ESPERANTO
Wprowadzenie
W prezentowanym kursie wykorzystałem dostępny w internecie, umieszczony w serwisie Esperanto.pl, podręcznik Marii Niemirow.
Dla przykładu zamieszczam trzy lekcje i do tych lekcji krótki quiz. Zapoznanie z materiałem tam przedstawionym pozwoli zorientować się o łatwości opanowania tego języka, która wynika z jasnych reguł jego budowy.
Poniżej podaje jeszcze kilka cech esperanto:
1. Nauka esperanto, tak jak nauka każdego innego języka wymaga czasu (opanowanie całego języka to nauka rzędu 3 miesięcy)
2. Prostota języka polega na tym, że:
a) około 10% zasobu leksykalnego pochodzi z języka polskiego
b) całe esperanto opiera się o języki europejskie, z których Zamenhof wybrał te rdzenie, które były najbardziej popularne
c) w gramatyce esperanto nie ma wyjątków
d) ponadto gramatyka jest jasna i prosta
Lekcja 1.
Jeszcze dziś i to już za parę minut, będziemy umieli czytać w języku międzynarodowym. Oto alfabet esperancki, składający się z 28 liter: a,b,c,ĉ,d,e,f,g,ĝ,h,ĥ,i,j,ĵ,k,l,m,n,o,p,r,s,ŝ,t,u,ŭ,v,z.
Jak łatwo zauważyć, jedne z tych liter są w kapeluszach, a inne bez nich. Te bez kapeluszy czyta się tak, jak w języku polskim. Po prostu: a jak a, b jak b, c jak c... itd.. A te w kapeluszach, to tak:
Ĉ jak cz, np. w słowie ĉapo (czapka). Ĝ jak dż, np. ĝardeno (ogród). Literę h z kapeluszem na głowie, albo (gdy mała) na kolanie czyta się jak nasze ch. np. chór jest po esperancku ĥoro. Ĵ czyta się jak ż. Np. rzucać jest po esperancku ĵeti. Ŝ czyta się ja sz, np. ŝnuro (sznur). Ŭ w kapeluszu do góry dnem czyta się jak krótkie u, np. w wyrazie paŭzo (pauza). Litera v choć nie ma kapelusza, wymaga także uwagi. Czyta ją się jak nasze w, np. valizo (waliza).
I to wszystko. Przeczytajmy dla wprawy: ĉapo, ĝardeno, ĥoro, ĵeti, ŝnuro, paŭzo, valizo. Łatwo, prawda ?
A teraz parę wyrazów złożonych z naszych starych, dobrze znanych nam liter: kaliko (to wcale nie jest kaleka, jak niektórzy z Państwa zgadują, lecz kieliszek!), profesoro, polo, domo, patro, patrino, studento.
Abyśmy bez zmrużenia powieki mogli pochwalić się przed znajomymi, że umiemy czytać śpiewająco, przyjmijmy do wiadomości, że literka "i" niczego nam w esperancie nie zmiękcza. Na przykład takich tam różnych ci, si, zi, nie czytamy miękko, jak w polskich wyrazach: ciasto, siano, zima, lecz tak, jak byśmy ironicznie cedzili przez zeby: c-i, s-i, z-i! O tak! Twardo, świszcząco! Np. cigano, siropo, fiziko.
Na dzisiaj dosyć. Jeszcze tylko muszę powiedzieć, że akcent, który w innych językach doprowadza człowieka do rozpaczy i deformowania twarzy, w naszym najmilszym esperancie nie zamąci nam spokoju. Ponieważ pada zawsze na przedostatnią sylabę, tak jak w języku polskim - możemy mówić swobodnie nie myśleć o żadnym akcencie. Na pewno będzie dobrze.
A oto słówka zawarte w lekcji:
cigano - cygan |
|
polo - Polak |
Te słówka dobrze byłoby notować sobie w specjalnym zeszyciku. Każde pod odpowiednią literą. Stworzy nam to świetny słowniczek.
