Sakrament pojednania(1), S E N T E N C J E, Konspekty katechez


Sakrament pojednania

Człowiek nie jest zdolny - mimo wszelkich praktyk pokutniczych - uporać się z winą swego życia. Potrzebuje słowa przebaczenia, bowiem tylko pomoc dana z góry jest w stanie w jednej chwili wszystko doprowadzić do porządku

Walter Nigg

Czy Jezus się spowiadał? Odpowiedź na to pytanie stawia nas od razu wobec tajemnicy sakramentu pojednania. Jeżeli spowiedź określimy jako stanięcie w prawdzie przed Ojcem, to okaże się, że spowiada się nie tylko Jezus, ale także Maryja. Taka definicja pozwala również zrozumieć, że najwięksi święci mieli rzeczywisty powód, żeby się spowiadać.
Jeżeli Chrystus coś czyni, również reszta Kościóła powinna Go naśladować. Dlatego cały Kościół jest Kościołem spowiadającym, wyznającym Bogu winy Jego dzieci i głoszącym światu Boże Miłosierdzie. Musimy pamiętać, że każdy nasz grzech zadaje ranę wszystkim chrześcijanom, ale równocześnie nigdy nie zostajemy z naszym grzechem osamotnieni; cały Kościół w niebie i na ziemi wspiera nas, gdy klękamy w konfesjonale, a nasze nawrócenie powoduje radość nawet aniołów w niebie.

Jak się przygotować? Jeżeli tylko istnieje taka możliwość, warto wybrać odpowiedni czas i miejsce spowiedzi. (Wybór spowiednika i częstotliwości przystępowania do spowiedzi pozostawiam jako osobną kwestię.) Oczekiwanie w długiej kolejce na spowiedź, spowiadanie się w czasie trwającego nabożeństwa, może być poważnym utrudnieniem zarówno dla nas jak i dla spowiednika. Pamiętajmy też, że są dni jakby pomagające w spowiedzi (w wielkim poście, w adwencie, a także w każdy piątek). Od czterystu lat w Kościele Katolickim wierni spowiadają się przez kratę. Niewątpliwie wzmaga to intymność spowiedzi, ale osobiście radzę w sprzyjających okolicznościach odbyć spowiedź w kościelnej ławce, na pielgrzymkowym szlaku itd. Może taka forma spowiedzi pozwoli nam lepiej przeżyć dialog ze spowiednikiem.
Przystępując do spowiedzi, warto również sobie uświadomić, że jestem obok kapłana współszafarzem tego sakramentu. Wprawdzie kapłan udziela rozgrzeszenia, ale czyni to jako konsekwencję mojego nawrócenia, które jest istotą sakramentu pojednania.

Jak rozpocząć? Rozpocząć powienien kapłan, który, ciesząc się z naszego przyjścia, życzliwie nas przyjmuje. Niestety trudno mu to okazać w ciemnym konfesjonale, dlatego my zaczynamy powitaniem: "Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus". Następnie żegnamy się, a kapłan w milczeniu nas błogosławi. Księża skarżą się czasami: "Ludzie nie dadzą mi nic powiedzieć; od razu mówią grzechy, a potem interesuje ich tylko jaka będzie pokuta". Wiąże się to z traktowaniem spowiedzi jako sądu (przesłuchanie potem wyrok), a nie jako dialogu miłości. Dlatego pozwólmy kapłanowi powiedzieć do nas takie lub podobne słowa: "Łaska Ducha Świętego niech oświeci twoje serce, abyś wyznał z ufnością swoje grzechy i poznał miłosierdzie Boże." Teraz można (a często trzeba) powiedzieć księdzu (jeśli nas nie zna) o stanie w jakim żyjemy, o trudnościach w prowadzeniu życia prawdziwie chrześcijańskiego (specyficzny zawód, złe środowisko...), a szczególnie o spodziewanych ważnych wydarzeniach w naszym życiu (bycie rodzicem chrzestnym, zawarcie małżeństwa, wstąpienie do seminarium itd.).
Nowy rytuał przewiduje następnie czytanie słowa Bożego. Przeważnie nie praktykuje się tego w konfesjonale. Jednak ten obrzęd podpowiada nam, że nasz rachunek sumienia powinniśmy robić z Ewangelią w ręku (np. Mt 5-7; 18 i in.).
Teraz jest czas na wyznanie grzechów. Po nim kapłan, chcąc nam pomóc w nawróceniu, zazwyczaj udziela rad i zachęca do wytrwania. Wyznacza także czyn pokutny. Może się zdarzyć, że przytłoczeni rozmiarem naszych grzechów, otrzymawszy za pokutę krótką modlitwę czujemy jakiś kompleks. Musimy pamiętać, że pokuta nie jest karą, ale lekarstwem, mającym uzdrowić nieład w naszym życiu, który pozostawiają po sobie odpuszczone już grzechy oraz o tym, że nie jest to maksimum, ale minimum tego, czym możemy sprawić Bogu przyjemność.

