Bajka pt. „Wilk i Kapturki z różnych stron świata.”
Scenariusz i reżyseria:
* mgr Mirosława Kwiecińska
* mgr Barbara Klimczyk
* Renata Wardzała
* mgr Iwona Ordecka
* Renata Stelmach
Nauczycielki Miejskiego Przedszkola nr 15 w Oświęcimiu.
Muzyka: V. Mae „D J. Quicksilver” (fragmenty).
Narrator:
Usiądźcie sobie, moi mili wygodnie.
Kto lubi bajki niechaj słucha.
Opowiemy wam pewna historię do ucha.
O małej dziewczynce w czerwonym kapturku,
którą znają wszystkie dzieci na całym świecie.
Było to w lesie z samiutkiego rana…
Mama:
Czerwony Kapturku! Babcia jest chora, ma chrypkę i kaszle.
Zanieś jej kropelki i syrop na kaszel.
Narrator:
Biegnie dróżka przez las, szumią w lesie drzewa,
A na każdym drzewie tuzin ptaszków śpiewa.
(wlauują ptaszki)- muzyka -utwór nr 7 (fragment)
A z każdego kwiatka wesolutka pszczółka,
Siadając na płatku daje śmiało nurka.
(wlatują pszczółki)- muzyka- utwór nr 7 (fragment)
Narrator:
Wtem wyszedł na drogę zwierz kosmaty cały.
Zębiska wyszczerzył i nisko się skłonił.
Wilk:
Stop! Dziewczynko mała!
Tak sama wędrujesz? Nie nudno ci czasem?
Ja ci będę chętnie towarzyszył w drodze.
A powiedz, proszę gdzie to niesiesz ten pełniutki koszyczek?
Kapturek:
Witam, panie Wilku!
Niosę do babuni kropelki na spanie i syrop na kaszel.
Babunia, biedaczka w nocy spać nie może i chrypka ją męczy.
Wilk:
A daleko to będzie?
(oby nie daleko, jestem taki głodny).
Kapturek:
Tam, gdzie trzy dęby, jest chatka leśnika.
Narrator:
Gdy to wilk usłyszał, obmyślił plan chytry.
Wilk:
Nazbieraj dla Babci, Kapturku stokrotek,
Ja za to koszyczek poniosę ci trochę.
(Tak mi kiszki grają, pobiegnę do chatki.
Chociaż Babcia twarda- to schrupię ją całą).
Narrator:
Chwycił koszyk w swoja łapę.
Biegnie, biegnie wilk, co tchu.
(muzyka)
Narrator:
Dęby.. chatka…tak. To tu!
Wilk:
Bym miał głosik, jak skowronek- łyknę sobie syropu,
co dla Babci niósł Czerwony Kapturek.
Narrator:
A Wilk- raptus butelki pomylił i zamiast syropu na chrypkę,
krople na spanie wypił.
muzyka- utwór nr 4 (fragment)
Narrator:
I od tej chwili, moi mili nastawcie uszy, otwórzcie oczy,
bo bajka ta inaczej się potoczy.
Wilk:
To ja, Babciu! To ja, wnusia! Od mamusi i tatusia.
Przynoszę ci… kropelki.
(wilk zasypia)- muzyka, utwór nr 3 (fragment)
Kapturek z Niemiec ( wita się z kwiatami).
-Guten Tag! Guten Tag!
Wilk:
- Jaki Gutek? Jaki Tik- tak?
Kapturek z Niemiec:
-„Guten Tag”, znaczy po Polsku „dzień dobry”.
Wilk:
- A, dzień dobry!
Kapturek z Niemiec:
- Witam cię Her Wolf.
Wilk:
Do kogo mówisz i kim jesteś, panienko?
Kapturek z Niemiec:
Do ciebie Her Wolf. To znaczy: „panie wilku”.
Jestem niemiecki Rotkäpchen.
Wilk:
- Niemiecki…kto?
Kapturek z Niemiec:
- Pochodzę z Niemiec i jestem Czerwonym Kapturkiem,
co w moim ojczystym języku brzmi: „Rotkäpchen”.
Wilk:
Teraz już wszystko rozumiem. Te „dyrdymały”, które słyszałem to po niemiecku? Co robisz w moim lesie?
(i gdzie jest mój Czerwony Kapturek?)
Kapturek z Niemiec:
Idę do „krank Oma”.
Wilk:
- Słucham? Nie rozumiem!
Kapturek z Niemiec:
- Idę do chorej Babci. Tak to już jest Wilku, jeśli się nie zna języków obcych.
- Auf Wiedersehen!
Wszyscy:
- Do widzenia!
(wchodzi Kapturek z Ameryki)
Wilk:
- Guten Tag!
Kapturek z Ameryki:
- Hello Myster Woolf !
Wilk:
- Teraz jestem: „Woolf”?
Kapturek z Ameryki:
-Dzień dobry, panie Wilku. Jestem „Litle Red Riding Hood from the USA”.
Wilk:
-Znów nic nie rozumiem…
Kapturek z Ameryki:
- Jestem mały Czerwony Kapturek!
- How are you?
Wilk:
Nie jestem psem I nie będę szczekał!
Kapturek z Ameryki:
- Pytałam cię, Wilku, jak się czujesz?
( wlatują pszczółki)
( wchodzą poszczególne zwierzęta)
Wilk:
- Wszyscy znają języki obce, tylko ja jeden nic, a nic nie pojmuję…
Kapturek z Ameryki:
- Ganiasz wciąż Wilku za Babcią, zamiast do szkoły iść. Już czas na naukę, byś nie wstydził się tak jak dziś. Znajomość języków to szansa, która otworzy ci drzwi do bajki z każdego kraju. Bye, bye!
Wszyscy:
- Bye, bye!
Wilk:
- Bye, bye! Do widzenia! Do widzenia! Ależ jestem zmęczony…
( wilk zasypia)- muzyka, utwór nr 3 (fragment)
Babcia:
- Wilku! Wilku! Co ty, śpisz? Obudź się! Już dawno powinnam być zjedzona.
Wilk:
- Guten Tag! Hallo! Bye, bye!
Babcia:
- Co ty mówisz? Wilku, dobrze się czujesz?
Wilk:
- Am Fine… Gut… Co? Tak dobrze?
(wbiega Polski Czerwony Kapturek):
- Wilku! Co ty zrobiłeś? Wszystkie krople nasenne dla babci wypiłeś!
Babcia:
- Kupiłeś? Co kupiłeś?
Wszyscy:
- Wypiłeś!!!
Babcia:
- I coś okropnego pewnie śniłeś?
Wilk:
- To był sen? Jakie szczęście! Ależ wstydu najadłem się.
Babcia:
- Jadłeś? Co jadłeś?
Wilk;
- Do szkoły pójdę, bo mowę wszystkich Czerwonych Kapturków zrozumieć chcę!
Babcia:
- Wilku! Co ze mną? Kto połknie Babcię?
Wilk;
- Mam dość kościstych, suchych i twardych dań!
Od dziś obce kraje poznawać chcę i mowę wszystkich ludzi.
(Wilk odchodzi)
Babcia:
- I kto połknie Babcię?
Wilk;
- Wiem! Zostanę poliglotą!
Babcia:
- Co? Głuchotą…ślepotą?
(taniec Wilka i Kapturka do muzyki DJ Quicksilver -utwór nr 4: PLANET LOVE.
Babcia;
- No! Pytam, kto połknie babcię?
Narrator:
- Babciu, chodź do domu. Bajka się już skończyła.
Babcia;
- Wnusiu, ale się zmieniłaś!
2