Zmiany w pisowni
Głównie na potrzeby komunikacji elektronicznej zmieniono zasady pisowni znaków diakrytycznych, występujących w esperanto. Będzie zatem chodziło o zamianę wszystkich liter z tzw. daszkami, a więc:
ĉ - cx
ĝ - gx
ĥ - hx
ĵ - jx
ŝ - sx
ŭ - ux
Tak samo w przypadku wielkich liter.
Z własnego doświadczenia - nie przykładałbym większej wagi do rozróżniania litery ĥ - hx i h dzisiaj byłoby anachronizmem zwrazacnie uwagi na różną wymowę samego h i ch.
Lekcja 2.
Proszę sobie wyobrazić, że za chwilę będziemy już tłumaczyć z esperanta na język polski. Najpierw przeczytajmy sobie tekst. Tylko głośno, dobrze? Bo to bardzo pomaga w nauce.
Proszę:
Patro kaj patrino. Patro estas viro. Patrino estas virino. Mi kaj vi. Mi estas knabo kaj vi estas knabino. Li estas profesoro. Ŝi estas profesorino. Sinjoro kaj sinjorino. Jen sinjoro Marek B., laboristo, kaj sinjorino Barbara Z., laboristino. Mi estas Maria, kaj vi? Mi estas Janek. Patro kaj filo. Jen estas domo. Filino kaj patrino.
Patro kaj patrino.
Patro estas viro.
Patrino estas virino.
Mi kaj vi.
Mi estas knabo kaj vi estas knabino.
Li estas profesoro.
Ŝi estas profesorino.
Sinjoro kaj sinjorino.
Jen sinjoro Marek B., laboristo,
kaj sinjorino Barbara Z., laboristino.
Mi estas Maria, kaj vi?
Mi estas Janek.
Patro kaj filo
Jen estas domo.
Filino kaj patrino
Ojciec i matka.
Ojciec jest mężczyzną.
Matka jest kobietą.
Ja i ty.
Ja jestem chłopcem a ty jesteś dziewczyną.
On jest profesorem.
Ona jest profesorką.
Pan i pani.
Oto Pan Marek B., robotnik
i pani Barbara Z., robotnica.
Ja jestem Maria, a ty?
Ja jestem Janek.
Ojciec i syn.
Oto jest dom.
Córka i matka.
Ja wiem, moi drodzy, że już rozumiecie wszystko bez słownika, ale nigdy nie zawstydzi sprawdzić. Oto słówka z dzisiejszej lekcji (niektóre powtórzyliśmy z lekcji pierwszej, ale w przyszłości powtórek takich robić nie będziemy, tylko wciąż nowe i nowe!):
filo - syn |
|
patrino - matka |
Te wszystkie wyrazy, to rzeczowniki. A teraz coś, co trzeba dobrze zapamiętać :
ZASADA: Rzeczowniki zawsze (bez wyjątku!) kończą się w mianowniku liczby pojedynczej na "o". Rzeczowniki rodzaju żeńskiego tworzymy z męskich i to w bardzo łatwy sposób. Bierzemy taki męski rzeczownik, pozbawiamy go końcówki "o", na jej miejsce przyczepiamy wdzięczne, żeńskie "ino" - i sprawa załatwiona.
Warto jeszcze zapamiętać, że wszystkie rzeczowniki nieosobowe są rodzaju nijakiego.
W tekście naszej dzisiejszej lekcji mamy także zaimki osobowe. Oto one:
mi - ja, vi -ty, li - on, ŝi - ona, ĝi - ono.
Teraz wytłumaczymy czasownik estas, tak często powtarzający się w naszej lekcji. Proszę spojrzeć:
jestem |
/ |
jesteśmy |
/ |
Cudowne słówko, prawda? Tylko z jednym zastrzeżeniem! Musimy pamiętać, żeby przy każdym takim
"estas" stawiać odpowiedni zaimek osobowy tzn. żeby mówić mi estas, vi estas, li estas, ŝi estas... itd., bo inaczej nasz rozmówca nie zorientuje się, o co nam chodzi. Zaimki osobowe liczby mnogiej podane są w następnej lekcji.
