Nie ten znak, proszę
Not That Sign, Please
wiadomość od Archanioła Uriela channelowana przez Jennifer Hoffman
Niedziela, 27 kwietnia 2008
Wielu czytelników mówi mi, że oczekują znaków od Wszechświata, i kiedy wskazuję, że znaki są tam, ale oni je ignorują, ponieważ to nie są znaki, które oni chcieliby ujrzeć, oni muszą uznać chwilę, w której oni chcą potwierdzenia, jak przejść, oni oczekują warunkowych znaków. Te znaki warunkowe zawierają takie obszary, w których oni nie chcą dokonać wyborów, albo rzeczy, których nie chcą uznać. Wszechświat daje im znaki; oni nie zwracają na nie uwagi. Prosimy Wszechświat o znaki i wtedy tworzymy ograniczenia wokół obszarów, których nie chcemy uznać albo zmienić.
Czasami lubimy żyć w iluzji, że jeśli odczekamy wystarczająco długo, sprawy same ułożą się dobrze. I kiedy musimy skupić się na czymś, czego chcemy, kiedy zobrazujemy nasze oczekiwania, czasami zmierzamy w niewłaściwym kierunku. Znamy to uczucie, kiedy życie przykłada nam zbyt mocno, sprawy wymagają zbyt wiele wysiłku albo nic się nie dzieje. Wtedy prosimy o znaki, ale jeśli nasze nadzieje są przywiązane do oczekiwanego rezultatu, chcemy, by znaki pokazały nam, że sprawy okażą się takimi jak oczekujemy, że będą. Prosimy o pomoc, ale pod pewnymi warunkami. Prosimy Wszechświat o znaki, ale wykluczamy te, których nie chcemy widzieć.
Więc ignorujemy znaki, które otrzymujemy, myśląc, że są niewłaściwe albo źle je interpretując, cały czas oczekując, że dostaniemy znak pokazujący nam, że idziemy we właściwym kierunku. Ale kiedy jesteśmy skupieni na naszej duchowej podróży, akceptujemy Prawdę bez jakichkolwiek warunków. I nasza gotowość uczestnictwa w uzdrawiającej podróży wymaga przyjęcia Prawdy, wykracza poza prawdę, którą chcemy usłyszeć. To jest Prawda, którą musimy pojąć, uznać i przyjąć. Znaki są nam dane, ale nasze oczekiwania mogą pójść inną drogą.
Nasze wyzwanie ma zawierać ufność, że jeśli czegoś nie obejmuje nasza Najwyższa Życzliwość, będzie to zastąpione czymś innym, skoro tylko pozwolimy uwolnić nasze oczekiwania i przyjmiemy Prawdę, którą nam pokazano. Obojętnie, jak bardzo możemy czegoś chcieć, jeśli to nie jest właściwe dla nas w danym czasie, to po prostu nie będzie działało. Życie przypuszczalnie jest łatwym strumieniem radości i jeśli tak nie będzie, będzie nam pokazane, jak przeszkadzamy w procesie. Kiedy powstrzymujemy szukanie odpowiedzi zobaczywszy znaki, zobaczymy znaki kierujące nas w stronę zdumiewających cudów Wszechświata, próbującego pomóc nam tworzyć i przyjmować takie znaki, które są nam dane bez warunków.