym nie wszyscy są w stanie sprostać. W wyœcigu szczurów wygrywają ci bardziej odporni psychicznie, choć oni również stają się w póŸniejszym czasie pacjentami psychiatrów i psychologów. Osoby, które tracą pracę, często także popadają w stany depresyjne. Objawy u nich mogą być różnorodne, np. nastrój przygnębienia, lęk, zamartwianie się, poczucie bezradnoœci, płacz, rozpacz, użalanie się nad sobą, swoim losem. Chory może przejawiać większą skłonnoœć do rozdrażnienia, gniewu, może popadać w konflikty z otoczeniem.
Załamania przeżywają nie tylko ludzie z miast. Również rolnicy, którzy często nie potrafią wyżywić swojej rodziny, przeżywają kryzysy, kończące się czasami tragicznie - ostatnim etapem ciężkiej depresji: samobójstwem.
Depresja wieku podeszłego
Depresja u osób powyżej 65. roku życia jest bardziej złożona w porównaniu z depresją u młodszych. Wiąże się ona ze zmianami miażdżycowymi zachodzącymi w mózgu, ale nie tylko one są przyczyną chorobliwego smutku. Symptomatologia depresji wieku podeszłego często jest nietypowa, dlatego pacjenci i ich rodziny nie zawsze zdają sobie sprawę z istnienia choroby, natomiast lekarze pierwszego kontaktu najczęœciej traktują jej objawy jako wynik naturalnego procesu starzenia się organizmu. Tymczasem depresja, obok otępienia, jest najczęstszym zaburzeniem psychicznym w wieku podeszłym, głównie kobiet, bo to one zazwyczaj żyją dłużej. Znacznym utrudnieniem w postawieniu prawidłowej diagnozy jest częste współwystępowanie licznych chorób oraz kumulowanie się czynników psychologicznych i społecznych, takich jak np. œmierć współmałżonka, osamotnienie, przejœcie na emeryturę.
Depresja wieku podeszłego może charakteryzować się takimi objawami jak utrata energii, niezdolnoœć odczuwania radoœci, płaczliwoœć, apatia, wycofywanie się z kontaktów społecznych, bezsennoœć, dolegliwoœci bólowe. Taki stan czasem okreœlany jest przez lekarzy jako "zespół wiecznego nieszczęœcia" i może przypominać objawy otępienia, które może również, oprócz depresji, zaatakować osobę starszą. W cięższych przypadkach depresja może osiągać poziom urojeń - np. jest ciągłym myœleniem o dotknięciu przez nieuleczalną chorobę czy też klęsce materialnej.
Leczenie depresji u ludzi starszych nie zawsze przebiega pomyœlnie. Dlatego też ważna jest profilaktyka. - Tutaj pomocna jest rodzina, przyjaciele - ich wsparcie, odpowiednia atmosfera panująca w domu - mówił prof. dr hab. Bogdan Chazan, ginekolog, p.o. dyrektor Szpitala Ginekologiczno-Położniczego im. Œwiętej Rodziny w Warszawie. Ważny jest także szacunek dla seniorów i ich uczestniczenie w życiu rodziny, która powinna należycie zaopiekować się nimi. Czasem to jednak nie pomaga, dlatego konieczne jest zastosowanie leków przeciwdepresyjnych. Zdaniem specjalistów, pójœcie do psychiatry nie powinno być odbierane jako coœ wstydliwego. Leki mogą poprawić jakoœć życia osób starszych, a także ich relacje z rodziną.
Po stracie osoby bliskiej
Szczególną postacią depresji dotykającej wszystkich - dzieci, nastolatków, dorosłych, ludzi w podeszłym wieku - jest żałoba po utracie osoby bliskiej. W tej odmianie depresji można wyróżnić kilka faz. Najpierw pojawia się stan odrętwienia; chory nie dopuszcza do siebie myœli, że bliska osoba odeszła na zawsze. Następnie jest żal, rozpacz, a czasem nawet gniew, poczucie winy - mogłem coœ zrobić, żeby nie dopuœcić do tej œmierci. Mogą także pojawiać się postawy roszczeniowe w stosunku do osób stykających się ze zmarłym bezpoœrednio przed œmiercią, np. lekarzy, pielęgniarek. Ostatnia faza jest typową reakcją depresyjną z uczuciem przygnębienia, lękiem, apatią, ciągłym skupianiem się na osobie zmarłej. Do tego dochodzą zaburzenia snu i dolegliwoœci chorobowe. Depresja po stracie osoby bliskiej może trwać bardzo długo, nawet latami. Ciężki przebieg choroby obserwuje się zwłaszcza po nagłym, niespodziewanym zgonie. Podobne stany depresyjne mogą pojawiać się także u rodzin osób zaginionych.
Anna Zalech
www.naszdziennik.pl