Warszawa 7.12.2000 r.
Sz. Pan
Bronisław Komorowski
Minister Obrony Narodowej
Środowisko żołnierzy AK z troską śledzi odbudowę niepodległej i suwerennej III Rzeczypospolitej. My i nasi koledzy polegli w boju lub zostali zamęczeni w łagrach i katowniach UB a także Ci, którzy odeszli na wieczną wartę nie doczekawszy się wolnej Ojczyzny poświęciliśmy wiele trudu i krwi z tragicznych latach okupacji i okresie powojennym.
Ze szczególną troską i niepokojem śledzimy jednak rysujący się upadek siły i prestiżu wśród społeczeństwa naszego wojska targanego bezustannymi reorganizacjami, stale zmniejszanego i ograniczanego w wykonywaniu swoich najważniejszych zadań okresu pokojowego, tj. szkolenia i wychowania wojskowego młodzieży oraz żołnierzy rezerwy.
Wiemy dobrze jaką cenę płacił naród za słabość militarną i jaką cenę zapłaciło nasze pokolenie w walce o odzyskanie niepodległości. Przesłanie naszego papieża Jana Pawła II do narodu - "wolności się nie posiada, wolność się stale zdobywa" oraz słowa marszałka Józefa Piłsudskiego - "kto siły nie ma ten się w historii nie liczy" - wyrażają najważniejsze i najpilniejsze obowiązki państwa zagwarantowania własną siłą obronną swego bezpieczeństwa oraz wniesienia godnego miejsca i tradycji Polski naszego wkładu militarnego w tworzenie bezpieczeństwa europejskiego w ramach NATO.
Zdajemy sobie sprawę, że pierwszorzędną kwestią w organizowaniu wojska III RP jest stworzenie, wykorzystując posiadane środki i zdobyte doświadczenia, takiej armii, która skutecznie odstraszy potencjalnych agresorów do naruszania naszych interesów i naszej niepodległości.
Stąd też z wielkim zainteresowaniem i nadzieja śledzimy działania Pana Ministra w kierunku tworzenia dwuskładowej struktury sił zbrojnych złożonych z sił operacyjnych i sił obrony terytorialnej koniecznych do spełnienia "wizji obrony powszechnej" - jaką zawarł Pan w swoim programie reform na łamach "Polski Zbrojnej" z 22.09.2000 r.
Wyrażamy przekonanie, że wielkie doświadczenie organizacyjne, bojowe i wychowawcze Armii Krajowej oraz wielki jej prestiż wśród naszego społeczeństwa mogą i powinny być przeniesione i wykorzystane w tworzeniu systemu Obrony Terytorialnej.
Zorganizowana powszechnym zrywem patriotyzmu i woli walki o niepodległość w tragicznych warunkach okupacji Armia Krajowa liczyła w chwili wybuchu Powstania Warszawskiego 380 tysięcy i jak to określił gen. Bór-Komorowski "setki tysięcy naszych czynnych sympatyków". Ta potężna siła Polskiego Państwa Podziemnego chroniła i broniła społeczeństwo przed represjami okupantów i nacjonalistów ukraińskich, wiązała na obszarze Polski wiosną 1944 r. blisko 950 batalionów niemieckich, a z chwilą ofensywy sowieckiej na terytorium polskim przystąpiła do realizacji Planu "Burza" - wyzwalania we współdziałaniu z sowietami terenów polskich i miast łącznie z Powstaniem Warszawskim. Jak to stwierdził w zakończeniu swej książki "Armia Podziemna" gen. T. Bór-Komorowski "dzięki krwawemu trudowi setek tysięcy bojowników i bohaterów Polski Podziemnej. Dzięki ich bezgranicznej ofiarności i poświęceniu Polska raz jeszcze dowiodła przed światem, że żadna wroga przemoc nie zdoła złamać jej woli i wydrzeć z duszy Narodu dążenia do niepodległego bytu".
Armia Krajowa była powszechną terytorialną organizacją wojskową. Jej struktury dowodzenia i ośrodki szkolenia oraz wojska obszarów, okręgów, podokręgów, obwodów i placówek obejmowały całe państwo włącznie do gminy i wioski. Wielką siłą AK było powszechne wsparcie jej działań przez całe społeczeństwo w formie wywiadu i rozpoznania, zaopatrzenia, pomocy medycznej, zakwaterowania a przede wszystkim wsparcia moralnego.
Panie Ministrze! Jesteśmy przekonani, że tworzenie OT jest spełnieniem "Wizji Sił Zbrojnych III RP w Koncepcji Armii Krajowej (ze stycznia 1943 roku)" oraz kontynuacją wspaniałych tradycji i doświadczeń organizacyjnych, bojowych i wychowawczych Armii Krajowej.
Pragniemy by struktury terenowe obrony terytorialnej przyjęły i kontynuowały tradycje akowski w tym zagadnieniu.
Deklarujemy panu Ministrowi objecie przez Światowy Związek Żołnierzy AK oraz wszystkie ogniwa terenowe Związku patronatu nad tworzeniem OT i poszczególnymi dowództwami terytorialnymi i jednostkami OT.
Sądzimy, że kontynuacja tradycji AK przez OT będzie zarówno wielkim hołdem dla walki i ofiar żołnierzy AK, jak również wykorzystaniem bezcennego doświadczenia organizacyjnego i bojowego AK w tworzeniu skutecznej siły obronnej III RP.
Życzymy Panu Ministrowi uporu i determinacji w realizacji tego ważnego dzieła i jeszcze raz deklarujemy nasza pomoc i wsparcie.
- Łączę wyrazy szacunku.
PREZES
Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
Ppłk Stanisław KAROLKIEWICZ