Pani na opak
Kuba
Z naszą Panią trudno wytrzymać.
Zosia
Nasza pani jest okropnie uparta
Krysia
Moja mamusia mówi, że pani jest po prostu konsekwentna
Maciek
Cicho, Krycha!
Kasia
Pani zawsze musi wszystko zauważyć.
Janusz
I niech tylko ktoś spróbuje nie odrobić lekcji…
Kuba
Jednym słowem, z naszą panią po prostu trudno wytrzymać.
Wróżka Buzbajera
Witajcie, moi drodzy. Słyszałam, że macie problemy.
Michał
My? Ależ skąd!
Kasia Czasami tylko z naszą panią…
Kuba Trudno wytrzymać.
Zosia Bo nasza pani jest okropnie uparta,
Krysia Moja mamusia mówi…
Kasia Pani zawsze musi wszystko zauważyć.
Janusz I niech tylko ktoś spróbuje nie odrobić lekcji.
Wróżka
No, to na szczęście ja tu jestem i zaraz temu zaradzę.
Kasia Pani?
Tomek Przepraszamy, ale kim pani właściwie jest?
Wróżka
Ja jestem wróżka Buzbajera. I właśnie pomagam takim osiołkom…o…hm… takim milutkim dzieciaczkom , jak wy. Zaraz zobaczycie sprawię, ze wasza pani zmieni się nie do poznania
Dzieci Dzień…doo…bry.
Pani Czy jest ktoś kto odrobił dzisiaj lekcje?
Coś podobnego! Nie to po prostu nie do wiary! Żeby tyle stron zapisać! No proszę to samo. Tyle stron zmarnować! A jaka strata czasu! I ty Kasiu zrobiłaś? No i dlaczego? Co masz mi na ten temat do powiedzenia?
No brawo, Januszku. Spójrzcie śliczna, czysta stroniczka. Wszyscy powinniście brać przykład z Januszka. Dostajesz najlepszą ocenę do dziennika. Reszta jedynki!
Zosia Mazurówna
Zosia
Jestem.
Pani
Wstań jak do mnie mówisz.
Zosia
Ja stoję, proszę pani.
Pani
No to natychmiast siadaj!
Albo wstań! Albo lepiej siadaj!
A właściwie , to wstań i powiedz mi… Już lepiej nic nie mów. Siadaj! Jedynka.
Zosia
Proszę pani, ale pani nie dała mi szansy nic powiedzeń, a ja naprawdę umiem.
Pani
Tym gorzej siadaj, jedynka!
Zosia
Ale to niesprawiedliwe
Krysia
I niekonsekwentne
Pani
Słusznie masz rację, niekonsekwentne. Bardzo ładnie powiedziane. No to zróbmy sobie przerwę.
Jaś
Proszę pani, przecież nie było wcale dzwonka. Jest lekcja!
Pani
Właśnie mówię, że w związku tym zrobimy sobie przerwę.
Krysia
Przestańcie!
Zosia
Uspokójcie się
Tomek
Maciek, co ty robisz! Zbijesz mu okulary!
Dziewczynki
Proszę pani, chłopcy się biją!
Waldek
Dlaczego pani nie reaguje?
Janusz
Dlaczego nie zwraca na nich uwagi?
Kasia
Co się dzieje? Przecież nasza pani zawsze wszystko zauważa!
Proszę pani, Maciek z Kubą się pobili!
Waldek
Kubie leci krew z nosa!
Pani
No, no! Nieźle mu, Maciusiu, przyłożyłeś! Bardzo ładnie. Bardzo ładnie. Kuba proszę dzienniczek. Za to, że dałeś się pobić wpiszę ci uwagę do dzienniczka i jutro przyjdziesz do szkoły z mamą.
Kasia
Ludzie! Co się dzieje!?
Janusz
Co się stało z naszą panią?
Tomek
Trzeba coś zrobić.
Krysia
To wszystko sprawka tej wróżki. Tej całej Buzbajery. Trzeba ją koniecznie odszukać.
Kasia
Nieźle nas urządziła. Faktyczni, bajera z niej, że szkoda gadać.
„Sprawię, że wasza pani zmieni się nie do poznania”
Tomek
No i sprawiła…
Zosia
To niech teraz zrobi tak, żeby nasza pani znów była taka jak przedtem.
Pani
Co to? Co się stało? Czyżbym zasnęła? Na lekcji? A cóż to znowu z tym stołem? Dlaczego siedzę tyłem do klasy?
No proszę. Przecież już od piętnastu minut powinnam prowadzić lekcję.
Przepraszam, moi drodzy, ale coś się…. Ale chyba się zamyśliłam.
Więc już nie traćmy czasu. Czy jest ktoś kto nie odrobił lekcji?