Żal za grzechy i rozgrzeszenie. Po naznaczeniu zadośćuczynienia, kapłan zachęca nas do okazania żalu za grzechy. Żal, który jest ostatecznym uznaniem swojej winy, a jednocześnie wyrażeniem ufności w miłosierdzie Boże, można określić jako "wewnętrzne rozdarcie i ból powodowany wyobcowaniem od samego siebie". Liturgia sakramentu podpowiada, że żal (zazwyczaj obudzony już przed spowiedzią) można na przykład wyrazić słowami: "Boże, bądź miłościw mnie, grzesznemu". Wobec naszego żalu, kapłan udziela rozgrzeszenia słowami osłaniającymi najgłębszy wymiar spowiedzi.
Najpierw ukazuje działanie Osób Trójcy Świętej dla zbawienia człowieka: "Bóg, Ojciec miłosierdzia, który pojednał świat ze sobą przez śmierć i zmartwychwastanie swojego Syna i zesłał Ducha Świętego na odpuszczenie grzechów". Następnie jako pośrednik między Bogiem i grzesznikiem zwraca się z prośbą: "...niech ci udzieli przebacznia i pokoju przez posługę Kościoła." Formułę rozgrzeszenia kończą słowa, które wzbudzają najwięcej dyskusji: "I ja odpuszczam tobie grzechy w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego." Kapłan spełnia swój urząd, ale łaska przebaczenia pochodzi od Boga. Jednocześnie powtórne wezwanie Trójcy Świętej uprzytamnia fakt, że spowiedź włącza nas z powrotem w wewnętrzne życie Boże, co uniemożliwiały nasze grzechy. Udzieleniu rozgrzeszenia towarzyszą dwa gesty kapłana: wyciągnięcie w stronę penitenta prawej ręki (zmieniony gest włożenia rąk, symbolizujący uzdrowienie) oraz znak krzyża przy końcu formuły. Gdy nie możemy dosłyszeć głosu kapłana ten ostatni gest podpowiada nam kiedy mamy odpowiedzieć "Amen", aby wyrazić naszą zgodę na działanie Boże.

Uwielbienie i rozesłanie. Otrzymanie tak niezmiernego daru wyzywala w nas uwielbienie wobec Boga. Do uwielbienia zachęca nas także kapłan słowami: "Wysławiajmy Pana, bo jest dobry." Na co odpowiadamy: "Bo jego miłosierdzie trwa na wieki." Dialog kończy ksiądz słowami odesłania: "Pan odpuścił tobie grzechy. Idź w pokoju."

Nabożeństwo pokutne. Oprócz spowiedzi indywidualnej są jeszcze dwie formy sprawowania sakramentu pokuty. W specjalnych wypadkach kapłan może udzielić rozgrzeszenia ogólnego (z pominięciem wyznania grzechów). Drugą formą są nabożeństwa pokutne (w czasie których odbywa się spowiedź indywidualna), które bardzo dobrze uwidoczniają sakramentalny i wspólnotowy charakter spowiedzi św. Bowiem "akt spowiedzi nie jest czymś jednorazowym. Jest koncentracją i ujawnieniem postawy, której nigdy nie powinniśmy się wyzbywać."



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Sakrament pojednania, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
SAKRAMEN1 bierzmowania, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
SIEDEM SAKRAMENTÓW KOŚCIOŁA, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Sakrament małżeństwa, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Sakrament chorych, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
zobowiązania wynikające z Sakramentu Chrztu, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
SAKRAMENT, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Sakramenty wtajemniczenia chrześcijańskiego, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Nowe imie nowe znamie - sakrament bierzmowania, teologia, konspekty katechez
Sakrament pojednania i pokuty -lekcja powtórzeniowa(1), katecheza, katechezy
SAKRAMENT, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
Jednosc w Kosciele, teologia, konspekty katechez
Księga pomagająca poznać Boga i człowieka, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
PODOBIEŃSTWO boże w Człowieku, S E N T E N C J E, Konspekty katechez
księgi święte nt mówią o jezusie zbawicielu, Konspekty katechez
protokół, Konspekty katechez i pomoce katechetyczne

więcej podobnych podstron