Mamy jeszcze do wytłumaczenia dwa słówka: kaj i jen. Otóż "kaj" ma znaczenie polskiego spójnika "i" albo "a", natomiast "jen" znaczy po prostu "oto".
Lekcja 3.
Dziś nauczymy się tworzyć liczbę mnogą. Jest to zabieg tak samo łatwy, jak wszystko inne w esperancie.
Przeczytamy sobie głośno tekst:
Jan estas fraŭlo kaj Adam estas fraŭlo. Ili estas fraŭloj. Mi estas fraŭlino kaj Barbara estas fraŭlino. Ni estas fraŭlinoj. Knabinoj kaj knaboj. Vi estas fraŭloj kaj fraŭlinoj. Patro estas viro. Patroj estas viroj. Patrinoj estas virinoj. Rozo estas floro kaj violo estas floro. Rozo kaj violo estas floroj.
Jan estas fraŭlo kaj Adam estat fraŭlo.
Ili estas fraŭloj.
Mi estas fraŭlino kaj
Barbara estas fraŭlino.
Ni estas fraŭlinoj.
Knabinoj kaj knaboj.
Vi estas fraŭloj kaj fraŭlinoj.
Patro estas viro.
Patroj estas viroj.
Patrinoj estas virinoj.
Rozo estas floro kaj violo estas floro.
Rozo kaj violo estas floroj.
Jan jest kawalerem i Adam jest kawalerem.
Oni są kawalerami.
Ja jestem panną i
Barbara jest panną.
My jesteśmy pannami.
Dziewczęta i chłopcy.
Wy jesteście kawalerami i pannami.
Ojciec jest mężczyzną.
Ojcowie są mężczyznami.
Matki są kobietami.
Róża jest kwiatem i fiołek jest kwiatem.
Róża i fiołek są kwiatami.
W przekonaniu że Państwo nauczyli się słówek z poprzedniej lekcji, podajemy nowe:
ni - my, vi - wy, ili - oni, one.
Zauważyli Państwo, że "vi" znaczy w liczbie pojedynczej "ty", a w liczbie mnogiej "wy", prawda? Otóż na określenie "ty" istnieje także specjalny zaimek ci, ale używa się go już bardzo rzadko i to w rozmowach poufałych, pieszczotliwych, lub wręcz przeciwnie - przy wymyślaniu! Mówimy np. "ci kanajlo" (ty kanalio) a nie "vi kanajlo". Ponieważ jednak najlepiej jest nie roztkliwiać się i nie unosić gniewem, to - czy jesteśmy z kimś na "ty" czy na "szanowny panie", mówimy mu "vi".
Teraz nowe rzeczowniki:
floro - kwiat |
|
fraŭlinoj - panny |
|
Uwaga. Do utworzenia liczby mnogiej rzeczowników potrzebna jest nam tylko jedna literka: "j". Przyczepiamy ją na końcu wyrazu i sprawa załatwiona. Oto przykłady:
patro - ojciec |
|
patroj - ojcowie |
Łatwe to, prawda?
Słówko "jes" oznacza "tak","tak jest".
A teraz proszę przetłumaczyć z polskiego na esperanto:
Matka i córka są kobietami. Jan i Adam są kawalerami. Panowie i panie. Ojcowie i matki. Oni są chłopcami.
Wiemy. że w tej chwili zastanawiają się państwo, jak to powiedzieć takie "kobietami", "kawalerami". Znamy przecież tylko "kawalerowie" i "kobiety", prawda? Proszę się nie martwić. Tłumaczymy po prostu tak: "Matka i córka są kobiety", "Jan i Adam są kawalerowie". Tak. Tak zwyczajnie. Po polsku byłoby to bardzo niezręcznie, wręcz źle, ale po esperancku doskonale. A najważniesza rzecz, Kochani, nie bójcie się tłumaczyć! Przecież nawet na błędach człowiek się uczy. Powodzenia!